Grupy dyskusyjne   »   jakosc zdjec- lustrzanka-malpka

jakosc zdjec- lustrzanka-malpka



1 Data: Marzec 04 2010 23:39:16
Temat: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Lukas 

Witam

Czy powiedzmy taka Alfa 350 z kitowym szklem i do tego 55-200 na portrety da
duze lepsze efekty niz  jakis super zoom x20,x30 typu hybryda ?

Pomijam szybkosc i komfort pracy lustrzanki, chodzi mi tylko o ostrosc
zdjec, oddania barw itp. Szumy zapewne bede mniejsze w przypadku lustra ,
ale jak to sie ma to ogolnej jakosc, zdjec robionych w sloncu, na dworze...



2 Data: Marzec 04 2010 23:51:23
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Paweł W. 

Lukas pisze:

Pomijam szybkosc i komfort pracy lustrzanki, chodzi mi tylko o ostrosc zdjec, oddania barw itp. Szumy zapewne bede mniejsze w przypadku lustra , ale jak to sie ma to ogolnej jakosc, zdjec robionych w sloncu, na dworze...

Przy dobrym świetle szumy nie będą przeszkadzać w przypadku takiego ultrazoomu. Problem leży gdzie indziej - podkręcona saturacja, odszumianie nawet na najniższych czułościach i wyostrzanie. Jeśli nie masz do dyspozycji rawów, to możesz mieć problem z uzyskaniem zbliżonej jakości obrazu do lustrzanki (zakładam, że w lustrzance używasz raw i sam wywołujesz, inaczej zdjęcia z lustrzanki mogą ci się wydać blade i nieostre, chociaż nie jest to regułą). Jedyne, czego łatwo nie uzyskasz, to rozmycie tła, czyli mała głębia ostrości. Z aparatem z małą matrycą trzeba bardzo przemyślanie skomponować obraz, aby uzyskać te rozmycie, które stosuje się w portrecie. Z lustrzanką większych problemów nie będzie. Nawet z kitowym obiektywem, jak wiesz jak go używać.
Druga sprawa, to jakość optyki. Taki kit o zakresie 50-200 najprawdopodobniej będzie dużo lepszy od ultrazoomu 27-470, którego będziesz używał w zakresie 50-200mm(ekwiwalent). Jednak do pewnej wielkości odbitek, może nie mieć to znaczenia.


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

3 Data: Marzec 04 2010 22:40:56
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: TomekM 

Przy dobrym wietle szumy nie b d przeszkadza w przypadku takiego
ultrazoomu. Problem le y gdzie indziej - podkr cona saturacja,
odszumianie nawet na najni szych czu o ciach i wyostrzanie. Je li nie
masz do dyspozycji raw w, to mo esz mie problem z uzyskaniem zbli onej
jako ci obrazu do lustrzanki (zak adam, e w lustrzance u ywasz raw i
sam wywo ujesz, inaczej zdj cia z lustrzanki mog ci si wyda blade i
nieostre, chocia nie jest to regu ).

Szumy jednak są problemem w małpkach.
Nawet jeśli pozornie ich nie widać.
Po prostu nawet przy najniższych ISO jest stosowane bardzo silne
odszumianie.
Żeby otrzymać dobrą fotkę trzeba zdjęcie idealnie naświetlić.
Zwłaszcza używając RAW widać te wszystkie wady.
Z lustrzanki zdjęcie przy niższych ISO daje sporą swobodę,
można w nim zwiększyć jasność, ciut nawet odzyskać z prześwietlonych
partii.
Taka sama obróbka fotki RAW z małpki od razu kończy się tragicznym
wzrostem szumów.

4 Data: Marzec 05 2010 06:13:00
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Les 

Szumy jednak są problemem w małpkach.
Nawet jeśli pozornie ich nie widać.
Po prostu nawet przy najniższych ISO jest stosowane bardzo silne
odszumianie.

Ale nie w RAW - w jpeg owszem!

Żeby otrzymać dobrą fotkę trzeba zdjęcie idealnie naświetlić.
Zwłaszcza używając RAW widać te wszystkie wady.

A u mnie odwrotnie - zdjęcie w RAW jest lepsze!

Z lustrzanki zdjęcie przy niższych ISO daje sporą swobodę,
można w nim zwiększyć jasność, ciut nawet odzyskać z prześwietlonych
partii.
Taka sama obróbka fotki RAW z małpki od razu kończy się tragicznym
wzrostem szumów.

Ciekawe - chyba mam zepsuty aparat, bo z RAWa mogę dużo więcej
wyciągnąć - ale ja robię TYLKO ISO 100!

Pozdrawiam
Les

5 Data: Marzec 05 2010 21:44:16
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 5 Mar 2010, Les wrote:

Ciekawe - chyba mam zepsuty aparat, bo z RAWa mogę dużo więcej
wyciągnąć - ale ja robię TYLKO ISO 100!

....po co tak dużo, ISO 50 nie ma? ;)

pzdr, Gotfryd

6 Data: Marzec 06 2010 14:15:20
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Les 

...po co tak dużo, ISO 50 nie ma? ;)
pzdr, Gotfryd

Niestety nie! A szkoda!
Chyba będzie trzeba wrócić do velvii :-(

Pozdrawiam
Les

7 Data: Marzec 06 2010 14:22:55
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Les 

A tak poważnie - to może zamiast tradycyjne lustrzanki to:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10538&skad=news

Bo lustro jako takie "skończy się" za kilka lat.

Pozdrawiam
Les

8 Data: Marzec 06 2010 22:51:33
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: TomekM 

A tak poważnie - to może zamiast tradycyjne lustrzanki to:http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10538&skad=news

Ten Samsung to krok w dobrym kierunku.
Matryca tego tej wielkości co w normalnych lustrzankach np. Nikona
(większa jak u Olympusa).
Ten obiektyw też chyba jest dość fajny
Chciałbym, żeby mieli większą ofertę stałek jedną z 16-18mm i drugą z
50-60.
Zoomy są w lustrzankach tak duże,
że trochę to robi się bez sensu przy takim aparacie.

9 Data: Marzec 07 2010 08:12:26
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Sat, 6 Mar 2010 22:51:33 -0800 (PST), TomekM  wrote(a):

A tak poważnie - to może zamiast tradycyjne lustrzanki to:http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10538&skad=news

Ten Samsung to krok w dobrym kierunku.

IMO Samsung nie wykorzystał potencjału jaki drzemie w EVILach.
AF bazujący na detekcji kontrastu może nie jest (póki co) zbyt szybki,
ale za to powinien być pewny. Tu tymczasem zdarza mu się błądzić i
nie trafiać. Niezrozumiałe jest że taki układ AF nie działa podczas
filmowania. Po bezlustrowych konstrukcjach spodziewałem się przełomu
w tej kwestii. Przecież nie ma przeszkód aby działał. Zastosowanie EVF
pozwala w dość łatwy sposób zapewnić duży wizjer (nawet z powiększeniem
wiekszym niż 1), Panas pokazał to w G1, a Samsung tymczasem zrobił
wizjerek podobny do tego jaki oferują najtańsze amatorskie lustrzanki.
Znowu brak wykorzystania ewidentnej zalety EVILów. Bardzo niska wydajność
zasilania (~200 zdjęć). Wszystko to zamknięte w korpusie który jest
niewiele mniejszy od małych lustrzanek (choć wyraźnie lżejszy).
Całość dwukrotnie droższa niż lustrzanki entry-level.

Przy takich założeniach trzeba było robić lustrzanke, wyszłoby podobnie
ale lepiej. :)

B.

10 Data: Marzec 07 2010 11:05:04
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: J.F. 

On 7 Mar 2010 09:12:26 +0100,  Bartosz Mierzwiak wrote:

IMO Samsung nie wykorzystał potencjału jaki drzemie w EVILach.
AF bazujący na detekcji kontrastu może nie jest (póki co) zbyt szybki,
ale za to powinien być pewny. Tu tymczasem zdarza mu się błądzić i
nie trafiać.

Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.

Niezrozumiałe jest że taki układ AF nie działa podczas filmowania.
Po bezlustrowych konstrukcjach spodziewałem się przełomu
w tej kwestii. Przecież nie ma przeszkód aby działał.

Klopot, bo nie wiadomo w ktora strone obiektyw przestawic.
Mogloby owocowac okresowa utrata ostrosci, a to meczace.

Dalej kwestia gdzie lapac te ostrosc - na srodku kadru ?
Ale to film, srodek moze sie zmieniac.
Sledzic obiekt i ustawiac zawsze na niego ? Tez niebezpieczne, bo moze
nie o ten obiekt chodzi :-)

J.

11 Data: Marzec 07 2010 11:09:50
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Sun, 07 Mar 2010 11:05:04 +0100, J.F  wrote(a):

IMO Samsung nie wykorzystał potencjału jaki drzemie w EVILach.
AF bazujący na detekcji kontrastu może nie jest (póki co) zbyt szybki,
ale za to powinien być pewny. Tu tymczasem zdarza mu się błądzić i
nie trafiać.
Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.

Mocne. :]

Niezrozumiałe jest że taki układ AF nie działa podczas filmowania.
Po bezlustrowych konstrukcjach spodziewałem się przełomu
w tej kwestii. Przecież nie ma przeszkód aby działał.
Klopot, bo nie wiadomo w ktora strone obiektyw przestawic.

No cóż, inne konstrukcje skądś wiedzą.

Mogloby owocowac okresowa utrata ostrosci, a to meczace.
Dalej kwestia gdzie lapac te ostrosc - na srodku kadru ?
Ale to film, srodek moze sie zmieniac.
Sledzic obiekt i ustawiac zawsze na niego ? Tez niebezpieczne, bo moze
nie o ten obiekt chodzi :-)

A to już żaden problem. Wymyślono coś takiego jak punkty AF :] w których
wskazuje się miejsca łapania ostrości. Ba, w przypadku AFa opartego na
detekcji konstrastu taki pkt. możnaby wskazywać w dowolnym miejscu kadru.


B.

12 Data: Marzec 07 2010 14:09:39
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: J.F. 

On 7 Mar 2010 12:09:50 +0100,  Bartosz Mierzwiak wrote:

On Sun, 07 Mar 2010 11:05:04 +0100, J.F  wrote(a):
IMO Samsung nie wykorzystał potencjału jaki drzemie w EVILach.
AF bazujący na detekcji kontrastu może nie jest (póki co) zbyt szybki,
ale za to powinien być pewny. Tu tymczasem zdarza mu się błądzić i
nie trafiać.
Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.
Mocne. :]

Niestety, ale w polu widzenia masz zapewne roznie odlegle obiekty.

Niezrozumiałe jest że taki układ AF nie działa podczas filmowania.
Po bezlustrowych konstrukcjach spodziewałem się przełomu
w tej kwestii. Przecież nie ma przeszkód aby działał.
Klopot, bo nie wiadomo w ktora strone obiektyw przestawic.
No cóż, inne konstrukcje skądś wiedzą.

Bo maja inny sposob pomiaru, ktory byc moze daje informacje
"za daleko" lub "za blisko".

A tu trzeba przestawiac obiektyw i wyszukiwac maksimum.


Mogloby owocowac okresowa utrata ostrosci, a to meczace.
Dalej kwestia gdzie lapac te ostrosc - na srodku kadru ?
Ale to film, srodek moze sie zmieniac.
Sledzic obiekt i ustawiac zawsze na niego ? Tez niebezpieczne, bo moze
nie o ten obiekt chodzi :-)

A to już żaden problem. Wymyślono coś takiego jak punkty AF :] w których
wskazuje się miejsca łapania ostrości. Ba, w przypadku AFa opartego na
detekcji konstrastu taki pkt. możnaby wskazywać w dowolnym miejscu kadru.

No tak, ale mowa o filmie. Ja np chce sfilmowac jak osoba przebiega
przez kadr :-)

J.

13 Data: Marzec 07 2010 13:46:04
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Sun, 07 Mar 2010 14:09:39 +0100, J.F  wrote(a):

Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.
Mocne. :]
Niestety, ale w polu widzenia masz zapewne roznie odlegle obiekty.

Jeśli trafia w inne miejsce niż powinien, to znaczy że nie trafia. :]

Bo maja inny sposob pomiaru, ktory byc moze daje informacje
"za daleko" lub "za blisko".

Skąd wiesz że samsung tego nie potrafi?

A tu trzeba przestawiac obiektyw i wyszukiwac maksimum.

Nawet jeśli takie przestawianie każdorazowo byłoby konieczne, to
wystarczyłoby 'ruszyć' na tyle minimalnie żeby było to niezauważalne,
ale dałoby się zorientować w którą stronę kręcić.

A to już żaden problem. Wymyślono coś takiego jak punkty AF :] w których
wskazuje się miejsca łapania ostrości. Ba, w przypadku AFa opartego na
detekcji konstrastu taki pkt. możnaby wskazywać w dowolnym miejscu kadru.
No tak, ale mowa o filmie. Ja np chce sfilmowac jak osoba przebiega
przez kadr :-)

I w czym problem? Pkt. AF można wybierać ręcznie. Nawet w przypadku
aparatów z detekcją fazy, które mają ściśle zdefiniowane położenie
punktów AF, istnieją dobrze zachowujące się systemy śledzące obiekty w
kadrze. W przypadku AFa kontrastowego powinno być jeszcze łatwiej, bo
pkt. AF mamy wszędzie. :]

B.

14 Data: Marzec 07 2010 17:01:58
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: J.F. 

On 7 Mar 2010 14:46:04 +0100,  Bartosz Mierzwiak wrote:

On Sun, 07 Mar 2010 14:09:39 +0100, J.F  wrote(a):
Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.
Mocne. :]
Niestety, ale w polu widzenia masz zapewne roznie odlegle obiekty.
Jeśli trafia w inne miejsce niż powinien, to znaczy że nie trafia. :]

Albo zle wymierzyles :-)

Bo maja inny sposob pomiaru, ktory byc moze daje informacje
"za daleko" lub "za blisko".
Skąd wiesz że samsung tego nie potrafi?

To wymaga chyba innego ukladu optycznego, na ktory nie ma miejsca w
"zwyklej matrycy".
Poczekamy, zobaczymy, moze cos wymysla :-)
Np stale lustro polprzepuszczalne.

A tu trzeba przestawiac obiektyw i wyszukiwac maksimum.
Nawet jeśli takie przestawianie każdorazowo byłoby konieczne, to
wystarczyłoby 'ruszyć' na tyle minimalnie żeby było to niezauważalne,
ale dałoby się zorientować w którą stronę kręcić.

Tylko efekt bylby taki ze ostrosc sie cyklicznie zmniejsza i zwieksza.

Moze kiedys cos wymysla i da sie to np zmiescic miedzy klatkami .. i
aparat bedzie buczal w czasie filmowania :-)

A to już żaden problem. Wymyślono coś takiego jak punkty AF :] w których
wskazuje się miejsca łapania ostrości. Ba, w przypadku AFa opartego na
detekcji konstrastu taki pkt. możnaby wskazywać w dowolnym miejscu kadru.
No tak, ale mowa o filmie. Ja np chce sfilmowac jak osoba przebiega
przez kadr :-)

I w czym problem? Pkt. AF można wybierać ręcznie. Nawet w przypadku
aparatów z detekcją fazy, które mają ściśle zdefiniowane położenie
punktów AF, istnieją dobrze zachowujące się systemy śledzące obiekty w
kadrze. W przypadku AFa kontrastowego powinno być jeszcze łatwiej, bo
pkt. AF mamy wszędzie. :]

Ale wszedzie ostro nie ustawisz [no, nie mowmy nie] :-)

I jak sobie wyobrazasz powyszy film ? 5 minut stania nad laptopem i
programowania wyboru punktu AF ? :-)


J.

15 Data: Marzec 07 2010 14:33:04
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: nb 

at Sun 07 of Mar 2010 11:05, J.F. wrote:

On 7 Mar 2010 09:12:26 +0100,  Bartosz Mierzwiak wrote:
IMO Samsung nie wykorzystał potencjału jaki drzemie w EVILach.
AF bazujący na detekcji kontrastu może nie jest (póki co) zbyt szybki,
ale za to powinien być pewny. Tu tymczasem zdarza mu się błÄ…dzić i
nie trafiać.

Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.

Niezrozumiałe jest że taki układ AF nie działa podczas filmowania.
Po bezlustrowych konstrukcjach spodziewałem się przełomu
w tej kwestii. Przecież nie ma przeszkód aby działał.

Klopot, bo nie wiadomo w ktora strone obiektyw przestawic.
Mogloby owocowac okresowa utrata ostrosci, a to meczace.

Tak owocuje - traci ostroć i męczy zanim znajdzie - w Kodaku z612



Dalej kwestia gdzie lapac te ostrosc - na srodku kadru ?
Ale to film, srodek moze sie zmieniac.
Sledzic obiekt i ustawiac zawsze na niego ? Tez niebezpieczne, bo moze
nie o ten obiekt chodzi :-)

J.

--
nb

16 Data: Marzec 09 2010 14:00:33
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: cztery 

IMO Samsung nie wykorzystał potencjału jaki drzemie w EVILach.
AF bazujący na detekcji kontrastu może nie jest (póki co) zbyt szybki,
ale za to powinien być pewny. Tu tymczasem zdarza mu się błądzić i
nie trafiać.

Byc moze trafia, ale  w inne miejsce.

Nie mam pojecia jak dziala AF w przedmiotowym samsungu.
W moim GH1 dziala naprawde bardzo przewidywalnie i trafia w punkt - co nie zdarzalo sie w 100% przypadkow w zadnej lustrzance jaka mialem do tej pory - a troche ich "przemielilem".
Do predkosci nie mozna miec rowniez zastrzezen, co prawda porownujac z dosyc wolnym Pentaxem K10d i K20d Panasonic ostrzy szybciej.

Niezrozumiałe jest że taki układ AF nie działa podczas filmowania.
Po bezlustrowych konstrukcjach spodziewałem się przełomu
w tej kwestii. Przecież nie ma przeszkód aby działał.

Klopot, bo nie wiadomo w ktora strone obiektyw przestawic.
Mogloby owocowac okresowa utrata ostrosci, a to meczace.

We wszystkich kamerach na rynku (nowoczesnych) uklad AF dziala w oparciu o detekcje kontrastu.
W moim Panasonicu jest podobnie i w czasie przeostrzania faktycznie widac "pompke" ale dzieje sie to tak szybko, ze jest ciezkie do zauwazenia dla niewprawnego oka - ot przeostrzenie.

Dalej kwestia gdzie lapac te ostrosc - na srodku kadru ?
Ale to film, srodek moze sie zmieniac.
Sledzic obiekt i ustawiac zawsze na niego ? Tez niebezpieczne, bo moze
nie o ten obiekt chodzi :-)

W Panasie i innych mikro4/3 mozna ustawic sledzenie obiektu w kadrze. Przez to ze AF dziala na detekcji kontrasu obiekt moze znajdowac sie w dowolnym miejscu a nie akurat tam gdzie czujnik AF.
Mozna ustawic sledzenie np. twarzy i za konkretna twarza aparat przeostrza w trakcie krecenia filmu.

17 Data: Marzec 09 2010 21:02:02
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Paweł W. 

cztery pisze:

W Panasie i innych mikro4/3 mozna ustawic sledzenie obiektu w kadrze. Przez to ze AF dziala na detekcji kontrasu obiekt moze znajdowac sie w dowolnym miejscu a nie akurat tam gdzie czujnik AF.
Mozna ustawic sledzenie np. twarzy i za konkretna twarza aparat przeostrza w trakcie krecenia filmu.

Tak,wiemy, ale pytanie, jak skutecznie to funkcjonuje. Czy ta "pompka", jak ją nazwałeś nie jest dokuczliwa na filmie?
Możesz podać jakieś przykłady?

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

18 Data: Marzec 09 2010 21:54:48
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: cztery 

Tak,wiemy, ale pytanie, jak skutecznie to funkcjonuje. Czy ta "pompka",
jak ją nazwałeś nie jest dokuczliwa na filmie?
Możesz podać jakieś przykłady?

np.
http://vimeo.com/5264787

swoich nie publikowalem bo mam tutaj limit transferu.

19 Data: Marzec 10 2010 02:40:07
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Anonymouse 

On 5 Mar, 07:40, TomekM  wrote:

Taka sama obróbka fotki RAW z małpki od razu kończy się tragicznym
wzrostem szumów.

A jakie to małpki zapisują w formacie RAW?

20 Data: Marzec 05 2010 07:09:00
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Akarm 

Lukas napisał

ale jak to sie ma to ogolnej jakosc, zdjec robionych
w sloncu, na dworze...

Dużo zależy od tego co to za małpa i jaki aparat jej wręczysz. Na ogół małpce lepiej wyjdą zdjecia robione aparatem kompaktowym niż lustrzanką.

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

21 Data: Marzec 05 2010 13:00:56
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Adameck 

Witam

Czy powiedzmy taka Alfa 350 z kitowym szklem i do tego 55-200 na portrety da
duze lepsze efekty niz  jakis super zoom x20,x30 typu hybryda ?

Pomijam szybkosc i komfort pracy lustrzanki, chodzi mi tylko o ostrosc
zdjec, oddania barw itp. Szumy zapewne bede mniejsze w przypadku lustra ,
ale jak to sie ma to ogolnej jakosc, zdjec robionych w sloncu, na dworze...


Miałem tą Alfę 350 w rękach z kitem 18-70 (na szczęście nie jestem właścicielem)
i powiem, że szumi bardzo paskudnie (jak na APS-C) i kolorowo (jak to Sony) już
na najniższych czułościach. Co do kita to lepiej sprawę przemilczmy - spójrz
sobie na kompromitujące recenzje na Optycznych. W tym wypadku mniej stresów
nabawisz się kupując porządny hiperzoom. Natomiast o wiele lepsze wrażenia mam
po przetestowaniu Alfy 550 z kitem SAM 18-55 - ogromny skok jakościowy pod
względem szumów a także kit daje wyraźnie lepsze zdjęcia niż ten 18-70.
Natomiast ja sam już się wyleczyłem z lustra i przymierzam się do zakupu czegoś
co się w kieszeni mieści i robi w miarę przyzwoite zdjęcia. Pytasz o portrety -
jeżeli nie robisz tego zarobkowo i w dużych ilościach to i z małpką uzyskasz
małą głębię ostrości i podrasujesz sobie fotkę softwarowo, żeby miała wygląd a
la "lustro" (są fajny plug-iny imitujące bokeh z drogich jasnych obiektywów !)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

22 Data: Marzec 05 2010 04:18:22
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: TomekM 

Mia em t Alf 350 w r kach z kitem 18-70 (na szcz cie nie jestem w a cicielem)
i powiem, e szumi bardzo paskudnie (jak na APS-C) i kolorowo (jak to Sony) ju
na najni szych czu o ciach. Co do kita to lepiej spraw przemilczmy - sp jrz
sobie na kompromituj ce recenzje na Optycznych. W tym wypadku mniej stres w
nabawisz si kupuj c porz dny hiperzoom.

Mam Sony A330.
Szumy na 100-200 ASA są praktycznie zerowe  400 ASA niewielkie.
Przy 800 używam już Adobe plus programu do usuwania szumów.
Canon 450D znajomej ma szumy przy 800ASA na moje oko takie jak Sony
przy 400.
Tak czy siak to moje Sony ma olbrzymią przewagą nad każdą małpką jeśli
chodzi o szumy.
A obiektyw to już zależy co się kupi.
Miałem ten 18-55 był w miarę dobry,
ale mam też stałkę 50mm 1.4 przy niej ten zoom robił
nieporównanie gorsze fotki.

23 Data: Marzec 05 2010 14:21:03
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-03-05 13:00, Adameck pisze:

Pytasz o portrety -
jeżeli nie robisz tego zarobkowo i w dużych ilościach to i z małpką uzyskasz
małą głębię ostrości i podrasujesz sobie fotkę softwarowo, żeby miała wygląd a
la "lustro" (są fajny plug-iny imitujące bokeh z drogich jasnych obiektywów !)

Możesz pokazać swoje przykłady zdjęć z przed i po użyciu takiego pluginu. Na samplach producentów to zawsze wszystko wygląda cacy. Sam mam osobiście doświadczenia z Lens-Blur w Photoshop, po pierwsze trzeba zrobić idealną maskę żeby to naturalnie wyglądało, po drugie niektórych tematów po prostu nie da się dobrze zrobić, np. rozwiane włosy na wietrze.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

24 Data: Marzec 08 2010 09:54:08
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Marx 

W dniu 2010-03-05 13:00, Adameck pisze:

Miałem tą Alfę 350 w rękach z kitem 18-70 (na szczęście nie jestem właścicielem)
i powiem, że szumi bardzo paskudnie (jak na APS-C) i kolorowo (jak to Sony) już
na najniższych czułościach. Co do kita to lepiej sprawę przemilczmy - spójrz
sobie na kompromitujące recenzje na Optycznych. W tym wypadku mniej stresów
nabawisz się kupując porządny hiperzoom.
nie jest prawda to co napisano powyzej. Alfy nie sa najlepszymi lustrzankami, ale generalnie hiperzoomom daleko do jakiejkolwiek lustrzanki.

Natomiast ja sam już się wyleczyłem z lustra i przymierzam się do zakupu czegoś
co się w kieszeni mieści i robi w miarę przyzwoite zdjęcia. Pytasz o portrety -
jeżeli nie robisz tego zarobkowo i w dużych ilościach to i z małpką uzyskasz
małą głębię ostrości i podrasujesz sobie fotkę softwarowo, żeby miała wygląd a
la "lustro" (są fajny plug-iny imitujące bokeh z drogich jasnych obiektywów !)
hehe tez tak kiedys myslalem.
Teraz mam dwa aparaty: lustrzanke i malutkiego Ixusa. Lustrzanka robi lepsze technicznie zdjecia, ale nie zawsze ta jakosc jest taka wazna, wiec rownie czesto korzystam z Ixusa, ktorego nosze ze soba stale w kieszeni. A dodatkowo moge nim nakrecic calkiem przyzwoity film.

Jednak jesli chodzi o portrety, to lustrzanka zdecydowanie pokazuje tutaj swoja sile zwlaszcza z obiektywem 35-70/4 albo z 50ką, a sila ta tkwi w malej glebi ostrosci ktorej nie zaemulujesz zadnym pluginem. Wiem bo probowalem i po prostu to-se-ne-da
Marx

25 Data: Marzec 09 2010 13:49:00
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Mihaj 


Użytkownik "Marx"  napisał w wiadomości grup kieszeni. A dodatkowo moge nim nakrecic calkiem przyzwoity film.


Jednak jesli chodzi o portrety, to lustrzanka zdecydowanie pokazuje tutaj swoja sile zwlaszcza z obiektywem 35-70/4 albo z 50ką, a sila ta tkwi w malej glebi ostrosci ktorej nie zaemulujesz zadnym pluginem. Wiem bo probowalem i po prostu to-se-ne-da

Może po prostu to-ne-potrafie ;-)
BPNMSP -  Twój dowód jest w stylu, że jazda na łyżwach jest niemożliwa bo próbowałem i to-se-ne-da

Mihaj

26 Data: Marzec 09 2010 14:03:30
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-03-09 13:49, Mihaj pisze:


Użytkownik "Marx"  napisał w wiadomości grup

kieszeni. A dodatkowo moge nim nakrecic calkiem przyzwoity film.

Jednak jesli chodzi o portrety, to lustrzanka zdecydowanie pokazuje
tutaj swoja sile zwlaszcza z obiektywem 35-70/4 albo z 50ką, a sila ta
tkwi w malej glebi ostrosci ktorej nie zaemulujesz zadnym pluginem.
Wiem bo probowalem i po prostu to-se-ne-da

Może po prostu to-ne-potrafie ;-)
BPNMSP - Twój dowód jest w stylu, że jazda na łyżwach jest niemożliwa bo
próbowałem i to-se-ne-da

Jakby to było takie banalne, to po co ludzie by kupowali manualne m42 do lustrzanek by robić portrety z papierową głębią ostrości. Przecież można odpalić plugin ;). Zobacz jak to wygląda w praktyce ;)
http://www.fototv.pl/artykuly/cyfrowa-ciemnia/lens-blur.html
A teraz pomyśl że masz pięknie sfotografowaną kobietę z bardzo długimi, kręconymi włosami, rozwianymi na wietrze, na tle jakiś budynków. Chcesz zrobić bardzo małą głębię ostrości. Widzisz jakąś inne rozwiązanie jak maskowanie?

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

27 Data: Marzec 10 2010 10:02:01
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Marx 

W dniu 2010-03-09 13:49, Mihaj pisze:


Użytkownik "Marx"  napisał w wiadomości grup

kieszeni. A dodatkowo moge nim nakrecic calkiem przyzwoity film.

Jednak jesli chodzi o portrety, to lustrzanka zdecydowanie pokazuje
tutaj swoja sile zwlaszcza z obiektywem 35-70/4 albo z 50ką, a sila ta
tkwi w malej glebi ostrosci ktorej nie zaemulujesz zadnym pluginem.
Wiem bo probowalem i po prostu to-se-ne-da

Może po prostu to-ne-potrafie ;-)
BPNMSP - Twój dowód jest w stylu, że jazda na łyżwach jest niemożliwa bo
próbowałem i to-se-ne-da

to moze inaczej - jest to ekonomicznie nieuzasadnione. Duzo taniej jest kupic lustrzanke z obiektywem, niz nauczyc sie/zlecic malowanie obrazow (bo takie trzeba miec zdolnosci aby osiagnac zamierzony efekt bez lustrzanki)
Marx

28 Data: Marzec 10 2010 10:12:45
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: bofh@nano.pl 

Marx wrote:

W dniu 2010-03-09 13:49, Mihaj pisze:

Użytkownik "Marx"  napisał w wiadomości grup

kieszeni. A dodatkowo moge nim nakrecic calkiem przyzwoity film.

Jednak jesli chodzi o portrety, to lustrzanka zdecydowanie pokazuje
tutaj swoja sile zwlaszcza z obiektywem 35-70/4 albo z 50ką, a sila ta
tkwi w malej glebi ostrosci ktorej nie zaemulujesz zadnym pluginem.
Wiem bo probowalem i po prostu to-se-ne-da

Może po prostu to-ne-potrafie ;-)
BPNMSP - Twój dowód jest w stylu, że jazda na łyżwach jest niemożliwa bo
próbowałem i to-se-ne-da

to moze inaczej - jest to ekonomicznie nieuzasadnione. Duzo taniej jest
kupic lustrzanke z obiektywem, niz nauczyc sie/zlecic malowanie obrazow
(bo takie trzeba miec zdolnosci aby osiagnac zamierzony efekt bez
lustrzanki)

Ostatnio fotka.pl jest zawalona takimi płytkimi GO generowanymi w jakimś
programie graficznych. Wygląda to tragicznie, ale jest tryndy, AjĆ!!
Jedna gazeta, z litości pominę nazwę wypuściła poradnik foto i między
innymi było o symulowaniu płytkiej GO, zdjęcie przykładowe było
tragiczne. Ogólnie sprowadzało się to do tego, że miękkim pędzlem robimy
blura na wszystkim, co nie jest fotografowaną osobą. W związku z czym
nieostre tak samo było wszystko, łącznie z rzeczami, które leżały na tej
samej płaszczyźnie co główny temat zdjęcia.

wer

29 Data: Marzec 05 2010 15:43:58
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Grzegorz  

Mam porównanie Nikon D90 - Canon S90. Tą małpkę Canona dokupiłem sobie na
okazje przypadkowe gdy nie mam ze sobą D90. Myślałem, że na dworze różnice
będą niewielkie. Ale jednak.... nawet na słońcu, to co małpka robi z
odszumianiem, podbijaniem kontrastu, wyostrzaniem to tragedia. Z drugiej
strony RAW z małpki pokazuje obraz nędzy i rozpaczy, mydło i aberracja.
Jednym słowem - różnica między D90 a małpką S90 nawet w dobrym oświetleniu
jest wielka. Nawet zaskakująco duża jak dla mnie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

30 Data: Marzec 05 2010 18:22:23
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Dawid 

Grzegorz pisze:
.

Jednym słowem - różnica między D90 a małpką S90 nawet w dobrym oświetleniu
jest wielka. Nawet zaskakująco duża jak dla mnie.
Tak wielka jak różnica w cenach tych aparatów.
Nikt nie dołoży 2 tyś. zł, jeżeli różnicy nie będzie.
Pozdrawiam

31 Data: Marzec 05 2010 13:16:17
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: TomekM 

.> Jednym słowem - różnica między D90 a małpką S90 nawet w dobrym oświetleniu
> jest wielka. Nawet zaskakująco duża jak dla mnie.

Tak wielka jak różnica w cenach tych aparatów.
Nikt nie dołoży 2 tyś. zł, jeżeli różnicy nie będzie.
Pozdrawiam

To nie chodzi o cenę tylko o wielkość matrycy.
Używałem Panasonica LX3 i lustrzanki Olympusa E-420.
Olympus mimo, że tańszy daje nieporównanie czystszy obraz.
Może te różnice nie zawsze są widoczne na pierwszy rzut oka,
ale przy większym powiększeniu już są.
A gdy się weźmie program do RAW i zmniejszy odszumianie na minimum,
to różnice są kosmiczne.

32 Data: Marzec 06 2010 12:25:21
Temat: Re: jakosc zdjec- lustrzanka-malpka
Autor: Matt  

TomekM  napisał(a):

> .> Jednym s=B3owem - r=F3=BFnica mi=EAdzy D90 a ma=B3pk=B1 S90 nawet w do=
brym o=B6wietleniu
> > jest wielka. Nawet zaskakuj=B1co du=BFa jak dla mnie.
>
> Tak wielka jak r=F3=BFnica w cenach tych aparat=F3w.
> Nikt nie do=B3o=BFy 2 ty=B6. z=B3, je=BFeli r=F3=BFnicy nie b=EAdzie.
> Pozdrawiam

To nie chodzi o cen=EA tylko o wielko=B6=E6 matrycy.
U=BFywa=B3em Panasonica LX3 i lustrzanki Olympusa E-420.
Olympus mimo, =BFe ta=F1szy daje niepor=F3wnanie czystszy obraz.
Mo=BFe te r=F3=BFnice nie zawsze s=B1 widoczne na pierwszy rzut oka,
ale przy wi=EAkszym powi=EAkszeniu ju=BF s=B1.
A gdy si=EA we=BCmie program do RAW i zmniejszy odszumianie na minimum,
to r=F3=BFnice s=B1 kosmiczne.

Ja też bym proponował lustrzankę a nie małpkę. Mam małą lustrzankę Sony i
małpkę Canona. Różnica jest taka: "żadna małpka nie da ci tego, co może dać
lustrzanka z allegro"

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

jakosc zdjec- lustrzanka-malpka



Grupy dyskusyjne