Grupy dyskusyjne   »   ślizga się w koleinach z wodą

ślizga się w koleinach z wodą



1 Data: Listopad 12 2009 17:49:34
Temat: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 

Witam,

Jade sobie sobie ostatnio w dużym deszczu po krakowie, wpadam na opolską
czwórka, decha bo auto mocy nie ma i woda w koleinach zwalnia. I nagle taki
dziwny objaw się poajwił jak było naprawde dużo wody w koleinie lewej lub
prawej to jedno z kół się rozpędało do jakiś "wielkich prędkości" - co
jest grane, cos sie pospuło ?

pierwszy raz coś takiego widze, poprzednie auto na takich rzeczach wydawało
dziwne odgłosy i muliły przez chwilkę (a asr nie miało bo mogły ślizgać
kołami - chyba że to były 2 na raz).
pomijając że on miec powienien blokade dyferencjału czy jakoś tak - popsuło
się ? aha troche mi nawala ABS auto sie czasami robi się większa cegłą
i jeszcze bokami lata.

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Listopad 12 2009 18:03:25
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 12 Nov 2009 17:49:34 +0000, osobnik zwany
 Michał wystukał:

Witam,

Jade sobie sobie ostatnio w dużym deszczu po krakowie, wpadam na opolską
czwórka, decha bo auto mocy nie ma i woda w koleinach zwalnia. I nagle
taki dziwny objaw się poajwił jak było naprawde dużo wody w koleinie
lewej lub prawej to jedno z kół się rozpędało do jakiś "wielkich
prędkości" - co jest grane, cos sie pospuło ?

aquaplaning złapałeś tylko przy przyspieszaniu a nie hamowaniu. Sprawdź
opony czy tam jeszce jakiś bieżnik jest

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

3 Data: Listopad 12 2009 23:55:52
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 

> lewej lub prawej to jedno z kół się rozpędało do jakiś "wielkich
> prędkości" - co jest grane, cos sie pospuło ?

aquaplaning złapałeś tylko przy przyspieszaniu a nie hamowaniu. Sprawdź
opony czy tam jeszce jakiś bieżnik jest


troche zostało, ze 2..3x mniej niż z tyłu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Listopad 13 2009 09:22:54
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-11-12,  Michał  wrote:
 

aquaplaning złapałeś tylko przy przyspieszaniu a nie hamowaniu. Sprawdź
opony czy tam jeszce jakiś bieżnik jest

troche zostało, ze 2..3x mniej niż z tyłu.

To wymień opony zanim kogoś zabijesz.

Krzysiek Kiełczewski

5 Data: Listopad 12 2009 19:04:59
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Scyzoryk 


jest grane, cos sie pospuło ?

ja bym stawiał na kiepskie opony


--
Pozdr
Scyzoryk
Almera n16

6 Data: Listopad 12 2009 19:22:13
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: J.F. 

Użytkownik "Scyzoryk"

jest grane, cos sie pospuło ?

ja bym stawiał na kiepskie opony

No i niedostosowanie predkosci do warunkow :-)

J.

7 Data: Listopad 12 2009 19:03:28
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 12 Nov 2009 19:22:13 +0100, osobnik zwany J.F.
wystukał:

Użytkownik "Scyzoryk"
jest grane, cos sie pospuło ?

ja bym stawiał na kiepskie opony

No i niedostosowanie predkosci do warunkow :-)

dobrze, że go nie zaatakowało wyskakujące z nienacka drzewo :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

8 Data: Listopad 12 2009 23:43:25
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 

>>> jest grane, cos sie pospuło ?
>>
>> ja bym stawiał na kiepskie opony
>
> No i niedostosowanie predkosci do warunkow :-)
>
dobrze, że go nie zaatakowało wyskakujące z nienacka drzewo :)


ale ja jechałem w koleinach a w nich to jak na torach kolejowych,
drzewa nie rosną :)


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

9 Data: Listopad 13 2009 14:38:03
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: szerszen 


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

ale ja jechałem w koleinach a w nich to jak na torach kolejowych,
drzewa nie rosną :)

nawet nie wiesz dokad takie koleiny potrafia cie zaprowadzic

10 Data: Listopad 12 2009 13:32:29
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Olleo 

pomijając że on miec powienien blokade dyferencjału czy jakoś tak - popsuło
się ?

Co to za samochod?
--
Olleo

11 Data: Listopad 12 2009 23:54:06
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 


Co to za samochod?

renault safrane ph2, wersja z napędem na przód, bez esp
(tak mi mówił poprzedni właściciel), z silnikiem tfu volvo.

i o ile sie nie myle tam taki anty poślizg ma być, bo wcześniejsza
wersja (1993) działa ok, tz muliło go w takich sytuacjach.
i niegdy nie robił aqua cośtam a wtedy ESP nie było.
on jest jakoś z abs'em związany i się popsuł ?

Robił fontanne i zwalnia to się dodaje gazu do dechy i takimi zrywami
jechał jak łapał przyczepnosć.

czy to mechaniczne łaczenie mechnaizmu róznicowego czy coś
(wersja 4x4 ma guziki od tego, ale to do 4x4 tylko chyba).


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Listopad 12 2009 22:17:54
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Olleo 

On 13 Lis, 00:54, " Michał"  wrote:

> Co to za samochod?

renault safrane ph2, wersja z napędem na przód, bez esp
(tak mi mówił poprzedni właściciel), z silnikiem tfu volvo.

i o ile sie nie myle tam taki anty poślizg ma być, bo wcześniejsza
wersja (1993) działa ok, tz muliło go w takich sytuacjach.
i niegdy nie robił aqua cośtam a wtedy ESP nie było.
on jest jakoś z abs'em związany i się popsuł ?

Robił fontanne i zwalnia to się dodaje gazu do dechy i takimi zrywami
jechał jak łapał przyczepnosć.

czy to mechaniczne łaczenie mechnaizmu róznicowego czy coś
(wersja 4x4 ma guziki od tego, ale to do 4x4 tylko chyba).

No to na zadna blokade mechanizmu roznicowego nie mozesz liczyc. Nie
wiem, jak tam z ESP - sprawdz moze nr VIN w jakiejs bazie. Tak, jak
koledzy juz pisali, rozpedzajace sie kolo stracilo przyczepnosc.
Otwarty mechanizm roznicowy dziala tak, ze napedza to kolo, ktore ma
mniejszy opor, wiec rozpedzal to bez przyczepnosci. Lepiej zajmij sie
wymiana opon, bo nie jest to zbyt bezpieczna sytuacja delikatnie
mowiac.

A tak na marginesie - staraj sie nawet z dobrymi oponami nie wjezdzac
bezposrednio w koleiny wypelnione woda. Nawet z nowkami moze byc
niebezpiecznie - chocby nawet mozesz napotkac wyrwe, ktorej pod
powierzchnia wody nie widac.
--
Olleo

13 Data: Listopad 12 2009 22:58:40
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Arbiter 


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości



jest grane, cos sie pospuło ?

tak, opony, i nie zepsuły a zuzyly;)

14 Data: Listopad 12 2009 23:45:57
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 

> jest grane, cos sie pospuło ?

tak, opony, i nie zepsuły a zuzyly;)

no opony "się starły" bo kupiłem w lecie na zimówkach i
w 10kkm poszły..... (tył jest lepszy)

co nie zmienia faktu ze auto ma jechać a nie ślizgać się jak na lodzie.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Listopad 13 2009 09:00:06
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

> jest grane, cos sie pospuło ?

tak, opony, i nie zepsuły a zuzyly;)

no opony "się starły" bo kupiłem w lecie na zimówkach i
w 10kkm poszły..... (tył jest lepszy)

co nie zmienia faktu ze auto ma jechać a nie ślizgać się jak na lodzie.

oj no, jak masz slicki z przodu to bedzie sie slizgac i juz ! :)
dodatkowo przy temperaturach dodatnich i deszczu, a zwlaszcza kaluzach opona
zimowa - nawet nowa gorzej odprowadza wode niz porownywalnej klasy letnia.


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

16 Data: Listopad 13 2009 07:49:04
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: yabba 

Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Witam,

Jade sobie sobie ostatnio w dużym deszczu po krakowie, wpadam na opolską
czwórka, decha bo auto mocy nie ma i woda w koleinach zwalnia. I nagle taki
dziwny objaw się poajwił jak było naprawde dużo wody w koleinie lewej lub
prawej to jedno z kół się rozpędało do jakiś "wielkich prędkości" - co
jest grane, cos sie pospuło ?

pierwszy raz coś takiego widze, poprzednie auto na takich rzeczach wydawało
dziwne odgłosy i muliły przez chwilkę (a asr nie miało bo mogły ślizgać
kołami - chyba że to były 2 na raz).
pomijając że on miec powienien blokade dyferencjału czy jakoś tak - popsuło
się ? aha troche mi nawala ABS auto sie czasami robi się większa cegłą
i jeszcze bokami lata.




Opona nie była w stanie odprowadzić na boki całej wody, przez którą przejeżdżała.
Występowanie zjawiska jest uzależnione od ilości wody na drodze, stanu i jakości opon oraz prędkości jazdy.

--
Pozdrawiam,

yabba

17 Data: Listopad 13 2009 20:06:37
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 

Opona nie była w stanie odprowadzić na boki całej wody, przez którą
przejeżdżała.
Występowanie zjawiska jest uzależnione od ilości wody na drodze, stanu i
jakości opon oraz prędkości jazdy.


tym jeszcze nie robiłem testów na max speed w koleinach w deszczu.

Inny model to było 140...150km/h, na w miare dobrych oponach (letnich),
więcej nie pojedzie bo zrywał przyczepność co chwila i hamował,
i ma duże tarcie strasznie.

Głębokość.... a bo ja to wiem - z 4..6cm, fontanna wody niezła
z tego jest z 5..7 metrów do góry.


A ten "nowy" volvo przy 110km/h zamias przyśieszać to ślizga jednym
kołem (jedzie stabilnie) po czym zwalnia łapie przyczepność rozpędza
się i znowu wpada w poslizg - 110..120km/h nie przekorczysz.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

18 Data: Listopad 13 2009 22:58:27
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: mocniak 

Użytkownik  Michał napisał:

A ten "nowy" volvo przy 110km/h zamias przyśieszać to ślizga jednym
kołem (jedzie stabilnie) po czym zwalnia łapie przyczepność rozpędza
się i znowu wpada w poslizg - 110..120km/h nie przekorczysz.

Samochód mądrzejszy od kierowcy...

--
Mocniak

19 Data: Listopad 13 2009 22:47:18
Temat: Re: ślizga się w koleinach z wodą
Autor: Michał 

> A ten "nowy" volvo przy 110km/h zamias przyśieszać to ślizga jednym
> kołem (jedzie stabilnie) po czym zwalnia łapie przyczepność rozpędza
> się i znowu wpada w poslizg - 110..120km/h nie przekorczysz.

Samochód mądrzejszy od kierowcy...


nie ten nie, zamiast gadać "slisko, zwolnij" ten się ślizga....


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

ślizga się w koleinach z wodą



Grupy dyskusyjne