Grupy dyskusyjne   »   matiz

matiz



1 Data: Maj 09 2007 10:47:49
Temat: matiz
Autor: przem 

witam

mam daewoo matiz '99 JOY
przebieg 112 tys km

mam 2 lata (jak kupiłem miał 60 tys km) i robiłem w tym czasie:
- sprzęgło
- amortyzatory przód
- 3 x łożysko lewe przód, w tym 1 raz piastą  (!!!!!!!)
- wahacz prawy przód
- klocki hamulcowe przód
- kable wysokiego napięcia (po umyciu silnika szlauchem :) )

wydech chyba zbliża się do końca swojego życia...

kupiłem teraz nowe felgi i opony letnie dayton

czy matiz z takim przebiegiem nie będzie stwarzał coraz więcej problemów ?

zastanawiam się czy nie sprzedać, ale dostanę pewnie mało za ten rocznik matiza

auto jest według mnie w stanie dobrym, ale patrząc na samochody w ogłoszeniach i ich opisy, to ten matiz jest w stanie "NADIDEALNYM" ! :)

czy ma ktoś takiego matiza i doświadczenie o usterkowości po 7-8 latach i 110 tys km ???

Przmek



2 Data: Maj 09 2007 11:56:15
Temat: Re: matiz
Autor: Krzychu 

przem napisał(a):

witam

mam daewoo matiz '99 JOY
przebieg 112 tys km

Mój ma 104kkm

mam 2 lata (jak kupiłem miał 60 tys km) i robiłem w tym czasie:
- sprzęgło

Nie robiłem, aczkolwiek przydałoby się synchronizator wymienić.

- amortyzatory przód

Nie mam takiej potrzeby.

- 3 x łożysko lewe przód, w tym 1 raz piastą  (!!!!!!!)

jeśli były zakładane łożyska słabej jakości i nie wprasowywane tylko nabijane ręcznie, to jest to niestety standard. W przypadku łożysk przednich w Matizie ważna jest jakość materiału i montażu. Ja przy 104kkm jeżdżę wciąż na oryginalnych i nie zapowiada się wymiana.

- wahacz prawy przód

Przy tym przebiegu to standard na naszych drogach. Ja właśnie też będę wymieniał. Od razu dwa chociaż jeden jeszcze nie ma luzu.

- klocki hamulcowe przód

No zużyciem klocków to chyba  zdziwiony nie jesteś?

- kable wysokiego napięcia (po umyciu silnika szlauchem :) )

Matiz jest wrażliwy na jakość kabli WN.

wydech chyba zbliża się do końca swojego życia...

Nom - TTTM. Ja końcowy wymieniałem przy 75kkm.

czy matiz z takim przebiegiem nie będzie stwarzał coraz więcej problemów ?

Więcej raczej nie. Podobną ilość. Ogólnie - przebieg około 100kkm jest dla tego samochodu okresem zwiększonej ilości napraw, bo akurat trochę elementów kończy żywot. Po tych wymianach powinieneś mieć względny spokój do jakichś 180-200kkm.

czy ma ktoś takiego matiza i doświadczenie o usterkowości po 7-8 latach i 110 tys km ???


Ja robiłem jeszcze niedawno hamulce tylne (kompletne), bo poprzedni właściciel zaniedbał wymianę szczęk i miałe strasznie nierówne bębny.

Twój spis napraw nie powala na kolana :D Normalne jest, że jak się kupuje małe autko z 60kkm przebiegu, to trzeba się spodziewać kilku napraw.

Ważne: W Twoim spisie brakuje mi wymiany rozrządu. Jak jej nie robiłeś, to albo się pospiesz, albo będziesz musiał szukać nowego silnika.

Tu: http://autokacik.pl/postlist.php?Cat=0&Board=matiz

Znajdziesz wielu użytkowników z takim przebiegiem i dowiesz się jakie są   "prognozy" na przyszłość :) Wielu ma już ten przebieg za sobą i dalej jeździ. Rekordzista dobija do 300kkm

Pozdrawiam
Krzysiek

--
..::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać      - nie ma się czym martwić    <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić.  <<

matiz



Grupy dyskusyjne