cześć..  dostałem kamykiem w przednią szybę i powstała malutka kropeczka (poniżej 1mm). Jest mała ale pod paznokciem wyraźnie wyczuwalna i obawiam się że zimą może być z nią problem.

Czy można to jakoś zabezpieczyć? W pierwszej chwili pomyślałem o kropelce, ale słyszałem, że cyjanoakryl nie jest zbyt odporny na UV więc   jak postoi trochę na mocnym słońcu to się rozłoży.

Macie jakies inne pomysły?

PZDR
Shaman
Civic 5D 2005 1,4ls ~45kkm

W artykule  shaman napisał(a):

cześć..  dostałem kamykiem w przednią szybę i powstała malutka kropeczka
(poniżej 1mm). Jest mała ale pod paznokciem wyraźnie wyczuwalna i
obawiam się że zimą może być z nią problem.

Ja się na tym całkowicie nie znam, więc fachowej odpowiedzi nie dostaniesz.
Natomiast u mnie szyba przednia oberwała dość mocno jakieś 6 lat temu
kamykiem - wygląda to tak, jakby się rozwarstwiła, a dookoła powstał
ciemny łuk.
Do dnia dzisiejszego absolutnie nic się z nią nie dzieje - w jakim
stanie była po uderzeniu, w takim jest nadal. Nie zabezpieczałem
tego niczym.

Jacek

Jacek Kalinski pisze:

W artykule  shaman napisał(a):

cześć..  dostałem kamykiem w przednią szybę i powstała malutka kropeczka (poniżej 1mm). Jest mała ale pod paznokciem wyraźnie wyczuwalna i obawiam się że zimą może być z nią problem.

Ja się na tym całkowicie nie znam, więc fachowej odpowiedzi nie dostaniesz.
Natomiast u mnie szyba przednia oberwała dość mocno jakieś 6 lat temu
kamykiem - wygląda to tak, jakby się rozwarstwiła, a dookoła powstał
ciemny łuk.
Do dnia dzisiejszego absolutnie nic się z nią nie dzieje - w jakim
stanie była po uderzeniu, w takim jest nadal. Nie zabezpieczałem
tego niczym.

Jacek

są firmy ktore kleją takie rzeczy
i odprysk zabezpieczą

--
pozdros
icek

Jacek Kalinski pisze:

Natomiast u mnie szyba przednia oberwała dość mocno jakieś 6 lat temu
kamykiem - wygląda to tak, jakby się rozwarstwiła, a dookoła powstał
ciemny łuk.
Do dnia dzisiejszego absolutnie nic się z nią nie dzieje - w jakim

Ale to nie jest żadna reguła. Bywają też takie małe pęknięcia, które sobie
systematycznie rosną... Pewnie zależy, jakie są naprężenia w danej okolicy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Jacek Kalinski  writes:

Natomiast u mnie szyba przednia oberwała dość mocno jakieś 6 lat temu
kamykiem - wygląda to tak, jakby się rozwarstwiła, a dookoła powstał
ciemny łuk.
Do dnia dzisiejszego absolutnie nic się z nią nie dzieje - w jakim
stanie była po uderzeniu, w takim jest nadal. Nie zabezpieczałem
tego niczym.

I przy przegladach nikt sie nie czepia?

  MJ
PS. Chociaz jak widze, jakie trupy jezdza...

W artykule  Michal Jankowski napisał(a):

Natomiast u mnie szyba przednia oberwała dość mocno jakieś 6 lat temu
kamykiem - wygląda to tak, jakby się rozwarstwiła, a dookoła powstał
ciemny łuk.
Do dnia dzisiejszego absolutnie nic się z nią nie dzieje - w jakim
stanie była po uderzeniu, w takim jest nadal. Nie zabezpieczałem
tego niczym.

I przy przegladach nikt sie nie czepia?

Nie. Nie jest to pęknięcie szyby na odcinku 1 czy kilku centymetrów, lecz
wygląda jak zarysowanie lub zabrudzenie. Ponadto jeszcze ani razu w ciągu
kilkunastu lat przeglądów nikt nie sprawdzał mi w samochodzie stanu szyb.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jednak powinni na to uwagę zwrócić?

Jacek

Jacek Kalinski  writes:

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jednak powinni na to uwagę zwrócić?

Co powinni, to nie wiem, ale slyszalem z drugiej reki, ze ludzie
mieli problemy z przegladami z powodu peknietej szyby.

  MJ

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomości

cześć..  dostałem kamykiem w przednią szybę i powstała malutka kropeczka
(poniżej 1mm). Jest mała ale pod paznokciem wyraźnie wyczuwalna i obawiam
się że zimą może być z nią problem.

Czy można to jakoś zabezpieczyć? W pierwszej chwili pomyślałem o kropelce,
ale słyszałem, że cyjanoakryl nie jest zbyt odporny na UV więc jak postoi
trochę na mocnym słońcu to się rozłoży.

Macie jakies inne pomysły?

Byłem z podobnym odpryskiem w dwóch różnych zakładach naprawiających szyby.
Ich opinie były identyczne: jeśli odprysk jest na tyle płytki, że nie
dochodzi do folii w środku szyby to nie przejmowac się i jeździć. Naprawa
spowoduje tylko pogorszenie wyglądu.

yabba

*shaman* napisal(a) w

cześć..  dostałem kamykiem w przednią szybę i powstała malutka kropeczka (poniżej 1mm). Jest mała ale pod paznokciem wyraźnie wyczuwalna i obawiam się że zimą może być z nią problem.

Jak dojezdzisz do zimy i uszkodzenie sie nie powiekszy to nie ma problemu.

Czy można to jakoś zabezpieczyć?

Jesli chcesz to naprawiac w specjalistycznym zakladzie to nawet tasma samoprzylepna zda egzamin, jesli nie chcesz tego naprawiac to nic nie rob.

Macie jakies inne pomysły?

Ja mam, najlepszy jaki moge podsunac to wymiana szyby :) A powaznie to mialem 3 odpryski w roznych miejscach, jeden bardzo gleboki, najstarszy mial przynajmniej 6-7 lat. Szyba od naprezen nie pekla, zima nie bylo problemu, nawet wycieraczki sie nie niszczyly od tego, choc jeden z odpryskow byl w polu pracy wycieraczek.
Jesli to pekniecie jest na obrzezu szyby i poza polem widzenia to jezdzil bez naprawienia tego uszkodzenia i miej w zapasie srodki na nowa szybe. Po wypelnieniu ubytku paradoksalnie moze byc gorzej, szkoda zachodu.

Pozdr

Macie jakies inne pomysły?

Poczekaj do końca OC i ubezpiecz z opcją szyby (link4, warta).

*piotr'ek*

shaman pisze:

cześć..  dostałem kamykiem w przednią szybę i powstała malutka kropeczka

[ciach]

Czy można to jakoś zabezpieczyć?

[ciach]

Dzięki wszystkim za opinie. Poprzedni samochód kupiłem z odpryskiem na szybie, jeździłem z nim 4 lata i sprzedałem w takim samym stanie - nic się z tym nie działo. Może teraz też tak będzie. Nic nie będę robił.

PZDR
Shaman