Użytkownik "rafikx"  napisał w wiadomości 
Wszystko to bzdura z palca wyssana. W takim przypadku uprawnienia 
pokrzywdzonego przejmuje prokurator i sprawa toczy się dalej.
no własnie nie bo dziadzia oficjalnie nie zdarzył złożyc doniesienia, znaczy 
poinformował policje i zawineli kolege ( nie pierwszy i nie ostatni raz), 
ale jakimś cudem nie było to do końca formalnie. Czy nie podpisał?  Jak sie 
okazało że nie żyje, to szybko kolege puscili.
Musze dodać jeszcze że to nieduże miasto i ludzie sie w miare znają. Policja 
czesto załatwia sprawy nieformalnie.
| 6 | 
Data: Luty 01 2008 21:27:08 | 
| Temat: Re: kradzione auto - duży problem i pytanie | 
| Autor: MarcinJM  | 
dj highjacker pisze: 
 Jest taka nietypowa sprawa. Koleś ukradł starszemu gościowi okularnika 270cdi. Dziadzia pierdoła zostawił zapalony silnik i poszedł garaż zamykać.. 
Stało sie pechowo że któs go musiał widzieć i po paru dniach zawineły go pały, koleś jednak zdązył ukryć fure w dziupli. Policja zabrała go na komende i jak dojechali tylko na miejsce, dzielnicowy co poszedł po dziadka wrócił mowiac że dziada o 6 rano fiknał na zawał we własnym łózku. 
Wypuscili od razu kolesia bo mówia ze nie ma pokrzywdzonego (jakieś formalnosci ze złozeniem doniesienia przestępstwa nie dokończył) i generalnie nie ma sprawy, mało tego dziadzia nie miał rodziny ani żadnych znanych w danej chwili spadkobierców. Powiedzieli na koniec, że jak zawinał te auto to lepiej jednak dla niego jak odda, nawet podrzuci pod dom i zostawi. 
 
I tu moje pytanie: czy musi oddać te auto? Co mu grozi jak jednak je sprzeda na częsci? 
 
Doradzcie dobrze, bo koleś mi obiecał sypnąć kasą jak mu pomogę.  
 
No, jabys kogos zabil to tez nie ma pokrzywdzonego.... prawda?
 
--  
Pozdrawiam 
MarcinJM 
____________________________ 
gg: 978510, Skype: marcin.jm
 | 7 | 
Data: Luty 01 2008 21:42:49 |  | Temat: Re: kradzione auto - duży problem i pytanie |  | Autor: Jurand  |  
"dj highjacker"  wrote in message 
 
 Jest taka nietypowa sprawa. Koleś ukradł starszemu gościowi okularnika 
270cdi. Dziadzia pierdoła zostawił zapalony silnik i poszedł garaż 
zamykać.. Stało sie pechowo że któs go musiał widzieć i po paru dniach 
zawineły go  pały, koleś jednak zdązył ukryć fure w dziupli. Policja 
zabrała go na  komende i jak dojechali tylko na miejsce, dzielnicowy co 
poszedł po dziadka  wrócił mowiac że dziada o 6 rano fiknał na zawał we 
własnym łózku. Wypuscili od razu kolesia bo mówia ze nie ma 
pokrzywdzonego (jakieś  formalnosci ze złozeniem doniesienia 
przestępstwa nie dokończył) i  generalnie nie ma sprawy, mało tego 
dziadzia nie miał rodziny ani żadnych  znanych w danej chwili 
spadkobierców. Powiedzieli na koniec, że jak zawinał  te auto to lepiej 
jednak dla niego jak odda, nawet podrzuci pod dom i  zostawi. 
 
I tu moje pytanie: czy musi oddać te auto? Co mu grozi jak jednak je 
sprzeda  na częsci? 
 
Doradzcie dobrze, bo koleś mi obiecał sypnąć kasą jak mu pomogę. 
 
Ty głupi jesteś od urodzenia, czy coś ciężkiego niedawno Ci spadło na głowę?
 | 8 | 
Data: Luty 01 2008 21:51:41 |  | Temat: Re: kradzione auto - duży problem i pytanie |  | Autor: dj highjacker  |  
 
Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości  
 
 
 Ty głupi jesteś od urodzenia, czy coś ciężkiego niedawno Ci spadło na  
głowę? 
 
PLONK, NTG
 | 9 | 
Data: Luty 01 2008 23:13:30 |  | Temat: Re: kradzione auto - duży problem i pytani e |  | Autor: RoMan Mandziejewicz  |  
Hello Jurand, 
 
Friday, February 1, 2008, 9:42:49 PM, you wrote: 
 
[...] 
 
 Ty głupi jesteś od urodzenia, czy coś ciężkiego niedawno Ci spadło na głowę? 
 
A Ty co? Zbysia AKA luzaka nie rozpoznałeś?
 
--   
Best regards, 
 RoMan                             
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 
Spam:  http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
 | 10 | 
Data: Luty 01 2008 22:01:37 |  | Temat: Re: kradzione auto - duży problem i pytanie |  | Autor: Cioteczny Stryj szwagra kuzyna  |  
 
 I tu moje pytanie: czy musi oddać te auto? Co mu grozi jak jednak je  
sprzeda 
na częsci? 
 
 
 i tak go zamkna i beda posuwac w anala pod cela
 Doradzcie dobrze, bo koleś mi obiecał sypnąć kasą jak mu pomogę. 
 
a za robienie loda tez ci placi?
 | 11 | 
Data: Luty 01 2008 23:11:13 |  | Temat: Re: kradzione auto - duży problem i pytani e |  | Autor: RoMan Mandziejewicz  |  
 |  |  |  |  |  |