moment obrotowy, moc maksymalna
1 | Data: Listopad 28 2006 13:32:07 |
Temat: moment obrotowy, moc maksymalna | |
Autor: Waldek z Katowic | Kazdy producent podaje w danych maksymalny moment obr. silnika, 2 |
Data: Listopad 28 2006 13:37:56 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | On 2006-11-28, Waldek z Katowic wrote: Kazdy producent podaje w danych maksymalny moment obr. silnika, Mozna tak bardzo ogolnie powiedziec. Czasami warto przekrecic powyzej obrotow mocy maksymalnej. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 3 |
Data: Listopad 28 2006 13:51:19 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 13:37, Adam 'Chloru' Drzewososki napisał(a): [...] Czasami warto przekrecic powyzejA co na tym się zyska? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 4 |
Data: Listopad 28 2006 13:55:26 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: marek 'moa' piotrowski |
[...] Czasami warto przekrecic powyzejA co na tym się zyska? to że jak zmienisz bieg to wylądujesz w lepszym miejscu krzywej. -- moa tj'98 4.0 scenic rx4'00 2.0 na sprzedaż 5 |
Data: Listopad 28 2006 14:08:04 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Andrewk | R2r wrote: W dniu 2006-11-28 13:37, Adam 'Chloru' Drzewososki napisał(a): W nowszych odcięcie zapłonu/paliwa, w starszych "przekręcenie" silnika zakończone np. urwaniem korbowodu lub czymś podobnym. W starszych silnikach przy wysokich obrotach zawory potrafią pracować po swojemu - inercja. Po przekroczeniu obrotów mocy maksymalnej ch-ka momentu leci stromo w dół, więc chyba nie warto, bo przyspieszanie jest wtedy dużo słabsze niż na wyższym biegu (chyba że sytuacja na drodze jest już tak grożna że zmiana biegu na wyższy spowoduje stratę predkości i w efekcie czołówkę) ;-) Bardzo ogólnie: w większości cywilnych silników najlepsze osiągi uzyskuje się od obrotów odpowiadających powiedzmy 80% maksymalnego momentu do obrotów odpowiadających mocy maksymalnej lub nie więcej niż 500rpm powyżej. Jak chcesz jezdzić oszczędnie - jezdzisz na obrotach w okolicach 80% max momentu, jak dynamicznie przyspieszać to pomiędzy max momentem i max mocą (wzrasta wtedy zużycie paliwa). Generalnie warto znać prędkości na poszczególnych biegach odpowiadające punktom charaktertystycznym wykresu mocy i momentu silnika w swoim aucie. Poza tym trzeba zaznaczyć, że charakterystyki mocy i momentu podawane przez producentów silników odpowiadają pełnemu wychyleniu przepustnicy (maksymalnemu wydatkowi pompy wtryskowej w dieslach) więc mogą być jedynie oreintacyjną pomocą co do użytkowania silnika w warunkach rzeczywistych. -- Pozdrawiam Andrewk 6 |
Data: Listopad 28 2006 14:17:16 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Alex81 | In article says... 7 |
Data: Listopad 28 2006 14:22:55 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | On 2006-11-28, Andrewk wrote: R2r wrote: Bzdura. Twoim zdaniem odciecie paliwa jest w punkcie mocy maksymalnej ? zakończone np. urwaniem korbowodu lub czymś podobnym. Musialbys wbic II zamiast IV chyba ;) W starszych silnikach Tylko po zmianie tego biegu moze sie okazac, ze jestes 300-500 RPM wyzej i napedzasz sie skuteczniej. (chyba że sytuacja na drodze jest już tak grożna że zmiana Zadne 500 RPM - zalezy to od charakterystyki silnika i przelozen skrzyni. Czasem warto po prostu zrobic pare pomiarow i bedzie wiadomo. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 8 |
Data: Listopad 28 2006 14:32:37 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Andrewk | Adam 'Chloru' Drzewososki wrote: On 2006-11-28, Andrewk wrote: Nie napisałem ani słowa sugerującego, że odcięcie jest w pkt. mocy max. ;) W starszych silnikach Owszem lecz tracisz czas zanim zmienisz bieg. Poza tym wszystko zależy od zestopniowania skrzyni biegów. Fajnie jest, jeżeli np. zmieniasz bieg w górę przy mocy maks. i wchodzisz na maks. moment. :) (chyba że sytuacja na drodze jest już tak grożna że zmiana Oczywiście masz racje - te 500rpm to wartość zupełnie orientacyjna (czyt. bezpieczna) -- Pozdrawiam Andrewk 9 |
Data: Listopad 28 2006 14:55:42 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | On 2006-11-28, Andrewk wrote: A co na tym się zyska? Napisales, ze przekroczenie bedzie tym owocowac a jak dobrze wiemy wcale tak byc nie musi. (chyba że sytuacja na drodze jest już tak grożna że zmiana Hmm pewnie to tez zalezy od silnika ;) Generalnie sie zgadzamy po tym co doprecyzowales. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 10 |
Data: Listopad 28 2006 17:47:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Owszem lecz tracisz czas zanim zmienisz bieg. Poza tym wszystko zależy od L I T O S C I !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tomek 11 |
Data: Listopad 28 2006 14:43:03 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Waldek z Katowic | Bardzo ogólnie: w większości cywilnych silników najlepsze osiągi uzyskujepowyżej. Rozumiem, ze mozna tu dodac drobna poprawke dla wszystkich turbo, gdzie na dole zamiast owych szacunkowych 80% nalezy brac pod uwage raczej zakres wlaczania sie turbiny niz max moment obrotowy samego silnika? Waldek. www.waldek.sewera.pl 12 |
Data: Listopad 28 2006 14:48:14 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Andrewk | Waldek z Katowic wrote: Rozumiem, ze mozna tu dodac drobna poprawke dla wszystkich turbo,Oczywiście. Należy wybrać wariant optymalnego przyspieszania. :) -- Pozdrawiam Andrewk 13 |
Data: Listopad 28 2006 14:52:51 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | On 2006-11-28, Waldek z Katowic wrote:
Nie ma czegos takiego jak wlaczanie turbiny. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 14 |
Data: Listopad 28 2006 15:01:59 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 14:52, Adam 'Chloru' Drzewososki napisał(a): Nie ma czegos takiego jak wlaczanie turbiny.To rozumiem nawet ja. ;-) Chodzi pewnie o punkt (obroty), w którym skuteczność turbiny osiąga pewien poziom dający odczucie, że "to działa". :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 15 |
Data: Listopad 28 2006 17:44:53 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Waldek z Katowic | > Nie ma czegos takiego jak wlaczanie turbiny. Laika dociekan ciag dalszy: skrot myslowy 'wlaczenie turbiny' uzywany jest tak czesto, ze ja naprawde uwierzylem ze tam sie cos w pewnym momencie wlacza i wylacza :-) Tak malo wiem na ten temat ze az zaczalem poszukiwania. Znalazlem calkiem ciekawy zestaw informacji tu: http://motogazeta.autocentrum.pl/go/169__list_JAK_EKSPLOATOWAC_SAMOCHOD_WYPOSAZONY_W_TURBO%3F__858218450__1__3.html Zwroce uwage, ze nawet w tym artykule wystepuje sformuowanie: "[...] czyli wartosci przy ktorej zwykle zalacza sie turbosprezarka" wiec jak tu nie pobladzic. :-) Waldek. 16 |
Data: Listopad 28 2006 18:00:56 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 17:44, Waldek z Katowic napisał(a): Zwroce uwage, ze nawet w tym artykule wystepuje sformuowanie:Skróty myślowe są niemal równie niebezpieczne jak zabawa granatem. ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 17 |
Data: Listopad 28 2006 17:46:12 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem |
Po przekroczeniu obrotów mocy maksymalnej ch-ka momentu leci stromo w dół, CHYBA robi tu duza roznice. Bardzo ogólnie: w większości cywilnych silników najlepsze osiągi uzyskuje To przekraczac, czy nie??? Badz konsekwentny. Kolega przeciez nie pytal o ciagniecie do odciecia (co nota bene zawsze sie kalkuluje na jedynce, a w ecotecach Opla nawet i na styku IV-V). Jak chcesz jezdzić oszczędnie - jezdzisz na obrotach w okolicach 80% max To jezdzisz jak cierp, najnizej na ile pozwala instrukcja. Generalnie warto znać prędkości na poszczególnych biegach odpowiadająceA temu -- - PRZYKLASKUJE. Tomek 18 |
Data: Listopad 28 2006 14:19:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | On 2006-11-28, R2r wrote: W dniu 2006-11-28 13:37, Adam 'Chloru' Drzewososki napisał(a): Po przepieciu sie na kolejny bieg moze sie okazac, ze ladujesz w korzystniejszym miejscu krzywej mocy/momentu czyli lepiej przyspieszasz mimo teoretycznej straty majacej wynikac z przejscia przez punkt mocy maksymalnej. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 19 |
Data: Listopad 28 2006 17:38:07 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | A co na tym się zyska?Zalezy od auta. Do setki to od 10% do 25%, choc najczesciej (np. 0-60) to juz calkiem sporo mozna, nawet i sekunde na cztery! W trasie bywa, ze cale dalsze zycie -- wlasne i innych osob. Tomek 20 |
Data: Listopad 28 2006 23:33:56 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, [...] Czasami warto przekrecic powyzej obrotow mocy maksymalnej.A co na tym się zyska? Wyższy moment na kołach - a to własnie się liczy przy przyśpieszaniu. -- Best regards, RoMan 21 |
Data: Listopad 28 2006 23:56:20 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 23:33, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Wyższy moment na kołach - a to własnie się liczy przy przyśpieszaniu.Wyższy moment powyżej obrotów mocy maksymalnej? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 22 |
Data: Listopad 29 2006 00:08:00 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Wyższy moment na kołach - a to własnie się liczy przy przyśpieszaniu.Wyższy moment powyżej obrotów mocy maksymalnej? Wyższy moment _na kołach_ powyżej mocy maksymalnej na niższym biegu od momentu _na kołach_ na biegu wyższym. Jeśli chcesz mozliwie najsprawniej przyśpieszyć od prędkości v1 do prędkości v2, w wiekszości przypadków korzystniej będzie ciągnąć ponad moc maksymalną niż zbyt wcześnie zmienić bieg na wyższy. -- Best regards, RoMan 23 |
Data: Listopad 29 2006 00:19:51 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 00:08, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Wyższy moment _na kołach_ powyżej mocy maksymalnej na niższym biegu odA jaki jest związek między momentem obrotowym a momentem (siły - to masz na myśli?) na kołach? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 24 |
Data: Listopad 29 2006 00:48:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Wyższy moment _na kołach_ powyżej mocy maksymalnej na niższym biegu odA jaki jest związek między momentem obrotowym a momentem (siły - to masz Przełożenia skrzyni biegów i przekładni głównej. O tak podstawowe rzeczy pytasz? Co robiłeś na fizyce w szkole? -- Best regards, RoMan 25 |
Data: Listopad 29 2006 01:36:12 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 00:48, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Przełożenia skrzyni biegów i przekładni głównej. O tak podstawoweWiesz, to było dawno. ;-) Ale nigdy z fizyką kłopotów w szkole nie miałem. Natomiast pytam, bo może się okazać, że pod tym samym terminem nazywamy różne rzeczy, a wtedy ciężko dojść do porozumienia. :-) I - jak widzę - chyba się nie pomyliłem. Skrzynia biegów i przekładnia główna to tzw. maszyny proste podobnie jak np. dźwignia. Jeżeli pominiemy opory ruchu, to moment siły na wejściu będzie taki sam jak na wyjściu. Zmieniają się siły i promienie ale nie moment. Od przełożeń zależą siły a nie momenty - tak przynajmniej za moich czasów uczono. ;-) Ale mniejsza o to - z dokładnością do współczynnika, który dla danego biegu jest stały (przełożenie układu przeniesienia napędu) możemy powiedzieć, że to to samo. Zatem mówisz, że do uzyskania jak największego przyspieszenia potrzebny jest jak największy moment siły. I ja się z Tobą zgadzam. :-) A do tego największego przyspieszenia jest potrzebny również jak największy _przyrost_ mocy a nie jak największa moc. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 26 |
Data: Listopad 29 2006 03:01:51 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Przełożenia skrzyni biegów i przekładni głównej. O tak podstawoweWiesz, to było dawno. ;-) Ale nigdy z fizyką kłopotów w szkole nie miałem. Źle zapamiętałeś, niestety. [...] -- Best regards, RoMan 27 |
Data: Listopad 29 2006 09:20:41 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 03:01, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello R2r,Ciekaw jestem co Ty zapamiętałeś? Podzielisz się tym? Może coś się w tym względzie w fizyce zmieniło przez te dwadzieścia kilka lat i ja nie wiem o tym... :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 28 |
Data: Listopad 29 2006 03:09:12 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Przełożenia skrzyni biegów i przekładni głównej. O tak podstawoweWiesz, to było dawno. ;-) Ale nigdy z fizyką kłopotów w szkole nie miałem. BTW: Skąd nagle Ci się wziął moment siły? Mowa o momencie obrotowym. [...] -- Best regards, RoMan 29 |
Data: Listopad 29 2006 09:18:31 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 03:09, RoMan Mandziejewicz napisał(a): BTW: Skąd nagle Ci się wziął moment siły? Mowa o momencie obrotowym.Moment obrotowy to siła wprawiająca w obrót ciało (np. wał korbowy silnika czy koło samochodowe) powiązana (iloczynem) z promieniem jej działania. Aby wywołać ten sam skutek możesz siłę 1 N przyłożyć do punktu odległego o 1 m od osi obrotu lub 0,5 N w odległości 2 m. Dźwignia, czy przekładnia zmienia siłę, ale również promień, więc moment pozostaje bez zmian... Wiem, że wiki to czasem słabo wiarygodne źródło wiedzy ale tu mniej więcej mówi prawdę: http://pl.wikipedia.org/wiki/Moment_si%C5%82y Wynika z tego, że moment siły w ruchu obrotowym to moment obrotowy. Więc... ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 30 |
Data: Listopad 29 2006 11:02:10 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, BTW: Skąd nagle Ci się wziął moment siły? Mowa o momencie obrotowym.Moment obrotowy to siła wprawiająca w obrót ciało (np. wał korbowy Nawet tak nie żartuj. Gdzie by się wtedy podziała moc - Twoim zdaniem? Oczywiście, że moment obrotowy zmienia się - zgodnie z przełożeniami. [...] -- Best regards, RoMan 31 |
Data: Listopad 29 2006 10:32:42 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Nawet tak nie żartuj. Gdzie by się wtedy podziała moc - Twoim zdaniem?Prosciej to mu wytlumaczyc, zauwazajac, ze w wypadku przekladni III zasada dynamiki wymusza te sama sile na stykajacych sie zebach (tylko przeciwnie skierowana). Ta sama sila, rozne promienie (ramienia) wzglednie rozne predkosci obrotowe, to i rozne momenty. Predkosc liniowa obu zebow jest taka sama (a nawet ta sama), wiec i moc (co nie jest dziwne, bylo nie bylo mamy zasade zachowania energii) jest ta sama (pominmy straty na tarciu). Tomek 32 |
Data: Listopad 29 2006 16:58:23 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 11:32, Leksem napisał(a): Prosciej to mu wytlumaczyc,Dzięki - już wiem gdzie był błąd w moim rozumowaniu. :-) Predkosc liniowa obu zebow jest taka sama (a nawet ta sama), wiec iJasne. Moment nie zmienia się na jednym wałku, ale po przeniesieniu na drugi oczywiście już może. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 33 |
Data: Listopad 29 2006 13:26:14 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Jakub Witkowski | R2r wrote: Skrzynia biegów i przekładnia główna to tzw. maszyny proste podobnie jak np. dźwignia. Jeżeli pominiemy opory ruchu, to moment siły na wejściu będzie taki sam jak na wyjściu. Zmieniają się siły i promienie ale nie moment. Wiesz że dzwoni, tyle że kościoły pomyliłeś. Moment jest stały tylko w maszynach zachowujących prędkość obrotową, jak dźwignia własnie. W przekładni najprościej wyjść od prawa zachowania energii. Idealna bezoporowa ma sprawność 100%, czyli Moc_we = Moc_wy, zatem Obroty_we x Moment_we = Obroty_wy x Moment_wy Sam sobie odpowiedz, co się dzieje z momentem, jeśli obroty w przekładni są zwiększane np. 2x :) -- Jakub Witkowski z domeny gts /kropka/ pl 34 |
Data: Listopad 29 2006 16:55:37 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 13:26, Jakub Witkowski napisał(a): Moment jest stały tylko w maszynach zachowujących prędkośćNo jasne! Pomyliłem się. :-S -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 35 |
Data: Listopad 28 2006 13:01:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Powiedzcie mi czy dobrze kombinuje ze silnik (benzyna, diesel) Odpowiedz jak zwykle jest -- - to zalezy. Poniewaz twierdzeniem wyjsciowym jest: przyspieszanie jest najefektywniejsze przy mozliwie najwiekszej mocy, ale z uwzglednieniem bezwladnosci mas wirujacych, czyli dookola mocy maksymalnej z pewnym odchyleniem w dol, zaleznym glownie od tempa przyspieszania (czyli obciazenie auta i spadek terenu) oraz konstrukcji silnika (tzn. utrata mocy przy gwaltownym zwiekszaniu obrotow w stosunku do mocy generowanej przy stalych obrotach). Odpowiedz sprzed ery 16V: w zasadzie tak. Odpowiedz obecna -- - staly moment obrotowy: NIE, nadal trzeba sie zblizac do mocy maksymalnej i ja przekraczac. Odpowiedz dla niektorych klekotow: cholera wie, bo niektore nie lubia pryspieszac gwaltownie przy relatywnie wysokich obrotach. Teraz juz wiesz wszystko :-) Tomek 36 |
Data: Listopad 28 2006 14:37:50 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Waldek z Katowic | Odpowiedz dla niektorych klekotow: cholera wie, bo niektore nie lubia Ja sie tam nie znam, ale takie zachowanie wydaje mi sie troche nielogiczne, bo jesli mowimy o wysokich obrotach przy ktorych ten klekot osiaga moc max to chyba powinno sie to jakos przekladac na zdolnosc bolidu do przyspieszania? Waldek. www.waldek.sewera.pl 37 |
Data: Listopad 28 2006 17:42:41 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Ja sie tam nie znam, ale takie zachowanie wydaje mi sie troche nielogiczne,Moc wykazywana przy danej liczbie obrotow jest podawana przy zalozeniu, ze te obroty utrzymujesz stale. Moc chwilowa wykazywana przy maksymalnym rozpedzaniu sie bedzie nieco mniejsza. Dla benzyny to bywa okolo 95% mocy nominalnej w zasadzie w calym zakresie obrotow, ale dla klekotow bywa "duzo roznie". Byc moze troche tu fabryczne "nastawy" elektroniki tez maja cos do powiedzenia. Opinie grupowiczow bywaly tu rozne o roznych silnikach dieselkowych. O niektorych pisza, ze ciagnie pieknie nawet powyzej 5000, o innych np., ze wyraznie kapcanieja powyzej 3500. Tomek 38 |
Data: Listopad 28 2006 16:08:42 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Tomasz Pyra | Waldek z Katowic napisał(a): najlepsza dynamike do wyprzedzena tira zachowuje na ogol Najlepszą dynamikę uzyskasz przyspieszając tak żeby średnią moc mieć jak najwyższą. A więc w tym zakresie obrotów w którym masz najwyższą moc. Są samochody które mają maksymalny moment przy np. 1500rpm, a moc maksymalną przy 4000rpm. Lepiej przyspieszysz w okolicach tych 4000rpm nawet pomimo że moment obrotowy masz jakieś 2x mniejszy niż przy 1500rpm (ale przełożenie ponad dwa i pół raza większe, więc na kołach moment będzie wyższy, a koniec końców o to właśnie chodzi). 39 |
Data: Listopad 28 2006 18:23:47 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 16:08, Tomasz Pyra napisał(a): Najlepszą dynamikę uzyskasz przyspieszając tak żeby średnią moc mieć jak najwyższą.Coś mi tu się nie zgadza w Twojej wypowiedzi. Moment obrotowy to siła jaką dysponujemy na jednostkowym ramieniu. Moc to ilość pracy jaką silnik jest w stanie wykonać w jednostce czasu. Do uzyskania jak największego przyspieszenia potrzebna jest jak największa siła (z II zasady dynamiki). Zatem im mniejszy moment obrotowy tym mniejsza siła przyspieszająca (na danym biegu oczywiście) a więc i przyspieszenie. Dlaczego zatem to moc (a nie moment obrotowy) miałaby mieć większy wpływ na przyspieszenie? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 40 |
Data: Listopad 28 2006 17:49:54 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Do uzyskania jak największego przyspieszenia potrzebna jest jakBo druga zasade dynamiki trzeba ZNAC, a nie tylko PRZYWOLYWAC. A mowi ona, ze SILA == MOC / PREDKOSC. A przyspieszasz przeciez ZAWSZE przy JAKIEJS predkosci, nieprawdaz? Tomek 41 |
Data: Listopad 28 2006 20:57:40 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 18:49, Leksem napisał(a): Bo druga zasade dynamiki trzeba ZNAC, a nie tylko PRZYWOLYWAC.Ojej! No co Ty nie powiesz? Poważnie mówisz? A może jeszcze lepiej ją zrozumieć? ;-) A mowi ona, ze SILA == MOC / PREDKOSC.Bardzo odkrywcze. :-) Tylko wynika stąd właśnie to, że aby utrzymać przyspieszenie, wraz ze wzrostem prędkości trzeba zwiększać liniowo moc. A największa wartość przyspieszenia będzie jednak tam, gdzie jest największa wartość siły (a co za tym idzie momentu) - rozpatrujemy oczywiście zachowanie na ustalonym biegu, gdzie przełożenie się nie zmienia. Od maksimum momentu wartość siły (a zatem i przyspieszenia) wraz ze wzrostem prędkości maleje. Przy czym w maksimum mocy mamy sytuację, gdy prędkość chcemy nadal zwiększać, ale mocy już nie możemy, a zatem siła (oraz przyspieszenie) zaczynają gwałtownie maleć. A przyspieszasz przeciez ZAWSZE przy JAKIEJS predkosci, nieprawdaz?Otóż to. I dlatego IMHO maksimum przyspieszenia będzie znajdować się gdzieś pomiędzy obrotami max momentu obrotowego a max mocy - w obszarze dla którego wzrost mocy ze wzrostem prędkości obrotowej jest największy czyli wykres mocy zależności od obrotów jest najbardziej stromy. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 42 |
Data: Listopad 28 2006 22:37:47 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem |
A jeszcze lepiej wygrac w Lotto i kupic Ferrari. Zastanow sie co piszesz. Przeciez silnik jest dany, predkosc, z ktora jedziesz, tez jest dana, wiec jedyne na co masz wplyw to moc chwilowa -- dobierasz ja, zmieniajac bieg na optymalny. Gdzie tu wzrost mocy ma cos do rzeczy? Jak chcesz przyspieszac pieknie na liniowym wzroscie mocy, to najpierw zwolnij sobie do tych (przykladowo) 15 na jedynce, to bedziesz. Tylko TIR-a (a przypomne, ze watek zaczal sie od rozwazania wyprzedzania TIR-a) w ten sposob nie wyprzedzisz poza parkowiszczem. Tomek 43 |
Data: Listopad 29 2006 00:17:02 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 23:37, Leksem napisał(a): Zastanow sie co piszesz. Przeciez silnik jest dany, predkosc, z ktoraNo właśnie nie. Prędkość chcemy zwiększać. I w dodatku z maksymalną pochodną po czasie czyli przyspieszeniem. :-) Jak chcesz przyspieszac pieknie na liniowym wzroscie mocy, to najpierwA przepraszam, że nie rozumiem: dlaczego na jedynce? :-) Aby osiągnąć maksymalne przyspieszenie musimy mieć maksymalny przyrost mocy. Tylko TIR-a (a przypomne, ze watek zaczal sie od rozwazania wyprzedzaniaJuż rozumiem (chyba): podchodzisz do tego od innej strony - szukasz przełożenia, dla którego przy określonej prędkości chcesz uzyskac największą możliwą moc. Tylko, że ona nie da Ci maksymalnego przyspieszenia, bo wraz ze wzrostem prędkości potrzebna jest jeszcze większa moc aby przyspieszenie utrzymać. Gdy moc uzyska stałą wartość, to przyspieszenie zacznie spadać wraz ze wzrostem prędkości. Tym bardziej zacznie ono spadać jeśli i moc zacznie spadać (przekroczone obroty maksimum mocy). Aby najskuteczniej przyspieszyć musisz znaleźć takie przełożenie, by obroty przy prędkości, z którą się poruszasz ustawiły się na początku zakresu, dla którego masz najszybszy przyrost mocy w zależności od obrotów. I wtedy "rura" ;-) aż silnik osiągnie okolice maksimum mocy. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 44 |
Data: Listopad 29 2006 10:34:28 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Już rozumiem (chyba): podchodzisz do tego od innej strony - szukasz DOBRZE ROZUMIESZ. BO TEN TIR SOBIE JEDZIE 90 I NIE CHCE INACZEJ. A JA CHCE GO WYPRZEDZIC. I O TYM BYL TEN WATEK. Tomek 45 |
Data: Listopad 28 2006 17:51:39 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Dlaczego zatem to moc (a nie moment obrotowy) miałaby mieć większy wpływMoment decyduje o przyspieszeniu na DANYM biegu. Moc -- o przyspieszeniu auta. Wbrew pozorom nie ma tu sprzecznosci dla aut jednobiegowych typu melex, bowiem wtedy nie ma parametru pozwalajacego dobrac przelozenie do aktualnej predkosci. Tomek 46 |
Data: Listopad 28 2006 19:31:58 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 18:51, Leksem napisał(a): Moment decyduje o przyspieszeniu na DANYM biegu. Moc -- oNo chyba rozważamy problem jaki zakres obrotów utrzymywać na konkretnym biegu, aby uzyskać maksymalne przyspieszenie (nic na temat płynnej zmiany przełożenia nie było), prawda? :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 47 |
Data: Listopad 28 2006 22:32:56 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | No chyba rozważamy problem jaki zakres obrotów utrzymywać na konkretnymTo jest rozwazanie bez sensu, bo na konkretnym biegu PREDKOSC determinuje obroty, a predkosc to jest wielkosc, ktora w warunkach nielaboratoryjnych kierowca MUSI odpowiednio kontrolowac (czyli utrzymywac), nieprawdaz? Tomek 48 |
Data: Listopad 28 2006 23:46:13 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 23:32, Leksem napisał(a): To jest rozwazanie bez sensu,To nie tak. Sens jest taki, że chcemy znaleźć zakres obrotów silnika, dla którego przyspieszenie na konkretnym biegu będzie takie samo. Zakres ten będzie praktycznie taki sam (choć inne przyspieszenia) dla dowolnego przełożenia skrzyni biegów, a wyznacza go przedział obrotów dla której moc w funkcji obrotów rośnie najszybciej a nie dla których moc osiąga najwyższą wartość. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 49 |
Data: Listopad 29 2006 00:12:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Wlodek | To jest rozwazanie bez sensu,To nie tak. Sens jest taki, że chcemy znaleźć zakres obrotów silnika, I jak sie chcesz tego przy wyprzedzaniu trzymac ? W. 50 |
Data: Listopad 29 2006 00:21:39 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 00:12, Wlodek napisał(a): I jak sie chcesz tego przy wyprzedzaniu trzymac ?Tak, że przed przyspieszaniem dobieram taki bieg, przy którym mam obroty w zakresie owego maksimum przyspieszenia. :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 51 |
Data: Listopad 29 2006 00:38:47 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Wlodek | I jak sie chcesz tego przy wyprzedzaniu trzymac ?Tak, że przed przyspieszaniem dobieram taki bieg, przy którym mam ale rownie czesto mozesz potrzebowac przyspieszac zmieniajac biegi a wtedy wypada uwzglednic rowniez to, ze nie zawsze zmieniajac nizszy bieg przy obr Mmax wpadniesz w optymalne warunki na nastepnym biegu. Moje odczucie jest takie, ze faktycznie czasem oplaca sie przeciagnac na poprzednim biegu bo i tak masz wiekszy moment na kolach niz na wyzszym a dodatkowo lepiej trafiasz na nastepnym biegu. A zobacz w ktorym momencie tu jest najwiekszy przyrost mocy: http://img295.imageshack.us/my.php?image=ww7522abl0.png W. 52 |
Data: Listopad 29 2006 01:08:50 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 00:38, Wlodek napisał(a): ale rownie czesto mozesz potrzebowac przyspieszacAleż ja tego nie neguję. Moje odczucie jest takie, ze faktycznie czasemOczywiście. Gdyby chcieć "naukowo" znaleźć warunki najlepszego przyspieszania (w odniesieniu do konkretnego samochodu z konkretnym silnikiem i układem przeniesienia napędu) należałoby wyznaczyć funkcje przyspieszeń w zależności od prędkości na poszczególnych biegach, następnie poskładać wykresy dopasowując prędkości do obrotów silnika na poszczególnych biegach i znaleźć granice, dla których osiągnęlibyśmy maksimum przyspieszenia w zadanym przedziale prędkości. Brzmi to może strasznie ;-) ale każdy prawie kierowca empirycznie właśnie coś takiego (z mniejszym lub większym przybliżeniem) robi podczas poznawania samochodu, za którego kierownicą zasiada. A zobacz w ktorym momencie tu jest najwiekszy przyrost mocy:Ładne. :-) Przypuszczam, że w przedziale 3500-4500 auto ma najwyższe przyspieszenie ale po uwzględnieniu przełożeń skrzyni warto dociągnąć do 5000 a może nawet do 5500 rpm (a może i więcej)? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 53 |
Data: Listopad 29 2006 01:25:12 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, A zobacz w ktorym momencie tu jest najwiekszy przyrost mocy:Ładne. :-) Tylko na IV nie warto ciągnąć powyżej 5500 rpm. Na każdym niższym biegu nalezy ciągnąć do końca. -- Best regards, RoMan 54 |
Data: Listopad 29 2006 01:47:55 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 01:25, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Tylko na IV nie warto ciągnąć powyżej 5500 rpm. Na każdym niższymMoże i masz rację. Jeżeli strata na końcu jest rekompensowana zyskiem odpowiadającego początku wyższego biegu. O to - jak rozumiem - chodziło. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 55 |
Data: Listopad 29 2006 03:06:45 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Tylko na IV nie warto ciągnąć powyżej 5500 rpm. Na każdym niższymMoże i masz rację. Jeżeli strata na końcu jest rekompensowana zyskiem Ale to dotyczy tego, konkretnego silnika, z niezrozumiałych powodów mającego charakterystykę momentu obrotowego dość mocno opadającą. -- Best regards, RoMan 56 |
Data: Listopad 29 2006 08:40:18 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Wlodek | ... ale przeciez w zakresie 1500-2500 ma jeszcze wiekszy przyrost ;) Nie wiem na ile ta charakterystyka rozni sie od seryjnej ale ja takim samochodem starajac sie przyspieszac jak najlepiej uzywam mniej wiecej takich zakresow: II: ~50-90 ~2850-5150 III: ~90-130 ~3650-5300 Z wyzszymi biegami to roznie bywa, bo warunki pogodowo- -terenowe odgrywaja duza role i czasem wydaje sie, ze od ~160 oplaca sie juz z IV (5050) na V wrzucic (3800) a czasem jednak jak sie zredukuje i dociagnie na IV do 5300-5700 (~170-180 km/h) to wskakujemy na V na zakres ~4050-4250 i jakby lepiej bujal sie do maxa. Poprostu przy tych predkosciach moc jest za mala, warunki zmieniaja sie w czasie i trudno stwierdzic kiedy jest lepsze przyspieszenie (a i testy duzo rzadziej przeprowadzane ) W.GIF89a 57 |
Data: Listopad 29 2006 09:06:13 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 08:40, Wlodek napisał(a): ale przeciez w zakresie 1500-2500 ma jeszcze wiekszyNo tak. W takim razie istotny jest nie tylko przyrost ale i wartość początkowa? Tak by wynikało z tego... :-S -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 58 |
Data: Listopad 29 2006 10:22:18 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | Czlowiecze, nie uzywaj slowa naukowy w stosunku do elementarza. 59 |
Data: Listopad 29 2006 16:59:53 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 11:22, Leksem napisał(a): Czlowiecze,:-) nie uzywaj slowa naukowy w stosunku do elementarza.Każda nauka ma swój elementarz. ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 60 |
Data: Listopad 29 2006 00:49:00 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, I jak sie chcesz tego przy wyprzedzaniu trzymac ?Tak, że przed przyspieszaniem dobieram taki bieg, przy którym mam obroty Tyle, że na biegu niższym przyśpieszenie może być wyższe. -- Best regards, RoMan 61 |
Data: Listopad 29 2006 01:40:54 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 00:49, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Tyle, że na biegu niższym przyśpieszenie może być wyższe.Dlatego wtedy przełącza się na ten niższy bieg aby przyspieszenie było wyższe, prawda? Gdy zależy Ci na jak najszybszym zwiększeniu prędkości z 50 to np. Lanosem (tak sądzę) zrobisz to na III a może nawet na II biegu i dopiero po osiągnięciu obrotów dla których przyspieszenie już znacznie maleje zmieniasz bieg na wyższy aby znów wprowadzić silnik w zakres obrotów dających lepsze przyspieszenie, czyż nie? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 62 |
Data: Listopad 29 2006 03:05:09 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Tyle, że na biegu niższym przyśpieszenie może być wyższe.Dlatego wtedy przełącza się na ten niższy bieg aby przyspieszenie było Licznikowe 50 Lanos osiąga na pierwszym biegu. Na III osiąga licznikowe 130. i dopiero po osiągnięciu obrotów dla których przyspieszenie już W tak typowym silniku 16-zaworowym, jaki jest w Lanosie na każdym biegu jedzie się niemal do odcięcia, chcąc uzyskać najlepsze przyśpieszenie. -- Best regards, RoMan 63 |
Data: Listopad 29 2006 09:07:44 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 03:05, RoMan Mandziejewicz napisał(a): W tak typowym silniku 16-zaworowym, jaki jest w Lanosie na każdymOk. Nie badałem tego więc wierzę Ci i przyjmuję to do wiadomości. :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 64 |
Data: Listopad 29 2006 16:42:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Sqeeb |
>> Tyle, że na biegu niższym przyśpieszenie może być wyższe. Mowa o wersji 1.5l DOHC czy 1.6? Pozdrawiam, Sqeeb 65 |
Data: Listopad 29 2006 18:15:45 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Sqeeb, Mowa o wersji 1.5l DOHC czy 1.6?Licznikowe 50 Lanos osiąga na pierwszym biegu. Na III osiągaTyle, że na biegu niższym przyśpieszenie może być wyższe.Dlatego wtedy przełącza się na ten niższy bieg aby przyspieszenie było 1.6 - ma (miał?) trochę inne przełożenia niż 1.5. -- Best regards, RoMan 66 |
Data: Listopad 29 2006 10:20:10 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | To nie tak. Sens jest taki, że chcemy znaleźć zakres obrotów silnika,Tak, ale problem wyjsciowy dotyczyl wyprzedzania TIR-a, a ten jedzie jak jedzie, a nie konsultuje z wyprzedzajacym przez CB, jak tu by dopasowac predkosc do charakterystyki dywagantow. Tomek 67 |
Data: Listopad 28 2006 19:15:52 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: J.F. | On Tue, 28 Nov 2006 18:23:47 +0100, R2r wrote: W dniu 2006-11-28 16:08, Tomasz Pyra napisał(a): Ale po drodze masz skrzynie biegow. Jak silnik sie kreci szybko to skrzynia zmniejsza obroty i podnosi moc. Moc to ilość pracy jaką silnik jest w stanie wykonać w jednostce czasu. A z drugiej strony: praca=sila*droga, moc=sila*droga/czas=sila*predkosc= przyspieszenie*masa*predkosc Przy danej predkosci duze przyspieszenie to koniecznosc doprowadzenia duzej mocy ... i zauwaz ze moment sie w ogole nie pojawia we wzorze - tylko moc sie liczy :-) J. 68 |
Data: Listopad 28 2006 19:26:49 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 19:15, J.F. napisał(a): A z drugiej strony: praca=sila*droga, moc=sila*droga/czas=sila*predkosc= przyspieszenie*masa*predkoscJa to widzę nieco inaczej: im większa prędkość tym większa moc potrzebna aby tej samej masie nadać takie samo przyspieszenie. i zauwaz ze moment sie w ogole niePrzecież siła się pojawia. :-) A ona przy określonym przełożeniu skrzyni biegów jest proporcjonalna do momentu obrotowego, prawda? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 69 |
Data: Listopad 28 2006 21:08:19 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: J.F. | On Tue, 28 Nov 2006 19:26:49 +0100, R2r wrote: W dniu 2006-11-28 19:15, J.F. napisał(a): Ja to widzę nieco inaczej: im większa prędkość tym większa moc potrzebna To _tez_ ale inne wnioski nadal pozostaja. i zauwaz ze moment sie w ogole nie Przecież siła się pojawia. :-) Na chwile - potem znika. A ona przy określonym przełożeniu skrzyni biegów jest proporcjonalna do Jak widac znika. Moment niewazny - tylko moc sie liczy. J. 70 |
Data: Listopad 28 2006 21:19:53 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 21:08, J.F. napisał(a): Ale to bardzo ważna chwila ;-)Przecież siła się pojawia. :-) Jak widac znika. Moment niewazny - tylko moc sie liczy.Ja nie twierdzę, że moc się nie liczy. Ale nie tylko. A jak już chcemy być precyzyjni, to liczy się to, jak moc zmienia się ze wzrostem prędkości. I zgodnie z naszymi rozważaniami przyspieszenie będzie największe tam, gdzie moc rośnie najszybciej a nie gdzie ma największą wartość, prawda? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 71 |
Data: Listopad 28 2006 22:31:31 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem | I zgodnie z naszymi rozważaniami przyspieszenie będzie największe tam, gdzie moc rośnie najszybciej a nie gdzie ma największąNa danym biegu, ale nie dla danego pojazdu, ktory MA SKRZYNIE BIEGOW. Popelniasz wiec zasadniczy blad. Zostan konstruktorem lokomotyw lub rakiet :-). Tomek 72 |
Data: Listopad 28 2006 23:51:54 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 23:31, Leksem napisał(a): Na danym biegu, ale nie dla danego pojazdu, ktory MA SKRZYNIE BIEGOW.Gdzieś się nie rozumiemy... Skrzynia biegów powoduje tyle, że mamy np. 5 biegów i dla każdego z nich przedział obrotów silnika, dla których przyspieszenie będzie maksymalne. Dla każdego z przełożeń oczywiście maksymalne przyspieszenie będzie inne. Ale zakres obrotów silnika przy którym owo maksimum jest osiągane będzie ten sam. Popelniasz wiec zasadniczy blad. Zostan konstruktorem lokomotyw lubZa późno... ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 73 |
Data: Listopad 29 2006 11:04:14 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Tomasz Pyra | R2r napisał(a): W dniu 2006-11-28 21:08, J.F. napisał(a): Nie jest istotne to w jaki sposób moc się zmienia. Istotny jest jej średni poziom, czyli po prostu wartość tej mocy. W silniku elektrycznym np. poziom mocy jest stały w całym zakresie pracy i dlatego skrzynia biegów jest bez sensu (którego biegu byś nie włączył, zawsze przyspieszałby tak samo). 74 |
Data: Listopad 29 2006 10:37:27 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem |
I tu dochodzimy do pierwszej POPRAWKI -- - lepiej by miec wtedy jak najnizsze obroty, zeby czesc mocy nie szla na niepotrzebne magazynowanie energii kinetycznej w wirniku, ktora to energia -- jak wiadomo -- zalezy od kwadratu predkosci obrotowej.... Tomek 75 |
Data: Listopad 29 2006 11:52:15 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Tomasz Pyra | Leksem napisał(a): Nie jest istotne to w jaki sposób moc siĂŞ zmienia. Istotny jest jej Âśredni poziom, czyli po prostu wartoœÌ tej mocy. No tak, ale to już szczegóły. Na tyle ten parametr jest mało istotny że jednak siÄ skrzyĹ biegów w trakcyjnych silnikach elektrycznych nie stosuje. 76 |
Data: Listopad 29 2006 14:45:19 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Leksem |
Ale obnizanie masy kola zamachowego podczas tuningu -- juz tak! Tomek 77 |
Data: Listopad 29 2006 10:56:32 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Tomasz Pyra | J.F. napisał(a): Ale po drodze masz skrzynie biegow. Jak silnik sie kreci szybko to skrzynia zmniejsza obroty i podnosi moc. Brrr... nie moc, a moment oczywiście :) Skrzynią mocy nie da się zmienić. 78 |
Data: Listopad 29 2006 11:04:50 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Ale po drodze masz skrzynie biegow. Jak silnik sie kreci szybkoBrrr... nie moc, a moment oczywiście :) Jest tu taki, który twierdzi, że skrzynia nie zmienia momentu obrotowego... -- Best regards, RoMan 79 |
Data: Listopad 29 2006 11:21:06 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Skrzynią mocy nie da się zmienić. Który to taki? :) Mogę się z nim posiłować kto jest silniejszy - ja będę kręcił ręką po "szybkiej" strony skrzyni, a on po "wolnej" ;) 80 |
Data: Listopad 29 2006 11:30:01 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Który to taki? :)Skrzynią mocy nie da się zmienić.Jest tu taki, który twierdzi, że skrzynia nie zmienia momentu R2r - nie odróżnia przekładni zębatej od prostej dźwigni. Mogę się z nim posiłować kto jest silniejszy - ja będę kręcił ręką po Ale on się innej fizyki uczył i na pewno wygra. -- Best regards, RoMan 81 |
Data: Listopad 29 2006 17:03:34 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 11:30, RoMan Mandziejewicz napisał(a): R2r - nie odróżnia przekładni zębatej od prostej dźwigni.Ha, ha, ha! Ale on się innej fizyki uczył i na pewno wygra.A Ty byś chory ciężko był jakbyś komuś nie dogryzł, co? ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 82 |
Data: Listopad 29 2006 18:17:04 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, R2r - nie odróżnia przekładni zębatej od prostej dźwigni.Ha, ha, ha! To nie jest smieszne. Ale on się innej fizyki uczył i na pewno wygra.A Ty byś chory ciężko był jakbyś komuś nie dogryzł, co? ;-) To Ty zacząłeś coś bąkać o moim rzekomym niedouczeniu. -- Best regards, RoMan 83 |
Data: Listopad 29 2006 21:07:21 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 18:17, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Pamiętasz na pewno grupowe powiedzenie o rozpoznawaniu ironii. ;-)R2r - nie odróżnia przekładni zębatej od prostej dźwigni.Ha, ha, ha! Hę? Gdzie ja napisałem, że Ty jesteś niedouczony? Jeśli gdzieś coś o niedouczeniu pisałem to raczej w odniesieniu do siebie samego i raczej (może w formie żartobliwej - zbyt żartobliwej?) starałem _się_ doinformować. :-)Ale on się innej fizyki uczył i na pewno wygra.A Ty byś chory ciężko był jakbyś komuś nie dogryzł, co? ;-) Ja naprawdę z fizyką na poważnie miałem do czynienia ponad dwadzieścia lat temu i... mam prawo co nieco zapomnieć, prawda? :-) A tak na marginesie: nigdy nie zdarzyło Ci się nie mieć racji? ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 84 |
Data: Listopad 29 2006 22:32:26 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Ja naprawdę z fizyką na poważnie miałem do czynienia ponad dwadzieścia Jasne. Ale się uparcie kłóciłeś a wystarczyła odrobina wyobraźni i banalnego przekształcenia jednego wzorku, który już padł... A tak na marginesie: nigdy nie zdarzyło Ci się nie mieć racji? ;-) Dość często nie miewam racji i przychodzi mi odszczekiwać. -- Best regards, RoMan 85 |
Data: Listopad 29 2006 22:35:28 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | RoMan Mandziejewicz napisał(a): A tak na marginesie: nigdy nie zdarzyło Ci się nie mieć racji? ;-) To fakt. i przychodzi mi odszczekiwać. Tu już gorzej, ale cenię sobie twoje dobre samopoczucie :( -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 86 |
Data: Listopad 29 2006 22:47:46 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 22:32, RoMan Mandziejewicz napisał(a): [...] Ale się uparcie kłóciłeś [...]Nie kłóciłem, tylko konfrontowałem swój pogląd z innymi (m.in. Twoim), bo gdzieś popełniłem błąd w rozumowaniu i coś się po prostu nie zgadzało... a wystarczyła odrobina wyobraźni iNo widzisz - sprawa była banalna do wyjaśnienia... ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 87 |
Data: Listopad 29 2006 17:01:35 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-29 11:04, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Jest tu taki, który twierdzi, że skrzynia nie zmienia momentuTen taki już tak nie twierdzi. :-P Errare humanum est... ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 88 |
Data: Listopad 28 2006 19:34:30 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Michał |
maksymalnym momentem a maksymalna moca? Wszystko zależy od konstrukcji silnika.. Nie masz może napisanego tego w książce obsługi samochodu ??? W starych samochodach (jak np. moja Felka) były na obrotomierzach np. zielone punkty np. u mnie chyba od 2k do 3,5 z czego felka strasznie lubi wolne obroty podobnie jak twój diesel i w tych granicach właśnie dobrze przyśpiesza. Ogólnie ludzie nagadali się tu pełną czapkę a powiem proste wyogólnienie: od momentu zależy jak silnik przyśpiesza a od mocy jak szybko pojedzie tak więc najlepiej trzymać się tego momentu a więc 80% przed momentem i 20% za momentem. Oczywiście inaczej to wygląda jak moment wygląda tak - /\ a o wiele fajniej ja wygląda tak /-- -- -- -- -- -- -\ 89 |
Data: Listopad 28 2006 19:36:51 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Michał |
Wszystko zależy od konstrukcji silnika.. Nie masz może napisanego tego wodchyłka 25% w tą i w tą ...(bo sam już zamieszałem...) 90 |
Data: Listopad 28 2006 18:54:52 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: | Michał napisał(a): Ogólnie ludzie nagadali się tu pełną Dokladniej od momentu na kolach, o czym wiekszosc zapomina. tak więc najlepiej trzymać się W benzynowych wolnossacych walic do odcieca. http://www.hondapl.org/tech/ itr_vs_s2000/itr_vs_s2000.html - duzo rozjasni :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 91 |
Data: Listopad 28 2006 20:17:54 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Sqeeb |
W benzynowych wolnossacych walic do odcieca. http://www.hondapl.org/tech/ Directory Listing Denied This Virtual Directory does not allow contents to be listed. Pozdrawiam, Sqeeb 92 |
Data: Listopad 28 2006 19:38:53 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: xs | Sqeeb napisał(a): Directory Listing Denied uppsss polamalem link... teraz bedzie dzialac: http://www.tinyurl.pl?FZSDSufP -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 93 |
Data: Listopad 28 2006 20:42:09 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Sqeeb | uppsss polamalem link... teraz bedzie dzialac: Przepraszamy, ten link nie jest prawidłowy; proszę sprawdź to ponownie! Możesz utworzyć SWÓJ tiny link, zupełnie za DARMO ! Kliknij i sprawdź ! 94 |
Data: Listopad 28 2006 21:00:48 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 20:42, Sqeeb napisał(a): Przepraszamy, ten link nie jest prawidłowy; proszę sprawdź to ponownie!No nie żartuj, że nie potrafisz złożyć tego linku... :-) http://www.hondapl.org/tech/itr_vs_s2000/itr_vs_s2000.html - duzo rozjasni ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 95 |
Data: Listopad 28 2006 21:08:03 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Sqeeb |
> Przepraszamy, ten link nie jest prawidłowy; proszę sprawdź to ponownie! Prawde mowiac nawet sie na niego nie przygladalem(ksiazka <-> monitor) ;-) Juz readuje... 96 |
Data: Listopad 28 2006 19:43:02 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: xs | xs napisał(a): Sqeeb napisał(a): bezsensu, nadal nie dziala... sklej go sobie recznie -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 97 |
Data: Listopad 28 2006 21:44:36 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: Sqeeb | Witam. 98 |
Data: Listopad 28 2006 21:58:39 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: R2r | W dniu 2006-11-28 21:44, Sqeeb napisał(a): Z tego co mi się wydaje to ruszać(właściwie to startować :>) się powinno(takTrzeba jeszcze wziąć po uwagę aspekt możliwości zerwania przyczepności kół, bo wtedy dużo energii tracone jest na palenie gumy zamiast na przyspieszanie... -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 99 |
Data: Listopad 28 2006 21:53:42 | Temat: Re: moment obrotowy, moc maksymalna | Autor: xs | Sqeeb napisał(a): Z tego co mi się wydaje to ruszać(właściwie to startować :>) się powinno(tak Tylko i wylacznie praktyka. Musisz po prostu sam pocwiczyc i wykonac kilka startow z roznych obrotow silnika. Trzeba znalezc taki konsensus miedzy zmuleniem silnika, a zbyt duza utrata trakcji. Za duzo czynnikow na to wplywa zeby udzielic jednoznacznej odpowiedzi. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |