Szanowna Grupo, jakie autko klasy miejskiej polecicie przy założeniach, że ma być nowe, silnik benzynowy i kosztować poniżej 30 tys? Ma zastąpić starszej pani Skodę Felicję 1.3 (golasa, nawet wspomagania kierownicy nie ma, ale zadbanego tak, że szczęka opada - nawet żarówki są wymieniane parami w przypadku przepalenia jednej). Albo inaczej: Fiat Panda, Chevrolet Spark, czy coś innego?

Szanowna Grupo, jakie autko klasy miejskiej polecicie przy założeniach, że
ma być nowe, silnik benzynowy i kosztować poniżej 30 tys? Ma zastąpić
starszej pani Skodę Felicję 1.3 (golasa, nawet wspomagania kierownicy nie
ma, ale zadbanego tak, że szczęka opada - nawet żarówki są wymieniane
parami w przypadku przepalenia jednej). Albo inaczej: Fiat Panda,
Chevrolet Spark, czy coś innego?

A moze Hyundai i10? Sa teraz wyprzedaze rocznika 2009 i ceny sa ponizej 30
tys.

wymieniane parami w przypadku przepalenia jednej). Albo inaczej: Fiat
Panda, Chevrolet Spark, czy coś innego?

chyba lepiej nie przesiadać się do mniejszego samochodu.

lepiej wyposażony Logan (niestety brzydal)
podstawowe Sandero 1,4 (całkiem fajne autko)
podstawowy Peugeot 206 (IMO najsensowniejsza propozycja)



--
Pozdr
Scyzoryk
Almera n16