Grupy dyskusyjne » moze ktos ogladal ten samochod? :)

moze ktos ogladal ten samochod? :)

1	Data: Lipiec 04 2007 22:05:59
Temat: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: MusicMan
wybieram sie jutro do goscia ogladac to autko http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2984155 moze przypadkjiem ktos je ogladal - tak jak ostatnio daalem link i ktos napisal ze to szrot bo widzial. szkoda by bylo 200 km jechac na marne. z gory dzieki, pozdro bart
2	Data: Lipiec 04 2007 22:18:52
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: KrzysiekPP
moze przypadkjiem ktos je ogladal - tak jak ostatnio daalem link i ktos napisal ze to szrot bo widzial. szkoda by bylo 200 km jechac na marne. Przebieg wygląda na autentyczny, a to rzadkosc w naszych czasach. Moze wiec sprzedający jest uczciwy ? To tez rzadkosc :) -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl/ford/escort.jpg, TTI770 #19
3	Data: Lipiec 04 2007 22:24:11
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Dysiek
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2984155 IMHO to bedzie szrot :-) Za tani - tyle moglby kosztwac, ale bez gazu a i tak byloby dosyc okazyjnie :-) Dysiek
4	Data: Lipiec 04 2007 22:43:49
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: MusicMan
Dysiek napisał(a): http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2984155 IMHO to bedzie szrot :-) Za tani - tyle moglby kosztwac, ale bez gazu a i tak byloby dosyc okazyjnie :-) zobaczymy... tez sie boje ceny ale ma koles cisnienie na busa.. chce sie zamienic najchetniej na busa albo tania osobowke w rozliczeniu wiec moze byc ok. czasem trafiaja sie okazje - jade do serwisu nissana z nim jutro i sie dowiem. facet w miare uczciwy sie wydaje - powiedzial ze drzwi byly malowane i ze pekniety szew gdzies tam preyz siedzeniu, nie bajeruje ze wsyztsko pieknie. przebieg niemaly wiec nie jest to jakis oszust a szroty ktore widzialem z tych lat zazwyczaj mialy po 120 000 :) zdam relacje jutro wieczorem :) w sumie wolalbym jako wlasciciel autka w dobrym stanie :) pozdro. bart
5	Data: Lipiec 04 2007 23:27:47
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Michal
IMHO to bedzie szrot :-) Za tani - tyle moglby kosztwac, ale bez gazu a i tak byloby dosyc okazyjnie :-) zobaczymy... tez sie boje ceny ale ma koles cisnienie na busa.. chce sie zamienic najchetniej na busa albo tania osobowke w rozliczeniu wiec moze byc ok. czasem trafiaja sie okazje - jade do serwisu nissana z nim jutro i sie dowiem. facet w miare uczciwy sie wydaje - powiedzial ze drzwi byly malowane i ze pekniety szew gdzies tam preyz siedzeniu, nie bajeruje ze wsyztsko pieknie. przebieg niemaly wiec nie jest to jakis oszust a szroty ktore widzialem z tych lat zazwyczaj mialy po 120 000 :) zdam relacje jutro wieczorem :) w sumie wolalbym jako wlasciciel autka w dobrym stanie :) http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=370031 te ogladalem i tu cos wiecej napisalem nie napalaj sie na primere 1,8 - bardzi kiepski silnik pali jak 2,0 a jezdzi jak 1,6, dopiero 2,0 daje jakas radoche z jazdy tym autkiem M
6	Data: Lipiec 04 2007 23:47:23
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: red
MusicMan pisze: wybieram sie jutro do goscia ogladac to autko http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2984155 moze przypadkjiem ktos je ogladal - tak jak ostatnio daalem link i ktos napisal ze to szrot bo widzial. szkoda by bylo 200 km jechac na marne. Nie oglądałem, ale wydaje mi się z tych zdjęć, że taka zmęczona buda już jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik.
7	Data: Lipiec 05 2007 00:08:05
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Marcin J. Kowalczyk
red pisze: Nie oglądałem, ale wydaje mi się z tych zdjęć, że taka zmęczona buda już jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ja bede kupowac auto grudzien 2002 i 150 tys przebiegu ;)
8	Data: Lipiec 05 2007 10:32:24
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: pluton
nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ja bede kupowac auto grudzien 2002 i 150 tys przebiegu ;) A ja kupilem 6-latka 170,000 i nie zamienil bym na nowke. Mam na liczniku 215,000 i zero jakichkolwiek awarii. pozdrawiam pluton
9	Data: Lipiec 05 2007 11:05:05
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Marcin J. Kowalczyk
pluton pisze: nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ja bede kupowac auto grudzien 2002 i 150 tys przebiegu ;) A ja kupilem 6-latka 170,000 i nie zamienil bym na nowke. Mam na liczniku 215,000 i zero jakichkolwiek awarii. kupuje od znajomego - dla niego to auto to jest trzecie dziecko ;) cos stuknie - puknie to odrazu jest robione ;)
10	Data: Lipiec 05 2007 11:29:53
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Jacek Osiecki
Dnia Thu, 05 Jul 2007 00:08:05 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisał(a): red pisze: Nie oglądałem, ale wydaje mi się z tych zdjęć, że taka zmęczona buda już jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ja bede kupowac auto grudzien 2002 i 150 tys przebiegu ;) Oj, ja mam auto grudzień 2003 i byłem właśnie na przeglądzie 120k (Focus1.6) :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 "To nie logika, to polityka" (c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006
11	Data: Lipiec 05 2007 00:31:01
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: MusicMan
red napisał(a): Nie oglądałem, ale wydaje mi się z tych zdjęć, że taka zmęczona buda już jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. czy wysoki? widac, ze samochod uzywany na codzien od poczatku - ja tez robie 30 000 rocznie. codziennie do pracy, po zakupu, koncerty, wakacje itp. w ciagu rroku moze pare dni nie uzywam samochodu. Ale zazwyczaj jak ktos uzywa na co dzien to wsyztsko robi bo usi miec sprawne autko. No i wydaje mi sie, ze jakby mial dzwona jakiegos wiekszego to by troche postal w garazu itp a potem zostal pieknie odpicowany. Wole kupic samochod z wiekszym przebiegiem, w troszke gorszym stanie wizualnym niz odpicowany z zewnatrz wrak z przebiegem grubo wyzszym niz 300 000... Sąsiad kupił pięknego Civica '96 - odpicowany w kazdym calu. MAlo sie zna na furach, nikogo nie prosil o pomoc. Przebieg 130 000 i wizualnie rzeczywiscie wszytsko pieknie - tapicerka, kierownica, pedaly - zadnych sladow zuzycia. Lakierek piękny. Kolega poogladal, poszukal i... znalazl wsunieta w szczeline w silniku karteczke... a tam? nastepna wymiana oleju przy 340 000 :) Bardziej uwazam na fury w idealnym stanie niz te, ktorych wlasciciele nie maskuja na sile niedoskonalosci. Choc i taka dokladnie sprawdzę. Bardziej niz przebieg martwi mnie hak. Wydaje mi sie, ze jak samochod duzo holuje to silnik sie zajezdza ale srednio sie znam na tym :) pozdro. bart
12	Data: Lipiec 05 2007 00:48:07
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: red
MusicMan pisze: Twój wywód, który wyciąłem jest oczywisty i nie podlega dalszej dyskusji ;-) Bardziej niz przebieg martwi mnie hak. Wydaje mi sie, ze jak samochod duzo holuje to silnik sie zajezdza ale srednio sie znam na tym :) Tym bardziej, że kolo chce zamienić się na busika, więc kto wie, czy do tej pory to autko nie było używane jak bus. IMO przebieg i tak natrzaskany duży, ja jeżdżąc po Wro, codziennie do pracy, raz na 1-2 tygodnie trasę 200-300km, ogólnie auto używane zawsze, bo się wygodny zrobiłem, wyrobiłem 15 tysi, co jest nieco ponad połową tego przebiegu w przeliczeniu na 7 lat. 30k to naprawdę sporo, tak sobie pomyślałem, że musiałbym w puszcze siedzieć 2 razy dłużej, to by mi tyle wyszło. Zresztą sam najlepiej wiesz, ile spędzasz w nim czasu. Dochodzi też kwestia jak kto dba. Mnie na serio wygląda buda na zmęczoną, jakoś takie bez życia to autko. Dla kontrastu - ojciec ma Octavkę z 2001 i przebiegu... 76 tysi. Niby też codziennie jeździ, raz w miesiącu dłuższą trasę + urlop 1-2 razy w roku, ale on to śmiga po dużo mniejszej mieścinie ;-)
13	Data: Lipiec 05 2007 00:56:03
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: MusicMan
red napisał(a): Tym bardziej, że kolo chce zamienić się na busika, więc kto wie, czy do tej pory to autko nie było używane jak bus. ten koles ma je pół roku więc w sumie się nie boje az tak. NAwet jakby mi powiedzial, ze to on zalozyl hak to bylbym spokojniejszy bo przez poł roku to chyba się mocno sciuchac fury nie da. IMO przebieg i tak natrzaskany duży, ja jeżdżąc po Wro, codziennie do pracy, raz na 1-2 tygodnie trasę 200-300km, ogólnie auto używane zawsze, bo się wygodny zrobiłem, wyrobiłem 15 tysi, co jest nieco ponad połową tego przebiegu w przeliczeniu na 7 lat. 30k to naprawdę sporo, tak sobie pomyślałem, że musiałbym w puszcze siedzieć 2 razy dłużej, to by mi tyle wyszło. Zresztą sam najlepiej wiesz, ile spędzasz w nim czasu. Dochodzi też kwestia jak kto dba. Mnie na serio wygląda buda na zmęczoną, jakoś takie bez życia to autko. nie ulega watpliwosci, ze przebieg niemały ale połowa pasków B5 które widze z lat 98 np. ma po 190 000 wiec to podobne wyniki, a ludzie kupuja. A czy paski sa brdziej zywotne od primerki? nie wiem, ja ufam japoncom bo sam mam, ojciec tez (on ma juz drugiego) i to naprawde zywotne furacze. Foty za wiele mi nie powiedza - zobacze na zywo to sie zbada. Aparat marnej jakosci mogl byc wiec i kolory takie, albo nop swiatlo. Takie domniemania z fot i aukcji to malo daja. Dlatego pytalem czy ktos nie ogladal. Jak nie to sam musze to bede wiedzial. Najwyzej sie przejade, a moja lepsza polowa sie cieszy bo chce do Ikei jak zywkle wiec luz :)) Dla kontrastu - ojciec ma Octavkę z 2001 i przebiegu... 76 tysi. Niby też codziennie jeździ, raz w miesiącu dłuższą trasę + urlop 1-2 razy w roku, ale on to śmiga po dużo mniejszej mieścinie ;-) no moj przez 2,5 roku w tym samym miescie i tez codziennie do pracy zrobil 20 000 :) JA to len jestem i dupy bez fury nie ruszam :)) pozdr, bart
14	Data: Lipiec 05 2007 05:09:53
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk
red napisał: Tym bardziej, że kolo chce zamienić się na busika, więc kto wie, czy do tej pory to autko nie było używane jak bus. IMO przebieg i tak natrzaskany duży, ja jeżdżąc po Wro, codziennie do pracy, raz na 1-2 tygodnie trasę 200-300km, ogólnie auto używane zawsze, bo się wygodny zrobiłem, wyrobiłem 15 tysi, co jest nieco ponad połową tego przebiegu w przeliczeniu na 7 lat. 30k to naprawdę sporo, tak sobie pomyślałem, że no wiec widzisz, ja codziennie do pracy 50km, na studia kolejne powiedzmy 50km, troche jazd prywatnych, troche sluzbowo (kilometrówka:)) i wychodzi mnie 50 tys rocznie. generalnie tez "nie jest to duzo". wiec jak slysze o autach, co robia 15kkm rocznie to sie zastanawiam - czy taksowka nie byloby taniej? ;) albo komunikacja miejska itd. w moim wypadku odpada, auto to do roboty 20min, busami 120min ;) -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm \|ST-SO-SG\| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 258kkm/50kkm hydrokomfortowa :)
15	Data: Lipiec 05 2007 09:31:13
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: J.F.
On Thu, 5 Jul 2007 05:09:53 +0200, Witold Wladyslaw Wojciech Wilk no wiec widzisz, ja codziennie do pracy 50km, na studia kolejne powiedzmy 50km, troche jazd prywatnych, troche sluzbowo (kilometrówka:)) i wychodzi mnie 50 tys rocznie. generalnie tez "nie jest to duzo". wiec jak slysze o autach, co robia 15kkm rocznie to sie zastanawiam - czy taksowka nie byloby taniej? ;) A ile wezmie taksowkarz za kurs 100km w niedziele nad jezioro ? :-) albo komunikacja miejska itd. w moim wypadku odpada, auto to do roboty 20min, busami 120min ;) Pogratulowac autostrady :-) Ty sie zastanow czy zmienic mieszkanie nie byloby taniej :-P J.
16	Data: Lipiec 05 2007 15:05:24
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk
J.F napisał: Pogratulowac autostrady :-) Ty sie zastanow czy zmienic mieszkanie nie byloby taniej :-P mieszkam w tychach, pracuje w (tfu!) sosnowcu, studiuje w gliwicach. generalnie... nie byłoby. albo zmiana do SO i dojazd do SG, albo SG i dojazd do SO, a w ST musze byc weekendami i w tygodniu wieczorem przynajmniej raz. niestety babci samej nie moge zostawic samopas, bo powoli ten wiek, ze przysnie i sfajczy chałupę. -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm \|ST-SO-SG\| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 258kkm/50kkm hydrokomfortowa :)
17	Data: Lipiec 05 2007 08:45:03
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Dysiek
A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. IMHO normalny :-) 20-30 tysiecy rocznie to standardowy przebieg :-) Dysiek
18	Data: Lipiec 05 2007 11:49:06
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Cyprian Prochot
Użytkownik "red" napisał w wiadomości jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ROTFL.... wysoki wynik to jest 350-400 tys przez 7 lat. 180 to zupelnie przecietny.... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700 PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++
19	Data: Lipiec 05 2007 12:17:18
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: p0li
O->Dnia 05.07.2007 11:49:06 niejaki Cyprian Prochot napisał: Użytkownik "red" napisał w wiadomości jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ROTFL.... wysoki wynik to jest 350-400 tys przez 7 lat. 180 to zupelnie przecietny.... kolega był w szwecji na jakimś szkoleniu jechali taksówką i sobie gadali z taksiarzem kolo nakręcił 170 tysi w 7 miesiecy -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki
20	Data: Lipiec 05 2007 12:20:40
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Marcin J. Kowalczyk
p0li pisze: jest. Może to kwestia domycia go czy coś. A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. ROTFL.... wysoki wynik to jest 350-400 tys przez 7 lat. 180 to zupelnie przecietny.... kolega był w szwecji na jakimś szkoleniu jechali taksówką i sobie gadali z taksiarzem kolo nakręcił 170 tysi w 7 miesiecy 800km dziennie? IMO malo realne. Nie wiem czy tyle tir'y robia.
21	Data: Lipiec 05 2007 12:24:39
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: R.
Marcin J. Kowalczyk napisał(a): > 800km dziennie? IMO malo realne. Nie wiem czy tyle tir'y robia. z predkoscia 100 km/h to jest osiem godzin... a co do tirow - maxymalny czas pracy to 8 godzin z mozliwoscia przedluzaenia do 10(raz w tygodniu) lub do 9 (2 razy w tygodniu) a vmax to 90km/h, w tym jeszcze 45 min przerwy po 4 godzinach jazdy... -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< \| . ) rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com \|_\|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB
22	Data: Lipiec 05 2007 12:47:23
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: esc
R. pisze: Marcin J. Kowalczyk napisał(a): > 800km dziennie? IMO malo realne. Nie wiem czy tyle tir'y robia. z predkoscia 100 km/h to jest osiem godzin... a co do tirow - maxymalny czas pracy to 8 godzin z mozliwoscia przedluzaenia do 10(raz w tygodniu) lub do 9 (2 razy w tygodniu) a vmax to 90km/h, w tym jeszcze 45 min przerwy po 4 godzinach jazdy... Zdarza sie, że w 1 tirze jest obsada 2 kierowców - dodatkowo 8-9godzin to jest czas pracy , potem "pauza" 8-9 godzin i tak w "koło macieju". Nigdzie nie jest powiedziane ze kierowca tira może pracować 8h na dobę ( to jest tylko czas pracy między "pauzami") Nie jestem kierowca tira ale chyba niewiele sie mylę ;-) Kupiłem 9 letniego nissanka (1,4 16v) z przebiegiem 153 tys i przebieg dla mnie był mały ( silniczek 1,8 z przebiegiem 180 tys to tez niewiele) pozdrawiam esc
23	Data: Lipiec 05 2007 13:06:51
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Marcin J. Kowalczyk
R. pisze: > 800km dziennie? IMO malo realne. Nie wiem czy tyle tir'y robia. z predkoscia 100 km/h to jest osiem godzin... zeby srednia wyszla 100 to musial niezle zapieprzac i nie zatrzymywac sie na siku/zarcie/tankowanie
24	Data: Lipiec 05 2007 13:37:30
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Adam Płaszczyca
On Thu, 05 Jul 2007 12:20:40 +0200, "Marcin J. Kowalczyk" wrote: 800km dziennie? IMO malo realne. Nie wiem czy tyle tir'y robia. ROTFLMAO. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
25	Data: Lipiec 05 2007 12:28:39
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: J.F.
On Thu, 5 Jul 2007 12:17:18 +0200, p0li wrote: kolega był w szwecji na jakimś szkoleniu jechali taksówką i sobie gadali z taksiarzem kolo nakręcił 170 tysi w 7 miesiecy Na granicy niemozliwosci. przy sredniej predkosci 40 to jest 4250h. 600h miesiecznie .. czyli 20h dziennie. Musial miec trzech wspolnikow, zlecenia na okraglo, albo rejon podmiejski pozwalajacy na wieksza srednia. Tak czy inaczej - to juz trzeba byc taksowkarzem czy ochroniarzem/konwojentem albo testerem, zeby praca czlowieka polegala na jezdzeniu. No chyba ze serwisantem - dwie godziny jazdy zeby wylacznik wlaczyc :-) J.
26	Data: Lipiec 05 2007 13:12:33
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: bratPit[pr]
A w ogóle to kolo nieźle nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik 25kkm/rok takim autem to dużo? jak ktoś kupuje nówkę z salonu to nie po to żeby stała w garażu tylko żeby nim jeździć, moi staruszkowie mają też auto z 00r i 200kkm a wcale dużo nie jeżdżą, po prostu rzeczywistość różni się od ogłoszeń, brat
27	Data: Lipiec 06 2007 13:25:52
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: topek
nakręcił, przez 7 lat 180tysi to całkiem wysoki wynik. Ja kupilem 3 letniego passata w zeszlym roku (pasek z 2003) z 181.000km przebiegu (prawdziwego). Auto chodzi jak malina. Narazie tylko olej zmienilem i filtry i leje rope. 2 mechanikow go ogladalo i "sluchalo" silnika i jest wszystko git. Nie wiem skad u ludzi taki ped ku niskim przebiegom. Potem maja 99% aut na rynku z kreconymi licznikiam. Chca niskie przebiegi to maja... :-/ Sprzedawalem rok temu moja lagune v6 3.0 z oryginalnym przebiegiem 269tys i znalazl sie ktos normalny kto to kupil (auto bylo z 95r i mialo 11 lat). -- topek-> jak zawsze pozdrawiający Przyszedł raz Breżniew, w dzień do fryzjera,A fryzjer uje*ał mu rękę, Tyle jest spraw na tym świecie poważnych, by o nich napisać piosenkę
28	Data: Lipiec 06 2007 19:53:03
Temat: Re: moze ktos ogladal ten samochod? :)
Autor: Seba
Sprzedawalem rok temu <ciach> (auto bylo z 95r i mialo 11 lat). Dobrze ze nam przeliczyles ;) -- Pozdrawiam Sebastian S.
29	Data: Lipiec 05 2007 00:59:51
Temat: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: MusicMan
wyglADA TO TAK http://www.carhifidirekt.de/catalog/images/Navihalter/281155.jpg a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ chyba ze jakas zmieniarka uratuje sytuacje.. po co robic kaseciaki? to tak jak w focusach... kicha troche :) pozdr. bart
30	Data: Lipiec 05 2007 08:12:55
Temat: Re: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: R.
MusicMan napisał(a): wyglADA TO TAK http://www.carhifidirekt.de/catalog/images/Navihalter/281155.jpg a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ Na fotce widać taki maly otworek, zapewne po przeciwnej stronie jest drugi- IMHO albo tam są zatrzaski (trzeba tam wlozyc np 2 gwozdzie odpowiedznije srednicy i panel sam zejdie )albo są tam ukryte małe śrubki(malo prawdopodobne), ktore poprostu trzeba wykrecic. Zaslepkę do tego panela na 99% mozna kupic. -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< \| . ) rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com \|_\|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB
31	Data: Lipiec 05 2007 11:07:08
Temat: Re: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: Marcin J. Kowalczyk
R. pisze: wyglADA TO TAK http://www.carhifidirekt.de/catalog/images/Navihalter/281155.jpg a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ Na fotce widać taki maly otworek, zapewne po przeciwnej stronie jest drugi- IMHO albo tam są zatrzaski (trzeba tam wlozyc np 2 gwozdzie odpowiedznije srednicy i panel sam zejdie )albo są tam ukryte małe śrubki(malo prawdopodobne), ktore poprostu trzeba wykrecic. a widzisz tam przelacznik awaryjnych zintegrowany z radiem? ;/
32	Data: Lipiec 05 2007 12:49:12
Temat: Re: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: Adam Stawiszyński
MusicMan napisał(a): wyglADA TO TAK http://www.carhifidirekt.de/catalog/images/Navihalter/281155.jpg a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ Na fotce widać taki maly otworek, zapewne po przeciwnej stronie jest drugi- IMHO albo tam są zatrzaski (trzeba tam wlozyc np 2 gwozdzie odpowiedznije srednicy i panel sam zejdie )albo są tam ukryte małe śrubki(malo prawdopodobne), ktore poprostu trzeba wykrecic. Zaslepkę do tego panela na 99% mozna kupic. Tam są zatrzaski. Wsuwasz drucik, wysuwasz - to samo po drugiej stronie. Zatrzaski puszczają i można całe radio wyciągnąć. Żeby zamontować radio 1-Din potrzebna jest ramka... tego typu: http://www.allegro.pl/item209490500_nissan_primera_ramka_do_montazu_radia_dar_572036.html Ale nie ta! To jest jakieś obrzydliwe badziewie... trzeba szukać oryginalnej ramki Nissana. Pozdrawiam, Adam.
33	Data: Lipiec 05 2007 12:21:54
Temat: Re: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: Dysiek
a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ chyba ze jakas zmieniarka uratuje sytuacje.. po co robic kaseciaki? to tak jak w focusach... kicha troche :) Kumpel ma takie cos i dziala :-) http://www.allegro.pl/item210685358_cd_mp3_mp4_kaseta_adapter_zamiast_radia_na_plyty.html Dysiek
34	Data: Lipiec 05 2007 12:41:50
Temat: Re: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: Qwinto
"Dysiek" wrote in message a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ chyba ze jakas zmieniarka uratuje sytuacje.. po co robic kaseciaki? to tak jak w focusach... kicha troche :) Kumpel ma takie cos i dziala :-) http://www.allegro.pl/item210685358_cd_mp3_mp4_kaseta_adapter_zamiast_radia_na_plyty.html Działać, działa, ale jak. Chyba ze komus slon na ucho nadepnal i mu to nie przeszkadza. :) -- Pozdrawiam Qwinto Czerwony Nissan Primera Invitation www.nissanklub.pl
35	Data: Lipiec 05 2007 12:46:01
Temat: Re: jeszcze pytanie o to jak usunac fabryczne radio w p11 ?
Autor: Qwinto
"MusicMan" wrote in message wyglADA TO TAK http://www.carhifidirekt.de/catalog/images/Navihalter/281155.jpg a ja chce miec mp3. widze, ze to duzy panel wiec to chyba problem :/ chyba ze jakas zmieniarka uratuje sytuacje.. po co robic kaseciaki? to tak jak w focusach... kicha troche :) Na forum NKP jest wtek odnosnie takiej wymiany. Np na Alledrogo są takie ramki: http://www.allegro.pl/search.php?string=Primera+ramka&category=709&description=1&buy=0&new=0&pay=0&country=1 Co do włącznika świateł awaryjnych to tez jest rozwiazanie. -- Pozdrawiam Qwinto Czerwony Nissan Primera Invitation www.nissanklub.pl
36	Data: Lipiec 05 2007 23:49:16
Temat: OK OBEJRZAŁEM I...
Autor: MusicMan
dupa... sciuchany mocno... wygladla na wiecej niz 180 000... powycierane mocno pedaly, siedzenia (choc tu akurat wiem, ze w primerahc szybko sie wycieraja bo to samo jest u ojca - slaby material), bity z przodu, z tylu i boku, klima sprawna ale.. oczywiscie nie nabita, dziwnie cos przeczalo na niskich obrotach, polamane plastki, poobdzierane, powycierane... Poracha. NAwet na diagnostyke zadna nie jechalem bo wzystko to golym okiem widac. na wstepie krzyknal 17 000 al enie interesowalo mnie ile chce bo nawet za 15 bym nie chcal :) wole dac 20 000 i miec autko w git stanie - tam jechalem bo chciasl sie zmaineic na moj - accord z 93 go. Tylko, ze moj jest w idealnym stanie, tapicerka jak nowa, przebieg autentyczny 190 000 i jak wsiadlem do niego po obejrzeniu nissana to az mi sie milo zrobilo, ze tkai zadbany :) coz, szukamy dalej. kurde moze by zrobic taka baze fur a netowych gield - allegro, otomoto, gratka, ktore juz ktos ogladal i do ktortych nie warto jechac? sporo ludzi oszczedziloby czas i kase :) pozdr. bart
37	Data: Lipiec 06 2007 07:34:13
Temat: Re: OK OBEJRZAŁEM I...
Autor: flex
btw. jesli masz Honde nawet 93 rok i w zajebistym stanie to czy oplaca ci sie wkladac kupe kasy by kupic ciut mlodsze auto? jesli masz przebieg jaki masz i silnik domniemywam 1.8 i te 190kkm to masz jakies 120k mil. a to jest nic. a co honda to honda i bezsensu pakowac kase i martwic sie jak piszesz wyzej ze tyle ten gosciu chcial, a ze wolisz dac 20kpln za cos nowszego?? wolalbym jezdzic taka honda niz niewiadomo czym. wyluzuj i nie cisnieniuj sie, a znajdziesz cos dobrego - jesli koniecznie chcesz nowsze auto. Ja mam corolle od dziadka kupilem ja przy 95tys. mil ksiazke mam prowadzona do 85k mil. wiec jest git. jeszcze ok 20k mil i bede zmienial pasek - auto smiga i to mi sie podoba - nie zajezdzony silnik oraz wnetrze i zawieszenie. to jest to. Nie ma co kupowac na pale - moim zdaniem Pozdrawiam
38	Data: Lipiec 06 2007 18:35:37
Temat: Re: OK OBEJRZAŁEM I...
Autor: MusicMan
flex napisał(a): btw. jesli masz Honde nawet 93 rok i w zajebistym stanie to czy oplaca ci sie wkladac kupe kasy by kupic ciut mlodsze auto? jesli masz przebieg jaki masz i silnik domniemywam 1.8 i te 190kkm to masz jakies 120k mil. a to jest nic. a co honda to honda i bezsensu pakowac kase i martwic sie jak piszesz wyzej ze tyle ten gosciu chcial, a ze wolisz dac 20kpln za cos nowszego?? wolalbym jezdzic taka honda niz niewiadomo czym. wyluzuj i nie cisnieniuj sie, a znajdziesz cos dobrego - jesli koniecznie chcesz nowsze auto. Ja mam corolle od dziadka kupilem ja przy 95tys. mil ksiazke mam prowadzona do 85k mil. wiec jest git. jeszcze ok 20k mil i bede zmienial pasek - auto smiga i to mi sie podoba - nie zajezdzony silnik oraz wnetrze i zawieszenie. to jest to. mam silnik 2,0 16V 131KM. nie chodzi o nowszy - chodzi o większy. potrzenuje kombi stąd potrzeba zmiany. Nie ma co kupowac na pale - moim zdaniem na pałe nie kupuje - szukam spokojnie. nie pali sie :) pozdr. bart
39	Data: Lipiec 06 2007 10:49:38
Temat: Re: OK OBEJRZAŁEM I...
Autor: red
MusicMan pisze: sciuchany mocno... wygladla na wiecej niz 180 000... powycierane mocno pedaly, siedzenia (choc tu akurat wiem, ze w primerahc szybko sie wycieraja bo to samo jest u ojca - slaby material), bity z przodu, z tylu i boku, klima sprawna ale.. oczywiscie nie nabita, dziwnie cos przeczalo na niskich obrotach, polamane plastki, poobdzierane, powycierane... Poracha. NAwet na diagnostyke zadna nie jechalem bo wzystko to golym okiem widac. No przecież mówiłem, że zmęczona buda, to ktoś napisał, że aparat cienki, czy może światło nie takie - ROTFL. Ja mówiłem, że to 180tys to dużo natrzepane, a jednak był używany ja zamiennik busika i ma jeszcze więcej (przynajmniej tak wygląda). No i ten hak. Sorry, ale ja bym nie jechał go nawet oglądać ;-) Ale dobrze, że już wiesz, następny raz nie pojedziesz oglądać takiego "cudeńka".
40	Data: Lipiec 06 2007 18:36:46
Temat: Re: OK OBEJRZAŁEM I...
Autor: MusicMan
red napisał(a): No przecież mówiłem, że zmęczona buda, to ktoś napisał, że aparat cienki, czy może światło nie takie - ROTFL. Ja mówiłem, że to 180tys to dużo natrzepane, a jednak był używany ja zamiennik busika i ma jeszcze więcej (przynajmniej tak wygląda). No i ten hak. Sorry, ale ja bym nie jechał go nawet oglądać ;-) Ale dobrze, że już wiesz, następny raz nie pojedziesz oglądać takiego "cudeńka". jakbuy on mial naprawde 180 tys i byl nie bity to bym go kupil... a onb mial ze 300k pewnie i tluczony z kazdej strony... :/ pozdro bart