Grupy dyskusyjne   »   juz nie xedos... nadal dylemat do ok 12-14k pln... moze e36 coupe? [dosc dlugie]

juz nie xedos... nadal dylemat do ok 12-14k pln... moze e36 coupe? [dosc dlugie]



1 Data: Luty 08 2008 14:12:20
Temat: juz nie xedos... nadal dylemat do ok 12-14k pln... moze e36 coupe? [dosc dlugie]
Autor: Carlo$ 

witam grupowiczow, wczesniej zalozylem na tej grupie temat z prosba o porownanie xedosa, omegi, a4. zalezalo mi na solidnym sedanie, z odpowiednim wyposazeniem, znosnej linii nadwozia, a przede wszystkim calkiem dynamicznym silniku. na poczatku bardzo mocno sklanialem sie ku mazdzie, jednak po wnikliwym przemysleniu tematu postanowilem sobie ja odpuscic, chyba ze znajde egzemplarz bezwypadkowy i w naprawde dobrym stanie.
swoja droga to naprawde zenujace ze ludzie w dzisiejszych czasach masowo wystawiaja ogloszenia samochodow wypadkowych a nawet zmasakrowanych w wypadkach [naciagnietych/wyklepanych/naprawionych], jako "bezwypadkowe"... dodatkowo przy xedosie czare goryczy przelal fakt, jaki mial miejsce przy ogledzinach jednego z modeli... otoz samochod mial byc bordowy [tak bylo w ogloszeniu i tak mial wpisane w dowodzie rej. -> "bordowy metallic"] gdy zadzwonilem do wlasciciela spytalem, dlaczego na zdjeciach jest szary samochod, a on odpowiedzial, ze "jak slonce zaswieci to on sie taki bordowy wydaje..." :))))))
przyjezdzam na ogledziny i oczywiscie podjezdza szary xedos, reszte juz sobie odpuscilem jak zobaczylem ze byl caly malowany, sporo szpachli, itp, itd... a w ogloszeniu oczywiscie "bezwypadkowy, serwisowany, garazowany"... no comment.

jako, ze stosunkowo trudno mi trafic bezwypadkowego xedosa, dysponujac moim budzetem i w zwiazku z tym ze jest to dosc rzadkie auto, czesci i naprawy sa drogie, prawdopodobnie sobie go odpuszcze.

zaczalem sie jednak zastanawiac nad czyms innym, a mianowicie moze kupilbym bmw e36. wiadomo jaki jest w polsce stereotyp kierowcy bmw [a zwlaszcza tych starszych, odpicowanych modeli] mi jednak zalezy na dobrych wlasciwosciach jezdnych [niewatpliwie bmw moze sie takimi pochwalic, jak sadze] dlatego zastanawiam sie obecnie nad e36 coupe.
jezdze glownie sam, lub z jakims pasazerem, takze 2/3 drzwiowe nadwozie bedzie mi odpowiadalo.

jaki silnik wybrac, by byl dynamiczny, a jednoczesnie wzglednie ekonomiczny. bede rowniez rozwazal zagazowanie go. jak te silniki znosza gaz? zastanawiam sie nad 318 is, slyszalem opinie ze jej 140konny silnik jezdzi tak jak w 320, a pali mniej. czy to prawda?

na co zatem zwracac glowna uwage przy ogledzinach? czy sa jakies typowe usterki, ktore mecza te samochody? czy moze w ogole je sobie odpuscic?

slyszalem opinie, ze silniki znosza spore przebiegi, wiec byloby to atutem, bo jezdze calkiem sporo.

prosze o rzeczowe porady, pozdrawiam i dziekuje za uwage :)



2 Data: Luty 08 2008 14:28:16
Temat: Re: juz nie xedos... nadal dylemat do ok 12-14k pln... moze e36 coupe? [dosc dlugie]
Autor: Scyzoryk 


zaczalem sie jednak zastanawiac nad czyms innym, a mianowicie moze
kupilbym bmw e36. wiadomo jaki jest w polsce stereotyp kierowcy bmw [a
zwlaszcza tych starszych, odpicowanych modeli] mi jednak zalezy na dobrych
wlasciwosciach jezdnych [niewatpliwie bmw moze sie takimi pochwalic, jak
sadze] dlatego zastanawiam sie obecnie nad e36 coupe.
jezdze glownie sam, lub z jakims pasazerem, takze 2/3 drzwiowe nadwozie
bedzie mi odpowiadalo.


przy tym samochodzie trafienie bezwypadkowego graniczy z cudem :)


jaki silnik wybrac, by byl dynamiczny, a jednoczesnie wzglednie
ekonomiczny. bede rowniez rozwazal zagazowanie go. jak te silniki znosza
gaz? zastanawiam sie nad 318 is, slyszalem opinie ze jej 140konny silnik
jezdzi tak jak w 320, a pali mniej. czy to prawda?


najlepszy silnik to 328. Bardzo trwały, niezbyt wysilony i wcale tak duzo
nie pali.

na co zatem zwracac glowna uwage przy ogledzinach? czy sa jakies typowe
usterki, ktore mecza te samochody? czy moze w ogole je sobie odpuscic?


wiele jest zakatowanych. Ja bym szukal na jakims forum bmw od zapalenca.
Pewnie bedzie sporo drozszy od tych z allegro ale masz jakas tam pewnosc ze
lwasciciel dbal o auto.



slyszalem opinie, ze silniki znosza spore przebiegi, wiec byloby to
atutem, bo jezdze calkiem sporo.

prosze o rzeczowe porady, pozdrawiam i dziekuje za uwage :)

powodzenia :)

--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

3 Data: Luty 08 2008 23:08:06
Temat: Re: juz nie xedos... nadal dylemat do ok 12-14k pln... moze e36 coupe? [dosc dlugie]
Autor: Carlo$ 

Scyzoryk pisze:


najlepszy silnik to 328. Bardzo trwały, niezbyt wysilony i wcale tak duzo nie pali.

czyli co, sugerujesz zebym odpuscil sobie 318? ;>
obawiam sie, ze 328 moze mnie "zjesc" jesli chodzi o oplaty i ubezpieczenie.

juz nie xedos... nadal dylemat do ok 12-14k pln... moze e36 coupe? [dosc dlugie]



Grupy dyskusyjne