od dluzszego czasu zastanawiam sie nad zakupem kompakta superzooma ...
cenowo atrakcyjnie prezentuja sie fz45 (ewentualnie starsze fz38) ale zastanawiam sie czy jakosc zdjec z tych aparatow uzasadnia ich rozmiar ? czy nie lepiej kupic kieszonkowy tz10 ? czy zdjecia nie sa de facto porownywalne ? czy tez fz45,ktore sa de facto w bardzo zblizonej cenie sa zdecydowanie lepszym rozwiazaniem jesli chodzi o jakosc zdjec ? ktos z was mial moze podobny dylemat i porownywal zdjecia z tych aparatow ?