Grupy dyskusyjne   »   lpg - regeneracja reduktora

lpg - regeneracja reduktora



1 Data: Grudzien 15 2009 14:23:38
Temat: lpg - regeneracja reduktora
Autor: Eli 

Witam,

Ostatnio troszkę mi wariują obroty i śmierdzi gazem, pomyślałem że może przydałoby się zregenerować reduktor, instalacja ma już 5 lat i nic w niej nigdy nie było grzebane. Pytanie brzmi: czy jest jakaś szansa że znajdę gazownika, który mi to zrobi (tzn. wymieni membrany, filtr, uszczelki czy co tam jeszcze jest do wymiany), czy raczej wszyscy będą chcieli wymieniać cały reduktor?

--
pzdr, Eli



2 Data: Grudzien 15 2009 14:30:27
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: yaro 

Ostatnio troszkę mi wariują obroty i śmierdzi gazem, pomyślałem że może przydałoby się zregenerować reduktor


spokojnie zrobisz to sam tylko kup oryginalne membrany,
tutoriali z wymiana membran znajdziesz dużo na sieci.
A do regeneracji sie raczej nie oplaca oddawac, bo koszt tego zabiegu pewnie przewyzszy koszt nowego reduktora (ktory tez sobie wymienisz dosc latwo sam)

--
yaro

3 Data: Grudzien 15 2009 15:10:08
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: Adampio 

yaro pisze:
  > spokojnie zrobisz to sam tylko kup oryginalne membrany,

tutoriali z wymiana membran znajdziesz dużo na sieci.
A do regeneracji sie raczej nie oplaca oddawac, bo koszt tego zabiegu pewnie przewyzszy koszt nowego reduktora (ktory tez sobie wymienisz dosc latwo sam)

Popieram przedpiscę. Jak smierdzi to duza szansa ze juz przepuszcza membrana. U mnie to sie nawet w pewnym momencie gaz lal po obudowie, mimo, że na oko wyjeta membrana byla cala Po wymianie obu membran (na alledrogo cos okolo 60  peleneow) wszystko wrocilo do porzadku.
Warto tez zapamietac polozenie wkretu regulacyjnego zeby sie w ogole dalo potem pojechac na gazie, chocby do gazownika na regulacje ;-)

4 Data: Grudzien 15 2009 15:30:02
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: Eli 

Użytkownik "Adampio"  napisał w wiadomości

 > spokojnie zrobisz to sam tylko kup oryginalne membrany,
tutoriali z wymiana membran znajdziesz dużo na sieci.
A do regeneracji sie raczej nie oplaca oddawac, bo koszt tego zabiegu pewnie przewyzszy koszt nowego reduktora (ktory tez sobie wymienisz dosc latwo sam)

Popieram przedpiscę. Jak smierdzi to duza szansa ze juz przepuszcza membrana. U mnie to sie nawet w pewnym momencie gaz lal po obudowie, mimo, że na oko wyjeta membrana byla cala Po wymianie obu membran (na alledrogo cos okolo 60  peleneow) wszystko wrocilo do porzadku.
Warto tez zapamietac polozenie wkretu regulacyjnego zeby sie w ogole dalo potem pojechac na gazie, chocby do gazownika na regulacje ;-)

Dzięki, chyba tak zrobię. :) O reduktorze wiem tylko tyle, że mam Tomasetto, znalazłem taki zestaw naprawczy http://www.allegro.pl/item853269452_komplet_zestaw_naprawczy_tomasetto_wyprzedaz.html - będzie pasował czy wśród tych Tomasetto też są różne? Trzeba jeszcze do tego kupić jakieś filtry gazu?

--
pzdr, Eli

5 Data: Grudzien 15 2009 22:11:19
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: BagMan 

Eli,
a nie lepiej umówić się u gazownika na przegląd?
Zapłacisz parę złociszy a chłopaki dokładnie ci instalację obadają i powiedzą co trzeba zrobić, bo może to na przykład to nie jest tylko reduktor?
Może filtry trza zmienić, może miedź gdzieś pękła, może guma do "palnika" sparciała i gaz puszcza?

Regeneracja reduktorów to temat z pozoru prosty ale żaden ze znanych mi warsztatów tego nie robi. Tłumaczą ,że to nie z lenistwa tylko ,że są różne problemy ze "zregenerowanymi" np problemy z regulacja więc tego nie robią tylko dają nowy na gwarancji i znów jest spokój na dwa lata...

Nie namawiam na nowy reduktor, wprost namawiam byś taki zregenerował na własną rękę a potem nam o tym opowiedział, z chęcią posłuchamy, sugeruję jedynie żeby z instalacją nie ruszaną od 5lat _najpierw_ się udać do specjalisty na przegląd i diagnostykę a potem kombinować na własną rękę.

pozdrawiam

BagMan

6 Data: Grudzien 15 2009 22:18:39
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: Eli 

Użytkownik "BagMan"  napisał w wiadomości

Nie namawiam na nowy reduktor, wprost namawiam byś taki zregenerował na własną rękę a potem nam o tym opowiedział, z chęcią posłuchamy, sugeruję jedynie żeby z instalacją nie ruszaną od 5lat _najpierw_ się udać do specjalisty na przegląd i diagnostykę a potem kombinować na własną rękę.

Hmmm... Właściwie to przegląd wypada mi za ~2 miesiące, także mogę poczekać do niego i dowiedzieć się dokładnie co i jak, i wtedy już naprawiać świadomie.

--
pzdr, Eli

7 Data: Grudzien 16 2009 09:56:59
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: Jakub Witkowski 

Eli pisze:

Hmmm... Właściwie to przegląd wypada mi za ~2 miesiące, także mogę

Masz na myśli badania techniczne? One ci nic nie powiedzą, najwyżej
zły skład spalin. Jeśli będziesz miał szczęście to przejadą czujnikiem
i wykryją gdzie cieknie gaz, ale nie licz na to za bardzo.
Poza tym jeśli teraz śmierdzi, to za 2 miesiące może być naprawdę kiepsko.
Na szczęście masz zapewne sprawną instalację benzynową więc jakby co
możesz jechać. Odciąć gaz całkowicie (przy butli) umiesz?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

8 Data: Grudzien 16 2009 09:52:00
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: Jakub Witkowski 

BagMan pisze:

Może filtry trza zmienić, może miedź gdzieś pękła, może guma do "palnika" sparciała i gaz puszcza?

Dobrze gadasz.

Regeneracja reduktorów to temat z pozoru prosty ale żaden ze znanych mi warsztatów tego nie robi. Tłumaczą ,że to nie z lenistwa tylko ,że są różne problemy ze "zregenerowanymi" np problemy z regulacja więc tego nie robią tylko dają nowy na gwarancji i znów jest spokój na dwa lata...

Nie namawiam na nowy reduktor, wprost namawiam byś taki zregenerował na własną rękę a potem nam o tym opowiedział, z chęcią posłuchamy, sugeruję

Nówka 200zł, regeneracja 100zł sam nie wiem co lepsze. Osobiście
regenerowałem 2 razy w życiu, części oryginały, kłopotów brak.
Ale wymontowanie i zamontowanie, zwłaszcza w zimie i bez garażu,
cóż, powiem że za 100 zł różnicy by mi się już nie chciało.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

9 Data: Grudzien 20 2009 10:19:54
Temat: Re: lpg - regeneracja reduktora
Autor: MarcinJM 

BagMan pisze:

Eli,
a nie lepiej umówić się u gazownika na przegląd?
Zapłacisz parę złociszy a chłopaki dokładnie ci instalację obadają i powiedzą co trzeba zrobić, bo może to na przykład to nie jest tylko reduktor?
Może filtry trza zmienić, może miedź gdzieś pękła, może guma do "palnika" sparciała i gaz puszcza?

Regeneracja reduktorów to temat z pozoru prosty ale żaden ze znanych mi warsztatów tego nie robi. Tłumaczą ,że to nie z lenistwa tylko ,że są różne problemy ze "zregenerowanymi" np problemy z regulacja więc tego nie robią tylko dają nowy na gwarancji i znów jest spokój na dwa lata...

Nie namawiam na nowy reduktor, wprost namawiam byś taki zregenerował na własną rękę a potem nam o tym opowiedział, z chęcią posłuchamy, sugeruję jedynie żeby z instalacją nie ruszaną od 5lat _najpierw_ się udać do specjalisty na przegląd i diagnostykę a potem kombinować na własną rękę.


Nie wiem gdzie ty jezdzisz, do jakich gazownikow, ale ja robilem wielokrotnie wymiane membran i mycie calosci i wszystko szlo bez problemu. Pozniej regulacja "na oko" i jazda do gazownika (zaprzyjaznionego) ktory dokonywal regulacji wlasciwej.

Czesto jest to regulacja pro forma, bo nie trzeba nic korygowac, ew. drobna korekta.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

lpg - regeneracja reduktora



Grupy dyskusyjne