http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9247127,Motocykl_potracil_kobiete_z_dzieckiem__Trzy_osoby.html

jk

On 2011-03-13 21:07:05 +0100, da-rek said:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9247127,Motocykl_potracil_kobiete_z_dzieckiem__Trzy_osoby.html

jk

Co

za idiota pisze nagłówki....

już myślalem że koleś potrąc^l bo nieuważnie jechal a sam został potrącony przez samochod...

kurde to jest manipulacja.
--
Glub
SWT-400

Użytkownik "Glub"  napisał w wiadomości

już myślalem że koleś potrąc^l bo nieuważnie jechal a sam został potrącony
przez samochod...

kurde to jest manipulacja.

Motocyklista, a ty znowu bez czapki...

A tak na boku, mamy teraz okres przejściowy kiedy skodziarze jeszcze nie
przyzwyczajeni do nas, co robicie zeby Was widziano? Ja jeżdżę na długich
niezaleznie od pory dnia (nawet nocą mi się zdarzało że jakiś pier***dolec
szedł mi na czołówkę, więc nie wiem co o tym myślec, czy mam słabe światła i
mysleli że jestem daleko, czy może to że mam 2 światła (FZS600) sprawiało że
wyglądalem jak samochód będacy daleko.. Wolę razić i niech sobie mrugają, w
dupie to mam, byle mi (i sobie też) krzywdy nie zrobili. Ponadto mam wydech
wyjątkowo głośny (naprawdę jest to przegięcie pały, sam mam go dosyć) i jak
do kogoś dojeżdżam od tyłu hamując silnikiem to nie ma bata, nawet bez
patrzenia w lusterka mało do rowu nie wjeżdża. Myslę, ze te dwie rzeczy
jakoś mnie chronią.
Ponadto jak za kimś jadę to staram się tak trzymać, żeby widzieć jego twarz
w jego lusterkach. Z trików socjotechnicznich -  nawet jak wymijam nawet 20
samochodów pod rząd, które mi ustepują pasa bo np jest podwójna ciągła albo
ruch z naprzeciwka, to każdemu z osobna dziękuję awaryjkami - może chętniej
będą to robić widząc taki miły feedback z mojej strony. Zachęcam do tego
samego. Kieruneczek, wyprzedzenie, awaryjki, kieruneczek.. itd Nie wycinać
na ponaddźwjękowej całej kolumny, ale takimi żabimi skokami. Z jednej strony
oni powinni widzieć co się dzieje wokół puszki i nas zauważac, ale z drugiej
my tez musimy dawać im na to szansę.
I stwierdzam, że mało kto nie ustępuje, naprawdę jest kulturka i wzajemne
poszanowanie. Jak ktoś nie ustapi to albo jest to baba, albo dziadzio, albo
jakiś bufon w bumie. A tak to większych oporów nie widzę (byc może to
kwestia tej kakofoni z wydechu jak zamykam przepustnicę, wolą otrzeć się o
rów niż mieć petardę w dupie :D ).
pzdr,
marcin

W dniu 11-03-13 22:37, marcin pisze:

więc nie wiem co o tym myślec, czy mam słabe światła i

Bo i oni mają światła. W tłumie światłeł motocykl "znika". Proste jak budowa cepa. Kiedy wszyscy na drodze świecą światłami, motocykl jest pozbawiony bardzo ważnego elementu wyróżniającego. Niby dlaczego po wprowadzeniu świateł dla wszystkich, ilość wypadków z motocyklami wzrosła ponad 40%? Zresztą nie tylko w Polsce, tak samo jest w kazdym kraju eksperymentującym ze światłami. Ponadto w wielu krajach, oficjalne stanowisko przeciw wprowadzeniu powszechnego obowiązku jazdy na światłach w dzień jest m.in. wzrost zagrożenia motocyklistów.

--
Tom01

Użytkownik "Tom01"  napisał w wiadomości

W dniu 11-03-13 22:37, marcin pisze:

więc nie wiem co o tym myślec, czy mam słabe światła i

Bo i oni mają światła. W tłumie światłeł motocykl "znika". Proste jak
budowa cepa. Kiedy wszyscy na drodze świecą światłami, motocykl jest
pozbawiony bardzo ważnego elementu wyróżniającego.

Zgadza sie, jednak takie sytuacje zdarzaly mi sie nawet na krajowce
szerokiej, plaskiej i pustej za moimi plecami po horyzont - przewaznie jak
jechalem na mijania zgodnie z przepisami i kultura osobista. Kwestia chyba
lipnych swiatel w tym (nienajmlodszym zreszta) moto.
Z innych trickow zauwazalnosciowych - w miescie trzymam sie zawsze lewej a
nie prawej strony pasa - uwazam, ze w lewe lusterko ludzie patrza czesciej,
poza tym trudniej myla ze skuterem, ktory mozna autem objezdzac i zajezdzac
mu jak sie chce, bo to mniej dynamiczne od roweru przewaznie (mowie o
mysleniu przecietnego kierowcy puszki). Nie omijam korkow przy krawezniku,
tylko od lewej przy osi jezdni. Subtelnie prosze o dojechanie do kraweznika
samochody. Jak nie chca to nie, czekam razem z nimi. Oczywiscie wyjatki sie
zdarzaja, wszystko zalezy od aktualnej sytuejszyn.
Ja jezdze dopiero drugi sezon, wiec nie pomyslcie ze daje Wam tu wyklad :-p.
Dziele sie swoimi przemysleniami i skromnymi doswiadczeniami aby uzyskac od
bardziej doswiadczonych Kolegow wartosciowe porady lub zebyscie mnie
naprostowali jesli zle mysle ;).
pzdr!
marcin

więc nie wiem co o tym myślec, czy mam słabe światła i

zdjęcia

http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,skoda-w-motocykliste-dwuletnie-dziecko-potracone,134058.html

swiadek mówi że jechał ponad 100km

jk

On 14 Mar, 10:32, "Kilo-Sera"  wrote:

swiadek m wi e jecha ponad 100km

Swiadkow bylo mnostwo do czasu przyjechania dochodzeniowki, wtedy
nagle wszyscy znikneli. A ludzie od razu chcieli zywcem linczowac
motocykliste, w d... mieli ze to nie on byl sprawca. Dobrze ze policja
dosc szybko sie zjawila to go jakos ochronili.

motocykliste, w d... mieli ze to nie on byl sprawca. Dobrze ze policja

jesli jechal ponad 50 to byl takim samym sprawco jak kolega z samochodu

jk

W dniu 2011-03-14 10:53, rupiowa pisze:

Swiadkow bylo mnostwo do czasu przyjechania dochodzeniowki

daj spokoj "jk" to znany troll.

KJ

Dnia 072 roku bieżÄ…cego, marcin zeznał(a) jak następuje:

wiĂŞc nie wiem co o tym myÂślec, czy mam sÂłabe ÂświatÂła i
mysleli Âże jestem daleko, czy moÂże to Âże mam 2 ÂświatÂła (FZS600)

Masz słabe światła, a juz na pewno jeśli masz FZS sprzed liftu (tego z
kwadratowymi) wczoraj złożyłem lampę do kupy po generalnym remoncie,
musiałem dokupić rozwaloną na allegro bo odbłyśnik od krótkich był tak
matowy, że nie świecił wcale...

teraz świeci... po angielsku... ale za to zdecydowanie lepiej.

Tu możesz spojrzeć na dwie foty, jedna z żarówką H1 osram +50%
druga z zenonem 5000K

http://www.dropbox.com/gallery/22185796/1/zenony?h=e853db

--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

Użytkownik "PawelK vel Pablo"  napisał w wiadomości

Masz słabe światła, a juz na pewno jeśli masz FZS sprzed liftu (tego z
kwadratowymi)

No dokladnie. Musze o czyms takim pomyslec, juz w zeszlym roku szperalem na
ten temat, ale moto mial byc zmieniony wiec przez zime to olalem. Teraz
okazuje sie, ze jednak zostaje ze mna na nastepne kkm (po zmudnych
poszukawaniach alternatywy stwierdzilem, ze najlepszy motocykl juz mam:-p ),
wiec cos trzeba z tym zrobic.
Co za zenona tam zalozyles? Gdzie to mozna dostac i za ile?
pzdr,
marcin

marcin pisze:

No dokladnie. Musze o czyms takim pomyslec, juz w zeszlym roku szperalem na
ten temat, ale moto mial byc zmieniony wiec przez zime to olalem. Teraz
okazuje sie, ze jednak zostaje ze mna na nastepne kkm (po zmudnych
poszukawaniach alternatywy stwierdzilem, ze najlepszy motocykl juz mam:-p ),
wiec cos trzeba z tym zrobic.
Co za zenona tam zalozyles? Gdzie to mozna dostac i za ile?
pzdr,

Na Twoim miejscu szukałbym:
A) czachy od nowej FZS z 2 oczkami
B) aftermarketowego odpowiednika pasującego do starego FZS ale z cienkim szklem  i układem zwierciadeł.

Jeśli chcesz xenona to musisz mieć lampę typu soczewkowego (OIDP D2S). Pamiętam, że ktoś na grupie opisywał instalację xenona w cbr600 kilka lat temu. Przeszukaj archiwum.

Montaż "xenona" H4 w zwyklym odbłyśniku kończy się fatalnie. Lampa świeci na wszystkie strony.

Rozwiąż ten problem jak najszybciej i WYŁĄCZ długie bo możesz kogoś zabić na krętej drodze. Sam kiedyś mialem słabe oświetlenie ale wolałem jechać wolniej lub za kimś niż zrobić komuś krzywdę.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Użytkownik "Piotr Rezmer"  napisał w
wiadomości > Na Twoim miejscu szukałbym:

A) czachy od nowej FZS z 2 oczkami

Nie, to odpada, zamierzam dochować go w oryginale bo to bardzo dobra i ładna
sztuka...

B) aftermarketowego odpowiednika pasującego do starego FZS ale z cienkim
szklem  i układem zwierciadeł.

....a za tym się rozejrzę.

Jeśli chcesz xenona to musisz mieć lampę typu soczewkowego (OIDP D2S).
Pamiętam, że ktoś na grupie opisywał instalację xenona w cbr600 kilka

O xenona pytam raczej z ciekawości, podchodzi mi to pod wiochę gorszą od
wolnego wydechu ;)

Rozwiąż ten problem jak najszybciej i WYŁĄCZ długie bo możesz kogoś zabić
na krętej drodze. Sam kiedyś mialem słabe oświetlenie ale wolałem jechać
wolniej lub za kimś niż zrobić komuś krzywdę.

No już sprostowałem, że tak całkiem po chamsku z tymi długimi to jednak nie
robię. A na krętej drodze w nocy samemu łatwiej jest na mijania bo świecą
pod koło i na boki co jest wazniejsze od krzaczorów za rowem...
Dzięki!
--
pzdr,
marcin

Użytkownik "Piotr Rezmer" napisał w wiadomości

[ciach]

Jeśli chcesz xenona to musisz mieć lampę typu soczewkowego (OIDP D2S).
Pamiętam, że ktoś na grupie opisywał instalację xenona w cbr600 kilka lat
temu. Przeszukaj archiwum.

Zrobił to James, jakiś czas temu szukałem w archiwum, ale nie udało mi się
znaleźć.

--
Jasio
etz, vfr

Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości

Zrobił to James, jakiś czas temu szukałem w archiwum, ale nie udało mi się
znaleźć.

Czy dla moto wymagania są takie same jak w samochodach, czyli automatyczne
poziomowanie itp? Spryskiwacza sobie jakoś nie wyobrażam ;) Jest w ogóle coś
seryjnie wyposażanego w xenon?
--
pzdr,
marcin

Użytkownik "marcin"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości

Zrobił to James, jakiś czas temu szukałem w archiwum, ale nie udało mi
się znaleźć.

Czy dla moto wymagania są takie same jak w samochodach, czyli automatyczne
poziomowanie itp? Spryskiwacza sobie jakoś nie wyobrażam ;) Jest w ogóle
coś seryjnie wyposażanego w xenon?

James zrobiłto fachowo, ze szlifowaniem szkła i poziomowaniem.
Bez spryskiwacza, OIDP. (:

Może jakaś dobra dusza pomoże znaleźć?

--
Jasio
etz vfr

Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości

James zrobiłto fachowo, ze szlifowaniem szkła i poziomowaniem.
Bez spryskiwacza, OIDP. (:

Na ścigaczu się znalazło (zaraz będzie nowa zjebka... ;) )
http://grupy.scigacz.pl/Xenony,do,zwyklego,reflektora,2,430487,2007_04.html
--
pzdr,
marcin

Dnia 074 roku bieżącego, Piotr Rezmer zeznał(a) jak następuje:

Na Twoim miejscu szukałbym:
A) czachy od nowej FZS z 2 oczkami

W zasadzie nie do dostania.

B) aftermarketowego odpowiednika pasującego do starego FZS ale z
cienkim szklem  i układem zwierciadeł.

Coś więcej? bo nie widziałem ani pół słowa na ten temat a drążyłem go
dość dokładnie.
 

Jeśli chcesz xenona to musisz mieć lampę typu soczewkowego (OIDP
D2S). Pamiętam, że ktoś na grupie opisywał instalację xenona w cbr600
kilka lat temu. Przeszukaj archiwum.

Montaż "xenona" H4 w zwyklym odbłyśniku kończy się fatalnie. Lampa
świeci na wszystkie strony.

Po pierwsze primo to tam jest H1 i "grzybkiem" H4 jest w długich.
Po drugie primo popatrz w link który podesłałem, zrobiłem te foty w
ramach eksperymentu, żeby zobaczyć jak to jest z tym świeceniem na
wszystkie strony. Wniosek: W ryflowanym reflektorze jest masakra,
świeci na wszystkie strony. W takim gdzie wiązka światła jest formowana
na odbłyśniku a szkło jest gładkie, nie świeci na wszystkie strony
(stare FZS), aczkolwiek rozebranie lampy, wymycie wszystkiego z kurzu i
złożenie z żarówką +50% daje na tyle dobry efekt, że IHMO nie ma sensu
bawić się w zenon.





--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

On 2011-03-15, PawelK vel Pablo  wrote:

Po pierwsze primo to tam jest H1 i "grzybkiem" H4 jest w długich.
Po drugie primo popatrz w link który podesłałem, zrobiłem te foty w
ramach eksperymentu, żeby zobaczyć jak to jest z tym świeceniem na
wszystkie strony. Wniosek: W ryflowanym reflektorze jest masakra,
świeci na wszystkie strony. W takim gdzie wiązka światła jest formowana
na odbłyśniku a szkło jest gładkie, nie świeci na wszystkie strony
(stare FZS), aczkolwiek rozebranie lampy, wymycie wszystkiego z kurzu i
złożenie z żarówką +50% daje na tyle dobry efekt, że IHMO nie ma sensu
bawić się w zenon.

Kto to jest ten zenon? Gosc co przerabia lampy do Xenonow? Masz jakis namiar?

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "PawelK vel Pablo"  napisał w wiadomości grup

kwadratowymi) wczoraj złożyłem lampę do kupy po generalnym remoncie,
musiałem dokupić rozwaloną na allegro bo odbłyśnik od krótkich był tak
matowy, że nie świecił wcale...

Mam to samo. Zdradz prosze tajemnice, jak to rozkleic i czym skleic spowrotem zeby nic nie uszkodzic.

I jakbys mogl to w osobnym temacie, zeby tutaj juz wiekszego burdelu nie robic, a zeby na przyszlosc latwiej bylo wyszukac.

Z gory thx.

--
pzdr:
Ivam

Użytkownik "marcin"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Glub"  napisał w wiadomości

już myślalem że koleś potrąc^l bo nieuważnie jechal a sam został
potrącony  przez samochod...
kurde to jest manipulacja.

Motocyklista, a ty znowu bez czapki...
A tak na boku, mamy teraz okres przejściowy kiedy skodziarze jeszcze nie
przyzwyczajeni do nas, co robicie zeby Was widziano? Ja jeżdżę na długich
niezaleznie od pory dnia (nawet nocą mi się zdarzało że jakiś
pier***dolec  szedł mi na czołówkę, więc nie wiem co o tym myślec, czy
mam słabe światła i  mysleli że jestem daleko, czy może to że mam 2
światła (FZS600) sprawiało że  wyglądalem jak samochód będacy daleko..
Wolę razić i niech sobie mrugają, w  dupie to mam, byle mi (i sobie też)
krzywdy nie zrobili. Ponadto mam wydech  wyjątkowo głośny (naprawdę jest
to przegięcie pały, sam mam go dosyć) i jak  do kogoś dojeżdżam od tyłu
hamując silnikiem to nie ma bata, nawet bez  patrzenia w lusterka mało
do rowu nie wjeżdża. Myslę, ze te dwie rzeczy  jakoś mnie chronią.
Ponadto jak za kimś jadę to staram się tak trzymać, żeby widzieć jego
twarz  w jego lusterkach. Z trików socjotechnicznich -  nawet jak
wymijam nawet 20  samochodów pod rząd, które mi ustepują pasa bo np jest
podwójna ciągła albo  ruch z naprzeciwka, to każdemu z osobna dziękuję
awaryjkami - może chętniej  będą to robić widząc taki miły feedback z
mojej strony. Zachęcam do tego  samego. Kieruneczek, wyprzedzenie,
awaryjki, kieruneczek.. itd Nie wycinać  na ponaddźwjękowej całej
kolumny, ale takimi żabimi skokami. Z jednej strony  oni powinni widzieć
co się dzieje wokół puszki i nas zauważac, ale z drugiej  my tez musimy
dawać im na to szansę. I stwierdzam, że mało kto nie ustępuje, naprawdę
jest kulturka i wzajemne  poszanowanie. Jak ktoś nie ustapi to albo jest
to baba, albo dziadzio, albo  jakiś bufon w bumie. A tak to większych
oporów nie widzę (byc może to  kwestia tej kakofoni z wydechu jak
zamykam przepustnicę, wolą otrzeć się o  rów niż mieć petardę w dupie :D
). pzdr,
marcin

Ale dzieciaczki pierdolicie bez sensu Za świecenie długimi powinien Ci ktoś
porządnie zajebać w ryj. A za ten tłumik zabrać kwity. Jak Twoja jazda na
moturze ma polegać na wkurwianiu innych, to jedź Ty chłopcze wpizdu...
najlepiej gdzieś w pole...

--
Grzybol

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości

Ale dzieciaczki pierdolicie bez sensu Za świecenie długimi powinien Ci
ktoś porządnie zajebać w ryj. A za ten tłumik zabrać kwity. Jak Twoja
jazda na moturze ma polegać na wkurwianiu innych, to jedź Ty chłopcze
wpizdu... najlepiej gdzieś w pole...

Znalazl sie tfurca motucyklizmu i jedyny sluszny jego wyznafca. Jakos mialem
ze 3 kontrole policji i ani o wydech ani o dlugie sie nie przypiepszyli,
moze od tego sa specjalne oddzialy zlozone z Grzyboli swintszych od papiza.
Jak taki chetny do dawania w ryja chlopcze jestes to jedz sobie na zlot, co
pewnie robisz regularnie jako stary wyjadacz, i dawaj w ryja wszystkim z
glosnymi wydechami. Chetnie zobacze jak napierdalasz 80% obecnych albo
sciagasz ITS i pokazujesz palcem ktoremu papier zabrac, pewnie nawet tefauen
takiego zucha pokaze.
Szanuje ludzi i wiem co wkurwia za bardzo a co nie za bardzo. Frustratami
ktorym 15 sekundowy przelot motura na glosnym wydechu pierdoli caly dzien
sie nie przejmuje.
pzdr,
marcin

Użytkownik "marcin"  napisał w wiadomości

ktorym 15 sekundowy przelot motura na glosnym wydechu pierdoli caly dzien
sie nie przejmuje.
pzdr,
marcin

To może pierdol się? :-)

--
Grzybol

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości

Użytkownik "marcin"  napisał w wiadomości

ktorym 15 sekundowy przelot motura na glosnym wydechu pierdoli caly dzien
sie nie przejmuje.
pzdr,
marcin

To może pierdol się? :-)

Może... :-)
pzdr,
marcin

Dnia 14-03-2011 o 19:51:13 marcin  napisał(a):

Szanuje ludzi i wiem co wkurwia za bardzo a co nie za bardzo. Frustratami
ktorym 15 sekundowy przelot motura na glosnym wydechu pierdoli caly dzien
sie nie przejmuje.

Taa. I w średnim mieście powiatowym takich pajaców jedzie ludziom pod  oknami trzech na godzinę. W wojewódzkim ze dwa razy tyle. I każdy ma w  dupie frustratów, którzy nie mogą otworzyć okna przez cały dzień. Przecież  on tylko jeden raz. Myśliciele, kurwa.

--
Nikanor
[DR350, SH300, Agility125 na wydaniu)

Użytkownik "Piotr Skrzynecki"  napisał w wiadomości

Dnia 14-03-2011 o 19:51:13 marcin  napisał(a):

Szanuje ludzi i wiem co wkurwia za bardzo a co nie za bardzo. Frustratami
ktorym 15 sekundowy przelot motura na glosnym wydechu pierdoli caly dzien
sie nie przejmuje.

Taa. I w średnim mieście powiatowym takich pajaców jedzie ludziom pod
oknami trzech na godzinę. W wojewódzkim ze dwa razy tyle. I każdy ma w
dupie frustratów, którzy nie mogą otworzyć okna przez cały dzień. Przecież
on tylko jeden raz. Myśliciele, kurwa.

Taa. A trzech sąsiadów całą wiosnę i całe lato piątek świątek i niedzielę
tnie drzewo krajzegami. Każdy ciepły weekend w rytmie cięcia rżnięcia od
świta do ciemka. Jeden zetnie kupkę co to cichcem z lasu wyniósł to drugi
zaczyna. Bo se tą krajzege pożyczają to na raz nie mogą. Okna nie mozna
otworzyć żeby wywietrzyć o co dopiero mówić o grilu czy polataniu z dziećmi
po ogródku, skomunikować się na zewnątrz nie da chyba że na migi. Ale co
tam. Wszak motucyklizm to fanaberia i wkurwia nawet przez 10 sekund
postronnego obserwatora, zwłaszcza jak ktoś moturem nie do roboty o 5 rano
zapierdala tylko wypala paliwo bez sensu po wioskach. A drzewa cięcie wyższa
potrzeba i cały rok trzeba mieć spierdolone weekendy przez takich.
Zaradnych, kurwa. Co nie kupią 2 przyczep raz na pół roku i nie zetną tego w
3 dni i spokój tylko ciułają po kupce i rzepolą 3 dni w tygodniu jeden przez
drugiego.
I chuj. Kurwa.
pzdr,
marcin

W dniu 2011-03-14 21:00, marcin pisze:

Użytkownik "Piotr   napisał w wiadomości

Dnia 14-03-2011 o 19:51:13   napisał(a):

Szanuje ludzi i wiem co wkurwia za bardzo a co nie za bardzo. Frustratami
ktorym 15 sekundowy przelot motura na glosnym wydechu pierdoli caly dzien
sie nie przejmuje.

Taa. I w średnim mieście powiatowym takich pajaców jedzie ludziom pod
oknami trzech na godzinę. W wojewódzkim ze dwa razy tyle. I każdy ma w
dupie frustratów, którzy nie mogą otworzyć okna przez cały dzień. Przecież
on tylko jeden raz. Myśliciele, kurwa.

Taa. A trzech sąsiadów całÄ… wiosnę i całe lato piątek świątek i niedzielę
tnie drzewo krajzegami. Każdy ciepły weekend w rytmie cięcia rżnięcia od
świta do ciemka. Jeden zetnie kupkę co to cichcem z lasu wyniósł to drugi
zaczyna. Bo se tą krajzege pożyczają to na raz nie mogą. Okna nie mozna
otworzyć żeby wywietrzyć o co dopiero mówić o grilu

Taaa. A potem latem okna nie mozna otworzyc bo sobie sasiedzi grille urzadzaja i pieka na nich najtansze scierwo z Biedronki ktore smierdzi i dymi gorzej niz wysypisko smieci.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości

Taaa. A potem latem okna nie mozna otworzyc bo sobie sasiedzi grille
urzadzaja i pieka na nich najtansze scierwo z Biedronki ktore smierdzi i
dymi gorzej niz wysypisko smieci.

No :-) I te bachory latają, drą się, śmieją, beczą, sodomia i gomoria. To
już lepsze krajzegi. Byle nie motury :)
pzdr
marcin

Dnia 14-03-2011 o 21:00:49 marcin  napisał(a):

Taa. A trzech sÂąsiadów ca³¹ wiosnĂŞ i caÂłe lato piÂątek ÂświÂątek i niedzielĂŞ
tnie drzewo krajzegami.

Aha. I to jakoś tłumaczy i uzasadnia tych z wolnymi wydechami w mieście,  tak? Ĺťe bezmyślnych i wdupiemających bliźniego jest wielu po wsiach i  miasteczkach?

--
Nikanor [DR350, SH300, Agility125 - na wydaniu]

Użytkownik "Nikanor"  napisał w wiadomości

Dnia 14-03-2011 o 21:00:49 marcin  napisał(a):

Taa. A trzech s?siadów ca3? wiosne i ca3e lato pi?tek ?wi?tek i niedziele
tnie drzewo krajzegami.

Aha. I to jakoś tłumaczy i uzasadnia tych z wolnymi wydechami w mieście,
tak? Że bezmyślnych i wdupiemających bliźniego jest wielu po wsiach i
miasteczkach?

Ja tam po wiochach latam, między krajzegami, i tłumaczę się za siebie.
pzdr,
marcin
P.S. Czy ktoś kompetentny mi powie czy to ja pierdzielę kodowanie czy
cytujący mnie? Bo raz jest dobrze raz jest źle.

W dniu 11-03-14 21:36, marcin pisze:

P.S. Czy ktoś kompetentny mi powie czy to ja pierdzielę kodowanie czy
cytujący mnie? Bo raz jest dobrze raz jest źle.

Raczej cytujący.

--
Tom01

Użytkownik "Tom01"  napisał w wiadomości

W dniu 11-03-14 21:36, marcin pisze:

P.S. Czy ktoś kompetentny mi powie czy to ja pierdzielę kodowanie czy
cytujący mnie? Bo raz jest dobrze raz jest źle.

Raczej cytujący.

OK, dzięki :)
--
pzdr,
marcin

Dnia pięknego Mon, 14 Mar 2011 21:55:26 +0100 osobnik zwany marcin
wystukał:

UÂżytkownik "Tom01"  napisaÂł w
wiadomoÂści

W dniu 11-03-14 21:36, marcin pisze:

P.S. Czy ktoÂś kompetentny mi powie czy to ja pierdzielĂŞ kodowanie czy
cytuj±cy mnie? Bo raz jest dobrze raz jest Œle.

Raczej cytujÂący.

OK, dziĂŞki :)

niestety nie. Cytujący mają zadeklarowane kodowanie Ty nie :(

Tom01:
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Ty:
nic :(


--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

niestety nie. Cytujący mają zadeklarowane kodowanie Ty nie :(

No właśnie grzebię w outlooku i widzę, że coś tu jest inaczej niż bywało
kiedyś, nie wszystko ot tak w sposób oczywisty da się poustawiać... Rano do
tego wrócę, żeby poza wydechem nie było innych kontrowersji ;)
--
pzdr,
marcin

Ja jeżdżę na długich niezaleznie od pory dnia (nawet nocą mi się zdarzało
że jakiś pier***dolec szedł mi na czołówkę, więc nie wiem co o tym myślec,
czy mam słabe światła i mysleli że jestem daleko, czy może to że mam 2
światła (FZS600) sprawiało że wyglądalem jak samochód będacy daleko.. Wolę
razić i niech sobie mrugają, w dupie to mam, byle mi (i sobie też) krzywdy
nie zrobili.

Jak juz ci ktos napisal powinien cie ktos za to walnac w ryja.

Ponadto mam wydech wyjątkowo głośny (naprawdę jest to przegięcie pały, sam
mam go dosyć) i jak do kogoś dojeżdżam od tyłu hamując silnikiem to nie ma
bata, nawet bez patrzenia w lusterka mało do rowu nie wjeżdża. Myslę, ze
te dwie rzeczy jakoś mnie chronią.

I za to tez.

Chcesz byc widoczny - zaloz pas odblaskowy. Np. taki - w czarnej kurtce
wyglada sie jak policja :-)
http://bdprodukt24.pl/zawieszkiodblaskowe/Pas-odblaskowy-z-regulacj%C4%85./26



Dysiek

Użytkownik "marcin"  napisał w wiadomości

Ja jeżdżę na długich niezaleznie od pory dnia (nawet nocą mi się
zdarzało że jakiś pier***dolec szedł mi na czołówkę, więc nie wiem co
o tym myślec, czy mam słabe światła i mysleli że jestem daleko, czy
może to że mam 2 światła (FZS600) sprawiało że wyglądalem jak samochód
będacy daleko..

Jak mi ktos swieci dlugimi w oczy i oslepia to tez wlaczam dlugie i ide
na czolowke i jak ladnie napisales w dupie mam czy mu sie to podoba.

Nemo.

Użytkownik "cpt. Nemo"  napisał w wiadomości

Jak mi ktos swieci dlugimi w oczy i oslepia to tez wlaczam dlugie i ide na
czolowke i jak ladnie napisales w dupie mam czy mu sie to podoba.

No tak, tu masz racje, poniosło mnie i napisałem coś co jest nie zgodne z
prawdą - jak mi ktoś mruga że rażę, to zmieniam na mijania - skoro mruga to
mnie widzi. Jeżeli nie mruga (a mnóstwo ludzi nie mruga, co świadczy tylko o
moich chujowych światłach) to zostawiam jak jest, czyli na długich.
No źle się wyraziłem przez co mogłem wyjść na wsioka większego niż jestem.
Za wprowadzenie w błąd przepraszam. Cofam :) Czyli - jak ktoś mruga że rażę
to zmieniam :) Nie walcie w ryja, proszę :))
--
pzdr,
marcin

No tak, tu masz racje, poniosło mnie i napisałem coś co jest nie zgodne z
prawdą - jak mi ktoś mruga że rażę, to zmieniam na mijania - skoro mruga
to mnie widzi. Jeżeli nie mruga (a mnóstwo ludzi nie mruga, co świadczy
tylko o moich chujowych światłach) to zostawiam jak jest, czyli na
długich.

Myslisz, ze kazdemu chce sie mrugac?

Dysiek

On 13 Mar, 21:07, "da-rek"  wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9247127,Motocykl_potra...

gdyby ktos z Was znal kolesia z tego motocykla bylabym wdzieczna za
namiary - bylam swiadkiem tego wypadku, chcialabym sie dowiedziec co z
nim a policja nie chce sie dzielic danymi uczestnikow wypadku.

a BTW pan policjant powiedzial ze przy udziale motocyklisty kazda
ilosc swiadkow jest na wage zlota bo ciezko im sie wybronic :/. A wina
byla ewidentnie skodziarza ktory "myslal ze zdazy"

P.

W dniu 2011-03-14 13:03, rupiowa pisze:

gdyby ktos z Was znal kolesia z tego motocykla bylabym wdzieczna za
namiary - bylam swiadkiem tego wypadku, chcialabym sie dowiedziec co z
nim a policja nie chce sie dzielic danymi uczestnikow wypadku.

a BTW pan policjant powiedzial ze przy udziale motocyklisty kazda
ilosc swiadkow jest na wage zlota bo ciezko im sie wybronic :/. A wina
byla ewidentnie skodziarza ktory "myslal ze zdazy"

P.

jedz na walicow i zglos, ze bylas swiadkiem takiego wypadku, ktory sie wydazyl tu i tu o tej i otej porze i musza wziac od ciebie zeznania.
BTW a dlaczego ten policjant nie wzial Cie od razu na swiadka, skoro mial taka mozliwosc i obowiazek?

--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

On 15 Mar, 09:18, Michał V-R  wrote:

jedz na walicow i zglos, ze bylas swiadkiem takiego wypadku, ktory sie
wydazyl tu i tu o tej i otej porze i musza wziac od ciebie zeznania.

no ale jak mnie spisal z dowodu i powiedzial ze beda sie kontaktowac
to chyba nie musze im sie narzucac, nie?

BTW a dlaczego ten policjant nie wzial Cie od razu na swiadka, skoro
mial taka mozliwosc i obowiazek?

Pan wysluchal co mam do powiedzenia i zebral moje dane, pierwszy raz
robie za swiadka to i nie wiem co i jak. To nie starczy? Bo ja sie
spodziewam uprzejmego zaproszenia pod adres w celu zlozenia zeznan i
uscisku dloni prezesa za bycie dobrym obywatelem. Tak, wiem, naiwna
jestem

Dnia pięknego Tue, 15 Mar 2011 14:18:03 -0700 osobnik zwany rupiowa
wystukał:

Pan wysluchal co mam do powiedzenia i zebral moje dane, pierwszy raz
robie za swiadka to i nie wiem co i jak. To nie starczy? Bo ja sie
spodziewam uprzejmego zaproszenia pod adres w celu zlozenia zeznan i
uscisku dloni prezesa za bycie dobrym obywatelem. Tak, wiem, naiwna
jestem

się trochę zejdzie zanim Cię wezwą. Uścisk sobie daruj :)



--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Uścisk sobie daruj :)

Może niekoniecznie. Oni tam lubią ściskać laski:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/218540,policjant-molestowal-kobiety-w-izbie-zatrzyman.html

--
Grzybol

On 19 Mar, 22:46, "Grzybol"  wrote:

Może niekoniecznie. Oni tam lubią ściskać laski:http://wiadomosci..dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/218540,policjant-mo...
Grzybol

molestowac nie molestowal ale w poniedzialek zadzwonil i zaprosil na
dzis. Motocyklista sie wywinie, koles z samochodu stracil prawko
czasowo, z opinii pana policjanta sad raczej niepredko mu odda. Wg
wszystkich ustalen wynika ze pan zapomnial spojrzec czy nic nie
jedzie.
Ubawilam sie natomiast jak zapytalam o kamere ktora tam wisi - pytam
co na nagraniu. Nagrania nie ma bo dwa tygodnie wczesniej ktos skosil
kamere i jeszcze jej nie naprawili.