Grupy dyskusyjne   »   którędy ze śląska nad morze w wakacje?

którędy ze śląska nad morze w wakacje?



1 Data: Czerwiec 18 2010 22:38:40
Temat: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Piotrek 

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal

Trasa będzie pokonywana nocą z soboty na niedzielę ze względu na jazdę z
niemowlakiem, który nie wysiedzi w dzień, no i brak klimatyzacji w aucie.
Jestem spokojnym kierowcą i spieszyć się nie zamierzam, gdyż w ciemnościach
wiadomo jak się jedzie na nieznanej drodze.

Stąd pytanie - którą trasę polecacie, lub ewentualnie jaką macie inną
propozycję? Zależy mi na tym by nie stać w korku, nie utknąć na robotach
drogowych i żeby to nie była kręta wąska i przede wszystkim dziurawa droga
po której trzeba kluczyć. Chcę dojechać spokojnie i płynnie, móc w razie
czego wyprzedzić powolnego TIRa no i nie jechać ciągle przez wioski z
ograniczeniem do 50 km/h. Zaznaczam od razu że jazda przez Niemcy nie
wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km robić.



2 Data: Czerwiec 19 2010 01:22:39
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal


Pierwszą wersję (prawie) przerabiałem w 2007 roku, z tym, że trasa wiodła od Nowego Sącza do Chrzanowa, Wrocławia i stamtąd przez Lubin, Zieloną Górę do Pogorzelicy. Wiozłem pięciolatkę i trzylatkę, jechaliśmy w dzień z noclegami - po kilka godzin dziennie. W zasadzie jechało się bardzo fajnie, jeśli chcesz ją zrobić w jedną noc, to pewnie się da, choć wiele zależy od Twojej i dzidziusia wytrzymałości. Do Zielonej Góry jedzie się bardzo dobrze, potem trochę "opłotkami", ale do przeżycia.
W Pogorzelicy wyrzymaliśmy trzy dni, potem pojechaliśmy w Bory Tucholskie, ale to inna para kaloszy ;-)
--
Yogi(n)

3 Data: Czerwiec 19 2010 01:35:51
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: huri_khan 

Dnia Fri, 18 Jun 2010 22:38:40 +0200, Piotrek napisał(a):

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal


O tej godzine nie będzie większego ruchu, a jakiego wariantu nie wybierzesz
to jedziesz przez wioski 50 km/h

Z Raciborza do Tarnowskich G ? Jak już chcesz na DK11 to lepiej z Raciborza
na Krapkowice, Opole, Kluczbork i dalej DK11

Jeszcze możesz jechać

Racibórz - Wrocław - Poznań - Rewal

4 Data: Czerwiec 19 2010 07:19:43
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Rafal 

On 19.06.2010 01:35, huri_khan wrote:

O tej godzine nie będzie większego ruchu, a jakiego wariantu nie wybierzesz
to jedziesz przez wioski 50 km/h

Jeżeli już, to w godzinach nocnych 60km/h:)

5 Data: Czerwiec 19 2010 08:59:59
Temat: Re: którędy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 01:35:51 +0200,  huri_khan wrote:

Dnia Fri, 18 Jun 2010 22:38:40 +0200, Piotrek napisał(a):
za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:
1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal

O tej godzine nie będzie większego ruchu, a jakiego wariantu nie wybierzesz
to jedziesz przez wioski 50 km/h

Tylko ze w wariancie 1 tych wiosek niezbyt duzo.
CB na poklad i przejedzie w 6h.
Moze byc problem ze za wczesnie przyjedzie - i co tu robic z placzacym
dzieckiem o 6 rano :-)

Jeszcze możesz jechać
Racibórz - Wrocław - Poznań - Rewal

Raczej nie ma sensu.
Wroclaw jak pisalem rozkopie zaraz dojadz od A4, choc w nocy korka nie
bedzie, rozkopana jest droga do Trzebnicy, a i z Poznania do Rewala
nie ma dobrej drogi.

J.

6 Data: Czerwiec 19 2010 14:14:11
Temat: Re: którędy ze ?lšska nad morze w wakacje?
Autor: ToMasz 

J.F. pisze:

On Sat, 19 Jun 2010 01:35:51 +0200,  huri_khan wrote:
Dnia Fri, 18 Jun 2010 22:38:40 +0200, Piotrek napisał(a):
za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:
1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal
O tej godzine nie będzie większego ruchu, a jakiego wariantu nie wybierzesz
to jedziesz przez wioski 50 km/h

Tylko ze w wariancie 1 tych wiosek niezbyt duzo.
CB na poklad i przejedzie w 6h.
Moze byc problem ze za wczesnie przyjedzie - i co tu robic z placzacym
dzieckiem o 6 rano :-)


to jest wiecej niż 600km, wiec wychodzi średnia ponad 100km/h _średnia_!!!

ToMasz

7 Data: Czerwiec 19 2010 16:34:34
Temat: Re: którędy ze ?lšska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 14:14:11 +0200,  ToMasz wrote:

J.F. pisze:
1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal

CB na poklad i przejedzie w 6h.
Moze byc problem ze za wczesnie przyjedzie - i co tu robic z placzacym
dzieckiem o 6 rano :-)

to jest wiecej niż 600km, wiec wychodzi średnia ponad 100km/h _średnia_!!!

No i z Wrocka do Swiebodzina srednia 100 wychodzi.
Z Krapkowic do Goleniowa noca mysle ze tez.

Nie wiem co tam na poczatku i koncowce panuje.

J.

8 Data: Czerwiec 19 2010 17:52:54
Temat: Re: którędy ze ďż˝lĹĄs ka nad morze w wakacje?
Autor: Michal Jankowski 

J.F.  writes:

Tylko ze w wariancie 1 tych wiosek niezbyt duzo.
CB na poklad i przejedzie w 6h.

640 km. 6h. To wymaga w zasadzie niezwalniania poza autostrada ponizej
110 km/h, wioska czy nie wioska.

Jak można coś takiego proponować...

  MJ

9 Data: Czerwiec 19 2010 19:25:18
Temat: Re: którędy ze ?lšska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 17:52:54 +0200,  Michal Jankowski wrote:

J.F.  writes:
Tylko ze w wariancie 1 tych wiosek niezbyt duzo.
CB na poklad i przejedzie w 6h.

640 km. 6h. To wymaga w zasadzie niezwalniania poza autostrada ponizej
110 km/h, wioska czy nie wioska.
Jak można coś takiego proponować...

Ja nie proponuje, ja ostrzegam :-)
Kawalek autostrady, potem niezla droga, wyjedzie o 23 i dojedzie na 5
rano :-)
Wyjedzie o 24, bedzie deszczyk, zapomni CB - wpakuje sie w poranne
korki pod Szczecinem :)

J.

10 Data: Czerwiec 19 2010 08:57:18
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: AL 

Piotrek pisze:

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal


wersja nr 1.
Jechalem tak ok. miesiaca wstecz - z TG wlasnie do Rewal'a
Droga spokojna - kolo Nowej Soli nie wierz nawigacji i jedz jak glowna droga (sprawdzalem: NokiaMaps, Garmin, Sygit jej jeszcze nie maja w mapach i kierowaly przez Nowa Sol i potem rownolegle do tej drogi :)

Trasa będzie pokonywana nocą z soboty na niedzielę ze względu na jazdę z
niemowlakiem, który nie wysiedzi w dzień, no i brak klimatyzacji w aucie.
Jestem spokojnym kierowcą i spieszyć się nie zamierzam, gdyż w ciemnościach
wiadomo jak się jedzie na nieznanej drodze.


Jechalem w dzien - czysto wycieczkowo (syn byl w Mrzezynie na zielonej szkole, a my z zona zrobilismy sobie dluzszy weekend w Rewal'u)
Trasa spokojna - ok 7 godzin bez zadnego pospiechu-lajtowo, z jedna przerwa.

Stąd pytanie - którą trasę polecacie, lub ewentualnie jaką macie inną
propozycję? Zależy mi na tym by nie stać w korku, nie utknąć na robotach
drogowych i żeby to nie była kręta wąska i przede wszystkim dziurawa droga
po której trzeba kluczyć. Chcę dojechać spokojnie i płynnie, móc w razie
czego wyprzedzić powolnego TIRa no i nie jechać ciągle przez wioski z
ograniczeniem do 50 km/h. Zaznaczam od razu że jazda przez Niemcy nie
wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km robić.

i slusznie - nie ma takiej potrzeby - trasa nr 1 jest b.przyjemna - polowa autostrada a po drodze czesc rowiez dwupasmowkami - wiec spokojnie - jedzie sie OK.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

11 Data: Czerwiec 19 2010 14:57:47
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 08:57:18 +0200, w  AL
 napisał(-a):

Droga spokojna - kolo Nowej Soli nie wierz nawigacji i jedz jak glowna
droga (sprawdzalem: NokiaMaps, Garmin, Sygit jej jeszcze nie maja w
mapach i kierowaly przez Nowa Sol i potem rownolegle do tej drogi :)

Garmin chyba ma ją już od dawna (chyba że ktoś korzysta z CityNavigatora)
AM również ma.

12 Data: Czerwiec 19 2010 21:00:28
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: AL 

 pisze:

Sat, 19 Jun 2010 08:57:18 +0200, w  AL
 napisał(-a):

Droga spokojna - kolo Nowej Soli nie wierz nawigacji i jedz jak glowna droga (sprawdzalem: NokiaMaps, Garmin, Sygit jej jeszcze nie maja w mapach i kierowaly przez Nowa Sol i potem rownolegle do tej drogi :)

Garmin chyba ma ją już od dawna (chyba że ktoś korzysta z CityNavigatora)
AM również ma.

tak - CityNavigator 2010 - jej nie ma.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

13 Data: Czerwiec 19 2010 22:04:52
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: AL 

AL pisze:

 pisze:
Sat, 19 Jun 2010 08:57:18 +0200, w  AL
 napisał(-a):

Droga spokojna - kolo Nowej Soli nie wierz nawigacji i jedz jak glowna droga (sprawdzalem: NokiaMaps, Garmin, Sygit jej jeszcze nie maja w mapach i kierowaly przez Nowa Sol i potem rownolegle do tej drogi :)

Garmin chyba ma ją już od dawna (chyba że ktoś korzysta z CityNavigatora)
AM również ma.

tak - CityNavigator 2010 - jej nie ma.

albo inaczej - ma, ale proponuje krotki jej odcinek przejechac przez Nowa Sol (tak jakby czesc nie byla dokonczona). Za Nowa Sola znowu wprowadza na ta droge.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

14 Data: Czerwiec 19 2010 09:40:31
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w waka cje?
Autor: btn 

Ja mam podobne pytanie z tym że trasa będzie wiodła z Zabrza na Hel.
W tej chwili mam dwa warianty:
1. DK11 na Ostrow Wlkp., potem DK25 na Konin, Inowrocław, Bydgoszcz i stamtąd zjazd na A1
2. Trasa E75 przez Częstochowę, Łódź, Włocławek na A1 itd.

Jest też jeszcze jedna trasa ok. 100km dłuższa od dwóch powyższych (740km) i prowadzi ona przez Wrocław, Poznań E261, Bydgoszcz itd

Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche war. 1 - przez Łódź). )

15 Data: Czerwiec 19 2010 15:26:35
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 09:40:31 +0200, w  btn
 napisał(-a):

Ja mam podobne pytanie z tym że trasa będzie wiodła z Zabrza na Hel.
W tej chwili mam dwa warianty:
1. DK11 na Ostrow Wlkp., potem DK25 na Konin, Inowrocław, Bydgoszcz i
stamtąd zjazd na A1

644km, 9h27m

2. Trasa E75 przez Częstochowę, Łódź, Włocławek na A1 itd.

633km, 9h12m

Jest też jeszcze jedna trasa ok. 100km dłuższa od dwóch powyższych
(740km) i prowadzi ona przez Wrocław, Poznań E261, Bydgoszcz itd

Wrocław->Krotoszyn->Jarocin->Września->Gniezno->Żnin->Bydgoszcz
702km, 9h47m

Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez
niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche
war. 1 - przez Łódź). )

W środku nocy korki w Łodzi?

16 Data: Czerwiec 19 2010 15:50:13
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w waka cje?
Autor: btn 


Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez
niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche
war. 1 - przez Łódź). )

W środku nocy korki w Łodzi?


W środku nocy to jest wyjazd z Zabrza, zanim dojadę do Łodzi będą godziny poranne

17 Data: Czerwiec 19 2010 15:57:37
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "btn"  napisał w wiadomości


Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez
niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche
war. 1 - przez Łódź). )

W środku nocy korki w Łodzi?


W środku nocy to jest wyjazd z Zabrza, zanim dojadę do Łodzi będą godziny poranne

Pieszo chcesz ić?

18 Data: Czerwiec 19 2010 15:59:36
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 15:50:13 +0200, w  btn
 napisał(-a):


>> Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez
>> niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche
>> war. 1 - przez Łódź). )
>
> W środku nocy korki w Łodzi?

W środku nocy to jest wyjazd z Zabrza, zanim dojadę do Łodzi będą
godziny poranne

Rowerem? W Łodzie będziesz 5-6 rano.

19 Data: Czerwiec 19 2010 11:52:15
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Marcin Luty 

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal

3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu. Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina). Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci. Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

--
ml

20 Data: Czerwiec 19 2010 12:11:50
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin Luty"  napisał w wiadomości

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal

3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu. Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina). Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci. Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

Ale pewnie ze 150 km mniej.
Pytanie czy 1,5 godziny jest warte 50 zł.

21 Data: Czerwiec 19 2010 12:58:37
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Cavallino"

3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu. Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina). Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci. Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

Ale pewnie ze 150 km mniej.
Pytanie czy 1,5 godziny jest warte 50 zł.

Jak dorzucisz jeszcze milion Tirów do wyprzedzenia, trzysta tysięcy traktorów i 796 rowerzystów to może się okazać, że trasa choć dłuższa, to jednak wyjątkowo komfortowa i o niebo bezpieczniejsza.
Ja bym jechał przez Berlin

22 Data: Czerwiec 19 2010 13:02:49
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Przemysław Czaja"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Cavallino"

3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu. Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina). Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci. Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

Ale pewnie ze 150 km mniej.
Pytanie czy 1,5 godziny jest warte 50 zł.

Jak dorzucisz jeszcze milion Tirów do wyprzedzenia, trzysta tysięcy traktorów i 796 rowerzystów

Nocą, z soboty na niedzielę?

23 Data: Czerwiec 19 2010 13:10:20
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Seba 

Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:58:37 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):

3. przez Berlin -
Ja bym jechał przez Berlin

A czytacie w ogóle co pisze wątkotwórca? Cyt.:"Zaznaczam od razu że
jazda przez Niemcy nie wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km
robić. "


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

24 Data: Czerwiec 19 2010 13:30:24
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Seba"

3. przez Berlin -
Ja bym jechał przez Berlin

A czytacie w ogóle co pisze wątkotwórca? Cyt.:"Zaznaczam od razu że
jazda przez Niemcy nie wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km
robić. "

To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie bo jak  ustawisz tempomat na 110km/h to właściwie do konca trasy tak dojedziesz,  spalisz mniej niż ciągłe zwalnianie przed fotoradarami, wiochami, rondami, szykanami - odpuszczam już te tiry i traktory ;-)
No ale każdy jedzie jak lubi.

25 Data: Czerwiec 19 2010 13:44:27
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 13:30:24 +0200,  Przemysław Czaja wrote:

A czytacie w ogóle co pisze wątkotwórca? Cyt.:"Zaznaczam od razu że
jazda przez Niemcy nie wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km
robić. "
To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie bo jak  ustawisz
tempomat na 110km/h to właściwie do konca trasy tak dojedziesz,  spalisz
mniej niż ciągłe zwalnianie przed fotoradarami, wiochami, rondami,

Tylko ze jak ustawisz 110 na tempomacie i nadrobisz 200km, to nie
zyskasz na czasie, nie zyskasz na paliwie i nie zyskasz spokoju, bo to
za wolno zeby jechac lewym pasem i za szybko na prawy.
Chyba ze w weekend, gdy u niemca tirom nie wolno.

A jak przyspieszysz to znow roznie z tym bezpieczenstwem moze byc ..


J.

26 Data: Czerwiec 19 2010 13:56:53
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Seba 

Dnia Sat, 19 Jun 2010 13:30:24 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):

To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie

Wiesz, trasę WRC - Szczecin przebywałem swego czasu bardzo wielokrotnie,
różnymi wariantami (koszty dojazdu były sprawą drugorzędną - liczył się
czas i komfort jazdy). I jakoś najbardziej optymalną drogą (tempomat na
110 km/h na autostradzie jako prędkość komfortowa - no dajże spokój ;)
), pod wieloma względami okazazywała się trasa przez Z.G./Gorzów Wlkp.
A tutaj wątkotwórca musi jeszcze dojechać jeszcze bardziej w głąb
naszego kraju - dlatego uważam, że proponowaniu mu jazdy przez drogi
naszego zachodniego sąsiada mija się *zupełnie* z celem.
Już nawet nie wspominając o tym, że On chce jechać w weekendową noc.

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

27 Data: Czerwiec 19 2010 14:01:54
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Seba"


To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie

Wiesz, trasę WRC - Szczecin przebywałem swego czasu bardzo wielokrotnie,
różnymi wariantami (koszty dojazdu były sprawą drugorzędną - liczył się
czas i komfort jazdy). I jakoś najbardziej optymalną drogą (tempomat na
110 km/h na autostradzie jako prędkość komfortowa - no dajże spokój ;)
), pod wieloma względami okazazywała się trasa przez Z.G./Gorzów Wlkp.
A tutaj wątkotwórca musi jeszcze dojechać jeszcze bardziej w głąb
naszego kraju - dlatego uważam, że proponowaniu mu jazdy przez drogi
naszego zachodniego sąsiada mija się *zupełnie* z celem.
Już nawet nie wspominając o tym, że On chce jechać w weekendową noc.

Dobrze, dobrze...napisałem tylko jak JA bym pojechał, dobrze, że proponujecie inne rozwiązania, bo watkotwórca bedzie miał mozliwośc wyboru.

Pozdrawiam

Przemo

28 Data: Czerwiec 19 2010 21:06:34
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: AL 

Przemysław Czaja pisze:


Użytkownik "Seba"

To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie

Wiesz, trasę WRC - Szczecin przebywałem swego czasu bardzo wielokrotnie,
różnymi wariantami (koszty dojazdu były sprawą drugorzędną - liczył się
czas i komfort jazdy). I jakoś najbardziej optymalną drogą (tempomat na
110 km/h na autostradzie jako prędkość komfortowa - no dajże spokój ;)
), pod wieloma względami okazazywała się trasa przez Z.G./Gorzów Wlkp.
A tutaj wątkotwórca musi jeszcze dojechać jeszcze bardziej w głąb
naszego kraju - dlatego uważam, że proponowaniu mu jazdy przez drogi
naszego zachodniego sąsiada mija się *zupełnie* z celem.
Już nawet nie wspominając o tym, że On chce jechać w weekendową noc.

Dobrze, dobrze...napisałem tylko jak JA bym pojechał, dobrze, że proponujecie inne rozwiązania, bo watkotwórca bedzie miał mozliwośc wyboru.

mysle, ze gdybys jechal jak mowisz (via Berliner ring ze 110km/h na tempomacie, a ja bym jechal zgodnie z przepisami droga nr 1 (propozycja watkotworcy) to bylbym na miejscu przed Toba i zdazylbym spokojnie wypic kawke i zamowic Tobie (tylko nie wiem, czy by nie wystygla za bardzo zanim bys dojechal) ;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

29 Data: Czerwiec 19 2010 21:10:23
Temat: Re: którędy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 21:06:34 +0200,  AL wrote:

mysle, ze gdybys jechal jak mowisz (via Berliner ring ze 110km/h na
tempomacie, a ja bym jechal zgodnie z przepisami droga nr 1 (propozycja
watkotworcy) to bylbym na miejscu przed Toba

Nie, tak calkiem zgodnie z przepisami to nie :-)

J.

30 Data: Czerwiec 19 2010 14:59:39
Temat: Re: którędy ze ÂślÂąska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 12:58:37 +0200, w
"Przemysław Czaja"  napisał(-a):

Jak dorzucisz jeszcze milion Tirów do wyprzedzenia, trzysta tysięcy
traktorów i 796 rowerzystów to może się okazać, że trasa choć dłuższa,
to jednak wyjątkowo komfortowa i o niebo bezpieczniejsza.
Ja bym jechał przez Berlin

Trasa przez Berlin to pomyłka, bo tam czas bazuje na szczęściu będzie/nie
będzie korka w Niemczech. A odległość zawsze będzie większa.

31 Data: Czerwiec 19 2010 15:47:41
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Marcin Luty 



Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Marcin Luty"  napisał w wiadomości
za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal

3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu. Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina). Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci. Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

Ale pewnie ze 150 km mniej.
Pytanie czy 1,5 godziny jest warte 50 zł.

Dla mnie jest. Oprocz 1,5 godziny w pakiet 50-cio zlotowy wchodzi rowniez swiety spokoj :-)

--
ml

32 Data: Czerwiec 19 2010 13:31:40
Temat: Re: którędy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 11:52:15 +0200,  Marcin Luty wrote:

3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu.
Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina).
Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci.
Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

Ale to musiales chyba dosc pechowo trafic. Gdyby to jeszcze do
Swinoujscia bylo, razem z promem, to tak. Ale do Kolobrzegu ?

Z poludnia wroclawia przez Poznan to jest ~450km.
Ale z Kolobrzegu do Szczecina jest ~120km. Czyli roznica to tak
powiedzmy 330km po kraju, kontra 590 km po autostradach.

Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
trudne nie jest :-)

J.

33 Data: Czerwiec 19 2010 13:37:06
Temat: Re: którĂŞdy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "J.F."

Z poludnia wroclawia przez Poznan to jest ~450km.
Ale z Kolobrzegu do Szczecina jest ~120km. Czyli roznica to tak
powiedzmy 330km po kraju, kontra 590 km po autostradach.

Dlaczego 330 - 590, a nie 330 - 470? ;-)

34 Data: Czerwiec 19 2010 13:41:59
Temat: Re: którędy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 13:31:40 +0200,  J.F. wrote:

On Sat, 19 Jun 2010 11:52:15 +0200,  Marcin Luty wrote:
3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu.
Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina).
Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci.
Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...

Ale to musiales chyba dosc pechowo trafic. Gdyby to jeszcze do
Swinoujscia bylo, razem z promem, to tak. Ale do Kolobrzegu ?

Z poludnia wroclawia przez Poznan to jest ~450km.
Ale z Kolobrzegu do Szczecina jest ~120km. Czyli roznica to tak
powiedzmy 330km po kraju, kontra 590 km po autostradach.

Przepraszam, blad rachunkowy - 330 kontra 490km.

No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
miasta ..

Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
trudne nie jest :-)

J.

35 Data: Czerwiec 19 2010 15:38:28
Temat: Re: którĂŞdy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
miasta ..

Wjazd do Poznania mija się z celem, bo i tak najlepsza droga do Kołobrzegu to przez Czarnków leci, więc spokojnie można pojechać Stęszew-Buk-Szamotuły-Czarnków.

36 Data: Czerwiec 19 2010 15:51:52
Temat: Re: którĂŞdy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: Marcin Luty 



Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
miasta ..

Wjazd do Poznania mija się z celem, bo i tak najlepsza droga do Kołobrzegu to przez Czarnków leci, więc spokojnie można pojechać Stęszew-Buk-Szamotuły-Czarnków.

Jechalem wlasnie przez Czarnkow z Kolobrzegu (aczkolwiek potem przez Poznan - nie testowalem Twojego rozwiazania). Trasa przez Bialogard, Polczyn-Zdroj, Czaplinek jest TRAGICZNA. Dziurawo, wasko i kreto, choc przyznam, ze ma swoj urok zwlaszcza w okolicy Polczyna. Ale jak komus zalezy na czasie to nie polecam.

--
ml

37 Data: Czerwiec 19 2010 15:58:38
Temat: Re: którĂŞdy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin Luty"  napisał w wiadomości



Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
miasta ..

Wjazd do Poznania mija się z celem, bo i tak najlepsza droga do Kołobrzegu to przez Czarnków leci, więc spokojnie można pojechać Stęszew-Buk-Szamotuły-Czarnków.

Jechalem wlasnie przez Czarnkow z Kolobrzegu (aczkolwiek potem przez Poznan - nie testowalem Twojego rozwiazania). Trasa przez Bialogard, Polczyn-Zdroj, Czaplinek jest TRAGICZNA. Dziurawo, wasko i kreto,

DK11 za PiłÄ… wygląda podobnie.
Do tego jest dużo mocniej obciążona ruchem.

38 Data: Czerwiec 19 2010 15:46:22
Temat: Re: którĂŞdy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: Marcin Luty 

Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
trudne nie jest :-)

Akurat Poznan i Wroclaw byly puste. W Poznaniu zamknieta glowna droga wyznaczona przez nawigacje ale jakos na czuja to ominalem. Gorzej bylo zaraz za autostrada (to chyba Komorniki) i przed jakims rondem. Poza tym jestem odmiencem i jezdze zgodnie z przepisami a 50-tek na tej trasie jest sporo.
Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to sama przyjemnosc. Warunek zeby tam trafic jest taki, zeby nie ufac nawigacji ani znakom :-).
Jeszcze co do jazdy przez Niemcy do Kolobrzegu. Oczywiscie, ze nadrabiam 150 km. Ale jednoczesnie oszczedam czas i sie nie mecze. Stres IMHO jest glownym powodem zmeczenia za kierownica a jadac autostrada z predkoscia rzedu 110 km/h praktycznie nie odczuwa sie zmeczenia. Na moim przykladzie wygladalo to tak, ze po przejechaniu tych 880 km wysiadlem z auta w Kolobrzegu wypoczety. Wczoraj po powrocie przez Polske po prostu padlem na lozko.
Nastepna sprawa sa dzieci - jesli moge im oszczedzic nawet kilkudziesieciu minut jazdy samochodem to robie to a nie patrze na koszty.
Zdaje sobie sprawe, ze sa pewnie jeszcze inne, lepsze trasy ale dla mnie wybor miedzy trasa olkuska-DK1-A2-DK11 a A4-Berlin czy A4-DK5-DK11 na razie jest prosty i wybieram ta srodkowa mozliwosc.
Poniewaz pod koniec tygodnia znowu musze sie zameldowac w Kolobrzegu to przetestuje tym razem trase przez Zielona Gore i Gorzow Wlkp. i postaram sie porownac do pozostalych majac swiezo w pamieci wrazenia z jazd pozosytalymi trasami.

--
ml

39 Data: Czerwiec 19 2010 15:48:47
Temat: Re: którĂŞdy ze œlšska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin Luty"  napisał w wiadomości

Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
trudne nie jest :-)

Akurat Poznan i Wroclaw byly puste. W Poznaniu zamknieta glowna droga wyznaczona przez nawigacje ale jakos na czuja to ominalem.

Objazd jest doć prosty i mało zakorkowany.
W wakacje powinno być tylko lepiej z racji mniejszego ruchu.
W drugą stronę jedzie się bez objazdu, bo to tylko remont jednej nitki jest.


Gorzej bylo zaraz za autostrada (to chyba Komorniki) i przed jakims rondem. Poza tym jestem odmiencem i jezdze zgodnie z przepisami a 50-tek na tej trasie jest sporo.
Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to sama przyjemnosc.

Z wyjątkiem dojazdu do tegoż mostu od Trzebnicy.

40 Data: Czerwiec 19 2010 15:49:15
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 15:46:22 +0200, w  "Marcin Luty"
 napisał(-a):

Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
sama przyjemnosc.

To chyba po nocy przez ten most jeździsz :)

41 Data: Czerwiec 19 2010 16:09:21
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: Marcin Luty 



Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Sat, 19 Jun 2010 15:46:22 +0200, w  "Marcin Luty"
 napisał(-a):

Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
sama przyjemnosc.

To chyba po nocy przez ten most jeździsz :)

Bylo ok 22-ej :-), w zeszlym roku jechalem w srodku dnia i tez jakos przesadnie duzego ruchu nie bylo, mozliwe, ze akurat pojawilem sie tam w miedzyszczycie.
Ale porownujac jakosc nawierzchni jadac przez most a przez centrum to chyba nie ma wielkiego wyboru, prawda? ;-)

--
ml

42 Data: Czerwiec 19 2010 17:10:26
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 16:09:21 +0200, w  "Marcin Luty"
 napisał(-a):

> To chyba po nocy przez ten most jeździsz :)

Bylo ok 22-ej :-), w zeszlym roku jechalem w srodku dnia i tez jakos
przesadnie duzego ruchu nie bylo, mozliwe, ze akurat pojawilem sie tam w
miedzyszczycie.
Ale porownujac jakosc nawierzchni jadac przez most a przez centrum to chyba
nie ma wielkiego wyboru, prawda? ;-)

A to zależy skąd dokąd jeździsz.
Z A4 na Poznań ja jednak unikałbym Milejnijnego za dnia. I to nie tylko z
powodu korków na moście, ale również na Hallera/Grabiszyńska.

43 Data: Czerwiec 19 2010 17:02:44
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 15:46:22 +0200,  Marcin Luty wrote:

Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
trudne nie jest :-)

Akurat Poznan i Wroclaw byly puste. [...]  Poza tym jestem
odmiencem i jezdze zgodnie z przepisami

No chyba ze tak :-)

Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
sama przyjemnosc. Warunek zeby tam trafic jest taki, zeby nie ufac nawigacji
ani znakom :-).

o, znaki wlasnie na niego prowadza.
Tylko ze to wcale nie jest optymalna trasa - tak ja wladze wyznaczyly
zeby nieswiadomi omineli centrum. Uwierz swojej nawigacji :-)
I tez potrafi sie niezle zakorkowac.

Dobrze to bedzie za dwa lata, jak zrobimy obwodnice.

Jeszcze co do jazdy przez Niemcy do Kolobrzegu. Oczywiscie, ze nadrabiam 150
km. Ale jednoczesnie oszczedam czas i sie nie mecze. Stres IMHO jest glownym
powodem zmeczenia za kierownica a jadac autostrada z predkoscia rzedu 110
km/h praktycznie nie odczuwa sie zmeczenia.

Ja tam odczuwam. Jedziesz, jedziesz, jedziesz, godziny mijaja a do
celu ciagle daleko.
Przy 150 co prawda jest niewiele lepiej, czas kupic samolot :-(

Na moim przykladzie wygladalo to
tak, ze po przejechaniu tych 880 km wysiadlem z auta w Kolobrzegu wypoczety.
Wczoraj po powrocie przez Polske po prostu padlem na lozko.

8h za kolkiem i wypoczety ?

Nastepna sprawa sa dzieci - jesli moge im oszczedzic nawet kilkudziesieciu
minut jazdy samochodem to robie to a nie patrze na koszty.

Tylko ze na moj gust to dzieci sie i tak wycierpia przez te 8h, i
dodatkowe pol godziny to niewielka roznica. O ile w ogole wystapi.

Zdaje sobie sprawe, ze sa pewnie jeszcze inne, lepsze trasy ale dla mnie
wybor miedzy trasa olkuska-DK1-A2-DK11 a A4-Berlin czy A4-DK5-DK11 na razie
jest prosty i wybieram ta srodkowa mozliwosc.

Tylko ze 11 to jest 650km. Naprawde zajmie to duzo dluzej niz 8.5h ?

Poniewaz pod koniec tygodnia znowu musze sie zameldowac w Kolobrzegu to
przetestuje tym razem trase przez Zielona Gore i Gorzow Wlkp. i postaram sie
porownac do pozostalych majac swiezo w pamieci wrazenia z jazd pozosytalymi
trasami.

Log w GPS wlacz, albo notes wez - wrazenia to jedno, zegarek bywa
bezlitosny

J.

44 Data: Czerwiec 19 2010 17:11:50
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 19 Jun 2010 17:02:44 +0200, w
 J.F.
 napisał(-a):

>Poniewaz pod koniec tygodnia znowu musze sie zameldowac w Kolobrzegu to
>przetestuje tym razem trase przez Zielona Gore i Gorzow Wlkp. i postaram sie
>porownac do pozostalych majac swiezo w pamieci wrazenia z jazd pozosytalymi
>trasami.

Log w GPS wlacz, albo notes wez - wrazenia to jedno, zegarek bywa
bezlitosny

Dokładnie -- prosimy o tracki :).

45 Data: Czerwiec 19 2010 18:04:57
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: Marcin Luty 

Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
sama przyjemnosc. Warunek zeby tam trafic jest taki, zeby nie ufac nawigacji
ani znakom :-).

o, znaki wlasnie na niego prowadza.

Jadac od Poznania - nie. Patrzac na mape to jest dokladnie przed Kanalem Miejskim - na znaku widnieje "Krakow - prosto" a ja tam dalem w prawo w kierunku MM.


Dobrze to bedzie za dwa lata, jak zrobimy obwodnice.

Oj, bedzie, bedzie :-)

Jeszcze co do jazdy przez Niemcy do Kolobrzegu. Oczywiscie, ze nadrabiam 150
km. Ale jednoczesnie oszczedam czas i sie nie mecze. Stres IMHO jest glownym
powodem zmeczenia za kierownica a jadac autostrada z predkoscia rzedu 110
km/h praktycznie nie odczuwa sie zmeczenia.

Ja tam odczuwam. Jedziesz, jedziesz, jedziesz, godziny mijaja a do
celu ciagle daleko.
Przy 150 co prawda jest niewiele lepiej, czas kupic samolot :-(

Ja tam nie narzekam.

Na moim przykladzie wygladalo to
tak, ze po przejechaniu tych 880 km wysiadlem z auta w Kolobrzegu wypoczety.
Wczoraj po powrocie przez Polske po prostu padlem na lozko.

8h za kolkiem i wypoczety ?

Tak, czasami sam sie sobie dziwie :-)
Ale powaznie to baaaardzo pomaga tempomat. Odkad go zalozylem mam przeswiadczenie, ze juz nigdy auta bez tego wynalazku nie kupie. I sprawdza sie dokladnie w takich warunkach - autostrada, stala predkosc przez dlugi czas. Co prawda TIR-y troche przeszkadzaja ale jednym z ficzerow tempomatu jest automatyczny powrot do zadanej predkosci po chwilowym przyspieszeniu, wiec nawet podczas dynamiczniejszego wyprzedzania go nie wylaczam.

Nastepna sprawa sa dzieci - jesli moge im oszczedzic nawet kilkudziesieciu
minut jazdy samochodem to robie to a nie patrze na koszty.

Tylko ze na moj gust to dzieci sie i tak wycierpia przez te 8h, i
dodatkowe pol godziny to niewielka roznica. O ile w ogole wystapi.

W przypadku jazdy z Krakowa to 1,5 godziny

Zdaje sobie sprawe, ze sa pewnie jeszcze inne, lepsze trasy ale dla mnie
wybor miedzy trasa olkuska-DK1-A2-DK11 a A4-Berlin czy A4-DK5-DK11 na razie
jest prosty i wybieram ta srodkowa mozliwosc.

Tylko ze 11 to jest 650km. Naprawde zajmie to duzo dluzej niz 8.5h ?

Tej drogi w ogole nie bralem na powaznie pod uwage, z DK11 zjezdzalem w Poznaniu i... tak, nie da sie tej trasy zgodnie z przepisami zrobic w tym czasie - no chyba, ze w nocy.

Poniewaz pod koniec tygodnia znowu musze sie zameldowac w Kolobrzegu to
przetestuje tym razem trase przez Zielona Gore i Gorzow Wlkp. i postaram sie
porownac do pozostalych majac swiezo w pamieci wrazenia z jazd pozosytalymi
trasami.

Log w GPS wlacz, albo notes wez - wrazenia to jedno, zegarek bywa
bezlitosny

No to na dzien dobry:
Krakow-Kolobrzeg via Berlin 8,5 h jazdy
Kolobrzeg-Krakow via Poznan, Wroclaw 10 h jazdy

Za tydzien zdam relacje z DK3/S3

--
ml

46 Data: Czerwiec 19 2010 19:12:51
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jun 2010 18:04:57 +0200,  Marcin Luty wrote:

Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
sama przyjemnosc. Warunek zeby tam trafic jest taki, zeby nie ufac
nawigacji ani znakom :-).
o, znaki wlasnie na niego prowadza.

Jadac od Poznania - nie. Patrzac na mape to jest dokladnie przed Kanalem
Miejskim - na znaku widnieje "Krakow - prosto" a ja tam dalem w prawo w
kierunku MM.

Hm, moze sie myle, ale wydaje mi sie ze kieruja w prawo.
Ciezarowki to nawet maja zakaz prosto jechac ..

A moze mi sie pomylilo z Grabiszynska - na placu Legionow tez cie
skieruja w prawo az do konca - do Hallera.
Taki sobie objazd wladza wymyslila :)

Ale powaznie to baaaardzo pomaga tempomat. Odkad go zalozylem mam
przeswiadczenie, ze juz nigdy auta bez tego wynalazku nie kupie. I sprawdza
sie dokladnie w takich warunkach - autostrada, stala predkosc przez dlugi
czas.
Co prawda TIR-y troche przeszkadzaja ale jednym z ficzerow tempomatu
jest automatyczny powrot do zadanej predkosci po chwilowym przyspieszeniu,
wiec nawet podczas dynamiczniejszego wyprzedzania go nie wylaczam.

Bo to ma byc taki z regulacja predkosci. Przyciski + i - i sprawdza
sie od 80 do 180km/h :-)

Biorac pod uwage ilosc autostrad w kraju - nie jest to jednak
wyposazenie pierwszej potrzeby. A dobrze ustawiony pedal gazu nie
przeszkadza prawie stale.

Tylko ze na moj gust to dzieci sie i tak wycierpia przez te 8h, i
dodatkowe pol godziny to niewielka roznica. O ile w ogole wystapi.
W przypadku jazdy z Krakowa to 1,5 godziny

Wydaje mi sie to przypadkiem.

Tylko ze 11 to jest 650km. Naprawde zajmie to duzo dluzej niz 8.5h ?
Tej drogi w ogole nie bralem na powaznie pod uwage, z DK11 zjezdzalem w
Poznaniu i... tak, nie da sie tej trasy zgodnie z przepisami zrobic w tym
czasie - no chyba, ze w nocy.

Kolega z zalozenia chcial w nocy, ale nawet w dzien, tak z niewielkim
naruszeniem przepisow ?

Log w GPS wlacz, albo notes wez - wrazenia to jedno, zegarek bywa
bezlitosny
No to na dzien dobry:
Krakow-Kolobrzeg via Berlin 8,5 h jazdy
Kolobrzeg-Krakow via Poznan, Wroclaw 10 h jazdy

Ale dopiero jak czlowiek przeanalizuje zapis to widzi czemu tak wolno,
lub czy naprawde tak szybko. :-)

J.

47 Data: Czerwiec 19 2010 15:18:29
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Fri, 18 Jun 2010 22:38:40 +0200, w
 Piotrek
napisał(-a):

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal

Automapa z Trafficiem pokazuje takie warianty czasowe (sobota, 2am, bez
postoju):
1. 629km, 8h11m
2. 658km, 9h50m (poza tym AM już w okolicach Poznania ściąga z DK11 ze względu
na tłok -- ogólnie w tym wariancie ciężko w AM wyznaczyć trasę, cały czas z
niej ściąga).

Od siebie dodam, że bez wahania wariant 1 uważam za dużo lepszy.

PS. Jak będziesz wracał to nie jedź przez Kamień Pomorski do DK3 (korki w
dzień), tylko Gryfice do DK6, a potem do DK3.

48 Data: Czerwiec 19 2010 18:49:01
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Piotrek 

Dzięki. Pojadę trasą nr 1.

49 Data: Czerwiec 20 2010 18:52:15
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Bydlę 

Piotrek wrote:
> za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
> Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:
>
> 1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
> S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
> 2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal
>

Jeździłem trasą 2 długo, aż raz nie pojechałem trasą 1.
Na miejscu byłem parę godzin wcześniej (fajnie jest w Rewalu o 6 rano...), a dojechałem niezmęczony.
Jak i pasażerowie.


--
Bydlę

50 Data: Czerwiec 21 2010 07:33:58
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Piotrek napisał:

za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:

1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal
Czesc
Kiedy jedziesz, bo my wyjezdzamy z Jaworzna 30/31 lipca okolo 2h w nocy do Rewala. I tez zawsze jedzilem S1/E75 dalej na Torun/Bydgoszcz i do celu. Jednak caly czas sie zastanawiam nad opcja A4 do Wrocka (szybko i prosto) i dalej na Poznan a nastepnie kierunek Rewal/Baltyk.
Cavallino jak tam przejazd przez pyrlandie rano z piatku na sobote i dalej w kierunku Baltyku, chodzi mi o roboty drogowe, dziury, podmycia, tiry itp.
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

51 Data: Czerwiec 21 2010 10:09:32
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości news:

Kiedy jedziesz, bo my wyjezdzamy z Jaworzna 30/31 lipca okolo 2h w nocy do Rewala. I tez zawsze jedzilem S1/E75 dalej na Torun/Bydgoszcz i do celu. Jednak caly czas sie zastanawiam nad opcja A4 do Wrocka (szybko i prosto) i dalej na Poznan a nastepnie kierunek Rewal/Baltyk.
Cavallino jak tam przejazd przez pyrlandie rano z piatku na sobote i dalej w kierunku Baltyku,

Jeśli to jest jakaś zmiana turnusów, to niech Ci nawet do głowy nie przyjdzie, żeby jechać przez Poznań.
Czasem do Obornik można jechać przez 2 h w takiej sytuacji.
Jak już to przez Buk/Szamotuły.
Ale jak masz dalej autostradę, to nią jedź, bo z Poznania nie ma prostej i dobrej drogi do Rewala.

chodzi mi o roboty drogowe, dziury, podmycia, tiry itp.

Na tej trasie nie pomogę, praktycznie nie używam.

52 Data: Czerwiec 21 2010 15:04:59
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: radekp@konto.pl 

Mon, 21 Jun 2010 07:33:58 +0200, w  Gabriel'Varius'
 napisał(-a):

Kiedy jedziesz, bo my wyjezdzamy z Jaworzna 30/31 lipca okolo 2h w nocy do Rewala. I tez zawsze
jedzilem S1/E75 dalej na Torun/Bydgoszcz i do celu. Jednak caly czas sie zastanawiam nad opcja A4 do
Wrocka (szybko i prosto) i dalej na Poznan a nastepnie kierunek Rewal/Baltyk.

Lekki bezsens :). Pchać się przez Wrocław i Poznań.
_Zdecydowanie_ lepiej już ciągnąć A4 do Legnicy i DK3 do morza.

53 Data: Czerwiec 21 2010 16:28:21
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Autor: Piotrek 

Ja tydzień później jadę, w nocy 7/8 sierpnia.

którędy ze śląska nad morze w wakacje?



Grupy dyskusyjne