witam,
nie działa u mnie oświetlenie po otwarciu drzwi kierowcy w Octavii 2000r.
na forach czytam że nie ma się co bawić w naprawę a lepiej kupić zamek.
znalazłem na allegro:
http://allegro.pl/item984224246_zamek_drzwi_przod_lewy_passat_octavia_golf_iv.html

mam pytanie do osób które znają się na temacie. czy to jest właśnie to?
dziękuję za opinie
pozdrawiam

"Tolek" wrote:

znalazłem na allegro:
http://allegro.pl/item984224246_zamek_drzwi_przod_lewy_passat_octavia_golf_iv.html
mam pytanie do osób które znają się na temacie. czy to jest właśnie to?

Tak zanim kupisz zamek...
Nie włączająca się lampka (w Golfie IV, pewnie w Octavii jest tak samo) po otwarciu
drzwi może mieć dwie przyczyny:
1. Jeśli nie działa lampka w drzwiach, nie działa oświetlenie wnętrza, a działa brzęczyk
świateł przy otwartych drzwiach - walnęła dioda prostownicza w drzwiach kierowcy,
umieszczona jest na wiązce przewodów idących w drzwiach.
2. Jeśli nie działa lampka w drzwiach, nie działa oświetlenie wnętrza i nie działa też
brzęczyk, walnięty jest mikrostyk w zamku od strony kierowcy.

http://allegro.pl/item959497998_zamek_drzwi_przod_lewy_golf_4_octavia_1_passat_b5.html

Tu jest więcej zdjęć i tak ten zamek wygląda.

Pozdrawiam
..Peeter

W dniu 11-04-2010 13:23, .Peeter pisze:

1. Jeśli nie działa lampka w drzwiach, nie działa oświetlenie wnętrza, a
działa brzęczyk
świateł przy otwartych drzwiach - walnęła dioda prostownicza w drzwiach
kierowcy,
umieszczona jest na wiązce przewodów idących w drzwiach.

Dodam tylko, ze kosztuje grosze i wymiana jest banalnie prosta.

M.

"MariuszM" wrote:

Dodam tylko, ze kosztuje grosze i wymiana jest banalnie prosta.

Dokładnie. Przy okazji lepiej wsadzić mocniejszą, 2A, fabrycznie jest 1A,
a płynie przez nią prąd 2A, dlatego padają.

Pozdrawiam
..Peeter

..Peeter wrote:

"MariuszM" wrote:

Dodam tylko, ze kosztuje grosze i wymiana jest banalnie prosta.

Dokładnie. Przy okazji lepiej wsadzić mocniejszą, 2A, fabrycznie jest
1A, a płynie przez nią prąd 2A, dlatego padają.

to niezle to niemiec przemyslal...

Wymiana mikrostyku (10zl kosztuje taki hermetyczny) to niby banal ale wyjecie zamka z drzwi to juz duzo roboty, najwiecej ze zdjeciem cholernego boczku, rozne klucze tez wypada miec (* - takie cos). Sama awaria malutka ale upierdliwa a wymiana styku wcale nie jest banalna jak wymiana zarowki :/

"Papkin" wrote:

Wymiana mikrostyku (10zl kosztuje taki hermetyczny) to niby banal ale wyjecie zamka z drzwi to juz duzo roboty, najwiecej ze zdjeciem cholernego boczku, rozne klucze tez wypada miec (* - takie cos).

Do zdjęcia boczku potrzebny jest duży krzyżakowy śrubokręt i torx afair 5-tka,
tak przynajmniej jest w Golfie IV (3 śruby torx od spodu) i w Toledo/Leonie 1M
(2x torx). Wymontowanie zamka to faktycznie upierdliwa robota.

Pozdrawiam
..Peeter