witam,

tak wiec na wstępie: w marcu 2008 na skręconych kołach wpadłem na krawężnik, wygiął się wtedy prawy wahacz. to co zostało wymienione od marca 2008 do marca 2009:

wahacz + sworzeń, przeguby, piasta, łożyska, tarcze, klocki, sprężyny zacisków, cale kompletne zawieszenie z przodu i z tylu łącznie ze wszystkimi tulejami i drążkami kierownicy (febi+bilstein b4) i teraz przekładnia.

przez cały ten czas auto po skręceniu kierownica do końca w prawo ostanie pół obrotu wchodziło bardzo lekko i co najgorsze: gdy skręcę kierownica do końca na postoju to mogę pościć kierownice i nie ruszając gwałtownie jeździć w kółko nie trzymając kierownicy, gdy ruszę gwałtownie, kierownica powoli po kawałku odbija. dodatkowo auto ściągało lekko w prawo. po wymianie kilka dni temu przekładni - przestało ściągać, ale kierownica dalej nie odbija. nie wiem co tu jeszcze można zrobić żeby pozbyć się problemu. wszystkie elementy podwozia i nadwozia są i były proste (oprócz wspomnianego wcześniej wahacza). geomatrie tez mozna bez problemu ustawic.

auto vectra b 11.1998r (przed liftingiem)

K pisze:

geomatrie tez mozna bez problemu ustawic.

krz pisze:

K pisze:

geomatrie tez mozna bez problemu ustawic.

No to właśnie nie pozostaje nic innego jak ustawić. Bo wygląda na to, że zrobiła ci się zbieżność dodatnia (czy jak to tam zwali..)

krz

K pisze:

geomatrie tez mozna bez problemu ustawic.

Tomasz Pyra pisze:

K pisze:

geomatrie tez mozna bez problemu ustawic.

Albo geometria, albo ewentualnie przekładnia kierownicza dostała przy uderzeniu i coś się blokuje.
Tylko geometria musi być pełna - ze wszystkimi kątami i pochyleniami, a nie tylko zbieżność.

K pisze:

Tomasz Pyra pisze:

K pisze:

geomatrie tez mozna bez problemu ustawic.

Albo geometria, albo ewentualnie przekładnia kierownicza dostała przy uderzeniu i coś się blokuje.
Tylko geometria musi być pełna - ze wszystkimi kątami i pochyleniami, a nie tylko zbieżność.

napisalem ze przekladnia jest nowa.

Za powrót kierownicy do położenia środkowego odpowiada kąt pochylenia
zwrotnicy. Był mierzony?
Jacek

Jacek pisze:

Za powrót kierownicy do położenia środkowego odpowiada kąt pochylenia zwrotnicy. Był mierzony?
Jacek

A sanki nie są przesunięte? Może podłoga się odkształciła? Punkty bazowe sprawdzane? To mało prawdopodobne ale realne przy zdrowym przyłożeniu w krawężnik.

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

A sanki nie są przesunięte? Może podłoga się odkształciła? Punkty bazowe sprawdzane? To mało prawdopodobne ale realne przy zdrowym przyłożeniu w krawężnik.

Jacek pisze:

Za powrót kierownicy do położenia środkowego odpowiada kąt pochylenia zwrotnicy. Był mierzony?
Jacek

Zastanawia mnie to, że blokuje tylko w skrajnym połozeniu. Podnieś auto,
odczep drążek kierowniczy i wyczuj obracając koło ręcznie, co blokuje
Jacek

Ustaw koła prosto i sprawdź odległość koła z lewej jak i z prawej strony od błotnika. Moja dziewczyna uderzyła kołem o coś i okazało się, że oprócz wahacza, zwrotnicy przesunęły się także sanki. Trzeba było naciągać delikatnie na ramie.

--
krzysiek82

Witam serdecznie.

ok, geometria jest ustawiona ksiazkowo. wlasnie porownalem.