W dniu 2013-12-07 18:13, ToMasz pisze:
witam
Ostatnio jeden z członków mojej rodziny miał kolizję ze swojej winy.
nie mogę się nadziwić, jak mało profesjonalnie załatwiana jest
likwidacja szkody. Precyzując: Właściciel auta (nie sprawca) otrzymał
email z prośbą o podanie wszystkich okoliczności zdarzenia i
wszelkich możliwych danych i numerów. Email zawiera imie i nazwisko
osoby proszącej - nic więcej
jak to powinno się odbyć?
Poczta zwykłą powinny przyjść papiery od ubezpieczyciela w których
wypełnia się wszystkie dane sprawcy (właściciela pojazdu) i
poszkodowanego, oraz wykonuje się opis zdarzenia i rysunek (szkic)
usytuowania pojazdów jak doszło do kolizji.
Te papiery następnie odsyła się do ubezpieczyciela.
Te papiery są ważniejsze niż oświadczenie spisane na miejscu zdarzenia.
Jeżeli takich papierów się nie odeśle, ubezpieczyciel akceptuje
oświadczenie spisane na miejscu zdarzenia wysłane przez poszkodowanego
do ubezpieczyciela.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
3 |
Data: Grudzien 07 2013 20:18:12 |
Temat: Re: jaka jest procedura likwidacji szkody komunikacyjnej. |
Autor: ToMasz |
Poczta zwykłą powinny przyjść papiery od ubezpieczyciela w których
wypełnia się wszystkie dane sprawcy (właściciela pojazdu) i
poszkodowanego, oraz wykonuje się opis zdarzenia i rysunek (szkic)
usytuowania pojazdów jak doszło do kolizji.
nie wątpię.
PRzyszła prośba od ubezpieczyciela ( więc wie dokładnie co się stało, kto był sprawcą a kto jest właścicielem) ale:
nie zawiera nazwiska imienia użytkownika ani właściciela
nie zawiera adresu właściciela
nie zawiera numeru rejestracyjnego przedmiotowego pojazdu
nie zawiera informacji o jaką kolizję, (dzień miejsce) chodzi
i na koniec nie zawiera informacji o jakiej polisie (numer, T.U.)mówimy.
ToMasz
4 |
Data: Grudzien 08 2013 11:20:02 | Temat: Re: jaka jest procedura likwidacji szkody komunikacyjnej. | Autor: Wiwo |
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości
Poczta zwykłą powinny przyjść papiery od ubezpieczyciela w których
wypełnia się wszystkie dane sprawcy (właściciela pojazdu) i
poszkodowanego, oraz wykonuje się opis zdarzenia i rysunek (szkic)
usytuowania pojazdów jak doszło do kolizji.
nie wątpię.
PRzyszła prośba od ubezpieczyciela ( więc wie dokładnie co się stało, kto był sprawcą a kto jest właścicielem) ale:
nie zawiera nazwiska imienia użytkownika ani właściciela
nie zawiera adresu właściciela
nie zawiera numeru rejestracyjnego przedmiotowego pojazdu
nie zawiera informacji o jaką kolizję, (dzień miejsce) chodzi
i na koniec nie zawiera informacji o jakiej polisie (numer, T.U.)mówimy.
A dlaczego miałaby zawierać? TU wie, że ktoś (poszkodowany) się domaga od nich kasy i ten ktoś wskazał, kto jest wg niego winny i z czyjej polisy TU powinno kasę wypłacić. Teraz TU oczekuje, że właściciel polisy potwierdzi/zaprzeczy, że takie zdarzenie miało miejsce i poda swoją wersję.
Jak to miałoby inaczej wyglądać wg Ciebie?
Wiwo
5 |
Data: Grudzien 07 2013 20:56:44 | Temat: Re: jaka jest procedura likwidacji szkody komunikacyjnej. | Autor: Gotfryd Smolik news |
On Sat, 7 Dec 2013, ToMasz wrote:
witam
Ostatnio jeden z członków mojej rodziny miał kolizję ze swojej winy. nie mogę się nadziwić, jak mało profesjonalnie załatwiana jest likwidacja szkody. Precyzując: Właściciel auta (nie sprawca) otrzymał email z prośbą o podanie wszystkich okoliczności zdarzenia i wszelkich możliwych danych i numerów. Email zawiera imie i nazwisko osoby proszącej - nic więcej
Niemożliwe.
Co najmniej domena nadawcy powinna występować ;)
A inna sprawa, że to może być próba "wyłudzenia danych".
Rzuciłeś okiem w nagłówki? (od jakiego serwera mail został
*faktycznie* odebrany)
pzdr, Gotfryd
| | |