Åšmierć motocyklisty – dla sÄ…du warta 180 z³
1 | Data: Listopad 21 2009 08:46:05 |
Temat: Åšmierć motocyklisty – dla sÄ…du warta 180 z³ | |
Autor: Miecio | http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/smierc-motocyklisty-dla-sadu-warta-180-zl,art388.html 2 |
Data: Listopad 21 2009 00:04:29 | Temat: Re: ¦mieræ motocyklisty - dla s±du warta 180 z³ | Autor: robertbig | On 21 Lis, 08:46, Miecio wrote: http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/smierc-motocyklisty-dla-sadu... o maminko... jak tak dalej bedzie w tym kraju , to tylko patrzeæ jak nam wyrosna dla rónowagi rózni "m¶ciciele" w koñcu mamy" wolny rynek ,a on nie znosi pustki" ;-) 3 |
Data: Listopad 21 2009 21:44:42 | Temat: Re: Åšmierć motocyklisty – dla sÄ…du wa rta 180 z³ | Autor: Pietia | Polska rzeczywistoæ...> no to przyjaciele lub rodzina zamordowanego, powinni wziąć sprawiedliwoæ w swoje rÄ™ce. Nie od dzisiaj wiadomo ¿e Polskie Prawo i wymiar niesprawiedliwoÅ›ci sÄ… nieudolne. Nie odpuszczajcie temu mordercy, bo teraz mo¿e zabić jednego z Was. 4 |
Data: Listopad 21 2009 22:10:36 | Temat: Re: Œmieræ motocyklisty – dla s¹du warta 180 z³ | Autor: | On Sat, 21 Nov 2009 08:46:05 +0100, Miecio wrote: http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/smierc-motocyklisty-dla-sadu-warta-180-zl,art388.html A jakies odwolanie bedzie ? pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 5 |
Data: Listopad 21 2009 22:44:46 | Temat: Re: Œmieræ motocyklisty – dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Szwed | Jestem zszokowany wyrokiem. Czy w podobnych sprawach kary s± podobnej A jakies odwolanie bedzie ? Mam nadziejê, ¿e nie tylko odwo³anie, ale te¿ i proces cywilny o odszkodowanie (?) Zycia to nie zwróci, ale zawsze jaka¶ dodatkowa kara dla sprawcy. Zabic moze nie chcia³, ale chcia³ nastraszyc i zrobic jakas krzywdê. Dla mnie jest to przes³anka do odebrania prawa jazdy i wymierzenia znacznie surowszej kary. pozdr Szwed 6 |
Data: Listopad 21 2009 23:46:29 | Temat: Re: ÂŒmierć motocyklisty – dla sÅ¡du warta 180 z³ | Autor: de Fresz | On 2009-11-21 22:44:46 +0100, Szwed said: Zabic moze nie chcia³, ale chcia³ nastraszyc i zrobic jakas krzywdê. Dla Osobi¶cie spodziewa³bym siê conajmniej do¿ywotniego zakazu prowadzenia pojazdów - my¶lê ¿e tego æwieræenteligentego, domoros³ego szeryfa zabola³oby to bardziej ni¿ wyrok w zawiasach. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 7 |
Data: Listopad 23 2009 06:15:06 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 21 Lis, 23:46, de Fresz wrote: On 2009-11-21 22:44:46 +0100, Szwed said: niestety przepisy tego nie przewiduj± ale z tym problemem to raczej trzeba siê udaæ do naszych pos³ów a nie "k... w togach" jak to barwnie, acz bezsensownie poda³ Andrzej Lawa 8 |
Data: Listopad 23 2009 20:56:23 | Temat: Re: OEmierć motocyklisty - dla sÅ¡du warta 180 z³ | Autor: de Fresz | On 2009-11-23 15:15:06 +0100, mites said: Osobi¶cie spodziewa³bym siê conajmniej do¿ywotniego zakazu prowadzenia Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem ¶miertelnym (choæ IMHO bardzie na miejscu by³oby tu zabójstwo, pytanie tylko umy¶lne, czy nie)? Czyli co, uprawnienia cofaj± tylko za gorza³ê? -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 9 |
Data: Listopad 24 2009 02:53:29 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | de Fresz pisze: Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem ¶miertelnym (choæ IMHO Bez gorza³y lub czego¶ podobnego maksymalny zakaz kierowania to 10 lat. Ale jakby dodaæ do tego odsiadkê... Pomijam ju¿ taki detal, ¿e adhezyjnie powinni byæ zas±dzone odszkodowanie dla rodziny... 10 |
Data: Listopad 24 2009 00:16:40 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 02:53, Andrzej Lawa de Fresz pisze: powinno je¶li by³ pozew adhezyjny, a nawet jesli by³, to nie zawsze przepisy (wymy¶lone przez sejm, senat i prezydenta)pozwalaj± na uwzglêdnienie takiego pozwu. 11 |
Data: Listopad 24 2009 00:10:50 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 23 Lis, 20:56, de Fresz wrote: On 2009-11-23 15:15:06 +0100, mites said: tak, tylko za wypadek po gorzale zabieraj± do¿ywotnio... 12 |
Data: Listopad 24 2009 02:51:59 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | mites pisze: niestety przepisy tego nie przewiduj± ale z tym problemem to raczej Przewiduj± i nie przewiduj±. Jakby by³ pijany, to do¿ywotni zakaz jest mo¿liwy wprost. A w tym przypadku wystarczy³oby siêgn±æ po "mocniejsze" paragrafy przy interpretacji czynu i daæ np. 10 lat bez zawieszenia i zakaz kierowania pojazdami na 10 lat. Dyrektor du¿ej formy, wiêc pewnie okolica 40-tki, czyli wyszed³by zmaltretowany 50-latek, który dopiero po 10 latach móg³by próbowaæ ponownie zdawaæ prawko. Ale có¿ - dyrektor, kasiasty, wyrok najdelikatniej mówi±c symboliczny... Wszyscy wiemy, o co chodzi. A sêdziów nikt nie rozlicza z ich wyroków, choæby nie wiem jak bzdurnych. 13 |
Data: Listopad 24 2009 00:15:25 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 02:51, Andrzej Lawa mites pisze: ale przecie¿ nie by³ pijany... A w tym przypadku wystarczy³oby siêgn±æ po "mocniejsze" paragrafy przy ale równie dobrze mo¿na by³o siêgn±æ po te "l¿ejsze" . nie ¿ebym usprawiedliwia³ kogolwiek (a ju¿ tego kierowcê w szczególno¶ci) ale taka pisanina nie ma sensu. a co do wyroków s±du, to s± one tylko takie jak ca³e nasze pañstwo... i s± wynikiem tego kogo wybieramy do sejmu... Dyrektor du¿ej formy, wiêc pewnie okolica 40-tki, czyli wyszed³by no w³a¶nie nie wszyscy wiedz± o co chodzi... A sêdziów nikt nie rozlicza z ich wyroków, choæby nie wiem jak bzdurnych. rozlicza s±d odwo³awczy, jak nie masz pojêcia o czym piszesz, to nie pisz, bo tylko innym m±cisz w g³owach... 14 |
Data: Listopad 24 2009 09:24:20 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla sšdu warta 180 z³ | Autor: | On Tue, 24 Nov 2009 00:15:25 -0800 (PST), mites wrote: ale przecie¿ nie by³ pijany... Ale wykazal sie takimi cechami ktore IMHO powinny skutkowac skierowaniem na kilkumiesieczna obserwacje psychiatryczna. Moze typ ma tak skrzywiona psychike ze zrobi to znowu ? Albo poszuka mocniejszych wrazen ? taka pisanina nie ma sensu. a co do wyroków s±du, to s± one tylko To sedzia sie zostaje w wyniku wyborow do sejmu ? no w³a¶nie nie wszyscy wiedz± o co chodzi... Chodzi o kase, znajomosci, ukladziki. rozlicza s±d odwo³awczy I co sie dzieje z sedza ktory spartolil sprawe i zostala ona zwrocona czy wyrok zostal zmieniony ? Ponosi chociaz koszty postepowania ? :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 15 |
Data: Listopad 24 2009 00:58:44 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 09:24, wrote: On Tue, 24 Nov 2009 00:15:25 -0800 (PST), mites wrote: ale nie ma takich przepisów! a kto wymy¶la przepisy? sêdziowie? >taka pisanina nie ma sensu. a co do wyroków s±du, to s± one tylko nie, sêdzia pracuje na przepisach i ustawach, które wymy¶laj± ci, wybierani do sejmu. >no w³a¶nie nie wszyscy wiedz± o co chodzi... je¶li znasz akie¶ szczegó³y wy¶lij zawiadomienie do prokuratora, chyba ¿e tylko tak piszesz, nie znaj±c nikogo z tej sprawy, bo zawsze ³atwiej jest zwaliæ wszystko na "kase, znajomosci, ukladziki" ni¿ wysiliæ mózg, poczytaæ przepisy i zastanowic siê dlaczego tak jest a nie inaczej. >rozlicza s±d odwo³awczy przy zbyt du¿ej b³êdów sêdziowie dostaj± kary dyscyplinarne, z których najpowa¿niejsz± jest wydalenie z zawodu. oczywi¶cie mog³oby byæ jeszcze publiczne biczowanie, zamykanie w klatce i palenie na stosie ale znowu wrócê do sedna ca³ej sprawy: takie s± przepisy. które ustala kto inny, a nie sêdziowie !!! pozdr 16 |
Data: Listopad 24 2009 10:14:57 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: | On Tue, 24 Nov 2009 00:58:44 -0800 (PST), mites wrote: ale nie ma takich przepisów! Powaznie sedzia nie moze skierowac podsadnego na badania psychiatryczne ? nie, sêdzia pracuje na przepisach i ustawach, które wymy¶laj± ci, Jakby na to nie patrzec gosc celowo spowodowal zagrozenie na drodze, jesli jest poczytalny to powinien sobie zdawac sprawe z konsekwencji. Jesli nie potrafi tego ogarnac to moze jest niepelnosprawny umyslowo, a chorego trzeba leczyc. wysiliæ mózg, poczytaæ przepisy i zastanowic siê dlaczego tak jest a Zastanawiam sie dlaczego jest tak ze zadko sie slyszy zeby osoba znana w danym srodowisku, dobrze sytuowana otrzymywala dotkliwa kare. przy zbyt du¿ej b³êdów sêdziowie dostaj± kary dyscyplinarne, z których ojej, a czlowiek niewinny wtedy siedzi w pierdlu, licytuja mu chalupe, niewinny chodzi na wolnosci. A sedzie moze nawet stracic prace, fju fju. takie s± przepisy. które ustala kto inny, a nie sêdziowie !!! A tak z ciekawosci, ilu sedziow w ciagu ostatnich 10 lat stracilo prace dyscyplinarnie? pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 17 |
Data: Listopad 24 2009 10:25:04 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: gildor | pisze: On Tue, 24 Nov 2009 00:58:44 -0800 (PST), mites wrote: to najpierw trzeba udowodniæ. nie wiem czy przed s±dem to siê uda³o. go¶æ przecie¿ zezna³ co innego ni¿ przy wypadku. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 18 |
Data: Listopad 24 2009 10:32:02 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: | On Tue, 24 Nov 2009 10:25:04 +0100, gildor to najpierw trzeba udowodniæ. nie wiem czy przed s±dem to siê uda³o. Aha, a sad jest tak odklejony od rzeczywistosci ze lyknal co mu podsadny powiedzial. Wypada wiec sie cieszyc ze nie powiedzial ze motocyklista zostal odstrzelony przez marsjan. Wtedy nawet tych 180zl by nie dostal, a kosztami postepowania musialaby sie zajac ambasada Marsa przy ONZ. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 19 |
Data: Listopad 24 2009 11:23:38 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: gildor | pisze: On Tue, 24 Nov 2009 10:25:04 +0100, gildor wrote: mam wra¿enie, ¿e oderwa³e¶ siê od rzeczywisto¶ci. mo¿esz ju¿ zle¶æ? s±d bierze do wiadomo¶ci to, co ma napisane przez rzeczoznawce i ¶wiadków, tak? jedynie interpretuje przedstawione mu dowody i na ich podstawie wydaje wyrok (który ju¿ raczej jest uznaniowy). tak? to nie polska rzeczywisto¶æ, tylko normalne dzia³anie s±dów wszêdzie. mo¿e z wyj±tkiem Chin i Ruandy. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 20 |
Data: Listopad 24 2009 11:30:59 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: | On Tue, 24 Nov 2009 11:23:38 +0100, gildor mam wra¿enie, ¿e oderwa³e¶ siê od rzeczywisto¶ci. mo¿esz ju¿ zle¶æ? Rozjechalem goscia bo mnie wkurwial. eee, nie, no cowy, zartowalem w tamtym zeznaniu nie zauwazylem i rozjechalem. wyrok: nieumysle spowodowanie smierci. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 21 |
Data: Listopad 24 2009 11:35:11 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: gildor | pisze: On Tue, 24 Nov 2009 11:23:38 +0100, gildor wrote: Ty, jak nawet powiesz to porucznikowi Sowie, a nie rzucaj±c co¶ pod nosem przy jakim¶ okolicznym plebsie, to nie jest to zeznanie. Nawet nagranie tego nie do koñca jest dowodem. Ba, nawet zeznanie podpisane, mo¿na wycofaæ. krw. czy to takie trudne? filmów nie ogl±dasz? klingoni pieprzeni. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 22 |
Data: Listopad 24 2009 14:39:24 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: michal | "gildor" Ty, jak nawet powiesz to porucznikowi Sowie, a nie rzucaj±c co¶ pod nosem przy jakim¶ okolicznym plebsie, to nie jest to zeznanie. Nawet nagranie tego nie do koñca jest dowodem. Ba, nawet zeznanie podpisane, mo¿na wycofaæ. Czyli jezeli wyciagniesz lomik na goscia, machniesz nim i rowalisz mu leb, i w furii powiesz "No to masz za swoje, skurwysynu", i ktos z gawiedzi to uslyszy, to potem swobodnie zmiensz sobie zeznanie i powiesz ze chciales go tylko odepchnac? I sad oczywiscie uwierzy twojemu drugiemu zeznaniu, bo przeciez bardziej liczy sie to co oficjalnie podpisales, a nie to co ktos tam uslyszal zaraz po zdarzeniu. 100 PLN + zawiasy? EKSTRA. Oj Glildorku. Nie od dzisiaj wiadomo ze jezeli oskarzonym jest ktos bogaty/wysoko postawiony, to trzeba powolywac oskarzyciela posilkowego, dokladnie po to aby dowody+swiadkowie ktorzy slyszeli co gosc mowil zostali sciagnieci do sadu. A jak chca sprawie ukrecic leb to daja do niej najglupszego i najbardziej leniwego prokuratora, i dowalaja mu duzo spraw. I sprawa sie odwleka, swiadkowie zapominaja, czego efektem jest ze oskarzenie jest slabe i niekompletne, a obrona profesjonalna i mocna. I sedzia w swietle okazanych dowodow Z CZYSTYM SUMIENIEM zas±dza j.w. No chyba ze to wszystkie dowody byly a sedzia je zignorowal - wtedy nie wiem co jeszcze legalnie mozna zrobic... Michal FJS600 23 |
Data: Listopad 24 2009 15:52:47 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: gildor | michal pisze: "gildor" Ty, jak nawet powiesz to porucznikowi Sowie, a nie rzucaj±c co¶ pod nosem przy jakim¶ okolicznym plebsie, to nie jest to zeznanie. Nawet nagranie tego nie do koñca jest dowodem. Ba, nawet zeznanie podpisane, mo¿na wycofaæ. ja tak. gawied¼ jest po to, ¿eby zaprzeczyæ moim zeznaniom. jak jest s³owo przeciwko s³owu, to wybacz, ale sprawa jest nierozwi±zana. je¶li s³owo przeciwko dwóm s³owom, to jedno s³owo przegrywa. tak to w³a¶nie dzia³a, nie wiedzia³e¶? I sad oczywiscie uwierzy twojemu drugiemu zeznaniu, bo przeciez bardziej liczy sie to co oficjalnie podpisales, a nie to co ktos tam uslyszal zaraz po zdarzeniu. 100 PLN + zawiasy? EKSTRA. licz± siê dowody. liczy siê liczba ¶wiadków. Nie od dzisiaj wiadomo ze jezeli oskarzonym jest ktos bogaty/wysoko postawiony, to trzeba powolywac oskarzyciela posilkowego, dokladnie po to aby dowody+swiadkowie ktorzy slyszeli co gosc mowil zostali sciagnieci do sadu. ja nie odnoszê siê do konkretnej sprawy, bo na niej nie by³em. nie wiem czy byli ¶wiadkowie czy nie, ilu ich by³o i jaka by³a interpretacja zdarzeñ. Ty wiesz? piszê jedynie o tym jak jest ogólnie, bo mia³em zdarzenie drogowe w prokuraturze i 2 s³owa przeciwko dwóm s³owom skoñczy³o siê umorzeniem sprawy, czyli j± przegra³em. A jak chca sprawie ukrecic leb to daja do niej najglupszego i najbardziej leniwego prokuratora, i dowalaja mu duzo spraw. I sprawa sie odwleka, swiadkowie zapominaja, czego efektem jest ze oskarzenie jest slabe i niekompletne, a obrona profesjonalna i mocna. I sedzia w swietle okazanych dowodow Z CZYSTYM SUMIENIEM zas±dza j.w. ale to ju¿ nie do mnie piszesz? -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 24 |
Data: Listopad 25 2009 01:03:26 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | pisze: On Tue, 24 Nov 2009 10:25:04 +0100, gildor S±d skorzysta³ z tzw. "do¶wiadczenia ¿yciowego" - innymi s³owy z tak zwanego sufitu, na którym osoba z w³a¶ciwymi kontaktami (i, ahem, motywacj±) mo¿e napisaæ cokolwiek. Wypada wiec sie cieszyc ze nie powiedzial ze Marsjan mo¿e nie, ale jakby biedak mia³ pecha i prze¿y³, a potem siê domaga³ odszkodowania, to s±d móg³by spokojnie przyklepaæ wyrok, w którym ofiara wypadku specjalnie wjecha³a pod samochód w celu wy³udzenia odszkodowania. Takie mamy polskie s±dy. 25 |
Data: Listopad 25 2009 09:14:21 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: marider | Andrzej Lawa pisze: Wypada wiec sie cieszyc ze nie powiedzial ze I potwierdziloby to pewnie caly tabun wszelakiej masci "rzeczoznawcow" i "bieglych sadowych"... Posrana ta Polska i przepisy. Pzdr PS: prawie 4 lata sadzilem sie z TU o odszkodowanie z OC, mozna o tym procesie-farsie niezla ksiazke napisac. Ale wygralem wiec grunt, to NIE ODPUSZCZAC ;) -- marider Wsciekla R1 + dodatki http://tinyurl.com/yvjtdk 26 |
Data: Listopad 25 2009 19:49:32 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | marider pisze: I potwierdziloby to pewnie caly tabun wszelakiej masci "rzeczoznawcow" i Przepisy nie s± takie z³e, tylko ich wykonywanie spartolone - jak np. przy okazji tego sêdziego, który zwalnia podejrzanego o morderstwo (znaj zbyt du¿o jego szczegó³ów, które móg³ znaæ tylko jego uczestnik), bo ten wyja¶ni³, ¿e owe szczegó³y pozna³ u jasnowidza... 27 |
Data: Listopad 24 2009 01:35:34 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 10:14, wrote: On Tue, 24 Nov 2009 00:58:44 -0800 (PST), mites wrote: mo¿e to zrobiæ ju¿ prokurator o ile podejrzany przyzna siê, ¿e leczy³ siê ju¿ wcze¶niej. w sprawie tego wypadku >nie, sêdzia pracuje na przepisach i ustawach, które wymy¶laj± ci, otó¿ za komuny by³o o wiele ³atwiej by³o wsadzaæ ludzi do psychiatryka, a teraz jest to bardzo utrudnione... nie bêdê pisa³ szczegó³ów bo to nie forum dla psychiatrów i nie chce za¶miecaæ forum. ale na Twoje uwagi odpowiem tak: je¶li przekraczasz ¶migaczem dozwolon± prêdko¶æ i zasuwasz w mie¶cie 200 km/h, to te¿ nale¿a³o uznaæ, ¿e¶ celowo "spowodowal zagrozenie na drodze" a jesli jeste¶ poczytalny to powiniene¶ sobie zdawac sprawe z konsekwencji i jesli nie potrafi tego ogarnac to moze jeste¶ niepelnosprawny umyslowo, a chorego trzeba leczyc ?. >wysiliæ mózg, poczytaæ przepisy i zastanowic siê dlaczego tak jest a Zastanawiam sie dlaczego jest tak ze zadko sie slyszy zeby osoba znana wg mnie jest to przede wszystkim sprawa ¼le pisanych przepisów. przypomnij sobie sprawê Rywina, ile by³o przy niej ró¿nych w±tpliwo¶ci i niejasno¶ci, a i tak poszed³ do wiê¼nia. a co do faktu, ¿e kto ma wiêcej pieniêdzy to jest mu ³atwiej, to przecie¿ jest tak ju¿ od czasów Fenicjan, którzy te pieni±dze wynale¼li. >przy zbyt du¿ej b³êdów sêdziowie dostaj± kary dyscyplinarne, z których no mo¿na by go wybato¿yæ (gdyby tylko zmieniæ przepisy). tylko kto wtedy chcia³by zostaæ sêdzi±? Ty? >takie s± przepisy. które ustala kto inny, a nie sêdziowie !!! a czy wiesz ilu w ogóle jest sêdziów w Polsce? bo jesli jest ich stosunkowo ma³o, to i takich spraw musi byæ ma³o, tak? zauwa¿ przy tym, ¿e naszych pos³ów za b³êdne decyzje, które kosztuj± nas wszystkich masê pieniêdzy, nie mo¿na nawet wcze¶niej pozbawiæ mandatu i nikomu to nie przeszkadza, a my wszyscy chodzimy co 4 lata potulnie na wyboryu i zawsze wybieramy tych samych :( pozdr pozdr. 28 |
Data: Listopad 24 2009 11:04:14 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: | On Tue, 24 Nov 2009 01:35:34 -0800 (PST), mites wrote: mo¿e to zrobiæ ju¿ prokurator o ile podejrzany przyzna siê, ¿e leczy³ A sedzia ? psychiatryka, a teraz jest to bardzo utrudnione... nie bêdê pisa³ Da sie ? Probowali ? poczytalny to powiniene¶ sobie zdawac sprawe z konsekwencji i jesli Leczyc ? Najpierw trzeba sprawdzic czy zdrowy. Oczywiscie jesli spowodowal wypadek. i niejasno¶ci, a i tak poszed³ do wiê¼nia. a co do faktu, ¿e kto ma Poszedl, chociaz to tez dosc dzwiny wyrok. Tak mi sie wydaje bardziej pod zapotrzebowanie polityczne skoro sadzono go za poslugiwanie jakiemus mitycznego tworowi ktorego istnienia/czlonkow nie ustalono no mo¿na by go wybato¿yæ (gdyby tylko zmieniæ przepisy). tylko kto Mysle ze znalazloby sie sporo chetnych, duza wyplata i duza odpowiedzialnosc. W tym finansowa. a czy wiesz ilu w ogóle jest sêdziów w Polsce? bo jesli jest ich Moze byc w procentach, moze byc w sztukach. Ilu? zauwa¿ przy tym, ¿e naszych pos³ów za b³êdne decyzje, które kosztuj± Przeszkadza, ale fakt ze ktos ktos np kradnie nie jest w zadnym wypadku wytlumaczeniem dla innego. No chyba ze ma 3 lata. a my wszyscy chodzimy co 4 lata Nie musisz chodzic, nie musisz wybierac tych samych, mozesz kandydowac. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 29 |
Data: Listopad 24 2009 02:16:01 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 11:04, wrote: On Tue, 24 Nov 2009 01:35:34 -0800 (PST), mites wrote: mo¿e >psychiatryka, a teraz jest to bardzo utrudnione... nie bêdê pisa³ nie da siê (z tego co wiem o tej sprawie) >poczytalny to powiniene¶ sobie zdawac sprawe z konsekwencji i jesli nie ma takiego przepisu, ¿eby kazdego kto spowodowa³ wypadek badaæ. >i niejasno¶ci, a i tak poszed³ do wiê¼nia. a co do faktu, ¿e kto ma zale¿y co dla kogo jest du¿o. z tego co siê orientuje, to pensja sedziego rejonowego jest mniejsza ni¿ pocz±tkuj±cego adwokata w kancelarii w Warszawie (który tylko pomaga starszym adwokatom) >a czy wiesz ilu w ogóle jest sêdziów w Polsce? bo jesli jest ich sêdziów rejonowych jest jakie¶ 5-6 tysiêcy, ilu straci³o prawo zawodu: mo¿e promil? tego to ju¿ nie wiem dok³adnie. >zauwa¿ przy tym, ¿e naszych pos³ów za b³êdne decyzje, które kosztuj± ale ja tu nie chcê nikogo t³umaczyæ! chodzi mi tylko o to, ¿e za czêsto kierujemy swoje ¿ale pod z³ym adresem, przez co tracimy z pola widzenia ich w³a¶ciwych adresatów (tych ¿ali, zmaczy siê...) a poza tym wkurzaj± mnie uogólnienia i stereotypy. > a my wszyscy chodzimy co 4 lata chodzê i nie wybieram tych samych, tylko co z tego, skoro ostatnio g³osowa³em na kogo¶ kto nie dosta³ nawet 3 % g³osów. 30 |
Data: Listopad 24 2009 10:26:10 | Temat: Re: OEmierć motocyklisty - dla sšdu warta 180 z³ | Autor: de Fresz | On 2009-11-24 09:24:20 +0100, said: ale przecie¿ nie by³ pijany... Rajt. no w³a¶nie nie wszyscy wiedz± o co chodzi... Czasem wystarczy dobry papuga, znaczy drogi (co nie znaczy oczywi¶cie, ¿e ka¿dy drogi jest dobry). rozlicza s±d odwo³awczy To by zdaje siê uderza³o w tzw. niezawis³o¶æ. Ale IMHO powinni byæ jako¶ rozliczani ze skuteczno¶ci. I mieæ bat nad dup±, coby pracowali wiêcej ni¿ 4 godziny dziennie. -- Pozdrawiam de Fresz 31 |
Data: Listopad 24 2009 01:40:34 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 10:26, de Fresz wrote: On 2009-11-24 09:24:20 +0100, said:
poka¿ mi takiego, który pracuje 4 godz. dziennie... bo z tego co siê orinetujê to w s±dzie nie ma sedziów na pó³ etatu... a poza tym wszyscy harlejowcy je¿d¿± 300 km/h na jednym kole ;) wiele razy z¿ymamy siê na tym forum, jak ludzie postrzegaj± motocyklistów i wkurza wielu z nas, ¿e wybryki kilku nieodpowiedzialnych ¶cigantów odbijaj± siê na tym jak Fakt przedstawia nas jako warzywa ale widzê, ¿e i sami nie jeste¶my lepsi... Pozdrawiam pozdr. 32 |
Data: Listopad 24 2009 11:13:20 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: KJ Si³a S³ów | mites pisze: ale widzê, ¿e i sami nie jeste¶my lepsi... Acha, czyli sedziowie ciezko tyraja a my jestesmy uprzedzeni ? No to zeby bylo dobrze udokumentowane to prosze, taki watek o przebiciu numerow w starym aucie: http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=29476 Trzeba miec duzo czasu, ale gosc opisuje dokladnie kwit po kwicie, posiedzenia, powolania bieglych... Sprawa sie ciagnie 2 lata. Koszt auta kilkanascie tysiecy zlotych, koszt pracy sadu i bieglych juz dwno 3 razy wyzszy plus zamiana jezdzacego auta we wrak na koszt podatnika - na policyjnym parkingu. W normalnym kraju.... A co ja Wam bede czarnuchy opowiadal o normalnym kraju ? Jeszcze Wam od tego sie w dupach poprzewraca. KJ tez czarnuch, tez w Polsce 33 |
Data: Listopad 24 2009 02:25:32 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 11:13, KJ Si³a S³ów wrote: mites pisze: nie, tylko mo¿e jest kilku co je¿d¿± za szybko, ale to wcale nie oznacza, ¿e wszyscy to robi±... No to zeby bylo dobrze udokumentowane to prosze, a nie przysz³o Ci do g³owy, ¿e mo¿e sprawa nie jest prosta? i dlatego tyle trwa? jasne, mo¿na by j± skoñczyæ wcze¶niej i zrobiæ 2 rzeczy: 1) uniewinniæ sprzedawcê - by³by krzyk, ¿e biedny nabywca felernego merca jest pokrzywdzony, a sêdzia wzi±³ w ³apê od bogatego sprzedaj±cego 2) skazaæ sprzedawcê - by³by krzyk, ¿e naruszono prawo do obrony, a sêdzia wzi±³ w ³apê od bogatego kupuj±cego (bo przecie¿ ka¿dy kto je¼dzi mercem jest bogaty, a wszyscy sêdziowie s± leniwi, a harlejowcy je¿d¿± trzysta na tylnym kole) W normalnym kraju.... czarni pozdr. czarnych ;) 34 |
Data: Listopad 24 2009 12:08:53 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: KJ Si³a S³ów | mites pisze:
Poczytaj ten watek. W tym watku widac ile bylo akcji - otwarcie rozprawy, kwitek, koniec rozprawy, nastepna za 2 miesiace. jasne, mo¿na by j± skoñczyæ wcze¶niej i zrobiæ 2 rzeczy: Ale ja krzycze o co innego - o przewleklosc dzialan sadu. czarni pozdr. czarnych ;) Alez prosze ksiedza, czochrac czarnucha, tak przy ludziach ? :-) KJ 35 |
Data: Listopad 24 2009 04:27:53 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 12:08, KJ Si³a S³ów wrote: mites pisze: w±tek poczyta³em i jak dla mnie nie ma tam nic nadzwyczajnego. zauwa¿, ¿e bardzo d³ugo dzia³a³ bieg³y W tym watku widac ile bylo akcji - otwarcie rozprawy, kwitek, koniec je¶li kilka tysiêcy sêdziów robi rocznie ok. 10 mln spraw, to co ile chcia³by¶ mieæ rozprawê? codziennie? to nie Ameryka... > jasne, mo¿na by j± skoñczyæ wcze¶niej i zrobiæ 2 rzeczy: ale zrozum, ¿e za t± przewlek³o¶æ odpowiada w 90 % rz±d > czarni pozdr. czarnych ;) 36 |
Data: Listopad 24 2009 11:13:31 | Temat: Re: OEmierć motocyklisty - dla sÅ¡du warta 180 z³ | Autor: de Fresz | On 2009-11-24 10:40:34 +0100, mites said: To by zdaje siê uderza³o w tzw. niezawis³o¶æ. Ale IMHO powinnibyæ Znam sytuacje, gdy pracuj± znacznie mniej. W stylu - sêdzia ma "2 niezwykle skomplikowane sprawy", w których materia³y dowodowe to raptem jedna teczka, rozprawy dobywaj± siê ¶rednio co 4-6 miesiêcy i ów sêdzia nie mo¿e wzi±æ ¿adnej nastêpnej "bo jest zapracowany". a poza tym wszyscy harlejowcy je¿d¿± 300 km/h na jednym kole ;) No ba! wiele razy z¿ymamy siê na tym forum, jak ludzie postrzegaj± Nietety, ¶wiat nie jest a¿ tak cudowny, ¿e ci na wskro¶ uczciwi, praworz±dni i niezwykle pracowici sêdziowie chcieliby wydawaæ sprawiedliwe wyroki, ale te beznadziejne przepisy i ministerstwo im to uniemo¿liwiaj±. Akurat tak siê z³o¿y³o, ¿e przez ostatnie 2 lata zapozna³em siê z paroma niezwykle ciekawymi wyrokami ró¿nych organów s±dowych, z których nawet ze 2 by³y zupe³nie sprzeczne z obowi±zuj±cym prawem, wiêc nie do koñca podzielam Twoj± sympatiê dla 3. w³adzy. Choæ nie w±tpiê, ¿e w¶ród sêdziów jest wielu normalnych i uczciwych, a mo¿e to tylko ja mam tego pecha, ¿e wokó³ mnie wiêkszo¶æ ma to nieszczê¶cie trafiaæ na patologie i wypaczenia. -- Pozdrawiam de Fresz 37 |
Data: Listopad 24 2009 02:29:40 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 11:13, de Fresz wrote: On 2009-11-24 10:40:34 +0100, mites said: napisz w którym to s±dzie i jaki sêdzia, to napiszê na niego skargê do Krajowej Rady S±downictwa. > wiele razy z¿ymamy siê na tym forum, jak ludzie postrzegaj± ja tam ¿adnej sympatii do 3. w³adzy nie mam, wola³bym ¿eby wszyscy porz±dnie wykonywali swoj± robotê, a inni nie oceniali kogolwiek pochopnie i nie wrzucali wszystkich do jednego worka. PS. a co do Twoich spraw. przez ostatnie 2 lata w s±dach rozpoznano jakie¶ 10-20 mln spraw. z czego Ty wiesz o kilku... ja wiem o kilku i jeszcze kto¶ mo¿e o kilku... w sumie jakie¶ promil... ale spoko, wszyscy wiemy, ¿e s± "kasa, uk³ady i uk³adziki" :) -- 38 |
Data: Listopad 24 2009 11:27:08 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Jasio | U¿ytkownik "de Fresz" napisa³ w wiadomo¶ci [ciach] Choæ nie w±tpiê, ¿e w¶ród sêdziów jest wielu normalnych i uczciwych, a mo¿e to tylko ja mam tego pecha, ¿e wokó³ mnie wiêkszo¶æ ma to nieszczê¶cie trafiaæ na patologie i wypaczenia. "Wiadoma rzecz, stolyca..." -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 39 |
Data: Listopad 24 2009 13:44:23 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s?du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | pisze: On Tue, 24 Nov 2009 00:15:25 -0800 (PST), mites wrote: S³uszna uwaga - taki wniosek zawsze mo¿ne prokurator lub sêdzia z³o¿yæ. 40 |
Data: Listopad 24 2009 04:49:47 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s?du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 13:44, Andrzej Lawa pisze: pomijaj±c ju¿ fakt, ¿e max mo¿e ona trwaæ 6 tygodni... Andrzej Lawa jak zwykle merytorycznie... LOL 41 |
Data: Listopad 24 2009 14:29:04 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s?du warta 180 z³ | Autor: | On Tue, 24 Nov 2009 04:49:47 -0800 (PST), mites wrote: pomijaj±c ju¿ fakt, ¿e max mo¿e ona trwaæ 6 tygodni... Ale nie trwala nawet dnia, ta ? . LOL no wlasnie. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 42 |
Data: Listopad 25 2009 00:57:21 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s?du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | mites pisze: On 24 Lis, 13:44, Andrzej Lawa Czepiasz siê detali. A jak ju¿ jeste¶ taki dok³adny to zauwa¿, ¿e o d³ugo¶ci tej obserwacji nie pisa³em ja. Swoj± drog± dlaczego przy czytaniu twoich wypowiedzi nasuwa mi siê stare porzekad³o "Uderz w stó³ a no¿yce siê odezw±", hmm? 43 |
Data: Listopad 25 2009 10:07:04 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s?du warta 180 z³ | Autor: Jasio | U¿ytkownik "Andrzej Lawa" napisa³ w wiadomo¶ci Swoj± drog± dlaczego przy czytaniu twoich wypowiedzi nasuwa mi siê stare Bo wszêdzie wietrzysz spiski niedouczonych prawników. -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 44 |
Data: Listopad 24 2009 13:42:38 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | mites pisze: Przewiduj± i nie przewiduj±. Jakby by³ pijany, to do¿ywotni zakaz jest Wiem, to by³a tylko taka informacja na marginesie. A w tym przypadku wystarczy³oby siêgn±æ po "mocniejsze" paragrafy przy Sejm nie decyduje o karierze sêdziów. Sêdzia mia³ pe³na mo¿liwo¶æ siêgn±æ po ciê¿sze paragrafy, a potraktowa³ go jak niewinna ofiarê zbiegów okoliczno¶ci. Winny sêdzia, nie pos³owie. Dyrektor du¿ej formy, wiêc pewnie okolica 40-tki, czyli wyszed³by LOL We¼ mnie nie rozbawiaj. 45 |
Data: Listopad 24 2009 04:49:04 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: mites | On 24 Lis, 13:42, Andrzej Lawa
dziêkujemy za niezwykle merytoryczn± wypowied¼... LOL 46 |
Data: Listopad 25 2009 00:59:09 | Temat: Re: OEmieræ motocyklisty - dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | mites pisze: On 24 Lis, 13:42, Andrzej Lawa A jak mo¿na inaczej skomentowaæ twoje brednie, ¿e s±d apelacyjny rozlicza sêdziów ni¿szej instancji za ich niekompetencjê? Pomijam taki detal, ¿e s±dy apelacyjne te¿ nie lepsze... Np. uzasadnienia pisane w takiej pomroczno¶ci jasnej, ¿e wg. s±du jedna osoba mo¿e jednocze¶nie znajdowaæ siê w kilku miejscach. 47 |
Data: Listopad 23 2009 08:58:20 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s¹du warta 180 z³ | Autor: fv | Szwed wrote: Zabic moze nie chcia³, ale chcia³ nastraszyc i zrobic jakas krzywdê. Dla To siê rozci±ga znacznie dalej ni¿ siê wydaje. Ogólnie naj³atwiejszym sposobem unikniêcia odpowiedzialno¶ci za zabójstwo jest u¿ycie do tego samochodu. Je¿eli prawd± jest to co napisano w artykule ("chcia³ nastraszyæ") to generalnie popieram w tym przypadku ideê samos±du. Nie widzê innego rozwi±zania - legalne siê skoñczy³y. Co wiêcej, namawiam wszystkich do ostrej i zdecydowanej reakcji na wszelkie próby celowego zajechania drogi czy ostentacyjnego niezauwa¿ania innego pojazdu. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 48 |
Data: Listopad 23 2009 09:23:57 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla sšdu warta 180 z³ | Autor: | On Mon, 23 Nov 2009 08:58:20 +0100, fv wrote: Co wiêcej, namawiam wszystkich do ostrej i zdecydowanej reakcji To znaczy ? pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 49 |
Data: Listopad 23 2009 09:29:51 | Temat: Re: ?mierć motocyklisty ? dla s�du wart a 180 z³ | Autor: gildor | pisze: On Mon, 23 Nov 2009 08:58:20 +0100, fv wrote: nie wiesz? wypierdolenia siÄ™ przy nieudolnej próbie urwania lusterka. przecie¿. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 50 |
Data: Listopad 23 2009 12:30:42 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: fv | wrote: On Mon, 23 Nov 2009 08:58:20 +0100, fv wrote: To znaczy siê, namawiam zatrzymania pojazdu postêpuj±cego nierozs±dnie i uprzejmego wyt³umaczenia ¿e my te¿ p³acimy podatki, oraz ¿e uprzejmo¶æ na drodze jest wa¿niejsza ni¿ przepisy. Proponujê formê np.: a) dlaczego pan zaje¿d¿a mi/tej pani/temu panu drogê? b) sk±d u pana taka agresja? c) czy pan wie, ¿e mo¿e pan komu¶ zrobiæ krzywdê w ten sposób? Punkt c) skutkuje najlepiej; sprawdzone. Jak t³umaczenie nie pomo¿e, nale¿y w miarê mo¿liwo¶ci przej¶æ do aktywnej, fizycznej formy protestu. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 51 |
Data: Listopad 23 2009 12:45:00 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Bartek Kacprzak |
wrote:No i skonczyc z gipsem na nodze i owiewkami do klejenia/malowania. Probowales kiedys motocyklem zatrzymac samochod ktory nie chce sie zatrzymac? :) Sprobuj i opisz wrazenia. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 52 |
Data: Listopad 23 2009 20:32:09 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: fv | Bartek Kacprzak pisze: Probowales kiedys motocyklem zatrzymac samochod ktory nie chce sie Tak, zatrzyma³em. Nie by³o którêdy jechaæ i pan siê musia³ zatrzymaæ albo skasowaæ mi motocykl. A i tak daleko by nie ujecha³. Zatrzyma³em te¿ tira autem osobowym, je¶li ju¿ mam siê chwaliæ. :) Sprobuj i opisz wrazenia. Musisz tylko byæ tylko bardzo pewien co chcesz zrobiæ. -- fv 53 |
Data: Listopad 24 2009 08:32:04 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: gildor | fv pisze: Bartek Kacprzak pisze: frustrat -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 54 |
Data: Listopad 24 2009 10:16:32 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: KJ Si³a S³ów | gildor pisze: :) Sprobuj i opisz wrazenia. Nie wiem jak to dzia³a, ale to raczej nie frustracja i w dodatku to dziala. KJ 55 |
Data: Listopad 24 2009 10:27:54 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: gildor | KJ Si³a S³ów pisze: gildor pisze: frustracja. ja bluzne sobie w kasku i jade z dala od typa. nie widze powodu umoralniania, bo nie mam dowodów, ¿e dociera. Ty masz? kilka razy jecha³em za krawaciarzem tak, ¿eby mnie w lustrze widzia³. udawa³, ¿e mnie nie widzi i mi to wystarczy³o. teraz olewam. chuj zawsze gdzie¶ siê znajdzie, a na typa jak z opowie¶ci Sybiego czy jak tego co zabi³ ch³opaka bo "chcia³ tylko nastraszyæ" nie chce trafiæ w przysz³o¶ci, wiêc olewam. wybieram ¿ycie i spokój. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 56 |
Data: Listopad 24 2009 10:49:22 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: KJ Si³a S³ów | gildor pisze: frustracja. no wlasnie nie. ja bluzne sobie w kasku i jade z dala od typa. nie widze powodu umoralniania, bo nie mam dowodów, ¿e dociera. Ty masz? Ja tez olewam tyle czasem bardziej, czasem mniej. KJ 57 |
Data: Listopad 24 2009 11:31:11 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: gildor | KJ Si³a S³ów pisze: gildor pisze: no a co? skoro jaki¶ typ podnosi Ci ci¶nienie, a Ty gonisz go, ¿eby mu o tym powiedzieæ, ale on ucieka i Ci siê to nie udaje, to co to jest jak nie frustracja? bo jak go doganiasz i wylewasz ¿ale na ko³nierz w sposób zarówno elegancki jak i ten mniej, to jest to zwyk³e odreagowanie. tylko nie wiedzê sensu, ani tym bardziej efektu. ja bluzne sobie w kasku i jade z dala od typa. nie widze powodu umoralniania, bo nie mam dowodów, ¿e dociera. Ty masz? hyhyhy. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 58 |
Data: Listopad 25 2009 08:48:44 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Bartek Kacprzak |
Bartek Kacprzak pisze:Tez mi sie wydawalo, ze nie ma gdzie jechac. W efekcie facet wybral chodnik potracajac mojego gsxf i przejezdzajac mi po nodze. Wiec nie pierdziel, ze jak bardzo bedziesz chcial kogos zatrzymac to dasz rade, bo jak trafisz na kogos kto bardziej bedzie chcial pojechac to skonczysz jak chlopak na slupie. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 59 |
Data: Listopad 25 2009 05:00:11 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: frank.castle0407@googlemail.com |
Tak, zatrzyma³em. Nie by³o którêdy jechaæ i pan siê musia³ zatrzymaæ ja tez, ja tez! Zatrzyma³em te¿ tira autem osobowym, je¶li ju¿ mam siê chwaliæ. HAHAHA, i to tez mi sie udalo, jebanego buraka! :) 60 |
Data: Listopad 23 2009 12:59:06 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: KJ Si³a S³ów | fv pisze: Jak t³umaczenie nie pomo¿e, nale¿y w miarê mo¿liwo¶ci przej¶æ do aktywnej, fizycznej formy protestu. Nie, tego to wla¶nie nie. B±d¼ mi³y, ale twardy. Obie rzeczy do samego koñca. KJ 61 |
Data: Listopad 23 2009 14:55:43 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Jasio | U¿ytkownik "KJ Si³a S³ów" napisa³ w wiadomo¶ci Nie, tego to wla¶nie nie. Mojego czy jej? -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 62 |
Data: Listopad 23 2009 16:08:33 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: KJ Si³a S³ów | Jasio pisze: Mojego czy jej? Twojego LUB jej. KJ 63 |
Data: Listopad 23 2009 21:55:48 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Micha³ V-R | KJ Si³a S³ów napisa³(a): Jasio pisze: Oj, zawsze mozna jechac za typem, kiedys sie w koncu gdzies zatrzyma -- -- Pozdrawiam Micha³ V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - ¿yje siê raz, potem siê tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 64 |
Data: Listopad 24 2009 08:16:51 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: Sybi | U¿ytkownik "Micha³ V-R" napisa³: Oj, zawsze mozna jechac za typem, kiedys sie w koncu gdzies zatrzyma To moze ja kilka slow o swojej historii;) Kiedys ladnych pare lat temu, jechalem motocyklem z Gdanska do Starogardu Gd. Kto zna ta droge wie o co chodzi, wasko bez poboczy i drzewa zaraz na skraju asfaltu. Jechalem lajtowo cieszac sie wiosna i zapachem koszonej trawy. Z naprzeciwka leci PKS a w lusterku widze napierdalajace na mnie osobowe auto, ktore gwaltownie hamuje. Najprawdopodobniej kierowca tego auta chcial mnie wyprzedzic przed nadjezdzajacym autobusem ale mu nie wyszlo. Z tego co widze wyglada ze samochod za mna nie wyhamuje i mnie rozwali. Daje gaz, przyklejam sie do prawego pobocza (nie za bardzo jest gdzie uciekac) i intonuje w duchu: "U drzwi Twoich stoje Panie...". Dzieki profesjonalizmowi mojego Aniola Struza wszystkie trzy pojazdy o dziwo mijaja sie bez kolizji na przyslowiowe zyletki. Podmuch powietrza malo nie spycha mnie na drzewo, robi mi sie goraco. Redukcja o dwa w dol, zabije Cie gnoju!! Dochodze samochod ale juz ochlonalem (sam tez popelniam bledy na drodze) ograniczam sie do wyrownania z autem na lewym pasie i krece glowa daja kierowcy znak swojej dezaprobaty za tak niebezpieczny manewr. Widze jego tluste, spocone rylo patrzace na mnie i wtedy to sie stalo... Po prostu gwaltownie skrecil na mnie! Hamulec uratowal mi dupe ale piana kapie mi juz z pod kasku platami. Znowu redukcja i teraz to juz potrzebuje jego krwi!! Koniec zartow! Moj motocykl to nie za bardzo scigacz (CX500 '79) ale musze goscia ukarac, wbijam sobie w mozg jego numery rej. i cisne do konca. Facet spierdala az sie kurzy, nie wiem ile trwa ten poscig ale jedziemy na krawedzi. Boje sie go wyprzedzac czekam co bedzie. W Godziszewie na ciasnym luku w lewo facet przeskakuje kraweznik i malo nie kasuje przystanku autobusowego, widze spieprzajacych ludzi. Zona zaczyna mnie napierdalac piesciami w plecy, powoli odzyskuje kontakt z rzeczywistoscia. Jezu! Mogli zginac ludzie!! Zwalniam ale sledze dalej, przed Starogardem silnik zaczyna przerywac, przelaczam na rezerwe ale nie odpuszczam. Domyslam sie ze jedzie gdzies do Starogardu. Kilkanascie kilometrow za miastem w kierunku na Chojnice odpuszczam i zjezdzam na stacje benzynowa. Wypalam jednego i drugiego skreta (wtedy jeszcze palilem;)) Zastanawiam sie i jade na komisariat, opisuje wydarzenia, wracam do domu. Do dzisiaj nie dostalem zadnej odpowiedzi ani zawiadomienia. Moje prywatne wnioski po tym zdarzeniu: 1. Zycie moje i innych jest wazniejsze niz sprawiedliwosc, ktora go nie zwroci! 2. Nigdy wiecej nie dac szans wyprzedzic sie katamaranom na jednojezdniowej drodze! 3. Kupic mocniejszy motocykl i jezdzic szybciej! -- Pozdr Sybi Straszyn Super Blackbird 65 |
Data: Listopad 24 2009 10:20:32 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: KJ Si³a S³ów | Sybi pisze: Zona zaczyna mnie napierdalac piesciami w plecy, Na poscig to by sie kazdy odwazyl, ale na poscig wiedzac o tym ze zona to widzi (nie wazne z okna czy z siodelka) to chyba prawie nikt. KJ 66 |
Data: Listopad 24 2009 20:01:42 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: Micha³ V-R |
Na poscig to by sie kazdy odwazyl, ale na poscig wiedzac o tym ze zona to widzi (nie wazne z okna czy z siodelka) to chyba prawie nikt. hehe, moja to by jeszcze mi kazala i namawiala :-), ale to juz byla zona, wiec jezdze sam i sam podejmuje decyzje hehehehe -- -- Pozdrawiam Micha³ V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - ¿yje siê raz, potem siê tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 67 |
Data: Listopad 24 2009 21:41:24 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: Tytus | Siemka 68 |
Data: Listopad 25 2009 07:39:01 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: Sybi | U¿ytkownik "Tytus" napisa³: Wiedzialem, wiedzialem, ze pod ta lagodna maska kryje sie krwiozercza E tam;) Dobrze wiesz, ze nie jestem jakims silnorekim skorym do bitki. Chyba w kazdym z nas jest troche z neandertala i te "zdolnosci" objawiaja sie w krajnych sytuacjach. A CX kochany to tylko z tylu mial beben a przodu piekna wielgachna tarcze hamulcowa z dziarskim jednotloczkowym zaciskiem! Fakt jednak ze motocykl spowalnial inaczej;) -- Pozdr Sybi Straszyn Super Blackbird 69 |
Data: Listopad 25 2009 21:58:36 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: Tytus | Siemka 70 |
Data: Listopad 26 2009 19:33:29 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ [Uwaga: d³ugie] | Autor: Sybi | U¿ytkownik "Tytus" napisa³: P.S. Ta wielgachna tarcza to miala ze 20 cm srednicy z tego co pamietam i Musisz mi przysrywac tak? Dla mnie po Iz-u 49 i Junaku hamulce w CX-e to byl szczyt techniki, hample w tej hondzi po prostu rzadzily!! I nie wmawiaj mi ze bylo inaczej bo chce zachowac dobre wspomnienia!;)) -- Pozdr Sybi Straszyn Super Blackbird 71 |
Data: Listopad 23 2009 13:05:51 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Monster | fv pisze: To znaczy siê, namawiam zatrzymania pojazdu postêpuj±cego nierozs±dnie i uprzejmego wyt³umaczenia ¿e Tak,a ww sprawa nie zakoñczy³a siê w ten sposób?Je¶li nie mylê zdarzeñ to po pyskówce/dyskusji na ¶wiat³ach motocyklista zosta³ wbity na latarniê. Kultura przede wszystkim,buraka i tak nie nauczysz,normalny sprawê przemy¶li i mo¿e nastêpnym razem szybciej zauwa¿y -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 72 |
Data: Listopad 24 2009 09:06:06 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: fv | Monster wrote: Kultura przede wszystkim,buraka i tak nie nauczysz, Nauczysz. Wymaga to wysi³ku i bardzo sprawnych piê¶ci ale nauczysz. normalny sprawê Z mojego punktu widzenia trudniej jest co¶ logicznie wyt³umaczyæ "normalnemu" panu w garniturze ni¿ dresiarzowi. Dres wie, ¿e nie spojrza³ albo wali go moja opinia. Ale mo¿e nastêpnym razem spojrzy. A taki elegancik wmawia mi, ¿e to moja wina ¿e mi drogê zajecha³ i ¿e on zna przepisy i ¿e jak on zmienia pas na prawy (czyli mój) to ma pierwszeñstwo. I który z nich jest burakiem? Który jest niebezpieczniejszy? -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 73 |
Data: Listopad 24 2009 08:33:09 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Jasio | U¿ytkownik "fv" napisa³ w wiadomo¶ci Dres wie, ¿e nie spojrza³ albo wali go moja opinia. Ale mo¿e nastêpnym razem spojrzy. Yyy, dres w garniturze. "Dres to nie ubiór - to stan umys³u." -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 74 |
Data: Listopad 24 2009 21:32:58 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: Monster | fv pisze: Nauczysz. Wymaga to wysi³ku i bardzo sprawnych piê¶ci ale nauczysz.Nie stanê siê burakiem t³uk±c praktycznie codziennie jakiego¶ ³osia? Z mojego punktu widzenia trudniej jest co¶ logicznie wyt³umaczyæ "normalnemu" panu w garniturze ni¿wiêc po co t³umaczyæ? lepiej odpu¶ciæ,mniej nerw.. -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 75 |
Data: Listopad 23 2009 13:33:30 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s?du warta 180 z³ | Autor: gildor | fv pisze: Jak t³umaczenie nie pomo¿e, nale¿y w miarê mo¿liwo¶ci przej¶æ do aktywnej, fizycznej formy protestu. yyyy, znaczy rozsypania pozosta³ej czê¶ci groszówek nieszczê¶nikowi na maske? -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 76 |
Data: Listopad 23 2009 01:34:04 | Temat: Re: ?mieræ motocyklisty ? dla s¹du warta 180 z³ | Autor: robertbig | On 23 Lis, 08:58, fv wrote: Szwed wrote:.....a po przyjezdzie policji . na wskazanie tego przypadku , jako efektu takich "zabaw" 77 |
Data: Grudzien 02 2009 13:08:38 | Temat: Re: mieræ motocyklisty dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Texen | On 21 Lis, 22:44, Szwed wrote:
zachecam do podpisania sie pod petycja, w celu naglosnienia sprawy: http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=4675 -- texen 78 |
Data: Grudzien 03 2009 08:23:59 | Temat: Re: mieræ motocyklisty dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Kamil Nowak 'Amil' | Texen napisa³(a):
a koszulki beda jakies? i naklejki na a³to? -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf 79 |
Data: Grudzien 03 2009 00:11:23 | Temat: Re: mieræ motocyklisty dla s¹du warta 180 z³ | Autor: Texen | On 3 Gru, 08:23, Kamil Nowak 'Amil' wrote: Texen napisa (a): wystosuje sie kolejna petycje i zobaczymy ;) -- texen 80 |
Data: Listopad 22 2009 00:44:24 | Temat: Re: ¦mieræ motocyklisty -- dla s±du warta 180 z³ | Autor: Andrzej Lawa | Miecio pisze: http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/smierc-motocyklisty-dla-sadu-warta-180-zl,art388.html Coraz bardziej mi siê podoba okre¶lenie "kurwy w togach" (za przeproszeniem prostytutek). |