Grupy dyskusyjne   »   komputer pokładowy w "kulki leci"?

komputer pokładowy w "kulki leci"?



1 Data: Maj 02 2014 21:11:55
Temat: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: ToMasz 

witam

8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad 7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

ToMasz



2 Data: Maj 02 2014 22:38:43
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2014-05-02 21:11, ToMasz pisze:

witam

8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle
od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem
na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje
dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad
7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Które to HDI? W jakim aucie?
W 307 z dowolną wersją HDI przed liftem, komputer zawyża spalanie. Błąd wynosi od 0,3 do 0,8l/100km. W poliftowych (już na pełnej szynie CAN) przekłamuje najczęściej w drugą stronę, ale nieco mniej (ztcmw).

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

3 Data: Maj 03 2014 09:19:19
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: ToMasz 

Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Które to HDI? W jakim aucie?
picasso 2004.
Wskazanie spalania chwilowego ma "laga" czyli jak depne na gaz, mija kilka sekund zanim cyferki "skaczą w górę". Natomiast elm + andriod potrafią wyświetlać zużycie paliwa natychmiast.

ToMasz

4 Data: Maj 04 2014 12:01:54
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2014-05-02 21:11, ToMasz pisze:
witam

8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle
od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem
na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje
dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad
7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Które to HDI? W jakim aucie?

Patrz, komputer Renault zachowuje się identycznie (w moim Dusterze).
Przekłamania sięgają nawet 20%.

5 Data: Maj 04 2014 17:36:05
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2014-05-04 12:01, Cavallino pisze:


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości grup
W dniu 2014-05-02 21:11, ToMasz pisze:
witam

8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle
od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem
na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje
dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad
7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Które to HDI? W jakim aucie?

Patrz, komputer Renault zachowuje się identycznie (w moim Dusterze).
Przekłamania sięgają nawet 20%.

A to dziwne, zważywszy na moje doświadczenia z komputerami w renówkach.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

6 Data: Maj 04 2014 18:08:14
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Patrz, komputer Renault zachowuje się identycznie (w moim Dusterze).
Przekłamania sięgają nawet 20%.

A to dziwne, zważywszy na moje doświadczenia z komputerami w renówkach.

Jest również zgłoszone do naprawy, może to jeden z innych skutków tej samej awarii, która powoduje falowanie wolnych obrotów o  której pisałem.
W Megane było to prawie wiernie policzone.

7 Data: Maj 05 2014 17:07:54
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: jerzu 

On Sun, 4 May 2014 12:01:54 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Patrz, komputer Renault zachowuje się identycznie (w moim Dusterze).
Przekłamania sięgają nawet 20%.

U mnie owszem, przekłamuje. Ale o jakieś 4-5%.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

8 Data: Maj 05 2014 12:47:15
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Kamil 'Model' 

W dniu 2014-05-02 22:38, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2014-05-02 21:11, ToMasz pisze:
witam

8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle
od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem
na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje
dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad
7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Które to HDI? W jakim aucie?
W 307 z dowolną wersją HDI przed liftem, komputer zawyża spalanie. Błąd
wynosi od 0,3 do 0,8l/100km. W poliftowych (już na pełnej szynie CAN)
przekłamuje najczęściej w drugą stronę, ale nieco mniej (ztcmw).

Moja 307'ka SW 2,0HDI 90KM spala średnio 6,4l/100km, a komp pokazuje 7,7l/100km. Dla kompa jest to średnia z jakiś 8kkm. Teraz jadę w dłuższą trasę to sobie zresetuje go i zobaczymy jak się zachowa.
A średnie spalanie 6,4l/100km jest z ponad 35kkm.

9 Data: Maj 05 2014 17:10:06
Temat: Peugeot 307 SW (było: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?)
Autor: jerzu 

On Mon, 05 May 2014 12:47:15 +0200, Kamil 'Model'
 wrote:

Moja 307'ka SW 2,0HDI 90KM

Możesz coś więcej napisać na temat uzytkowania 307SW? Przymierzam się
do takowego, ale 1.6 HDi 110KM, po lifcir Na co uważać przy tych
autach?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

10 Data: Maj 06 2014 12:22:03
Temat: Re: Peugeot 307 SW (było: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?)
Autor: Axel 

"jerzu"  wrote in message

Możesz coś więcej napisać na temat uzytkowania 307SW? Przymierzam się
do takowego, ale 1.6 HDi 110KM, po lifcir Na co uważać przy tych
autach?

Na pękające sprężyny :-P

--
Axel

11 Data: Maj 06 2014 12:26:19
Temat: Re: Peugeot 307 SW (było: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?)
Autor: Kamil 'Model' 

W dniu 2014-05-05 17:10, jerzu pisze:

On Mon, 05 May 2014 12:47:15 +0200, Kamil 'Model'
 wrote:

Moja 307'ka SW 2,0HDI 90KM

Możesz coś więcej napisać na temat uzytkowania 307SW? Przymierzam się
do takowego, ale 1.6 HDi 110KM, po lifcir Na co uważać przy tych
autach?

Uważać trzeba na wszystko co w autach :)
Elektronika i silnik do sprawdzenia, bez podpięcia pod Peugeot Planet nawet nie bierz auta. W tym silniku najsłabszym punktem jest smarowanie turbiny (fabryczne sitko w śrubie, którą jest przykręcony obieg oleju do turbiny się zapycha). Więc sprawdź mocno turbinę, w razie czego od razu po zakupie wymienić śrubę na nową z ASO (jest nowego typu, koszta śmieszne). Oczywiście FAP i dwumasa no i do sprawdzenia czy woda nie kapie na BSI (podszybie i przelotka kabli z komory silnika do kabiny, bo jak coś tam majstrowane to woda zalewa BSI i dzieją się cuda z elektroniką.
Ja Swojego posiadam od dobrych 2-óch lat i złego słowa nie powiem, ale ja mam 2,0HDI 90KM czyli najlepszy silnik z możliwych. Zero awarii, problemów, totalna eksploatacja. Najsłabszy punkt to łączniki stabilizatora (co pół roku wymiana), raz czujnik ABS padł. A tak to regularna wymiana oleju, filtrów i tankowanie ON. Auto wygodne, pakowne (ma większy kufer niż P407SW), osobne fotele z tyłu a nie kanapa jak w zwykłym kombi, co jest dużym plusem. Dobrze wykończone i przyjemne autko.
Ale jak mogę doradzić poszukaj z silnikiem 2,0HDI 136KM. Spali więcej od 1,6HDI ale będzie nieporównywalnie trwalszy. Jedynym minusem tego silnika jest to, że zbytnio nie ma zamienników dwumasy na jednomasę, ale jest i tak dużo trwalsza niż w 1,6HDI.
Generalnie polecam autko, choć ja zaczynam się rozglądać za Cytryną C5...

12 Data: Maj 02 2014 22:40:03
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  ToMasz pisze tak:

Wpadłem na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i
tym co wskazuje dystrybutor paliwa.

Nigdy nie wierzyłem komputerom. W nich mieszka diabeł ;)


czyli prawie litr różnicy!

Litr różnicy to imho mało.

--
    Piter

13 Data: Maj 02 2014 23:09:53
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Irek.N. 

W Volvo też tak mam, pomaga odpięcie akumulatora (zeruje się coś pewnie w kompie). Przez jakiś czas jest w miarę dokładnie (nawet zaskakująco), aby później znów zaczęło się kłamanie.

Miłego.
Irek.N.

14 Data: Maj 02 2014 21:39:11
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Konfabulator 

To chyba normalne działanie kompów. Po resecie pokazują średnie spalanie wyliczone z chwilowego. Po przejechaniu kilkuset kilometrów zaczyna się uśrednianie, a  nie pokazywanie ile spaliłeś przez ostatnie 100 km. Chyba tylko w grupie vw nie ma uśredniania, to znaczy,kiedyś nie było.

15 Data: Maj 03 2014 08:00:01
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Budzik 

Użytkownik Konfabulator  ...

To chyba normalne działanie kompów. Po resecie pokazują średnie
spalanie wyliczone z chwilowego. Po przejechaniu kilkuset kilometrów
zaczyna się uśrednianie, a  nie pokazywanie ile spaliłeś przez
ostatnie 100 km. Chyba tylko w grupie vw nie ma uśredniania, to
znaczy,kiedyś nie było.

Z tego co pamiętam w Yaris było to bardzo dokładne.
Poakzywało cozywiście chwilowe, natomiast srednie było bardzo dokładne i
pokrywało się z tankowaniami.
Po zatankowaniu licznik się zerował i usredniał od nowa na nowym dystansie.
Toyota rocznik bodaj 2007.

16 Data: Maj 03 2014 01:23:36
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Konfabulator 

Moja Toyota AVE z 2007 na pewno uśrednia i jest to wkurwiające, bo jak jadę ze stałą prędkością z chwilowym ok. 5 litrów kilkaset kilometrów to i tak pokazuje  miejskie 7,8. Przez kilkaset km  uśrednione spada o ok. pół litra.

17 Data: Maj 03 2014 13:59:59
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Budzik 

Użytkownik Konfabulator  ...

Moja Toyota AVE z 2007 na pewno uśrednia i jest to wkurwiające, bo jak
jadę ze stałą prędkością z chwilowym ok. 5 litrów kilkaset kilometrów
to i tak pokazuje  miejskie 7,8. Przez kilkaset km  uśrednione spada o
ok. pół litra.

Hmm...
A jak byś chciał zeby działało srednie spalanie?
Jeżeli chcesz tylko srednie z trasy, to sobie wykasuj wskazania przy
wjezdzie na trase i wtedy bedziesz miał srednia z takiego odcinka jaki cie
interesuje.

18 Data: Maj 03 2014 12:34:26
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Konfabulator 

Bym chciał average uśredniony i average z trasy, bo jeśli jeżdże po mieście cały rok, a potem lecę w trasę 2500 km to mój avg średni pokazuje bzdety, a z jakiś powodów mogę nie chcieć tracić  uśrednionego. Niby masło maślane, ale ja tak akurat bym chciał. I kasowanie przed trasą, takie prawdziwe, a nie przyciskiem, bo to nic nie daje, jest tylko przez odpięcie zasilania, co z kolei rozprogramowuje ecu i przez kilkanaście kilometrów samochód jeździ mi inaczej niż zwykle jestem przyzwyczajony. W serwisie mówili, że to ecu eksperymentuje z mieszanką. Ale ja to ogólnie bym  chciał mieć lcd z wyświetlaniem wszystkich parametrów, a zdaję sobie sprawę, że 99,9% kierowców chce tylko przekręcić kluczyk i jechać.

19 Data: Maj 03 2014 21:52:47
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2014-05-03 21:34, Konfabulator pisze:

Bym chciał average uśredniony i average z trasy, bo jeśli jeżdże po mieście cały rok, a potem lecę w trasę 2500 km to mój avg średni pokazuje bzdety, a z jakiś powodów mogę nie chcieć tracić  uśrednionego. Niby masło maślane, ale ja tak akurat bym chciał. I kasowanie przed trasą, takie prawdziwe, a nie przyciskiem, bo to nic nie daje, jest tylko przez odpięcie zasilania, co z kolei rozprogramowuje ecu i przez kilkanaście kilometrów samochód jeździ mi inaczej niż zwykle jestem przyzwyczajony. W serwisie mówili, że to ecu eksperymentuje z mieszanką. Ale ja to ogólnie bym  chciał mieć lcd z wyświetlaniem wszystkich parametrów, a zdaję sobie sprawę, że 99,9% kierowców chce tylko przekręcić kluczyk i jechać.


W Lagunie I Ph1 dołożyłem kiedyś sobie licznik z komputerem. Były tam, de facto, dwa komputery - jeden "dzienny" i drugi "całościowy". Pierwszy można było sobie zresetować bez wpływu na drugi. Skasowanie drugiego, kasowało oba. I oba miały komplet danych, tj. zasięg, spalanie średnie i chwilowe, przebieg od ostatniego resetu i ilość zużytego paliwa. I nawet cholerstwo było dość dokładne - róznica między wskazywanym spalaniem, a wynikiem z tankowania nie przekraczała 0,1L.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

20 Data: Maj 05 2014 15:26:10
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Aleksander 


W Lagunie I Ph1 dołożyłem kiedyś sobie licznik z komputerem. Były tam, de facto, dwa komputery - jeden "dzienny" i drugi "całościowy". Pierwszy można było sobie zresetować bez wpływu na drugi. Skasowanie drugiego, kasowało oba. I oba miały komplet danych, tj. zasięg, spalanie średnie i chwilowe, przebieg od ostatniego resetu i ilość zużytego paliwa. I nawet cholerstwo było dość dokładne - róznica między wskazywanym spalaniem, a wynikiem z tankowania nie przekraczała 0,1L.

W Peugeotach (innych takich pewnie też) są 2 średnie fabrycznie.
( + oczywiście chwilowe.)
Dzięki temu mam jedno średnie "globalne" ;) od momentu wyjechania z salonu,
a drugie "średnie" zwykle dla baku, albo właśnie na daną trasę / odcinek.

21 Data: Maj 05 2014 17:11:33
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: jerzu 

On Sat, 3 May 2014 12:34:26 -0700 (PDT), Konfabulator
 wrote:

Bym chciał average uśredniony i average z trasy, bo jeśli jeżdże po mieście cały rok, a potem lecę w trasę 2500 km to mój avg średni pokazuje bzdety, a z jakiś powodów mogę nie chcieć tracić  uśrednionego. Niby masło maślane, ale ja tak akurat bym chciał.

To se kup Vectrę, ona dwa liczniki średniego spalania :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

22 Data: Maj 06 2014 07:51:54
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2014-05-05 17:11,  *jerzu* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Bym chciał average uśredniony i average z trasy, bo jeśli jeżdże po mieście cały rok, a potem lecę w trasę 2500 km to mój avg średni pokazuje bzdety, a z jakiś powodów mogę nie chcieć tracić  uśrednionego. Niby masło maślane, ale ja tak akurat bym chciał.
To se kup Vectrę, ona dwa liczniki średniego spalania

Zależy od wyświetlacza :)
W najprostszym CD30 (i CD30 MP3) z wyświetlaczem BID (takie z dużymi kropkami jak w Vectrze B) jest jeden pomiar średniego spalania. Z wyświetlaczami GID i CID są już dwa.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

23 Data: Maj 03 2014 11:24:45
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Irek.N. 

Konfabulator pisze:

To chyba normalne działanie kompów. Po resecie pokazują średnie spalanie wyliczone z chwilowego. Po przejechaniu kilkuset kilometrów zaczyna się uśrednianie, a  nie pokazywanie ile spaliłeś przez ostatnie 100 km. Chyba tylko w grupie vw nie ma uśredniania, to znaczy,kiedyś nie było.

Na chwilowe nie ma sensu patrzeć, chyba tylko aby "doskonalić" niespalanie :)
Średnie liczone jest z okresu od skasowania wskazań - przynajmniej teoretycznie,  bo pomimo kasowania po powiedzmy 10k nie pokrywa się z obliczonym ręcznie (pomimo kasowania co tankowanie).

Miłego.
Irek.N.

24 Data: Maj 03 2014 12:39:06
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

W Volvo też tak mam, pomaga odpięcie akumulatora (

Eh, ta nowoczesnosc. W moim, duzo starszym niz Twoj, pokazuje dokladnie. Motorek D5252T.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

25 Data: Maj 05 2014 15:53:01
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: J.F 

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości

8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad 7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Tak ogolnie - szacowane.
Wszyscy twierdza ze na podstawie czasow otwarcia wtryskiwaczy, co jak najbardziej moze byc obciazone bledem.
Moj opel zaniza jakies 5%.
Pomiar z dystrybutora tez jest oblozony bledem, ale 1500km to pewnie dwa tankowania, wiec juz lepiej.
Przebieg kilometrow tez oblozony bledem, ale pewnie sie poslugujesz do obliczen tym z licznika i innego nie masz.
No i jeszcze kwestia wskazan - jesli to srednia dlugoterminowa, to moze zawierac miasto, jak krotka to np wypalanie DPF (w HDI nie ma tego zjawiska ?).

Trzeba jezdzic, notowac, sprawdzac.

J.

26 Data: Maj 08 2014 10:12:59
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Adam Wysocki 

J.F  wrote:

Wszyscy twierdza ze na podstawie czasow otwarcia wtryskiwaczy, co jak
najbardziej moze byc obciazone bledem.

Dlaczego może to być obciążone błędem? Znając czas otwarcia wtryskiwaczy
oraz różnicę ciśnień na listwie wtryskowej oraz podciśnienia w dolocie
ECU wie dokładnie, ile paliwa poszło.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

27 Data: Maj 08 2014 12:30:52
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: J.F 

Użytkownik "Adam Wysocki"  napisał w wiadomości
J.F  wrote:

Wszyscy twierdza ze na podstawie czasow otwarcia wtryskiwaczy, co jak
najbardziej moze byc obciazone bledem.

Dlaczego może to być obciążone błędem? Znając czas otwarcia wtryskiwaczy
oraz różnicę ciśnień na listwie wtryskowej oraz podciśnienia w dolocie
ECU wie dokładnie, ile paliwa poszło.

dokladnie, tzn z jakim bledem ?

Ch-ki otwierania i zamykania powiedzmy ze sa ECU znane, rozrzut wtryskiwaczy zapewne jakis jest, do tego rozrzut parametrow paliwa, i to miedzy -30 a +30 C ..

J.

28 Data: Maj 08 2014 09:33:24
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Autor: Adam Wysocki 

ToMasz  wrote:

7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0

Nie wiem jak w samochodach, ale w motocyklu jak w podpisie komputer
pokazuje spalanie całkiem dokładnie.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

komputer pokładowy w "kulki leci"?



Grupy dyskusyjne