http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem  ciekawy ile zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

W dniu 2011-01-08 11:37, zinek pisze:

niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem ciekawy
ile zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem ciekawy
ile zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak
przeciąć samochód.

W dniu 11-01-08 11:59, BaX pisze:

Zapewne, "pogromcy mitów" potrzebowali "PRZECINAKA" o wadze ~2T rozpędzonego
do ~800km/h aby przeciąć samochód na pół. Wcześniej wjechali w pług śnieżny
o takim kształcie /\ i efekt był mizerny.

W dniu 2011-01-08 12:01, Maciej Browarczyk pisze:

A czy widzisz roznice miedzy tym co robili Pogromcy Mitow a tym co tutaj
sie stalo?

Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał w wiadomości grup W dniu 11-01-08 11:59, BaX pisze:

Zapewne, "pogromcy mitów" potrzebowali "PRZECINAKA" o wadze ~2T rozpędzonego
do ~800km/h aby przeciąć samochód na pół. Wcześniej wjechali w pług śnieżny
o takim kształcie /\ i efekt był mizerny.

On 2011-01-08 11:59, BaX wrote:

niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem ciekawy
ile zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prĂŞdkoÂści i przeszkodzie moÂżna tak
przeci¹Ì samochód.

Zapewne, "pogromcy mitów" potrzebowali "PRZECINAKA" o wadze ~2T rozpĂŞdzonego
do ~800km/h aby przeci¹Ì samochód na póÂł. WczeÂśniej wjechali w pÂług ÂśnieÂżny
o takim ksztaÂłcie /\ i efekt byÂł mizerny.

Wystarczy użyc gógli aby zobaczyć, że rozczłonkowany samochód to wcale
nierzadki widok..

http://images.google.com/images?hl=pl&biw=1436&bih=667&gbv=2&tbs=isch%3A1&sa=1&q=ferrari+crash&aq=f&aqi=g1&aql=&oq=&gs_rfai=

Dnia Sat, 08 Jan 2011 12:09:49 +0100, Yans van Horn napisał(a):

Wystarczy użyc gógli aby zobaczyć, że rozczłonkowany samochód to wcale
nierzadki widok..

Tylko coś nie widać zdjęć tak ładnie pokrojonych Porsche...

Dnia Sat, 8 Jan 2011 17:28:08 +0100, marek napisał(a):

Tylko coś nie widać zdjęć tak ładnie pokrojonych Porsche...

prawda ze dziwne? przeciez normalnym jest ze wpisujac w google "ferrari
crash" oczekujemy fotek rozjebanych porsche....

Witam,

Nie bardzo to rozumiem:

Czy ten skromny detal umknął Twojej uwadze... zwłaszcza taki detal jak
silnik.

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-08 11:37, zinek pisze:

niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem ciekawy
ile zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak przeciąć samochód.

W dniu 2011-01-08 12:02, zinek pisze:

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak
przeciąć samochód.

rura od znaku drogowego ?
smiem watpic.

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

rura od znaku drogowego ?
smiem watpic.

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak przeciąć samochód.

W dniu 2011-01-08 15:18, P_ablo pisze:

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak
przeciąć samochód.

To jest jego zboczenie "zawodowe" przeradzajace sie w obsesje. I ile
mnie pamiec nie myli, Zinek jest stalym bywalcem bezwypadkowe...

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-08 15:18, P_ablo pisze:

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak
przeciąć samochód.

To jest jego zboczenie "zawodowe" przeradzajace sie w obsesje. I ile
mnie pamiec nie myli, Zinek jest stalym bywalcem bezwypadkowe...

Widać wielu internautów ma defektoskopy podłączone przez USB ;-)
ATSD http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci_dnia/news/ferrari-zientarskiego-podrobka,1075903?source=rss - tu też jakiś spec niedowierzał ;) Jak dla mnie to mogą być szczątki TU154.

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak przeciąć samochód.

To jest jego zboczenie "zawodowe" przeradzajace sie w obsesje. I ile mnie pamiec nie myli, Zinek jest stalym bywalcem bezwypadkowe...

bezwypadkowe.net juz nie ma - jakbys nie zauwazyl.

W dniu 2011-01-09 11:15, zinek pisze:

dzieki za szybka analize psychologiczna ;) ROTFL.
bezwypadkowe.net juz nie ma - jakbys nie zauwazyl.

> niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem ciekawy
> ile zaplacil za truposzcza...
> polska rzeczywistosc...

Dlaczego spawany? Przy odpowiedniej prędkości i przeszkodzie można tak
przeciąć samochód.

Ten przód zbyt ładnie jest obcięty. Nie wiem też jaka prędkość ale na
fotkach auto nie leży daleko za znakiem więc nie podejrzewam aby była
ekstremalnie wysoka. Zwłaszcza, że ten przód odpadnięty.

Do tego znak stoi jak stał (jedna noga zepsuta).

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem  ciekawy ile zaplacil za truposzcza...

W dniu 2011-01-08 12:01, Cavallino pisze:

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska



niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem
ciekawy ile zaplacil za truposzcza...

Rok temu, w salonie, więc pewnie sporo.
Gratulacje dla fabryki, której auto rozpada się na pół, ale kierowca
przeżywa.

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-08 12:01, Cavallino pisze:

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska



niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem
ciekawy ile zaplacil za truposzcza...

Rok temu, w salonie, więc pewnie sporo.
Gratulacje dla fabryki, której auto rozpada się na pół, ale kierowca
przeżywa.

Gratulacje dla fabryki?

10 cm w jedną albo w drugą i by gościu zginął.

W dniu 2011-01-08 12:58, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-08 12:01, Cavallino pisze:

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska




niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem
ciekawy ile zaplacil za truposzcza...

Rok temu, w salonie, więc pewnie sporo.
Gratulacje dla fabryki, której auto rozpada się na pół, ale kierowca
przeżywa.

Gratulacje dla fabryki?

10 cm w jedną albo w drugą i by gościu zginął.

A nic Cię nie ugryzło jak czytałeś?

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości news:

Gratulacje dla fabryki, której auto rozpada się na pół, ale kierowca
przeżywa.

Gratulacje dla fabryki?

10 cm w jedną albo w drugą i by gościu zginął.

A nic Cię nie ugryzło jak czytałeś?

A o co konkretnie masz na myśli?

W dniu 2011-01-08 15:33, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości news:

Gratulacje dla fabryki, której auto rozpada się na pół, ale kierowca
przeżywa.

Gratulacje dla fabryki?

10 cm w jedną albo w drugą i by gościu zginął.

A nic Cię nie ugryzło jak czytałeś?

A o co konkretnie masz na myśli?

Że taki sobie wypadek, w którym kierowca przeżył, powoduje taki rozpad
było nie było supersamochodu i to ponoć nowego.
Specem nie jestem, ale wydaje mi się to dziwne i raczej nie za dobrze
świadczy o producencie.

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-08 15:33, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości news:

Gratulacje dla fabryki, której auto rozpada się na pół, ale kierowca
przeżywa.

Gratulacje dla fabryki?

10 cm w jedną albo w drugą i by gościu zginął.

A nic Cię nie ugryzło jak czytałeś?

A o co konkretnie masz na myśli?

Że taki sobie wypadek, w którym kierowca przeżył, powoduje taki rozpad
było nie było supersamochodu i to ponoć nowego.
Specem nie jestem, ale wydaje mi się to dziwne i raczej nie za dobrze
świadczy o producencie.

masz racje w 100%
teraz rozumiem co miałeś na myśli.

(...) Chociaż jak policja wykaże, że jechał za szybko, to nie
dostanie pełnego odszkodowania z AC.(...)

W dniu 2011-01-08 15:58, ToMasz pisze:

(...) Chociaż jak policja wykaże, że jechał za szybko, to nie
dostanie pełnego odszkodowania z AC.(...)

napisz o tym coś wiecej?

ToMasz

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Wartość ubezpieczonego pojazdu wg wartości rynkowej 100.000 PLN
Wartość polisy AC 50.000 właściciel tak chciał - jego sprawa.
Doszło do szkody na 20.000 PLN. Właściciel spodziewał się wypłaty
20.000 PLN. Ubezpieczyciel stwierdził, że samochód był niedobezpieczony
na 50% wartości w związku z tym ma zamiar wypłacić tylko 50% wartości
szkody czyli 10.000. Sprawa pójdzie do sądu i jest wygrana, ale takie
są teraz przypadki. Ubezpieczenie kombinują jak mogą, aby minimalizować
wypłaty odszkodowań.

Ale jeśli jechał by ktoś ponad 200km/h w terenie zabudowanym
i wtedy by do czegoś doszło, to takie przypadki są zupełnie inaczej
traktowane zarówno przez prokuraturę, sąd i ubezpieczyciela.
Doszło do "rażącego" naruszenia przepisów.

W dniu 2011-01-08 22:07, Mruk pisze:

Ale jeśli jechał by ktoś ponad 200km/h w terenie zabudowanym
i wtedy by do czegoś doszło, to takie przypadki są zupełnie inaczej
traktowane zarówno przez prokuraturę, sąd i ubezpieczyciela.
Doszło do "rażącego" naruszenia przepisów.

taaaaaak, od wielkiego dzwonu ktoś przeżywa. A jak już to przez parę lat
jest jak warzywo i czasami ten stan zmienia się na gorsze

W sumie to nie prędkość zabija tylko jej za szybkie wytracanie ale z
200km/h zdarzenie w terenie zabudowanym - lipa


M

W dniu 2011-01-08 23:05, megrims pisze:

W dniu 2011-01-08 22:07, Mruk pisze:

Ale jeśli jechał by ktoś ponad 200km/h w terenie zabudowanym
i wtedy by do czegoś doszło, to takie przypadki są zupełnie inaczej
traktowane zarówno przez prokuraturę, sąd i ubezpieczyciela.
Doszło do "rażącego" naruszenia przepisów.

taaaaaak, od wielkiego dzwonu ktoś przeżywa. A jak już to przez parę lat
jest jak warzywo i czasami ten stan zmienia się na gorsze

W sumie to nie prędkość zabija tylko jej za szybkie wytracanie ale z
200km/h zdarzenie w terenie zabudowanym - lipa


M

Nic nie pisałem czy ktoś przeżył czy nie. Chodziło mi tylko o to, że

On Sat, 08 Jan 2011 23:36:08 +0100, Mruk  wrote:

jeżeli sprawca jest martwy to prokuratura sprawę umarza i nikt nie
analizuje jaka była szybkość sprawcy

On Sat, 08 Jan 2011 19:57:24 +0100,  megrims wrote:

Wartość ubezpieczonego pojazdu wg wartości rynkowej 100.000 PLN
Wartość polisy AC 50.000 właściciel tak chciał - jego sprawa.

Doszło do szkody na 20.000 PLN. Właściciel spodziewał się wypłaty
20.000 PLN. Ubezpieczyciel stwierdził, że samochód był niedobezpieczony
na 50% wartości w związku z tym ma zamiar wypłacić tylko 50% wartości
szkody czyli 10.000. Sprawa pójdzie do sądu i jest wygrana,

W dniu 2011-01-08 20:10, J.F. pisze:

towaru ubezpieczona a druga nie. Zakladamy ze to co zlodziej ukradl
tez tylko w polowie bylo ubezpieczone.

On Sat, 08 Jan 2011 15:58:27 +0100, ToMasz  wrote:

napisz o tym coś wiecej?

się nie stało. Chociaż jak policja wykaże, że jechał za szybko, to nie
dostanie pełnego odszkodowania z AC. A jak auto młode i w leasingu było
brane na 5 lat to będzie musiał dopłacić może i nawet 100.000 :D

W dniu 2011-01-08 16:05, Icek pisze:
W leasingu powiadasz ?

Jak kupujesz coś w leasingu to najczęściej masz jeszcze dopłatę żeby nie
było udziału własnego

W dniu 2011-01-08 20:04, megrims pisze:

W dniu 2011-01-08 16:05, Icek pisze:
W leasingu powiadasz ?

Jak kupujesz coś w leasingu to najczęściej masz jeszcze dopłatę żeby nie
było udziału własnego

Jeśli leasing jest "krótki" (24 miesiące i wykup 19%) to nie jest
najgorzej. Przy "długim" (60 miesięcy i 1% wykup) to utrata wartości
pojazdu po roku jest tak duża, że jeśli dochodzi do szkody
całkowitej, to leasingobiorca będzie musiał dopłacić leasingodawcy
jakąś kase.

Trzeba dokładnie czytać umowy leasingu i korzystać z excel'a aby
dokładnie sobie wszystko przeliczyć.

911 raczej drogie auto nawet jak dostał 100 kpln rabatu (a to normalne
rabaty przy 911). Po półtora roku utrata wartości jest spora.

W dniu 2011-01-08 21:59, Mruk pisze:

W dniu 2011-01-08 20:04, megrims pisze:

W dniu 2011-01-08 16:05, Icek pisze:
W leasingu powiadasz ?

Jak kupujesz coś w leasingu to najczęściej masz jeszcze dopłatę żeby nie
było udziału własnego

Jeśli leasing jest "krótki" (24 miesiące i wykup 19%) to nie jest
najgorzej. Przy "długim" (60 miesięcy i 1% wykup) to utrata wartości
pojazdu po roku jest tak duża, że jeśli dochodzi do szkody
całkowitej, to leasingobiorca będzie musiał dopłacić leasingodawcy
jakąś kase.

Trzeba dokładnie czytać umowy leasingu i korzystać z excel'a aby
dokładnie sobie wszystko przeliczyć.

911 raczej drogie auto nawet jak dostał 100 kpln rabatu (a to normalne
rabaty przy 911). Po półtora roku utrata wartości jest spora.

nie znam warunków AC ale z OC by coś takiego nie przeszło.



M

nie znam warunków AC ale z OC by coś takiego nie przeszło.

:D słup sprawcą - może miał OC :D
pozdrawiam

Użytkownik "Mruk"  napisał w wiadomości grup

nie znam warunków AC ale z OC by coś takiego nie przeszło.

:D słup sprawcą - może miał OC :D
pozdrawiam

a może inne auto spowodowało, że nadeszło spotkanie ze słupem? Na podstawie fotorelacji nie da się tego ustalić

On Sat, 08 Jan 2011 21:59:12 +0100,  Mruk wrote:

W dniu 2011-01-08 20:04, megrims pisze:

Jeśli leasing jest "krótki" (24 miesiące i wykup 19%) to nie jest
najgorzej. Przy "długim" (60 miesięcy i 1% wykup) to utrata wartości
pojazdu po roku jest tak duża, że jeśli dochodzi do szkody
całkowitej, to leasingobiorca będzie musiał dopłacić leasingodawcy
jakąś kase.

nie znam warunków AC ale z OC by coś takiego nie przeszło.

W dniu 2011-01-08 16:05, Icek pisze:

tak? A od kiedy ograniczenie wypłaty AC wynika z prędkości ? Czyli co są
zapisy, że wypadek będący następstwem zbyt szybkiej jazdy i niedostosowania
prędkości do warunkó na drodze to nie ma AC ? W leasingu powiadasz ?

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem  ciekawy ile zaplacil za truposzcza...

Rok temu, w salonie, więc pewnie sporo.

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "zinek"  napisał w wiadomości

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem  ciekawy ile zaplacil za truposzcza...

Rok temu, w salonie, więc pewnie sporo.

fajnie - tylko skad ta pewnosc ?

http://www.wreckedexotics.com/newphotos/bestof2011jan06/

jeden z wielu:-)

-- --
uciu

On 1/8/2011 7:07 AM, uciu wrote:

http://www.wreckedexotics.com/newphotos/bestof2011jan06/

jeden z wielu:-)

-- --
uciu

W dniu 2011-01-09 01:47, Pete pisze:

http://www.wreckedexotics.com/newphotos/bestof2011jan06/2360_20050711_102.jpg


Z tego to nawet fajna przyczepke mozna by zmajstrowac po wybebeszeniu. :)

Pete

W dniu 11-01-08 11:37, zinek pisze:

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem ciekawy
ile zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

Ale cos
czuje, ze to sie dzialo przy predkosciach grubo powyzej 100km/h, bo tam
naprawde trudno sobie cokolwiek zrobic. Nawet dziury sa od pewnego czasu
polatane. A dozwolona tam predkosc to 70km/h.

W dniu 11-01-09 15:17, Maciek pisze:

Gora jest 70km/h, dolem tam gdzie sie rozwalil jest 40km/h.
Fakt, ze ciezko sobie cos tam zrobic, zachowujac minimum zdrowego rozsadku.
hmm... calkiem mozliwe, ze byla niezla "szklanka" na jezdni przez te

W dniu 2011-01-08 17:58, neoniusz pisze:

Podejrzewam, ze...

zinek  napisał(a):

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem  ciekawy

zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

W dniu 2011-01-09 14:08,  Michał pisze:

  napisał(a):

http://kontakt24.tvn.pl/temat,zlamal-porsche-na-pol,62316.html?grupa=polska


niezly ubaw - szkoda ze nie dla kierownika tego czegos - jestem  ciekawy

ile

zaplacil za truposzcza...
polska rzeczywistosc...

Ja dodatkowo obstawiam prędkoć uderzenia na około>  45km/h<, patrząc
gdzie są kawałki auta, i to że są prawie całe.


Nie mam pojęcia jak się naprawia auta powypadkowe, ale chyba
ktoś grubo przesadził.

Jeden komentarz mnie tam intryguje:
"A na następnej foto tylnego spojlera który się otwiera powyżej 120 km/h, skoro około tylu miał w momencie uderzenia to ciekawe z ilu wyhamował przed uderzeniem...."

W dniu 2011-01-09 15:37, marek pisze:

Jeden komentarz mnie tam intryguje:
"A na następnej foto tylnego spojlera który się otwiera powyżej 120
km/h, skoro około tylu miał w momencie uderzenia to ciekawe z ilu
wyhamował przed uderzeniem...."

komentarz pisal debil. Ty tez jestes z tych co oceniaja predkosc po
zatrzymanej wskazowce na liczniku?

Marcin \Kenickie\ Mydlak  napisał(a):

W dniu 2011-01-09 15:37, marek pisze:
>> Jeden komentarz mnie tam intryguje:
>> "A na następnej foto tylnego spojlera który się otwiera powyżej 120
>> km/h, skoro około tylu miał w momencie uderzenia to ciekawe z ilu
>> wyhamował przed uderzeniem...."
>
> komentarz pisal debil. Ty tez jestes z tych co oceniaja predkosc po
> zatrzymanej wskazowce na liczniku?

No właśnie wiem, że w ten sposób prędkości ocenić nie można
(przynajmniej nie w 100%). Dlatego jestem ciekaw mechanizmu działania
tego spojlera (o ile jest faktycznie ruchomy, a nie stały).

Mon, 10 Jan 2011 03:54:50 +0000 (UTC), w  "
Michał"  napisał(-a):

> No wĹ?aĹ?nie wiem, że w ten sposób prÄ?dkoĹ?ci oceniÄ? nie można
> (przynajmniej nie w 100%). Dlatego jestem ciekaw mechanizmu dziaĹ?ania
> tego spojlera (o ile jest faktycznie ruchomy, a nie staĹ?y).

A to jest ciekawe, istotne dla nas po przy jakiej prędkości się chowa :)