Grupy dyskusyjne   »   krotka historia fiata seicento cd.

krotka historia fiata seicento cd.





6 Data: Luty 24 2009 08:40:22
Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd.
Autor: Agent 0700 

To jest fajny samochód do sportu - bo tak czy siak eksploatacja będzie
ekstremalna, samochód będzie mocno niszczony, części się szybciej urwą niż
zużyją.

Od tego bogactwa już się w d... poprzewracało. Tylko porozpierdzielać i
wtedy jest fajnie.

Co za ludzie :-(

J

8 Data: Luty 25 2009 06:57:45
Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd.
Autor: MarcinJM 

Agent 0700 pisze:

To jest fajny samochód do sportu - bo tak czy siak eksploatacja będzie ekstremalna, samochód będzie mocno niszczony, części się szybciej urwą niż zużyją.

Od tego bogactwa już się w d... poprzewracało. Tylko porozpierdzielać i wtedy jest fajnie.

Tak jak w wedkarstwie trzeba zakladac markosc watroby, tak tu trzeba zakladac rozbicie auta.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

13 Data: Luty 25 2009 11:32:25
Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd.
Autor: Mlody 

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article
 says...

No tylko to banalne rozwiązanie z Fiata uniemożliwia zostawienie
samochodu na światłach (choćby pozycyjnych) bez kluczyków w środku, co
też się czasami przydaje. Może w nowych modelach to jakoś rozwiązano.
Ale widziałeś taki mały czarny guziczek wbudowany w stacyjkę? Albo może
czytałeś instrukcję obsługi?

A to tak wyrafinowane konstrukcje są że bez instrukcji się nie da?
Dobrze pomyślany samochód to taki do którego wsiadasz i wiesz jak włączyć
wszystkie podstawowe rzeczy, światła, wycieraczki itd.
A tu jakiś patent z przytkiem przy stacyjce z której w wielu egzemplarzach
wypada kluczyk w czasie jazdy (zaobserwowane w Punto I i II)


Pozdrawiam!
--
   Mlody
www.jetta.org.pl
'97/98 VW Vento chyba grantowy? WND **977 nieoklejony :(
'87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A '70 VW 1200 mexykan :)
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

19 Data: Luty 25 2009 06:49:26
Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd.
Autor: MarcinJM 

pavellz pisze:

Ale jak mówię - auto nie do zepsucia mimo że wielu mechaników próbowało. ;)

A zalozysz sie? ;)

--
Pozdrawiami
MarcinJM

29 Data: Luty 25 2009 20:43:49
Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd.
Autor: Tomasz Pyra 

Robert Rędziak pisze:

On Tue, 24 Feb 2009 20:46:15 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

A Matiz ma wyżej środek ciężkości i dużo gorzej idzie w zakrętach.

 I ma z tyłu belkę na dwóch, bądź czterech drążkach podłużnych
 (nie sprawdzałem :) i Panhardzie.

No podobno właśnie lewe i prawe zakręty tym samochodem to zupełnie inna bajka.
Zawias Panharda by to w jakimś stopniu tłumaczył.



Grupy dyskusyjne