Witam mam maluszka z 84 roku na zewnętrznych blachach mimo zaprawek i
wyczyszczeniu rdzy i stosowaniu różnych substancji na korozję od minii
prez cynkale po hamerrite po jakimś czasie samochód znów kwitnie, może
ma ktoś jakieś doświadczenia z tym problemem i zna jakieś działające
sposoby, środki aby zwalczyć rdze????????? Z góry dziekuje i
p[ozdrawiam
2 |
Data: Wrzesien 17 2007 15:18:09 |
Temat: Re: korozja blach w maluszku |
Autor: Ukaniu |
Użytkownik "robot" napisał w wiadomości zna jakieś >>działające
sposoby, środki aby zwalczyć rdze????????? Z góry dziekuje
Jak nie wyczyścisz rdzy do blachy za pomocą szlifierki i papieru czy też piaskowania albo przynajmniej ostrego skrobaka to robota zwykle jest na nic. Wyglancowanie rdzy za pomocą druciaka na wiertarce co robi wiellu tylko zwykle pogarsza sprawę. Na to dobra farba podkładowa antykorozyjna i podkład właściwy najlepiej epoksydowy. Ja stosuję Novol podobno jest ok. Po wyczyszczeniu rdzy a przed podkładem reaktywnym mozna położyć jakiś inhibitor korozji - brunox czy dinitrol rc900 - tylko potem trzeba go zmyć dokładnie. Jako podkład pod epoksyd te środku się nadają ale muszą dokładnie wyschnąc i warstwa epoksydowa musi być bardzo szczelna.
Pozdrawiam Łukasz
3 |
Data: Wrzesien 19 2007 17:33:01 | Temat: Re: korozja blach w maluszku | Autor: ..::||::.. |
przed podkładem reaktywnym mozna położyć jakiś
inhibitor korozji - brunox czy dinitrol rc900 - tylko potem trzeba go zmyć
w zadnym wypadku nie polecam tego robic.
| |