Grupy dyskusyjne   »   kosmetyki samochodowe

kosmetyki samochodowe



1 Data: Czerwiec 04 2009 14:03:31
Temat: kosmetyki samochodowe
Autor: Kapsel 


Perypetii moich z samochodem ci±g dalszy...

Chciałem moj± włoszkę umyć :)
Trochę poczytałem tu i ówdzie, dogrzebałem się nawet do jakiego¶ poradnika
markowanego przez Swisswax, ale tamtejsze ¶rodki to raczej będ± droższe
razem niż mój samochód ;)

Mam w domu jaki¶ wosk w piance taki, wart bodaj z 15zł, przypadkiem do mnie
trafił. W sieci raczej tego nie polecaj±. Pytanie więc, jak zabrać się za
mycie i woskowanie może? Co nabyć w cenie nierujnuj±cej budżetu?
Mogę jechać po prsotu do marketu i nabrać jakich¶ kosmetyków z działu moto?

Włoszka ma lat 10, ale trzyma się dobrze, lakier jest srebrny (ale to chyba
nie ma znaczenia), trochę rys jest, felgi aluminiowe też. W ¶rodku trochę
skóry na kierownicy i gałce zmiany biegów, poza tym plastiki różne i
tekstylia.

Czytałem też żeby nie używać g±bek, bo rysuj±, trochę tego moja logika nie
ogarnia, ale pewnie co¶ w tym jest? :>


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl



2 Data: Czerwiec 04 2009 14:42:40
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor: marjan 

Kapsel pisze:

Perypetii moich z samochodem ci±g dalszy...

Chciałem moj± włoszkę umyć :) Trochę poczytałem tu i ówdzie, dogrzebałem się nawet do jakiego¶ poradnika
markowanego przez Swisswax, ale tamtejsze ¶rodki to raczej będ± droższe
razem niż mój samochód ;)

Mam w domu jaki¶ wosk w piance taki, wart bodaj z 15zł, przypadkiem do mnie
trafił. W sieci raczej tego nie polecaj±. Pytanie więc, jak zabrać się za
mycie i woskowanie może? Co nabyć w cenie nierujnuj±cej budżetu? Mogę jechać po prsotu do marketu i nabrać jakich¶ kosmetyków z działu moto? Włoszka ma lat 10, ale trzyma się dobrze, lakier jest srebrny (ale to chyba
nie ma znaczenia), trochę rys jest, felgi aluminiowe też. W ¶rodku trochę
skóry na kierownicy i gałce zmiany biegów, poza tym plastiki różne i
tekstylia.

Czytałem też żeby nie używać g±bek, bo rysuj±, trochę tego moja logika nie
ogarnia, ale pewnie co¶ w tym jest? :>



Ja moj± 10-letni± włoszkę (Punciaczkę mk1) potraktowałem past± TEMPO 5 (z K2), i lekkie ryski zniknęły, a lakier dużo lepiej się błyszczy. Czy było to m±dre? Nie wiem. Efekt bardzo pozytywny, choć niektórzy twierdz±, że głupio zrobiłem.

Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz Morycz
[e-mail bez cyferek]

3 Data: Czerwiec 04 2009 15:21:13
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor: Kapsel 

Thu, 04 Jun 2009 14:42:40 +0200, marjan napisał(a):
 

Ja moj± 10-letni± włoszkę (Punciaczkę mk1) potraktowałem past± TEMPO 5
(z K2), i lekkie ryski zniknęły, a lakier dużo lepiej się błyszczy. Czy
było to m±dre? Nie wiem. Efekt bardzo pozytywny, choć niektórzy
twierdz±, że głupio zrobiłem.
 
No, to już jaki¶ punkt zaczepienia.
Doczytałem własnie, że s± jakie¶ lekko ¶cierne pasty, co rysy potrafi±
wygładzić, ale trzeba umieć się posługiwać.
W sumie to nie mam jakiego¶ ci¶nienia, żeby te ryski likwidować, gdyby się
dało je nieco poprawić to fajnie, ale ogółem to chciałbym karoserię trochę
od¶wieżyć po prostu.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

4 Data: Czerwiec 08 2009 00:48:33
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor:

On Thu, 4 Jun 2009 14:03:31 +0200, Kapsel
 wrote:


Perypetii moich z samochodem ci±g dalszy...
tekstylia.

Czytałem też żeby nie używać g±bek, bo rysuj±, trochę tego moja logika nie
ogarnia, ale pewnie co¶ w tym jest? :>


Oryginalne gabki sa to pozostalosci z zywych organizmow  "rosnacych" w
morzu, podobnie jak polipy czy inne koralowce. Zatem w komorkach
(celach) moze trafic sie piasek, ktory moze dostarczyc
niespodziewanych lekkich rys po umyciu.
Zwykle (syntetyczne g.) rowniez moga akumulowac piasek podczas mycia
zabloconego auta. Kazda gabka niezaleznie od pochodzenia ma komorki
otwarte, -  idealne miejsce do akumulowania piasku.

Gerwazy

5 Data: Czerwiec 08 2009 10:46:20
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor: Kapsel 

Mon, 08 Jun 2009 00:48:33 -0400, unknown@@aol.com napisał(a):


Perypetii moich z samochodem ci±g dalszy...
tekstylia.

Czytałem też żeby nie używać g±bek, bo rysuj±, trochę tego moja logika nie
ogarnia, ale pewnie co¶ w tym jest? :>

Oryginalne gabki sa to pozostalosci z zywych organizmow  "rosnacych" w
morzu, podobnie jak polipy czy inne koralowce. Zatem w komorkach
(celach) moze trafic sie piasek, ktory moze dostarczyc
niespodziewanych lekkich rys po umyciu.
Zwykle (syntetyczne g.) rowniez moga akumulowac piasek podczas mycia
zabloconego auta. Kazda gabka niezaleznie od pochodzenia ma komorki
otwarte, -  idealne miejsce do akumulowania piasku.

Tak, w międzyczasie Twojego posta też o tym piasku doczytałem... choć
samochód umyłem syntetyczn± g±bk± wła¶nie. Trzeba będzie zmienić na
szmatkę.

Nabyłem jaki¶ szampon z woskiem za 10zł (markowany przez F2 czy jako¶).
Rewelacji jakiej¶ nie było, ale jako tako go umyłem.
Natomiast mam trochę róznych poprzyklejanych "kropek", które nie złaziły,
czasem paznokciem zdarłem, ale szło ciężko. W Lidlu widziałem jaki¶ płyn do
odklejnia owadów z karoserii - da tym radę? :>

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

6 Data: Czerwiec 08 2009 11:35:06
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor: marjan 

Kapsel pisze:

Nabyłem jaki¶ szampon z woskiem za 10zł (markowany przez F2 czy jako¶).
Rewelacji jakiej¶ nie było, ale jako tako go umyłem.
Natomiast mam trochę róznych poprzyklejanych "kropek", które nie złaziły,
czasem paznokciem zdarłem, ale szło ciężko. W Lidlu widziałem jaki¶ płyn do
odklejnia owadów z karoserii - da tym radę? :>



Tak jak Ci pisałem wyżej - ja użyłem tempo 5, po którego użyciu bardzo fajnie zniknęły ciemne kropki smoły z progów i dołów drzwi.

Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz Morycz
[e-mail bez cyferek]

7 Data: Czerwiec 08 2009 12:42:41
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor: Kapsel 

Mon, 08 Jun 2009 11:35:06 +0200, marjan napisał(a):
 

Nabyłem jaki¶ szampon z woskiem za 10zł (markowany przez F2 czy jako¶).
Rewelacji jakiej¶ nie było, ale jako tako go umyłem.
Natomiast mam trochę róznych poprzyklejanych "kropek", które nie złaziły,
czasem paznokciem zdarłem, ale szło ciężko. W Lidlu widziałem jaki¶ płyn do
odklejnia owadów z karoserii - da tym radę? :>


Tak jak Ci pisałem wyżej - ja użyłem tempo 5, po którego użyciu bardzo
fajnie zniknęły ciemne kropki smoły z progów i dołów drzwi.
 
Ach, czyli ona do tego też się nada... bo zakładałem że to produkt do
¶cierania lakieru jest, tylko żeby rysy likwidować.
OK, w takim razie rozejrzę się i za nim :)

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

8 Data: Czerwiec 09 2009 15:49:05
Temat: Re: kosmetyki samochodowe
Autor:

On 8 Cze, 11:42, Kapsel  wrote:

Mon, 08 Jun 2009 11:35:06 +0200, marjan napisał(a):

>> Nabyłem jaki¶ szampon z woskiem za 10zł (markowany przez F2 czy jako¶).
>> Rewelacji jakiej¶ nie było, ale jako tako go umyłem.
>> Natomiast mam trochę róznych poprzyklejanych "kropek", które nie złaziły,
>> czasem paznokciem zdarłem, ale szło ciężko. W Lidlu widziałem jaki¶ płyn do
>> odklejnia owadów z karoserii - da tym radę? :>

> Tak jak Ci pisałem wyżej - ja użyłem tempo 5, po którego użyciu bardzo
> fajnie zniknęły ciemne kropki smoły z progów i dołów drzwi.

Ach, czyli ona do tego też się nada... bo zakładałem że to produkt do
¶cierania lakieru jest, tylko żeby rysy likwidować.
OK, w takim razie rozejrzę się i za nim :)

--
Kapsel
 http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Smole usuń sobie benzyn±, albo specjalnym ¶rodkiem do usuwania smoly.
Miejscowe nacieranie past± - za przeproszeniem Tempo - da efekt w
postaci przetarć.

pzdr
MaciachROI

kosmetyki samochodowe



Grupy dyskusyjne