Grupy dyskusyjne   »   kultowy sprzet ;)

kultowy sprzet ;)



1 Data: Pa?dziernik 16 2010 01:12:34
Temat: kultowy sprzet ;)
Autor: zinek 

http://allegro.pl/fabrycznie-nowa-motorynka-1984-komplet-dokumentow-i1262311411.html



2 Data: Pa?dziernik 15 2010 23:47:13
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 16 Paź, 01:12, "zinek"  wrote:

http://allegro.pl/fabrycznie-nowa-motorynka-1984-komplet-dokumentow-i...

....poplakalem sie, ojciec mi kiedys obiecal i nidgy nie kupil!

;D

--
amos

3 Data: Pa?dziernik 16 2010 10:34:38
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: PawelK vel Pablo 

Dnia 288 roku bieżącego, amos zeznał(a) jak następuje:

On 16 Paź, 01:12, "zinek"  wrote:
> http://allegro.pl/fabrycznie-nowa-motorynka-1984-komplet-dokumentow-i...

...poplakalem sie, ojciec mi kiedys obiecal i nidgy nie kupil!

Kupił ale nie zasłużyłeś i trzymał w piwnicy. Teraz sprzedaje jako
nówkę.

--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

4 Data: Pa?dziernik 16 2010 02:22:39
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 16 Paź, 10:34, PawelK vel Pablo  wrote:

Kupił ale nie zasłużyłeś i trzymał w piwnicy. Teraz sprzedaje jako
nówkę.

Musiales to powiedziec na glos?!

--
amos

5 Data: Pa?dziernik 16 2010 22:45:34
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: blur 

Użytkownik "amos"  napisał w wiadomości grup

On 16 Paź, 10:34, PawelK vel Pablo  wrote:
Kupił ale nie zasłużyłeś i trzymał w piwnicy. Teraz sprzedaje jako
nówkę.

Musiales to powiedziec na glos?!

a mi żal dupę ściskał jak kumple mający rodziców badylarzy katowali te motorynki na różne sposoby, ale chyba miałem większą radość jak wydębiłem od wujka komara 3 w fatalnym stanie i w wieku 10-12 lat sam pod okiem ojca go wyremontowałem łącznie z malowaniem :) całe wakacje mi to zajęło :) papier ścierny, minia itp. ile człowiek miał wtedy czasu, ile rodzie mieli czasu dla dzieci.

pozdro
blur

6 Data: Pa?dziernik 17 2010 10:49:24
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 16 Paź, 22:45, "blur"  wrote:

a mi żal dupę ściskał jak kumple mający rodziców badylarzy katowali te
motorynki na różne sposoby,

No wlasnie, dzis tez sa tacy co marza o byle skuterze chocby z
hipermarketu i tacy, ktorzy rozwalaja najdrozsze modele na pierwszym
wertepie a tatunio prezesunie kupuje nastepny. Swiat idzie naprzod ale
pewne rzeczy sie nie zmieniaja.

--
amos

7 Data: Pa?dziernik 17 2010 12:25:23
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: WIADRO 

On 17 Paź, 19:49, amos  wrote:

On 16 Paź, 22:45, "blur"  wrote:

> a mi żal dupę ściskał jak kumple mający rodziców badylarzy katowali te
> motorynki na różne sposoby,

No wlasnie, dzis tez sa tacy co marza o byle skuterze chocby z
hipermarketu i tacy, ktorzy rozwalaja najdrozsze modele na pierwszym
wertepie a tatunio prezesunie kupuje nastepny. Swiat idzie naprzod ale
pewne rzeczy sie nie zmieniaja.

kto broni komukolwiek zostać prezesem tudzież bogatym?

8 Data: Pa?dziernik 18 2010 01:37:29
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 17 Paź, 21:25, WIADRO  wrote:

> No wlasnie, dzis tez sa tacy co marza o byle skuterze chocby z
> hipermarketu i tacy, ktorzy rozwalaja najdrozsze modele na pierwszym
> wertepie a tatunio prezesunie kupuje nastepny. Swiat idzie naprzod ale
> pewne rzeczy sie nie zmieniaja.

kto broni komukolwiek zostać prezesem tudzież bogatym?

A kto pisze, ze ktos broni?

Z drugiej strony, kto broni "zabojcom motorynek" podchodzic do sprzetu
z szacunkiem?

--
amos

9 Data: Pa?dziernik 18 2010 02:38:19
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: WIADRO 

On 18 Paź, 10:37, amos  wrote:

On 17 Paź, 21:25, WIADRO  wrote:

> > No wlasnie, dzis tez sa tacy co marza o byle skuterze chocby z
> > hipermarketu i tacy, ktorzy rozwalaja najdrozsze modele na pierwszym
> > wertepie a tatunio prezesunie kupuje nastepny. Swiat idzie naprzod ale
> > pewne rzeczy sie nie zmieniaja.

> kto broni komukolwiek zostać prezesem tudzież bogatym?

A kto pisze, ze ktos broni?

Z drugiej strony, kto broni "zabojcom motorynek" podchodzic do sprzetu
z szacunkiem?

co znaczy z szacunkiem? motorynka była do jazdy, zabawy i cieszenia
właściciela,
pamiętam jak my 'testowaliśmy' sprzęta ile rowerzystów pociągnie za
sobą i z takim sznurem śmigaliśmy po osiedlach.
jest co wspominać a nie pisać elaboraty na temat mięciuchnych
ściereczek

10 Data: Pa?dziernik 18 2010 09:44:06
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: AZ 

On 2010-10-18, WIADRO  wrote:


co znaczy z szacunkiem? motorynka była do jazdy, zabawy i cieszenia
właściciela,
pamiętam jak my 'testowaliśmy' sprzęta ile rowerzystów pociągnie za
sobą i z takim sznurem śmigaliśmy po osiedlach.
jest co wspominać a nie pisać elaboraty na temat mięciuchnych
ściereczek

Wiesz niektorzy to niewiedza do czego sa stworzone motocykle i lubia
roztrzasac nad tym czy olej na zime/wiosne, czy rozgrzewac caly motocykl,
czy czyscic lancuch itepe.

A ja uwazam ze motocykl ma mi dawac "fun" a nie milion zmartwien ktorych
i tak czlowiek ma na codzien mase a na ktore motocykl jest pewnym rodzaju
odreagowaniem.

--
Artur
ZZR 1200

11 Data: Pa?dziernik 18 2010 09:38:26
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 18 Paź, 11:44, AZ  wrote:

Wiesz niektorzy to niewiedza do czego sa stworzone motocykle i lubia
roztrzasac nad tym czy olej na zime/wiosne, czy rozgrzewac caly motocykl,
czy czyscic lancuch itepe.

Tu sie zgrubsza zgadzamy. Poki co raczej smaruje lancuch anizeli
czyszcze. Pytania o olej, to pytania z kategorii poczatkujacych.
Osobiscie uwazam, ze nie ma to wiekszego znaczenia.

A ja uwazam ze motocykl ma mi dawac "fun" a nie milion zmartwien ktorych
i tak czlowiek ma na codzien mase a na ktore motocykl jest pewnym rodzaju
odreagowaniem.

Tu tez zgoda. Z jedna uwaga. Sa stany posrednie pomiedzy katowaniem a
chuchaniem.

Katowanie, to np to: http://www.youtube.com/watch?v=8o8s5UPzfuQ&feature=related

Jesli ktos lubi jezdzic czystym motocyklem, to niekoniecznie znaczy,
ze sie z nim przesadnie piesci.
Zgoda?

--
amos

12 Data: Pa?dziernik 19 2010 17:56:09
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "amos"  napisał w wiadomości grup

Jesli ktos lubi jezdzic czystym motocyklem, to niekoniecznie znaczy,
ze sie z nim przesadnie piesci.
Zgoda?

Nie. To juz przesadne dbanie. Ja wole miec maszyne brudna, ale technicznie ok. Mycie w moim przypadku koniecznie jest z dala od domu, bo mam do przejechania 500m nieutwardzana droga i nawet podczas najladniejszej pogody maszyne mam kompletnie usyfiona. Podobnie zreszta buty.

--
pzdr:
Ivam

13 Data: Pa?dziernik 20 2010 05:33:02
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-10-19 17:56, Ivam pisze:
  Podobnie zreszta

buty.

To jak ty do kosciola chodzisz?

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

14 Data: Pa?dziernik 21 2010 19:28:42
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2010-10-19 17:56, Ivam pisze:
 Podobnie zreszta
buty.

To jak ty do kosciola chodzisz?

W brudnych. A jak sobie kupilem takie naprawde dobre, ktorych nie chcialem ubrudzic to te 600m (z czego 500 po mojej ulubionej drodze) jade autem;)

--
pzdr:
Ivam

15 Data: Pa?dziernik 20 2010 06:47:45
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 19 Paź, 17:56, "Ivam"  wrote:

Nie. To juz przesadne dbanie. Ja wole miec maszyne brudna, ale technicznie
ok. Mycie w moim przypadku koniecznie jest z dala od domu, bo mam do
przejechania 500m nieutwardzana droga i nawet podczas najladniejszej pogody
maszyne mam kompletnie usyfiona. Podobnie zreszta buty.

To, ze ktos jezdzi brudnym, nie oznacza jednoczesnie, ze nie lubi
jezdzic czystym.

W zeszlym tygodniu umylem motonga trzeci raz w sezonie, nastepnego
dnia byl brudny poniewaz jest mokro. Teraz juz dlugo nie umyje, pewnie
dopiero przed odstawieniem na zime.

Ale to sa specyficzne okolicznosci. Tak jak i Twoje szutry po ktorych
musisz jezdzic. Latem gdy umyjesz i latasz tylko po miescie, to w
miare czystym stanie utrzyma sie dlugo.

A juz zupelnie czystosc maszyny nie determinuje jego stanu
technicznego.

--
amos

16 Data: Pa?dziernik 18 2010 09:39:22
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 18 Paź, 11:38, WIADRO  wrote:

co znaczy z szacunkiem?

na ten przyklad nie zjezdzac po schodach w budynku?

--
amos

17 Data: Pa?dziernik 17 2010 08:15:33
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: MotoOla12 

On 16 Paź, 08:47, amos  wrote:

On 16 Paź, 01:12, "zinek"  wrote:

>http://allegro.pl/fabrycznie-nowa-motorynka-1984-komplet-dokumentow-i...

...poplakalem sie, ojciec mi kiedys obiecal i nidgy nie kupil!

;D

--
amos

Piękna maszynka nie to co teraz chińskie skutery kupują...

18 Data: Pa?dziernik 16 2010 16:07:24
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-10-16 01:12, zinek pisze:

http://allegro.pl/fabrycznie-nowa-motorynka-1984-komplet-dokumentow-i1262311411.html


widzieliscie cene i to wylicytowana, chyba, ze ktos mu specjalnie pdbija, nie wierze

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

19 Data: Pa?dziernik 16 2010 17:31:19
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: maverik 

widzieliscie cene i to wylicytowana, chyba, ze ktos mu specjalnie pdbija, nie wierze

gdybym miał syna zapłaciłbym tyle, miałem 2 takie, dzieki temu wiem jak działa większość silników, wiem co to śrubokręt itd itd, patrząc na te zdjęcia poczułem się młodszy

20 Data: Pa?dziernik 16 2010 17:41:22
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-10-16 17:31, maverik pisze:

gdybym miał syna zapłaciłbym tyle, miałem 2 takie, dzieki temu wiem jak
działa większość silników, wiem co to śrubokręt itd itd, patrząc na te
zdjęcia poczułem się młodszy

To prawda, mam podobne wspomnienia, to byly czasy...
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

21 Data: Pa?dziernik 16 2010 19:48:49
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości

To prawda, mam podobne wspomnienia, to byly czasy...


Fajne czasy? Czasy złodziei, esbecji, skurwysynów, milicji, partyjniaków,
kartek na wszystko, czasy wpiedolu pałą za chęć do życia, czasy upodlenia,
inwigilacji, chujostwa, kurestwa i czego tam jeszcze... Rzeczywiście łezka
się kręci...

--
Grzybol

22 Data: Pa?dziernik 16 2010 20:16:59
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Shreek 

Grzybol napisał(a):

Fajne czasy? Czasy złodziei, esbecji, skurwysynów, milicji, partyjniaków, kartek na wszystko, czasy wpiedolu pałą za chęć do życia, czasy upodlenia, inwigilacji, chujostwa, kurestwa i czego tam jeszcze... Rzeczywiście łezka się kręci...

Masz rację.
Tylko, że teraz zrobiły się czasy pieniędzy, braku pieniędzy, nadmiaru pieniędzy, zarabiania pieniędzy, wydawania pieniędzy, szukania pieniędzy...
Skurwysyny, partyjniaki, chujowstwo, kurestwo pozostało.

Więc cóż się dziwić, że ktoś pisze, że się łezka kręci.

--
M.

23 Data: Pa?dziernik 16 2010 22:00:20
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Qlfon 

W dniu 2010-10-16 19:48, Grzybol pisze:

Fajne czasy? Czasy złodziei, esbecji, skurwysynów, milicji, partyjniaków,
kartek na wszystko, czasy wpiedolu pałą za chęć do życia, czasy upodlenia,
inwigilacji, chujostwa, kurestwa i czego tam jeszcze... Rzeczywiście łezka
się kręci...
Wiesz Grzybol, jak się ma 7 lat jak ja miałem gdy pierwszy raz wsiadłem na taką motorynkę (82')to to wszystko co wymieniłeś zupełnie nie ma dla Ciebie znaczenia. Jak patrzę na dzisiejsze dzieciaki w tym wieku to mi ich żal bo niby maja wszystko a dzieciństwa fajnego jakoś tam nie widzę.



--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

24 Data: Pa?dziernik 17 2010 00:20:25
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: KJ Siła Słów 

W dniu 2010-10-16 19:48, Grzybol pisze:

Fajne czasy? Czasy złodziei, esbecji, skurwysynów, milicji, partyjniaków,
kartek na wszystko, czasy wpiedolu pałą za chęć do życia, czasy upodlenia,
inwigilacji, chujostwa, kurestwa i czego tam jeszcze... Rzeczywiście łezka
się kręci...

Ale wtedy byles mlodym gniewnym, a teraz to... no w sumie to nie wiem jak nazwac to co soba reprezentujesz.


KJ

25 Data: Pa?dziernik 17 2010 12:04:39
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: duddits 

W dniu 2010-10-17 00:20, KJ Siła Słów pisze:

Ale wtedy byles mlodym gniewnym, a teraz to... no w sumie to nie wiem
jak nazwac to co soba reprezentujesz.

To akurat proste: stary i wkurwiony.

:)

--
duddits
FZ8N.pl

26 Data: Pa?dziernik 17 2010 14:20:12
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-10-17 12:04, duddits pisze:

W dniu 2010-10-17 00:20, KJ Siła Słów pisze:
Ale wtedy byles mlodym gniewnym, a teraz to... no w sumie to nie wiem
jak nazwac to co soba reprezentujesz.

To akurat proste: stary i wkurwiony.

No i na preclu skonczyl :-)

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

27 Data: Pa?dziernik 17 2010 10:52:42
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 17 Paź, 00:20, KJ Siła Słów  wrote:

Ale wtedy byles mlodym gniewnym, a teraz to... no w sumie to nie wiem
jak nazwac to co soba reprezentujesz.

Widac duzo przezyl. I zycie dalo mu w...kosc. Kto wie, jak by KJ
wygladal po takich przejsciach...

--
amos

28 Data: Pa?dziernik 19 2010 12:59:43
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

***"Grzybol" Fajne czasy? Czasy złodziei, esbecji, skurwysynów, milicji,
partyjniaków, kartek na wszystko, czasy wpiedolu pałą za chęć do życia,
czasy upodlenia, inwigilacji, chujostwa, kurestwa i czego tam jeszcze...
Rzeczywiście łezka się kręci...

Teraz reglamentacja wszystkiego zmienila sie we wszechpotezny wplyw na
wszystko kosciola kat.
Reszta sie nie zmienila - bo to atrybuty czlowieka nie czasow

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

29 Data: Pa?dziernik 16 2010 21:30:38
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Jarek S. 


Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości

widzieliscie cene i to wylicytowana, chyba, ze ktos mu specjalnie pdbija,
nie wierze

gdybym miał syna zapłaciłbym tyle, miałem 2 takie, dzieki temu wiem jak
działa większość silników, wiem co to śrubokręt itd itd, patrząc na te
zdjęcia poczułem się młodszy


W kultowej motorynce którą miałem szczęście lub nieszczęście posiadać były
dwa biegi w lewej manetce, jedynka do góry a w dół zero i bardziej w dół
dwójka.... a toto to jakaś popierdółka 3 biegowa z biegami w kulosie :)

30 Data: Pa?dziernik 16 2010 22:39:02
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Tmek 

Użytkownik "Jarek S."  napisał w
wiadomości


W kultowej motorynce którą miałem szczęście lub
nieszczęście posiadać były dwa biegi w lewej manetce,
jedynka do góry a w dół zero i bardziej w dół dwójka....
a toto to jakaś popierdółka 3 biegowa z biegami w kulosie
:)

Bo to jakis skladak z resztek komara byl.
Prawdziwa to tylko z okraglym bakiem i biegami w nogach, no! ;P

Tmek

31 Data: Pa?dziernik 16 2010 23:24:16
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: J_K_K 

Użytkownik "Tmek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jarek S."  napisał w
wiadomości

W kultowej motorynce którą miałem szczęście lub
nieszczęście posiadać były dwa biegi w lewej manetce,
jedynka do góry a w dół zero i bardziej w dół dwójka....
a toto to jakaś popierdółka 3 biegowa z biegami w kulosie
:)

Bo to jakis skladak z resztek komara byl.
Prawdziwa to tylko z okraglym bakiem i biegami w nogach, no! ;P

50-M-1 biegi "w rączce"
50-M-2 biegi nożne + inna kierownica, siodło, tylni błotnik.
Obie wersje 2-biegowe, 3 biegowe były 50-T-1, 50-T-3, Ogar 200 i Chart.

Być może była również wersja z bakiem od Kadeta - 50-M-3 ?

Pzdr

JKK

32 Data: Pa?dziernik 17 2010 08:24:08
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: KLOSZ 

W dniu 2010-10-16 21:30, Jarek S. pisze:


W kultowej motorynce którą miałem szczęście lub nieszczęście posiadać były
dwa biegi w lewej manetce, jedynka do góry a w dół zero i bardziej w dół
dwójka.... a toto to jakaś popierdółka 3 biegowa z biegami w kulosie :)



Jak 3 biegowa? Mialem taka z biegami w nodze, to miala jedynke w dol, dwojke do gory i finito... no chyba, ze luz liczysz jako bieg, to tak...

Zdrowko
KLOSZ

--
FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

33 Data: Pa?dziernik 17 2010 10:04:05
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor:

Poza tym z biegami w manetce tez pokreciles, bo jedynka byla na dol a dwojka do
gory.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

34 Data: Pa?dziernik 17 2010 13:20:16
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Jarek S. 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Poza tym z biegami w manetce tez pokreciles, bo jedynka byla na dol a
dwojka do
gory.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Może inaczej: cyferka 1 była na dole a 2 na górze ale miałem na myśli ruch
manetką..... czyli odwrotnie od umieszczenia cyferek prawda?

35 Data: Pa?dziernik 17 2010 17:40:32
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor:


czyli odwrotnie od umieszczenia cyferek prawda?

Ui. U mnie w komarze jedynka (manetka w dol) wchodzila ciezko i jako dzieciak
musialem sie posilkowac czasem druga reka. Dwojka (manetka w gore) wchodzila
super ;P
kapec
 


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

36 Data: Pa?dziernik 17 2010 20:26:04
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: marcinu 


Użytkownik  napisał w wiadomości


Ui. U mnie w komarze jedynka (manetka w dol) wchodzila ciezko i jako
dzieciak
musialem sie posilkowac czasem druga reka. Dwojka (manetka w gore)
wchodzila
super ;P

Siemka
U mnie podobnie. Jedynkę musiałem mocno trzymać bo czasem wyskakiwała a
dwójka wchodziła jak w masełko. To były czasy :)

--
Pozdrawiam
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Marcin/CBF600N
Wawa-Bielany zone

37 Data: Pa?dziernik 17 2010 22:24:02
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: Wojtek Sobociński 

W dniu 2010-10-17 20:26, marcinu pisze:

  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci


Ui. U mnie w komarze jedynka (manetka w dol) wchodzila ciezko i jako
dzieciak
musialem sie posilkowac czasem druga reka. Dwojka (manetka w gore)
wchodzila
super ;P

Siemka
U mnie podobnie. Jedynk� musia�em mocno trzyma� bo czasem wyskakiwa�a a
dw�jka wchodzi�a jak w mase�ko. To by�y czasy :)


Ja na takim z biegami w ręce to jeździłem raz w życiu. Za to notorycznie objeżdżałem jawki 50ccm :). A potem dostałem od babci Ogara, tego z silnikiem trzybiegowym od rzeczonej jawki. Po jakimś czasie okazało się, że zapłon można ustawić w dwóch położeniach: w pierwszym palił z kopki ale nie miał przejścia na obroty, w drugim ciągnął jak trzeba ale palił tylko z pychu :D Tak więc poranne wyjazdy do liceum zaczynały się zawsze od szybkiego sprintu, potem skok, dwójka i do bramy już dojeżdżałem :)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

38 Data: Pa?dziernik 18 2010 09:49:11
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: J_K_K 

Użytkownik "Wojtek Sobociński"  napisał w wiadomości

tylko z pychu :D Tak więc poranne wyjazdy do liceum zaczynały się zawsze od szybkiego sprintu, potem skok, dwójka i do bramy już dojeżdżałem :)

Eee, tam, mój przez całe ~15 000 (do sprzedaży)
palił i jeździł bardzo ładnie.
Zwłaszcza po wymianie kolanka na oryginalne
i zębatki na 12-kę :-)

Pzdr

JKK

39 Data: Pa?dziernik 18 2010 01:43:43
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 17 Paź, 22:24, Wojtek Sobociński  wrote:

 Po jakimś czasie okazało się,
że zapłon można ustawić w dwóch położeniach: w pierwszym palił z kopki
ale nie miał przejścia na obroty, w drugim ciągnął jak trzeba ale palił
tylko z pychu :D Tak więc poranne wyjazdy do liceum zaczynały się zawsze
od szybkiego sprintu, potem skok, dwójka i do bramy już dojeżdżałem :)

Kazde 2oo powinny tak miec. Nic tak nie rozgrzewa rano jak przebiezka
z motocyklem ;)

Mnie to sie nie raz z Jawa TS / CZ 350 zdarzalo. I dodam, ze wtedy
wazylem ok 60kg. Moto zatankowane jakies 3x tyle.

Teraz to sie rano rozgrzewam strzepujac oszroniony pokrowiec. To
troche malo tej gimnastyki i w efekcie musialem grzane manetki zalozyc
zeby temperature ciala utrzymac. Ludziska to sie leniwe na starosc
robia.

--
amos

40 Data: Pa?dziernik 17 2010 10:44:59
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: amos 

On 16 Paź, 17:31, "maverik"  wrote:


gdybym miał syna zapłaciłbym tyle,

Moge mowic do Ciebie tato? ;)

--
amos

41 Data: Pa?dziernik 17 2010 22:21:48
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: maverik 


Użytkownik "amos"  napisał w wiadomości news:56faefae-44c2-4a90-95f5-

Moge mowic do Ciebie tato? ;)
-
co Ty, jeśli mam gdzieś syna to oczekuje że przywita mnie jakąś nową Hayabusą a nie prośbą kupna motorynki ;-)

42 Data: Pa?dziernik 18 2010 10:45:01
Temat: Re: kultowy sprzet ;)
Autor: de Fresz 

On 2010-10-16 01:12:34 +0200, "zinek"  said:

http://allegro.pl/fabrycznie-nowa-motorynka-1984-komplet-dokumentow-i1262311411.html

Co

ciekawe w sobotę w tiwi była taka do wygrania w konkursie audiotele na Polszycie w programie Stand Up, żekomo pochodząca z garażu Kammela. Noż toćka w toćkę. Trza było chopaki słać sesemesy.

--

Pozdrawiam
de Fresz

kultowy sprzet ;)



Grupy dyskusyjne