Grupy dyskusyjne   »   likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu

likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu



1 Data: Grudzien 12 2011 00:41:32
Temat: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor:


Witam,
Jakiś czas temu miałem stłuczkę, naprawa z OC sprawcy. Uszkodzony zderzak, nadkole i halogen.
Zgłaszając szkode opisałem uszkodzenia jako zderzak, plus nadkole. Nie zaznaczyłem halogenu, jako, że uważałem to za oczywiste,
że urywany zderzak pociagnął za kostkę od halogenu i go wyrwał.
Odbieram auto z warsztatu ASO, no i halogen nie zrobiony. Zderzak nowy, lakierowany, nadkole także a urwany przewód od halogenu wisi.
Osoba u której zdawałem auto (jednocześnie rzeczoznawca PZU do jakiejś tam kwoty szkody) w warsztacie na pytanie czemu halogen nie zrobiony, odparł że nie zgłaszałem.
(Czy jak miałbym szkode na pół komory silnika, też mam wskazać każdy uszkodzony element?) On robił wycene szkody, skąłdał papiery do PZU itd.

O co chodzi. Chodzi o to że w mojej opinii owym przedstawicielem serwisu nie kieruje w tym przypadku zasada aby klientówi serwisu pomóc i reprezentować jego intersy, naprawić jego auto tak jak należy,
tylko aby _kwota szkody_ była jak najniższa, bo oczywistym jest że jakąś kase z tego PZU dostaje, kwalifikując szkody.
PZU jak mniemam odejmuje sobie w ten sposób roboty, niewiele ryzykując jeżeli to są drobne pieniądze.
Mi już nawet nie chodzi o ten halogen, bo ja sobie tą wiązkę kupie i sam założe, ale czy takie postępowanie serwisu jest zgodne z prawem?? (pewnie jest skoro działa) ale etyczne to chyba nie bardzo.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?



2 Data: Grudzien 12 2011 08:39:26
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Czesław Wiśniak 

Ciekawa sprawa, ja bym drazyl temat i tu zadzwonil z pytaniem:
http://rzu.gov.pl/skargi/dyzury-telefoniczne

cw

3 Data: Grudzien 12 2011 08:43:15
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Robert_J 

...w warsztacie na pytanie czemu halogen nie zrobiony, odparł że nie zgłaszałem.
...
Mi już nawet nie chodzi o ten halogen, bo ja sobie tą wiązkę kupie i sam założe, ale czy takie postępowanie serwisu jest zgodne z prawem?? (pewnie jest skoro działa) ale etyczne to chyba nie bardzo.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

I słusznie że nie zrobili, ponieważ halogen mógł być już wcześniej urwany. Skoro nie zgłosiłeś tego to wyszli z założenia że tak właśnie było, a Ty jako uczciwy klient nie chcesz naciągać TU ;-). Dlatego teraz, po naprawie z OC, zgłosisz się do nich żeby naprawili Ci halogen już za Twoje pieniądze ;-).
A tak poważniej to należy zgłaszać WSZYSTKO co widać, a nawet więcej. Zweryfikować "in minus" zawsze można, niestety w drugą stronę jest trudniej...

4 Data: Grudzien 12 2011 00:27:16
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: grzech 

To i ja się podepnę bo nie chcę mnożyć wątków o likwidacji a może ktoś
miał podobną sytuację.
Kilka miesięcy temu uszkodziłem troszkę lewy błotnik, ale
stwierdziłem, że szkoda składek ac - sam sobie go wymienię.
I tak jeździłem i przytrafiła się autku na parkingu spora rysa przez
cały ten bok. Tą rysę muszę już zgłosić ale zastanawiam się
czy mogę podpiąć pod to ten błotnik? Czy TU zaraz powie, że to stare i
nie zgłoszone więc się wyprą?:(

grzech
nyska

5 Data: Grudzien 12 2011 10:09:06
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Czesław Wiśniak 

a widac, ze ta rysa jest stara (rdza) ?

cw

6 Data: Grudzien 12 2011 01:11:41
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: grzech 

On 12 Gru, 10:09, "Czesław Wiśniak"  wrote:

a widac, ze ta rysa jest stara (rdza) ?


Tak:(

7 Data: Grudzien 12 2011 11:03:19
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Iksinski 


Uzytkownik "grzech"  napisal w wiadomosci On 12 Gru, 10:09, "Czesław Wiśniak"  wrote:

a widac, ze ta rysa jest stara (rdza) ?


Tak:(

To poczekaj ze zgloszeniem ze dwa tygodnie i powiedz, ze zdazylo zardzewiec ;-)

A juz tak powaznie, to prawdopodnie obniza o kilkadziesiat procent wycene tego blotnika.

Pozdrawiam
X

8 Data: Grudzien 12 2011 02:27:25
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: grzech 

To poczekaj ze zgloszeniem ze dwa tygodnie i powiedz, ze zdazylo zardzewiec
;-)

Na zgłoszenie mam 5 dni - więc raczej odpada:(


A juz tak powaznie, to prawdopodnie obniza o kilkadziesiat procent wycene
tego blotnika.

Kilkadziesiąt procent to by już było z racji amortyzacji - chyba 50 +
dodatkowe kilkadziesiąt - się zaraz okażę że muszę im dopłacić za tą
naprawę:)

grzech

9 Data: Grudzien 12 2011 12:51:16
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: mister 

W dniu 2011-12-12 11:27, grzech pisze:

Na zgłoszenie mam 5 dni - więc raczej odpada:

ale na ogledziny juz nie.

10 Data: Grudzien 13 2011 20:58:42
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "grzech"

To poczekaj ze zgloszeniem ze dwa tygodnie i powiedz, ze zdazylo zardzewiec
;-)

Na zgłoszenie mam 5 dni - więc raczej odpada:(
--
Nie możesz zgłosić i zaczekać aż zardzewieje ?

11 Data: Grudzien 12 2011 00:22:50
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: ptoki 

On Dec 12, 12:41 am, "G"  wrote:

Witam,
Jakiś czas temu miałem stłuczkę, naprawa z OC sprawcy. Uszkodzony zderzak,
nadkole i halogen.
Zgłaszając szkode opisałem uszkodzenia jako zderzak, plus nadkole. Nie
zaznaczyłem halogenu, jako, że uważałem to za oczywiste,
że urywany zderzak pociagnął za kostkę od halogenu i go wyrwał.
Odbieram auto z warsztatu ASO, no i halogen nie zrobiony. Zderzak nowy,
lakierowany, nadkole także a urwany przewód od halogenu wisi.
Osoba u której zdawałem auto (jednocześnie rzeczoznawca PZU do jakiejś tam
kwoty szkody) w warsztacie na pytanie czemu halogen nie zrobiony, odparł że
nie zgłaszałem.
(Czy jak miałbym szkode na pół komory silnika, też mam wskazać każdy
uszkodzony element?) On robił wycene szkody, skąłdał papiery do PZU itd.

O co chodzi. Chodzi o to że w mojej opinii owym przedstawicielem serwisu nie
kieruje w tym przypadku zasada aby klientówi serwisu pomóc i reprezentować
jego intersy, naprawić jego auto tak jak należy,
tylko aby _kwota szkody_ była jak najniższa, bo oczywistym jest że jakąś
kase z tego PZU dostaje, kwalifikując szkody.
PZU jak mniemam odejmuje sobie w ten sposób roboty, niewiele ryzykując
jeżeli to są drobne pieniądze.
Mi już nawet nie chodzi o ten halogen, bo ja sobie tą wiązkę kupie i sam
założe, ale czy takie postępowanie serwisu jest zgodne z prawem?? (pewnie
jest skoro działa) ale etyczne to chyba nie bardzo.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Idz do ubezpieczyciela i zapytaj czy maja dokumentacje fotograficzna
twojej szkody.
Zdaj im sprawe i wyjasnij ze mechanik kiepsko cie obsluzyl.

12 Data: Grudzien 12 2011 16:07:50
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Mon, 12 Dec 2011 00:41:32 +0100, "G"
wrote:


Witam,
Jakiś czas temu miałem stłuczkę, naprawa z OC sprawcy. Uszkodzony zderzak,
nadkole i halogen.
Zgłaszając szkode opisałem uszkodzenia jako zderzak, plus nadkole. Nie
zaznaczyłem halogenu, jako, że uważałem to za oczywiste,

więc zgłoś i halogen.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

13 Data: Grudzien 12 2011 17:46:17
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Cavallino 

Użytkownik "G"  napisał w wiadomości


Witam,
Jakiś czas temu miałem stłuczkę, naprawa z OC sprawcy. Uszkodzony zderzak, nadkole i halogen.
Zgłaszając szkode opisałem uszkodzenia jako zderzak, plus nadkole. Nie zaznaczyłem halogenu, jako, że uważałem to za oczywiste,
że urywany zderzak pociagnął za kostkę od halogenu i go wyrwał.
Odbieram auto z warsztatu ASO, no i halogen nie zrobiony. Zderzak nowy, lakierowany, nadkole także a urwany przewód od halogenu wisi.
Osoba u której zdawałem auto (jednocześnie rzeczoznawca PZU do jakiejś tam kwoty szkody) w warsztacie na pytanie czemu halogen nie zrobiony, odparł że nie zgłaszałem.
(Czy jak miałbym szkode na pół komory silnika, też mam wskazać każdy uszkodzony element?) On robił wycene szkody, skąłdał papiery do PZU itd.

O co chodzi. Chodzi o to że w mojej opinii owym przedstawicielem serwisu nie kieruje w tym przypadku zasada aby klientówi serwisu pomóc i reprezentować jego intersy, naprawić jego auto tak jak należy,
tylko aby _kwota szkody_ była jak najniższa, bo oczywistym jest że jakąś kase z tego PZU dostaje, kwalifikując szkody.
PZU jak mniemam odejmuje sobie w ten sposób roboty, niewiele ryzykując jeżeli to są drobne pieniądze.
Mi już nawet nie chodzi o ten halogen, bo ja sobie tą wiązkę kupie i sam założe, ale czy takie postępowanie serwisu jest zgodne z prawem?? (pewnie jest skoro działa) ale etyczne to chyba nie bardzo.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Trzeba pilnować samemu swoich interesów, a nie liczyć że ktoś zrobi to za Ciebie.
A do warsztatu oddawać auto z uzgodnionym z ubezpieczycielem kosztorysem, zaakceptowanym również przez Ciebie.

A w ogóle - to jakim prawem to Ty likwidowałeś szkodę (zgłaszałeś uszkodzenia)?
Od tego jest likwidator.

14 Data: Grudzien 13 2011 10:35:16
Temat: Re: likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu
Autor: Bydlę 

On 2011-12-11 23:41:32 +0000, "G"  said:


Witam,
Jakiś czas temu miałem stłuczkę, naprawa z OC sprawcy. Uszkodzony zderzak, nadkole i halogen.
Zgłaszając szkode opisałem uszkodzenia jako zderzak, plus nadkole. Nie zaznaczyłem halogenu(...)


Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Że nie podałeś wszystkich informacji, a warsztat trzymał się zlecenia.
Zmieniłbym ten wartszat na inny - z dobrych dzwonią z pytaniami, gdy znajdą coś do zrobienia - czasem klient zapomni, czasem się nie zna, ale zawsze ma prawo podjąć decyzję.


--
Bydlę

likwidacja szkody - konflikt intersów przedstawiciela warsztatu



Grupy dyskusyjne