mrozy a 2.2hdi
1 | Data: Listopad 29 2007 12:47:41 |
Temat: mrozy a 2.2hdi | |
Autor: xcich | Witam 2 |
Data: Listopad 29 2007 12:50:05 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: omega_fan |
Witam Do powiedzmy -10 spokojnie... jak będą zapowiadać większe mrozy, możesz dolać jakiegoś Skydda dla świętego spokoju. Oczywiście zakładam, że tankujesz na Statoil, BP czy Shellu i to z tych pewniejszych, gdzie ajenci nie kręcą na boku ... 3 |
Data: Listopad 29 2007 12:57:03 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: jaki | >Oczywiście zakładam, że tankujesz A jak to ocenic? 4 |
Data: Listopad 29 2007 14:12:23 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: omega_fan |
>Oczywiście zakładam, że Popytaj kolegów którzy tankują ON i mają w miare nowoczesne silniki :-) 5 |
Data: Listopad 30 2007 09:35:02 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: jaki | omega_fan pisze: "jaki" wrote in message Ty to napisales, wiec pytam Ciebie.. jak odroznic te stacje? 6 |
Data: Listopad 30 2007 10:23:17 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: omega_fan | A jak to ocenic? Doświadczalnie najlepiej. Ja nie mieszkam w Łodzi (bo chyba z tamtąd piszesz) więc nic Ci tam nie polecę. Wydaje mi się, że najlepszą kontrolę nad swoimi stacjami sprawuje Statoil, w/g mnie to najmniejsze ryzyko. 7 |
Data: Listopad 29 2007 13:26:35 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 29 Nov 2007 12:57:03 +0100, jaki napisał(a): A jak to ocenic? Po logo na górze. Jak widzisz napis SHELL to spierdalasz najszybciej i najdalej jak potrafisz. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 8 |
Data: Listopad 30 2007 09:34:32 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: jaki |
Po logo na górze. Jak widzisz napis SHELL to spierdalasz najszybciej i A! To ja to wiem, to samo robie z BP 9 |
Data: Listopad 30 2007 09:37:15 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 30 Nov 2007 09:34:32 +0100, jaki napisał(a): Po logo na górze. Jak widzisz napis SHELL to spierdalasz najszybciej i Ale póki co tylko na Shellu z pełną premedytacją sprzedali mi paliwo "przejściowe", mimo iż pytałem czy maja zimowe,bo następnego dnia są mrozy, a ja wyjeżdzam w trasę -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 10 |
Data: Listopad 29 2007 13:11:55 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: xcichy |
Oczywiscie BP lub Shell. Już myślałem o ogrzewaniu postojowym, elektrycznym ale okazało się że nigdzie w okolicach Łodzi nie ma od tego warsztatu. Webasto nie chce bo ponoć nie ładuje akumulatora. xc 11 |
Data: Listopad 29 2007 13:46:37 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Kolega/żanka omega_fan napisał/a: zakładam, że tankujesz Na Shellu naciąłem się 2 razy (w tym raz w DC na Sokratesa, a raz gdzieś na trasie). Zresztą od innych (w tym tu na grupie) też kilka nieciekawych opini słyszałem. W Warszawie mogę polecić (zwłaszcza na zimę) stację przy ul Ratuszowej na terenie zaplecza technicznego Poczty Polskiej (wjazd przez szlaban, ale spokojnie - stacja dostępna dla wszystkich, wystarczy powiedzieć, że na stację). Paliwa mają w cenach supermarketowych, a na jakość nigdy nie narzekałem (oni tam tankują swoje służbowe pocztowozy, więc zależy im, żeby zapalały). Z sieciowych - cały czas mam dobrą opinię o Neste. -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 12 |
Data: Listopad 29 2007 13:56:08 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Rafal | Kolega/żanka omega_fan napisał/a: A ja akurat na shellu nigdy się nie naciąłem a tankuję od wieeelu lat głównie w tej właśnie sieci. Za to miałem problemy z paliwem z Neste, a ostatnio - zdarzyła się dziwna praca silnika po zatankowaniu na BP (stacja w Sandomierzu). Zatankowanie potem na shellu spowodowało że wszystko wróciło do normy. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 13 |
Data: Listopad 29 2007 12:51:13 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: omega_fan | Witam Aha, jeżeli to nie nowe auto to wymień filtr paliwa - przed zimą. 14 |
Data: Listopad 29 2007 13:47:33 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Kolega/żanka omega_fan napisał/a: Aha, jeżeli to nie nowe auto to wymień filtr paliwa - przed zimą. .... i świece żarowe :) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 15 |
Data: Listopad 29 2007 14:51:29 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Robbo |
Kolega/żanka omega_fan napisał/a: i silnik jeszcze, na benzynowy ;-) -- rb 16 |
Data: Listopad 29 2007 12:59:47 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Hektor | Użytkownik "xcich" napisał nadchodzi moja pierwsza zima z dieslem 2.2 hdi. Mam pytanie, czy ryzyko Zapytam trochę OT: czy to nie Ty byles wlascicielem A6 1.9 TDI ? Zbigniew Kordan 17 |
Data: Listopad 29 2007 13:05:39 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: xcichy |
Użytkownik "xcich" napisał Nie. To moja pierwsza zima z jakimkolwiek dieslem.:-) xc 18 |
Data: Listopad 29 2007 13:08:03 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Hektor | Użytkownik "xcichy" napisał Nie. To moja pierwsza zima z jakimkolwiek dieslem.:-) Zmieniony filtr paliwa, sprawne swiece zarowe i - w miare - normalne paliwo powinny spowodowac, ze nie bedzie nim problemu. Zbigniew Kordan 19 |
Data: Listopad 29 2007 04:06:59 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Lisciasty | On 29 Lis, 12:47, "xcich" wrote: Zakładam tankowanie dobrej "sieciowej" ropy zimowej. Moze powinienem na Pol flaszki denaturatu na pelny bak i problem z glowy :] Tanio i skutecznie, przy mrozach -20 sasiadom pozamarzaly przewody paliwowe albo pompy, a nasza padaka jezdzila jak ta lala ;) Pzdr. L. 20 |
Data: Listopad 29 2007 13:32:37 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: INF | Pol flaszki denaturatu na pelny bak i problem z glowy :] denaturat do benzyny a do diesla leje się naftę, te wszystkie uszlachetniacze to zazwyczaj normalna nafta 21 |
Data: Listopad 29 2007 13:52:40 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Boombastic |
denaturat do benzyny a do diesla leje się naftę, Ale nafta tez wode z paliwa wyssie? Ja lalem denaturat i do benzyny i do oleju napedowego... W dieslu to nie woda a parafina stanowi problem. Do diesla zima mozna dodawać benzyny. 22 |
Data: Listopad 29 2007 04:43:21 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Lisciasty | On 29 Lis, 13:32, INF wrote: denaturat do benzyny a do diesla leje się naftę, Ale nafta tez wode z paliwa wyssie? Ja lalem denaturat i do benzyny i do oleju napedowego... Pzdr. L. 23 |
Data: Listopad 29 2007 05:27:53 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: | On 29 Lis, 13:06, Lisciasty wrote: > Zakładam tankowanie dobrej "sieciowej" ropy zimowej. Moze powinienem na Pol flaszki denaturatu na pelny bak i problem z glowy :] Obawiam sie, ze po tym denaturacie dopiero zacznie sie problem... bryndka nie miesza sie z ON !!! Wszystko pozostanie w odstojniku - bedzie trzeba systematycznie "spuszczać wode" z filtra paliwa, tak dlugo az kontrolka przestanie migac - i nie mysl, ze to uda Ci sie zrobic za jednym razem..... jak już coś, to wlac troche benzyny lub depresator 24 |
Data: Listopad 29 2007 13:48:40 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: MichG | xcich pisze: WitamNie kombinuj. Lej dobre paliwo (nie u Franka z beczki) i zmień filtr paliwa. Co do dodatków, to w przypadku HDi są różne opinie. Ja niczego nie dolewałem, i w zeszłym sezonie -20 przetrzymał bez problemu (HDi 2.0). -- Pozdrawiam, Michał 25 |
Data: Listopad 29 2007 14:42:48 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: Agent |
Witam Jak były mrozy to staralem się mieć zatankowane pod korek. Niby parafina nie ma gdzie się wtedy wytrącić czy wytrąca się na górze czy jakoś. Nie sprawdzałem wizualnie czy to prawda ale pamiętam że był taki dzień ze nigdzie nie było depresatorów więc tak zrobiłem i po drodze widziałem jak inne auta i tiry stoją a ja jechałem. 26 |
Data: Listopad 29 2007 19:51:58 | Temat: Re: mrozy a 2.2hdi | Autor: yabba |
Witam Benzyna w zimie nie zamarza. ON letni przy -10C zaczyna zamieniać się w galaretkę i zatyka filtr paliwa i węzyki. Żeby nie miec problemów w zimie to najlepiej tankować na stacji sprawdzonej zeszłej zimy przez innych użytkowników diesli. Firmowość stacji nie ma tu znaczenia, np. w Warszawie dwa lata temu BP nie miał ON zimowego przez cały czas i w pewnej flocie firmowej zamarzły wszystkie diesle. Mozna na stacji zapytać się sprzedawcy jaką temperaturę zatkania filtru ma ON przez nich sprzedawany. Jeśli nie wie lub odpowiada nieskładnie to zrezygnować z zakupu. Z każdą dostawą powinni otrzymać dokument z parametrami paliwa, więc powinni wiedzieć szczegółowo. Można też dolewać preparatów produkcji Elf, Shell itp., które powstrzymują wytrącanie się parafiny. yabba |