Kupie silnik do Fiata Punto II 1.2 8v 2000r, oczywiście może być z innego
rocznika... napewno nie starszego :)

mateusx6 pisze:

Kupie silnik do Fiata Punto II 1.2 8v 2000r, oczywiście może być z innego rocznika... napewno nie starszego :)

co się stało, że silnik zmieniasz? Przecież niedawno wymieniałeś uszczelkę pod głowicą. Jeśli nadal aktualne to polecam Darka 508440077

--
krzysiek82

Kupie silnik do Fiata Punto II 1.2 8v 2000r, oczywiście może być z innego
rocznika... napewno nie starszego :)

co się stało, że silnik zmieniasz? Przecież niedawno wymieniałeś uszczelkę
pod głowicą. Jeśli nadal aktualne to polecam Darka 508440077

Nalali mi jakiegos g**** zamiast mobila i w efekcie padla pompa oleju..
Naszczescie obylo sie bez zmiany silnika :] Chociaz zastanawiam sie czy tak
poprostu pompa olejowa moze pasc, przejechane ponad 140tys km?

mateusx6 pisze:

Nalali mi jakiegos g**** zamiast mobila i w efekcie padla pompa oleju.. Naszczescie obylo sie bez zmiany silnika :] Chociaz zastanawiam sie czy tak poprostu pompa olejowa moze pasc, przejechane ponad 140tys km?

Cóż zdarza się, bardziej jednak prawdopodobne jest to, że podczas naprawy do jakiegoś kanału olejowego dostał się jakiś syf i zapaprał pompę.

--
krzysiek82

ciekawe co sie stalo???
moze nie umyli głowicy i resztki pasty oraz  opiłki dostały sie do oleju
czy tez zagapili sie przy wymianie uszczelki pod glowica i załozyli ją
odwrotnie  zatykajac kanał olejowy głowicy - znany numer po ok 50 km silnik
gasnie zrywając pasek

bo pompa oleju w silnikach fire 1.0 - 1.2 to temat nie istniejący






Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

mateusx6 pisze:

Nalali mi jakiegos g**** zamiast mobila i w efekcie padla pompa oleju..
Naszczescie obylo sie bez zmiany silnika :] Chociaz zastanawiam sie czy
tak poprostu pompa olejowa moze pasc, przejechane ponad 140tys km?

Cóż zdarza się, bardziej jednak prawdopodobne jest to, że podczas naprawy
do jakiegoś kanału olejowego dostał się jakiś syf i zapaprał pompę.

--
krzysiek82

Użytkownik "\M."  napisał w wiadomości

ciekawe co sie stalo???
moze nie umyli głowicy i resztki pasty oraz  opiłki dostały sie do oleju
czy tez zagapili sie przy wymianie uszczelki pod glowica i załozyli ją
odwrotnie  zatykajac kanał olejowy głowicy - znany numer po ok 50 km
silnik gasnie zrywając pasek

to odpada przejechalem ponad 500km po wymianie

bo pompa oleju w silnikach fire 1.0 - 1.2 to temat nie istniejący

Juz mi przed wymiana upg cos huczalo pod maska... myslalem ze to altek, ale
to chyba wlasnie pompa mowila pa.. pa.. Tylko ciekawe co sie stalo. Moze
olej jakis padacki.. albo go zmieszali? Wczesniej mialem mobila.. ostatnio
wlali castrola.

mateusx6 pisze:
Wczesniej mialem mobila.. ostatnio

wlali castrola.

Marka oleju nie ma znaczenia, liczy się parametry.Nawet jakby zalał minerałem a wcześniej był syntetyk pompie nie powinno się nic stać.

--
krzysiek82

Wczesniej mialem mobila.. ostatnio

wlali castrola.

Marka oleju nie ma znaczenia, liczy się parametry.Nawet jakby zalał
minerałem a wcześniej był syntetyk pompie nie powinno się nic stać.

No tak, tylko tym razem nie widzialem dokladnie co wlewali, a wlewali nie z
butelek, a baniaka :( Wiec moze tam bylo troche syfu.

mateusx6 pisze:

No tak, tylko tym razem nie widzialem dokladnie co wlewali, a wlewali nie z butelek, a baniaka :( Wiec moze tam bylo troche syfu.

No cóż mogło tak być, ale ja obstawiam syf z niedoczyszczonego bloku który wleciał w kanały olejowe.

--
krzysiek82