Grupy dyskusyjne   »   koniec ery LPG ?

koniec ery LPG ?



1 Data: Sierpien 19 2008 09:58:21
Temat: koniec ery LPG ?
Autor: tumek 

chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy , narazie wstrzymuje sie z instalką , w warsztacie nagle zrobilo sie pusto i wolne terminy ...sam nie wiem co z tym fantem dalej robic , wychodzi na to ze LPG bedzie w granicach 3pln/1 litr
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224346/Koniec_autogazu_w_Polsce_.html

co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

--
pozdro
tumek



2 Data: Sierpien 19 2008 10:06:16
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Dus 

Użytkownik "tumek"  napisał w wiadomości

chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w
gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy , narazie wstrzymuje sie z instalką
, w warsztacie nagle zrobilo sie pusto i wolne terminy ...sam nie wiem co
z tym fantem dalej robic , wychodzi na to ze LPG bedzie w granicach 3pln/1
litr
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224346/Koniec_autogazu_w_Polsce_.html

co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

--
pozdro
tumek

Zrób sobie kalkulacje to będziesz wiedział.
Tu nikt nie ma pojęcia ile km rocznie robisz.
-
Dus

3 Data: Sierpien 19 2008 10:11:12
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: tumek 

Użytkownik "Dus"  napisał w wiadomości

Użytkownik "tumek"  napisał w wiadomości
chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy , narazie wstrzymuje sie z instalką , w warsztacie nagle zrobilo sie pusto i wolne terminy ...sam nie wiem co z tym fantem dalej robic , wychodzi na to ze LPG bedzie w granicach 3pln/1 litr
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224346/Koniec_autogazu_w_Polsce_.html

co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

-- pozdro
tumek

Zrób sobie kalkulacje to będziesz wiedział.
Tu nikt nie ma pojęcia ile km rocznie robisz.
-
Dus
taa kalkulacja klakulacją , chodzi mi raczej o fakt czy taka podwyżka akcyzy zaistnieje czy nie....spekulacje czy fakty ,moze ktos jest przewoznikiem [orlen,lukoil] i sie wypowie,moze wie cos ponad to co jest w gazetach. Mi przy takiej cenie LPG zwroci sie po okolo 6 latach, a gdzie zarabianie na siebie oczywiscie przy zalozeniu ze 1 stycznia akcyza wpadnie na cene gazu a instalacje nie potanieja

4 Data: Sierpien 19 2008 10:23:55
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Jurand 

"tumek"  wrote in message

Użytkownik "Dus"  napisał w wiadomości

> Użytkownik "tumek"  napisał w wiadomości
>
>> chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w
>> gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy , narazie wstrzymuje sie z
> > instalką  , w warsztacie nagle zrobilo sie pusto i wolne terminy
> > ...sam nie wiem co  z tym fantem dalej robic , wychodzi na to ze
> > LPG bedzie w granicach  3pln/1 litr
>> http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224346/Koniec_autogazu_w_Polsc
> > e_.html
>> co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?
>>
>> --
>> pozdro
>> tumek
>
> Zrób sobie kalkulacje to będziesz wiedział.
> Tu nikt nie ma pojęcia ile km rocznie robisz.
> -
> Dus
taa kalkulacja klakulacją , chodzi mi raczej o fakt czy taka podwyżka
akcyzy  zaistnieje czy nie....spekulacje czy fakty ,moze ktos jest
przewoznikiem  [orlen,lukoil] i sie wypowie,moze wie cos ponad to co
jest w gazetach. Mi  przy takiej cenie LPG zwroci sie po okolo 6 latach,
a gdzie zarabianie na  siebie oczywiscie przy zalozeniu ze 1 stycznia
akcyza wpadnie na cene gazu a  instalacje nie potanieja

Znowu jakieś pierdoły ktoś wypisuje, a ludzie łykają jak pelikany.
Czytaj artykuł, bo gość sam się zamotał - skoro podwyżka będzie o 28 groszy,
to gdzie Ty tankujesz LPG po 2.70 na dzień dzisiejszy? Bo ja tu mam w
Krakowie ceny od 2.05 do 2.25...

Jurand.

5 Data: Sierpien 19 2008 14:57:10
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Przemek 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości


Znowu jakieś pierdoły ktoś wypisuje, a ludzie łykają jak pelikany.
Czytaj artykuł, bo gość sam się zamotał - skoro podwyżka będzie o 28
groszy,
to gdzie Ty tankujesz LPG po 2.70 na dzień dzisiejszy? Bo ja tu mam w
Krakowie ceny od 2.05 do 2.25...

Moze nie czytalem tego samego artykulu , ale w tym moim autor wyraznie
napisal ze razem z coroczna zwyzka sezonowa gazu
(z tytulu przejscia na niby drozszy gaz zimowy) po podwyzce akcyzy gaz
bedzie po 3 zl . Teraz u mnie lpg 2.25 -2.3  wiec  calkiem mozliwe ze
jesienia po zmianie gazu na zimowy bedzie 2.6 - 2.7. Jak benzyna
ustabilizuje sie lekko powyzej 4zl to faktycznie gaz za 3zl bylby
nieoplacalny i taka sekwencje za 3tys
trzeba by dluuugo amortyzowac .
pzdr

6 Data: Sierpien 19 2008 16:34:54
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: krz 

Robi sie więc nieciekawie...

A taką miałem nadzieje, że zakup mondeo 2.5V6 w gazie  będzie
ekonomicznie bardziej uzasadniony od obecnego escorta 1.3 w benzynie
(escort - 9 litrów PB w miescie, mondeo - ok 15..16 LPG)

krz

7 Data: Sierpien 19 2008 16:38:04
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: MarcinJM 

krz pisze:

Robi sie więc nieciekawie...

A taką miałem nadzieje, że zakup mondeo 2.5V6 w gazie  będzie
ekonomicznie bardziej uzasadniony od obecnego escorta 1.3 w benzynie
(escort - 9 litrów PB w miescie, mondeo - ok 15..16 LPG)

"Z" do kurwy nedzy!
Z gazem, Z benzyna, Z elektryka.
"w" to mozesz sobie palec wsadzic.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

8 Data: Sierpien 20 2008 09:33:01
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: J.F. 

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

krz pisze:
A taką miałem nadzieje, że zakup mondeo 2.5V6 w gazie  będzie
ekonomicznie bardziej uzasadniony od obecnego escorta 1.3 w
benzynie

"Z" do kurwy nedzy!
Z gazem, Z benzyna, Z elektryka.
"w" to mozesz sobie palec wsadzic.

Z gazem, na beznyne, elektryczny :-)

J.

9 Data: Sierpien 20 2008 22:18:45
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Wojtaszek 

MarcinJM pisze:

krz pisze:
Robi sie więc nieciekawie...

A taką miałem nadzieje, że zakup mondeo 2.5V6 w gazie  będzie
ekonomicznie bardziej uzasadniony od obecnego escorta 1.3 w benzynie
(escort - 9 litrów PB w miescie, mondeo - ok 15..16 LPG)

"Z" do kurwy nedzy!
Z gazem, Z benzyna, Z elektryka.
"w" to mozesz sobie palec wsadzic.

nerwy do konserwy
ja mam zagazaowanego civica, ale mam wielka ochote na zakup czegos w dieslu

10 Data: Sierpien 19 2008 18:18:46
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: tuMEk 

Znowu jakieś pierdoły ktoś wypisuje, a ludzie łykają jak pelikany.
Czytaj artykuł, bo gość sam się zamotał - skoro podwyżka będzie o 28 groszy,
to gdzie Ty tankujesz LPG po 2.70 na dzień dzisiejszy? Bo ja tu mam w
Krakowie ceny od 2.05 do 2.25...

Jurand.
jezdze sporo po polsce pln , tu w trojmiescie gaz nie jest tani , jesli kupisz ponizej 2,20 to jestes niezly.



--
pozdro
tuMEk

11 Data: Sierpien 19 2008 20:44:27
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Jurand 

"tuMEk"  wrote in message

> Znowu jakieś pierdoły ktoś wypisuje, a ludzie łykają jak pelikany.
> Czytaj artykuł, bo gość sam się zamotał - skoro podwyżka będzie o 28
> groszy,
> to gdzie Ty tankujesz LPG po 2.70 na dzień dzisiejszy? Bo ja tu mam w
> Krakowie ceny od 2.05 do 2.25...
>
> Jurand.
jezdze sporo po polsce pln , tu w trojmiescie gaz nie jest tani , jesli
kupisz ponizej 2,20 to jestes niezly.

No to 2.20 + 0.28 = 2.48. Dalej do 3 złotych daleko.

Jurand.

12 Data: Sierpien 19 2008 21:02:06
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Jurand pisze:

No to 2.20 + 0.28 = 2.48. Dalej do 3 złotych daleko.

Mi w kalkulacjach wyszło ze lpg musi kosztować 2,6 - 2,7 zł żeby koszty paliwa były porównywalne z on.

zch

13 Data: Sierpien 19 2008 22:20:34
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Jurand pisze:

No to 2.20 + 0.28 = 2.48. Dalej do 3 złotych daleko.

Mi w kalkulacjach wyszło ze lpg musi kosztować 2,6 - 2,7 zł żeby koszty paliwa były porównywalne z on.

Wziąłeś pod uwagę koszt dojazdów do stacji dwa razy częściej? ;-)
Koszt benzyny przy lpg?

Nie wydaje mi się.

14 Data: Sierpien 19 2008 22:23:15
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza 

Wziąłeś pod uwagę koszt dojazdów do stacji dwa razy częściej? ;-)
Koszt benzyny przy lpg?


racja... po benzyne bym musial 2x czesciej jezdzic :>
mam butle 120l

15 Data: Sierpien 19 2008 22:30:40
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "#1 Fan Motylińskiego Tomasza"  napisał w wiadomości

Wziąłeś pod uwagę koszt dojazdów do stacji dwa razy częściej? ;-)
Koszt benzyny przy lpg?


racja... po benzyne bym musial 2x czesciej jezdzic :>
mam butle 120l

No to koszt boksa na dach (gdzieś trzeba bambetle na wakacje włożyć).

16 Data: Sierpien 19 2008 22:31:42
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza 

No to koszt boksa na dach (gdzieś trzeba bambetle na wakacje włożyć).

na wakacje to sie samolotem leci :P

17 Data: Sierpien 19 2008 22:48:51
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "#1 Fan Motylińskiego Tomasza"  napisał w wiadomości

No to koszt boksa na dach (gdzieś trzeba bambetle na wakacje włożyć).

na wakacje to sie samolotem leci :P

Zimowe - i owszem.
Na letnie wolę samochodem.

18 Data: Sierpien 19 2008 22:50:09
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza 

Zimowe - i owszem.
Na letnie wolę samochodem.

a ja odwrotnie

19 Data: Sierpien 20 2008 10:17:03
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Mario 

#1 Fan Motylińskiego Tomasza pisze:

No to koszt boksa na dach (gdzieś trzeba bambetle na wakacje włożyć).

na wakacje to sie samolotem leci :P
samolotem? do Splitu jakims czarterem, eetam. I nie bede mogl zabrac tyle wina i rakiji :-(
:-P

pozdrawiam
mario

20 Data: Sierpien 19 2008 22:50:50
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Wziąłeś pod uwagę koszt dojazdów do stacji dwa razy częściej? ;-)
Oczywiście, wziąłem także pod uwagę ze podobno jak się jeździ na lpg to się częściej robi przystanki na siusiu :-)

Koszt benzyny przy lpg?
Nie wydaje mi się.
Przy II generacji kupowałem 5 litrów na 2 mies. (jakieś 0,2l / 100 km)
Przy sekwencji jak na razie powinienem się zmieścić w 0,5 l / 100km
ale za to spalanie z klimą mam 9 a nie 10-11 l lpg

zch

21 Data: Sierpien 19 2008 22:59:54
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Wziąłeś pod uwagę koszt dojazdów do stacji dwa razy częściej? ;-)
Oczywiście, wziąłem także pod uwagę ze podobno jak się jeździ na lpg to się częściej robi przystanki na siusiu :-)

Koszt benzyny przy lpg?
Nie wydaje mi się.
Przy II generacji kupowałem 5 litrów na 2 mies. (jakieś 0,2l / 100 km)
Przy sekwencji jak na razie powinienem się zmieścić w 0,5 l / 100km

Latem.
Zimą może być i 10 l/100 km.
Zwłaszcza jak ktoś do pracy dojeżdża.
To wszystko powoduje, że koszt paliwa jest conajmniej taki sam w obu przypadkach.

22 Data: Sierpien 20 2008 08:12:57
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch 

Cavallino pisze:

Latem.
Zimą może być i 10 l/100 km.
Zwłaszcza jak ktoś do pracy dojeżdża.
To wszystko powoduje, że koszt paliwa jest conajmniej taki sam w obu przypadkach.

Przy sekwencji i pod warunkiem ze do pracy byłby kilometr
Tylko po co wtedy wyciągać samochód.:-)

zch

23 Data: Sierpien 20 2008 10:06:34
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Latem.
Zimą może być i 10 l/100 km.
Zwłaszcza jak ktoś do pracy dojeżdża.
To wszystko powoduje, że koszt paliwa jest conajmniej taki sam w obu przypadkach.

Przy sekwencji i pod warunkiem ze do pracy byłby kilometr

Miałem przypadki że i 25 km to było mało żeby się przełączyć na gaz.

24 Data: Sierpien 20 2008 07:43:01
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Koszt benzyny przy lpg?

Na upartego koszt benzyny = 0zł.

Sam od prawie roku odpalam samochód na LPG (BLOS).
Co kilka miesięcy przełączam na benzynę aby sprawdzić czy wszystko ok i
kilka kilometrów przejeżdzam na benzynie :)
Nawet w zimie przy -25stopniach odpalałem od razu na LPG i zero problemu :)

Nie mam żadnych problemów z jazdą na benzynie , jedyny problem to
"wietrzenie" benzyny , jak kilka miesięcy leży nie używana i zapewne
zmniejszona liczna oktanowa ;)

25 Data: Sierpien 20 2008 10:06:00
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości

Koszt benzyny przy lpg?

Na upartego koszt benzyny = 0zł.

Nie przy sekwencji.
Zdarzały mi się zimowe dni, w których na gaz nie zdążył się przełączyć wcale, cały czas na benzynie jeździłem.

26 Data: Sierpien 20 2008 10:47:08
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Nie przy sekwencji.
Zdarzały mi się zimowe dni, w których na gaz nie zdążył się przełączyć
wcale, cały czas na benzynie jeździłem.

Bo to właśnie ta "magia" sekwencji :) Mniej zużywa się LPG  a więcej benzyny
(niż w stosunku do zwykłej instalcji II-generacji).

Sądze że jakby gazownicy ustawiali np. temperaturę przełączenia z benzyny na
gaz na np. 40stopni w instalcji II-generacji i tyle samo w sekwencji to
różnice pomiędzy "spalaniem LPG" pomiędzy sekwencją a II-generacją były by
minimalne ...

A większość tych co mają instalki II-generacji ma ustawione tak że wystarczy
"przygazować" i przełącza się na LPG ...

27 Data: Sierpien 20 2008 10:49:40
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Nie przy sekwencji.
Zdarzały mi się zimowe dni, w których na gaz nie zdążył się przełączyć wcale, cały czas na benzynie jeździłem.

Chcesz powiedzieć ze twój silnik nie osiągał temperatury 30 stopni
Chyba faktycznie do pracy masz kilometr albo :
zmienić gazownika - takie ostatnio popularne tutaj zdanie :-)

zch

PS. Ile pali diesel przy dojeżdżaniu do pracy 2km w zimie ???

28 Data: Sierpien 20 2008 11:14:45
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Nie przy sekwencji.
Zdarzały mi się zimowe dni, w których na gaz nie zdążył się przełączyć wcale, cały czas na benzynie jeździłem.

Chcesz powiedzieć ze twój silnik nie osiągał temperatury 30 stopni

Nie tyle silnik co listwa wtryskowa.
Zamontowana była z przodu pojazdu.
Zaraz po tym zafundowałem jej grzałkę.


Chyba faktycznie do pracy masz kilometr albo :
zmienić gazownika - takie ostatnio popularne tutaj zdanie :-)

Już nie mam tego problemu, zmieniłem samochodu i od gazu trzymam się z daleka.
Koszty nie wzrosły, za to wygoda i bezawaryjność zasadniczo.

zch

PS. Ile pali diesel przy dojeżdżaniu do pracy 2km w zimie ???

Mniej niż latem, kiedy napędza klimę. ;-)
Sprawdzane przy 11 km do pracy.

29 Data: Sierpien 20 2008 15:42:57
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Koszty nie wzrosły, za to wygoda i bezawaryjność zasadniczo.

No to o gustach się nie dyskutuje.
Ja do klekotów nic nie mam (nawet lubię) ale małżonka by mnie zastrzeliła.
Innym jak na razie przy obecnych cenach lpg wychodzi na spory plus.
Jakie faktycznie będą ceny to możemy sobie powróżyć


PS. Ile pali diesel przy dojeżdżaniu do pracy 2km w zimie ???

Mniej niż latem, kiedy napędza klimę. ;-)
Sprawdzane przy 11 km do pracy.

Przy 11 możliwe a mnie chodzi o te newralgiczne 2 km :-)

zch

30 Data: Sierpien 20 2008 18:53:13
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Koszty nie wzrosły, za to wygoda i bezawaryjność zasadniczo.

No to o gustach się nie dyskutuje.
Ja do klekotów nic nie mam (nawet lubię) ale małżonka by mnie zastrzeliła.
Innym jak na razie przy obecnych cenach lpg wychodzi na spory plus.

Jak nie policzą dokładnie to może tak.

Jakie faktycznie będą ceny to możemy sobie powróżyć


PS. Ile pali diesel przy dojeżdżaniu do pracy 2km w zimie ???

Mniej niż latem, kiedy napędza klimę. ;-)
Sprawdzane przy 11 km do pracy.

Przy 11 możliwe a mnie chodzi o te newralgiczne 2 km :-)

Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

31 Data: Sierpien 20 2008 19:41:33
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

A no zobaczymy jak się ochłodzi :-)

Mam wrażenie że jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę.

zch

32 Data: Sierpien 20 2008 20:41:17
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

A no zobaczymy jak się ochłodzi :-)

Mam wrażenie że jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę.

Jaką regułę?
Policz sam.
LPG 2,25*10=22,5
ON 4,4*6=26,4

Czyli wystarczy średnio dodatkowy litr  benzyny na 100 km, żeby wyszło na to samo.
Liczenie na to, że wyjdzie Ci o wiele mniej to liczenie na cud.

Do tego dochodzi zwiększona awaryjność, częstsze przeglądy - to są dodatkowe koszty.

33 Data: Sierpien 20 2008 21:49:59
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Policz sam.
LPG 2,25*10=22,5
ON 4,4*6=26,4

LPG 2,25*9=20,25
ON 4,4*6=26,4


Czyli wystarczy średnio dodatkowy litr  benzyny na 100 km, żeby wyszło na to samo.
Co się tak przyczepił tego litra. Ja obstaję przy max 0,5

Do tego dochodzi zwiększona awaryjność, częstsze przeglądy - to są dodatkowe koszty.

Zwiększonej awaryjności nie zauważyłem a coś koło 50 zł na przeglądzie raz na rok + normalna eksploatacja (filtry itd.) jeśli się jeździ sporo (bo wtedy zakłada się lpg albo kupuje diesla) to mały procent w stosunku do ceny paliwa.

34 Data: Sierpien 20 2008 23:43:15
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Policz sam.
LPG 2,25*10=22,5
ON 4,4*6=26,4

LPG 2,25*9=20,25
ON 4,4*6=26,4

Co Ty sobie liczysz?
Bo ja dwa silniki, o identycznej pojemności i mocy, w podobnym pod każdym względem aucie.
A Ty chyba sobie przyjąłeś benzyniaka słabszego o ładnych kilka koników. ;-)



Czyli wystarczy średnio dodatkowy litr  benzyny na 100 km, żeby wyszło na to samo.
Co się tak przyczepił tego litra. Ja obstaję przy max 0,5

Ale obstajesz bo?
Ty jakieś teoryjki sobie wysnuwasz, a ja Ci mówię o tym jak było.


Do tego dochodzi zwiększona awaryjność, częstsze przeglądy - to są dodatkowe koszty.

Zwiększonej awaryjności nie zauważyłem

Do czasu.
Myślisz że dlaczego większość ludzi jeżdżących na lpg ma go dość po kilku latach?



a coś koło 50 zł na przeglądzie raz na rok

Chyba sobie żarty robisz.
Przegląd samej instalacji kosztuje coś koło 100 zł co 10 000 km.
Plus filtry, plus droższe badanie techniczne.

35 Data: Sierpien 21 2008 00:11:15
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

LPG 2,25*9=20,25
ON 4,4*6=26,4

Co Ty sobie liczysz?
Bo ja dwa silniki, o identycznej pojemności i mocy, w podobnym pod każdym względem aucie.
A Ty chyba sobie przyjąłeś benzyniaka słabszego o ładnych kilka koników. ;-)

Almera 1,5 98 koni


Zwiększonej awaryjności nie zauważyłem

Do czasu.
Myślisz że dlaczego większość ludzi jeżdżących na lpg ma go dość po kilku latach?

7 lat jeżdżę na lpg



Chyba sobie żarty robisz.
Przegląd samej instalacji kosztuje coś koło 100 zł co 10 000 km.
Plus filtry, plus droższe badanie techniczne.

Rocznie wydaje na paliwo ok. 3500 zł

zch

36 Data: Sierpien 21 2008 00:22:55
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości news:

Bo ja dwa silniki, o identycznej pojemności i mocy, w podobnym pod każdym względem aucie.
A Ty chyba sobie przyjąłeś benzyniaka słabszego o ładnych kilka koników. ;-)

Almera 1,5 98 koni

No właśnie.
Dla podobnego diesla policz sobie 5 l.



Zwiększonej awaryjności nie zauważyłem

Do czasu.
Myślisz że dlaczego większość ludzi jeżdżących na lpg ma go dość po kilku latach?

7 lat jeżdżę na lpg

I ani razu awarii instalki gazowej?
Żadnych remontów układu zapłonowego?
Nie wierzę.




Chyba sobie żarty robisz.
Przegląd samej instalacji kosztuje coś koło 100 zł co 10 000 km.
Plus filtry, plus droższe badanie techniczne.

Rocznie wydaje na paliwo ok. 3500 zł

Czyli dodaj do tego dodatkowe 200 zł na przeglądy (samej instalki).
Minimum.

37 Data: Sierpien 21 2008 00:49:34
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Almera 1,5 98 koni

No właśnie.
Dla podobnego diesla policz sobie 5 l.

Przy jeździe 50% miasto 50% trasa nic z tego :-)

I ani razu awarii instalki gazowej?
Żadnych remontów układu zapłonowego?
Nie wierzę.

Czy wymiana przewodów (były od nowości 5 lat) i świec po 2 latach, parownika po 3 latach, wydechu co 2 lata to coś nadzwyczajnego?

Fakt była jedna awaria (nie chciał jechać a powodem był "niestyk" wcieło   iskrę ale w żaden sposob nie da sie tego powiązać z lpg.
Psuły się inne rzeczy jak to w skarbonce bez dna.


Czyli dodaj do tego dodatkowe 200 zł na przeglądy (samej instalki).
Minimum.

6% ? :-)
Nie brnij dalej w awaryjność bo diesle też się psują, zresztą tak jak wszystko.

zch

38 Data: Sierpien 21 2008 00:58:30
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Almera 1,5 98 koni

No właśnie.
Dla podobnego diesla policz sobie 5 l.

Przy jeździe 50% miasto 50% trasa nic z tego :-)

Zależy jak kto jeździ.


I ani razu awarii instalki gazowej?
Żadnych remontów układu zapłonowego?
Nie wierzę.

Czy wymiana przewodów (były od nowości 5 lat) i świec po 2 latach, parownika po 3 latach, wydechu co 2 lata to coś nadzwyczajnego?

I to wszystko?
Przez 7 lat.
No to szczęściarz jesteś.
Ale liczenie na szczęście deczko nierozważne jest.

Czyli dodaj do tego dodatkowe 200 zł na przeglądy (samej instalki).
Minimum.

6% ? :-)
Nie brnij dalej w awaryjność bo diesle też się psują, zresztą tak jak wszystko.

Zgadza się.
I właśnie dlatego mam diesla a nie lpg - dłuższą gwarancję ma. ;-)

39 Data: Sierpien 21 2008 01:24:10
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Przy jeździe 50% miasto 50% trasa nic z tego :-)

Zależy jak kto jeździ.

Pewnie ze zależy ale w obu przypadkach

Czy wymiana przewodów (były od nowości 5 lat) i świec po 2 latach, parownika po 3 latach, wydechu co 2 lata to coś nadzwyczajnego?

I to wszystko?
Przez 7 lat.
No to szczęściarz jesteś.
Ale liczenie na szczęście deczko nierozważne jest.

Co tu ma szczęście do rzeczy, normalna eksploatacja.
Czy może silnik opla 1,4 8v to jakiś super wynalazek jest?

Zgadza się.
I właśnie dlatego mam diesla a nie lpg - dłuższą gwarancję ma. ;-)

Znowu o gustach

Nic na to nie poradzę. Jako normalny użytkownik nie widzę wpływu lpg na awaryjność. Znam kilka osób też jeżdżących na gazie i żadnych koszmarnych opowieści od nich nie słyszałem. Gazownicy też raczej z przypadku, po jednym trzeba było poprawiać - jedna regulacja.

zch

40 Data: Sierpien 21 2008 01:27:40
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Przy jeździe 50% miasto 50% trasa nic z tego :-)

Zależy jak kto jeździ.

Pewnie ze zależy ale w obu przypadkach

Ja porównywałem właśnie takie dane - w obu przypadkach ten sam kierowca, moc, pojemność, masa, wymiary, klasa auta.

Co tu ma szczęście do rzeczy, normalna eksploatacja.
Czy może silnik opla 1,4 8v to jakiś super wynalazek jest?

O instalce gazowej bezawaryjnej mówiłem.
Nikt z moich znajomych tyle szczęścia nie miał.


Zgadza się.
I właśnie dlatego mam diesla a nie lpg - dłuższą gwarancję ma. ;-)

Znowu o gustach

Nie, to była kalkulacja a nie gust.


Nic na to nie poradzę. Jako normalny użytkownik nie widzę wpływu lpg na awaryjność. Znam kilka osób też jeżdżących na gazie i żadnych koszmarnych opowieści od nich nie słyszałem.

A ja nie słyszałem żeby ktoś jeździł na gazie i nie miał z tego tytułu żadnych problemów.

41 Data: Sierpien 21 2008 01:41:47
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

O instalce gazowej bezawaryjnej mówiłem.
Nikt z moich znajomych tyle szczęścia nie miał.

  > A ja nie słyszałem żeby ktoś jeździł na gazie i nie miał z tego tytułu
żadnych problemów.

Dziwny jest ten świat :-)

zch

42 Data: Sierpien 21 2008 08:09:47
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Nie brnij dalej w awaryjność bo diesle też się psują, zresztą tak jak
wszystko.

Chciałem sobie wymienić samochód na Forda Mondeo TDI , ale jak poczytałem co
się w tych dieslach psuje i jakie to są koszty , to mi się odechciało i
chyba wolę wymienić co kilka lat reduktor za 150-200zł niż wymieniać
wtryski,turbo,koło dwumasowe i wydawać po kilka tysięcy za naprawę ...

Diesle jest świetny dopuki nie siądze koło dwumasowe,wtryski,turbo , a
niestety czytając opinie na autocentrum wygląda że te naprawy i awarie są
baaaaardzo częste i niestety bardzo drogie ...

43 Data: Sierpien 21 2008 08:06:45
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Dla podobnego diesla policz sobie 5 l.

Bajeczki ...

Mój kumpel ma niby bardzo oszczędnego Peugota 307 1.4 HDI i pali mu w
mieście coś pomniędzy 6-7L , klimy nie posiada wogóle ...

Więc te spalanie 5L to może w trasie przy stałej prędkosci (niezbyt dużej bo
jak duża to spalanie gwałtowanie rośnie) , w mieście w nowoczesnym dieslu
wynosi między 7 a 8 L ON (mowa o silnikach z turbiną1.9-2.0)

44 Data: Sierpien 21 2008 12:35:53
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości

Dla podobnego diesla policz sobie 5 l.

Bajeczki ...

Mój kumpel ma niby bardzo oszczędnego Peugota 307 1.4 HDI i pali mu w mieście coś pomniędzy 6-7L , klimy nie posiada wogóle ...

Mój 1.6 CRDI, 115 KM pali tyle w mieście z klimą.
W aucie ważącym 1350 kg.

Ile waży ta Almera?

45 Data: Sierpien 21 2008 04:50:09
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Chris 

On 20 Sie, 23:43, "Cavallino"  wrote:

> a coś koło 50 zł na przeglądzie raz na rok

Chyba sobie żarty robisz.
Przegląd samej instalacji kosztuje coś koło 100 zł co 10 000 km.
Plus filtry, plus droższe badanie techniczne.

Mozna sobie liczyc i przeliczac.
100 zl co 10 000 daje  1 zl na 100 km, koszt chyba do dzwigniecia.
Wlasnie sprawdzilem rachunki. W zeszlym miesiacu wydalem na benzyne
( sam sie zdziwilem no ale fakt, jezdzilem troche duzo) 1060 zl.
W tym miesiacu 500, miesiac sie jeszcze nie skonczyl wiec
pewnie jeszcze z 200 dojdzie.
Jak tylko znajde wolna chwile, jade do gazownika
umowic sie na instalacje ;-)

Pozdrawiam, Chris.

46 Data: Sierpien 21 2008 08:00:43
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Policz sam.
LPG 2,25*10=22,5
ON 4,4*6=26,4

Pod warunkiem że mamy mega "fuksa" i nie popusuje nam się koło
dwumasowe,wtryski,turbo i itd ;)
Bo jak się zepsuje to ta ta "tania" jazda na ON będzie nas kosztowała
duuuuuuuuż więcej niż nawet jazda na ... benzynie ...

47 Data: Sierpien 21 2008 12:34:43
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości

Policz sam.
LPG 2,25*10=22,5
ON 4,4*6=26,4

Pod warunkiem że mamy mega "fuksa" i nie popusuje nam się koło dwumasowe,wtryski,turbo i itd ;)

Albo masz to wszystko na gwarancji.

48 Data: Sierpien 21 2008 12:38:43
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 12:34:43 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Pod warunkiem że mamy mega "fuksa" i nie popusuje nam się koło
dwumasowe,wtryski,turbo i itd ;)

Albo masz to wszystko na gwarancji.

....dzięki której dowiesz się, że wtryski zepsułeś sam złym paliwem,
turbinę złą eksploatacją, a koło dwumasowe stylem jazdy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

49 Data: Sierpien 21 2008 13:00:56
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Thu, 21 Aug 2008 12:34:43 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Pod warunkiem że mamy mega "fuksa" i nie popusuje nam się koło
dwumasowe,wtryski,turbo i itd ;)

Albo masz to wszystko na gwarancji.

...dzięki której dowiesz się, że wtryski zepsułeś sam złym paliwem,
turbinę złą eksploatacją, a koło dwumasowe stylem jazdy.

Ile razy miałeś gwarancję na samochód i tak się dowiedziałeś?

50 Data: Sierpien 21 2008 13:23:47
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 13:00:56 +0200, "Cavallino"
 wrote:

...dzięki której dowiesz się, że wtryski zepsułeś sam złym paliwem,
turbinę złą eksploatacją, a koło dwumasowe stylem jazdy.

Ile razy miałeś gwarancję na samochód i tak się dowiedziałeś?

Umiem się uczyć na błedach innych.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

51 Data: Sierpien 21 2008 13:39:54
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Thu, 21 Aug 2008 13:00:56 +0200, "Cavallino"
 wrote:

...dzięki której dowiesz się, że wtryski zepsułeś sam złym paliwem,
turbinę złą eksploatacją, a koło dwumasowe stylem jazdy.

Ile razy miałeś gwarancję na samochód i tak się dowiedziałeś?

Umiem się uczyć na błedach innych.

A kto miał taki przypadek w danej marce?

52 Data: Sierpien 21 2008 14:20:22
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 13:39:54 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Ile razy miałeś gwarancję na samochód i tak się dowiedziałeś?

Umiem się uczyć na błedach innych.

A kto miał taki przypadek w danej marce?

Firma, gdzie poprzednio pracowałem, jeszcze dwóch znajomych... Czyli
jakieś 50% tych, których znam i którzy kupili nowe auto.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

53 Data: Sierpien 21 2008 14:26:23
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Thu, 21 Aug 2008 13:39:54 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Ile razy miałeś gwarancję na samochód i tak się dowiedziałeś?

Umiem się uczyć na błedach innych.

A kto miał taki przypadek w danej marce?

Firma, gdzie poprzednio pracowałem, jeszcze dwóch znajomych...

Aż tylu jeździło Kia?

54 Data: Sierpien 21 2008 14:36:53
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 14:26:23 +0200, "Cavallino"
 wrote:

A kto miał taki przypadek w danej marce?

Firma, gdzie poprzednio pracowałem, jeszcze dwóch znajomych...

Aż tylu jeździło Kia?

Ani jeden. Citroen, Toyota, Ford.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

55 Data: Sierpien 21 2008 14:42:55
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Thu, 21 Aug 2008 14:26:23 +0200, "Cavallino"
 wrote:

A kto miał taki przypadek w danej marce?

Firma, gdzie poprzednio pracowałem, jeszcze dwóch znajomych...

Aż tylu jeździło Kia?

Ani jeden.

To nie uogólniaj.
Zwłaszcza że asertywność czasami czyni cuda.

Ja już we Fiacie też się dowiadywałem, że sprzegło się zepsuło, bo źle go używałem.
Co dokładnie nic nie zmieniło - i tak w rezultacie wymienili je na gwaranacji.

56 Data: Sierpien 21 2008 14:48:27
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 14:42:55 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Ani jeden.

To nie uogólniaj.
Zwłaszcza że asertywność czasami czyni cuda.

Wybacz, ale jeśli trzeba kombinować, żeby sprzedawca wywiązał się z
umowy, to ja dziękuję za taką umowę. Wolę pokombinować sam ze sobą.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

57 Data: Sierpien 21 2008 14:53:23
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Thu, 21 Aug 2008 14:42:55 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Ani jeden.

To nie uogólniaj.
Zwłaszcza że asertywność czasami czyni cuda.

Wybacz, ale jeśli trzeba kombinować, żeby sprzedawca wywiązał się z
umowy, to ja dziękuję za taką umowę.

Nie sprzedawca a gwarant.
No i niestety takie jest życie - każdy próbuje Cię oszukać, lepiej do tego się przyzwyczaić.

Wolę pokombinować sam ze sobą.

Tzn. zmusić siebie żebyś zapłacić za naprawę?
Jakoś wolę zmuszać gwaranta. ;-)

58 Data: Sierpien 21 2008 15:06:33
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 14:53:23 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Wybacz, ale jeśli trzeba kombinować, żeby sprzedawca wywiązał się z
umowy, to ja dziękuję za taką umowę.

Nie sprzedawca a gwarant.
No i niestety takie jest życie - każdy próbuje Cię oszukać, lepiej do tego
się przyzwyczaić.

Dlatego też nei zamierzam płacić sporej kasy za możliwość bycia
wydymanym.

Wolę pokombinować sam ze sobą.
Tzn. zmusić siebie żebyś zapłacić za naprawę?

To znaczy zamiast wydac $$$ na papierz z 'gwarancją' odłożyć ja na
lokatę i naprawić to, co się zepsuło.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

59 Data: Sierpien 21 2008 15:34:47
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości news:

Wolę pokombinować sam ze sobą.
Tzn. zmusić siebie żebyś zapłacić za naprawę?

To znaczy zamiast wydac $$$ na papierz z 'gwarancją' odłożyć ja na
lokatę i naprawić to, co się zepsuło.


Może i tak, ale nikt nie sprzedaje nowych samochodów bez gwarancji, za to taniej.
A starym śmieciem jeździć nie zamierzam - to dobre dla miłośników złomu.

60 Data: Sierpien 21 2008 15:49:06
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 21 Aug 2008 15:34:47 +0200, "Cavallino"
 wrote:


Może i tak, ale nikt nie sprzedaje nowych samochodów bez gwarancji, za to
taniej.

Bo kto by kupił nową minę bez gwarancji?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

61 Data: Sierpien 22 2008 07:59:55
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Może i tak, ale nikt nie sprzedaje nowych samochodów bez gwarancji, za to
taniej.
A starym śmieciem jeździć nie zamierzam - to dobre dla miłośników złomu.

Czyli wszyscy którzy kupują samochody z lat 60-70 za olbrzymia kasę to
idioci , którzy kupują złom ? ;-)

Ja osobiście wolałbym kupić samochód 3-4 letni wyższej klasy niż nowy o
wiele niższej klasy ...
Tym bardziej że kupując nowy też musisz płacić za jego ... przeglądy i to
wcale nie mało ... :)

62 Data: Sierpien 20 2008 22:35:14
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Wojtaszek 

Cavallino pisze:

Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

mi sie przelacza sekwencja przy 20stC ... w zimie zazwyczaj po 500m

63 Data: Sierpien 20 2008 23:39:12
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Wojtaszek pisze:

Cavallino pisze:
Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

mi sie przelacza sekwencja przy 20stC ... w zimie zazwyczaj po 500m

Podciągnijmy to pod moje kilometry :-)
100 km robię średnio przez 3 dni
Codziennie odpalam 4 razy (pesymistycznie licząc - pełne grzanie silnika)
3 * 4 * 0,5 km = 6 km
6% * 12l benzyny = 0,72 l benzyny do każdych 100 km przejechanych na lpg
Wszystko oczywiście w warunkach zimowych na sekwencji

zch

64 Data: Sierpien 20 2008 23:46:16
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Wojtaszek pisze:
Cavallino pisze:
Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

mi sie przelacza sekwencja przy 20stC ... w zimie zazwyczaj po 500m

Podciągnijmy to pod moje kilometry :-)

Policz sobie od razu 1m, co se będziesz żałował. ;-)

Napisz od razu, jeśli nie interesują Cię rzetelne wyliczenia, a wyłącznie ciekawy dla Ciebie wynik.
Coś jak PIS.

65 Data: Sierpien 21 2008 00:20:44
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

mi sie przelacza sekwencja przy 20stC ... w zimie zazwyczaj po 500m

Podciągnijmy to pod moje kilometry :-)

Policz sobie od razu 1m, co se będziesz żałował. ;-)

Napisz od razu, jeśli nie interesują Cię rzetelne wyliczenia, a wyłącznie ciekawy dla Ciebie wynik.
Coś jak PIS.

Twoje 25 km na pewno nie jest rzetelnym wyliczeniem opartym o sprawnie działającą instalację.

Jeśli Ty tak masz (miałeś) to wcale nie znaczy że cały świat tak ma

zch

PS. Co ma drób do matematyki :-)

66 Data: Sierpien 21 2008 00:25:13
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości news:

Twoje 25 km na pewno nie jest rzetelnym wyliczeniem opartym o sprawnie działającą instalację.

Równie prawdziwe co 500 metrów zimą.
Tyle że ja Ci nie kazałem brać 25 km.
Jeśli dziennie robisz 30 km - zakładam że do pracy i z powrotem - to spokojnie 1/10 jazd zimą będziesz miał na benzynie.

67 Data: Sierpien 21 2008 01:04:40
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Równie prawdziwe co 500 metrów zimą.

Skąd wiesz? Silnik silnikowi nie równy, instalacja instalacji zresztą też.
500m sobie nie wymyśliłem i nie mam powodu nie wierzyć kiedy mi w lecie
wskakuje po 200m a czasem po 30 (pow 20 st. otoczenia)

Tyle że ja Ci nie kazałem brać 25 km.
Jeśli dziennie robisz 30 km - zakładam że do pracy i z powrotem - to spokojnie 1/10 jazd zimą będziesz miał na benzynie.

I tu ciągle mnie interesuje spalanie diesla na moim newralgicznym odcinku do pracy - 2km
Ktoś tak jeździ?

zch

68 Data: Sierpien 21 2008 01:14:26
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości news:

I tu ciągle mnie interesuje spalanie diesla na moim newralgicznym odcinku do pracy - 2km

No to benzyny spalisz 100%.
Jak tylko trochę mocniej mróz chwyci.

69 Data: Sierpien 21 2008 01:25:58
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

I tu ciągle mnie interesuje spalanie diesla na moim newralgicznym odcinku do pracy - 2km

No to benzyny spalisz 100%.
Jak tylko trochę mocniej mróz chwyci.

To już słyszałem. Sprawdzę, napiszę.
Ale na pytanie może byś tak odpowiedział.

zch

70 Data: Sierpien 21 2008 01:28:21
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

I tu ciągle mnie interesuje spalanie diesla na moim newralgicznym odcinku do pracy - 2km

No to benzyny spalisz 100%.
Jak tylko trochę mocniej mróz chwyci.

To już słyszałem. Sprawdzę, napiszę.
Ale na pytanie może byś tak odpowiedział.

A niby skąd mam wiedzieć kto tak jeździ?
Duch święty jestem czy jak?

Co wiem to piszę, co nie wiem - to nie piszę.

71 Data: Sierpien 21 2008 01:34:32
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

Cavallino pisze:

Co wiem to piszę, co nie wiem - to nie piszę.

Powtarzasz się.
Masz diesla.
Może kiedyś Ci się przytrafiło.
Pewnie masz komputerek (fajna rzecz) :-)

zch

72 Data: Sierpien 21 2008 01:40:44
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "zch2872"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Co wiem to piszę, co nie wiem - to nie piszę.

Powtarzasz się.
Masz diesla.
Może kiedyś Ci się przytrafiło.

Jazda 2 km, na zimnym silniku, zaraz po skasowaniu komputerka?
Nie.
Wszystkie cele podróży mam dalej niż 2 km.
Gdyby było inaczej nie jeździłbym samochodem, tylko rowerem. ;-)

73 Data: Sierpien 21 2008 02:27:48
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: J.F. 

On Thu, 21 Aug 2008 01:04:40 +0200,  zch2872 wrote:

I tu ciągle mnie interesuje spalanie diesla na moim newralgicznym
odcinku do pracy - 2km
Ktoś tak jeździ?

A jakie to ma znaczenie ?

1000km, chocby palil 10/100, to mamy ~450 zl rocznie.
Do zaoszczedzenia jest gora polowa.


J.

74 Data: Sierpien 21 2008 09:08:26
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

J.F. pisze:

On Thu, 21 Aug 2008 01:04:40 +0200,  zch2872 wrote:
I tu ciągle mnie interesuje spalanie diesla na moim newralgicznym odcinku do pracy - 2km
Ktoś tak jeździ?

A jakie to ma znaczenie ?

Ja tak z ciekawości - :-)
Przyjąłem dla benzyny 12l na "ssaniu"

zch

75 Data: Sierpien 20 2008 23:44:56
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Wojtaszek"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
Mniej niż benzyniak.
Gazu przez 2 km nie włączysz.

mi sie przelacza sekwencja przy 20stC

Od -30 do 20 nagrzejsz na 500 m?
Chyba farelką, na pewno nie silnikiem. ;-)

... w zimie zazwyczaj po 500m

A mi się przełączał przy 30, przy czym przy dużych mrozach i bez grzałki na listwie wtrysków oznaczało to 30 km.
Albo ile tam jest z Gniezna do Pobiedzisk.

76 Data: Sierpien 22 2008 10:41:47
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Wojtaszek 

Cavallino pisze:

mi sie przelacza sekwencja przy 20stC

Od -30 do 20 nagrzejsz na 500 m?
Chyba farelką, na pewno nie silnikiem. ;-)

nic takiego nie napisalem
napisalem ze przelacza sie (czytaj z benzyny na gaz) przy 20stC (temperatura silnika, nie otoczenia)

>> ... w zimie zazwyczaj po 500m

A mi się przełączał przy 30, przy czym przy dużych mrozach i bez grzałki na listwie wtrysków oznaczało to 30 km.
Albo ile tam jest z Gniezna do Pobiedzisk.

zazwyczaj to nie zawsze
zazwyczaj po 500m bo zimy cieple ostatnio
w najwieksze mrozy po 1km
na wiosne i jesien po 100-200m
w lecie prawie od razu
moj civic szybko sie zagrzewa

77 Data: Sierpien 21 2008 07:29:44
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Gazu przez 2 km nie włączysz.

Jeśli ma instalcję I lub II-generacji to może odpalić bezpośrednio na LPG i
wogóle nie zużywać benzyny ...

W zimę to także żaden problem , fakt reduktor dostaje po "dupie" , ale przy
obecnych kosztach reduktorów (od 150zł) wymiania co nawet 3-4 lata to chyba
nie duży problem ;)

PS. U mnie reduktor wytrzymał 7lat , (prawie 150tys km) a użytkownik jeździł
na zasadzie (przygazować) i po chwili na LPG ...

78 Data: Sierpien 19 2008 10:27:26
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Paweł W. 


, a gdzie zarabianie na

siebie

Co oznacza "zarabianie na siebie?"

p.

79 Data: Sierpien 19 2008 10:37:18
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: glizda 


Użytkownik "Paweł W." napisał

, a gdzie zarabianie na
siebie

Co oznacza "zarabianie na siebie?"

jak dla Ciebie może znaczyć robienie pod siebie.

80 Data: Sierpien 19 2008 10:46:40
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Pawel 

glizda pisze:


Użytkownik "Paweł W." napisał
, a gdzie zarabianie na
siebie

Co oznacza "zarabianie na siebie?"

jak dla Ciebie może znaczyć robienie pod siebie.


no to temat jak co roku ...

81 Data: Sierpien 19 2008 10:51:09
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Paweł W. 


jak dla Ciebie może znaczyć robienie pod siebie.

*PLONK*

p.

82 Data: Sierpien 19 2008 06:14:32
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Chris 

On 19 Sie, 10:51, "Paweł W."  wrote:

> jak dla Ciebie może znaczyć robienie pod siebie.

*PLONK*

No i co plonkujesz ? Na glupie pytanie dostales glupia odpowiedz.

83 Data: Sierpien 19 2008 11:51:21
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: tumek 

Użytkownik "Paweł W."  napisał w wiadomości


, a gdzie zarabianie na
siebie

Co oznacza "zarabianie na siebie?"

p.

przynoszenie realnych korzysci = zwrot instalacji wiec chodzi o przynoszenie oszczednosci .
auto pali 10L PB/100km -11 letnie daewoo espero

tumek

84 Data: Sierpien 19 2008 10:47:17
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Dus 

taa kalkulacja klakulacją , chodzi mi raczej o fakt czy taka podwyżka
akcyzy zaistnieje czy nie....spekulacje czy fakty ,moze ktos jest
przewoznikiem [orlen,lukoil] i sie wypowie,moze wie cos ponad to co jest w
gazetach. Mi przy takiej cenie LPG zwroci sie po okolo 6 latach, a gdzie
zarabianie na siebie oczywiscie przy zalozeniu ze 1 stycznia akcyza
wpadnie na cene gazu a instalacje nie potanieja

O ile mnie pamięć nie myli to od co najmniej 3 lat instalowanie gazu ma być
nieopłacalne.
Musisz to sam policzyć - do jakiej ceny gazu, przy Twoich przebiegach jest
sens się w to pchać.
Skoro instalacja ma Ci się zwrócić po 6 latach - to chyba sam sobie
odpowiedziałeś na pytanie.

Ja ze swej strony powiem Ci tak - miałem już jeden samochód na gaz i mi
starczy.
Doliczając koszty nerwów i wszystkich pierdółek typu regulacja, strzały w
dolot, układ zapłonowy w złym stanie, częstsze wymiany filtrów gazu i
powietrza, koło zapasowe
walające się po bagażniku, czekanie na stacjach na pana nalewacza, wyższa
temperatura silnika, droższy przegląd, problem z oszacowaniem pozostałej
ilości LPG... to IMHO już od zeszłego roku
nie warto się w to ładować. Szkoda samochodu.
-
Dus

85 Data: Sierpien 19 2008 10:59:58
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

taa kalkulacja klakulacją , chodzi mi raczej o fakt czy taka podwyżka
akcyzy zaistnieje czy nie....spekulacje czy fakty ,moze ktos jest
przewoznikiem [orlen,lukoil] i sie wypowie,moze wie cos ponad to co jest w
gazetach. Mi

Przecież podwyżka akcyzy już kilka miesiecy temu została zapowiedzana przez
złodzieji z PO i wchodzi w życie od stycznia 2009.
Nie są to jakieś "plany" i spekulację ale fakt.

Jedyna szansa na odrzucenie jej przez premiera lub prezydenta ...

Głosowałem na PO bo niestety miałem nadziję że wreszie coś się zmieni na
lepsze , a widać nie ważne czy Samoobrona , PSL , PO , PIS , wszyscy tacy
sami złodzieje któryz potrafią tylko wprowadzać nowe podatki i itd :(

86 Data: Sierpien 19 2008 02:30:28
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Lisciasty 

On 19 Sie, 10:59, "/// Kaszpir ///"  wrote:

Przecież podwyżka akcyzy już kilka miesiecy temu została zapowiedzana przez
złodzieji

Przez kogo? :P

Pzdr.
L.

87 Data: Sierpien 19 2008 13:06:10
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Rafaello 

Lisciasty wrote:
| On 19 Sie, 10:59, "/// Kaszpir ///"  wrote:
|| Przecież podwyżka akcyzy już kilka miesiecy temu została
|| zapowiedzana przez złodzieji
|
| Przez kogo? :P

Złodzieje i tyle.
Pokazują co chwila jakie to nowe fotoradary i wysokie mandaty bedą solić.
Fotoradary bedą kupować za nasze pieniądze.
 Za nasze pieniądze też mieli budować drogi.
A oni ku..wa za unijne nie dają rady nawet tego robić.

--
rafaello

88 Data: Sierpien 19 2008 13:19:21
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Przez kogo? :P

PO ...

Chociaż sądze że pozostali też nie są bez winy ...

Jedyna nadzieja w ... prezydencie , aby zawetował ustawę ...

ktos napisał że "wymaga od nas tego unia". Wymaga fakt , ale nie oznacza to
że akcyza musi być na najwyższym poziomie , może być na najniższym ...

Tyle że u nas rząd lubi tylko te "najwyższe" podatki , o najniższych nawet
nie mysli i oczywiście winna jest jak zawsze Unia a nie ... PAZERNOŚĆ ekip
rządzących ...

89 Data: Sierpien 19 2008 21:26:10
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Piotr P 

/// Kaszpir /// pisze:

Przez kogo? :P

PO ...

Chociaż sądze że pozostali też nie są bez winy ...

Koledze raczej chodziło o odmianę słowa złodziej i jak to się piszę w liczbie mnogiej ;)

Piotr

90 Data: Sierpien 19 2008 15:01:56
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Przemek 


Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości


Głosowałem na PO bo niestety miałem nadziję że wreszie coś się zmieni na
lepsze , a widać nie ważne czy Samoobrona , PSL , PO , PIS , wszyscy tacy
sami złodzieje któryz potrafią tylko wprowadzać nowe podatki i itd :(


No przeciez zmienilo im sie na lepsze -im czyli politykom z dawnego KLD , UW
i
innym karierowiczom stanowiacym trzon platformy  .
Trzeba bylo zaczac dzialac w odpowiedniej partii 4 lata temu  to wlasnie
mialbys lepiej :)

pzdr

91 Data: Sierpien 19 2008 10:56:58
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: michaça 

co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?
ja bym chyba nie istalowal - kupilem auto z instalka (jak sie okazalo chyba I gen. zalozonej do silnika 12v) fajnie bo bierze 8l gazu na trasie ale jest roznica w mocy, fajnie tez bylo jak wspolczynnik ceny E95/LPG podchodzil pod 2.5x aktualnie to jest dokladnie 2x (np bliska) i nie wiem czy sobie troche na benzynie nie pojezdze, ladniejszy dzwiek wydaje, zwawiej rusza no i nie trzeba ciagle deptac po pedale gazu

92 Data: Sierpien 19 2008 11:32:45
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: M. Pipko 

Dnia Tue, 19 Aug 2008 10:56:58 +0200, michaça napisał(a):

ja bym chyba nie istalowal - kupilem auto z instalka (jak sie okazalo chyba I
gen. zalozonej do silnika 12v) fajnie bo bierze 8l gazu na trasie ale jest
roznica w mocy, fajnie tez bylo jak wspolczynnik ceny E95/LPG podchodzil pod
2.5x aktualnie to jest dokladnie 2x (np bliska) i nie wiem czy sobie troche na
benzynie nie pojezdze, ladniejszy dzwiek wydaje, zwawiej rusza no i nie trzeba
ciagle deptac po pedale gazu

"Ladniejszy dzwiek wydaje"? I to ma byc argument?
Ja 500 km na gazie jade za 107 PLN,
a ta sama odleglosc na PB95 kosztuje mnie 182 PLN!

93 Data: Sierpien 19 2008 13:59:14
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: michaça 

"Ladniejszy dzwiek wydaje"? I to ma byc argument?
Ja 500 km na gazie jade za 107 PLN,
a ta sama odleglosc na PB95 kosztuje mnie 182 PLN!
a ja jezdze codziennie w korkach 6,5km w jedna strone i drugie tyle z pracy, prawie polowe drogi musze jechac na benzynie a potem manualnie przelaczyc na gaz (bo rwie i gasnie na wolnych obrotach w korku lub na swiatlach) z tym dzwiekiem to chodzilo mi o te wolne obroty na "zimnym" silniku - na benzynie jest cicho a na LPG nie bardzo, zapewne instlka IV gen. to nie I gen. ale za nowa nie dal byl 3tys. (niezaleznie od wartosci auto do ktorego miala by byc montowana)

94 Data: Sierpien 19 2008 14:50:18
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: mikal 


na LPG nie bardzo, zapewne instlka IV gen. to nie I gen. ale za nowa nie
dal byl
3tys. (niezaleznie od wartosci auto do ktorego miala by byc montowana)

To wszystko kwestia kalkulacji. Moja instalacja kosztowala dwa lata temu
ponad 4 tys i zalozylem ja do fabrycznie nowego (po zrobieniu pierwszego
tysiaca km) samochodu zachowujac gwarancje. Kalkulacje oparlem o róznice w
cenie LPG i benzyny na poziomie 1,2 zl i fakcie ze samochód robi miesiecznie
po miescie ok 1300 km plus to co poza miastem. I wyszlo mi na to ze sie
oplaca. Przy róznicy w cenie ok 2 zl tym bardziej.

Upierdliwe jest tankowanie gazu w trasie szczególnie gdy spalanie na
autostradzie opróznia 35 litrowy zbiornik w zastraszajacym tempie. W miescie
gdzie stacji jest pelno nie jest to odczuwalne, a lanie "do pelna" za 70-80
zl ma pozytywne oddzialywanie na psychike:-)

Nie bede jednak ukrywal, ze gdyby samochód, który chcialem kupic byl
dostepny z dieslem to bym sie na LPG nie decydowal.

Pozdrawiam
mikal

95 Data: Sierpien 19 2008 16:07:27
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Tue, 19 Aug 2008 13:59:14 +0200, michaça napisał(a):

prawie polowe drogi musze jechac na benzynie a potem manualnie przelaczyc na gaz
(bo rwie i gasnie na wolnych obrotach w korku lub na swiatlach)

 No to naprawić, a nie narzekać jaki ten gaz zły.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

96 Data: Sierpien 19 2008 16:30:37
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: michaça 

 No to naprawić, a nie narzekać jaki ten gaz zły.
nie mowie ze jest zly tylko ze silnik musi sie nagrzac przed przelaczeniem, na poczatku od razu przelaczalem na gaz i stukalo, walilo na wolnych obrotach ale nie gasl a po profesjonalnej regulacji w jednyej z wiekszych i starszych gazowni w miescie juz sie tak nie da bo gasnie, nie jedzie (jak w momencie gdy konczy sie gaz w butli) - trzeba czekac az sie silnik nagrzeje (ale za to koles mi pokazuje na woltomierzu jak ladnie teraz sonda lambda steruje a wczesniej niby nie)

97 Data: Sierpien 19 2008 17:52:53
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

michaça pisze:

 No to naprawić, a nie narzekać jaki ten gaz zły.
nie mowie ze jest zly tylko ze silnik musi sie nagrzac przed przelaczeniem, na poczatku od razu przelaczalem na gaz i stukalo, walilo na wolnych obrotach ale nie gasl a po profesjonalnej regulacji w jednyej z wiekszych i starszych gazowni w miescie juz sie tak nie da bo gasnie, nie jedzie (jak w momencie gdy konczy sie gaz w butli) - trzeba czekac az sie silnik nagrzeje (ale za to koles mi pokazuje na woltomierzu jak ladnie teraz sonda lambda steruje a wczesniej niby nie)

Moja R19 I generacja praktycznie jeździła cały czas na gazie (z odpalaniem)
Corsa B II generacja przez 5 Lat po pierwszej przygazówce od razu gaz
Teraz Almera z sekwencją faktycznie musi się trochę rozgrzać ale jest lepiej niż myślałem jakieś 200 metrów mieście i już jeździ na gazie.
Jak temperatura otoczenia > 25 st. to jeszcze szybciej. W zimie pewnie będzie gorzej ale podobno Almera się szybko nagrzewa :-)

Czy ja mam takie szczęście czy Ty takiego pecha?

zch

98 Data: Sierpien 19 2008 08:54:20
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Arek ;-) 


Po prostu nie dba o instalację, a parownika to pewnie nigdy nie
wymienił.

99 Data: Sierpien 20 2008 00:31:58
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Arek ;-) pisze:

Po prostu nie dba o instalację, a parownika to pewnie nigdy nie
wymienił.

albo przynajmniej nie spuszczal z niego szlamu

100 Data: Sierpien 20 2008 07:38:37
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

nie mowie ze jest zly tylko ze silnik musi sie nagrzac przed
przelaczeniem, na poczatku od razu przelaczalem na gaz i stukalo, walilo
na wolnych obrotach ale nie gasl a po profesjonalnej regulacji w jednyej z
wiekszych i starszych gazowni

Ja u siebie od prawie roku jeżdzę tylko na LPG. Odpalam także na LPG. Nawet
przy -25 stopniach nie było problemów z jazdą i odpaleniem ...

Masz za pewne uszkodzony lub zużyty reduktor.

101 Data: Sierpien 20 2008 09:23:27
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: michaça 

Masz za pewne uszkodzony lub zużyty reduktor.
chyba musze zmienic gazownika bo ten stwierdzil ze reduktor jest OK i wyregulowal niby na woltomierz (cos mierzac kolo wiatraka) no i oczywiscie filtr wymienil, zapytam sie tez o ten szlam jak pojade znow do regulacji

102 Data: Sierpien 20 2008 09:58:55
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: /// Kaszpir /// 

wyregulowal niby na woltomierz (cos mierzac kolo wiatraka) no i oczywiscie
filtr wymienil, zapytam sie tez o ten szlam jak pojade znow do regulacji

Na woltomierz ?

Zmien szybko :)

Masz na 100% zuzyty reduktor. Ile lat go masz i ile km przejechales ?

Przy sprawnym reduktorze i sprawnej i dobrze wyregulowanej instalacji
(I,II-generacji) samochód od razu powinien poprawnie jechac na LPG zaraz po
odpalaniu silnika.
Ja tak nie jest to albo instalka zle wyregulowana , albo reduktor w zlym
stanie.

103 Data: Sierpien 19 2008 15:00:46
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: J.F. 

On Tue, 19 Aug 2008 11:32:45 +0200,  M. Pipko wrote:

"Ladniejszy dzwiek wydaje"? I to ma byc argument?

No powiem ci ze to moze byc byc argument.
Ale raczej w dieslach.

J.

104 Data: Sierpien 19 2008 15:38:08
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: M. Pipko 

Dnia Tue, 19 Aug 2008 15:00:46 +0200, J.F. napisał(a):

On Tue, 19 Aug 2008 11:32:45 +0200,  M. Pipko wrote:
"Ladniejszy dzwiek wydaje"? I to ma byc argument?

No powiem ci ze to moze byc byc argument.
Ale raczej w dieslach.

Niby dlaczego raczej w dieslach?
80 PLN piechota nie chodzi obojetnie na czym sie jezdzi.

105 Data: Sierpien 19 2008 06:50:44
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Chris 

On 19 Sie, 15:00, J.F.  wrote:

On Tue, 19 Aug 2008 11:32:45 +0200,  M. Pipko wrote:
>"Ladniejszy dzwiek wydaje"? I to ma byc argument?

No powiem ci ze to moze byc byc argument.
Ale raczej w dieslach.

Co do dizli i odglosow to powiem ze ostatnio prawie kupilem
dizla... gdyby nie te odglosy spod maski ;-)
No ale co kto lubi.
Obecni w samochodzie bardzo cenie sobie to ze czasem
na swiatlach zdaza mi sie zerknac na deske rozdzielcza
zeby sprawdzic czy silnik pracuje ;-)

Pozdrawiam, Chris.

106 Data: Sierpien 19 2008 18:02:20
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

J.F. pisze:

On Tue, 19 Aug 2008 11:32:45 +0200,  M. Pipko wrote:
"Ladniejszy dzwiek wydaje"? I to ma byc argument?

No powiem ci ze to moze byc byc argument.
Ale raczej w dieslach.

J.

U mnie silnik ma łagodniejszy, milszy dla ucha dźwięk i równiej pracuje na ... gazie

zch

107 Data: Sierpien 19 2008 11:45:13
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: mikal 


gen. zalozonej do silnika 12v) fajnie bo bierze 8l gazu na trasie ale jest

12V i 8 litrów na trasie???
Zwaźywszy, że jest to stara instalka (I gen) to gazu musi brać 20-25% więcej
niż benzyny.
Czyli na benzynie zużywa na trasie poniżej/ok 6 litrów.
Silnik 12V zużywający 6 litrów??? Człowieku, opatentuj to! Koncerny
samochodowe Cię ozłocą!!!

Moim zdaniem albo to silnik 1,2 litra a nie 12V, alob zużywasz nie 8 tylko
18 litrów.

Ja mam Outlandera (samochód ma 2 lata i od nowości założoną w ASO instalację
IV gen Prins - silnik 2 litry/136 KM) i bajlepszy wynik to 9,5 litra (pewnie
można by jeszcze trochę uszczknąć). Przy jeździe po austostradzie 150+
zużycie od 14 litrów to norma.

A Ty twierdzisz, że STARY silnik 12V ze STARĄ instalką gazową zużywa 8
litrów???

Pozdrawiam
mikal

108 Data: Sierpien 19 2008 11:50:47
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Aleksander 


12V i 8 litrów na trasie???
Zwaźywszy, że jest to stara instalka (I gen) to gazu musi brać 20-25% więcej niż benzyny.
Czyli na benzynie zużywa na trasie poniżej/ok 6 litrów.
Silnik 12V zużywający 6 litrów??? Człowieku, opatentuj to! Koncerny samochodowe Cię ozłocą!!!

A Ty twierdzisz, że STARY silnik 12V ze STARĄ instalką gazową zużywa 8 litrów???

Skoro mały silnik to bardzo możliwe. Nie napisał V12, tylko 12V.
Zatem pewnie 4 cylindry z 3 zaworami na każdy, bądź 3 cylindry z 4 zaworami :)
Nie ma tu czego patentować :)

Pozdrawiam,
Aleksander.

109 Data: Sierpien 19 2008 11:52:14
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mikal"  napisał w wiadomości


gen. zalozonej do silnika 12v) fajnie bo bierze 8l gazu na trasie ale jest

12V i 8 litrów na trasie???
Zwaźywszy, że jest to stara instalka (I gen) to gazu musi brać 20-25% więcej niż benzyny.
Czyli na benzynie zużywa na trasie poniżej/ok 6 litrów.
Silnik 12V zużywający 6 litrów??? Człowieku, opatentuj to! Koncerny samochodowe Cię ozłocą!!!

Moim zdaniem albo to silnik 1,2 litra a nie 12V, alob zużywasz nie 8 tylko 18 litrów.

Pokiełbasiło Ci się totalnie z V12.
12V czyli 12 zaworów.
Podejrzewam Fiata Bravo 1.4 - 3 zawory na cylinder.

110 Data: Sierpien 19 2008 13:12:20
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: mikal 


Pokiełbasiło Ci się totalnie z V12.

:-)))) Oczywiście że miałem na myśli V12:-)
No bo kolega pisze, że gotów jest jeździć na benzynie i płacić tylko po to
by słuchać dzwięku silnika. Przy V12 mógłbym jeszcze ewentualnie zrozumieć,
ale przy 12 zaworach? A niby czego tu słuchać?
I tak się poprostu zaugerowałem:-))) Mea culpa!

Pozdrawiam
mikal

111 Data: Sierpien 19 2008 14:02:43
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: michaça 

12V i 8 litrów na trasie???
Zwaźywszy, że jest to stara instalka (I gen) to gazu musi brać 20-25% więcej niż benzyny.
Czyli na benzynie zużywa na trasie poniżej/ok 6 litrów.
Silnik 12V zużywający 6 litrów??? Człowieku, opatentuj to! Koncerny samochodowe Cię ozłocą!!!

toyota silnik 1500ccm 12 zaworowy z '91r katalogowo ma 6l benzyny na trasie (nie wiem nie sprawdzalem) natomiast sprawdzalem na LPG nawet ponizej 8l/100km (w szczytowych korkach i remontach w miescie 13.5l/100km to minimum)
chodzilo mi o to ze jakis artysta (poprzedni wlasciciel) zamontowal instalke I gen. do silnika 12v (a nie gaznikowego)

112 Data: Sierpien 19 2008 14:14:40
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Jakub Witkowski 

michaça pisze:

chodzilo mi o to ze jakis artysta (poprzedni wlasciciel) zamontowal instalke I gen. do silnika 12v (a nie gaznikowego)

To tak jakbyś napisał że masz samochód osobowy, a nie niebieski.
Uważasz że 12v czy 16v nie może być na gaźniku?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

113 Data: Sierpien 19 2008 16:35:51
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: michaça 

To tak jakbyś napisał że masz samochód osobowy, a nie niebieski.
Uważasz że 12v czy 16v nie może być na gaźniku?
jesli juz to chyba "w gazniku" jak "w dizlu" ;-) - nie wiem, nie zalapalem sie na ere samochodow z gaznikiem

114 Data: Sierpien 19 2008 05:50:27
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Adam Adamaszek 

On 19 Sie, 14:02, michaça  wrote:

chodzilo mi o to ze jakis artysta (poprzedni wlasciciel) zamontowal instalke I
gen. do silnika 12v (a nie gaznikowego)

A co w tym dziwnego? Ja mam 16V na wielopunkcie i pierwsza generacje -
chodzi jak zloto.

pozdr
Adam

115 Data: Sierpien 19 2008 11:01:20
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: glizda 


Użytkownik "tumek"  napisał w wiadomości

chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy , narazie wstrzymuje sie z instalką , w warsztacie nagle zrobilo sie pusto i wolne terminy ...sam nie wiem co z tym fantem dalej robic , wychodzi na to ze LPG bedzie w granicach 3pln/1 litr
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224346/Koniec_autogazu_w_Polsce_.html

co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

To zależy od tego ile auto pali (duże czy małe) i ile się nim jeździ.
W przypadku większych wydatków rocznych na paliwo ja bym jeszcze zainwestował - nadal wyraźnie się oszczędza.
Oczywiście tylko instalacja 4 gen.
Teraz mam 2. gen i to porażka. Pali sporo więcej i raz strzeliła w dolot, poza tym przełączanie się na gaz nie odbywa się płynnie.

116 Data: Sierpien 19 2008 15:08:11
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Papkin 

tumek wrote:

chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w
gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy , narazie wstrzymuje sie z
instalką , w warsztacie nagle zrobilo sie pusto i wolne terminy
...sam nie wiem co z tym fantem dalej robic , wychodzi na to ze LPG
bedzie w granicach 3pln/1 litr
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224346/Koniec_autogazu_w_Polsce_.html

co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?


moja rodzina sie tez zastanawiala, w koncu 3 lata temu zalozyli i juz dawno sie zwrocila. Cp teraz z cenami bedzie - kto to wie? Jesli faktyucznie 6lat ma  sie zwracac to pewnie zmienisz auto bo juz masz stare i deawoo w dodatku. Grosze na rynku za to dostaniesz a nikt za instalke wiele nie doplaci przy sprzedazy pewnie.

Maja instalacje 4 generacji, wtrysk do cylindrow. NIC nie czuc praktycznie, ani smrodu gazu, ani utraty mocy, ani przelaczania na gaz. Slychac tylko glosniejsza prace bo pracuja te wtryski gazu tak jakby cykaja ;) To nie jest problem.

Problem to czestsze wizyty na stacji i kolo zapasowe.

Rozwaz zmiane na diesla.

117 Data: Sierpien 19 2008 06:32:44
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Chris 

On 19 Sie, 09:58, "tumek"  wrote:


co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

Odkad pamietam zawsze jest taka gadka
a gaz jak byl oplacalny tak nadal jest.
Jak bedzie to sie zobaczy. Miejmy nadzieje
ze nasi madrzy inaczej jednak sie opamietaja.
Choc teraz penwie to juz chyba tylko w prezydencie nadzieja :-(

Pozdrawiam, Chris.

118 Data: Sierpien 19 2008 16:02:37
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "Chris"  napisał w wiadomości On 19 Sie, 09:58, "tumek"  wrote:


co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

Odkad pamietam zawsze jest taka gadka
a gaz jak byl oplacalny tak nadal jest.
Jak bedzie to sie zobaczy. Miejmy nadzieje
ze nasi madrzy inaczej jednak sie opamietaja.
Choc teraz penwie to juz chyba tylko w prezydencie nadzieja :-(


A co tu ma do rzeczy prezydent? Podniesienie akcyzy nie wymaga ustawy.

119 Data: Sierpien 19 2008 07:08:12
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Chris 

On 19 Sie, 16:02, Paweł Ubysz  wrote:

Użytkownik "Chris"  napisał w
On 19 Sie, 09:58, "tumek"  wrote:



> co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

Odkad pamietam zawsze jest taka gadka
a gaz jak byl oplacalny tak nadal jest.
Jak bedzie to sie zobaczy. Miejmy nadzieje
ze nasi madrzy inaczej jednak sie opamietaja.
Choc teraz penwie to juz chyba tylko w prezydencie nadzieja :-(

A co tu ma do rzeczy prezydent? Podniesienie akcyzy nie wymaga ustawy.

Jesli nie wymaga to nic.
No chyba ze zachowa sie jak Rejtan ;-)

120 Data: Sierpien 19 2008 16:15:07
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: glizda 


Użytkownik "Chris" napisał

> A co tu ma do rzeczy prezydent? Podniesienie akcyzy nie wymaga ustawy.

Jesli nie wymaga to nic.
No chyba ze zachowa sie jak Rejtan ;-)

Jeśli się wokół tego nie zrobi szum, to będzie lipa.
Może by tak wotum nieufności dla ministra (finansów?)?
I niech opozycja się odważy olać spory elektorat posiadaczy zagazowanych aut.

Kurde, piszę strasznie nieobiektywnie. Bo obiektywnie to niby czemu jedno paliwo ma być uprzywilejowane wobec drugiego nizszą stawką akcyzy? Głupia regulacja fiskalna, a nie wolny rynek - spowodowała że tyle aut wozi klamot zamiast zapasu i psuje silniki gazem. Beznadzieja.
I czemu w ogóle paliwa są akcyzowane? To jest niemal artykuł pierwszej potrzeby jak woda.
I czemu w ogóle cokolwiek jest oakcyzowane? Pieprzone "tyraństwo". To już lepszy feudalizm z dziesięciną niż "demokracja" z siedemdziesięciną jak ktoś policzył.
Precz z komuną! Korwin na prezydenta! ;)

121 Data: Sierpien 19 2008 16:48:37
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: J.F. 

On Tue, 19 Aug 2008 16:15:07 +0200,  glizda wrote:

Jeśli się wokół tego nie zrobi szum, to będzie lipa.
Może by tak wotum nieufności dla ministra (finansów?)?
I niech opozycja się odważy olać spory elektorat posiadaczy zagazowanych
aut.

Pomyslalby kto ze jak sie opozycja odwazy to bedzie benzyna
po 2.50, a to jeszcze wiecej wyborcow :-)


J.

122 Data: Sierpien 19 2008 17:21:19
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: mikal 



Pomyslalby kto ze jak sie opozycja odwazy to bedzie benzyna
po 2.50, a to jeszcze wiecej wyborcow :-)

A ja byłbym gotów zapłacić więcej, gdyby miało to być tylko gwarancją, że
banda oszołomów ze swoim guru z Torunia nie dorwie się znów do żłobu.
Pozdrawiam
mikal

123 Data: Sierpien 19 2008 18:13:52
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

mikal pisze:

A ja byłbym gotów zapłacić więcej, gdyby miało to być tylko gwarancją, że banda oszołomów ze swoim guru z Torunia nie dorwie się znów do żłobu.
Pozdrawiam
mikal

A ja byłbym gotów zapłacić więcej, gdyby ten nasz wspaniały "ken" zaczął coś w końcu robić a nie tylko lukać w sondarze.
Ile można czekać? Rok chyba wystarczy.

zch

PS. żeby chociaż jakaś mała reformka z tych co obiecywał.
Bo podatek liniowy to już przetupany.

124 Data: Sierpien 19 2008 20:19:37
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: mikal 


A ja byłbym gotów zapłacić więcej, gdyby ten nasz wspaniały "ken" zaczął
coś w końcu robić a nie tylko lukać w sondarze.
Ile można czekać? Rok chyba wystarczy.

zch

PS. żeby chociaż jakaś mała reformka z tych co obiecywał.
Bo podatek liniowy to już przetupany.

Ale masz wymagania!
Nie wiesz, że w tym kraju muszą wymrzeć ze dwa pokolenia zanim będzie można
coś konstruktywnie zrobić?
Dlatego spokojnie czekam na swoją kolej kiedy trzeba się będzie szykować do
"piórnika", a w miedzyczasie wystarczy mi by mnie politycy nadmiernie nie
wk...wiali, i by mi jakichś wybitnych kłód pod nogi nie rzucali. To, że mi
państwo cokolwiek ułatwi, albo że mi w czymś pomoże już sobie dawno wybiłem
z głowy.
(w zasadzie powinienem tu wstawić buźkę śmieszka ale to jednak zbyt smutne)
Pozdrawiam
mikal

125 Data: Sierpien 19 2008 20:50:28
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

mikal pisze:

Ale masz wymagania!
Nie wiesz, że w tym kraju muszą wymrzeć ze dwa pokolenia zanim będzie można coś konstruktywnie zrobić?
Dlatego spokojnie czekam na swoją kolej kiedy trzeba się będzie szykować do "piórnika", a w miedzyczasie wystarczy mi by mnie politycy nadmiernie nie wk...wiali, i by mi jakichś wybitnych kłód pod nogi nie rzucali. To, że mi państwo cokolwiek ułatwi, albo że mi w czymś pomoże już sobie dawno wybiłem z głowy.
(w zasadzie powinienem tu wstawić buźkę śmieszka ale to jednak zbyt smutne)

Ale Ty masz małe wymagania.
Ja bym, chciał żeby moje dzieci bardzo nie klęli na rodziców (poprzednie pokolenia) za grzechy zaniedbania skutkujące brakiem perspektyw, marazmem itd.

Słowem żeby nie narzekali tak jak ja teraz na tą piep.... zgraję komunistów i ślepy naród dający się tak łatwo omamić.

Kto stoi w miejscu ten zostaje w tyle!!!

zch

PS. Jak będziemy liczyć że unia wszystko załatwi to w zimie trampki na nogach jak nic.

126 Data: Sierpien 19 2008 20:54:23
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

mikal pisze:

Nie wiesz, że w tym kraju muszą wymrzeć ze dwa pokolenia zanim będzie można coś konstruktywnie zrobić?
Dlatego spokojnie czekam na swoją kolej kiedy trzeba się będzie szykować do "piórnika", a w miedzyczasie wystarczy mi by mnie politycy nadmiernie nie wk...wiali, i by mi jakichś wybitnych kłód pod nogi nie rzucali. To, że mi państwo cokolwiek ułatwi, albo że mi w czymś pomoże już sobie dawno wybiłem z głowy.

Nie zdajesz sobie sprawy jak wiele jeszcze można Ci krzywdy zrobić jak nie będziesz tej zgrai patrzeć na ręce

zch

127 Data: Sierpien 19 2008 18:09:12
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: zch2872 

glizda pisze:

Kurde, piszę strasznie nieobiektywnie. Bo obiektywnie to niby czemu jedno paliwo ma być uprzywilejowane wobec drugiego nizszą stawką akcyzy? Głupia regulacja fiskalna, a nie wolny rynek - spowodowała że tyle aut wozi klamot zamiast zapasu i psuje silniki gazem. Beznadzieja.
I czemu w ogóle paliwa są akcyzowane? To jest niemal artykuł pierwszej potrzeby jak woda.
I czemu w ogóle cokolwiek jest oakcyzowane? Pieprzone "tyraństwo". To już lepszy feudalizm z dziesięciną niż "demokracja" z siedemdziesięciną jak ktoś policzył.
Precz z komuną! Korwin na prezydenta! ;)

Dać mu wódki :-)

Podobno gaz jest bardziej ekologiczny a nasza kochana UE kocha ekologię :-)

zch

128 Data: Sierpien 19 2008 18:29:16
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello zch2872,

Tuesday, August 19, 2008, 6:09:12 PM, you wrote:

[...]

I czemu w ogóle cokolwiek jest oakcyzowane? Pieprzone "tyraństwo". To
już lepszy feudalizm z dziesięciną niż "demokracja" z siedemdziesięciną
jak ktoś policzył.
Precz z komuną! Korwin na prezydenta! ;)
Dać mu wódki :-)
Podobno gaz jest bardziej ekologiczny a nasza kochana UE kocha ekologię :-)

Jasne - pogadajcie z Brytyjczykami jak u nich się skończyła totalna
wolność z gazem ziemnym... Zapytajcie brytyjskich byłych właścicieli -
obecnie bankrutów - hut szkła. Zapytajcie szarych zjadaczy ryby z
frytkami o rachunki za gaz w domach i koszt ogrzewania gazowego.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

129 Data: Sierpien 19 2008 18:48:43
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: J.F. 

On Tue, 19 Aug 2008 18:29:16 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Podobno gaz jest bardziej ekologiczny a nasza kochana UE kocha ekologię :-)

Jasne - pogadajcie z Brytyjczykami jak u nich się skończyła totalna
wolność z gazem ziemnym... Zapytajcie brytyjskich byłych właścicieli -
obecnie bankrutów - hut szkła. Zapytajcie szarych zjadaczy ryby z
frytkami o rachunki za gaz w domach i koszt ogrzewania gazowego.

Czekaj czekaj - odkad pamietam to ogrzewanie stanowilo problem we
wspolczesnej GB. Od wielu dziesiatek lat.
Nawet mieli gazomierze na monety.

J.

130 Data: Sierpien 19 2008 18:53:39
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Tuesday, August 19, 2008, 6:48:43 PM, you wrote:

Podobno gaz jest bardziej ekologiczny a nasza kochana UE kocha ekologię :-)
Jasne - pogadajcie z Brytyjczykami jak u nich się skończyła totalna
wolność z gazem ziemnym... Zapytajcie brytyjskich byłych właścicieli -
obecnie bankrutów - hut szkła. Zapytajcie szarych zjadaczy ryby z
frytkami o rachunki za gaz w domach i koszt ogrzewania gazowego.
Czekaj czekaj - odkad pamietam to ogrzewanie stanowilo problem we
wspolczesnej GB. Od wielu dziesiatek lat.

Dopóki nie odkryli własnych złóż na Morzu Północnym i Thacherowa (nie
chce mi się sprawdzać, jak się to pisze) nie
uwolniła im rynku gazu. Gaz gwałtownie potaniał, eksportowali na
potęgę, nie utworzyli rezerw i teraz są z ręką w nocniku. Bardzo
głębokim nocniku.

Nawet mieli gazomierze na monety.

Wodomierze i liczniki energii też - i co w tym dziwnego?

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

131 Data: Sierpien 21 2008 12:30:36
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Jakub Witkowski 

RoMan Mandziejewicz pisze:

wolność z gazem ziemnym... Zapytajcie brytyjskich byłych właścicieli -
obecnie bankrutów - hut szkła. Zapytajcie szarych zjadaczy ryby z
frytkami o rachunki za gaz w domach i koszt ogrzewania gazowego.
Czekaj czekaj - odkad pamietam to ogrzewanie stanowilo problem we
wspolczesnej GB. Od wielu dziesiatek lat.

Dopóki nie odkryli własnych złóż na Morzu Północnym i Thacherowa (nie
chce mi się sprawdzać, jak się to pisze) nie
uwolniła im rynku gazu. Gaz gwałtownie potaniał, eksportowali na
potęgę, nie utworzyli rezerw i teraz są z ręką w nocniku. Bardzo
głębokim nocniku.

Rezerw czego? Złóż?
Bo rezerwy wydobytego gazu to starczą na miesiąc, dwa. A nie na lata.
I zresztą ich istnienie nie ma wiele wspólnego z uwalnianiem rynku,
a wyłącznie z prawnym wymogiem (lub jego brakiem) tworzenia takich rezwerw.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

132 Data: Sierpien 19 2008 18:21:48
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: radxcell 

*glizda* wrote in

Kurde, piszę strasznie nieobiektywnie. Bo obiektywnie to niby czemu jedno
paliwo ma być uprzywilejowane wobec drugiego nizszą stawką akcyzy? Głupia
regulacja fiskalna, a nie wolny rynek - spowodowała że tyle aut wozi klamot
zamiast zapasu i psuje silniki gazem. Beznadzieja.

jaka jest akcyza na paliwo a jaka na lpg?

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://radxcell.pl

133 Data: Sierpien 19 2008 21:45:07
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Tue, 19 Aug 2008 18:21:48 +0200, radxcell napisał(a):

paliwo ma być uprzywilejowane wobec drugiego nizszą stawką akcyzy? Głupia
regulacja fiskalna, a nie wolny rynek - spowodowała że tyle aut wozi klamot
zamiast zapasu i psuje silniki gazem. Beznadzieja.

jaka jest akcyza na paliwo a jaka na lpg?

 Czyli LPG nie jest paliwem? ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

134 Data: Sierpien 19 2008 22:09:13
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: radxcell 

*Borys Pogoreło* wrote in

paliwo ma być uprzywilejowane wobec drugiego nizszą stawką akcyzy? Głupia
regulacja fiskalna, a nie wolny rynek - spowodowała że tyle aut wozi klamot
zamiast zapasu i psuje silniki gazem. Beznadzieja.
jaka jest akcyza na paliwo a jaka na lpg?
 Czyli LPG nie jest paliwem? ;)

dzizas, chce sie dowiedziec o jeden fakt, a Ty mnie tu za slowka lapiesz.
dobrze:
1. jaka procentowa akcyza na etyline?
2. jw na LGP (o ile jest akcyza)?
nie wiem, chce sie kurnia dowiedziec. na razie nie flejmuje ;)

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://radxcell.pl

135 Data: Sierpien 19 2008 22:50:44
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Tue, 19 Aug 2008 22:09:13 +0200, radxcell napisał(a):

paliwo ma być uprzywilejowane wobec drugiego nizszą stawką akcyzy? Głupia
regulacja fiskalna, a nie wolny rynek - spowodowała że tyle aut wozi klamot
zamiast zapasu i psuje silniki gazem. Beznadzieja.
jaka jest akcyza na paliwo a jaka na lpg?
 Czyli LPG nie jest paliwem? ;)

dzizas, chce sie dowiedziec o jeden fakt, a Ty mnie tu za slowka lapiesz.

 Bo kurde jeden pisze "paliwo i LPG", drugi "paliwo i ON"... ;)

dobrze:
1. jaka procentowa akcyza na etyline?
2. jw na LGP (o ile jest akcyza)?
nie wiem, chce sie kurnia dowiedziec. na razie nie flejmuje ;)

 Tak na szybko to znalazłem stawki za 2007:
http://www.reflex.com.pl/page.php?id=604

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

136 Data: Sierpien 19 2008 23:18:30
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: radxcell 

*Borys Pogoreło* wrote in

Dnia Tue, 19 Aug 2008 22:09:13 +0200, radxcell napisał(a):
 Tak na szybko to znalazłem stawki za 2007:
http://www.reflex.com.pl/page.php?id=604

dziekuje :)

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://radxcell.pl

137 Data: Sierpien 20 2008 08:53:52
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: komar 

radxcell pisze:

dzizas, chce sie dowiedziec o jeden fakt, a Ty mnie tu za slowka lapiesz.
dobrze:
1. jaka procentowa akcyza na etyline?
pewnie 0 bo etyliny nie ma w sprzedaży od paru ładnych lat ;)

138 Data: Sierpien 20 2008 19:20:46
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: radxcell 

*komar* wrote in

radxcell pisze:
dzizas, chce sie dowiedziec o jeden fakt, a Ty mnie tu za slowka lapiesz.
dobrze:
1. jaka procentowa akcyza na etyline?
pewnie 0 bo etyliny nie ma w sprzedaży od paru ładnych lat ;)

a czym rozni sie etylina od tego co mamy w dystrubutorach pod nazwa pb95?

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://radxcell.pl

139 Data: Sierpien 20 2008 19:24:41
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Artur Maślag 

radxcell pisze:
(...)

a czym rozni sie etylina od tego co mamy w dystrubutorach pod nazwa pb95?

Składem :)

140 Data: Sierpien 20 2008 20:20:53
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: radxcell 

*Artur Maślag* wrote in

radxcell pisze:
(...)
a czym rozni sie etylina od tego co mamy w dystrubutorach pod nazwa pb95?
Składem :)

i nazwa tez :)

na czym polega ta roznica?

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://radxcell.pl

141 Data: Sierpien 21 2008 08:33:25
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: glizda 


Użytkownik "radxcell"  napisał w wiadomości

*Artur Maślag* wrote in
radxcell pisze:
(...)
a czym rozni sie etylina od tego co mamy w dystrubutorach pod nazwa pb95?
Składem :)

i nazwa tez :)

na czym polega ta roznica?

IMO nazwa "etylina" wzięła się od czteroetylku ołowiu dodawanego kiedyś do benzyn jako środek przeciw spalaniu stukowemu. W benzynach bezołowiowych zastąpiono go innymi związkami ZTCP potasu.

142 Data: Sierpien 22 2008 00:37:54
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Jaroslaw Berezowski 

Dnia Thu, 21 Aug 2008 08:33:25 +0200, glizda napisał(a):

IMO nazwa "etylina" wzięła się od czteroetylku ołowiu dodawanego kiedyś do
benzyn jako środek przeciw spalaniu stukowemu.
Zle brzmialoby "olowina".

W benzynach bezołowiowych
zastąpiono go innymi związkami ZTCP potasu.
Tylko w tej co miala zastapic etyline. Tzw. benzyna bezolowiowa miala
podnoszona liczbe oktanowa najczesciej eterem MTBE.

--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski

143 Data: Sierpien 19 2008 18:58:32
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: J.F. 

On Tue, 19 Aug 2008 16:15:07 +0200,  glizda wrote:

I czemu w ogóle paliwa są akcyzowane? To jest niemal artykuł pierwszej
potrzeby jak woda.

Ale panstwo buduje drogi.

Tyle ze u nas co najmniej 2/3 akcyzy NIE idzie na drogi.

I czemu w ogóle cokolwiek jest oakcyzowane? Pieprzone "tyraństwo". To już
lepszy feudalizm z dziesięciną niż "demokracja" z siedemdziesięciną jak ktoś
policzył.

raczej dwustucina :-)

J.

144 Data: Sierpien 20 2008 08:29:34
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: komar 

tumek pisze:

chcialem zainstalowac LPG w wozie ale zatrzymaly mnie informacje w gazetach o szokujacej podwyzce akcyzy ,

co roku po wakacjach to samo :) teraz będzie pół roku pitolenia o nieopłacalności gazu, a później kolejne "szokujące i niespodziewane" podwyżki benzyny i ropy w lecie... i tak w kółko.. ;]

145 Data: Sierpien 20 2008 13:09:48
Temat: Re: koniec ery LPG ?
Autor: Martinezz 


co o tym sądzicie ? instalować....nie instalować ?

Witam,
Ogrzewanie domu jest jednym z najdroższych ze wszystkich rodzajów. Do grzania wykorzystujesz czysty propan, natomiast autogaz to mieszanka propanu i butanu tzw. Mix.
Są miesiące, że propan jest tańszy od mixa i wtedy na stacje wozi się propan przez co liczba przejechanych km na tym gazie jest mniejsza.
Akcyze rzeczywiście chcą podnieść - bujaja się z tym od roku.
Dodatkowo trzeba teraz badać gaz na autogaz pod względem zgodności z normą - to są dodatkowe koszta i to nie małe. Firmy handlujące gazem swoje muszą zarobić.
Nie sądze by gaz był po 3 zł/litr. Ale cena 2,50 - 2,70 jest bardzo realna.
Czy jest to koniec rynku autogazowego ? Na pewno nie. Ci co mają już instalacje gazową będą tankować gaz i cieszyć się że i tak ich taniej to kosztuje niż benzyna. Ci którzy robią spore kilometrówki wstawią gaz i też będą zadowoleni. Natomiast spora część kierowców zmieni auta na diesla.


Pozdrawiam

Marcin

koniec ery LPG ?



Grupy dyskusyjne