Użytkownik "Michał"  napisał w wiadomości 
Użytkownik K napisał:
chodzi o niezawodnosc, trwalosc i koszty serwisu, wspolpraca z lpg
pozdrawiam
Tylko i wyłącznie 1.6 16v najmniej pali (dla porówniania 1.4 pali 15l lpg 
w mieście a moc żadna) największa moc i w sumie to tyle
Jedz sobie wyreguluj auto
Moje nie wychodzi z 10 na mieście ale niestety to muł totalny.Mialem do 
niedawna omege 2.0 i jak ją sprzedałem
i zabrałem żone lanosa to myśłałem że mamy coś w nim zepsute i dlatego nie 
jedzie no ale dziś akurat
wracałem ze szczecina i na prostej po długim bujaniu osiągnął 170 
(licznikowe czyli jakies 10-12 km/100 mniej w rzeczywistości)
tak jak kiedys jak go kupiłem od nowości wiec wychodzi na to że z autem 
wszystko ok tylko to straszny muł.
1,6 napewno jest dobry do tego auta.
A co do takiego spalania to u mnie było jeszcze do nie dawna 12/100
ale wymieniłem membrany w parowniku i sam zajalem się regulacją gazu
Instalacja bedini wiec bez lambda Gas system mozna tylko pokrecic sróbke.
Podczas kręcenia gazowałem gazem i lanos zle sie wkręcał na obroty
wiec zaczałmem regulowac i znalazłem najlepsze wg mnie położenie
i od razu spadło spalanie wiec moze i Tobie ten problem się rozwiąże
A parownik zregenerowałem sam bo gość w szczecinie w dawnym polmozbycie 
chciałe za regenerację z ustawieniem
250 zł. mambrany na allegro kosztują 50 zł przynajmniej do mojego parownika 
bedini 120
Pozdrawiam
Foti
| 4 | 
Data: Lipiec 02 2008 01:33:47 | 
| Temat: Re: lanos z perspektywy czasu - ktory zespol napedowy? | 
| Autor:  | 
On 30 Maj, 23:05, "Fotelik"  wrote: 
 Użytkownik "Michał"  napisał w  
 
> Użytkownik K napisał: 
>> chodzi o niezawodnosc, trwalosc i koszty serwisu, wspolpraca z lpg 
 
>> pozdrawiam 
 
> Tylko i wyłącznie 1.6 16v najmniej pali (dla porówniania 1.4 pali 15l lpg 
> w mieście a moc żadna) największa moc i w sumie to tyle 
 
Jedz sobie wyreguluj auto 
Moje nie wychodzi z 10 na mieście ale niestety to muł totalny.Mialem do 
niedawna omege 2.0 i jak ją sprzedałem 
i zabrałem żone lanosa to myśłałem że mamy coś w nim zepsute i dlatego nie 
jedzie no ale dziś akurat 
wracałem ze szczecina i na prostej po długim bujaniu osiągnął 170 
(licznikowe czyli jakies 10-12 km/100 mniej w rzeczywistości) 
tak jak kiedys jak go kupiłem od nowości wiec wychodzi na to że z autem 
wszystko ok tylko to straszny muł. 
1,6 napewno jest dobry do tego auta. 
 
A co do takiego spalania to u mnie było jeszcze do nie dawna 12/100 
ale wymieniłem membrany w parowniku i sam zajalem się regulacją gazu 
Instalacja bedini wiec bez lambda Gas system mozna tylko pokrecic sróbke. 
Podczas kręcenia gazowałem gazem i lanos zle sie wkręcał na obroty 
wiec zaczałmem regulowac i znalazłem najlepsze wg mnie położenie 
i od razu spadło spalanie wiec moze i Tobie ten problem się rozwiąże 
A parownik zregenerowałem sam bo gość w szczecinie w dawnym polmozbycie 
chciałe za regenerację z ustawieniem 
250 zł. mambrany na allegro kosztują 50 zł przynajmniej do mojego parownika 
bedini 120 
Pozdrawiam 
Foti 
 
Witam, postanowiłem ostatnio zregenerować parownik BEDINI 120e, i mam 
problem... 
Podczas rozkrecania uważnie obserwowałem jaka część gdzie powinna sie 
znajdować. I na nieszczęście wypadła mi ze środka mała stalowa kulka. 
Nie mam pojęcia gdzie można ją włożyć. Proszę o podpowiedź. Samochód 
stoi już prawie tydzień:(
 | 5 | 
Data: Lipiec 02 2008 01:35:13 |  | Temat: Re: lanos z perspektywy czasu - ktory zespol napedowy? |  | Autor:  |  
Witam, postanowiłem ostatnio zregenerować parownik BEDINI 120e, i mam 
problem... 
Podczas rozkrecania uważnie obserwowałem jaka część gdzie powinna sie 
znajdować. I na nieszczęście wypadła mi ze środka mała stalowa kulka. 
Nie mam pojęcia gdzie można ją włożyć. Proszę o podpowiedź. Samochód 
stoi już prawie tydzień:( 
 
 | 6 | 
Data: Maj 30 2008 23:24:09 |  | Temat: Re: lanos z perspektywy czasu - ktory zespol napedowy? |  | Autor:  Michał  |  
 
 Tylko i wyłącznie 1.6 16v najmniej pali (dla porówniania 1.4 pali 15l  
lpg w mieście a moc żadna) największa moc i w sumie to tyle 
 
coś za dużo - 1.6 przy dość ostrym katowaniu (sillnik zabiłem w 30kkm, od 30  
do 60kkm) paliło nie więcej niż 11.5l bęzyny "na oko" (kompa nie było w tym  
modelu). to był odpowiedznik stylu jazdy z safrane (+0.6 tony) kiedy pali  
16l/100.
 
Lanos był ogólnie ekonomiczny, ale 15 to nie palił, aha bęzyna nie gaz.
 
Pozdrawiam, 
Michał
 
--   
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->  http://www.gazeta.pl/usenet/
 |  |  |