Grupy dyskusyjne   »   jaki automat do miasta?

jaki automat do miasta?



1 Data: Maj 14 2014 10:44:41
Temat: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

Czeć,

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć,
powiedzmy cena max. 35 tyĹ›. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym
wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewną
wskazówkÄ… jest artykuł:
http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476
NajtaĹ„sze nowe auto jakie znalazłem to Ĺ koda Citigo 1.0 MPI 75KM
AMBITION ASG 5D to 37 tyĹ›.

Co wybrać?

--
radar



2 Data: Maj 14 2014 10:52:36
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Biggie 


Użytkownik "radar"  napisał w wiadomo¶ci

Cze¶ć,

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć,
powiedzmy cena max. 35 ty¶. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym
wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewn±
wskazówk± jest artykuł:
http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476
Najtańsze nowe auto jakie znalazłem to ©koda Citigo 1.0 MPI 75KM
AMBITION ASG 5D to 37 ty¶.

Co wybrać?

--
radar

Tu masz ciekawy artykuł, a wła¶ciwie odpowiedĽ na pytanie ;-)
http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1

pzdr

Biggie

3 Data: Maj 14 2014 21:20:41
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze:

Tu masz ciekawy artyku�, a w�a�ciwie odpowied� na pytanie ;-)
http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1

No i to jest kropka nad i jeśli chodzi o nowe auta. A jeśli nie nowe?


--
radar

4 Data: Maj 15 2014 16:26:38
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Biggie 

Użytkownik "radar"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze:

Tu masz ciekawy artyku�, a w�a�ciwie odpowied� na pytanie ;-)
http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1

No i to jest kropka nad i jeśli chodzi o nowe auta. A jeśli nie nowe?

Od piÄ™ciu lat używam VW Tourana 1.9 tdi z DSG7. Samochód kupiony jako nowy, przejechane 90000 km.
Ĺ»adnych problemów (jak dotÄ…d - odpukać) nie ma. Skrzynia bezobsługowa, nie wymaga wymiany oleju ani filtra.
Zmiana biegów błyskawiczna i w wzglÄ™dem klasycznych automatów zużycie paliwa zbliżone jest do aut z manualnymi skrzyniami.
Mam ciÄ™żkÄ… nogÄ™, 70% jazdy to Warszawa, a globalnie Ĺ›rednie spalanie oscyluje w granicach 6,5-7l/100.

Użytkowałem też kilka tygodni JettÄ™ 1.4TSI 122KM z DSG7 i tam nawet wrażenia miałem lepsze, ale i zużycie paliwa było nieco wyższe.

Sugerowałabym wiec auta z ta właĹ›nie skrzyniÄ….

pzdr

Biggie

5 Data: Maj 16 2014 07:27:18
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Biggie"  wrote in message

Od piÄ™ciu lat używam VW Tourana 1.9 tdi z DSG7. Samochód kupiony jako nowy, przejechane 90000 km.
Ĺ»adnych problemów (jak dotÄ…d - odpukać) nie ma. Skrzynia bezobsługowa, nie wymaga wymiany oleju ani filtra.
Zmiana biegów błyskawiczna i w wzglÄ™dem klasycznych automatów zużycie paliwa zbliżone jest do aut z manualnymi skrzyniami.
Mam ciÄ™żkÄ… nogÄ™, 70% jazdy to Warszawa, a globalnie Ĺ›rednie spalanie oscyluje w granicach 6,5-7l/100.

Użytkowałem też kilka tygodni JettÄ™ 1.4TSI 122KM z DSG7 i tam nawet wrażenia miałem lepsze, ale i zużycie paliwa było nieco wyższe.

Sugerowałabym wiec auta z ta właĹ›nie skrzyniÄ….

Skrzynie DSG majÄ… opinie awaryjnych.
Twój przypadek to raczej wyjÄ…tek niż reguła.
ByłeĹ› już w salonie aby Ci to naprawili:
http://www.autoevolution.com/news/volkswagen-recalling-16-million-cars-globally-to-fix-dsg-gearboxes-71053.html

6 Data: Maj 18 2014 20:04:48
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Biggie 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

ByłeĹ› już w salonie aby Ci to naprawili:
http://www.autoevolution.com/news/volkswagen-recalling-16-million-cars-globally-to-fix-dsg-gearboxes-71053.html

Regularnie sprawdzałem na stronie http://www.volkswagen.de/de/servicezubehoer/VolkswagenService/rechte_marginalspalte/abfrage_rueckrufaktionen.html
czy VW ogłosił już akcjÄ™ serwisowÄ… i nic na ten temat nie było, ale w piÄ…tek zaliczyłem przeglÄ…d w serwisie VW i oznajmiono mi, że akcja jest i że olej zostanie wymieniony.
Kosztów oczywiĹ›cie z tego tytułu nie poniosłem, jedynie samochód stał 2 godziny dłużej w warsztacie.

Tak czy siak, ja jestem z tej skrzyni bardzo zadowolony bardzo zadowolony i przy zmianie auta biorÄ™ jÄ… pod uwagÄ™

pzdr

Biggie

7 Data: Maj 18 2014 14:17:44
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Biggie"  wrote in message

Tak czy siak, ja jestem z tej skrzyni bardzo zadowolony bardzo zadowolony

Nawet jak powtórzysz to trzy razy ;-) to i tak nie zmieni to faktu,
że jesteĹ› tylko jednym użytkownikiem a liczy siÄ™ statystyka :-)

8 Data: Maj 21 2014 03:19:16
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Dman666 

W dniu ¶roda, 14 maja 2014 21:20:41 UTC+2 użytkownik radar napisał:

W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze:

> http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1
No i to jest kropka nad i je¶li chodzi o nowe auta. A je¶li nie nowe?

Jesli nie nowe to:

1. Omijac CVT szerokim lukiem (nie znam nikogo kto to naprawia-moze ktos poda magika na grupie)
2. Przekladnia zautomatyzowana na podobnym poziomie awaryjnosci co CVT oraz dodatkowo trzeba nauczyc sie tym jezdzic, zeby auto nie stanelo w korku (podobno idea automatu jest taka zeby to umilac a tu zonk)
3. Szukac czegos z DSG/Powershift z malym przebiegiem lub udokumentowanymi wymianami oleum bo wymiana sprzegiel kosztowna.
4. Alternatywa jest klasyczny automat, ale w malych autach jest tego jak na lekarstwo. Jesli ktos wie to niech wpisze lub mnie poprawi gdzie jeszcze mozna spotkac klasyczny ASB w pierdopedach (do kwoty 35K za uzywane)Fpisujcie auta ktore sa za!:

-Hyundai i30/Kia Ceed
-Chervrolet Cuze
-Amerykanskie wersje Toyota Corolla i Yaris
....

--
Dman-666

9 Data: Maj 21 2014 12:38:34
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

Dman666  wrote:

W dniu Ĺ›roda, 14 maja 2014 21:20:41 UTC+2 użytkownik radar napisał:
W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze:

http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1
No i to jest kropka nad i jeśli chodzi o nowe auta. A jeśli nie nowe?

Jesli nie nowe to:

1. Omijac CVT szerokim lukiem (nie znam nikogo kto to naprawia-moze ktos
poda magika na grupie)
2. Przekladnia zautomatyzowana na podobnym poziomie awaryjnosci co CVT
oraz dodatkowo trzeba nauczyc sie tym jezdzic, zeby auto nie stanelo w
korku (podobno idea automatu jest taka zeby to umilac a tu zonk)

Czy mówisz tu może o Fiatowskim "Speedgear"?
KtoĹ› ujeżdzał fiata z takÄ… skrzyniÄ…?
Jak siÄ™ tym jeĽdzi?

10 Data: Maj 22 2014 02:10:03
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Dman666 

W dniu ¶roda, 21 maja 2014 14:38:34 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

> 1. Omijac CVT szerokim lukiem (nie znam nikogo kto to naprawia-moze ktos

> poda magika na grupie)

> 2. Przekladnia zautomatyzowana na podobnym poziomie awaryjnosci co CVT

> oraz dodatkowo trzeba nauczyc sie tym jezdzic, zeby auto nie stanelo w

> korku (podobno idea automatu jest taka zeby to umilac a tu zonk)



Czy mówisz tu może o Fiatowskim "Speedgear"?

Kto¶ ujeżdzał fiata z tak± skrzyni±?

Jak się tym jeĽdzi?

Juz Masti chyba Ci odpowiedzial, ze to jest CVT. Sam musisz sobie odpowiedziec czy auto z taka skrzynia Ci odpowiada (kultura pracy, przyspieszanie, obroty podczas pracy).

Filmik z CVT masz np tutaj (Lancer):

https://www.youtube.com/watch?v=uUC-xSN308o

A tutaj klasyczny automat (Hyundai Getz):
https://www.youtube.com/watch?v=cC7eod36Qus

--

Dman-666

11 Data: Maj 14 2014 10:54:18
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: zhbick 

Użytkownik "radar"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat.

JeĹ›li zagazowana Toyota nie jest dla niej ekonomiczna to może skuter?

12 Data: Maj 14 2014 11:12:58
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Dawid 

W dniu 2014-05-14 10:54, zhbick pisze:

Użytkownik "radar"  napisał w wiadomoĹ›ci grup



potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat.

JeĹ›li zagazowana Toyota nie jest dla niej ekonomiczna to może skuter?


zagazowany rower

13 Data: Maj 14 2014 21:05:30
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-14 11:12, Dawid pisze:

zagazowany rower

ciekawe... rozwiniesz?


--
radar

14 Data: Maj 15 2014 16:37:57
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: MichaelData® 

radar wydumał(a) w  :

W dniu 2014-05-14 11:12, Dawid pisze:
zagazowany rower
ciekawe... rozwiniesz?

http://www.youtube.com/watch?v=Vv9KbPLyf6w :]...można zagazować.

--
Michael________™
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€

15 Data: Maj 18 2014 12:31:00
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-15 16:37, MichaelData® pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=Vv9KbPLyf6w :]...można zagazować.

https://www.youtube.com/watch?v=6FVR3B3znEA tu jest odpowiedĽ ;)


--
radar

16 Data: Maj 14 2014 21:04:48
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-14 10:54, zhbick pisze:

JeĹ›li zagazowana Toyota nie jest dla niej ekonomiczna to może skuter?

SÄ™k w tym, że jednak dużo pali. Swoje też przejechała i trochÄ™ siÄ™
sypie. Tylne drzwi sÄ… ciÄ™żkie i co chwila trzeba je poprawiać bo siÄ™
obniżajÄ…, radio hamerykaĹ„skie, wczeĹ›niej też była bita i nie została
dokładnie poskładana. No i właĹ›cicielka po 5 latach by zmieniła ;)

--
radar

17 Data: Maj 14 2014 12:13:42
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Poldek 

radar wrote:

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć,
powiedzmy cena max. 35 tyĹ›. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym
wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewną
wskazówkÄ… jest artykuł:
http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476
NajtaĹ„sze nowe auto jakie znalazłem to Ĺ koda Citigo 1.0 MPI 75KM
AMBITION ASG 5D to 37 tyĹ›.

Co wybrać?

Zamiana siÄ™ nie kalkuluje. Jeżeli Rav jeĽdzi z tym gazem, to jeĽdzić nim dalej.

18 Data: Maj 14 2014 21:06:17
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-14 12:13, Poldek pisze:

Zamiana siÄ™ nie kalkuluje. Jeżeli Rav jeĽdzi z tym gazem, to jeĽdzić nim
dalej.

Cholera, wiem, że masz racjÄ™.


--
radar

19 Data: Maj 14 2014 03:57:51
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Bugatti 

Je¶li RAV'ka się jej NIE psuje to niech ni± nadal jeĽdzi.
 
Citigo poimo iż ma 5 gwiazdek NCAP to aby ograniczyć odkształcenia to musieli mocno usztywnić konsturkcje płyty podłogowej i wznocnień....więc energia uderzenia ma bardzo mał± przestrzeń aby się mogła rozproszyć...więc przyspieszenia działaj±ce na organy ludzkie s± znacznie większe niż dla aut z dłuższym przodem (konstrukcj± podłużnic, belek wzmacniaj±cych itd.).
Wyniki NCAP nie s± reprezentatywne bo nie przedstawiaj± warto¶ci przyspieszeń tylko nic nie znacz±ce punkty:
http://www.euroncap.com/results/skoda/citigo/2011/473.aspx

Ja nigdy bym nikomu nie polecił tak małego auta jaki Citio, Smart i inne pierdułki. Małe, IMO drogie, słabe przyspieszenia, wyposażenie, prowadzenie itd. Za 35 tys zł. można mieć wiele innych lepszych (kilkuletnich) autek z LPG (8 litrów na trasie, 10-11 LPG w mie¶cie).

Pozdr.
Bugatti

20 Data: Maj 14 2014 21:11:25
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-14 12:57, Bugatti pisze:

Ja nigdy bym nikomu nie polecił tak małego auta jaki Citio, Smart i inne pierdułki. ...

No nie chce mi się wierzyć, że nie ma fajnych automatów do 35 ty¶. ;)


--
radar

21 Data: Maj 15 2014 10:37:44
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Bugatti 

W dniu ¶roda, 14 maja 2014 21:11:25 UTC+2 użytkownik radar napisał:

W dniu 2014-05-14 12:57, Bugatti pisze:



> Ja nigdy bym nikomu nie poleci� tak ma�ego auta jaki Citio, Smart i inne pierdu�ki. ...



No nie chce mi si� wierzy�, �e nie ma fajnych automat�w do 35 ty�. ;)

Oczywi¶cie że s±...wybór jest ogromny. Tylko nie polecam takich małych autek.

Poszukaj sobie auta na allegro, otomoto ... przekrój aut do tej kwoty jest OGROMNY ! Aut z ASB oraz z już zamontowan± instalacj± LPG jest wiele ..od Volvo XC70, S60, Audi A4 i wiele wiel innych. Za¶ aut bez LPG ale z możliwo¶ci± montażu jest OGROM !. Szkoda czasu na wypisywanie. Sam sobie poszukaj z t± Pani±.

Pozdr.

Bugatti

22 Data: Maj 18 2014 12:32:21
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-15 19:37, Bugatti pisze:

Sam sobie poszukaj z t± Pani±.

Dzięki ;p
Od siebie dopowiem, że aut w automacie jest już 1/4 ogółu ogłoszeń :


--
radar

23 Data: Maj 15 2014 09:18:30
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Robson 

AMBITION ASG 5D to 37 ty¶.

Co wybrać?

ASG to nie automat (w klasycznym rozumieniu typu skrzyni), jedynie zmechanizowana skrzynia z dwoma sprzęgłami. Już samo to wyklucza auto jako miejskie i ekonomiczne, bo zadaniem ASG jest szybciej zmieniać biegi.
W ogóle je¶li chodzi o miejsk± ekonomię automat przegra z manualem, bo na przejazdach między ¶wiatłami nawet nie zapnie lock-upu. Może najnowsze automaty 7 lub 8-mio biegowe, ale takimi nie jeĽdziłem.
Mojej żony golf 1,9 101KM, skrzynia Jatco JF506E, 5-biegowa, w mie¶cie pali 6-7l ON.
Wybór jest prosty, albo automat i nieziemska wygoda dla kobiet ruszania pod górę i podjeżdżania w korkach albo ekonomia.

R

24 Data: Maj 16 2014 07:28:19
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Robson"  wrote in message

W ogóle je¶li chodzi o miejsk± ekonomię automat przegra z manualem,
bo na przejazdach między ¶wiatłami nawet nie zapnie lock-upu.

Sk±d to wnosisz?

25 Data: Maj 19 2014 10:15:53
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Robson 

W dniu 2014-05-16 14:28, Pszemol pisze:

"Robson"  wrote in message

W ogóle je¶li chodzi o miejsk± ekonomię automat przegra z manualem,
bo na przejazdach między ¶wiatłami nawet nie zapnie lock-upu.

Sk±d to wnosisz?

Sk±d wnoszę co? Ekonomię czy działanie lock-upu?

R

26 Data: Maj 19 2014 12:14:03
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Robson"  wrote in message

W dniu 2014-05-16 14:28, Pszemol pisze:
"Robson"  wrote in message

W ogóle je¶li chodzi o miejsk± ekonomię automat przegra z manualem,
bo na przejazdach między ¶wiatłami nawet nie zapnie lock-upu.

Sk±d to wnosisz?

Sk±d wnoszę co? Ekonomię czy działanie lock-upu?

Jedno i drugie. Bo torque converter blokuje się już przy niskich
prędko¶ciach i odczujesz straty ekonomiki tylko w korkach...

A co do definitywnego przegrywania automatu z manualem
w mie¶cie to wcale nie jest to takie pewne. Mało złych kierowców
znasz i pewnie cicho zakładasz że kierowca z manualem umie
biegi zmieniać odpowiednio - tymczasem Twój statystyczny
kierowca bardzo często wypadnie gorzej z ekonomi± jazdy
od automatu bo człowiek niestety wcale doskonały nie jest...
Zwłaszcza osoby które "nie czuj±" silnika lubi± orać na 5-6
tysięcy obrotów jad±c cały czas po mie¶cie na dwójce...
A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się
z obiegow± teori± że "5-tki w mie¶cie w ogóle nie potrzebujesz".
Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przerażenia :-))))

27 Data: Maj 20 2014 10:47:14
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-19 19:14, Użytkownik Pszemol napisał:

SkÄ…d to wnosisz?

SkÄ…d wnoszÄ™ co? EkonomiÄ™ czy działanie lock-upu?

Jedno i drugie. Bo torque converter blokuje siÄ™ już przy niskich
prędkościach i odczujesz straty ekonomiki tylko w korkach...

A co do definitywnego przegrywania automatu z manualem
w mieĹ›cie to wcale nie jest to takie pewne. Mało złych kierowców
znasz i pewnie cicho zakładasz że kierowca z manualem umie
biegi zmieniać odpowiednio - tymczasem Twój statystyczny
kierowca bardzo często wypadnie gorzej z ekonomią jazdy
od automatu bo człowiek niestety wcale doskonały nie jest...
Zwłaszcza osoby które "nie czujÄ…" silnika lubiÄ… orać na 5-6
tysiÄ™cy obrotów jadÄ…c cały czas po mieĹ›cie na dwójce...
A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się
z obiegowÄ… teoriÄ… że "5-tki w mieĹ›cie w ogóle nie potrzebujesz".
Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przerażenia :-))))

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy
jak ty. Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?
Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg wrzucam przy 90km/h.
I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie mogę tyle jechać.


Pozdrawiam

28 Data: Maj 20 2014 08:57:07
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 10:47:14 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy jak ty.
Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich okolicznoĹ›ciach
szalejesz na piÄ…tce ? Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg
wrzucam przy 90km/h. I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie
mogę tyle jechać.

akurat w moim C-Maxie 5 to siÄ™ wrzuca przy 40-50 :)




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

29 Data: Maj 20 2014 12:44:06
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-05-20 10:57, masti pisze:

Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 10:47:14 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy jak ty.
Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich okolicznoĹ›ciach
szalejesz na piÄ…tce ? Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg
wrzucam przy 90km/h. I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie
mogę tyle jechać.

akurat w moim C-Maxie 5 to siÄ™ wrzuca przy 40-50 :)

Wrzucić to można i przy 30, ale czy to zdrowe?


--
MN

30 Data: Maj 20 2014 10:48:37
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 12:44:06 +0200 osobnik zwany Marcin N
napisał:

W dniu 2014-05-20 10:57, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 10:47:14 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy jak
ty. Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznoĹ›ciach szalejesz na piÄ…tce ? Ja wozidło mam stare i wolne ale
piąty bieg wrzucam przy 90km/h. I niestety nie w mieście, tam nie mam
miejsc gdzie mogę tyle jechać.

akurat w moim C-Maxie 5 to siÄ™ wrzuca przy 40-50 :)

Wrzucić to można i przy 30, ale czy to zdrowe?

tak mówi instrukcja. cholera mnie bierze, bo ledwo ruszÄ™ to trzeba
wchlować biegami. Dieselek z 6-biegowym manualem to nie jest dobre
połaczenie :)



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

31 Data: Maj 20 2014 14:38:33
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?

Ale w czym problem?
Bo ja 5 tkÄ™ mogÄ™ włÄ…czyć gdzieĹ› koło 50-60 bez protestów ze strony silnika.
W każdym polskim mieĹ›cie takÄ… prÄ™dkoć uzyskam.

A zazwyczaj jeżdżÄ™ na 6-tce. ;-)

32 Data: Maj 20 2014 12:20:09
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?

Ale w czym problem?
Bo ja 5 tkÄ™ mogÄ™ włÄ…czyć gdzieĹ› koło 50-60 bez protestów ze strony silnika.
W każdym polskim mieĹ›cie takÄ… prÄ™dkoć uzyskam.

A zazwyczaj jeżdżÄ™ na 6-tce. ;-)

Takich osób jak Radek znam wielu, dlatego Ĺ›miem wÄ…tpić
w te straszenie że "uuu.... automatu nie kupuj bo wiÄ™cej pali
niż ze skrzynkÄ… manualnÄ…". Nie jak ktoĹ› jedzie manualem
i rżnie silnik do 60km/h na dwójce :-)

33 Data: Maj 20 2014 12:18:55
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się
z obiegowÄ… teoriÄ… że "5-tki w mieĹ›cie w ogóle nie potrzebujesz".
Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przerażenia :-))))

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy
jak ty. Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?
Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg wrzucam przy 90km/h.
I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie mogę tyle jechać.

I tu masz ilustracjÄ™ tego o czym pisałem wczeĹ›niej :-))))

Radku - jeżdzÄ™ po Krakowie praktycznie cały czas na piÄ…tce.

Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć
prędkości normalnej dla 5 biegu w większości aut, czyli 40-50km/h.

WidzÄ™ że jesteĹ› jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzÄ…
silnik na dwójce do 50-60km/h i potem trójka od 60km/h w górÄ™ :-))))

Ekonomika Twojej jazdy bÄ™dzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu,
który utrzymuje obroty właĹ›nie tak jak ja je utrzymuje na manualu,
czyli biegi wysokie na tyle aby silnik płynnie jechał w rejonie 2k-3k rpm.

34 Data: Maj 20 2014 20:15:06
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-20 19:18, Użytkownik Pszemol napisał:

A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się
z obiegowÄ… teoriÄ… że "5-tki w mieĹ›cie w ogóle nie potrzebujesz".
Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przerażenia :-))))

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy
jak ty. Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?
Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg wrzucam przy 90km/h.
I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie mogę tyle jechać.

I tu masz ilustracjÄ™ tego o czym pisałem wczeĹ›niej :-))))

Radku - jeżdzÄ™ po Krakowie praktycznie cały czas na piÄ…tce.

Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć
prędkości normalnej dla 5 biegu w większości aut, czyli 40-50km/h.

W swoim aucie piÄ…tkÄ™ wrzucam przy 90km/h nie doczytałeĹ› tego ?
I bardzo jestem ciekawy gdzie ty te dane znalazłeĹ› że prÄ™dkoć
40-50km/h dla wiÄ™kszoĹ›ci aut służy do jazdy na 5 biegu ?

WidzÄ™ że jesteĹ› jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzÄ…
silnik na dwójce do 50-60km/h i potem trójka od 60km/h w górÄ™ :-))))

I dziÄ™ki swojej głupocie zgubiłeĹ› czwórkÄ™.

Ekonomika Twojej jazdy bÄ™dzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu,
który utrzymuje obroty właĹ›nie tak jak ja je utrzymuje na manualu,
czyli biegi wysokie na tyle aby silnik płynnie jechał w rejonie 2k-3k rpm.

Kiedy ja właĹ›nie jeżdżÄ™ tak aby obroty utrzymywały siÄ™ w zakresie
od 2 do 3 tysięcy.
A skoro przy 2 tysiÄ…cach masz na piÄ…tym biegu 40 do 50km/h
to na jakim biegu jedziesz jak już wyjedziesz z tego Krakowa
i trafisz na autostradÄ™ ?
A może masz tam 9 biegowÄ… skrzyniÄ™ ?  :-)


Pozdrawiam

35 Data: Maj 20 2014 18:33:31
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-20 19:18, Użytkownik Pszemol napisał:

A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się
z obiegowÄ… teoriÄ… że "5-tki w mieĹ›cie w ogóle nie potrzebujesz".
Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przerażenia :-))))

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy
jak ty. Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?
Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg wrzucam przy 90km/h.
I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie mogę tyle jechać.

I tu masz ilustracjÄ™ tego o czym pisałem wczeĹ›niej :-))))

Radku - jeżdzÄ™ po Krakowie praktycznie cały czas na piÄ…tce.

Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć
prędkości normalnej dla 5 biegu w większości aut, czyli 40-50km/h.

W swoim aucie piÄ…tkÄ™ wrzucam przy 90km/h nie doczytałeĹ› tego ?

Doczytałem i właĹ›nie siÄ™ dziwiÄ™, że aż tak długo czekasz...

I bardzo jestem ciekawy gdzie ty te dane znalazłeĹ› że prÄ™dkoć
40-50km/h dla wiÄ™kszoĹ›ci aut służy do jazdy na 5 biegu ?

Nie do rozpÄ™dzania auta tylko wtedy gdy już osiÄ…gnÄ…łeĹ› te 50km/h i chcesz
aby auto siÄ™ toczyło z tÄ… samÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ….

WidzÄ™ że jesteĹ› jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzÄ…
silnik na dwójce do 50-60km/h i potem trójka od 60km/h w górÄ™ :-))))

I dziÄ™ki swojej głupocie zgubiłeĹ› czwórkÄ™.

Nie wiem po co te niegrzeczne epitety...
To nie ja zgubiłem czwórkÄ™, to ludzie zarzynajÄ…cy silniki na dwójce i
trójce nie używajÄ… wyższych biegów.
SwojÄ… drogÄ… ci ludzie czÄ™sto myĹ›lÄ…, że jak wrzucÄ… wyższy bieg to auto
bÄ™dzie jechać tak szybko że wolÄ… go trzymać na niższym.
Kompletny brak wyczucia pedału gazu...

Ekonomika Twojej jazdy bÄ™dzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu,
który utrzymuje obroty właĹ›nie tak jak ja je utrzymuje na manualu,
czyli biegi wysokie na tyle aby silnik płynnie jechał w rejonie 2k-3k rpm.

Kiedy ja właĹ›nie jeżdżÄ™ tak aby obroty utrzymywały siÄ™ w zakresie
od 2 do 3 tysięcy.
A skoro przy 2 tysiÄ…cach masz na piÄ…tym biegu 40 do 50km/h
to na jakim biegu jedziesz jak już wyjedziesz z tego Krakowa
i trafisz na autostradÄ™ ?
A może masz tam 9 biegowÄ… skrzyniÄ™ ?  :-)

Na autostradzie nie bÄ™dÄ™ jechał przy obrotach 2000rpm. Duże prÄ™dkoĹ›ci
sprawiajÄ…, że opory ruchu sÄ… nieco wiÄ™ksze.

36 Data: Maj 20 2014 21:45:05
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-20 20:33, Użytkownik Pszemol napisał:

A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się
z obiegowÄ… teoriÄ… że "5-tki w mieĹ›cie w ogóle nie potrzebujesz".
Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przerażenia :-))))

Oj Przemol, Przemol, nikt siÄ™ tak piÄ™knie nie podkłada rozmówcy
jak ty. Bardzo chÄ™tnie też poczytam w jakim mieĹ›cie i jakich
okolicznościach szalejesz na piątce ?
Ja wozidło mam stare i wolne ale piÄ…ty bieg wrzucam przy 90km/h.
I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie mogę tyle jechać.

I tu masz ilustracjÄ™ tego o czym pisałem wczeĹ›niej :-))))

Radku - jeżdzÄ™ po Krakowie praktycznie cały czas na piÄ…tce.

Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć
prędkości normalnej dla 5 biegu w większości aut, czyli 40-50km/h.

W swoim aucie piÄ…tkÄ™ wrzucam przy 90km/h nie doczytałeĹ› tego ?

Doczytałem i właĹ›nie siÄ™ dziwiÄ™, że aż tak długo czekasz...

Bo nie widzÄ™ sensu zmiany biegu przy obrotach mniejszych
niż trzy tysiÄ…ce. A ty widzisz ?

I bardzo jestem ciekawy gdzie ty te dane znalazłeĹ› że prÄ™dkoć
40-50km/h dla wiÄ™kszoĹ›ci aut służy do jazdy na 5 biegu ?

Nie do rozpÄ™dzania auta tylko wtedy gdy już osiÄ…gnÄ…łeĹ› te 50km/h i chcesz
aby auto siÄ™ toczyło z tÄ… samÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ….

Też bez sensu, poza przypadkami kiedy masz 9 biegów.
A zdaje siÄ™ że jednak nie masz.

WidzÄ™ że jesteĹ› jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzÄ…
silnik na dwójce do 50-60km/h i potem trójka od 60km/h w górÄ™ :-))))

I dziÄ™ki swojej głupocie zgubiłeĹ› czwórkÄ™.

Nie wiem po co te niegrzeczne epitety...

Bo palnÄ…łeĹ› głupotÄ™ i zamiast wycofać siÄ™ z honorem brniesz
dalej. I brniesz głupio.

To nie ja zgubiłem czwórkÄ™, to ludzie zarzynajÄ…cy silniki na dwójce i
trójce nie używajÄ… wyższych biegów.

Nie zwalaj na zarzynajÄ…cych silniki to nie oni pisali że na dwójce
jadÄ™ 60km/h tylko ty.

SwojÄ… drogÄ… ci ludzie czÄ™sto myĹ›lÄ…, że jak wrzucÄ… wyższy bieg to auto
bÄ™dzie jechać tak szybko że wolÄ… go trzymać na niższym.
Kompletny brak wyczucia pedału gazu...

Po to sÄ… wskaĽniki obrotów żeby obserwować i wiedzieć kiedy
bieg zmienić. Na ale fachowcy od jazdy 50km/h na piątce
zdaje siÄ™ takiego nie majÄ….

Ekonomika Twojej jazdy bÄ™dzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu,
który utrzymuje obroty właĹ›nie tak jak ja je utrzymuje na manualu,
czyli biegi wysokie na tyle aby silnik płynnie jechał w rejonie 2k-3k rpm.

Kiedy ja właĹ›nie jeżdżÄ™ tak aby obroty utrzymywały siÄ™ w zakresie
od 2 do 3 tysięcy.
A skoro przy 2 tysiÄ…cach masz na piÄ…tym biegu 40 do 50km/h
to na jakim biegu jedziesz jak już wyjedziesz z tego Krakowa
i trafisz na autostradÄ™ ?
A może masz tam 9 biegowÄ… skrzyniÄ™ ?  :-)

Na autostradzie nie bÄ™dÄ™ jechał przy obrotach 2000rpm. Duże prÄ™dkoĹ›ci
sprawiajÄ…, że opory ruchu sÄ… nieco wiÄ™ksze.

To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy.


Pozdrawiam

37 Data: Maj 20 2014 20:38:14
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Wszyscy się pośmiejemy.

Zaczynamy zjeżdzać na poziom pl.comp.pecet lub pl.soc.polityka wiec ja na
tym powoli zakończę...

Dodam tylko tyle, że dobry kierowca bez patrzenia na wskaĽnik obrotów
wyczuje szybko  czy silnik siÄ™ mÄ™czy na za niskich czy też krÄ™ci
niepotrzebnie szybko na za wysokich obrotach.

Dokładne wartoĹ›ci obrotów przy których warto zmieniać biegi bÄ™dÄ… siÄ™
oczywiĹ›cie zmieniać w zależnoĹ›ci od typu silnika, jego mocy i dynamiki czy
też nawet chwilowego obciÄ…żenia wiÄ™c nie ma wiÄ™kszego sensu siÄ™ na ten
temat przekomarzać czy kłócić o 1000rpm w jednÄ… czy drugÄ… stronÄ™.

PóĽna zmiana biegów i trzymanie silnika na wysokich obrotach daje Ci
oczywiście lepszą dynamikę jazdy, lepsze przyspieszenia ale kosztuje więcej
bo auto pali wiÄ™cej paliwa i Ĺ›ciera wiÄ™cej klocków przy czÄ™stszym hamowaniu
- no i pogarsza się komfort jazdy bo zwiększa się halas silnika czasem
dochodzÄ… też efekty szarpania całym autem gdy ktoĹ› dodaje/ujmuje gazu za
szybko na niskich biegach.

Każdemu z nas wolno oczywiscie zmieniać biegi w swoim samochodzie kiedy
tylko siÄ™ mu podoba - nie powielajmy jednak nieprawdziwych mitów na temat
wiÄ™kszego zużycia paliwa w automatycznych skrzyniach skoro dużo kierowców
wcale nie umie ekonomicznie jechać autem z rÄ™cznÄ… skrzyniÄ… biegów i spala i
tak wiÄ™cej paliwa niż spaliłby w tych samych warunkach automat bo albo
cisnÄ… za długo na dwójce-trójce albo unikajÄ… w mieĹ›cie ostatniego biegu z
"overdrive" (4, 5 lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki).

Auto toczÄ…c siÄ™ na stałej prÄ™dkoĹ›ci, pokonujÄ…c niewielkie opory ruchu
tocznego i niewielkie opory powietrza (przy prÄ™dkoĹ›ci poniżej powiedzmy
55-60km/h) nie wymaga dużej mocy od silnika i na najwyższym biegu z
overdrive można łatwo zejć z obrotami blisko obrotów na biegu jałowym bez
ryzyka podduszania czy zgaśnięcia silnika. Ale do tego trzeba mieć wyczucie
i mieć obcykanÄ… zmianÄ™ biegów w jednym paluszku aby nie mieć problemoów gdy
zajdzie potrzeba na przyspieszenie i konieczna będzie szybka redukcja.
KtoĹ›, dla którego każda zmiana biegu to udrÄ™ka, nie umie operować
sprzÄ™głem, bÄ™dzie podĹ›wiadomie jeĽdził tak, aby jak najmniejszÄ… iloć zmian
biegów wykonywać. I to poskutkuje właĹ›nie opóĽnionÄ… zmianÄ… biegów przy
rozpÄ™dzaniu auta i unikaniem potem wyższych biegów, zmuszajÄ…cych przecież
do redukcji.

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

38 Data: Maj 21 2014 11:09:27
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?


Pozdrawiam

39 Data: Maj 21 2014 12:54:35
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-05-21 11:09, RadoslawF pisze:

Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

W moim przy spokojnej jeĽdzie automat wrzuca najwyższy bieg przy ok 50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM.

Wystarczy jednak, że przyspieszÄ™ lekko i od razu zrzuca a obroty skaczÄ… do ok 2 tys.

--
MN

40 Data: Maj 21 2014 11:33:52
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Wed, 21 May 2014 12:54:35 +0200) ktos podajacy sie za Marcin N
wyklawiaturowal co nastepuje:

Ja najwyższy bieg wrzucam przy prędko¶ci 90km/h maj±c 3 ty¶
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

W moim przy spokojnej jeĽdzie automat wrzuca najwyższy bieg przy ok
50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM.

U mnie (benzyna 3.0 220KM) przy spokojnej jeĽdzie automat utrzymuje obroty w okolicach
1100-1200 na pi±tym biegu. Gdybym jechał manualem to nie chciałoby mi się
tak często machać dr±żkiem jak robi to automat.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Audi A4B6 3.0 Q

41 Data: Maj 21 2014 12:38:34
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

Piotr Klimek  wrote:

Dnia (Wed, 21 May 2014 12:54:35 +0200) ktos podajacy sie za Marcin N
wyklawiaturowal co nastepuje:

Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

W moim przy spokojnej jeĽdzie automat wrzuca najwyższy bieg przy ok
50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM.

U mnie (benzyna 3.0 220KM) przy spokojnej jeĽdzie automat utrzymuje obroty w okolicach
1100-1200 na piÄ…tym biegu. Gdybym jechał manualem to nie chciałoby mi siÄ™
tak czÄ™sto machać drÄ…żkiem jak robi to automat.

WłaĹ›nie to dokładnie miałem na myĹ›li.
Jak siÄ™ komuĹ› chce, to bÄ™dzie jeĽdził jak automat, ale to wymaga wprawy
przy zmianie biegów.
To musi być instynkt, szósty zmysł a nie katorga i strach przed zgrzytaniem
czy paleniem sprzÄ™gła, jak to sie widzi u niektórych.
Jedni to wyczucie majÄ…, innym go brak, i overdrive w mieĹ›cie nie używajÄ….
I wtedy palą więcej manualem niz pali w tych samych warunkach automat.

42 Data: Maj 21 2014 14:58:52
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-21 14:38, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

W moim przy spokojnej jeĽdzie automat wrzuca najwyższy bieg przy ok
50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM.

U mnie (benzyna 3.0 220KM) przy spokojnej jeĽdzie automat utrzymuje obroty w okolicach
1100-1200 na piÄ…tym biegu. Gdybym jechał manualem to nie chciałoby mi siÄ™
tak czÄ™sto machać drÄ…żkiem jak robi to automat.

WłaĹ›nie to dokładnie miałem na myĹ›li.
Jak siÄ™ komuĹ› chce, to bÄ™dzie jeĽdził jak automat, ale to wymaga wprawy
przy zmianie biegów.
To musi być instynkt, szósty zmysł a nie katorga i strach przed zgrzytaniem
czy paleniem sprzÄ™gła, jak to sie widzi u niektórych.
Jedni to wyczucie majÄ…, innym go brak, i overdrive w mieĹ›cie nie używajÄ….
I wtedy palą więcej manualem niz pali w tych samych warunkach automat.

Napiszesz wreszcie o tym swoim samochodzie czy będziesz się
chował za innymi ?


Pozdrawiam

43 Data: Maj 21 2014 12:38:35
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

Marcin N  wrote:

W dniu 2014-05-21 11:09, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

W moim przy spokojnej jeĽdzie automat wrzuca najwyższy bieg przy ok 50-55
km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM.

Wystarczy jednak, że przyspieszÄ™ lekko i od razu zrzuca a obroty skaczÄ… do ok 2 tys.


I o to właĹ›nie chodzi...

44 Data: Maj 21 2014 15:43:26
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2014-05-21 12:54, Marcin N pisze:

W moim przy spokojnej jeĽdzie automat wrzuca najwyższy bieg przy ok 50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM.

I jadÄ…c spokojnie 130km/h masz 3,9 krpm? Przy benzynie 2.0?
Przecież to jest jakiĹ› dramat.

U mnie w takich warunkach jest też dużo: jakieĹ› 3,6 krpm (przy 1.8l) - komfort jest nÄ™dzny.
Uważam, że powinno około 3,0. Mocy wystarczy do toczenia. A wyprzedzać mogÄ™ na 4-ce.

--
JW

45 Data: Maj 21 2014 14:02:16
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

46 Data: Maj 21 2014 18:28:09
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-21 16:02, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:
"To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy."

W moim pojeĽdzie ekonomiczne obroty sÄ… do 2k do 3k wiÄ™c przy
nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to
jest w twoim ?


Pozdrawiam

47 Data: Maj 21 2014 16:40:18
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-21 16:02, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:
"To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy."

W moim pojeĽdzie ekonomiczne obroty sÄ… do 2k do 3k wiÄ™c przy
nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to
jest w twoim ?

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

48 Data: Maj 21 2014 19:26:17
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-21 18:40, Użytkownik Pszemol napisał:

RadoslawF  wrote:
Dnia 2014-05-21 16:02, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:
"To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy."

W moim pojeĽdzie ekonomiczne obroty sÄ… do 2k do 3k wiÄ™c przy
nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to
jest w twoim ?

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego. W koĹ„cu już zostałeĹ› złapany
na mijaniu siÄ™ z prawÄ… w innych tematach i to przez kogoĹ› innego.


Pozdrawiam

49 Data: Maj 21 2014 18:22:30
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-21 18:40, Użytkownik Pszemol napisał:
RadoslawF  wrote:
Dnia 2014-05-21 16:02, Użytkownik Pszemol napisał:

Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?

Nie.
CzytajÄ…c to zdanie: "bo albo cisnÄ… za długo na dwójce-trójce
albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5
lub 6 w zależnoĹ›ci od skrzynki)."
Można dojć do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeĹ„
prÄ™dkoĹ›ci lub wszyscy majÄ… gówniane miejskie samochodziki
gdzie najwyższy bieg wrzuca siÄ™ przy 70km/h.
Ja najwyższy bieg wrzucam przy prÄ™dkoĹ›ci 90km/h majÄ…c 3 tyĹ›
obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ?

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:
"To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy."

W moim pojeĽdzie ekonomiczne obroty sÄ… do 2k do 3k wiÄ™c przy
nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to
jest w twoim ?

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

W koĹ„cu już zostałeĹ› złapany
na mijaniu siÄ™ z prawÄ… w innych tematach i to przez kogoĹ› innego.

CoĹ› Ci siÄ™ przyĹ›niło?

50 Data: Maj 21 2014 21:20:59
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-21 20:22, Użytkownik Pszemol napisał:

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:
"To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy."

W moim pojeĽdzie ekonomiczne obroty sÄ… do 2k do 3k wiÄ™c przy
nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to
jest w twoim ?

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

W koĹ„cu już zostałeĹ› złapany
na mijaniu siÄ™ z prawÄ… w innych tematach i to przez kogoĹ› innego.

CoĹ› Ci siÄ™ przyĹ›niło?

JeĹ›li Kraków leży w innej strefie czasowej to coĹ› mi siÄ™ przyĹ›niło.
JeĹ›li leży w tej samej co reszta kraju to zwyczajnie kłamiesz.


Pozdrawiam

51 Data: Maj 21 2014 19:42:54
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-21 20:22, Użytkownik Pszemol napisał:

Radku, skÄ…d bierzesz to magiczne 3 tysiÄ…ce obrotów?
I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po
osiÄ…gniÄ™ciu optymalnej prÄ™dkoĹ›ci, gdzie auto już nie musi przyspieszać
tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego?

Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:
"To na jakim biegu i z jakÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… bÄ™dziesz jechał na tej
autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich
po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominajÄ…c o prÄ™dkoĹ›ci
i biegu. Nie wstydĽ siÄ™ napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd.
Wszyscy się pośmiejemy."

W moim pojeĽdzie ekonomiczne obroty sÄ… do 2k do 3k wiÄ™c przy
nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to
jest w twoim ?

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

W koĹ„cu już zostałeĹ› złapany
na mijaniu siÄ™ z prawÄ… w innych tematach i to przez kogoĹ› innego.

CoĹ› Ci siÄ™ przyĹ›niło?

JeĹ›li Kraków leży w innej strefie czasowej to coĹ› mi siÄ™ przyĹ›niło.
JeĹ›li leży w tej samej co reszta kraju to zwyczajnie kłamiesz.

Lecz siÄ™ stary, bo mocno Cie pogrzało.

PytałeĹ› o moje doĹ›wiadczenia z jazdy na piÄ…tce po mieĹ›cie - mogłem tu
wymienić sporo różnych miast w których osobiĹ›cie kierowałem samochodem w
taki sposób. Wbrew temu czego siÄ™ mozesz blednie domyslac nie siedzÄ™ na
dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...

Zmieniłoby coĹ› w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
miasta Wrocław, Berlin, PragÄ™, WiedeĹ„ lub Chicago?
Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
miałem przyjemnoć pojeĽdzić autem z manualnÄ… skrzynkÄ… bo sÄ…dziłem ze to
najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da siÄ™ z powodzeniem
poruszać na piątce.

To, że Ty sobie coĹ› ubzdurałeĹ› na ten temat co do mojego stałego miejsca
zamieszkania to już Twój problem, nie mój, wiÄ™c skoĹ„cz już z tym stekiem
bzdurnych domysłów bo nie masz pojÄ™cia o czym mówisz.

52 Data: Maj 22 2014 13:27:55
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-21 21:42, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie sÄ… g... warte.

W koĹ„cu już zostałeĹ› złapany
na mijaniu siÄ™ z prawÄ… w innych tematach i to przez kogoĹ› innego.

CoĹ› Ci siÄ™ przyĹ›niło?

JeĹ›li Kraków leży w innej strefie czasowej to coĹ› mi siÄ™ przyĹ›niło.
JeĹ›li leży w tej samej co reszta kraju to zwyczajnie kłamiesz.

Lecz siÄ™ stary, bo mocno Cie pogrzało.

PytałeĹ› o moje doĹ›wiadczenia z jazdy na piÄ…tce po mieĹ›cie - mogłem tu
wymienić sporo różnych miast w których osobiĹ›cie kierowałem samochodem w
taki sposób. Wbrew temu czego siÄ™ mozesz blednie domyslac nie siedzÄ™ na
dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...

I nie odróżniasz byłem od jestem ?

Zmieniłoby coĹ› w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
miasta Wrocław, Berlin, PragÄ™, WiedeĹ„ lub Chicago?
Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
miałem przyjemnoć pojeĽdzić autem z manualnÄ… skrzynkÄ… bo sÄ…dziłem ze to
najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da siÄ™ z powodzeniem
poruszać na piątce.

Zmieniło by gdybyĹ› napisał że "kiedyĹ› w Krakowie", ale nie napisałeĹ›.

To, że Ty sobie coĹ› ubzdurałeĹ› na ten temat co do mojego stałego miejsca
zamieszkania to już Twój problem, nie mój, wiÄ™c skoĹ„cz już z tym stekiem
bzdurnych domysłów bo nie masz pojÄ™cia o czym mówisz.

Ja nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania.
Ja przypominam co sam napisałeĹ› o miejscu gdzie przebywasz.
Gdzie mieszkasz nie wiem i niespecjalnie chce wiedzieć.


Pozdrawiam

53 Data: Maj 22 2014 14:33:58
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-21 21:42, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie sÄ… g... warte.

Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuujÄ…c że gdzieĹ› kłamałem. Po tylu
tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złoĹ›liwie usiłujesz mnie
zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkÄ™, czy co? Takim małym czlowiekiem
jestes?

PytałeĹ› o moje doĹ›wiadczenia z jazdy na piÄ…tce po mieĹ›cie - mogłem tu
wymienić sporo różnych miast w których osobiĹ›cie kierowałem samochodem w
taki sposób. Wbrew temu czego siÄ™ mozesz blednie domyslac nie siedzÄ™ na
dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...

I nie odróżniasz byłem od jestem ?

Kłamiesz - nie napisałem tam nigdzie że jestem teraz w Krakowie.
Czemu kłamiesz?

Zmieniłoby coĹ› w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
miasta Wrocław, Berlin, PragÄ™, WiedeĹ„ lub Chicago?
Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
miałem przyjemnoć pojeĽdzić autem z manualnÄ… skrzynkÄ… bo sÄ…dziłem ze to
najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da siÄ™ z powodzeniem
poruszać na piątce.

Zmieniło by gdybyĹ› napisał że "kiedyĹ› w Krakowie", ale nie napisałeĹ›.

Nie rozmawialiĹ›my o tym *kiedy* jeĽdziłem tylko *gdzie* jeĽdziłem. Ostatnio
byłem w Krakowie w marcu tego roku i jeĽdzilem autem z manualna skrzynkÄ….
JakÄ… w tej rozmowie różnice stwarza data jazdy? Ĺ»adnÄ…. Czemu wiÄ™c kreujesz
sztuczne problemy i brniesz w zarzuty po takiej ilości wyjaśnień???

To, że Ty sobie coĹ› ubzdurałeĹ› na ten temat co do mojego stałego miejsca
zamieszkania to już Twój problem, nie mój, wiÄ™c skoĹ„cz już z tym stekiem
bzdurnych domysłów bo nie masz pojÄ™cia o czym mówisz.

Ja nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania.
Ja przypominam co sam napisałeĹ› o miejscu gdzie przebywasz.

Nic nie pisałem o miejscu gdzie aktualnie przebywam!!! To własnie zle
zrozumiałeĹ›: pisalem o miejscu gdzie jezdżÄ™ rutynowo po miescie na piatce,
bo o tym byla rozmowa.
Czemu na sile dezinformujesz?

54 Data: Maj 22 2014 21:44:21
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-22 16:33, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie sÄ… g... warte.

Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuujÄ…c że gdzieĹ› kłamałem. Po tylu
tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złoĹ›liwie usiłujesz mnie
zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkÄ™, czy co? Takim małym czlowiekiem
jestes?

Ale nie zaprzeczysz że w pewnym wÄ…tku rozmówca (nie ja) zacytował
twojÄ… własnÄ… wypowiedĽ z innego wÄ…tku z której wynikało że mijesz
siÄ™ z prawdÄ….

PytałeĹ› o moje doĹ›wiadczenia z jazdy na piÄ…tce po mieĹ›cie - mogłem tu
wymienić sporo różnych miast w których osobiĹ›cie kierowałem samochodem w
taki sposób. Wbrew temu czego siÄ™ mozesz blednie domyslac nie siedzÄ™ na
dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...

I nie odróżniasz byłem od jestem ?

Kłamiesz - nie napisałem tam nigdzie że jestem teraz w Krakowie.
Czemu kłamiesz?

Nigdzie nie napisałeĹ› że w Krakowie byłeĹ› w innym czasie.
Czemu kłamiesz ?

Zmieniłoby coĹ› w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
miasta Wrocław, Berlin, PragÄ™, WiedeĹ„ lub Chicago?
Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
miałem przyjemnoć pojeĽdzić autem z manualnÄ… skrzynkÄ… bo sÄ…dziłem ze to
najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da siÄ™ z powodzeniem
poruszać na piątce.

Zmieniło by gdybyĹ› napisał że "kiedyĹ› w Krakowie", ale nie napisałeĹ›.

Nie rozmawialiĹ›my o tym *kiedy* jeĽdziłem tylko *gdzie* jeĽdziłem. Ostatnio
byłem w Krakowie w marcu tego roku i jeĽdzilem autem z manualna skrzynkÄ….
JakÄ… w tej rozmowie różnice stwarza data jazdy? Ĺ»adnÄ…. Czemu wiÄ™c kreujesz
sztuczne problemy i brniesz w zarzuty po takiej ilości wyjaśnień???

Ale dziwnym trafem tego nie napisałeĹ› wtedy tylko piszesz teraz
kiedy ktoĹ› zauważył pewnÄ… niezgodnoć w tym co piszesz.  :-)

To, że Ty sobie coĹ› ubzdurałeĹ› na ten temat co do mojego stałego miejsca
zamieszkania to już Twój problem, nie mój, wiÄ™c skoĹ„cz już z tym stekiem
bzdurnych domysłów bo nie masz pojÄ™cia o czym mówisz.

Ja nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania.
Ja przypominam co sam napisałeĹ› o miejscu gdzie przebywasz.

Nic nie pisałem o miejscu gdzie aktualnie przebywam!!! To własnie zle
zrozumiałeĹ›: pisalem o miejscu gdzie jezdżÄ™ rutynowo po miescie na piatce,
bo o tym byla rozmowa.
Czemu na sile dezinformujesz?

Na siłÄ™ to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?
W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy
jakich obrotach wrzucasz piÄ…tkÄ™ przy prÄ™dkoĹ›ciach jakie byłeĹ›
łaskaw podać.


Pozdrawiam

55 Data: Maj 22 2014 21:12:22
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-22 16:33, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie sÄ… g... warte.

Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuujÄ…c że gdzieĹ› kłamałem. Po tylu
tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złoĹ›liwie usiłujesz mnie
zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkÄ™, czy co? Takim małym czlowiekiem
jestes?

Ale nie zaprzeczysz że w pewnym wÄ…tku rozmówca (nie ja) zacytował
twojÄ… własnÄ… wypowiedĽ z innego wÄ…tku z której wynikało że mijesz
siÄ™ z prawdÄ….

Radku, oczywiscie nie zaprzeczÄ™ że zacytował mojÄ… wypowiedĽ, ktorej
najwyraĽniej nie zrozumiał. To widzimy wszyscy jednakowo. Kłamstwem
natomiast jest twierdzenie że wynikało z tego co zacytował że mijam siÄ™ z
prawdÄ….

TłumaczÄ™ Ci to do znudzenia już od dłuższego czasu. Nie rozumiem dlaczego
idziesz w zaparte że powiedziałem coĹ›, czego nie powiedziałem?
Ok, nie zrozumieliĹ›my siÄ™, rozumiem, zdarza siÄ™ - zostało potem
nieporozumienie wyjaĹ›nione, dlaczego tak mocno zależy Ci na tym aby ciÄ…gle
upierać siÄ™ przy swojej, błednej interpretacji moich słów? Dlaczego tak
bardzo zależy Ci aby mnie na siłÄ™ i bezpodstawnie zdyskredytowaćprzez
zarzucanie jakichĹ› wyimaginowanych kłamstw? Przecież to żałosne...

PytałeĹ› o moje doĹ›wiadczenia z jazdy na piÄ…tce po mieĹ›cie - mogłem tu
wymienić sporo różnych miast w których osobiĹ›cie kierowałem samochodem w
taki sposób. Wbrew temu czego siÄ™ mozesz blednie domyslac nie siedzÄ™ na
dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...

I nie odróżniasz byłem od jestem ?

Kłamiesz - nie napisałem tam nigdzie że jestem teraz w Krakowie.
Czemu kłamiesz?

Nigdzie nie napisałeĹ› że w Krakowie byłeĹ› w innym czasie.

A po co miałbym to pisać? Czy to jest pl.news.fanclub.pszemol?? Nie było to
przedmiotem rozmowy!!

CoĹ› siÄ™ tak tego uczepił? Co to za różnica czy jechałem na piÄ…tce wczoraj
czy w marcu???

Zmieniłoby coĹ› w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
miasta Wrocław, Berlin, PragÄ™, WiedeĹ„ lub Chicago?
Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
miałem przyjemnoć pojeĽdzić autem z manualnÄ… skrzynkÄ… bo sÄ…dziłem ze to
najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da siÄ™ z powodzeniem
poruszać na piątce.

Zmieniło by gdybyĹ› napisał że "kiedyĹ› w Krakowie", ale nie napisałeĹ›.

Nie rozmawialiĹ›my o tym *kiedy* jeĽdziłem tylko *gdzie* jeĽdziłem. Ostatnio
byłem w Krakowie w marcu tego roku i jeĽdzilem autem z manualna skrzynkÄ….
JakÄ… w tej rozmowie różnice stwarza data jazdy? Ĺ»adnÄ…. Czemu wiÄ™c kreujesz
sztuczne problemy i brniesz w zarzuty po takiej ilości wyjaśnień???

Ale dziwnym trafem tego nie napisałeĹ› wtedy tylko piszesz teraz
kiedy ktoĹ› zauważył pewnÄ… niezgodnoć w tym co piszesz.  :-)

A powiedz mi, po co miałem pisać wtedy o tym *kiedy* jeĽdziłem na piÄ…tce?
:-)) RozmawialiĹ›my przecież o tym *gdzie* jeĽdziłem na tej piÄ…tce...

To, że Ty sobie coĹ› ubzdurałeĹ› na ten temat co do mojego stałego miejsca
zamieszkania to już Twój problem, nie mój, wiÄ™c skoĹ„cz już z tym stekiem
bzdurnych domysłów bo nie masz pojÄ™cia o czym mówisz.

Ja nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania.
Ja przypominam co sam napisałeĹ› o miejscu gdzie przebywasz.

Nic nie pisałem o miejscu gdzie aktualnie przebywam!!! To własnie zle
zrozumiałeĹ›: pisalem o miejscu gdzie jezdżÄ™ rutynowo po miescie na piatce,
bo o tym byla rozmowa.
Czemu na sile dezinformujesz?

Na siłÄ™ to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?

A może Ľle siÄ™ troche czujesz? :-)))

W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy
jakich obrotach wrzucasz piÄ…tkÄ™ przy prÄ™dkoĹ›ciach jakie byłeĹ›
łaskaw podać.

Napisałem Ci już o tym kiedy wrzucam piÄ…tkÄ™.
I nie wiem czemu mnie pytasz o samochód...
Pożyczam różne auta z wypożyczalni: czÄ™sto jest to Citroen C4, czasem jakiĹ›
mały Hyundai, raz miałem Seata Toledo, raz nowÄ… AstrÄ™ - a nawet czasem mam
okazjÄ™ pojeĽdzić Fiatem Panda bo taki akurat jest w rodzinie.
Nie sÄ… to krÄ…żowniki szos ani Ĺ›cigacze - ot przeciÄ™tne auta spotykane na
naszych polskich drogach.

56 Data: Maj 23 2014 09:41:55
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-05-22 23:12, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie sÄ… g... warte.

Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuujÄ…c że gdzieĹ› kłamałem. Po tylu
tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złoĹ›liwie usiłujesz mnie
zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkÄ™, czy co? Takim małym czlowiekiem
jestes?

Ale nie zaprzeczysz że w pewnym wÄ…tku rozmówca (nie ja) zacytował
twojÄ… własnÄ… wypowiedĽ z innego wÄ…tku z której wynikało że mijesz
siÄ™ z prawdÄ….

Radku, oczywiscie nie zaprzeczÄ™ że zacytował mojÄ… wypowiedĽ, ktorej
najwyraĽniej nie zrozumiał. To widzimy wszyscy jednakowo. Kłamstwem
natomiast jest twierdzenie że wynikało z tego co zacytował że mijam siÄ™ z
prawdÄ….

A co wedle twoich założeĹ„ z tego wynikało ?

TłumaczÄ™ Ci to do znudzenia już od dłuższego czasu. Nie rozumiem dlaczego
idziesz w zaparte że powiedziałem coĹ›, czego nie powiedziałem?
Ok, nie zrozumieliĹ›my siÄ™, rozumiem, zdarza siÄ™ - zostało potem
nieporozumienie wyjaĹ›nione, dlaczego tak mocno zależy Ci na tym aby ciÄ…gle
upierać siÄ™ przy swojej, błednej interpretacji moich słów? Dlaczego tak
bardzo zależy Ci aby mnie na siłÄ™ i bezpodstawnie zdyskredytowaćprzez
zarzucanie jakichĹ› wyimaginowanych kłamstw? Przecież to żałosne...

Chyba nie zrozumiałeĹ› tego co czytasz.
Ja twierdzÄ™ że nie powiedziałeĹ› czegoĹ› co teraz udajesz że powiedziałeĹ›
a konkretnie że w tym Krakowie jeĽdziłeĹ› w innym terminie.

PytałeĹ› o moje doĹ›wiadczenia z jazdy na piÄ…tce po mieĹ›cie - mogłem tu
wymienić sporo różnych miast w których osobiĹ›cie kierowałem samochodem w
taki sposób. Wbrew temu czego siÄ™ mozesz blednie domyslac nie siedzÄ™ na
dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...

I nie odróżniasz byłem od jestem ?

Kłamiesz - nie napisałem tam nigdzie że jestem teraz w Krakowie.
Czemu kłamiesz?

Nigdzie nie napisałeĹ› że w Krakowie byłeĹ› w innym czasie.

A po co miałbym to pisać? Czy to jest pl.news.fanclub.pszemol?? Nie było to
przedmiotem rozmowy!!

CoĹ› siÄ™ tak tego uczepił? Co to za różnica czy jechałem na piÄ…tce wczoraj
czy w marcu???

Pewnie taka że wczoraj twierdziłeĹ› tez że aktualnie przebywasz
w innej strefie czasowej. Kraków nie jest w innej czyli kłamałeĹ›.

Zmieniłoby coĹ› w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
miasta Wrocław, Berlin, PragÄ™, WiedeĹ„ lub Chicago?
Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
miałem przyjemnoć pojeĽdzić autem z manualnÄ… skrzynkÄ… bo sÄ…dziłem ze to
najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da siÄ™ z powodzeniem
poruszać na piątce.

Zmieniło by gdybyĹ› napisał że "kiedyĹ› w Krakowie", ale nie napisałeĹ›.

Nie rozmawialiĹ›my o tym *kiedy* jeĽdziłem tylko *gdzie* jeĽdziłem. Ostatnio
byłem w Krakowie w marcu tego roku i jeĽdzilem autem z manualna skrzynkÄ….
JakÄ… w tej rozmowie różnice stwarza data jazdy? Ĺ»adnÄ…. Czemu wiÄ™c kreujesz
sztuczne problemy i brniesz w zarzuty po takiej ilości wyjaśnień???

Ale dziwnym trafem tego nie napisałeĹ› wtedy tylko piszesz teraz
kiedy ktoĹ› zauważył pewnÄ… niezgodnoć w tym co piszesz.  :-)

A powiedz mi, po co miałem pisać wtedy o tym *kiedy* jeĽdziłem na piÄ…tce?
:-)) RozmawialiĹ›my przecież o tym *gdzie* jeĽdziłem na tej piÄ…tce...

Po to żeby uniknąć takiej sytuacji jak teraz.

To, że Ty sobie coĹ› ubzdurałeĹ› na ten temat co do mojego stałego miejsca
zamieszkania to już Twój problem, nie mój, wiÄ™c skoĹ„cz już z tym stekiem
bzdurnych domysłów bo nie masz pojÄ™cia o czym mówisz.

Ja nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania.
Ja przypominam co sam napisałeĹ› o miejscu gdzie przebywasz.

Nic nie pisałem o miejscu gdzie aktualnie przebywam!!! To własnie zle
zrozumiałeĹ›: pisalem o miejscu gdzie jezdżÄ™ rutynowo po miescie na piatce,
bo o tym byla rozmowa.
Czemu na sile dezinformujesz?

Na siłÄ™ to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?

A może Ľle siÄ™ troche czujesz? :-)))

Owszem, jak czytam twoje kłamstwa.

W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy
jakich obrotach wrzucasz piÄ…tkÄ™ przy prÄ™dkoĹ›ciach jakie byłeĹ›
łaskaw podać.

Napisałem Ci już o tym kiedy wrzucam piÄ…tkÄ™.
I nie wiem czemu mnie pytasz o samochód...

Bo czuje kolejne twoje kłamstwa.


Pozdrawiam

57 Data: Maj 23 2014 10:49:45
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

RadoslawF  wrote:

Dnia 2014-05-22 23:12, Użytkownik Pszemol napisał:

Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpujÄ…co podsumowałem
temat dotyczÄ…cy decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeĹ›, że nie
posługujÄ™ siÄ™ przy tej czynnoĹ›ci obrotomierzem ani nie przestrzegam
religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?

Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.

Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.

To Ľle rozumiesz.

Chyba jednak dobrze.

Zdecydowanie Ľle. Zapewniam CiÄ™.

Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie sÄ… g... warte.

Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuujÄ…c że gdzieĹ› kłamałem. Po tylu
tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złoĹ›liwie usiłujesz mnie
zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkÄ™, czy co? Takim małym czlowiekiem
jestes?

Ale nie zaprzeczysz że w pewnym wÄ…tku rozmówca (nie ja) zacytował
twojÄ… własnÄ… wypowiedĽ z innego wÄ…tku z której wynikało że mijesz
siÄ™ z prawdÄ….

Radku, oczywiscie nie zaprzeczÄ™ że zacytował mojÄ… wypowiedĽ, ktorej
najwyraĽniej nie zrozumiał. To widzimy wszyscy jednakowo. Kłamstwem
natomiast jest twierdzenie że wynikało z tego co zacytował że mijam siÄ™ z
prawdÄ….

A co wedle twoich założeĹ„ z tego wynikało ?

Nic nie wynikało.
I w kółko od nowa...
Dobra - ja na tym koncze. Ileż można tłumaczyć?
Skoro do tej pory nie zrozumiałeĹ› to już pewnie nigdy nie zrozumiesz.

58 Data: Maj 23 2014 14:38:43
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Grejon 

[ciach]

Panowie dajcie sobie po ryju na privie. Chłopak pyta o to jakie auto dziewczynie kupić, a wy sobie dywagujecie kiedy 5tkÄ™ wrzucać.

--
Grzegorz Jońca
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

59 Data: Maj 24 2014 18:23:00
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: radar 

W dniu 2014-05-23 14:38, Grejon pisze:

Panowie dajcie sobie po ryju na privie. Chłopak pyta o to jakie auto
dziewczynie kupić, a wy sobie dywagujecie kiedy 5tkę wrzucać.

Aż siÄ™ bałem ich uspokajać ;)

--
radar

60 Data: Maj 20 2014 21:46:08
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Grejon 

W dniu 2014-05-20 19:18, Pszemol pisze:

Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć
prędkości normalnej dla 5 biegu w większości aut, czyli 40-50km/h.

Gdybym ja chciał jeĽdzić 50 km/h na 5 biegu to już bym chyba miał silnik do remontu...

--
Grzegorz Jońca
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

61 Data: Maj 15 2014 15:35:02
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-14 10:44, radar pisze:

Czeć,

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć,
powiedzmy cena max. 35 tyĹ›. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym
wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewną
wskazówkÄ… jest artykuł:
http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476
NajtaĹ„sze nowe auto jakie znalazłem to Ĺ koda Citigo 1.0 MPI 75KM
AMBITION ASG 5D to 37 tyĹ›.

Co wybrać?


Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

62 Data: Maj 16 2014 10:23:30
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-05-15 15:35, Trybun pisze:

W dniu 2014-05-14 10:44, radar pisze:
Czeć,

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć,
powiedzmy cena max. 35 tyĹ›. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym
wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewną
wskazówkÄ… jest artykuł:
http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476

NajtaĹ„sze nowe auto jakie znalazłem to Ĺ koda Citigo 1.0 MPI 75KM
AMBITION ASG 5D to 37 tyĹ›.

Co wybrać?


Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym
silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

JeĽdziłem mikrÄ… z silnikiem 55 KM i skrzyniÄ… CVT. Potrafił siÄ™ w 13 sekund rozpÄ™dzić do 100 km/h i absolutnie niczego mu nie brakowało w mieĹ›cie.

--
MN

63 Data: Maj 16 2014 15:12:50
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-16 10:23, Marcin N pisze:

W dniu 2014-05-15 15:35, Trybun pisze:
W dniu 2014-05-14 10:44, radar pisze:
Czeć,

potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej
ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć,
powiedzmy cena max. 35 tyĹ›. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym
wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewną
wskazówkÄ… jest artykuł:
http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476 NajtaĹ„sze nowe auto jakie znalazłem to Ĺ koda Citigo 1.0 MPI 75KM
AMBITION ASG 5D to 37 tyĹ›.

Co wybrać?


Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym
silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

JeĽdziłem mikrÄ… z silnikiem 55 KM i skrzyniÄ… CVT. Potrafił siÄ™ w 13 sekund rozpÄ™dzić do 100 km/h i absolutnie niczego mu nie brakowało w mieĹ›cie.


Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastycznoĹ›ci na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasnoĹ›ci - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod Ĺ›wiateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coĹ› szybko wyminąć/wyprzedzić to opóĽnienia sÄ… koszmarnie długie.

CTV? To taka bezstopniowa skrzynka? JakoĹ› nie miałem okazji wypróbować jak sie ona sprawuje.

64 Data: Maj 16 2014 13:28:25
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

JeĽdziłem mikrÄ… z silnikiem 55 KM i skrzyniÄ… CVT. Potrafił siÄ™ w 13 sekund rozpÄ™dzić do 100 km/h i absolutnie niczego mu nie brakowało
w mieście.

Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastycznoĹ›ci na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasnoĹ›ci - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod Ĺ›wiateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coĹ› szybko wyminąć/wyprzedzić to opóĽnienia sÄ… koszmarnie długie.

???
Czy ja tu czytam że Ty porównujesz Mustanga z silnikiem 3,7 litra
co ma 305 HP (lub nawet 5 litrowym V8 z 420 HP, nie wiem którego
mustanga masz) z ciÄ™żkim Passatem z najcieĹ„szym silnikiem 1.8 litra
co wyciÄ…ga zaledwie 150 HP gorzej niż moja lekka, 2-drzwiowa honda?

Dobrze Ty siÄ™ czujesz czy w gumki sobie lecisz? :-)

65 Data: Maj 18 2014 08:45:45
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-16 20:28, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
JeĽdziłem mikrÄ… z silnikiem 55 KM i skrzyniÄ… CVT. Potrafił siÄ™ w 13 sekund rozpÄ™dzić do 100 km/h i absolutnie niczego mu nie brakowało
w mieście.

Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastycznoĹ›ci na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasnoĹ›ci - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod Ĺ›wiateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coĹ› szybko wyminąć/wyprzedzić to opóĽnienia sÄ… koszmarnie długie.

???
Czy ja tu czytam że Ty porównujesz Mustanga z silnikiem 3,7 litra
co ma 305 HP (lub nawet 5 litrowym V8 z 420 HP, nie wiem którego
mustanga masz) z ciÄ™żkim Passatem z najcieĹ„szym silnikiem 1.8 litra
co wyciÄ…ga zaledwie 150 HP gorzej niż moja lekka, 2-drzwiowa honda?

Dobrze Ty siÄ™ czujesz czy w gumki sobie lecisz? :-)

Dobrze czytasz. I piszÄ™ o silniku o litr wiÄ™kszym, bo taki miałem w swoim ostatnim Mustangu.  Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł. I żeby nie było że silniki muszÄ… być jakieĹ› krowiaste, np. w Audi którym miałem okazjÄ™ pojeĽdzić trochÄ™, automat sprzÄ™żony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieĽle siÄ™ sprawował.

66 Data: Maj 18 2014 09:24:52
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:

Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że
automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Czy siÄ™ różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem?
W obu przypadkach mamy tÄ™ samÄ… "mulistoć".

--
MN

67 Data: Maj 18 2014 13:16:35
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze:

W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:

Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że
automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Czy siÄ™ różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem?
W obu przypadkach mamy tÄ™ samÄ… "mulistoć".


Automat mocno przymula silnik. Z takim zastrzeżeniem że nie wiem czy w najnowszych automatycznych skrzyniach nie wyeliminowano tego zjawiska.

68 Data: Maj 18 2014 14:21:03
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze:
W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:

Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że
automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Czy siÄ™ różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem?
W obu przypadkach mamy tÄ™ samÄ… "mulistoć".

Automat mocno przymula silnik.

Tak, i widać to na porównaniu passata z mustangiem o 200HP mocniejszym :-)))))

69 Data: Maj 20 2014 19:16:28
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-18 21:21, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze:
W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:

Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że
automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Czy siÄ™ różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem?
W obu przypadkach mamy tÄ™ samÄ… "mulistoć".

Automat mocno przymula silnik.

Tak, i widać to na porównaniu passata z mustangiem o 200HP mocniejszym :-)))))

No jasne - tego co zestawił automat z silnikiem 1.8 należałoby o ile nie postawić przed plutonem egzekucyjnym to przynajmniej zamknąć w pokoju bez klamek.

70 Data: Maj 20 2014 12:23:16
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-05-18 21:21, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze:
W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:

Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że
automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Czy siÄ™ różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem?
W obu przypadkach mamy tÄ™ samÄ… "mulistoć".

Automat mocno przymula silnik.

Tak, i widać to na porównaniu passata z mustangiem o 200HP mocniejszym :-)))))

No jasne - tego co zestawił automat z silnikiem 1.8 należałoby o ile nie postawić przed plutonem egzekucyjnym to przynajmniej zamknąć w pokoju bez klamek.

Nie pogrÄ…żaj siÄ™ bardziej bo to co napisałeĹ› to Ĺ›miechu warte...
To przecież oczywiste że mustang z silnikiem 300-konnym
bÄ™dzie siÄ™ lepiej zbierał z 60km/h niż passat z silnikiem 150-konnym.
Po to siÄ™ właĹ›nie kupuje wiÄ™ksze silniki aby mieć lepszÄ… dynamikÄ™
jazdy i czuje się ją bez względu na zastosowaną skrzynię...

A automatem trzeba siÄ™ nauczyć jeĽdzić, bo z tym siÄ™ nie rodzi każdy.
W szczególnoĹ›ci trzeba wiedzieć o opóĽnionej reakcji i jak chce siÄ™
automat zmusić do redukcji pedałem gazu to trzeba to zrobić tÄ…
ćwierć sekundy wczeĹ›niej niż zacznie siÄ™ skrÄ™cać kierownicÄ… przy
wyprzedzaniu. Wtedy nie bÄ™dzie płaczów że silnik mulasty czy takie tam.

71 Data: Maj 24 2014 18:15:57
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-20 19:23, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
W dniu 2014-05-18 21:21, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze:
W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:

Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że
automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Czy siÄ™ różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem?
W obu przypadkach mamy tÄ™ samÄ… "mulistoć".

Automat mocno przymula silnik.

Tak, i widać to na porównaniu passata z mustangiem o 200HP mocniejszym :-)))))

No jasne - tego co zestawił automat z silnikiem 1.8 należałoby o ile nie postawić przed plutonem egzekucyjnym to przynajmniej zamknąć w pokoju bez klamek.

Nie pogrÄ…żaj siÄ™ bardziej bo to co napisałeĹ› to Ĺ›miechu warte...
To przecież oczywiste że mustang z silnikiem 300-konnym
bÄ™dzie siÄ™ lepiej zbierał z 60km/h niż passat z silnikiem 150-konnym.
Po to siÄ™ właĹ›nie kupuje wiÄ™ksze silniki aby mieć lepszÄ… dynamikÄ™
jazdy i czuje się ją bez względu na zastosowaną skrzynię...

A automatem trzeba siÄ™ nauczyć jeĽdzić, bo z tym siÄ™ nie rodzi każdy.
W szczególnoĹ›ci trzeba wiedzieć o opóĽnionej reakcji i jak chce siÄ™
automat zmusić do redukcji pedałem gazu to trzeba to zrobić tÄ…
ćwierć sekundy wczeĹ›niej niż zacznie siÄ™ skrÄ™cać kierownicÄ… przy
wyprzedzaniu. Wtedy nie bÄ™dzie płaczów że silnik mulasty czy takie tam.

Ani moje Mustangi nie miały po 300 koni ani Passat 150, to tak dla Ĺ›cisłoĹ›ci. Jedyne co chciałem powiedzieć autorowi wÄ…tku że kupowanie automatu z tak małym i słabym silnikiem to niezbyt dobry pomysł.

72 Data: Maj 18 2014 14:20:03
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastycznoĹ›ci na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasnoĹ›ci - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod Ĺ›wiateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coĹ› szybko wyminąć/wyprzedzić to opóĽnienia sÄ… koszmarnie długie.

???
Czy ja tu czytam że Ty porównujesz Mustanga z silnikiem 3,7 litra
co ma 305 HP (lub nawet 5 litrowym V8 z 420 HP, nie wiem którego
mustanga masz) z ciÄ™żkim Passatem z najcieĹ„szym silnikiem 1.8 litra
co wyciÄ…ga zaledwie 150 HP gorzej niż moja lekka, 2-drzwiowa honda?

Dobrze Ty siÄ™ czujesz czy w gumki sobie lecisz? :-)

Dobrze czytasz. I piszÄ™ o silniku o litr wiÄ™kszym, bo taki miałem w swoim ostatnim Mustangu.  Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Ale nic podobnego nie wykazałeĹ›...
WykazałeĹ› tylko że wiÄ™kszy i mocniejszy silnik lepiej siÄ™ zbiera
z 60km/h w lekkim aucie niż mniejszy i słabszy silnik w ciÄ™ższym.

I żeby nie było że silniki muszÄ… być jakieĹ› krowiaste, np. w Audi którym miałem okazjÄ™ pojeĽdzić trochÄ™, automat sprzÄ™żony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieĽle siÄ™ sprawował.

Pleciesz bzdury - skrzynia automatyczna dużo lepiej zmienia biegi
i lepiej wykorzystuje silnik i jego moce niż statystyczny kierowca.
Niezależnie od tego czy jest to mały czy wiÄ™kszy silnik.

73 Data: Maj 20 2014 19:18:50
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-18 21:20, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastycznoĹ›ci na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasnoĹ›ci - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod Ĺ›wiateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coĹ› szybko wyminąć/wyprzedzić to opóĽnienia sÄ… koszmarnie długie.

???
Czy ja tu czytam że Ty porównujesz Mustanga z silnikiem 3,7 litra
co ma 305 HP (lub nawet 5 litrowym V8 z 420 HP, nie wiem którego
mustanga masz) z ciÄ™żkim Passatem z najcieĹ„szym silnikiem 1.8 litra
co wyciÄ…ga zaledwie 150 HP gorzej niż moja lekka, 2-drzwiowa honda?

Dobrze Ty siÄ™ czujesz czy w gumki sobie lecisz? :-)

Dobrze czytasz. I piszÄ™ o silniku o litr wiÄ™kszym, bo taki miałem w swoim ostatnim Mustangu.  Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Ale nic podobnego nie wykazałeĹ›...
WykazałeĹ› tylko że wiÄ™kszy i mocniejszy silnik lepiej siÄ™ zbiera
z 60km/h w lekkim aucie niż mniejszy i słabszy silnik w ciÄ™ższym.

OdnoszÄ™ że Twoja wiedza w tym temacie jest czysto teoretyczna. Co w ogóle rozumiesz po przez pojÄ™cia lekkie-ciÄ™żkie, Passat z silnikiem 1.8, ważÄ…cy 1200kg z ogonkiem i ponad 100u KM to zły wybór, a tonowa Corsa z motorkiem 1.2 i 60KM to już strzał w dziesiÄ…tkÄ™?


I żeby nie było że silniki muszÄ… być jakieĹ› krowiaste, np. w Audi którym miałem okazjÄ™ pojeĽdzić trochÄ™, automat sprzÄ™żony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieĽle siÄ™ sprawował.

Pleciesz bzdury - skrzynia automatyczna dużo lepiej zmienia biegi
i lepiej wykorzystuje silnik i jego moce niż statystyczny kierowca.
Niezależnie od tego czy jest to mały czy wiÄ™kszy silnik.

Gw*o prawda. Automaty którymi miałem okazjÄ™ wypróbować wszystkie były jakby przymulone. Z manualem  i 60km/h na trójce nawet Vectra a`la 100KM potrafiła zadymić spod kół przy gwałtownym dodaniu gazu, natomiast w Passacie powtórzenie takiej operacji sprawia że cała para idzie gdzieĹ› w gwizdek.

74 Data: Maj 20 2014 12:31:04
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-05-18 21:20, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastycznoĹ›ci na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasnoĹ›ci - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod Ĺ›wiateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coĹ› szybko wyminąć/wyprzedzić to opóĽnienia sÄ… koszmarnie długie.

???
Czy ja tu czytam że Ty porównujesz Mustanga z silnikiem 3,7 litra
co ma 305 HP (lub nawet 5 litrowym V8 z 420 HP, nie wiem którego
mustanga masz) z ciÄ™żkim Passatem z najcieĹ„szym silnikiem 1.8 litra
co wyciÄ…ga zaledwie 150 HP gorzej niż moja lekka, 2-drzwiowa honda?

Dobrze Ty siÄ™ czujesz czy w gumki sobie lecisz? :-)

Dobrze czytasz. I piszÄ™ o silniku o litr wiÄ™kszym, bo taki miałem w swoim ostatnim Mustangu.  Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł.

Ale nic podobnego nie wykazałeĹ›...
WykazałeĹ› tylko że wiÄ™kszy i mocniejszy silnik lepiej siÄ™ zbiera
z 60km/h w lekkim aucie niż mniejszy i słabszy silnik w ciÄ™ższym.

OdnoszÄ™ że Twoja wiedza w tym temacie jest czysto teoretyczna. Co w ogóle rozumiesz po przez pojÄ™cia lekkie-ciÄ™żkie, Passat z silnikiem 1.8, ważÄ…cy 1200kg z ogonkiem i ponad 100u KM to zły wybór, a tonowa
Corsa z motorkiem 1.2 i 60KM to już strzał w dziesiÄ…tkÄ™?

Kto tu pisał o Oplu Corsie? Ty podałeĹ› przykład "mulastego" passata 1.8L
z automatem. I porównywałeĹ› to jak siÄ™ on zbiera z 60km/h z tym jak
siÄ™ zbiera mustang z silnikiem 300-konnym. To jest chore porównanie.

I żeby nie było że silniki muszÄ… być jakieĹ› krowiaste, np. w Audi którym miałem okazjÄ™ pojeĽdzić trochÄ™, automat sprzÄ™żony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieĽle siÄ™ sprawował.

Pleciesz bzdury - skrzynia automatyczna dużo lepiej zmienia biegi
i lepiej wykorzystuje silnik i jego moce niż statystyczny kierowca.
Niezależnie od tego czy jest to mały czy wiÄ™kszy silnik.

Gw*o prawda. Automaty którymi miałem okazjÄ™ wypróbować wszystkie były jakby przymulone. Z manualem  i 60km/h na trójce nawet Vectra a`la 100KM potrafiła zadymić spod kół przy gwałtownym dodaniu gazu, natomiast w Passacie powtórzenie takiej operacji sprawia że cała para idzie gdzieĹ› w gwizdek.

Zaraz - mówimy o dymieniu spod kół, czyli o zerwaniu przyczepnoĹ›ci
z podłożem czy mówimy o dynamicznej jeĽdzie przy wyprzedzaniu?
Bo to trochÄ™ dwie różne sprawy... Poza tym - pewnie miałeĹ› starÄ… VectrÄ™,
bez "tracktion control", bo w nowszych vw masz domyĹ›lnie to włÄ…czone
i nie wprowadzisz auta w poĹ›lizg dodajÄ…c tylko gazu, nie wygłupiaj siÄ™ proszÄ™...

75 Data: Maj 24 2014 18:17:23
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-20 19:31, Pszemol pisze:




OdnoszÄ™ że Twoja wiedza w tym temacie jest czysto teoretyczna. Co w ogóle rozumiesz po przez pojÄ™cia lekkie-ciÄ™żkie, Passat z silnikiem 1.8, ważÄ…cy 1200kg z ogonkiem i ponad 100u KM to zły wybór, a tonowa
Corsa z motorkiem 1.2 i 60KM to już strzał w dziesiÄ…tkÄ™?

Kto tu pisał o Oplu Corsie? Ty podałeĹ› przykład "mulastego" passata 1.8L
z automatem. I porównywałeĹ› to jak siÄ™ on zbiera z 60km/h z tym jak
siÄ™ zbiera mustang z silnikiem 300-konnym. To jest chore porównanie.

Corsa czy jakiĹ› Fiacik z małym silniczkiem coĹ› innego?  A dlaczego niby "chore"? Przecież temu Passatowi z tym jego silnikiem ta skrzynia pasuje jak Ĺ›wini chomÄ…to, a Mustangowi z silnikiem 4,7litra to jak by dał w mordÄ™ (czyli jest super). Co tu w tym porównaniu widzisz chorego?


I żeby nie było że silniki muszÄ… być jakieĹ› krowiaste, np. w Audi którym miałem okazjÄ™ pojeĽdzić trochÄ™, automat sprzÄ™żony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieĽle siÄ™ sprawował.

Pleciesz bzdury - skrzynia automatyczna dużo lepiej zmienia biegi
i lepiej wykorzystuje silnik i jego moce niż statystyczny kierowca.
Niezależnie od tego czy jest to mały czy wiÄ™kszy silnik.

Gw*o prawda. Automaty którymi miałem okazjÄ™ wypróbować wszystkie były jakby przymulone. Z manualem  i 60km/h na trójce nawet Vectra a`la 100KM potrafiła zadymić spod kół przy gwałtownym dodaniu gazu, natomiast w Passacie powtórzenie takiej operacji sprawia że cała para idzie gdzieĹ› w gwizdek.

Zaraz - mówimy o dymieniu spod kół, czyli o zerwaniu przyczepnoĹ›ci
z podłożem czy mówimy o dynamicznej jeĽdzie przy wyprzedzaniu?
Bo to trochÄ™ dwie różne sprawy... Poza tym - pewnie miałeĹ› starÄ… VectrÄ™,
bez "tracktion control", bo w nowszych vw masz domyĹ›lnie to włÄ…czone
i nie wprowadzisz auta w poĹ›lizg dodajÄ…c tylko gazu, nie wygłupiaj siÄ™ proszÄ™...

WłaĹ›nie z zerwaniem przy przyspieszaniu przyczepnoĹ›ci, dynamika jest Ĺ›ciĹ›le zwiÄ…zana.
OczywiĹ›cie że stara Vectra. Przecież nowej poprzedni właĹ›ciciel by mi nie dorzucił jej gratis do kupowanego przeze mnie, od niego domu. Ale żeby nie było że to jakiĹ› grat - przejechałem niÄ… parÄ™ lat i złotówki nie wydałem na naprawy.

76 Data: Maj 19 2014 10:16:43
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Robson 

CTV? To taka bezstopniowa skrzynka? Jako¶ nie miałem okazji wypróbować
jak sie ona sprawuje.

Niczego nie straciłe¶, szajs i drogie w naprawie.

R

77 Data: Maj 20 2014 19:19:18
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-19 10:16, Robson pisze:

CTV? To taka bezstopniowa skrzynka? Jako¶ nie miałem okazji wypróbować
jak sie ona sprawuje.

Niczego nie straciłe¶, szajs i drogie w naprawie.

R

Ma znajomy pojazd z taka skrzynk±, jest to ten wyrób samochodopodobny którym można się poruszać bez prawa jazdy. Jazda tym to istny koszmar, ale ma on tylko 2,5KM mocy.

78 Data: Maj 16 2014 07:29:01
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

To stare przekonanie pochodzÄ…ce z poczÄ…tków automatycznych skrzyĹ„.

79 Data: Maj 16 2014 15:13:27
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-16 14:29, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

To stare przekonanie pochodzÄ…ce z poczÄ…tków automatycznych skrzyĹ„.

Praktyka własna, i na nie najstarszych skrzyniach.

80 Data: Maj 16 2014 13:24:01
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-05-16 14:29, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

To stare przekonanie pochodzÄ…ce z poczÄ…tków automatycznych skrzyĹ„.

Praktyka własna, i na nie najstarszych skrzyniach.

Napisz proszÄ™ coĹ› wiÄ™cej na temat tego jak doszedłeĹ› do tej "zasady"...
Ile samochodów przetestowałeĹ›, z jakimi silnikami, itp, itd.

81 Data: Maj 18 2014 08:44:34
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-16 20:24, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
W dniu 2014-05-16 14:29, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z wiÄ™kszym silnikiem, tylko wtedy bÄ™dziesz siÄ™ delektował jazdÄ….

To stare przekonanie pochodzÄ…ce z poczÄ…tków automatycznych skrzyĹ„.

Praktyka własna, i na nie najstarszych skrzyniach.

Napisz proszÄ™ coĹ› wiÄ™cej na temat tego jak doszedłeĹ› do tej "zasady"...
Ile samochodów przetestowałeĹ›, z jakimi silnikami, itp, itd.

Bardzo niewiele, jednak prawie całe moje życie motoryzacyjne to automaty. Od koĹ„ca lat 80 jeĽdziłem kolejnymi generacjami Mustanga, oczywiĹ›cie z automatycznÄ… skrzyniÄ… biegów. Miałem okazjÄ™ także przez jakiĹ› czas oceniać takie skrzynie w Fiacie 132, Passacie, i Audi. Fiat i Passat to niewielkie silniki, i tym samym uważam że automaty w takiej konfiguracji to jakieĹ› nieporozumienie.

82 Data: Maj 18 2014 14:22:59
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

To stare przekonanie pochodzÄ…ce z poczÄ…tków automatycznych skrzyĹ„.

Praktyka własna, i na nie najstarszych skrzyniach.

Napisz proszÄ™ coĹ› wiÄ™cej na temat tego jak doszedłeĹ› do tej "zasady"...
Ile samochodów przetestowałeĹ›, z jakimi silnikami, itp, itd.

Bardzo niewiele, jednak prawie całe moje życie motoryzacyjne to automaty. Od koĹ„ca lat 80 jeĽdziłem kolejnymi generacjami Mustanga, oczywiĹ›cie z automatycznÄ… skrzyniÄ… biegów. Miałem okazjÄ™ także przez jakiĹ› czas oceniać takie skrzynie w Fiacie 132, Passacie, i Audi. Fiat i Passat to niewielkie silniki, i tym samym uważam że automaty w takiej konfiguracji to jakieĹ› nieporozumienie.

Dla kogoĹ› kto całe życie spÄ™dził w wyĹ›cigowym flagowcu Forda
każdy normalny samochód bÄ™dzie nieporozumieniem...
Ale zrozum że osiÄ…gi mustanga nie wynikajÄ… z manualnej skrzyni
biegów bo sam piszesz że używałeĹ› automatów, wiÄ™c powinieneĹ›
porównywać te same silniki z automatem i z rÄ™cznÄ… skrzyniÄ…
a nie mustanga z passatem bo tylko siÄ™ kompromitujesz.

83 Data: Maj 20 2014 19:19:53
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-18 21:22, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
To stare przekonanie pochodzÄ…ce z poczÄ…tków automatycznych skrzyĹ„.

Praktyka własna, i na nie najstarszych skrzyniach.

Napisz proszÄ™ coĹ› wiÄ™cej na temat tego jak doszedłeĹ› do tej "zasady"...
Ile samochodów przetestowałeĹ›, z jakimi silnikami, itp, itd.

Bardzo niewiele, jednak prawie całe moje życie motoryzacyjne to automaty. Od koĹ„ca lat 80 jeĽdziłem kolejnymi generacjami Mustanga, oczywiĹ›cie z automatycznÄ… skrzyniÄ… biegów. Miałem okazjÄ™ także przez jakiĹ› czas oceniać takie skrzynie w Fiacie 132, Passacie, i Audi. Fiat i Passat to niewielkie silniki, i tym samym uważam że automaty w takiej konfiguracji to jakieĹ› nieporozumienie.

Dla kogoĹ› kto całe życie spÄ™dził w wyĹ›cigowym flagowcu Forda
każdy normalny samochód bÄ™dzie nieporozumieniem...
Ale zrozum że osiÄ…gi mustanga nie wynikajÄ… z manualnej skrzyni
biegów bo sam piszesz że używałeĹ› automatów, wiÄ™c powinieneĹ›
porównywać te same silniki z automatem i z rÄ™cznÄ… skrzyniÄ…
a nie mustanga z passatem bo tylko siÄ™ kompromitujesz.

Tylko poprównujÄ™ niewielki silnik Passata z dużym Mustanga . Tym samym odpowiadam wÄ…tkotwórcy że jak już automat i oczekiwanie komfortu jazdy, to tylko auto z dużym silnikiem.

84 Data: Maj 20 2014 12:38:38
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Bardzo niewiele, jednak prawie całe moje życie motoryzacyjne to automaty. Od koĹ„ca lat 80 jeĽdziłem kolejnymi generacjami Mustanga, oczywiĹ›cie z automatycznÄ… skrzyniÄ… biegów. Miałem okazjÄ™ także przez jakiĹ› czas oceniać takie skrzynie w Fiacie 132, Passacie, i Audi. Fiat i Passat to niewielkie silniki, i tym samym uważam że automaty w takiej konfiguracji to jakieĹ› nieporozumienie.

Dla kogoĹ› kto całe życie spÄ™dził w wyĹ›cigowym flagowcu Forda
każdy normalny samochód bÄ™dzie nieporozumieniem...
Ale zrozum że osiÄ…gi mustanga nie wynikajÄ… z manualnej skrzyni
biegów bo sam piszesz że używałeĹ› automatów, wiÄ™c powinieneĹ›
porównywać te same silniki z automatem i z rÄ™cznÄ… skrzyniÄ…
a nie mustanga z passatem bo tylko siÄ™ kompromitujesz.

Tylko poprównujÄ™ niewielki silnik Passata z dużym Mustanga . Tym samym odpowiadam wÄ…tkotwórcy że jak już automat i oczekiwanie komfortu jazdy, to tylko auto z dużym silnikiem.

Problem w tym, że przyzwyczajony do 300-konnego mustanga
nie byłbyĹ› zadowolony z komfortu jazdy w tym 150-konnym
passacie nawet gdybyĹ› miał go w wersji ze skrzyniÄ… manualnÄ….

Nie wiem czemu przenosisz swoje doświadczenia z mustangiem
na ludzi którzy wybierajÄ… auto miejskie, zupełnie innej kategorii.

Wprowadzasz do wątku szum informacyjny a wręcz wprowadzasz
w błÄ…dy pytajÄ…cych ryzykujÄ…c że odradzisz mu zakup automatu
do auta miejskiego tymczasem właĹ›nie do jazdy miejskiej, w korkach,
automat najbardziej siÄ™ przydaje i najmocniej poprawia komfort jazdy
eliminujÄ…c potrzebÄ™ ciÄ…głego wahlowania biegami co skrzyżowanie.

Dla mnie automat ma same zalety, nawet w małych autach z małymi
silnikami. A jak siÄ™ przyzwyczaisz że trzeba dać automatowi tÄ™ ćwierć
sekundy "namysłu" skrzyni liczÄ…c od wciĹ›niÄ™cia energiczniej gazu do
wykonania redukcji biegu i dużego przyrostu mocy silnika z tÄ… redukcjÄ…
zwiÄ…zanÄ… to nie bÄ™dziesz odczuwał żadnej mulastoĹ›ci samochodu.
Dodatkowo bÄ™dziesz mógł auto ekonomiczniej wykorzystywać niż
taki Radek na ten przykład, który w mieĹ›cie nie korzysta w pełni ze
swojej skrzyni manualnej i pali dużo wiÄ™cej paliwa na tej samej trasie
co podobne auto z automatem.

85 Data: Maj 24 2014 18:18:13
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-20 19:38, Pszemol pisze:


Tylko poprównujÄ™ niewielki silnik Passata z dużym Mustanga . Tym samym odpowiadam wÄ…tkotwórcy że jak już automat i oczekiwanie komfortu jazdy, to tylko auto z dużym silnikiem.

Problem w tym, że przyzwyczajony do 300-konnego mustanga
nie byłbyĹ› zadowolony z komfortu jazdy w tym 150-konnym
passacie nawet gdybyĹ› miał go w wersji ze skrzyniÄ… manualnÄ….

Nie wiem czemu przenosisz swoje doświadczenia z mustangiem
na ludzi którzy wybierajÄ… auto miejskie, zupełnie innej kategorii.

Wprowadzasz do wątku szum informacyjny a wręcz wprowadzasz
w błÄ…dy pytajÄ…cych ryzykujÄ…c że odradzisz mu zakup automatu
do auta miejskiego tymczasem właĹ›nie do jazdy miejskiej, w korkach,
automat najbardziej siÄ™ przydaje i najmocniej poprawia komfort jazdy
eliminujÄ…c potrzebÄ™ ciÄ…głego wahlowania biegami co skrzyżowanie.

Dla mnie automat ma same zalety, nawet w małych autach z małymi
silnikami. A jak siÄ™ przyzwyczaisz że trzeba dać automatowi tÄ™ ćwierć
sekundy "namysłu" skrzyni liczÄ…c od wciĹ›niÄ™cia energiczniej gazu do
wykonania redukcji biegu i dużego przyrostu mocy silnika z tÄ… redukcjÄ…
zwiÄ…zanÄ… to nie bÄ™dziesz odczuwał żadnej mulastoĹ›ci samochodu.
Dodatkowo bÄ™dziesz mógł auto ekonomiczniej wykorzystywać niż
taki Radek na ten przykład, który w mieĹ›cie nie korzysta w pełni ze
swojej skrzyni manualnej i pali dużo wiÄ™cej paliwa na tej samej trasie
co podobne auto z automatem.

Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego auta którym jeĽdziłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule gdy chciałem kogoĹ› szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by siÄ™ chyba palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w smole.
Nie jest moim zamiarem wprowadzać kogoĹ› w błÄ…d. PiszÄ™ tylko o tym jak ja widzÄ™ te sprawy. A one wyglÄ…dajÄ… tak, że do znoĹ›nej jazdy z automatem potrzebna jest moc silnika i wysoki moment obrotowy, wtedy i tylko wtedy naprawdÄ™ można siÄ™ delektować jazdÄ… a nie stresować na drodze. No chyba  że te najnowsze automatyczne skrzynie biegów działajÄ… na innych zasadach. Ale o takich nic mi nie wiadomo.
Co do Radka i jego sposobu jazdy - no cóż, w mieĹ›ci jeĽdzi siÄ™ przeważnie jak warunki na to pozwalajÄ….

86 Data: Maj 24 2014 13:42:51
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego auta którym jeĽdziłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule gdy chciałem kogoĹ› szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by siÄ™ chyba palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w smole.

Z tego opisu wnioskujÄ™, że miałeĹ› po prostu do czynienia z passetem
z zajechaną na śmierć skrzynią automatyczną. To co opisujesz to dosyć
klasyczny przypadek Ĺ›lizgania siÄ™ sprzÄ™gła hydrokinetycznego...
Ten pasat przy 5000 obrotów również z automatem paliłby asfalt!

Nie jest moim zamiarem wprowadzać kogoĹ› w błÄ…d. PiszÄ™ tylko o tym jak ja widzÄ™ te sprawy. A one wyglÄ…dajÄ… tak, że do znoĹ›nej jazdy z automatem potrzebna jest moc silnika i wysoki moment obrotowy, wtedy i tylko wtedy naprawdÄ™ można siÄ™ delektować jazdÄ… a nie stresować na drodze. No chyba że te najnowsze automatyczne skrzynie biegów działajÄ… na innych zasadach. Ale o takich nic mi nie wiadomo.

W ogóle aby "delektować" siÄ™ jazdÄ… to warto mieć nowe, sprawne auto
z dynamicznym silnikiem i sprawnÄ… skrzyniÄ… biegów - tematem wÄ…tka
nie jest delektowanie siÄ™ mustangami czy vectrami tylko tematem jest
zakup autka do toczenia się po mieście bez wachlowania biegami w korkach.
Twoje *pojedyncze* doświadczenie z passatem z uszkodzoną skrzynią
biegów ma siÄ™ NIJAK do omawianego tu tematu i mimo że nie chcesz
nikogo w błÄ…d wprowadzać to jednak opierajÄ…c siÄ™ na tym szczególnym
przypadku uszkodzonego samochodu niestety wprowadzasz ludzi w błÄ…d.

Co do Radka i jego sposobu jazdy - no cóż, w mieĹ›ci jeĽdzi siÄ™ przeważnie jak warunki na to pozwalajÄ….

OczywiĹ›cie że tak! I nikt nie mówi o dojazdach na piÄ…tce w korkach.
Rozumiem, że osoby które twierdzÄ… "nie używam piÄ…tki w mieĹ›cie"
nie używajÄ… piÄ…tego biegu w mieĹ›cie wcale, nawet jak korków nie ma,
bo uważajÄ… (błÄ™dnie), że piÄ…tke "siÄ™ włÄ…cza" dopiero przy np. 90km/h.
A przecież takich prÄ™dkoĹ›ci w mieĹ›cie siÄ™ nie osiÄ…ga wiÄ™c wszystko im gra.
ZapominajÄ… tylko że na piÄ…tce można z powodzeniem jeĽdzić przy
prędkościach rzędu 40-50km/h jeśli się nie rozpędzasz tylko
utrzymujesz stałÄ… prÄ™dkoć rozpÄ™dzonym już i nieobciÄ…żonym autem.
To jest taka wersja dojeżdzania do czerwonych Ĺ›wiateł na luzie, tylko
że na piÄ…tce nie wytracasz prÄ™dkoĹ›ci i bez mÄ™czenia silnika możesz
jechać długie kilometry majÄ…c redukcjÄ™ w pogotowiu na przyspieszanie.

87 Data: Maj 27 2014 01:42:34
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Iguan_007 

On Sunday, May 25, 2014 4:42:51 AM UTC+10, Pszemol wrote:

Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow bardzo rzadko uzywam 5tki w miescie.

Zapominaj± tylko że na pi±tce można z powodzeniem jeĽdzić przy
prędko¶ciach rzędu 40-50km/h je¶li się nie rozpędzasz tylko
utrzymujesz stał± prędko¶ć rozpędzonym już i nieobci±żonym autem.

Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow swiatla/skrzyzowanie/innych uczestnikow ruchu to wlasnie nie utrzymujesz stalej predkosci. Co chwile albo przyspieszasz albo hamujesz. Ani do jednego, ani do drugiego 5ty bieg przy 40-50km/h sie nie nadaje.

 
To jest taka wersja dojeżdzania do czerwonych ¶wiateł na luzie, tylko
że na pi±tce nie wytracasz prędko¶ci i bez męczenia silnika możesz

Aaaa, jak ktos "dojezdza do swiatel na luzie" to i 5ty bieg mu nie bedzie przeszkadzal. Fakt. Dojezdzaczom na luzie czy 5tce polecam test praktyczny - zrobcie "test losia" na luzie/5tce a pozniej na wlasciwym biegu. Wnioski wyciagnijcie sami. Ale nie bede tego rozwijal bo bylo na tym forum wiele razy i tylko zrobi sie flejm. Po prostu sprawdzcie na pustym placu jak sie zachowuje samochod.

jechać długie kilometry maj±c redukcję w pogotowiu na przyspieszanie.

Mozna tez jechac na troche wyzszych obrotach i naprawde miec przyspieszenie "w pogotowiu".

Pozdrawiam,
Iguan  

--
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

88 Data: Maj 27 2014 21:01:50
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

Iguan_007  wrote:

On Sunday, May 25, 2014 4:42:51 AM UTC+10, Pszemol wrote:

Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow bardzo rzadko
uzywam 5tki w miescie.

O którym mieĹ›cie mowa?

ZapominajÄ… tylko że na piÄ…tce można z powodzeniem jeĽdzić przy
prędkościach rzędu 40-50km/h jeśli się nie rozpędzasz tylko
utrzymujesz stałÄ… prÄ™dkoć rozpÄ™dzonym już i nieobciÄ…żonym autem.

Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow
swiatla/skrzyzowanie/innych uczestnikow ruchu to wlasnie nie utrzymujesz
stalej predkosci. Co chwile albo przyspieszasz albo hamujesz. Ani do
jednego, ani do drugiego 5ty bieg przy 40-50km/h sie nie nadaje.

Dlatego podałem przykład miasta gdzie ma zastosowanie to co opisujÄ™. Nie
wiem po jakim mieĹ›cie Ty jeĽdzisz, ale ja w Krakowie i innych dużych
miastach z powodzeniem i na codzieĹ„, rutynowo używam piÄ…tki.

To jest taka wersja dojeżdzania do czerwonych Ĺ›wiateł na luzie, tylko
że na piÄ…tce nie wytracasz prÄ™dkoĹ›ci i bez mÄ™czenia silnika możesz

Aaaa, jak ktos "dojezdza do swiatel na luzie" to i 5ty bieg mu nie bedzie
przeszkadzal. Fakt. Dojezdzaczom na luzie czy 5tce polecam test
praktyczny - zrobcie "test losia" na luzie/5tce a pozniej na wlasciwym
biegu. Wnioski wyciagnijcie sami. Ale nie bede tego rozwijal bo bylo na
tym forum wiele razy i tylko zrobi sie flejm. Po prostu sprawdzcie na
pustym placu jak sie zachowuje samochod.

JadÄ…c te 40-50km jak Ci łoĹ› przed koła wyjdzie to nie bÄ™dziesz musiał go
omijać tylko się po prostu zatrzymasz.
To nie jest duża prÄ™dkoć aby cudować.

ZresztÄ… jak masz ograniczonÄ… widocznoć lub jedziesz w gÄ™stym ruchu po
wÄ…skich uliczkach przy dużej iloĹ›ci pieszych wokół Ciebie to sobie bÄ™dziesz
jechał inaczej niż pomykajÄ…c np. ul WielickÄ… w Krakowie czy też ZakopiankÄ…
lub NowohuckÄ… - mimo ze jestes w terenie zabudowanym to sÄ… to miejsca gdzie
tylko zły kierowca jedzie na biegu niższym niż overdrive.

jechać długie kilometry majÄ…c redukcjÄ™ w pogotowiu na przyspieszanie.

Mozna tez jechac na troche wyzszych obrotach i naprawde miec przyspieszenie "w pogotowiu".

Jak ktoĹ› nie umie sprawnie biegów zmieniać to cóż - bÄ™dzie wiÄ™cej za
benzynkÄ™ płacił bo wiÄ™cej jej zużyje.

89 Data: Maj 27 2014 14:37:46
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Iguan_007 

On Wednesday, May 28, 2014 7:01:50 AM UTC+10, Pszemol wrote:

> Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow bardzo rzadko

> uzywam 5tki w miescie.

O którym mie¶cie mowa?

Niech bedzie i Krakow.


> Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow
> swiatla/skrzyzowanie/innych uczestnikow ruchu to wlasnie nie utrzymujesz
> stalej predkosci. Co chwile albo przyspieszasz albo hamujesz. Ani do
> jednego, ani do drugiego 5ty bieg przy 40-50km/h sie nie nadaje.

Dlatego podałem przykład miasta gdzie ma zastosowanie to co opisuję.. Nie
wiem po jakim mie¶cie Ty jeĽdzisz, ale ja w Krakowie i innych dużych
miastach z powodzeniem i na codzień, rutynowo używam pi±tki.

Zabawne, ze piszesz o "jezdzie w miescie" ale jako przyklad wybrales najwieksze ulice na jego obrzezach. O ktorym odcinku Wielickiej piszesz? Pewnie o tym gdzie masz 3 pasy w jedna strone, oddzielone barierkami? Faktycznie, w takim "miescie" uzycie piatki ma sens.

Ale niech Ci bedzie. Poprosze o filmik z Krakowa gdzie jedziesz "dlugie kilometry" na 5tce bez przyspieszania czy hamowania. Bo juz ta Zakopianka ma swiatla co kawalek i np. gore Borkowska gdzie 40-50km/h na piatce bedzie meczylo silnik. Dodatkowo ruch jest tam spory. Ale moze udowodnisz, ze sie myle. Czekam na filmik.
 
>> jechać długie kilometry maj±c redukcję w pogotowiu na przyspieszanie.

Jak kto¶ nie umie sprawnie biegów zmieniać to cóż - będzie więcej za
benzynkę płacił bo więcej jej zużyje.

Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedy potrzebuje i hamowania silnikiem i przyspieszania nie warto jedzic na za wysokim biegu. Ze juz nie wspominam o lepszej kontroli na samochodem w przypadku jakiegos niespodziewanego manewru.

Pozdrawiam,
Iguan  

--
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

90 Data: Maj 28 2014 22:38:28
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Iguan_007"  wrote in message

On Wednesday, May 28, 2014 7:01:50 AM UTC+10, Pszemol wrote:

> Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow
> bardzo rzadko uzywam 5tki w miescie.

O którym mie¶cie mowa?

Niech bedzie i Krakow.

A no widzisz... Ale jest różnica "bardzo rzadko" używam 5-tki
a twierdzeniem że "5-tki w mie¶cie nie używam". Z biało czarnego
¶wiata wkroczyli¶my w ciemniejsz± i ja¶niejsz± szaro¶ć :-)

> Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow
> swiatla/skrzyzowanie/innych uczestnikow ruchu to wlasnie nie
> utrzymujesz
> stalej predkosci. Co chwile albo przyspieszasz albo hamujesz. Ani do
> jednego, ani do drugiego 5ty bieg przy 40-50km/h sie nie nadaje.

Dlatego podałem przykład miasta gdzie ma zastosowanie to co opisuję. Nie
wiem po jakim mie¶cie Ty jeĽdzisz, ale ja w Krakowie i innych dużych
miastach z powodzeniem i na codzień, rutynowo używam pi±tki.

Zabawne, ze piszesz o "jezdzie w miescie" ale jako przyklad wybrales
najwieksze ulice na jego obrzezach. O ktorym odcinku Wielickiej piszesz?
Pewnie o tym gdzie masz 3 pasy w jedna strone, oddzielone barierkami?
Faktycznie, w takim "miescie" uzycie piatki ma sens.

No ale "miasto" to nie tylko ulica Długa albo Karmelicka czy Stradom,
gdzie masz tramwaj w ¶rodku, pieszych co chwile skacz±cych od sklepu
do sklepu i co chwilkę wł±czaj±cych się do ruchu samochodami...
S± wła¶nie olbrzymie tereny miasta gdzie s± długie odcinki bezkolizyjnych
w praktyce dróg. Nie rozumiem dlaczego miałbym te odcinki wykluczać?

O nich mówię najpierw jako JASKRAWY przykład na to jak± bzdur±
jest twierdzenie "5-tki w mie¶cie nie używam bo nie ma gdzie".

Ale niech Ci bedzie. Poprosze o filmik z Krakowa gdzie jedziesz
"dlugie kilometry" na 5tce bez przyspieszania czy hamowania.

Filmiku Ci nie dam, bo nie mam :-) Musisz mi uwierzyć na słowo.

Bo juz ta Zakopianka ma swiatla co kawalek i np. gore Borkowska
gdzie 40-50km/h na piatce bedzie meczylo silnik. Dodatkowo
ruch jest tam spory. Ale moze udowodnisz, ze sie myle. Czekam na filmik.

Nie mówię o jeĽdzie POD GÓRKĘ. Gdzie takie co¶ przeczytałe¶?
Jazda pod górkę jest analogiem przyspieszania - opory ruchu s± duże,
bo gwawitacja Cię ¶ci±ga w dół oprócz normalnego oporu powietrza.

Chcesz kilometry - ok - pojedĽ sobie ul Wielick± od Szpitala Dziecięcego
w Prokocimiu w kierunku Ronda Matecznego przez ul Kamińskiego
i powiedz mi ile razy na tym odcinku 6,4km użyłe¶ pi±tego biegu... :-)



Albo pojedĽ tras± 776 z Ronda Matecznego ulic± Nowohuck± w kierunku
Ronda Czyżyńskiego, 9km i policz mi ile razy użyłe¶ pi±tki. Ustalmy fakty :-)

Tylko nie wybierz sobie zło¶liwie na czas testów jakiego¶ pi±tku
po południu przed długim weekendem, proszę, bo nie o tym mowa :-)

Poza godzinami szczytu można z powodzeniem na pi±tce pomykać
innymi grubszymi ulicami Krakowa: Grota-Roweckiego, Brożka,
Kapelanka, Czarnowiejska, Armii Krajowej, Kotlarska, Wita Stwosza,
i 29-listopada.

>> jechać długie kilometry maj±c redukcję w pogotowiu na przyspieszanie.

Jak kto¶ nie umie sprawnie biegów zmieniać to cóż - będzie więcej za
benzynkę płacił bo więcej jej zużyje.

Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedy
potrzebuje i hamowania silnikiem i przyspieszania nie warto jedzic na za
wysokim biegu. Ze juz nie wspominam o lepszej kontroli na samochodem
w przypadku jakiegos niespodziewanego manewru.

E tam...
Zmiana biegu to ułamek sekundy. Mało kto jeĽdzi tak "na krawędzi"
aby sprawiało mu różnicę czy może łatwo przyspieszyć - ważniejsze jest
hamowanie, czyli umiarkowana prędko¶ć dostosowana do warunków jazdy
a nie niski bieg. Nie od wczoraj jeżdzę samochodem i jeszcze mi się nie
zdarzyło co¶ takiego abym musiał w warunkach niebezpieczeństwa nagle
przyspieszyć a hamować niespodziewanie musiałem setki razy...

91 Data: Maj 29 2014 01:52:01
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Iguan_007 

On Thursday, May 29, 2014 1:38:28 PM UTC+10, Pszemol wrote:

>> > Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow
>> > bardzo rzadko uzywam 5tki w miescie.

>> O kt�rym mie�cie mowa?

A no widzisz... Ale jest r�nica "bardzo rzadko" u�ywam 5-tki
a twierdzeniem �e "5-tki w mie�cie nie u�ywam".

No wiec zeby byla jasnosc - tak jak napisalem na poczatku "rzadko uzywam 5tki w miescie". Ale przy 40-50km/h o ktorych mowiles pewnie jest to blizej do "wcale" niz "czesto".

Chcesz kilometry - ok - pojed� sobie ul Wielick� od Szpitala Dzieci�cego
w Prokocimiu w kierunku Ronda Matecznego przez ul Kami�skiego
i powiedz mi ile razy na tym odcinku 6,4km u�y�e� pi�tego biegu... :-)

....przy 40-50km/h o ktorych pisales? To pewnie wcale. Kto tam jezdzi 40km/h jesli ma pusta droge? To samo sie tyczy tej Wielickiej - tam nawet momentami jest ograniczenie do 70km/h. A ile uzylbym piatki pomijajac predkosci o ktorych pisales?  Zgaduje, moze kilkadziesiat sekund jesli swiatla byly zielone i ruch w miare spokojny? 


Poza godzinami szczytu mo�na z powodzeniem na pi�tce pomyka�
innymi grubszymi ulicami Krakowa:

Ale z predkoscia 40-50km/h? Rowerzysci na Ciebie nie dzwonia?


> Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedy
> potrzebuje i hamowania silnikiem i przyspieszania nie warto jedzic na za
> wysokim biegu. Ze juz nie wspominam o lepszej kontroli na samochodem
> w przypadku jakiegos niespodziewanego manewru.

E tam...

Zmiana biegu to u�amek sekundy. Ma�o kto je�dzi tak "na kraw�dzi"
aby sprawia�o mu r�nic� czy mo�e �atwo przyspieszy� - wa�niejsze jest hamowanie, czyli umiarkowana pr�dko�� dostosowana do warunk�w jazdy
 a nie niski bieg.

Powtorze - w miescie praktycznie caly czas potrzebujesz i przyspieszania i hamowania. Na piatce przy 40-50km/h nie masz ani jednego ani drugiego. Jesli wykluczysz hamowanie, przyspieszanie, podjazdy i zjazdy to masz bardzo niewiele mozliwosci uzycia tej piatki.

Dodatkowo jadac na piatce przy takich malych obrotach nie masz kontroli nad napedzana osia. Jesli przyjdzie Ci cos nagle ominac czy skrecic to nie masz nic poza kierownica. Probowales kiedys wyjsc z poslizgu na 5ce przy malej predkosci? Pobaw sie na jakims placu, szybko skonczysz zabawy z piatka. Nie na darmo uczula sie kierowcow na to zeby mieli mozliwosc kontrolowania napedzanej osi (linki ponizej). Fantazje, ze w krytycznej sytuacji zdazysz zredukowac bieg mozna sobie darowac.

http://www.tas-moto.org/motoryzacja-444.html

http://forum.gazeta.pl/forum/w,510,27600044,28437899,Re_jaka_ucieczka_do_przodu_wy_pseudo_kierowcy.html?wv.x=1

Nie od wczoraj je�dz� samochodem i jeszcze mi si� nie

A skoro jedzisz "nie od wczoraj" to zmierzyles kiedys ile $ oszczedzasz ta piatka? Bo ja nie wierze w jakakolwiek znaczaca oszczednosc wynikajaca z jazdy po miescie na 5tym biegu przy tych 40-50km/h. Dlaczego nie wierze? Bo wbrew temu co piszesz, w miescie praktycznie caly czas hamujesz I przyspieszasz. Wcale nie jestem przekonany, ze zmuszanie silnika na 5 biegu do pracy przy tak niskich obrotach jest takie oszczedne. Wcale nie bylbym zaskoczony gdyby przy nieco wyzszych obrotach/nizszych biegach silnik byl jednak wydajniejszy. Mierzyles kiedys ile tak naprawde oszczedziles? Tak z ciekawosci wrzucilem zapytanie do Google i wcale nie jest tak, ze wrzucajac 5tke przy malych predkosciach musisz zmniejszyc zuzycie paliwa:
http://ecomodder.com/forum/showthread.php/consumption-low-engine-revs-23156..html


Aha, niniejszym koncze swoj udzial w tej dyskusji. Pewnie ani ja Ciebie ani Ty mnie nie przekonamy do swoich "racji". Szkoda zeby z tego flejm wyszedl..

Pozdrawiam,
Iguan  

--
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

92 Data: Maj 29 2014 07:08:09
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Iguan_007"  wrote in message

On Thursday, May 29, 2014 1:38:28 PM UTC+10, Pszemol wrote:

>> > Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow
>> > bardzo rzadko uzywam 5tki w miescie.

>> O kt�rym mie�cie mowa?

A no widzisz... Ale jest r�nica "bardzo rzadko" u�ywam 5-tki
a twierdzeniem �e "5-tki w mie�cie nie u�ywam".

No wiec zeby byla jasnosc - tak jak napisalem na poczatku
"rzadko uzywam 5tki w miescie". Ale przy 40-50km/h
o ktorych mowiles pewnie jest to blizej do "wcale" niz "czesto".

Przeczytaj kontekst tego 40-50km/h...
Kolega pisał o minimum 90km/h.

Chcesz kilometry - ok - pojed� sobie ul Wielick� od Szpitala Dzieci�cego
w Prokocimiu w kierunku Ronda Matecznego przez ul Kami�skiego
i powiedz mi ile razy na tym odcinku 6,4km u�y�e� pi�tego biegu... :-)

...przy 40-50km/h o ktorych pisales? To pewnie wcale. Kto tam jezdzi
40km/h jesli ma pusta droge? To samo sie tyczy tej Wielickiej - tam
nawet momentami jest ograniczenie do 70km/h. A ile uzylbym piatki
pomijajac predkosci o ktorych pisales?  Zgaduje, moze kilkadziesiat
sekund jesli swiatla byly zielone i ruch w miare spokojny?

:-) Nie jeżdzę tamtędy 40km/h :-)

Poza godzinami szczytu mo�na z powodzeniem na pi�tce pomyka�
innymi grubszymi ulicami Krakowa:

Ale z predkoscia 40-50km/h? Rowerzysci na Ciebie nie dzwonia?

Piesi mnie przeganiaj± :-)

> Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedy
> potrzebuje i hamowania silnikiem i przyspieszania nie warto jedzic na > za
> wysokim biegu. Ze juz nie wspominam o lepszej kontroli na samochodem
> w przypadku jakiegos niespodziewanego manewru.

E tam...

Zmiana biegu to u�amek sekundy. Ma�o kto je�dzi tak "na kraw�dzi"
aby sprawia�o mu r�nic� czy mo�e �atwo przyspieszy�
- wa�niejsze jest hamowanie, czyli umiarkowana pr�dko��
dostosowana do warunk�w jazdy a nie niski bieg.

Powtorze - w miescie praktycznie caly czas potrzebujesz i przyspieszania
i hamowania. Na piatce przy 40-50km/h nie masz ani jednego ani drugiego.
Jesli wykluczysz hamowanie, przyspieszanie, podjazdy i zjazdy to masz
bardzo niewiele mozliwosci uzycia tej piatki.

W mie¶cie, np. na Kapelance, nie potrzebujesz ani przyspieszania ani
hamowania - jedziesz sobie spokojnie jedn± prędko¶ci± i jak masz
pecha to Cię złapie ¶wiatło czerwone a jak nie masz pecha to nie złapie...

Dodatkowo jadac na piatce przy takich malych obrotach nie
masz kontroli nad napedzana osia. Jesli przyjdzie Ci cos nagle
ominac czy skrecic to nie masz nic poza kierownica.

No znowu...
Następny spodziewa się łosia co mu wyskoczy z gęstego
lasu na ul Kapelanka w Krakowie? Panowie, dajcie spokój z tym łosiem!

Probowales kiedys wyjsc z poslizgu na 5ce przy malej predkosci?
Pobaw sie na jakims placu, szybko skonczysz zabawy z piatka.

Jakim kuĽwa po¶lizgu? Sk±d wzi±łe¶ tu po¶lizg?

Nie na darmo uczula sie kierowcow na to zeby mieli
mozliwosc kontrolowania napedzanej osi (linki ponizej).
Fantazje, ze w krytycznej sytuacji zdazysz zredukowac
bieg mozna sobie darowac.

http://www.tas-moto.org/motoryzacja-444.html

Nie otwiera się.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,510,27600044,28437899,Re_jaka_ucieczka_do_przodu_wy_pseudo_kierowcy.html?wv.x=1

Straszenie duchami.

Nie od wczoraj je�dz� samochodem i jeszcze mi si� nie

A skoro jedzisz "nie od wczoraj" to zmierzyles kiedys ile $
oszczedzasz ta piatka? Bo ja nie wierze w jakakolwiek znaczaca
oszczednosc wynikajaca z jazdy po miescie na 5tym biegu przy
tych 40-50km/h. Dlaczego nie wierze? Bo wbrew temu co piszesz,
w miescie praktycznie caly czas hamujesz i przyspieszasz.

Generalnie zaoszczędzisz gdy jeĽdzisz na wyższym biegu.
Ile konkretnie? Nieobliczałem. Ale czuję że silnik pracuje
u mnie generalnie na niższych obrotach niż u innych kierowców.
Czasem dużo niższych niż u kiepskich kierowców, co to się
boj± zmiany biegów i przedłużaj± do ostatniej chwili t±
konieczno¶ć której się boj±...

Wcale nie jestem przekonany, ze zmuszanie silnika na 5 biegu
do pracy przy tak niskich obrotach jest takie oszczedne.
Wcale nie bylbym zaskoczony gdyby przy nieco wyzszych
obrotach/nizszych biegach silnik byl jednak wydajniejszy.

Nie bardzo rozumiem... Co to znaczy wydajniejszy?
Osi±gasz to samo: jazda z prędko¶ci± X na wyższym biegu
czyli osi±gasz to spalaj±c paliwo Y razy rzadziej niż na niższym.

Mierzyles kiedys ile tak naprawde oszczedziles?
Tak z ciekawosci wrzucilem zapytanie do Google
i wcale nie jest tak, ze wrzucajac 5tke przy malych
predkosciach musisz zmniejszyc zuzycie paliwa:
http://ecomodder.com/forum/showthread.php/consumption-low-engine-revs-23156.html

Pisz± tam o jeĽdzie z wibracjami silnika, a więc poniżej sensownej
prędko¶ci dla 5 biegu. Ja mówię o trzymaniu silnika na takich
obrotach aby pracował płynnie, bez dodatkowych wibracji i dławienia.

Aha, niniejszym koncze swoj udzial w tej dyskusji.
Pewnie ani ja Ciebie ani Ty mnie nie przekonamy do
swoich "racji". Szkoda zeby z tego flejm wyszedl.

Jaki tam flejm... Mój argument był mniej więcej taki, że zły kierowca
jad±cy autem z manualn± skrzynk± może z łatwo¶ci± spalić więcej
benzyny na danym odcinku drogi niż ten sam zły kierowca jad±cy
automatem, mimo że automat uchodzi powszechnie za mniej ekonomiczny.
Mało kto zmienia biegi tak precyzyjnie i rygorystycznie jak automat.
A je¶li widziałe¶ w życiu kilku kierowców unikaj±cych zmiany biegów
jak ognia, bo im to po prostu nie wychodzi i nie czuj± sprzęgła itp
to na pewno się zgodzisz z tym argumentem głownym i nie będziemy
robić flejma o szczegóły takie jak na 5-tce to minimum 40 czy 50km/h :-)

93 Data: Czerwiec 02 2014 15:38:45
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-24 20:42, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego auta którym jeĽdziłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule gdy chciałem kogoĹ› szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by siÄ™ chyba palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w smole.

Z tego opisu wnioskujÄ™, że miałeĹ› po prostu do czynienia z passetem
z zajechaną na śmierć skrzynią automatyczną. To co opisujesz to dosyć
klasyczny przypadek Ĺ›lizgania siÄ™ sprzÄ™gła hydrokinetycznego...
Ten pasat przy 5000 obrotów również z automatem paliłby asfalt!

Przy wyprzedzaniu z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 60-80 km/ i po zredukowaniu na czwórkÄ™/trójkÄ™ czwórkÄ… normalny/sprawny automat z silnikiem 1.8 "pali asfalt"?=-O
Dodam jeszcze że to auto brat użytkuje już jakieĹ› 8-9 lat, i od samego poczÄ…tku zachowywało siÄ™ tak samo. A skrzynka zmienia biegi płynnie,. A wiÄ™c trudno mówić w jej wypadki o jakimĹ› jej niedomaganiu.


Nie jest moim zamiarem wprowadzać kogoĹ› w błÄ…d. PiszÄ™ tylko o tym jak ja widzÄ™ te sprawy. A one wyglÄ…dajÄ… tak, że do znoĹ›nej jazdy z automatem potrzebna jest moc silnika i wysoki moment obrotowy, wtedy i tylko wtedy naprawdÄ™ można siÄ™ delektować jazdÄ… a nie stresować na drodze. No chyba że te najnowsze automatyczne skrzynie biegów działajÄ… na innych zasadach. Ale o takich nic mi nie wiadomo.

W ogóle aby "delektować" siÄ™ jazdÄ… to warto mieć nowe, sprawne auto
z dynamicznym silnikiem i sprawnÄ… skrzyniÄ… biegów - tematem wÄ…tka
nie jest delektowanie siÄ™ mustangami czy vectrami tylko tematem jest
zakup autka do toczenia się po mieście bez wachlowania biegami w korkach.
Twoje *pojedyncze* doświadczenie z passatem z uszkodzoną skrzynią
biegów ma siÄ™ NIJAK do omawianego tu tematu i mimo że nie chcesz
nikogo w błÄ…d wprowadzać to jednak opierajÄ…c siÄ™ na tym szczególnym
przypadku uszkodzonego samochodu niestety wprowadzasz ludzi w błÄ…d.

Poważne zarzuty wystawiasz mojej opinii. Wobec tego Ty sam napisz swoje wrażenia z jazdy samochodami z silniczkami od kosiarki sprzÄ™żonymi z automatem, o ile oczywiĹ›cie nie bawisz siÄ™ tylko w teoretyka.


Co do Radka i jego sposobu jazdy - no cóż, w mieĹ›ci jeĽdzi siÄ™ przeważnie jak warunki na to pozwalajÄ….

OczywiĹ›cie że tak! I nikt nie mówi o dojazdach na piÄ…tce w korkach.
Rozumiem, że osoby które twierdzÄ… "nie używam piÄ…tki w mieĹ›cie"
nie używajÄ… piÄ…tego biegu w mieĹ›cie wcale, nawet jak korków nie ma,
bo uważajÄ… (błÄ™dnie), że piÄ…tke "siÄ™ włÄ…cza" dopiero przy np. 90km/h.
A przecież takich prÄ™dkoĹ›ci w mieĹ›cie siÄ™ nie osiÄ…ga wiÄ™c wszystko im gra.
ZapominajÄ… tylko że na piÄ…tce można z powodzeniem jeĽdzić przy
prędkościach rzędu 40-50km/h jeśli się nie rozpędzasz tylko
utrzymujesz stałÄ… prÄ™dkoć rozpÄ™dzonym już i nieobciÄ…żonym autem.
To jest taka wersja dojeżdzania do czerwonych Ĺ›wiateł na luzie, tylko
że na piÄ…tce nie wytracasz prÄ™dkoĹ›ci i bez mÄ™czenia silnika możesz
jechać długie kilometry majÄ…c redukcjÄ™ w pogotowiu na przyspieszanie.

Wiesz do niedawna byłem kompletnym laikiem w sprawach "rÄ™cznych" skrzyĹ„ biegów. Jednak od jakiegoĹ› czasu jeżdżÄ™ takimi autami, i muszÄ™ Ci powiedzieć że skrzynia skrzyni nie równa. W takiej np. Vectrze wrÄ™cz nie wyobrażam sobie jazdy z włÄ…czonym szystym biegiem. Na 5tce i przy 100km/h miała 2200obrotów, W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piÄ…tce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymĹ› zupełnie zbÄ™dnym, natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prÄ™dkoĹ›ci 100km/h na załÄ…czonej 5ce, szóstka wydaje siÄ™ być czymĹ› absolutnie koniecznym.

94 Data: Czerwiec 03 2014 07:25:32
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-05-24 20:42, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego auta którym jeĽdziłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule gdy chciałem kogoĹ› szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by siÄ™ chyba palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w smole.

Z tego opisu wnioskujÄ™, że miałeĹ› po prostu do czynienia z passetem
z zajechaną na śmierć skrzynią automatyczną. To co opisujesz to dosyć
klasyczny przypadek Ĺ›lizgania siÄ™ sprzÄ™gła hydrokinetycznego...
Ten pasat przy 5000 obrotów również z automatem paliłby asfalt!

Przy wyprzedzaniu z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 60-80 km/ i po zredukowaniu na czwórkÄ™/trójkÄ™ czwórkÄ… normalny/sprawny automat z silnikiem 1.8
"pali asfalt"?=-O

Wybacz, ale żaden automat nie bÄ™dzie zarzynał silnika na 5000 obrotów
- no chyba, że mu siÄ™ sprzÄ™gło bÄ™dzie Ĺ›lizgało.

Dodam jeszcze że to auto brat użytkuje już jakieĹ› 8-9 lat, i od samego poczÄ…tku zachowywało siÄ™ tak samo. A skrzynka zmienia biegi płynnie,.
A wiÄ™c trudno mówić w jej wypadki o jakimĹ› jej niedomaganiu.

Bardzo łatwo mówić. Uwalone sprzÄ™gło hydrokinetyczne w automacie
nie skutkuje trudnoĹ›ciÄ… zmiany biegów, jak w rÄ™cznej skrzyni...
Uwalone sprzÄ™gło hydrokinetyczne, Ĺ›lizgajÄ…ce siÄ™, powoduje właĹ›nie
że auto traci olbrzymie iloĹ›ci mocy bo silnik rypie na 5000 obrotach
a auto zamiast palić asfalt pod kołami ledwie siÄ™ toczy 60km/h
i przyspiesza jak polonez z teĹ›ciowÄ… na siedzeniu pasażera... :-))

KiedyĹ› kupowałem nissana dla siebie. Dziewczyna która go sprzedawała
(Polka w Chicago, całkiem miła zresztÄ…) mówiła otwarcie, że auto już
stare i siÄ™ "na autostrady nie nadaje"... Nie wierzyłem za bardzo, bo sam
miałem auto z wiÄ™kszym przebiegiem niż ten jej nissan, poszedłem jednak
na jazdÄ™ próbnÄ…, siedliĹ›my we dwójkÄ™ plus ona-właĹ›cicielka i w drogÄ™.
Auto właĹ›nie tak siÄ™ zachowywało jak opisujesz: muliste jak duży fiat,
obroty silnika niewspółmiernie wysokie do prÄ™dkoĹ›ci i obciÄ…żenia
i maksymalna prÄ™dkoć do osiÄ…gniÄ™cia około 40-50mph (60-80km/h).
To co ona po laicku nazwała sobie "nie nadaje siÄ™ na autostradÄ™" było
po prostu zrypanÄ… skrzyniÄ… automatycznÄ… - no ale jak ktoĹ› jeĽdzi
japończykiem 100 tysięcy mil i mu nie wymienia oleju w skrzyni to
potem sÄ… takie kwiatki...

Poważne zarzuty wystawiasz mojej opinii. Wobec tego Ty sam napisz swoje wrażenia z jazdy samochodami z silniczkami od kosiarki sprzÄ™żonymi z automatem, o ile oczywiĹ›cie nie bawisz siÄ™ tylko w teoretyka.

Passat to silne i mocne auto w porównaniu do np. nissana sentra,
albo mazdy 323  - oba auta bardzo sprawnie i "normalnie" siÄ™ obsługuje
mimo skrzyni automatycznej.

Wiesz do niedawna byłem kompletnym laikiem w sprawach "rÄ™cznych"
skrzyĹ„ biegów. Jednak od jakiegoĹ› czasu jeżdżÄ™ takimi autami, i muszÄ™ Ci powiedzieć że skrzynia skrzyni nie równa. W takiej np. Vectrze wrÄ™cz nie wyobrażam sobie jazdy z włÄ…czonym szystym biegiem. Na 5tce i przy 100km/h miała 2200obrotów,

To całkiem sporo miała obrotów. Przy stałej prÄ™dkoĹ›ci może mieć dużo mniej.
Ile obrotów bÄ™dzie mieć na 6-tym biegu? 1700? Wystarczy aby silnik siÄ™ nie
ksztusił i płynnie dodawał tyle tylko mocy aby nie tracił szybkoĹ›ci toczenia siÄ™.

Jak pojeĽdzisz automatami to przyzwyczaisz siÄ™ do niższych obrotów na
jakich automat utrzymuje silnik podczas jazdy i będziesz podświadomie
takie niskie obroty uważał za normalne jak siÄ™ przesiÄ…dziesz na manuale.
Ja na codzieĹ„ w Stanach jeżdzÄ™ dwoma autami z automatem - jak przyjeżdzam
do Polski i jeżdzÄ™ manualnymi skrzyniami to właĹ›nie mam takie doĹ›wiadczenia.

W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piÄ…tce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymĹ› zupełnie zbÄ™dnym,

Nie jest zbÄ™dnym. 24000 obrotów to BARDZO DUĹ»O!
Niepotrzebne jest tyle obrotów przy utrzymywaniu stałej prÄ™dkoĹ›ci.

natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prÄ™dkoĹ›ci 100km/h na załÄ…czonej 5ce, szóstka wydaje siÄ™ być czymĹ› absolutnie koniecznym.

Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-)))))

95 Data: Czerwiec 08 2014 09:31:11
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-06-03 14:25, Pszemol pisze:


Przy wyprzedzaniu z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 60-80 km/ i po zredukowaniu na czwórkÄ™/trójkÄ™ czwórkÄ… normalny/sprawny automat z silnikiem 1.8
"pali asfalt"?=-O

Wybacz, ale żaden automat nie bÄ™dzie zarzynał silnika na 5000 obrotów
- no chyba, że mu siÄ™ sprzÄ™gło bÄ™dzie Ĺ›lizgało.

Nie bardzo rozumiem, Przecież każdy automat z porzÄ…dnym silnikiem da siÄ™ podciÄ…gnąć na 3-4-5tce do 5000 obrotów, i wiÄ™cej. Wystarczy wdusić "gaz do dechy" i tak trzymać.


Dodam jeszcze że to auto brat użytkuje już jakieĹ› 8-9 lat, i od samego poczÄ…tku zachowywało siÄ™ tak samo. A skrzynka zmienia biegi płynnie,.
A wiÄ™c trudno mówić w jej wypadki o jakimĹ› jej niedomaganiu.

Bardzo łatwo mówić. Uwalone sprzÄ™gło hydrokinetyczne w automacie
nie skutkuje trudnoĹ›ciÄ… zmiany biegów, jak w rÄ™cznej skrzyni...
Uwalone sprzÄ™gło hydrokinetyczne, Ĺ›lizgajÄ…ce siÄ™, powoduje właĹ›nie
że auto traci olbrzymie iloĹ›ci mocy bo silnik rypie na 5000 obrotach
a auto zamiast palić asfalt pod kołami ledwie siÄ™ toczy 60km/h
i przyspiesza jak polonez z teĹ›ciowÄ… na siedzeniu pasażera... :-))

KiedyĹ› kupowałem nissana dla siebie. Dziewczyna która go sprzedawała
(Polka w Chicago, całkiem miła zresztÄ…) mówiła otwarcie, że auto już
stare i siÄ™ "na autostrady nie nadaje"... Nie wierzyłem za bardzo, bo sam
miałem auto z wiÄ™kszym przebiegiem niż ten jej nissan, poszedłem jednak
na jazdÄ™ próbnÄ…, siedliĹ›my we dwójkÄ™ plus ona-właĹ›cicielka i w drogÄ™.
Auto właĹ›nie tak siÄ™ zachowywało jak opisujesz: muliste jak duży fiat,
obroty silnika niewspółmiernie wysokie do prÄ™dkoĹ›ci i obciÄ…żenia
i maksymalna prÄ™dkoć do osiÄ…gniÄ™cia około 40-50mph (60-80km/h).
To co ona po laicku nazwała sobie "nie nadaje siÄ™ na autostradÄ™" było
po prostu zrypanÄ… skrzyniÄ… automatycznÄ… - no ale jak ktoĹ› jeĽdzi
japończykiem 100 tysięcy mil i mu nie wymienia oleju w skrzyni to
potem sÄ… takie kwiatki...

Tu faktycznie musiało być coĹ› nie tak ze skrzynkÄ… - choćby z tÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ…. Passat brata bez problemu jechał 180km/h, tyle przynajmniej ja nim jechałem, a w rzeczywistoĹ›ci mógł wyciÄ…gnąć wiÄ™cej.


Poważne zarzuty wystawiasz mojej opinii. Wobec tego Ty sam napisz swoje wrażenia z jazdy samochodami z silniczkami od kosiarki sprzÄ™żonymi z automatem, o ile oczywiĹ›cie nie bawisz siÄ™ tylko w teoretyka.

Passat to silne i mocne auto w porównaniu do np. nissana sentra,
albo mazdy 323  - oba auta bardzo sprawnie i "normalnie" siÄ™ obsługuje
mimo skrzyni automatycznej.

ZadziwiajÄ…ce rzeczy prawisz. RóżnicowałeĹ› - podobny silnik w podobnej klasie auta - automat-manual, skoro piszesz o "normalnej obsłudze"?


Wiesz do niedawna byłem kompletnym laikiem w sprawach "rÄ™cznych"
skrzyĹ„ biegów. Jednak od jakiegoĹ› czasu jeżdżÄ™ takimi autami, i muszÄ™ Ci powiedzieć że skrzynia skrzyni nie równa. W takiej np. Vectrze wrÄ™cz nie wyobrażam sobie jazdy z włÄ…czonym szystym biegiem. Na 5tce i przy 100km/h miała 2200obrotów,

To całkiem sporo miała obrotów. Przy stałej prÄ™dkoĹ›ci może mieć dużo mniej.
Ile obrotów bÄ™dzie mieć na 6-tym biegu? 1700? Wystarczy aby silnik siÄ™ nie
ksztusił i płynnie dodawał tyle tylko mocy aby nie tracił szybkoĹ›ci toczenia siÄ™.

Tu o zaletach by siÄ™ musiał wypowiedzieć ktoĹ› kto jeĽdzi z 6biegowÄ… skrzynkÄ…. Ja uważam że pięć biegów w zupełnoĹ›ci wystarczy gdy przełożenia pozwalajÄ… na na jazdÄ™ na 5ce przy 100km/ z 2200-2400 na obrotomierzu.


Jak pojeĽdzisz automatami to przyzwyczaisz siÄ™ do niższych obrotów na
jakich automat utrzymuje silnik podczas jazdy i będziesz podświadomie
takie niskie obroty uważał za normalne jak siÄ™ przesiÄ…dziesz na manuale.
Ja na codzieĹ„ w Stanach jeżdzÄ™ dwoma autami z automatem - jak przyjeżdzam
do Polski i jeżdzÄ™ manualnymi skrzyniami to właĹ›nie mam takie doĹ›wiadczenia.

WrÄ™cz z niedowierzaniem czytam czasem pytania kierowców z jakimi obrotami należy jeĽdzić. Przecież takie rzeczy siÄ™ czuje, no przynajmniej ja czujÄ™, kiedy silnik zaczyna siÄ™ dławić, bÄ…dĽ jest piłowany.


W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piÄ…tce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymĹ› zupełnie zbÄ™dnym,

Nie jest zbÄ™dnym. 24000 obrotów to BARDZO DUĹ»O!
Niepotrzebne jest tyle obrotów przy utrzymywaniu stałej prÄ™dkoĹ›ci.

Powiedz że żartujesz..?


natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prÄ™dkoĹ›ci 100km/h na załÄ…czonej 5ce, szóstka wydaje siÄ™ być czymĹ› absolutnie koniecznym.

Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-)))))

Nie ważne czy w wyprzedzaniu czy w spokojnej jeĽdzie, przy prÄ™dkoĹ›ci 100km/h i na piÄ…tce obroty sÄ… takie same.. :-)

96 Data: Czerwiec 09 2014 21:25:35
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Wybacz, ale żaden automat nie bÄ™dzie zarzynał silnika na 5000 obrotów
- no chyba, że mu siÄ™ sprzÄ™gło bÄ™dzie Ĺ›lizgało.

Nie bardzo rozumiem, Przecież każdy automat z porzÄ…dnym silnikiem da siÄ™ podciÄ…gnąć na 3-4-5tce do 5000 obrotów, i wiÄ™cej. Wystarczy wdusić "gaz do dechy" i tak trzymać.

Jasne, tylko że momentalnie wtedy przekraczasz limity prÄ™dkoĹ›ci :-)

Passat to silne i mocne auto w porównaniu do np. nissana sentra,
albo mazdy 323  - oba auta bardzo sprawnie i "normalnie" siÄ™ obsługuje
mimo skrzyni automatycznej.

ZadziwiajÄ…ce rzeczy prawisz. RóżnicowałeĹ› - podobny silnik w podobnej klasie auta - automat-manual, skoro piszesz o "normalnej obsłudze"?

Normalna obsługa to jest taka, gdzie auto siÄ™ zachowuje tak jak siÄ™
spodzieważ że siÄ™ bÄ™dzie zachowywało - jak naciĹ›niesz pedał gazu
to bÄ™dzie przyspieszało a nie wchodziło w obroty bez przyspieszania,
że bÄ™dzie automat zmieniał biegi wtedy kiedy to ma sens, nie bÄ™dzie
uczucia że coĹ› siÄ™ Ĺ›lizga itp, itd...

Jak pojeĽdzisz automatami to przyzwyczaisz siÄ™ do niższych obrotów na
jakich automat utrzymuje silnik podczas jazdy i będziesz podświadomie
takie niskie obroty uważał za normalne jak siÄ™ przesiÄ…dziesz na manuale.
Ja na codzieĹ„ w Stanach jeżdzÄ™ dwoma autami z automatem - jak
przyjeżdzam do Polski i jeżdzÄ™ manualnymi skrzyniami to właĹ›nie mam
takie doświadczenia.

WrÄ™cz z niedowierzaniem czytam czasem pytania kierowców z jakimi obrotami należy jeĽdzić. Przecież takie rzeczy siÄ™ czuje, no przynajmniej ja czujÄ™, kiedy silnik zaczyna siÄ™ dławić, bÄ…dĽ jest piłowany.

Problem z tym, że człowiek łatwo siÄ™ przyzwyczaja do złych obrotów
i sÄ…dzi, że "taki hałas z silnika jest normalny" gdy według mnie np.
ktoĹ› zarzyna silnik na 2 biegu jadÄ…c 40km/h - chodzi o normalne
okoliczności, a nie np. uciekanie przed pościgiem czy wyścigi gdzie
zależy Ci na maksymalnych przyspieszeniach a nie ekonomice jazdy :-)

W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piÄ…tce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymĹ› zupełnie zbÄ™dnym,

Nie jest zbÄ™dnym. 24000 obrotów to BARDZO DUĹ»O!
Niepotrzebne jest tyle obrotów przy utrzymywaniu stałej prÄ™dkoĹ›ci.

Powiedz że żartujesz..?

Nie, nie żartujÄ™... Mówimy o jeĽdzie po mieĹ›cie... Staram siÄ™ przy
jednolitej prÄ™dkoĹ›ci (gdzie nie jedziesz pod górkÄ™ ani nie przyspieszasz)
trzymać obroty ciut wyższe niż obroty na biegu jałowym...

natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prÄ™dkoĹ›ci 100km/h na załÄ…czonej 5ce, szóstka wydaje siÄ™ być czymĹ› absolutnie koniecznym.

Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-)))))

Nie ważne czy w wyprzedzaniu czy w spokojnej jeĽdzie, przy prÄ™dkoĹ›ci 100km/h i na piÄ…tce obroty sÄ… takie same.. :-)

No nie bardzo, bo na piÄ…tce nie wyprzedzasz i te 3200 obrotów bÄ™dzie na
4 lub 3. Poza tym - te 100k/h to wnioskujÄ™ że przestałeĹ› mówić o jeĽdzie po
mieście i zaczynasz mylić temat z jazdą i wyprzedzaniem na autostradzie...

97 Data: Czerwiec 08 2014 09:48:32
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Maciek 

Dnia Tue, 3 Jun 2014 07:25:32 -0500, Pszemol napisał(a):

Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-)))))

Ale opisujesz jakies v6 albo v8, prawda?

Zeby wykrzesac moment z europejskiego maloliltrazowego silnika, trzeba go
rozhustac...

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

98 Data: Czerwiec 09 2014 21:28:41
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Maciek"  wrote in message

Dnia Tue, 3 Jun 2014 07:25:32 -0500, Pszemol napisał(a):

Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-)))))

Ale opisujesz jakies v6 albo v8, prawda?

Zeby wykrzesac moment z europejskiego maloliltrazowego
silnika, trzeba go rozhustac...

Nie posiadam V8, mimo że w USA takie silniki s± w miarę popularne.

W jednym aucie mam V6, wolnoss±ce 3.5 litra i to jest rzeczywi¶cie
tygrys co pokazuje na autostradzie Be-eMom gdzie jest ich miejsce...
Ale drugi to skromna honda accord z rzędow± czwórk± ciut ponad 2 litry,
więc jak najbardziej "europejski-małolitrażowy" :-)

99 Data: Maj 20 2014 05:13:24
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Dman666 

W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z większym

silnikiem, tylko wtedy będziesz się delektował jazd±.

Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia.
Wszystko zalezy od tego jakie masz oczekiwania.
--
Dman-666

100 Data: Maj 20 2014 17:11:50
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-05-20 14:13, Dman666 pisze:

W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z większym

silnikiem, tylko wtedy będziesz się delektował jazd±.

Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy.

Dla mnie też. Nie jestem kobiet±. Mam mnóstwo znajomych, którzy delektuj± się automatami i nie zamieniliby ich na manuale. ¦miesz± nas twardziele, którzy wmawiaj± sobie, że automaty s± dla bab.

--
MN

101 Data: Maj 20 2014 19:20:20
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-20 14:13, Dman666 pisze:

W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z większym

silnikiem, tylko wtedy będziesz się delektował jazd±.
Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia.
Wszystko zalezy od tego jakie masz oczekiwania.
--
Dman-666

Niczym bym jej się nie naraził - także jestem zwolennikiem automatów. Kwestia tylko w tym że takie auto musi mieć  odpowiedni silnik, dla komfortu, dla bezpieczeństwa.

102 Data: Maj 20 2014 12:43:43
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Niczym bym jej się nie naraził - także jestem zwolennikiem automatów. Kwestia tylko w tym że takie auto musi mieć  odpowiedni silnik, dla komfortu, dla bezpieczeństwa.

Jasne, minimum 3-litrowy, 6-cylindrowy w układzie V
a najlepiej aby to była 5-litrowa ósemka! Chory jeste¶.

103 Data: Maj 24 2014 18:18:57
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-20 19:43, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
Niczym bym jej się nie naraził - także jestem zwolennikiem automatów. Kwestia tylko w tym że takie auto musi mieć  odpowiedni silnik, dla komfortu, dla bezpieczeństwa.

Jasne, minimum 3-litrowy, 6-cylindrowy w układzie V
a najlepiej aby to była 5-litrowa ósemka! Chory jeste¶.

Niekoniecznie aż tak, ale auto z 70konnym silniczkiem i automat to nieporozumienie.

104 Data: Maj 24 2014 13:43:50
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-05-20 19:43, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
Niczym bym jej się nie naraził - także jestem zwolennikiem automatów. Kwestia tylko w tym że takie auto musi mieć  odpowiedni silnik, dla komfortu, dla bezpieczeństwa.

Jasne, minimum 3-litrowy, 6-cylindrowy w układzie V
a najlepiej aby to była 5-litrowa ósemka! Chory jeste¶.

Niekoniecznie aż tak, ale auto z 70konnym silniczkiem
i automat to nieporozumienie.

Nieporozumieniem będzie gdy będziesz "delektował się"
jazd± ze skrzynk± z uszkodzonym sprzęgłem :-))

105 Data: Maj 25 2014 18:21:29
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-05-24 18:18, Trybun pisze:

W dniu 2014-05-20 19:43, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message

Niczym bym jej się nie naraził - także jestem zwolennikiem automatów.
Kwestia tylko w tym że takie auto musi mieć  odpowiedni silnik, dla
komfortu, dla bezpieczeństwa.

Jasne, minimum 3-litrowy, 6-cylindrowy w układzie V
a najlepiej aby to była 5-litrowa ósemka! Chory jeste¶.

Niekoniecznie aż tak, ale auto z 70konnym silniczkiem i automat to
nieporozumienie.

Nieprawda. 70 KM radzi sobie w automacie tak samo jak w manualu. Zwłaszcza takim miejskim - nie hydrokinetycznym.
Ile z tych 70 KM używasz w mie¶cie? Połowę?

--
MN

106 Data: Maj 25 2014 13:34:30
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Marcin N"  wrote in message

Nieprawda. 70 KM radzi sobie w automacie tak samo jak w manualu. Zwłaszcza takim miejskim - nie hydrokinetycznym.

Co to jest "automat miejski - nie hydrokinetyczny" ? :-)

Ile z tych 70 KM używasz w mie¶cie? Połowę?

:-)

107 Data: Czerwiec 08 2014 09:31:18
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-05-25 18:21, Marcin N pisze:


Niekoniecznie aż tak, ale auto z 70konnym silniczkiem i automat to
nieporozumienie.

Nieprawda. 70 KM radzi sobie w automacie tak samo jak w manualu. Zwłaszcza takim miejskim - nie hydrokinetycznym.
Ile z tych 70 KM używasz w mie¶cie? Połowę?


I w mie¶cie czasem trzeba przyspieszyć.

108 Data: Maj 20 2014 12:40:43
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Pszemol 

"Dman666"  wrote in message

W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z większym

silnikiem, tylko wtedy będziesz się delektował jazd±.

Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje.
Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami
jest przyjemnoscia z jazdy.
Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia.
Wszystko zalezy od tego jakie masz oczekiwania.

Wła¶nie to próbuję tłumaczyć naszemu koledze co to do osi±gów
300-konnej wy¶cigówki forda jest przyzwyczajony i w dyskusji
z go¶ciem co się zastanawia nad Skod± Citigo z silnikiem 75KM
pisze mu co¶ o rzekomej "mulasto¶ci" passata z silnikiem 150KM :-))))

109 Data: Maj 23 2014 08:46:57
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor: Robson 

Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia.
Wszystko zalezy od tego jakie masz oczekiwania.

Cóż, tym się wła¶nie różni mężczyzna, że ważne jest jeszcze jak silnik pracuje (tak, mam 3,3 litra V6), równiutko, cichutko, jak trzeba nagle przyspieszyć to pedał w podłogę, grzywka na plecy i odjazd.
W CVT silnik wkręca się na najwyższe obroty, wyje, potem dopiero zmienia biegi - koszmar.

R

110 Data: Maj 26 2014 13:27:39
Temat: Re: jaki automat do miasta?
Autor:

W dniu pi±tek, 23 maja 2014 08:46:57 UTC+2 użytkownik Robson napisał:

> Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia.

> Wszystko zalezy od tego jakie masz oczekiwania.



C�, tym si� w�a�nie r�ni m�czyzna, �e wa�ne jest jeszcze jak silnik

pracuje (tak, mam 3,3 litra V6), r�wniutko, cichutko, jak trzeba nagle

przyspieszy� to peda� w pod�og�, grzywka na plecy i odjazd.

W CVT silnik wkr�ca si� na najwy�sze obroty, wyje, potem dopiero zmienia

biegi - koszmar.

Nie wiem skad masz takie informacje - moje Murano 3.5 V6 nie ma takich objawow, zmienia przelozenia bardzo plynnie i na relatywnie niskich obrotach, przy depnieciu w pedal wgniata w fotel

jaki automat do miasta?



Grupy dyskusyjne