Grupy dyskusyjne   »   może nie na temat.. :)

może nie na temat.. :)



1 Data: Maj 07 2009 01:20:12
Temat: może nie na temat.. :)
Autor: widoczek 

może mi ktoś odpowiedzieć jakie konsekwencje mi  grozą jak mnie policja
spotka (auto bez przeglądu)
....już drugi rok :)

pozdr.



2 Data: Maj 07 2009 12:11:17
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: mateusx6 

może mi ktoś odpowiedzieć jakie konsekwencje mi  grozą jak mnie policja
spotka (auto bez przeglądu)
...już drugi rok :)


holowanie + mandat ?

3 Data: Maj 07 2009 18:04:29
Temat: Re: mo������������ ��������
Autor: Ramok 

mateusx6 napisał(a)/has written:

holowanie + mandat ?
Holowanie to chyba jakby miał badania i OC, a tak to raczej laweta IMHO
(plus kara/mandat oczywiście i inne formalności ;) )

/Ramok

4 Data: Maj 07 2009 12:44:52
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: Wit(old) 


Użytkownik "widoczek"  napisał w wiadomości

może mi ktoś odpowiedzieć jakie konsekwencje mi  grozą jak mnie policja spotka (auto bez przeglądu)
...już drugi rok :)

coś mi sie obilo o uszy że do 5000 zł mandat i zabór dowodu rejestracyjnego.
Wit

5 Data: Maj 07 2009 18:23:55
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: Ramok 

Wit(old) napisał(a)/has written:

coś mi sie obilo o uszy że do 5000 zł mandat i zabór dowodu
rejestracyjnego.
Wit
Eeee, to chyba dla ciężarowych kiedyś było. Raczej koło 2 tyś zł (500
euro za "osobówkę") za brak OC (umowa OC wymaga ważnego badania
technicznego OIDP) i mandat za brak badania. W trzech tysiakach się może
zmieści ;)
Do tego laweta (bez dowodu który zabiorą i OC raczej hol nie wchodzi w
rachubę), konieczność przeprowadzenia badania i wykupienia OC.

Gdyby jakimś cudem OC było wykupione/ważne, to chyba tylko zabranie
dowodu i skierowanie na badania, mandat i ewentualnie (jeśli auto "na
oko jest w kiepskim stanie") hol lub laweta.

Ale to nie są zweryfikowane informacje, więc nie ręczę za nie.

/Ramok

6 Data: Maj 11 2009 21:19:43
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: Maciek 

Ramok pisze:

Eeee, to chyba dla ciężarowych kiedyś było. Raczej koło 2 tyś zł (500
euro za "osobówkę") za brak OC (umowa OC wymaga ważnego badania
technicznego OIDP)
A niby od kiedy?? Możesz sobie wraka bez badań postawić na podwórku i
nigdzie nim nie jeździć, ale OC _musisz_ wykupić i nikt Ci tego zabronić
nie może.

Gdyby jakimś cudem OC było wykupione/ważne, to chyba tylko zabranie
dowodu i skierowanie na badania, mandat i ewentualnie (jeśli auto "na
oko jest w kiepskim stanie") hol lub laweta.
A tu masz rację :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

7 Data: Maj 12 2009 19:27:10
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: Ramok 

Maciek napisał(a)/has written:

Ramok pisze:
[...](umowa OC wymaga ważnego badania
technicznego OIDP)
A niby od kiedy?? Możesz sobie wraka bez badań postawić na podwórku i
nigdzie nim nie jeździć, ale OC _musisz_ wykupić i nikt Ci tego zabronić
nie może.
Nie mam teraz przy sobie umowy i warunków zawierania umów, ale wydawało
mi się (być może rzeczywiście się myliłem), że do zawarcia umowy
ubezpieczenia -poza sytuacją przed pierwszą rejestracją- wymagane jest
posiadanie ważnych badan technicznych (w innym przypadku ubezpieczyciel
może -co niekoniecznie znaczy też, że musi- odmówić zawarcia umowy). A
że OP pisał o dwóch latach, zaś OC jest ("standardowo") na 12 miesięcy,
założyłem -błędnie, bo OP wyznał, że OC jednak ma- że jest już
"nieważne". Być może ubezpieczyciel nie może odmówić zawarcia umowy OC,
może nie chciał ;) a może OP coś "pokombinował", np. wykorzystał fakt,
że umowa się "sama" przedłuża (choć z drugiej strony nieopłacenie
składki skutkuje jej rozwiązaniem...).

Co do samego aktu prawnego (nadrzędnego względem umowy z
ubezpieczycielem), to rzeczywiście gdy OC jest zawarte, odpowiada on za
prawie wszystko: są wyłączenia, ale nie ma w nich jednoznacznie
wskazanego kryterium badania technicznego (ubezpieczyciele czasem je
zawierają, ale jak już pisałem, nie jest to w zgodzie z ustawą), a
jedynie uprawnień do kierowania pojazdem. Ale ZTCW były procesy sądowe,
gdzie ubezpieczyciele powoływali się właśnie na ten zapis ("podciągając"
nieważne badania techniczne pod brak uprawnień) -nie znam jednak
zakończenia tych procesów.

Tematu dalej drążył nie będę, bo choćby ze względu na AC badania robię
zawsze na czas ;> Jeśli ktoś jednak ma doświadczenia praktyczne i/lub
jest prawnikiem i/lub pracuje dla ubezpieczalni -chętnie poznam "stan
faktyczny" ;D

/Ramok

8 Data: Maj 08 2009 19:00:28
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: widoczek 

> może mi ktoś odpowiedzieć jakie konsekwencje mi  grozą jak mnie policja
> spotka (auto bez przeglądu)
> ...już drugi rok :)

coś mi sie obilo o uszy że do 5000 zł mandat i zabór dowodu
rejestracyjnego.
Wit

5 tyś ? :) przesadzasz chyba

wydaje mi sie że w najgorszym wypadku laweta + mandat + dowód rejestracyjny
mi zabiorą (oddadzą jak zrobię badania które przedstawie w wydziale
komunikacji).

w najlepszym wypadku tylko mandat i zabrany dowód rejestr. - zgadzacie sie z
tym ?  ( oc mam, bez tego bym nie jezdził)

pozdr.

9 Data: Maj 08 2009 21:35:25
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: kiper 

Użytkownik "widoczek"  napisał w wiadomości

w najlepszym wypadku tylko mandat i zabrany dowód rejestr. - zgadzacie sie z tym ?  ( oc mam, bez tego bym nie jezdził)

Tylko ze  w razie kolizji oc jest nie wazne bez badan technicznych.

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Kiper

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

10 Data: Maj 11 2009 21:21:10
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: Maciek 

kiper pisze:

Tylko ze  w razie kolizji oc jest nie wazne bez badan technicznych.
A to też ciekawa teoria :->
Oczywiście ubezpieczyciel, będzie kombinował, ale jeśli powodem kolizji
nie będzie zły stan techniczny, to co ma jedno z drugim wspólnego??

--
Pozdrawiam
Maciek

11 Data: Maj 07 2009 23:26:23
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: Quong 

widoczek pisze:

może mi ktoś odpowiedzieć jakie konsekwencje mi  grozą jak mnie policja spotka (auto bez przeglądu)
...już drugi rok :)

pozdr.
Znam takich co to autobusami na gapę jeżdżą. Jak mają kontrolę to i tak wychodzą dużo na plus, niż co by bilety kupowali ;). Może nie warto się przejmować :D ?

12 Data: Maj 08 2009 19:03:02
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: widoczek 

a jeszcze jedno bardzo ważne pytanie :)

skoro nie mam 2 lata już (akurat 8 kwietnia)  badań to u mechanika będe
musiał zrobić za tamte lata ? i płacić x2 za tę przyjemność ?

... czy tytlko za następny rok a tamte..hmm ( ciekawe co policja powie jak
zobaczy że w dow.rej. jest luka)

13 Data: Maj 09 2009 23:06:02
Temat: Re: może nie na temat.. :)
Autor: yabba 

Użytkownik "widoczek"  napisał w wiadomości

a jeszcze jedno bardzo ważne pytanie :)

skoro nie mam 2 lata już (akurat 8 kwietnia)  badań to u mechanika będe musiał zrobić za tamte lata ? i płacić x2 za tę przyjemność ?

.. czy tytlko za następny rok a tamte..hmm ( ciekawe co policja powie jak zobaczy że w dow.rej. jest luka)


Badanie techniczne nie musi mieć ciągłości. Samochód mógł być uszkodzony i czekał rok na naprawę.
OC musi być ciągłe.

--
Pozdrawiam,

yabba

może nie na temat.. :)



Grupy dyskusyjne