Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

gavron pisze:

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

oj chyba dawno temu cenniki sprawdzałeś.
Grupa zainteresowania podbiła ceny tego samochodu mażeń do niebotycznych
kwot. Miesiąc temu sam szukałem auta - myśląc o golfie 3 (trudno braliby
mnie za dresa - ale _PODOBNO_ sie nie psują) i ceny zaczynaly sie od 8 000
za ajakiegoś poobijanego, 9 000 z rozwalonym progiem i do
przerejestrowania!!
więc raczej polecałbym corsę - małe zgrabne kobiece!

Radek

Grejon napisał(a):

gavron pisze:

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

Za 7 tys. możesz już znaleźć Golfa III, chyba nawet niebitego :)

Użytkownik "gavron"  napisał w wiadomości


honda civic :)

prz3mo napisał(a):

Użytkownik "gavron"  napisał w wiadomości honda civic :)

VW POLO

gavron pisze:

Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

gavron napisał(a):

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

gavron wrote:

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

AL napisał(a):

gavron wrote:

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą, golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

saxo lub P106

On Sun, 29 Jul 2007 10:39:49 +0200, gavron
wrote:

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc
interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić

Adam Płaszczyca pisze:

Nic. Nie chcemy odpowiadać za spowodowanie smierci.

jeśli chodzi o peugeota to niestety odpada :) citroen raczej też

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

jeśli chodzi o peugeota to niestety odpada :) citroen raczej też

I to jest piękne. Możesz podać jakiekolwiek sensowne powody? Zwłaszcza w kontekście: P106/Saxo odpada, a Fiesta - najbardziej interesujące.

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
Akurat P106 czy Saxo to akurat dwie blizniacze niemal konstrukcje PSA
przyjemne w prowadzeniu, bardzo oszczedne i sa wrecz idealne dla kobiety -
a i w budzecie by sie zmiescila.

Ja (ale to moje zdanie) forda akurat wiecej bym nie kupil (mowie to jako
kiedys posiadacz prywatnego - a obecnie sluzbowego.

Po VW Polo od mamy - moge powiedziec, ze w niczym nie moge zrozumiec,
dlaczego VW sa drozsze od innych marek. Psuja sie podobnie czesto - a z
powodu wysokich pozycji na listach kradziezy -

cena na rynku powinna byc duzo nizsza.

Za to po pozytywnych doswiadczeniach zony z AX, wiem,

ze ona chce miec dla siebie jako kolejne Saxo - co uwazam za dobry wybor
jakosc/cena/koszty utrzymania.

Użytkownik Mlody napisał:

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
Akurat P106 czy Saxo to akurat dwie blizniacze niemal konstrukcje PSA przyjemne w prowadzeniu, bardzo oszczedne i sa wrecz idealne dla kobiety - a i w budzecie by sie zmiescila.

No, zwłaszcza że to autko tak oszczędnie produkowane, że niektóre wersje w ramach racjonalizacji mają felki na trzy śruby mocowane...
Aż strach pomyśleć na czym jeszcze oszczędzali przy produkcji...

Widzisz, akurat rynek rządzi się swoimi prawami, i skoro tyle kosztują to tak najwyraźniej ma być.
A to że sobie popitolisz że Twoim zdaniem co cena powinna być niższa, to bez sensu.
To ja mogę sobie popitolić ze moim zdaniem nowa S-klasa powinna kosztować 70k zł, bo nie jest warta tyle ile teraz kosztuje bo często je kradną i psują się jak inne, a do tego za 1/3 ceny można mieć podobnej wielkości i podobnie wyposażone jakieś tam dalekowschodnie HGWco ;)

ze ona chce miec dla siebie jako kolejne Saxo - co uwazam za dobry wybor jakosc/cena/koszty utrzymania.

Ale dar przekonywania masz ;)

Pozdrawiam!

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

No, zwłaszcza że to autko tak oszczędnie produkowane, że niektóre wersje
w ramach racjonalizacji mają felki na trzy śruby mocowane...
Aż strach pomyśleć na czym jeszcze oszczędzali przy produkcji...

Slyszales kiedys o wypadku z ukreconymi srubami w tych autkach - bo ja
nie - za to wiele opisow (i to rowniez tu na grupie i w zyciu prywatnym)
jak to kola ludziom odpadaly z 4 i 5 srubami (w tym aut z VW tez ;)?

psują się jak inne, a do tego za 1/3 ceny można mieć podobnej wielkości i
podobnie wyposażone jakieś tam dalekowschodnie HGWco ;)

mowisz to jako posiadacz VW - ot co ;)
Ja VW nie kupie - bo... nie lubie tej marki (choc kiedys mi sie podobala,
ale mi przeszlo jak sprobowalem czegos bardziej wysublimowanego i otwarl
mi sie oczy.  Autka z VW charakteryzuja sie w moich oczach prostota i
topornoscia - ale niektorzy powiedza, ze to konserwatywm. ;)

Ostatnio odwiodlem kuzyna, od kupna "taczki", czyli Golfa II (to taki
szpan u nich na wsi) - kupil P405 - taniej i znacznie lepiej wyposazonego
a o wygodzie nie wspomne  - i cieszy sie jak glupi.

A 405 to faktycznie piękne jest i wyposażenie musi mieć wypasione nie z
tej  ziemi...

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości

Od Golfa/Jetty II z pewnością ładniejsze. I większe (zwłaszcza w środku).
A i z wyposażeniem lepiej. Ile jest Panzerwagenów Mk II, które nawet
obrotomierza nie mają?

O np. wspomaganiu kierownicy nie wspomnę. Śmiem twierdzić, że większość
obecnych na rynku.

Mlody napisał(a):

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

Od Golfa/Jetty II z pewnością ładniejsze. I większe (zwłaszcza w środku).
A i z wyposażeniem lepiej. Ile jest Panzerwagenów Mk II, które nawet obrotomierza nie mają?

Mniej niż by się wydawało :)
A 405 to też w większości golasy.

Mlody napisał(a):

Są i egzemplarze z klima, skórą, elektryką....

In article  mlody@h says...

Są i egzemplarze z klima, skórą, elektryką....

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article  mlody@h says...

Są i egzemplarze z klima, skórą, elektryką....

Dokładnie tak (i to fabrycznie) wyposażone zdarzają się Polonezy - ale
to wcale nie znaczy że tak często było ;)

In article  mlody@h says...

No o fabrycznej klimie i elektryce to w Poldolotach słyszałem, ale o skórze
nie :)

Alex81 napisał(a):

In article  mlody@h says...

No o fabrycznej klimie i elektryce to w Poldolotach słyszałem, ale o skórze nie :)

Zdarzała się. Super rzadka rzecz ale się zdarzała ;) Osobiście widziałem 2 razy.

In article   says...

podobnie rzadko jak Polonez Coupe (3drzwiowy) ;)

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...

podobnie rzadko jak Polonez Coupe (3drzwiowy) ;)

To żeby już sprawę krańcowo zagmatwać pozwolę sobie zauważyć że jak
Polonez Coupe i Polonez 3-drzwiowy to zupełnie różne auta. Mimo że jeden
i drugi miał tyle samo drzwi ;)

Mlody napisał(a):

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...

podobnie rzadko jak Polonez Coupe (3drzwiowy) ;)

To żeby już sprawę krańcowo zagmatwać pozwolę sobie zauważyć że jak
Polonez Coupe i Polonez 3-drzwiowy to zupełnie różne auta. Mimo że jeden
i drugi miał tyle samo drzwi ;)

Różnią się między innymi słupkiem i szybami :)

In article  mlody@h says...

Różnią się między innymi słupkiem i szybami :)

On Mon, 30 Jul 2007 11:14:54 +0200, Mlody wrote:

mowisz to jako posiadacz VW - ot co ;)
Ja VW nie kupie - bo... nie lubie tej marki (choc kiedys mi sie podobala,
ale mi przeszlo jak sprobowalem czegos bardziej wysublimowanego i otwarl
mi sie oczy.  Autka z VW charakteryzuja sie w moich oczach prostota i
topornoscia - ale niektorzy powiedza, ze to konserwatywm. ;)

Są proste, konerwatywnie zaprojektowane

In article   says...

To golfa w ogóle ktoś projektował? :O

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...

To golfa w ogóle ktoś projektował? :O

Jeżeli chodzi o jedynkę - bierzesz Fiata 127, obrysowujesz go ekierką
dbając o to by nie zachowała się żadna krągłość, wszystko skalujesz do
115 procent, pakujesz przednie światła podobne do tych z auta przejętego
od innego producenta (VW K70) i już. Do dwójki zatrudniasz stylistę,
żeby zrobił to jeszcze raz, tylko lepiej i bardziej skalując. Do trójki
zatrudniasz kogoś kto się zna i łączy krągłości konkurencji z
klockowatym imagem. Czwórkę tworzysz skalując i zaokrąglając trójkę oraz
dodając nadkola z szerokiego zestawu Riegera do trójki. Piątkę... piątkę
tworzy ktoś świeżo po szkole. Po raz pierwszy i ostatni w historii VW.
;)

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
Jeżeli chodzi o jedynkę - bierzesz Fiata 127, obrysowujesz go ekierką
dbając o to by nie zachowała się żadna krągłość, wszystko skalujesz do
115 procent,

pakujesz przednie światła podobne do tych z auta przejętego
od innego producenta (VW K70)

i już. Do dwójki zatrudniasz stylistę,
żeby zrobił to jeszcze raz, tylko lepiej i bardziej skalując.

 Czwórkę tworzysz skalując i zaokrąglając trójkę oraz
dodając nadkola z szerokiego zestawu Riegera do trójki. Piątkę... piątkę
tworzy ktoś świeżo po szkole. Po raz pierwszy i ostatni w historii VW.

Użytkownik "patashnik"  napisał w wiadomości

On Mon, 30 Jul 2007 11:14:54 +0200, Mlody wrote:

Są proste, konerwatywnie zaprojektowane

To golfa w ogóle ktoś projektował? :O

Mlody napisał(a):

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

No, zwłaszcza że to autko tak oszczędnie produkowane, że niektóre wersje w ramach racjonalizacji mają felki na trzy śruby mocowane...
Aż strach pomyśleć na czym jeszcze oszczędzali przy produkcji...

Slyszales kiedys o wypadku z ukreconymi srubami w tych autkach - bo ja nie - za to wiele opisow (i to rowniez tu na grupie i w zyciu prywatnym) jak to kola ludziom odpadaly z 4 i 5 srubami (w tym aut z VW tez ;)?

Bo tych Cytryn w stosunku do normlanych samochodów jest znikoma ilość?

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

Mlody napisał(a):

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

No, zwłaszcza że to autko tak oszczędnie produkowane, że niektóre
wersje w ramach racjonalizacji mają felki na trzy śruby mocowane...
Aż strach pomyśleć na czym jeszcze oszczędzali przy produkcji...

Slyszales kiedys o wypadku z ukreconymi srubami w tych autkach - bo ja
nie - za to wiele opisow (i to rowniez tu na grupie i w zyciu prywatnym)
jak to kola ludziom odpadaly z 4 i 5 srubami (w tym aut z VW tez ;)?

Bo tych Cytryn w stosunku do normlanych samochodów jest znikoma ilość?

..chyba w Twojej okolicy :)

..no chyba, że do Golfa przyrównujesz.

Ogólnie.
Spójrz chociażby na allegro - na tą chwilę -  łączna ilość ogłoszeń o sprzedaży samochodów
102037
z tego cytryn 2223
A dla porównania:
Nissan 2941
Toyota 3376
Peugeot 3678
Fiat 5030
BMW 6052
Mecedes 6168
Renault 7091
Ford 8570
Opel 11623
Volkswagen 12570

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości

Też sobie okres wybrałeś. Naściągane jest to wszystko zza zachodniej
granicy. Większość niemieckich, bo u nas panuje kult tychże. Tylko co z
tego, skoro tak naprawdę kupić nie ma co. Olbrzymia większość nadawałaby
się na prace dyplomowe studentów metaloplastyki i kowalstwa artystycznego.

Mlody napisał(a):

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
Akurat P106 czy Saxo to akurat dwie blizniacze niemal konstrukcje PSA przyjemne w prowadzeniu, bardzo oszczedne i sa wrecz idealne dla kobiety - a i w budzecie by sie zmiescila.

No, zwłaszcza że to autko tak oszczędnie produkowane, że niektóre wersje w ramach racjonalizacji mają felki na trzy śruby mocowane...
Aż strach pomyśleć na czym jeszcze oszczędzali przy produkcji...

Ja (ale to moje zdanie) forda akurat wiecej bym nie kupil (mowie to jako kiedys posiadacz prywatnego - a obecnie sluzbowego.

To akurat racja.

Po VW Polo od mamy - moge powiedziec, ze w niczym nie moge zrozumiec, dlaczego VW sa drozsze od innych marek. Psuja sie podobnie czesto - a z powodu wysokich pozycji na listach kradziezy -

Pitu-pitu ;)

cena na rynku powinna byc duzo nizsza.

Widzisz, akurat rynek rządzi się swoimi prawami, i skoro tyle kosztują to tak najwyraźniej ma być.
A to że sobie popitolisz że Twoim zdaniem co cena powinna być niższa, to bez sensu.
To ja mogę sobie popitolić ze moim zdaniem nowa S-klasa powinna kosztować 70k zł, bo nie jest warta tyle ile teraz kosztuje bo często je kradną i psują się jak inne, a do tego za 1/3 ceny można mieć podobnej wielkości i podobnie wyposażone jakieś tam dalekowschodnie HGWco ;)

Za to po pozytywnych doswiadczeniach zony z AX, wiem,

Chyba jej nie kochasz ;)

ze ona chce miec dla siebie jako kolejne Saxo - co uwazam za dobry wybor jakosc/cena/koszty utrzymania.

Ale dar przekonywania masz ;)


Pozdrawiam!

Mlody napisał(a):

No, zwłaszcza że to autko tak oszczędnie produkowane, że niektóre wersje w ramach racjonalizacji mają felki na trzy śruby mocowane...
Aż strach pomyśleć na czym jeszcze oszczędzali przy produkcji...

Pitu-pitu ;)

Za to po pozytywnych doswiadczeniach zony z AX, wiem,

Chyba jej nie kochasz ;)

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

Mlody napisał(a):

Pitu-pitu ;)

..ale..on ma rację. Dodatkowo 106/saxo "na łeb na szyję" biją VW w
kosztach eksploatacji (zwłaszcza spalania..a i w częściach) i dynamiki
silników.

Za to po pozytywnych doswiadczeniach zony z AX, wiem,

..nie znam jego żony.ale czemu tak sądzisz? Bardzo sympatyczne, żwawe i
ekonomiczne autko. Polo z zewnątrz ładniejsze (ale dopiero od modeli 91<
..bo wcześniej badziewiasto te Polówki wyglądały strasznie ;) )..ale AX
praktyczniejszy pod wieloma względami.

Mlody napisał(a):

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

Mlody napisał(a):

Pitu-pitu ;)

..ale..on ma rację. Dodatkowo 106/saxo "na łeb na szyję" biją VW w kosztach eksploatacji (zwłaszcza spalania..a i w częściach) i dynamiki silników.

Tak to powiedz mi ile takie 106/saxo spali w cyklu mieszanym przy dość dynamicznej jeździe, a potem zestawimy t z moją dużo większą i cięższą Jettą.
Poproszę też przykładowe ceny części z podaniem producenta.

Za to po pozytywnych doswiadczeniach zony z AX, wiem,

..nie znam jego żony.ale czemu tak sądzisz? Bardzo sympatyczne, żwawe i ekonomiczne autko. Polo z zewnątrz ładniejsze (ale dopiero od modeli 91< ..bo wcześniej badziewiasto te Polówki wyglądały strasznie ;) )..ale AX praktyczniejszy pod wieloma względami.

Praktyczniejszy pod wieloma wzgędami - czyli?
Zacznijmy od tego że AX jest mniejszy.


Pozdrawiam!

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

AX zony w cyklu miejskim (korki) po Katowicach nie przekracza 4.5l (zima
5l/100km). A moglaby mniej gdyby nie miala "ciezkiej nogi" i nie zabierala
kolegow po drodze do pracy (w sumie jezdza 4 osoby).
Na trasie 3.2l/100km - w cyklu mieszanym wychodzi 4l/100km
I wszystko to ropy (tansza od benzyny - zreszta pewnie wiesz) - silnik
1.5D TUD5.
Dla Saxo/P106 z tym silnikiem bedzie moze 0.3-0.5l wiecej - bo ciut
ciezsze sa.

Czasami zona jezdzi VW Polo z silnikiem 1.0 / benzyna - spalanie w
Katowicach wychodzi jej ok 6l/100km wzwyz.  Koszty miesieczne benzyny to w
tym przypadku 150 - 200pln wieksze niz w przypadku jej AX'a (codziennie
robi 70-80km).

To prosta kalkulacja, ktora przemawia do kieszeni - koszty dojazdu tym
AX'em do pracy sa porownywalne z kosztem dojazdu autobusem - a po
rozliczeniu z kolegami, ktorych zbiera po drodze - 50% kosztow dojazdu
autobusem. A czasu zaoszczedzonego przy tym przeliczyc na pieniadze sie
nie da.

Jakies dodatkowe argumenty?

Mlody napisał(a):

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

To prosta kalkulacja, ktora przemawia do kieszeni - koszty dojazdu tym AX'em do pracy sa porownywalne z kosztem dojazdu autobusem - a po rozliczeniu z kolegami, ktorych zbiera po drodze - 50% kosztow dojazdu autobusem. A czasu zaoszczedzonego przy tym przeliczyc na pieniadze sie nie da.

Jakies dodatkowe argumenty?

Porównujesz większe i cięższe Polo z _benzynowym_ silnikiem do miejszego i lżejszego AX'a z DIESLEM.
Jaki sens ma porównyanie benzyny z dieslem by udowodnić że diesel ekonomiczniejszy, skoro to jest oczywiste.
Trochę to takie jak propaganda za komuny.

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

wiec sobie dodaj te 0.3l/100km do tego co napisalem (bedzie odnosnik do
saxo) i porownuj z czym chcesz, np z Jetta.

Porownalem to do Polo 1.0 (benzyna - bo takie jest pod reka i
przecwiczone).  Dodam jeszcze, ze to Polo w ocenie zony jest wolem jesli
chodzi o przyspieszenia i nie dotyczy to tylko staru ale rowniez reakcji
na gaz w czasie jazdy (jej slowa w porownaniu Polo do AX)

Ale przeciez VW jest zawsze najlepszym wyborem wg Ciebie - prawda?

Mlody napisał(a):

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

wiec sobie dodaj te 0.3l/100km do tego co napisalem (bedzie odnosnik do saxo) i porownuj z czym chcesz, np z Jetta.

Mi mój paskudna, beznadziejna i psująca się(jak dobrze że nikt jej tego nie powiedział) Jetta spaliła mi ostatnio
5,2l/100km część w trasie z trzema osobami i bagażem i mniej więcej drugie tyle na dojazdach do pracy, czyli trochę miasta, potem las, potem miasto.
W trasie spokojnie udało mi się kiedyś zejść do 4,7l/100km.
Czyli ekonomiczność AXa w porównaniu do sporo większej Jetty nie jest jakaś powalająca na kolana.

Porownalem to do Polo 1.0 (benzyna - bo takie jest pod reka i przecwiczone).  Dodam jeszcze, ze to Polo w ocenie zony jest wolem jesli chodzi o przyspieszenia i nie dotyczy to tylko staru ale rowniez reakcji na gaz w czasie jazdy (jej slowa w porownaniu Polo do AX)

Taaak.
To tak jak koleżanka wsiadła pierwszy raz do S40 swojego męża i stwierdziła że jej Starlet jest żwawszy i lepiej się rozpędza...
Potem mąż kazał jej popatrzeć na prędkościomierz, zmieniła zdanie...
Więc akurat opinii kobiet które raczej rzadko kiedy potrafią powiedzieć coś sensownego na temat motoryzacji bym nie brał pod uwagę.

Ale przeciez VW jest zawsze najlepszym wyborem wg Ciebie - prawda?

Bywają lepsze wybory.
Ale przecież lepiej gnieść się a AXie?

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

I w obu autkach zapakujesz 5 osob (optymalnie 4) - jedynie przewaga, ze
masz bagaznik x2 ;)

ej - usiac w AX'ie - fakt, ze jest spartanski - bo to stara konstrukcja -
ale nie jest wcale taki maly jak go mowisz.  Specjalnie nie widze duzej
roznicy - tego samego dni podwozi mnie gdzies zona AX'em - potem mama mnie
odwozi Polo.

Mlody napisał(a):

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

Mlody napisał(a):

Pitu-pitu ;)

..ale..on ma rację. Dodatkowo 106/saxo "na łeb na szyję" biją VW w kosztach eksploatacji (zwłaszcza spalania..a i w częściach) i dynamiki silników.

Tak to powiedz mi ile takie 106/saxo spali w cyklu mieszanym przy dość dynamicznej jeździe, a potem zestawimy t z moją dużo większą i cięższą Jettą.

Poproszę też przykładowe ceny części z podaniem producenta.

..nie znam jego żony.ale czemu tak sądzisz? Bardzo sympatyczne, żwawe i ekonomiczne autko. Polo z zewnątrz ładniejsze (ale dopiero od modeli 91< ..bo wcześniej badziewiasto te Polówki wyglądały strasznie ;) )..ale AX praktyczniejszy pod wieloma względami.

Praktyczniejszy pod wieloma wzgędami - czyli?

Zacznijmy od tego że AX jest mniejszy.

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

Mlody napisał(a):
 Z dwóch Jett gdzieś mi się jeszcze części poniewierają po garażu  :)

..nie znam jego żony.ale czemu tak sądzisz? Bardzo sympatyczne, żwawe i
ekonomiczne autko. Polo z zewnątrz ładniejsze (ale dopiero od modeli 91<
..bo wcześniej badziewiasto te Polówki wyglądały strasznie ;) )..ale AX
praktyczniejszy pod wieloma względami.

Praktyczniejszy pod wieloma wzgędami - czyli?

a/ parkowanie

b/ zużycie paliwa

c/ koszty części

Zacznijmy od tego że AX jest mniejszy.

..jaja sobie robisz? AX-a możesz porównywać do Polo..

ty do Jetty chcesz porównać?

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w
wiadomości

I złociutki zaniemówił :)



Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w
wiadomości

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w
wiadomości

"Marcin \"Kenickie\" Mydlak"  wrote in news:f8irqi

jeśli chodzi o peugeota to niestety odpada :) citroen raczej też

I to jest piękne. Możesz podać jakiekolwiek sensowne powody? Zwłaszcza w
kontekście: P106/Saxo odpada, a Fiesta - najbardziej interesujące.

On Sun, 29 Jul 2007 21:33:50 +0200, gavron
wrote:

Nic. Nie chcemy odpowiadać za spowodowanie smierci.

tego typu komentarze zachowaj dla siebie chłopcze i wracaj do piaskownicy
plonk warning!

On Sun, 29 Jul 2007 21:33:50 +0200, gavron wrote:

Adam Płaszczyca pisze:

Nic. Nie chcemy odpowiadać za spowodowanie smierci.

tego typu komentarze zachowaj dla siebie chłopcze i wracaj do piaskownicy
plonk warning!

Adam Płaszczyca wrote:

Nic. Nie chcemy odpowiadać za spowodowanie smierci.

On Sun, 29 Jul 2007 21:40:51 +0200, Piotrek
 wrote:

Nic. Nie chcemy odpowiadać za spowodowanie smierci.

Jak nie masz nic do napisania to może po prostu nie pisz.

On Sun, 29 Jul 2007 21:40:51 +0200, Piotrek
 wrote:

>> Nic. Nie chcemy odpowiadać za spowodowanie smierci.
>
>Jak nie masz nic do napisania to może po prostu nie pisz.

Ależ mam i to co miałem - napisałem. Małe autko dla kobiety - efekt -
kobieta jeździ bojąc się wszystkiego, a w razie nieszczęscia mamy
ładne miejsce na cmentarzu.

On 1 Aug 2007 19:57:00 +0200,  wrote:

Ależ mam i to co miałem - napisałem. Małe autko dla kobiety - efekt -
kobieta jeździ bojąc się wszystkiego, a w razie nieszczęscia mamy
ładne miejsce na cmentarzu.

a jazda 30 letnim trupem jest bezpieczna?

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc
interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić
do kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą,
golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą
felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

Użytkownik "gavron"  napisał w wiadomości

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Jestem typową kobietą, więc
interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do
kwoty ok. 7.000 zł? zastanawiam się nad: fordem fiestą, oplem corsą,
golfem (chyba niestety stać by mnie było tylko na II :() a skodą
felicią... Pomóżcie! Pozdrawiam

gavron napisał(a):
Witam

interesuje mnie autko małe, zgrabne i ekonomiczne... Co możecie polecić do kwoty ok. 7.000 zł?