Grupy dyskusyjne   »   jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon

jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon



1 Data: Maj 06 2008 13:04:53
Temat: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: zorby 

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje
ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje
minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy
jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze
opona nie jest popękana, zgremniał itd, )

P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód)  głebokości - jezdzic,
niejeżdzic ?



2 Data: Maj 06 2008 13:22:42
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jacek 

Pojęcie baaardzo względne.
Dla jednego 1,5 mm to jeszcze super dobry bieznik, a dla innego 4,5 będzie za mało. Warto porównywać z głębokością bieznika nowej opony tego samego typu.
Osobiście uważam, że 30 % głębokości bieżnika w stosunku do opony nowej to dolna granica przyzwoitości.
Jacek

3 Data: Maj 06 2008 13:34:37
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Axel 

"zorby"  wrote in message

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika
kwalifikuje  ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na
oponie gdzie pokazuje  minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o
to, chodzi mi poprostu przy  jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic
bezpiecznie ( przy załóżeniu ze  opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód)  głebokości - jezdzic,
niejeżdzic ?

Nie ma ostrej granicy. Gdyby to byly opony zimowe - do wyrzucenia. Opony
letnie - zalezy od opony. Ale na mokrym powinienes zachowac zdecydowanie
wiekszy odstep.

--
Axel

4 Data: Maj 06 2008 13:39:39
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: AL 

zorby pisze:

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )

P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód)  głebokości - jezdzic, niejeżdzic ?

wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich wlasnosci.

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

5 Data: Maj 06 2008 14:06:15
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Agent 0700 

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Jesteś w błędzie.

Pozdrawiam

Jacek

6 Data: Maj 06 2008 14:16:24
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Luky 

Agent 0700 pisze:

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Jesteś w błędzie.


no niestety raczej ty jesteś w błędzie, bo ja też sie mocno zdziwiłem oglądając szkołe jazdy i tego staruszka z adac co się wypowiadał że zawsze lepsze opony na tył - żeby całkowicie sprawe wyjaśnić poprostu przeprawdzono test na mokrej nawierzchni i wyszło czarno na białym że staruszek z adac ma racje i mimo że wydaje się to na pozór dziwne - to zawsze lepsze opony na tył...

7 Data: Maj 06 2008 14:27:41
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: AL 

Agent 0700 pisze:

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Jesteś w błędzie.

Pozdrawiam

Jacek
no raczej jestes w bledzie ty - opony lepsze na kola niesterowalne sie zaklada (niezaleznie czy to sa napedowe czy nie).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

8 Data: Maj 06 2008 14:41:23
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Kris 



--

Użytkownik "Agent 0700"  napisał w wiadomości

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Jesteś w błędzie.

nie, nie jest
nowe opony zaklada sie na tyl

9 Data: Maj 06 2008 18:25:32
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Robert J. 

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Jesteś w błędzie.

To Ty jesteś w błędzie, i to poważnym.

10 Data: Maj 06 2008 14:15:59
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Tomasz Pyra 

AL pisze:

wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich wlasnosci.

Co to znaczy 50% własności i w jakiej jednostce się te własności mierzy?

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Przy tak małych różnicach lepiej lepsze z przodu, bo dzięki temu opony równo się zużyją.
Natomiast gdyby sobie kupił parę nowych opon, to nowe faktycznie założyłbym do tyłu.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

11 Data: Maj 06 2008 14:18:38
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

Tomasz Pyra pisze:

Co to znaczy 50% własności i w jakiej jednostce się te własności mierzy?

Ubiegłeś mnie o 2 minuty... :/

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

12 Data: Maj 06 2008 14:29:35
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: AL 

Tomasz Pyra pisze:

AL pisze:

wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich wlasnosci.

Co to znaczy 50% własności i w jakiej jednostce się te własności mierzy?

Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.

Przy tak małych różnicach lepiej lepsze z przodu, bo dzięki temu opony równo się zużyją.
Natomiast gdyby sobie kupił parę nowych opon, to nowe faktycznie założyłbym do tyłu.


skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody , ....

--
pozdr
Adam (AL)
TG

13 Data: Maj 06 2008 14:47:38
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

AL pisze:

skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody , ....

No dobrze, a jak wygląda wzór na ową skuteczność, żeby móc dokladnie
określić te 50%?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

14 Data: Maj 06 2008 15:09:28
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Tomasz Pyra 

AL pisze:

skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody , ....

Ale w czym mierzona?
Jeżeli na nówkach oponach ze 100km/h hamuję na 40m, to na takich co mają "utratę 50% własności" zahamuję na 80m? ;)

I dlaczego akurat 50%, a nie 70%? A może 30%?

Ja nie przeczę że stare opony są gorsze - czepiam się tylko jakiegoś marketingowego bełkotu z liczeniem własności opon w procentach.

Na suchym asfalcie, tak długo jak nie wyłażą z nich druty, opony będą jeździć równie dobrze. Gorzej na mokrym, jeszcze gorzej na śniegu.



--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

15 Data: Maj 06 2008 06:15:41
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: BearBag 

jak jest sucho to te 1.5mm spokojnie wystarczy a jak mocno leje to i
7mm moze sie okazac za malo zeby odprowadzic wode, tak wiec na letnich
jezdze az do znacznika chyba ze maja wiecej niz 8 lat.
A te wszystkie testy i inne takie robie sam testujac zachowanie auta w
roznych warunkach w praktyce, a nie czytajac testy na zlecenie
producentow opon (w 95% przypadkow).

16 Data: Maj 06 2008 15:22:08
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

Tomasz Pyra pisze:

AL pisze:

skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody , ....

Ale w czym mierzona?
Jeżeli na nówkach oponach ze 100km/h hamuję na 40m, to na takich co mają "utratę 50% własności" zahamuję na 80m? ;)

I dlaczego akurat 50%, a nie 70%? A może 30%?

Ja nie przeczę że stare opony są gorsze - czepiam się tylko jakiegoś marketingowego bełkotu z liczeniem własności opon w procentach.

Prawda jest taka, że nawet różnica 10% jest spora, a 20% to już naprawdę
bardzo dużo, jeśli mówimy np. o drodze hamowania czy prędkości w której
zaczyna się aquaplanning w okeślonych warunkach, itp.

Ale gdyby napisać, że opona traci 20% własności, to by przeciętny
Kowalski się nie przejął ("co? tylko 20%"?), więc trzeba było liczby
jakoś bardziej medialnie podkręcić :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

17 Data: Maj 06 2008 15:39:38
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: AL 

Tomasz Pyra pisze:

AL pisze:

skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody , ....

Ale w czym mierzona?
Jeżeli na nówkach oponach ze 100km/h hamuję na 40m, to na takich co mają "utratę 50% własności" zahamuję na 80m? ;)

I dlaczego akurat 50%, a nie 70%? A może 30%?


gdyby podawali to w jakis sposob mierzalnym wzorem to pewnie by podali 48,5% :)

Pewnie chodzilo o to, ze opona jest w polowie tak sprawna jak nowa.
A sprawnosc opony nie mierzy sie wylacznie hamowaniem.

Bo jak okreslic taka sytuacje np.
1. - jedziesz na dobrych oponach po mokrej drodze - hamujesz, poslig (*) ale wyprowadzasz szcesliwie auto i wychodzisz z tego calo.
2. - jedziesz na zuzytych oponach (bieznik<4mm) po tej samej mokrej drodze - hamujesz, poslizg ale nie wyprowadzasz auta z poslizgu (*)- krecisz baczki i wpadasz na drzewo w wyniku czego:
a/ jestes ranny
b/ giniesz na miejscu

(*) zalozenie ze potrafisz wyprowadzic auto z poslizgu
Jezeli w pierwszym przypadku konczy sie szczesliwie - w 100% jestes caly Ty i Twoje auto (nikomu sie nic nie stalo)
A jak teraz okreslisz w procentach przypadek 2 (a i b) ?

Trudno to okreslic - prawda?

ADAC'owi pewnie chodzilo o to - ze jesli opony masz zuzyte ( bieznik < 4mm ) to masz polowe mniejsze szanse na zapobiezenie tragedii niz na oponach sprawnych.
Moze sprawdzili to statystycznie na torze?



--
pozdr
Adam (AL)
TG

18 Data: Maj 06 2008 15:56:01
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Tomasz Pyra 

AL pisze:

Pewnie chodzilo o to, ze opona jest w polowie tak sprawna jak nowa.
A sprawnosc opony nie mierzy sie wylacznie hamowaniem.

W zasadzie są dwa kluczowe parametry opony - współczynnik tarcia (z ewentualnym podziałem na rodzaj nawierzchni) i ilość wody którą opona odprowadzi przy danym nacisku.
Reszta to już szczegóły.

Trudno to okreslic - prawda?

No trudno, ale żeby nie stracić wiarygodności należy napisać "zdaniem ekspertów zużyte opony dają dużo mniejsze szanse na wyjście z trudnej sytuacji drogowej", a nie wypalić z jakimiś procentami które nie wiadomo co oznaczają.
To są takie podstawowe zasady prezentacji danych - jeżeli podaje się jakiś współczynnik (bo 50% to nic innego jak współczynnik 0,5), to trzeba napisać co do czego odnosi.
Jeżeli ktoś tego nie napisał to najprawdopodobniej coś chce ukryć, czyli mówiąc wprost - kłamie, dezinformuje itp.
To czy kłamie w dobrej czy złej wierze to już inna sprawa.

Zdaję sobie sprawę że przeciętny zjadacz jogurtu zobaczy obok siebie "ADAC", "50%" i nie ma więcej pytań.

Równie dobrze można powiedzieć że Passat jest o 50% lepszy od Logana, tylko co to będzie oznaczało?

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

19 Data: Maj 06 2008 15:24:24
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: MarcinJM 

AL pisze:

skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody

Ale bieznik odpowiada TYLKO za odprowadzanie wody( mowimy o letnich), gdyby nie bylo zadnej szansy, ze bedzie padac pewnie obowiazkowe bylyby slicki.
Wiec nie widze zwiazku z gorszym hamowaniem, trzymaniem na zakrecie, wyprowadzaniem z poslizgu a glebokoscia bieznika.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

20 Data: Maj 07 2008 14:40:08
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Bartek 

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

AL pisze:
skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie,
trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody

Ale bieznik odpowiada TYLKO za odprowadzanie wody( mowimy o letnich),
gdyby nie bylo zadnej szansy, ze bedzie padac pewnie obowiazkowe bylyby
slicki.
Wiec nie widze zwiazku z gorszym hamowaniem, trzymaniem na zakrecie,
wyprowadzaniem z poslizgu a glebokoscia bieznika.


O!
dostałem ostatnio 2 opony. rocznik połowa 96 o ile dobrze pamiętam, mogę
sprawdzić.
bieżnik w stanie idealnym  opony wyglądały  jak by przejechały dosłownie
tyle, by zeszły "włoski".
na samochodzie z silnikiem 1.0 w fiacie uno, opony traciły przyczepność przy
minimalnych opadach deszczu.
a ruszanie z piskiem opon w uno nie jest sprawą banalną;) tutaj można było
po prostu palić gumę i na 1 i 2 biegu;)

A co do tych wszystkich informacji że ileś bieżnika i jakaś utrata, i że
trzeba opony już w xx procentach zmieniać - naprawdę, bieżcie pod uwagę to,
że producent opon na takiej wymianie ma same zyski. jeśli ktoś zjedzie
bieżnik do połowy, i stwierdzi że  producent zaleca już wymianę, bo to
bezpieczeństwo jego, jego rodziny itp., i go stać, to  kupuje nowe opony.
Tak się po prostu robi biznes.

Czysty biznes.

czyli najważniejszy jest zdrowy rozsądek. tak mi się wydaje, no i oczywiście
to  do jakich celów auto jest wykorzystywane. inaczej powinien podchodzić do
opon posiadacz mocnego auta, który jeździ w długie trasy z wysokimi
prędkościami, a inaczej nieco może  podejśćdo tego dziadek, który jeździ
tylko do biedronki 2 razy w tygodniu.
ale tu też zdrowy rozsądek, bo na tych oponach jak wyżej to strach wyjechać
z parkingu.

tak sądzę;)


--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

21 Data: Maj 06 2008 14:17:15
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

AL pisze:

wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich wlasnosci.

Hmm. A co to oznacza "traci 50% własności"?
Droga hamowania wydłuża się dwukrotnie?
Maksymalna prędkość spada 2x?
Powietrze schodzi 2x szybciej?

PS włosy po szamponie X stają się 3x bardziej lśniące i 6x piękniejsze.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

22 Data: Maj 06 2008 14:32:17
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: AL 

Jakub Witkowski pisze:

AL pisze:

wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich wlasnosci.

Hmm. A co to oznacza "traci 50% własności"?
Droga hamowania wydłuża się dwukrotnie?

Droga hamowania to nie wszystko

Maksymalna prędkość spada 2x?
Powietrze schodzi 2x szybciej?


reszte odpowiedzialem post wyzej.
(nie jest to moje gdybanie, ale potwierdzone fakty przez roznych ekspertow ze szkol jazdy)


PS włosy po szamponie X stają się 3x bardziej lśniące i 6x piękniejsze.


ale czy usuwaja lupiez?
Co znaczy slowo "piekno" ?
;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

23 Data: Maj 06 2008 14:48:37
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

AL pisze:

reszte odpowiedzialem post wyzej.

E tam - niekonkretnie...

Co znaczy slowo "piekno" ?
;)

tyle samo, co "skuteczność" :) - dopóki dokładnie się nie zdefiniuje,
co to oznacza i jak się mierzy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

24 Data: Maj 06 2008 14:58:36
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

AL pisze:

Jakub Witkowski pisze:
AL pisze:

wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich wlasnosci.

Hmm. A co to oznacza "traci 50% własności"?
Droga hamowania wydłuża się dwukrotnie?

Droga hamowania to nie wszystko

Hmm, własnie wymyśliłem, czego *na pewno traci ponad 50%* opona zużyta do 4mm.
Otóż - pozostałego czasu do całkowitego zużycia :)

Poważniej: można podawać rozmaite mierzalne parametry trakcyjne opony,
można też pewnie pokusić się o jakąś ich kombinację (typu np. suma ważona),
ale ciężko mi sobie wyobrazić miarę tak sprytnie zdefiniowaną,
że opona z 4mm bieżnikiem ma w niej mniej niż połowę tego co nówka.
Dlatego pytam o sens tych 50%.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

25 Data: Maj 06 2008 15:21:30
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Tomasz Pyra 

Jakub Witkowski pisze:

ciężko mi sobie wyobrazić miarę tak sprytnie zdefiniowaną,
że opona z 4mm bieżnikiem ma w niej mniej niż połowę tego co nówka.

Ma 50% mniej bieżnika ;>


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

26 Data: Maj 06 2008 15:31:39
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Jakub Witkowski 

Tomasz Pyra pisze:

Jakub Witkowski pisze:

ciężko mi sobie wyobrazić miarę tak sprytnie zdefiniowaną,
że opona z 4mm bieżnikiem ma w niej mniej niż połowę tego co nówka.

Ma 50% mniej bieżnika ;>

no, właśnie to napisałem wyżej tylko nieco mniej precyzyjnie :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

27 Data: Maj 06 2008 22:14:09
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: elmer radi radisson 

AL wrote:

ale czy usuwaja lupiez?
Co znaczy slowo "piekno" ?

tamto ma takie mieciutkie uszka.





--

Synergidy, dwie haploidalne komórki na biegunie mikropylarnym.

28 Data: Maj 06 2008 13:37:10
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Boombastic 


Użytkownik "zorby"  napisał w wiadomości

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )

P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód)  głebokości - jezdzic, niejeżdzic ?

Rozsadek podpowiada, że już w okolicach 4 mm trzeba szukać nowych, bo np. w czasie deszczu można się nieźle zdziwić.

29 Data: Maj 06 2008 13:57:17
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: D. 

zorby pisze:

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje
a co to jest bierznik ??

30 Data: Maj 06 2008 14:03:30
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Kerry 

Użytkownik "D."  napisał w wiadomości

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje

a co to jest bierznik ??

No rozdają nicki chyba.

--
Pozdrawiam,
Kerry

31 Data: Maj 06 2008 14:34:54
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Luky 

zorby pisze:

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )

P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód)  głebokości - jezdzic, niejeżdzic ?

panowie a pytanie z innej beczki: załóżmy że mam dwie letnie i dwie zimowe [pomijamy kwestie że powinny być takie same :)], to gdzie byście założyli letnia a gdzie zimowe, zakładając że zimówki mają dużo głębszy bieżnik od letnich?

ja: zimowe tył, letnie przód.

a wy?

32 Data: Maj 06 2008 14:40:14
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: Kris 

Użytkownik "zorby"  napisał w wiadomości

Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika
kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie
gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi
mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie
( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )

P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód)  głebokości - jezdzic,
niejeżdzic ?

4mm to jest dolna granica przy do ktorej opony zachowuja swoje dobre
wlasciwosci, w ADAC o tym glosno

33 Data: Maj 07 2008 11:24:52
Temat: Re: jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Autor: J.F. 

On Tue, 6 May 2008 14:40:14 +0200,  Kris wrote:

4mm to jest dolna granica przy do ktorej opony zachowuja swoje dobre
wlasciwosci, w ADAC o tym glosno

Tylko jakie - bo w F1 by najchetniej na slickach jezdzili :-)

Tak jak Axel pisal - na suchym sa dobre, przy wiekszym deszczu uwazac,
bo aquaplanning nie spi.

J.

34 Data: Maj 07 2008 08:15:40
Temat: kup sobie słownik ortograficzny
Autor:

analfabeto!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

35 Data: Maj 07 2008 08:19:25
Temat: Kup sobie słownik ortograficzny
Autor:

analfabeto!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon



Grupy dyskusyjne