Użytkownik "Alex81" napisał w wiadomości
In article
says...
No tylko to banalne rozwiązanie z Fiata uniemożliwia zostawienie
samochodu na światłach (choćby pozycyjnych) bez kluczyków w środku, co
też się czasami przydaje. Może w nowych modelach to jakoś rozwiązano.
Ale widziałeś taki mały czarny guziczek wbudowany w stacyjkę? Albo może
czytałeś instrukcję obsługi?
A to tak wyrafinowane konstrukcje są że bez instrukcji się nie da?
Dobrze pomyślany samochód to taki do którego wsiadasz i wiesz jak włączyć
wszystkie podstawowe rzeczy, światła, wycieraczki itd.
A tu jakiś patent z przytkiem przy stacyjce z której w wielu egzemplarzach
wypada kluczyk w czasie jazdy (zaobserwowane w Punto I i II)
Pozdrawiam!
--
Mlody
www.jetta.org.pl
'97/98 VW Vento chyba grantowy? WND **977 nieoklejony :(
'87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A '70 VW 1200 mexykan :)
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"
19 |
Data: Luty 25 2009 06:49:26 |
Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd. |
Autor: MarcinJM |
pavellz pisze:
Ale jak mówię - auto nie do zepsucia mimo że wielu mechaników próbowało. ;)
A zalozysz sie? ;)
--
Pozdrawiami
MarcinJM
29 |
Data: Luty 25 2009 20:43:49 | Temat: Re: krotka historia fiata seicento cd. | Autor: Tomasz Pyra |
Robert Rędziak pisze:
On Tue, 24 Feb 2009 20:46:15 +0100, Tomasz Pyra
wrote:
A Matiz ma wyżej środek ciężkości i dużo gorzej idzie w zakrętach.
I ma z tyłu belkę na dwóch, bądź czterech drążkach podłużnych
(nie sprawdzałem :) i Panhardzie.
No podobno właśnie lewe i prawe zakręty tym samochodem to zupełnie inna bajka.
Zawias Panharda by to w jakimś stopniu tłumaczył.
| |