Witam
Mam fiata z 99 roku z silnikiem 1,9 jtd.
przyniskich temperaturach tak od o -5 stopni pojawiaj± sie klopoty z
uruchmieniem zimnego silnika. Musi krêciæ kilka razy, przy troche
ni¿szych temperaturach czêsto nie daje siê uruchomiæ.
Samochód ma 150000 przebiegu, 1.5 roczny dobry akumulator, nowy olej,
i wyminion± centralkê ¶wiec ¿arowych i trzy ¶wiece.
Paliwo tankujê na statoilu.
Co morze byæ przyczyn± takiej usterki, i co mam zrobiæ, aby samochod
by³o ³atwiej urochomiæ w niskich temperaturach.
Proszê o radê
z góry dziêkuje.
A jeste¶ pewien ¿e problem dotyczy tylko wiêkszych mrozów, czy te¿ po prostu
zauwa¿y³e¶ na mrozie, a problem jest zawsze... Bo je¶li tylko na mrozie, to
albo masz k³opot z uk³adem ¶wiec zarowych (niby wymienione ale.. pytanie czy
nowe s± dobre, czy wogóle grzej± (przewody?) no i .. czy ta 4-ta nie szwankuje
Je¶li jeste¶ pewien ¿e ten uk³ad jest sprawny (pamiêtaj ¿e nowe, zw³aszcza z
niepewnej firmy, niekoniecznie znaczy "sprawne"), pozostaje szukac w uk³adzie
paliwowym. Kiedy tak naprawdê robi³e¶ porz±dny przegl±d z wymian± filtrów
(powietrza, paliwa, oleju)? je¶li "w zamierzch³ych czasach" to moze warto
zafundowac co¶ takiego autu? A szczególnie - ten filtr paliwa: co 20 ty¶ (albo
rok) w tych silnikach powinien byæ wymieniany, je¶li nie by³, mo¿liwe ¿e jest
zapchany syfami z paliwa które na mrozie gêstnieja(parafina?) i utrudniaj±
dop³yw paliwa - st±d k³opot akurat na mrozie
Przewody paliwowe (zarówno g³owne jak i powrotne) warto oczywi¶cie sprawdziæ i
upewniæ siê ze jest OK, ale . je¶³i tam by³by problem, to k³opot mia³by¶ po
ka¿dym d³u¿szym postoju (a nie tylko na mrozie). To samo siê tyczy
odpowietrzenia baku.
No i 3-cia mo¿liwo¶æ - byæ moze silnik zajechany i kiepska kompresja.. Ale JTD
normalnie (a nawet i trochê mniej normalnie, ale z wymianami oleju/filtra oleju
co 20 ty¶) eksploatowany po 150 ty¶ nie bêdzie zajechany.. nawet po 300ty¶ bym
siê tego nie spodziewa³. Je¶li jeste¶ pewien przebiegu, raczej ta mo¿liwo¶æ
odpada.. ale je¶li nie jestes pewien, i mo¿liwe ¿e to auto ma z 400-500 ty¶ w
rzeczywisto¶ci - to kto wie...
A je¶li te zabiegi zawiod± i problem bêdzie nadal - cóz, daj auto do jakiego¶
porz±dnego ASO niech sprawdzaj±, bo te silniki s± dobre i tak bez powodu to
takich numerów nie robi±...
--
Wys³ano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl