Witam,

Czy ktoś z Was miał do czynienia z ww komisem na Grota-Roweckiego w
Krakowie?
Dziwią mnie troche ich ceny - wyższe od "średniej" komisowej.
Gdy tam pojechałem oglądać auta i zapytałem czemu są droższe od
analogicznych
w innych miejsach gość z rozbrajającą miną stwierdził "bo tak" i że tak do
nich wróce :D
Autka niby ładne i zadbane ale czy we wszsytkich innych komisach są po
przejściach
a to jest jedyny gdzie sprzedają niebite i przez to droższe?:)

Pozdrawiam
Jarek

Jarek wrote:

Witam,

Czy ktoś z Was miał do czynienia z ww komisem na Grota-Roweckiego w
Krakowie?
Dziwią mnie troche ich ceny - wyższe od "średniej" komisowej.
Gdy tam pojechałem oglądać auta i zapytałem czemu są droższe od
analogicznych
w innych miejsach gość z rozbrajającą miną stwierdził "bo tak" i że tak do
nich wróce :D
Autka niby ładne i zadbane ale czy we wszsytkich innych komisach są po
przejściach
a to jest jedyny gdzie sprzedają niebite i przez to droższe?:)

Ja nigdy bym nie kupił samochodu w komisie, który jest w tej samej cenie
co "u ludzi". Przecież komis to nie fundacja, więc albo wciskają kit, albo
musisz im zapłacić za uczciwą pracę.

--
Grzegorz

Grzegorz Brzeczyszczykiewicz pisze:

Ja nigdy bym nie kupił samochodu w komisie, który jest w tej samej cenie
co "u ludzi". Przecież komis to nie fundacja, więc albo wciskają kit, albo
musisz im zapłacić za uczciwą pracę.

Wiesz, z założenia to jest tak, że komis kupuje od właściciela po niższej cenie (względnie pobiera prowizję od "normalnej" ceny, co na jedno wychodzi w efekcie), bo ma silniejszą pozycję na rynku od pojedynczego człowieka: ma plac, otwarty cały dzień (a nie parking pod blokiem po pracy), ma ludzi od sprzedaży, ma wszelkie formularze, kontakt z instytucjami kredytowymi, itp. Dla tego może samochód sprzedać szybciej i ma na to czas. Dla tego łatwiej i szybciej jest sprzedać przez komis i dla tego ludzie się decydują na wstawienie po odrobinę niższej cenie. Tyle założenia, bo jaka jest rzeczywistość i na czym się zarabia to powszechnie wiadomo :/

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
bez skutera

Użytkownik "Jarek"  napisał w wiadomości

Czy ktoś z Was miał do czynienia z ww komisem na Grota-Roweckiego w Krakowie?
Dziwią mnie troche ich ceny - wyższe od "średniej" komisowej.
Gdy tam pojechałem oglądać auta i zapytałem czemu są droższe od analogicznych
w innych miejsach gość z rozbrajającą miną stwierdził "bo tak" i że tak do nich wróce :D
Autka niby ładne i zadbane ale czy we wszsytkich innych komisach są po przejściach
a to jest jedyny gdzie sprzedają niebite i przez to droższe?:)

"Zadbane i droższe" tj. z wyprana tapicerką, odkurzone i wypolerowane pastą polerska
są na głównym parkingu.
Przeszłość jak zwykle nieznana + dużo bajeru - nie ma się czym podniecać komis jak każdy
inny ...

pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

Czy kto? z Was miał do czynienia z ww komisem na Grota-Roweckiego w
Krakowie?

Ja kupiłem tam mojego Escorta. Jezdze nim juz 6 lat i jest generalnie
bez zarzutu. Podczas transakcji nie miałem uwag.

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

"Jarek"  wrote in message

Witam,

Czy ktoś z Was miał do czynienia z ww komisem na Grota-Roweckiego w
Krakowie?
Dziwią mnie troche ich ceny - wyższe od "średniej" komisowej.
Gdy tam pojechałem oglądać auta i zapytałem czemu są droższe od
analogicznych
w innych miejsach gość z rozbrajającą miną stwierdził "bo tak" i że tak
do  nich wróce :D
Autka niby ładne i zadbane ale czy we wszsytkich innych komisach są po
przejściach
a to jest jedyny gdzie sprzedają niebite i przez to droższe?:)

Nie sprzedają niebitych.

Jurand.

Nie sprzedają niebitych.

Jurand.

Eeee, jedno znalazłem niebite.