k³opot z canonen 350 d
1 | Data: Styczen 24 2010 10:35:34 |
Temat: k³opot z canonen 350 d | |
Autor: miro | witam, mam powa¿ny problemz moja lustrzank±. Otó¿ pozyczy³em ja raz, 2 |
Data: Styczen 24 2010 20:57:42 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: Santana |
3 |
Data: Styczen 24 2010 21:10:19 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: R09 |
Druga opcja, niech kupi od Ciebie ten aparat a ty sobie kupisz nowszy. 4 |
Data: Styczen 24 2010 22:20:02 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: Krzysztof 45 | R09 napisa³(a): Wina jest obopólna.Ale w czym problem? Znajomy zepsu³, niech znajomy zap³aci za CA£E WNETRZE APARATU!!!Druga opcja, niech kupi od Ciebie ten aparat a ty sobie kupisz nowszy. Tak samo winny jest ten co po¿ycza³, jak i po¿yczaj±cy. -- Krzysiek 5 |
Data: Styczen 24 2010 21:22:49 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: Radosny | U¿ytkownik "miro" napisa³ w wiadomo¶ci grup witam, mam powa¿ny problemz moja lustrzank±. Otó¿ pozyczy³em ja raz, Najprawdopodobniej pogiête s± tylko niektóre szpilki. Czê¶æ jest celowo d³u¿sza. Mia³em tak w Olympusie. Maj±c pewn± rêkê mo¿na je próbowaæ naprostowaæ i w³o¿yæ kartê na sta³e. Potem zgrywaæ kabelkiem -- Radosny 6 |
Data: Styczen 24 2010 14:28:20 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: thearti | On 24 Sty, 19:35, miro wrote: witam, mam powa¿ny problemz moja lustrzank±. Otó¿ pozyczy³em ja raz, Sprobuj odgiac, mialem podobnie i sie udalo. W No to juz troche przegieli... Jestem, delikatnie mówi±æ, za³amany takim wydatkiem. Samo zlacze to kwestia kilkunastu zl. Moze masz jakiegos znajomego elektronika, ktory by na to spojrzal? Oczywiscie probuj najpierw poodginac. pozdrawiam, arti 7 |
Data: Styczen 24 2010 23:36:19 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: Marek Wyszomirski | "thearti" napisa³: [...] Pomys³ s³uszny, uprzdzam jednak, ze te styki potrafi± siê niekiedy u³amaæ podczas odginania. Co do samej technologii odginania - sugerujê u¿ycie ig³y do stzrykawki z zeszlifowanym koñæem (obcinania koñca szczypcami nie polecam - gdy¿ siê sp³aszczy, a chodzi o to, by w obcietym koñcu by³ okr±g³y otwór). Zak³adasz ig³ê na zagiêty pin tak, aby pin wszed³ do otworu w igle i delikatnie ig³± prostujesz. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 8 |
Data: Styczen 25 2010 00:53:57 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: VomitroN |
Sugeruje jeszcze jedna, dosc istotna czynnosc przed calym zabiegiem. WYJAC BATERIE Z APARATU !!! -- VomitroN " All those moments will be lost in time, like... tears in rain " 9 |
Data: Styczen 25 2010 07:27:07 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: Marek Wyszomirski | "VomitroN" napisa³: >u³amaæ > podczas odginania. Co do samej technologii odginania - sugerujê u¿ycieigle > iTo traktowa³em jako na tyle oczywiste, ze nawet nie napisa³em. Zdecydowanie prostowanie po wyjêciu baterii - te piny s± na tyle blisko siebie, ¿e nie ma praktycznie szans unikniêcia ich zwierania podczas prostowania. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 10 |
Data: Styczen 25 2010 17:18:18 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: Waldek | miro napisal i wyslal takie slowa: witam, mam powa¿ny problemz moja lustrzank±. Otó¿ pozyczy³em ja raz, Je¶li przy prostowaniu z³amie siê pin trzeba zmajstrowaæ nowy pin i umie¶ciæ go ..... w odpowiednim miejscu w z³±czu karty. Srednica pinu w czêsci schowanej w karcie powinna byc mniejsza od czêsci wystaj±cej. Po umieszczeniu karty w z³±czu ta grubsza czê¶æ uniemo¿liwi wepchniêcie pinu w g³±b karty. Ponadto koniec wystaj±cy spi³owaæ na sto¿ek aby jego ostrze trafia³o w u³amany nieszczesny pin. Trzeba dok³adnie pomierzyæ poszczególne d³ugo¶ci nowego pinu ,aby po zainstalowaniu po³aczenie by³o pewne i umo¿liwi³o zamkniêcie pokrywki. Mo¿na pod pokrywk± umie¶cic kawa³ek sprê¿ynuj±cej g±bki. Moja karta z jednym nowym z±bkiem dzia³a bezproblemowo juz ponad rok. Na wszelki wypadek nie wyjmujê jej z aparatu. Powodzenia w naprawie. -- Wyslano z Jastarni http://augustyna.pl/news 11 |
Data: Styczen 25 2010 09:21:43 | Temat: Re: k³opot z canonen 350 d | Autor: XX YY | On 24 Jan., 19:35, miro wrote: witam, mam powa¿ny problemz moja lustrzank±. Otó¿ pozyczy³em ja raz, wycigniecie pinu do gory za pomoca szydelka do dziergania , trza spilowac glowke , zeby haczyk zalapal. potem jesli jest juz niemal pionowo , prostowanie igla od strzykawki , taka grubsza. nie powiem , ktore , ale nie wszystkie piny sa konieczne , bez niektorych dziala. |