moj poczciwy E-400 powoli się rozpada...
ma prawie 3 lata - nie oplaca sie serwisowac.
mam do niego 3 obiektywy AF oraz 3 manuale pod M42
z przejsciowka + kilka akcesoriów pod Olympusa.
niestety zostane w tym systemie, bo stracilbym
sporo kasy na sprzedazy szkieł i akcesorii ktore mam aktualnie, no i nie stac
mnie na nic lepszego.

co byscie zrobili na moim miejscu ?
kupili najtaniej na allegro E-410 czy E-420,
czy moze drozszy E-520 (czym sie rozni od takiego mojego E-400),
poza stabilizacja ? da sie poczuc roznice, bo porownywanie suchych
danych technicznych rzadko ma sens...

z gory dzieki za odpowiedz.

ZAQ pisze:

kupili najtaniej na allegro E-410 czy E-420,
czy moze drozszy E-520 (czym sie rozni od takiego mojego E-400),
poza stabilizacja ? da sie poczuc roznice, bo porownywanie suchych
danych technicznych rzadko ma sens...

Użytkownik "ZAQ"  napisał w wiadomości

moj poczciwy E-400 powoli się rozpada...
ma prawie 3 lata - nie oplaca sie serwisowac.
mam do niego 3 obiektywy AF oraz 3 manuale pod M42
z przejsciowka + kilka akcesoriów pod Olympusa.
niestety zostane w tym systemie, bo stracilbym

sporo kasy na sprzedazy szkieł i akcesorii ktore mam aktualnie, no i nie stac
mnie na nic lepszego.

co byscie zrobili na moim miejscu?
kupili najtaniej na allegro E-410 czy E-420,
czy moze drozszy E-520 (czym sie rozni od takiego mojego E-400),
poza stabilizacja ? da sie poczuc roznice, bo porownywanie suchych
danych technicznych rzadko ma sens...

Albo E-450 (praktycznie to samo co E-420), albo E620 lub E-600(lekko okrojona wersja E-620)- wszystkie to małe i zgrabne aparaty, przy czym E-6xx mają odchylany i obracany ekran. Bardzo wygodne w LV.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
źródło: Angora

On 18 Paź, 16:33, "ZAQ"  wrote:

moj poczciwy E-400 powoli się rozpada...
ma prawie 3 lata - nie oplaca sie serwisowac.

Użytkownik "Nieznajomy"  napisał w wiadomości On 18 Paź, 16:33, "ZAQ"  wrote:

a co gwoździe nim wbijasz?




PS
Jeśli myślisz, że po zmianie sprzętu zaczniesz robić lepsze zdięcia,
to się mylisz.

On 18 Paź, 21:18, "Thomas"  wrote:

Użytkownik "Nieznajomy"  napisał w
On 18 Paź, 16:33, "ZAQ"  wrote:



>a co gwoździe nim wbijasz?

>PS
>Jeśli myślisz, że po zmianie sprzętu zaczniesz robić lepsze zdięcia,
>to się mylisz.

Nie wiemy jakie zdjecia robi. Niewykluczone, ze sprzet moze go ograniczac..

Nieznajomy pisze:

a co gwoździe nim wbijasz?
PS
Jeśli myślisz, że po zmianie sprzętu zaczniesz robić lepsze zdięcia,
to się mylisz.

Nie wiemy jakie zdjecia robi. Niewykluczone, ze sprzet moze go ograniczac.

To by napisał ze go ogranicza, a napisał ze się rozpada ...
co po krótkiej analizie jego tekstu jest dla mnie zwykłą wymówką na
zmianę sprzętu.

Janko Muzykant  napisał(a):

Mój SP350 (żebyś czasem nie kombinował z interpretacją, to OLYMPUS)
rozpadł się. Podobnie jak dwa Canony i Fuji. To się zdarza, także na ziemi.

Gil pisze:

Mój SP350 (żebyś czasem nie kombinował z interpretacją, to OLYMPUS) rozpadł się. Podobnie jak dwa Canony i Fuji. To się zdarza, także na ziemi.

No ale co to znaczy rozpadł się? Puszka puściła na kawałki albo obiektyw odleciał?

I trzy kompakty tak się rozpadły na częsci?

Jak go upuściłeś na podłogę to trudno winić sprzęt.

Janko Muzykant napisał(a):

Tak ma sprzęt z
półki konsumenckiej jak się go używa co dzień, a nie raz w roku na
urlopach. Podobny los spotkał kilka telefonów, palmów, notebooków a
nawet słynącego z pancerności gpsa.

Ba, mam też sporo sprzętu, który wcale się nie rozwalił i działa do
dziś. I myślę, że odpowiedzialna jest za to... uwaga - statystyka.

Gil wrote:

No ale co to znaczy rozpadł się? Puszka puściła na kawałki albo
obiektyw odleciał? I trzy kompakty tak się rozpadły na częsci?
Jak go upuściłeś na podłogę to trudno winić sprzęt.

On 18 Paź, 21:34, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

>>> a co gwoździe nim wbijasz?
>>> PS
>>> Jeśli myślisz, że po zmianie sprzętu zaczniesz robić lepsze zdięcia,
>>> to się mylisz.
>> Nie wiemy jakie zdjecia robi. Niewykluczone, ze sprzet moze go ograniczac.

> To by napisał ze go ogranicza, a napisał ze się rozpada ...
> co po krótkiej analizie jego tekstu jest dla mnie zwykłą wymówką na
> zmianę sprzętu.

Mój SP350 (żebyś czasem nie kombinował z interpretacją, to OLYMPUS)
rozpadł się. Podobnie jak dwa Canony i Fuji. To się zdarza, także na ziemi.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam:www.smialek.prv.pl
/jak każdy, mam plany na tysiąc lat, tylko wydaje mi się, że się nie
wyrobię/

drmoriarty pisze:

Strasznie tania ta cyfrowa jakość. Co trzy lata nowe gadżety, chociaż
z tymi 3 to przesadziłem, pewnie 2.

Janko Muzykant pisze:

Mój SP350 (żebyś czasem nie kombinował z interpretacją, to OLYMPUS) rozpadł się. Podobnie jak dwa Canony i Fuji. To się zdarza, także na ziemi.

Czarek pisze:

Nie został zniego sprawny wyświetlacz? Mam SP350 z pękniętym wyświetlaczem, chętnie bym kupił niezadrogo.

Janko Muzykant pisze:

Czarek pisze:

Nie został zniego sprawny wyświetlacz? Mam SP350 z pękniętym wyświetlaczem, chętnie bym kupił niezadrogo.

Niestety, klapa naprawiona i aparat znowu jest dyżurnym aparatem plecakowym.

a co gwoździe nim wbijasz?

On 19 Paź, 00:08, "ZAQ"  wrote:

>a co gwoździe nim wbijasz?

aparat losowo się zawiesza, mimo wyprobowanych
kilku kart zapisuje zdjecia uszkodzone (np. do polowy a reszta czarna),

przebieg to jakies ~53000 fotek.

poprostu mam ten aparat niemal zawsze przy sobie,

Nieznajomy pisze:

Czyli potrzebujesz coś małego i wytrzymałego.
Może zrobił byś powrót do przeszłości i kupił E-1 lub E-300

On 19 Paź, 17:33, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

> Czyli potrzebujesz coś małego i wytrzymałego.
> Może zrobił byś powrót do przeszłości i kupił E-1 lub E-300

Albo od razu C2000 z XX wieku :)
Sorry, ale głupia rada - kupować jakościowe truchło w imię rzekomej
trwałości obudowy.

Nieznajomy pisze:

Idź zmasakruj kilka
fotek, to wychodzi ci zdecydowanie najlepiej.

Paweł W. pisze:

Nieznajomy pisze:

Idź zmasakruj kilka
fotek, to wychodzi ci zdecydowanie najlepiej.

Adam - zyskałeś uznanie u znajomego Nieznajomego ;)

Janko Muzykant pisze:

Paweł W. pisze:

Nieznajomy pisze:

Idź zmasakruj kilka
fotek, to wychodzi ci zdecydowanie najlepiej.

Adam - zyskałeś uznanie u znajomego Nieznajomego ;)

Normalnie czuję się jakbym wygrał konkurs wiedzy o Leninie w przedszkolu i pani mnie wywołuje na apelu... :)

Witaj !

Bierz E-620 czy E-30.

Modele E-5XX czy E-4XX to jednak nie ta klasa i technologia
tam uzyta ma wiele do zyczenia.



--
Pozdrawiam
   Dariusz W.        

Usun z e-mail znaki x.

Modele E-5XX czy E-4XX to jednak nie ta klasa i technologia
tam uzyta ma wiele do zyczenia.

Pan Piskorz pisze:

A czym technologia zastosowana w E-620
różni się od tej z E-4xx i E-5xx?

Marek Wyszomirski pisze:

Z tym 'na pewno nie zmniejszyło im to kosztów produkcji' to bym ostro polemizował. Aby przycisk był podświetlany musi mieć odpowiednią konstrukcję, trzeba pod nim założyć led-a podświetlajacego, doprowadzić do tego led-a prąd -

Janko Muzykant pisze:

Pan Piskorz pisze:

A czym technologia zastosowana w E-620
różni się od tej z E-4xx i E-5xx?

Technicznie lepsze zdjęcia produkuje. Imo wreszcie można ten system poważnie rozważyć :)

On 19 Paź, 13:02, Janko Muzykant  wrote:

Pan Piskorz pisze:

> A czym technologia zastosowana w E-620
> różni się od tej z E-4xx i E-5xx?

Technicznie lepsze zdjęcia produkuje. Imo wreszcie można ten system
poważnie rozważyć :)

Nieznajomy pisze:

Jak ktoś wcześniej srał na system, którym teraz sam robi zdięcia, to
musi wymyśleć jakąś wyssaną z palca teoryjkę aby się wytłumaczyć,
dowartościować, "chwalić swój ogonek" ....

"Janko Muzykant"  napisał:

[...] A tak na marginesie - pen jest fabrycznie spieprzony i zrobienie ostrego zdjęcia przy czasie ok. 1/100 jest możliwe z prawdopodobieństwem 30%. Najlepiej od razu schodzić na 1/25 (albo uciekać w 1/250). Czekam na upgrade, ale chyba to nienaprawialne. Szkoda, że panas wychodzi dopiero teraz, pewnie trzeba będzie się przesiąść.
[...]

Marek Wyszomirski pisze:

Z ciekawości - na czym to spieprzenie polega? Czyżby wadliwe działanie stabilizacji powodowało, że wydłużenie czasu ekspozycji zwiększa szanse na uniknięcie poruszenia zdjęcia?

"Janko Muzykant"  napisał:

> Z ciekawości - na czym to spieprzenie polega? Czyżby wadliwe działanie
> stabilizacji powodowało, że wydłużenie czasu ekspozycji zwiększa szanse
> na uniknięcie poruszenia zdjęcia?

Do końca chyba nie wiadomo - coś tam (matryca) wpada w drgania podczas
otwierania migawki, ale nie zawsze.
Tu info:
http://www.imaging-resource.com/PRODS/EP1/EP1BLUR.HTM
Wkurza to, bo praktycznie wszystkie zdjęcia robię trzema strzałami, a i
tak bywa, że żaden nie jest perfekcyjny. A potem sort, co trwa
niepotrzebnie.
Aktualizacja odrobinę pomogła, ale nie do końca.
[...]

Marek Wyszomirski pisze:

Cóż... wygląda na to, że ktoś tam w biurze konstrukcyjnym nieźle dał ciała.
Znając praktyki japońskich koncernów (tam się ludzi za nieudolność nie
zwalnia, lecz przesuwa na mniej odpowiedzialne stanowiska) zapewne pracuje
nadal w Olympusie, tyle, że zamiast projektować aparaty pewnie zamiata
podwórka albo nosi jakieś skrzynki...

Użytkownik "Nieznajomy"  napisał w wiadomości

Hahahaha ...
Jak ktoś wcześniej srał na system, którym teraz sam robi zdięcia, to
musi wymyśleć jakąś wyssaną z palca teoryjkę aby się wytłumaczyć,
dowartościować, "chwalić swój ogonek" ....

Thomas pisze:

No ale akurat ma racje. Nowe serie z 12Mpix matrycami (czyli 600-tki i E-30) daja zauwazalnie lepszy obraz (na wyzszych ISO) niz poprzednie modele (wlacznie z E-3). No i dynamika nieco lepsza.

Paweł W. pisze:

No ale akurat ma racje. Nowe serie z 12Mpix matrycami (czyli 600-tki i E-30) daja zauwazalnie lepszy obraz (na wyzszych ISO) niz poprzednie modele (wlacznie z E-3). No i dynamika nieco lepsza.

A mi się właśnie przypomniał post (chyba Mateusza Ludwina) z linkiem do przedpremierowych zdjęć z E-30, gdzie szum był niemiłosierny i DR nieszczególna, a mowa o ISO200 :D

Janko Muzykant wrote:

Pawe? W. pisze:

No ale akurat ma racje. Nowe serie z 12Mpix matrycami (czyli 600-tki i
E-30) daja zauwazalnie lepszy obraz (na wyzszych ISO) niz poprzednie
modele (wlacznie z E-3). No i dynamika nieco lepsza.

A mi si? w?a?nie przypomnia? post (chyba Mateusza Ludwina) z linkiem do
przedpremierowych zdj?? z E-30, gdzie szum by? niemi?osierny i DR
nieszczególna, a mowa o ISO200 :D

Dlatego w sumie to jest wielka tajemnica. Ale zdaje si?, ?e pen oraz 6x0
to ta sama matryca o du?ym dr i przyzwoitych szumach na wy?szym iso,
natomiast 30D to inna matryca, ale nie znam obrazu wi?c si? nie wypowiadam.
?eby nie by?o ró?owo - naprawd? fajne cienie dost?pne s? tylko przy 100iso.

Użytkownik "Dariusz W."  napisał w wiadomości

Janko Muzykant wrote:

Pawe? W. pisze:

No ale akurat ma racje. Nowe serie z 12Mpix matrycami (czyli 600-tki i
E-30) daja zauwazalnie lepszy obraz (na wyzszych ISO) niz poprzednie
modele (wlacznie z E-3). No i dynamika nieco lepsza.

A mi si? w?a?nie przypomnia? post (chyba Mateusza Ludwina) z linkiem do
przedpremierowych zdj?? z E-30, gdzie szum by? niemi?osierny i DR
nieszczególna, a mowa o ISO200 :D

Dlatego w sumie to jest wielka tajemnica. Ale zdaje si?, ?e pen oraz 6x0
to ta sama matryca o du?ym dr i przyzwoitych szumach na wy?szym iso,
natomiast 30D to inna matryca, ale nie znam obrazu wi?c si? nie wypowiadam.
?eby nie by?o ró?owo - naprawd? fajne cienie dost?pne s? tylko przy 100iso.

Dariusz W. pisze:

Dlatego w sumie to jest wielka tajemnica. Ale zdaje si?, ?e pen oraz 6x0 to ta sama matryca o du?ym dr i przyzwoitych szumach na wy?szym iso, natomiast 30D to inna matryca, ale nie znam obrazu wi?c si? nie wypowiadam.
?eby nie by?o ró?owo - naprawd? fajne cienie dost?pne s? tylko przy 100iso.

Lepiej uzywac RAW. (szumy w cieniach sa mniejsze)

Janko Muzykant pisze:

Żeby nie było różowo - naprawdę fajne cienie dostępne są tylko przy 100iso.

Użytkownik ""Paweł W.""  napisał w wiadomości

Thomas pisze:

No ale akurat ma racje. Nowe serie z 12Mpix matrycami (czyli 600-tki i E-30) daja zauwazalnie lepszy obraz (na wyzszych ISO) niz poprzednie modele (wlacznie z E-3). No i dynamika nieco lepsza.

A mi się właśnie przypomniał post (chyba Mateusza Ludwina) z linkiem do przedpremierowych zdjęć z E-30, gdzie szum był niemiłosierny i DR nieszczególna, a mowa o ISO200 :D

Thomas pisze:

z tym. Ja sie ciesze, pstrykam fotki i nie onanizuje sie przed ekranem ogladajac 1:1. Proste.

Thomas pisze:

DR to ona ma na ISO200 najwieksza (rozpietosc) akurat.

Co do szumow.. no sa jak to w Olkach (widoczne ostro od ISO800), ale kij z tym. Ja sie ciesze, pstrykam fotki i nie onanizuje sie przed ekranem ogladajac 1:1. Proste. Duzych formatow tez nie robie wiec mi tam powiewa.

A ergonomia obslugi bardzo mi pasuje.

Witaj !

Thomas pisze:

DR to ona ma na ISO200 najwieksza (rozpietosc) akurat.

No nie wiem, nie widz? (w penie) nic lepiej na 200iso, a cienie ju?
lekko si? degraduj?.

Co do szumow.. no sa jak to w Olkach (widoczne ostro od ISO800), ale kij
z tym. Ja sie ciesze, pstrykam fotki i nie onanizuje sie przed ekranem
ogladajac 1:1. Proste. Duzych formatow tez nie robie wiec mi tam powiewa.

Szumy to pryszcz, jak jest dobre 400iso plus stabilizacja, to mi wi?cej
nie potrzeba.
Za to du?ych formatów nie b?dzie, bo filtr aa tego pilnuje.

ZAQ pisze:

moj poczciwy E-400 powoli się rozpada...
ma prawie 3 lata - nie oplaca sie serwisowac.

Użytkownik "Zorka"  napisał w wiadomości

ZAQ pisze:

moj poczciwy E-400 powoli się rozpada...
ma prawie 3 lata - nie oplaca sie serwisowac.

Niedawno sprzedałem d80, 3 letni z przebiegiem ponad 40000. Praktycznie żadnej ryski, zdjęcia jak kiedys (jak był nowy). Ludziska pytali o jakies odklejanie gumowych elementów, nic sie nie odklejało.

Aparat używany normalnie, żadnej przesadnej ostrożności czy noszenia w futerałach. Nawet ekranik nie był osłonięty tym badziewiem z plexi.

Czy Olimpus to taka słaba marka czy Ty go tak katowałeś?