Moon napisał(a):
...tych "kilkuletnich, markowych" aut, chodzi mi a Audi, VW Pass, BMW, ale
nawet mondziaków i innych, omeg, itp..
Dlaczego w większości wypadków mają nieokreślony, buro-grantowy, prawie, ale
nie czarny, jakiś matowo-posepny kolor?
to ze maja ciemny to po prostu taki maja. to ze on jest najczescie matowo-bury
to wynika z tego ze kilkuletnie auto ma pojechane troche wiecej kkm niz
pokazane na liczniku i to po prostu widac.
Czy to sa auta kupione od jakichś służb pogrzebowych, czy poborców
podakowych?
nie, zwroc uwage ze u nas tez lepsze i wieksze auta miewaja glownie ciemne
kolory - czarny, granatowy, czy grafitowy. Swego czasu byla moda na srebrny,
ale to raczej wsrod domowych userow. W firmach jezdza ciemne.
Duze reprezentatywne furacze tez jezdza ciemne. Inna sprawa ze najczesciej te
ciemne dobrze wygladaja, a jasne juz tak sobie.
Czy może taki ładnie buro-nieokreślony kolorek po prostu podoba się tutaj?
tutaj to masz na mysli w PLu? (ze sprowadzaja ciemne bo sie podobaja)
czy moze masz na mysli DE? (ze takie produkuja i kupuja nowe)
Jesli miales na mysli DE, to tak, tutaj podobaja sie ciemne kolory.
Wystarczy przejsc sie po parkingu przed fabryka Porsche, gdzie stoi
spora liczba aut tejze marki. W zasadzie 3/4 czarne, potem ciemne grafity i
brazy. Czerwone czy biale to chyba na targach tylko.
Zreszta chyba podobnie jest rowniez w normalnych segmentach typu C - wiekszosc
golfow czy meganek to czarne, grafitowe i granatowe. Jasne bywaja wyraznie
rzadziej.
Jesli bardzo Ciebie to interesuje to odpytam tutejszych czy jest jakies
praktyczne wytlumaczenie.
pozdrawiam
Bruno, Stuttgart (chwilowo)
moon
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/