Grupy dyskusyjne   »   A co - który kask na trasę... ;)

A co - który kask na trasę... ;)



1 Data: Maj 14 2010 11:32:06
Temat: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Siema,

wiem, że temat rzeka, ale może komuś się zechce coś od siebie skrobnąć...

Na miasto mam Jeta Highway 1 Retro z dopinanym daszkiem i opuszczaną szybką, ale teraz chcę coś na trasę, aby było bezpiecznie i nie szumiało...
Zimą czy w złą pogodę wybieram Garbuska, więc czapka typowo na letnią pogodę, choć wiadomo, że po drodze czy w górach aura może zaskoczyć.

Moje "wymagania":

- źle znoszę upały, za to nie ruszają mnie chłody, więc BDB wentylacja jest konieczna(!!!)
- blenda p. słoneczna
- wypinana ściółka
- waga raczej do 1.5kg
- prędkości przelotowe Trampka, czyli do 130
- kolorystyka czarny, czerwony ewentualnie białe czy srebrne wstawki bez kosmicznych kształtów czy różowych futerek... ;)
- cena do 1 tysiaka
- ważne, aby był dostępny gdzieś w Wawie lub okolicach, bo czapkę koniecznie trzeba przymierzyć i pomacać
- rozmiar ok 59, czyli chyba L.

Jedni mówią, że kask musi kosztować majątek, inni, że można spokojnie uzyskać kompromis za kilka stówek, ponieważ wybór jest koszący umysł, więc odświeżam temat... ;)

P.S. Odpowiedzi "na poziomie" jak zawsze ignoruję, więc liczę na konkrety za które z góry dziękuję! ;)


--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6



2 Data: Maj 14 2010 03:41:33
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Mad 

On 14 Maj, 11:32, falco  wrote:

Siema,

wiem, że temat rzeka, ale może komuś się zechce coś od siebie skrobnąć...

Na miasto mam Jeta Highway 1 Retro z dopinanym daszkiem i opuszczaną
szybką, ale teraz chcę coś na trasę, aby było bezpiecznie i nie szumiało...
Zimą czy w złą pogodę wybieram Garbuska, więc czapka typowo na letnią
pogodę, choć wiadomo, że po drodze czy w górach aura może zaskoczyć.

Moje "wymagania":

- źle znoszę upały, za to nie ruszają mnie chłody, więc BDB wentylacja
jest konieczna(!!!)
- blenda p. słoneczna
- wypinana ściółka
- waga raczej do 1.5kg
- prędkości przelotowe Trampka, czyli do 130
- kolorystyka czarny, czerwony ewentualnie białe czy srebrne wstawki bez
kosmicznych kształtów czy różowych futerek... ;)
- cena do 1 tysiaka
- ważne, aby był dostępny gdzieś w Wawie lub okolicach, bo czapkę
koniecznie trzeba przymierzyć i pomacać
- rozmiar ok 59, czyli chyba L.

Jedni mówią, że kask musi kosztować majątek, inni, że można spokojnie
uzyskać kompromis za kilka stówek, ponieważ wybór jest koszący umysł,
więc odświeżam temat... ;)

P.S. Odpowiedzi "na poziomie" jak zawsze ignoruję, więc liczę na
konkrety za które z góry dziękuję! ;)

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

ja bym zaproponował Shoei XR1000 - nie wiem jak z ceną. do tych
prędkośći jest w miarę cichy, na pewno bezpieczny i BARDZO komfortowy.
blenda w opcji, bebechy wypinane. wiem, bo mam.

3 Data: Maj 14 2010 12:49:23
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka
*** "Mad"
ja bym zaproponował Shoei XR1000 - nie wiem jak z ceną. do tych prędkośći
jest w miarę cichy, na pewno bezpieczny i BARDZO komfortowy.
blenda w opcji, bebechy wypinane. wiem, bo mam.

No to jak czegos nie wiem - bo to czego najbardziej brakuje XR1000 to
wlasnie blenda.
A za najwieksza wade tego garnka spece uwazaja brak mozliwosci wyjecia
srodka do prania.
Wyjmowane sa tylko policzki - no i brak miejsca na uszy
Poza tym to spoko garnek...
--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

4 Data: Maj 14 2010 04:17:34
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: zuzka600f 

  Czesc :)

On 14 Maj, 12:49, "Tytus z fabryki"  wrote:

No to jak czegos nie wiem - bo to czego najbardziej brakuje XR1000 to
wlasnie blenda.

Tytus, a gdzie napisane, ze ta blenda moze byc obslugiwana w czasie
jazdy? ;)

A za najwieksza wade tego garnka spece uwazaja brak mozliwosci wyjecia
srodka do prania.
Wyjmowane sa tylko policzki - no i brak miejsca na uszy

Znowu, nie napisane, ze WSZYSTKIE ;)
Czepiasz sie ;)

Poza tym to spoko garnek...

No :)

nie wiem, jak z wysciolka, ale blende znajdziesz w tej cenie w cabergu
i airohu.

  Pozdrawiam,
  Tomek

5 Data: Maj 14 2010 13:36:26
Temat: Re: A co - który kask na trase... ;)
Autor: Piotr 

Uzytkownik "zuzka600f"  napisal w wiadomosci

ale blende znajdziesz w tej cenie w cabergu

nie weiem jak inne modele, ale np.Rhyno to glosna franca
i niewygodnie blende zasuwac ( na czubku kasu)

--
pozdrawiam,
Sowa
Niebieskie 75x56.5 - juz nie dziewica...
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

6 Data: Maj 15 2010 18:32:55
Temat: Re: A co - który kask na trase... ;)
Autor: Don Pedro 

Piotr pisze:
> Niebieskie 75x56.5 - juz nie dziewica...

Eeee, jakaś gleba? ;)

pozdr
DP
TL-S

7 Data: Maj 15 2010 19:00:21
Temat: Re: A co - który kask na trase... ;)
Autor: sowa 

Użytkownik "Don Pedro"  napisał w wiadomości

Piotr pisze:
Niebieskie 75x56.5 - juz nie dziewica...
Eeee, jakaś gleba? ;)
pozdr
DP
TL-S

o sz Ty...
czujny jestes

niestety tak:(

jak chcesz szczegoly:
sie opisalem tutaj - http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=&showtopic=110041&view=findpost&p=1632344


--
pozdrawiam,
Sowa
Niebieskie 75x56.5 - juz nie dziewica...
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

8 Data: Maj 16 2010 23:56:34
Temat: Re: A co - który kask na trase... ;)
Autor: Don Pedro 

sowa pisze:

Użytkownik "Don Pedro"  napisał w wiadomości
Piotr pisze:
Niebieskie 75x56.5 - juz nie dziewica...
Eeee, jakaś gleba? ;)
pozdr
DP
TL-S

o sz Ty...
czujny jestes

niestety tak:(

Shit happens. Rozumiem, że sprzęt poskładany i Ty cały?
Różańskie za pasem, zbieraj się do kupy i wio.

pozdr
DP
TL-S

9 Data: Maj 17 2010 00:52:59
Temat: Re: A co - który kask na trase.. [OT]
Autor: sowa 

Użytkownik "Don Pedro"  napisał w wiadomości

Shit happens. Rozumiem, że sprzęt poskładany i Ty cały?

ja caly, moto... sie sklada;]

Różańskie za pasem, zbieraj się do kupy i wio.

wiem, wiem
chce zdazyc
ale ... i tak pojade:)


--
pozdrawiam,
Sowa
Niebieskie 75x56.5 - juz nie dziewica...
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

10 Data: Maj 14 2010 21:33:12
Temat: Re: A co - który kask na trase... ;)
Autor: Tytus 

Siemka
*** "zuzka600f"
Tytus, a gdzie napisane, ze ta blenda moze byc obslugiwana w czasie
 jazdy? ;)

aaaa no to spoko rzeczywiscie - ten kask ma blende - ja woze ja w pokrowcu :) a w zasadzie to 90% jest ona na kasku a clear szypka lezy w tankbagu...
no i to chyba jedyny garnek ktory ma blende z pinlockiem :)

 *** A za najwieksza wade tego garnka spece uwazaja brak mozliwosci wyjecia

srodka do prania.
Wyjmowane sa tylko policzki - no i brak miejsca na uszy

 Znowu, nie napisane, ze WSZYSTKIE ;) Czepiasz sie ;)

Niby tak :) pewnie ja jakis dziwny jestem, ale policzki mi sie nie poca :):):) i uszy mam...

Tylko unikaj Mariushina...

--
         Tytus
zólta motorynka

11 Data: Maj 14 2010 17:57:10
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Glub 

"Tytus z fabryki"  wrote:

No to jak czegos nie wiem - bo to czego najbardziej brakuje XR1000 to
wlasnie blenda.


Oooo kolega ma podobne wymagania. Tylko ze ja szczekowce z blendą.

Gwoli OT: miałem chwilke doczynienia z N90 a jako ze wylewam kubły pomyj
na N103 to byłem pzytywnie zaskoczony, wentylacja zdecydowanie lepsza,
ciut ciszej, lepiej spasowany i nic nie cieknie w deszczu, za to oba
parują identyko. I blenda wreszcie nie opada na wybojach.
Wszystko piknie ale to 1600 waży, wiec raczej oleje włoszczyznę.

Mnie tam cały czas C3 nęci ale kassa kassa...

--
Glub@NewsTap usenet mobile reader

12 Data: Maj 16 2010 10:32:46
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Seba 

Tytus z fabryki  napisał(a):

No to jak czegos nie wiem - bo to czego najbardziej brakuje XR1000 to
wlasnie blenda.

Ja sobie dokupiłem taką wsuwaną pseudoblendę - w miarę zdaje to egzamin.
Tyle, że z kolei pinlock mnie irytuje, ponieważ widać jego górną krawędź która
wypada tuż pod krawędzią dolną tej pseudoblendy.

A za najwieksza wade tego garnka spece uwazaja brak mozliwosci wyjecia
srodka do prania.
Wyjmowane sa tylko policzki - no i brak miejsca na uszy

Dokładnie - fakt, faktem że można go prać (Shoei pozwala na kompletne
wymoczenie garnka) w całości, ale brak możliwości wyjęcia wnętrza to spora
niedoróbka patrząc przez pryzmat ceny tego kasku.


Poza tym to spoko garnek...

Mnie lekko irytuje pinlock - pomimo oddania kasku do serwisu celem
wyregulowania szybki nadal mi ona lekko paruje w deszczowe dni. I nie pomaga
jakakolwiek regulacja pinlocka tymi małymi plastikowymi bolcami - pinlock po
prostu nie przylega dokładnie do szybki. Oddam go ponownie do poprawienia -
zobaczymy co mi powiedzą/napiszą.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.
FZS 600

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

13 Data: Maj 17 2010 10:59:01
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: de Fresz 

On 2010-05-16 12:32:46 +0200, "Seba"  said:

A za najwieksza wade tego garnka spece uwazaja brak mozliwosci wyjecia
srodka do prania.
Wyjmowane sa tylko policzki - no i brak miejsca na uszy

Dokładnie - fakt, faktem że można go prać (Shoei pozwala na kompletne
wymoczenie garnka) w całości, ale brak możliwości wyjęcia wnętrza to spora
niedoróbka patrząc przez pryzmat ceny tego kasku.

Jakby co, to następca XR1000, czyli XR1100, który zadebiutował jesienią, ma już wyjmowany cały środek. Chwilę Szujowi zajęło skumanie wygody tego rozwiązania, może za następne 8 lat zrobią blendę ;-)
Ceny takie same jak starszego modelu, oczywiście zależne od kursu jełro. Może gdzieś się jeszcze da znaleźć nówki XR1000 za rozsądne pieniądze (to do pytajnika).


--
Pozdrawiam
de Fresz

14 Data: Maj 17 2010 09:22:37
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Glub 

de Fresz  wrote:

On 2010-05-16 12:32:46 +0200, "Seba"
said:

Jakby co, to następca XR1000, czyli XR1100, który zadebiutował
jesienią, ma już wyjmowany cały środek. Chwilę Szujowi zajęło skumanie
wygody tego rozwiązania, może za następne 8 lat zrobią blendę ;-)

Słyszałem opinie wg której szuj nigdy blendy nie zrobi bo jest ponoć
niebezpieczna

--
Glub@NewsTap usenet mobile reader

15 Data: Maj 17 2010 11:32:53
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: de Fresz 

On 2010-05-17 11:22:37 +0200, Glub  said:

Jakby co, to następca XR1000, czyli XR1100, który zadebiutował
jesienią, ma już wyjmowany cały środek. Chwilę Szujowi zajęło skumanie
wygody tego rozwiązania, może za następne 8 lat zrobią blendę ;-)

Słyszałem opinie wg której szuj nigdy blendy nie zrobi bo jest ponoć
niebezpieczna

Tadek Motostore? ;-) Też ciągle od niego słyszałem, że przez blendę mój C2 jest niebezpieczny. Krasztest jakoś tego nie potwierdził.
A jeśli chodzi o Szuja - a co mają mówić, skoro oni tego nie oferują, a konkurencja tak?
Wcześniej słyszałem, że wypinany środek jest kiepskim rozwiązaniem, bo wtedy wnętrze gorzej dopasowuje się do głowy, mocowania się wyrywają, a tak wogóle to można nosić kominiarkę, albo użyć specjalnej pianki do prania wyściółki bez jej wypinania. Tak tak, wypinana wyściółka nie jest nikomu do niczego potrzebna ;-)


--
Pozdrawiam
de Fresz

16 Data: Maj 17 2010 20:20:11
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Glub 

de Fresz  wrote:

On 2010-05-17 11:22:37 +0200, Glub  said:

Tadek Motostore? ;-) Też ciągle od niego słyszałem, że przez blendę
mój C2 jest niebezpieczny. Krasztest jakoś tego nie potwierdził.


Ani własnie.

A jeśli chodzi o Szuja - a co mają mówić, skoro oni tego nie oferują,
a konkurencja tak?

Nie kłamać w żywe oczy:) zupełnie jak Apple i Microsoft:)

Czekam na szuja z blendą jako ficzer never seen before

Wcześniej słyszałem, że wypinany środek jest kiepskim rozwiązaniem, bo
wtedy wnętrze gorzej dopasowuje się do głowy, mocowania się wyrywają,
a tak wogóle to można nosić kominiarkę, albo użyć specjalnej pianki do
prania wyściółki bez jej wypinania. Tak tak, wypinana wyściółka nie
jest nikomu do niczego potrzebna ;-)
 
A tego nie słyszałem.

--
Glub@NewsTap usenet mobile reader

17 Data: Maj 17 2010 11:53:27
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Leszek Karlik 

On Mon, 17 May 2010 11:22:37 +0200, Glub  wrote:

[...]

Jakby co, to następca XR1000, czyli XR1100, który zadebiutował
jesienią, ma już wyjmowany cały środek. Chwilę Szujowi zajęło skumanie
wygody tego rozwiązania, może za następne 8 lat zrobią blendę ;-)

Słyszałem opinie wg której szuj nigdy blendy nie zrobi bo jest ponoć
niebezpieczna

To tak jak z Applem, jak czegoś nie robi to jest niepotrzebne albo
niebezpieczne a jak zaczyna robić to już nie. ;-) Jak wprowadzą blendę
to będzie nowe, rewolucyjne rozwiązanie "Safety Sun Shade TM" skonstruowane
tak, aby nie ucinać nosów, oczywiście ;->

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

18 Data: Maj 17 2010 12:03:01
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: de Fresz 

On 2010-05-17 11:53:27 +0200, "Leszek Karlik"  said:

Słyszałem opinie wg której szuj nigdy blendy nie zrobi bo jest ponoć
niebezpieczna

To tak jak z Applem, jak czegoś nie robi to jest niepotrzebne albo
niebezpieczne a jak zaczyna robić to już nie. ;-)

He he, pewnie nawet nie wiesz jak przytrafiłeś z tym porównaniem ;-)
Choć mam niejakie wrażenie, że Jejpl nie jest aż tak skostniały w swoich przekonania i są one jednak mniej upierdliwe od Szujowych.


Jak wprowadzą blendę
to będzie nowe, rewolucyjne rozwiązanie "Safety Sun Shade TM" skonstruowane
tak, aby nie ucinać nosów, oczywiście ;->

No ba! Na razie jednak twierdzą, że szyba progresywna jest znacznie lepsza od blendy. Widać w Japonii nie mają długich tuneli i nie wracają ze spontanicznych przejażdzek po ciemaku.

--
Pozdrawiam
de Fresz

19 Data: Maj 17 2010 12:14:24
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: KJ Siła Słów 

de Fresz pisze:

No ba! Na razie jednak twierdzą, że szyba progresywna jest znacznie lepsza od blendy. Widać w Japonii nie mają długich tuneli i nie wracają ze spontanicznych przejażdzek po ciemaku.

progresywna jest fajna, ja uwazam ze to drugie po antyfogu najlepsze oc mozna zrobic z szybka. I daje szanse jakiegos tam powrotu po ciemku, choc w marushinie (dalej uwazam ze to fajny kask)w okolicach 180 nie widac bialych linii na asfalcie (znaczy widac je, ale  tak pozno ze nie bardzo idzie trafic po nich w droge).

KJ

20 Data: Maj 14 2010 11:14:17
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: - MarusC 

falco  napisał(a):

":


Pod te wymagania i do tego motoru tylko kask endurowy, z szybką. Dlaczego -
przede wszystkim jest zdecydowanie przewiewniejszy od jakiegokolwiek
klasycznego integrala. A daszek to jedyny sposób na zasłonięcie niskiego
słońca. Żadna blenda się nie równa. Jaki? Chyba wszystkie podane wymagania
oprócz jednego - ceny :( spełnia Shoei Hornet (właśnie czekam aż mi go
sprowadzą w Motoriscie) . A w cenie mieści się Marushin X-Moto (mam obecnie,
też u nich kupiony).

Marek

F650 Funduro (śmiesznoendurak) - może będzie na sprzedaż?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

21 Data: Maj 14 2010 04:24:04
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Nikanor 

On 14 Maj, 13:14, "- MarusC"  wrote:

Pod te wymagania i do tego motoru tylko kask endurowy, z szybką.

Pod warunkiem, że nie lubisz patrzeć w niebo.

--
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]

22 Data: Maj 14 2010 11:42:54
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: - MarusC 

Nikanor  napisał(a):


Pod warunkiem, że nie lubisz patrze=E6 w niebo.


Wolę na szosę. Niebo mnie razi, jak sam piszesz poniżej.

Marek

F650 Funduro (śmiesznoendurak) - może będzie na sprzedaż?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

23 Data: Maj 14 2010 04:21:10
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Nikanor 

On 14 Maj, 11:32, falco  wrote:

- źle znoszę upały, za to nie ruszają mnie chłody, więc BDB wentylacja
jest konieczna(!!!)
- blenda p. słoneczna
- wypinana ściółka
- waga raczej do 1.5kg
- prędkości przelotowe Trampka, czyli do 130
- kolorystyka czarny, czerwony ewentualnie białe czy srebrne wstawki bez
kosmicznych kształtów czy różowych futerek... ;)
- cena do 1 tysiaka
- ważne, aby był dostępny gdzieś w Wawie lub okolicach, bo czapkę
koniecznie trzeba przymierzyć i pomacać
- rozmiar ok 59, czyli chyba L.

Wiem cośtam o Shark S900 i HJC FS10. Oba mają blendy, wypinane
wyściółki, przyzwoite wykonanie i mieszczą się w twojej wadze i cenie.
HJC przymierzysz w Honda Plaza, Sharka na Jagiellońskiej, tam gdzie
Triumphy sprzedają.

HJC FS10 mam i tak: wentylacja - nie czuję różnicy czy wloty zamknięte
czy otwarte. Ale wieje OK, nawet z założonym chinguardem i takimi
wyciszaczami przy karku. Ma wypinany deflektor na nos, tylko nie wiem
po co. Paruje tak samo, a jak go sobie założysz to piździ po oczach.
Jest głośny, ale w równym strumieniu na nakedzie można wytrzymać. Za
turystyczną szybą DL-a huczy. Antifog - do dupy. Trzeba zainwestować w
tę folię FogCity. Blenda ma świetnie dobrane przyciemnienie  - można
spokojnie używać w takie mlecznobiałe dni kiedy nie ma słońca a w oczy
razi.

SharkS900 - podobno o wiele cichszy i podobno lepiej wentylowany.
Antifoga też ma napylanego  i pewnie też do dupy. W sumie teraz
żałuję, że wziąłem HJC a nie to, ale cóż...

--
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]

24 Data: Maj 14 2010 13:44:35
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: duddits 

W dniu 14.05.2010 13:21, Nikanor pisze:

SharkS900 - podobno o wiele cichszy i podobno lepiej wentylowany.
Antifoga też ma napylanego  i pewnie też do dupy. W sumie teraz
żałuję, że wziąłem HJC a nie to, ale cóż...

Cichszy? No to zależy do czego porównujemy. Dla mnie to on jest dość
głośny, a wcześniej miałem Nolana N62, który też raczej do garnków
premium nie należy. Antifog za to bajka, szybka nie paruje a używałem w
różnych warunkach pogodowych (także późną jesienią). Może też być to
lekka zasługa deflektora nosa, który dają w standardzie.

Z wentylacją na brodzie jest śmiesznie, bo niezależnie od ustawień wieje
tak samo (twórca wątku powinien być kontent).

Poza tym - cacy.

--
duddits

25 Data: Maj 14 2010 21:27:42
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Dzięki wszystkim za konkrety!

Poszperałem po swoich kontaktach i okazało się, że mogę kupić nowe czapki (taniej) z poniższych modeli:
Shark Evoline 2 Fusion
Shark Openline Fusion
Schuberth C3 (ale to i tak poza zasięgiem)

Jest też AGV Longway, ale brakuje blendy.

Chyba rzeczywiście zdecyduję się na szczękowca, pomimo, że jest trochę cięższy (ok. 1750), bo w zeszłe lato łeb nawet w Jecie mi się gotował... :(

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

26 Data: Maj 14 2010 21:41:27
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "falco"  napisał w wiadomości grup  Chyba rzeczywiście zdecyduję się na szczękowca, pomimo, że jest trochę

cięższy (ok. 1750), bo w zeszłe lato łeb nawet w Jecie mi się gotował... :(

No to moze nolan n43 air. Przy okazji bys opisal jak sie sprawuje;)

--
pzdr:
Ivam

27 Data: Maj 14 2010 22:24:18
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Ivam pisze:

No to moze nolan n43 air. Przy okazji bys opisal jak sie sprawuje;)

Oż Ty w mordę! Znaczy się w szczękę, ładny Ci on! ;) I znalazłem w cenie 8 paczek!
Dam znać czy będę świnką doświadczalną... ;)



--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

28 Data: Maj 14 2010 22:33:24
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "falco"  napisał w wiadomości grup

Oż Ty w mordę! Znaczy się w szczękę, ładny Ci on! ;) I znalazłem w cenie 8 paczek!

No wlasnie to sa te 2 argumenty, dla ktorych bym kupil, ale:
1) nie mam gdzie przymierzyc
2) chwilowo nie mam kasy na kolejny kask
3) chcialbym cos zdecydowanie bardzo cichego (schubert? - nie stac mnie:P)

Dam znać czy będę świnką doświadczalną... ;)

Koniecznie:)

--
pzdr:
Ivam

29 Data: Maj 14 2010 14:06:51
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: maciek 
30 Data: Maj 14 2010 23:12:16
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Ivam pisze:

No wlasnie to sa te 2 argumenty, dla ktorych bym kupil, ale:

http://www.youtube.com/watch?v=JuvY-qV67Dw&feature=player_embedded#!

Jeśli na mej czaszce będzie też tak dobrze leżał, jak wygląda, to biorę! ;)
P.S. Znalazłem nawet za 750 ;)

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

31 Data: Maj 16 2010 10:43:58
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Sebastian Sobecki 

Ivam  napisał(a):

No to moze nolan n43 air. Przy okazji bys opisal jak sie sprawuje;)

Ja go mam od ubiegłego sezonu. Do latania po mieście, czy przelotów z
normalnymi prędkościami poza miastem jest naprawdę baardzo ok. Wentylacja,
pole widzenia (ogromna szyba + kapitalnie działający pinlock (trzeba dokupić
osobno) - jak przesiadam się na integrala to mam małe poczucie klaustrofobii)
czy wygoda wkładania/zdejmowania jest naprawdę na wysokim poziomie.
Mógłby być trochę cichszy - jednakże przy mojej szybie i deflektorze żaden
kask nie daje rady ;)

--
Pozdrawiam
Sebastian S.
FZS 600

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

32 Data: Maj 16 2010 12:51:11
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Sebastian Sobecki pisze:

kapitalnie działający pinlock (trzeba dokupić
osobno)

Może to dziwne pytanie, ale do czego służy pinlock?

Mógłby być trochę cichszy - jednakże przy mojej szybie i deflektorze żaden
kask nie daje rady ;)

Ja też mam wysoką szybę + deflektor i (mylnie?) myślałem, że wtedy będzie ciszej niż przy std. krótkiej owiewce?


--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

33 Data: Maj 16 2010 13:00:56
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "falco"  napisał w wiadomości grup

Może to dziwne pytanie, ale do czego służy pinlock?

Zeby szybka nie parowala. Chyba jedno z najlepszych rozwiazan (pod wzgledem nieparowania), zaraz po podwojnej szybce uvexa. Niektorzy producenci stosuja folie, ale tutaj niestety czesto po latach (czasem po tygodniach:P) skutecznosc spada, folia lubi sie przetrzec, trzeba uwazac podczas mycia, itp.

--
pzdr:
Ivam

34 Data: Maj 17 2010 11:08:03
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: de Fresz 

On 2010-05-16 13:00:56 +0200, "Ivam"  said:

Niektorzy producenci stosuja folie, ale tutaj niestety czesto po latach (czasem po tygodniach:P) skutecznosc spada, folia lubi sie przetrzec, trzeba uwazac podczas mycia, itp.

Mi w Schubercie C2 klękła po ok. 3 latach - zaczęła parować i starciła na przejrzystości. No i parę odprysków też było. A to bodaj najlepsze natryskwane antyfogi. Ale przez pierwsze 2 lata ciężko było ją zparować, dopiero przy ok. 5-8 Cee, dużej wilgotności i podczas stania lub pełzania w korku pokrywała się mgiełką, ale wystarczyło przekroczyć ~30 kmh i para magcznie znikała.

--
Pozdrawiam
de Fresz

35 Data: Maj 17 2010 10:32:26
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: kakmar 

Dnia 17.05.2010 de Fresz  napisał/a:


Mi w Schubercie C2 klękła po ok. 3 latach - zaczęła parować i starciła
na przejrzystości. No i parę odprysków też było. A to bodaj najlepsze
natryskwane antyfogi. Ale przez pierwsze 2 lata ciężko było ją
zparować, dopiero przy ok. 5-8 Cee, dużej wilgotności i podczas stania
lub pełzania w korku pokrywała się mgiełką, ale wystarczyło przekroczyć
~30 kmh i para magcznie znikała.

E, oryginalna wytrzymała sezon. Kolejna tyleż samo, właściwie mniej.
Tyle że udało mi się zmyć tą antymgłową, powłokę ciepłÄ… wodą z mydłem.
Odłaziła potem płatami. Nakleiłem antifoga progrip, na czymś w rodzaju
gąbki. Jakiś czas dawało to radę, ale z czasem zaczęło się rozklejać.
Kolejna z pinlockiem, właśnie dogorywa, jest z zeszłego roku. Ta
dodatkowa szybka/folia (jak zwał, tak zwał) się wzięła i skurczyła, nie
przylega więc szczelnie do szybki. Pacjent R1, szybka taka sama jak w
serii C i S. Kask gdy jest nie używany, leży w ciemnym, chłodnym
miejscu, zrobiły może ze 30kkm, fsyskiecy.

--
kakmaratgmaildotcom

36 Data: Maj 17 2010 16:21:49
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Marcin Gardeła 

kakmar wrote:

z zeszłego roku. Ta dodatkowa szybka/folia (jak zwał, tak zwał) się
wzięła i skurczyła, nie przylega więc szczelnie do szybki.

Ja antyfoga z pinlocka obleciałem silikonem przezroczystym bo się para pod niego dostawała i na taką parę nie było sposobu jak się zatrzymać, prędkoć ani otwieranie nie pomagało bo mgła była w środku między szybkami. I mam tak już od kilku lat, kask zmienię z powodu porysowania szybki i braku zamienników (Lazer Falcon GL3).
No i dopiero po zakupie VFR okazało się, że nie mam cichego kasu, do 140 starczał.

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

37 Data: Maj 17 2010 20:14:46
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości grup

Mi w Schubercie C2 klękła po ok. 3 latach - zaczęła parować i starciła na przejrzystości. No i parę odprysków też było. A to bodaj najlepsze natryskwane antyfogi. Ale przez pierwsze 2 lata ciężko było ją zparować, dopiero przy ok. 5-8

Nie wiem ile kkm, ale uvex (folia) mi wytrzymuje 5'ty rok. Tylko tyle, ze ja przestrzegam instrukcji mowiacej, ze nie wolno uzywac zadnych detergentow (czysta woda - bez mydla). Przez pierwszy rok nie parowala nawet w temp. minusowych. Teraz paruje kolo nosa w okolicach ~10 stopni i zimniej. Jak stoje, albo jade ponizej 30km/h.

Kumpel ma uvex'a z podwojna szybka i nie wytrzymala tyle, bo sie rozkleila, rozleciala i w ogole do dupy sie jej stalo po roku. Moja podwojna wytrzymala 3 lata.

--
pzdr:
Ivam

38 Data: Maj 16 2010 11:09:40
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Sebastian Sobecki 

falco  napisał(a):

> kapitalnie działający pinlock (trzeba dokupić
> osobno)

Może to dziwne pytanie, ale do czego służy pinlock?

To tak naprawdę jedyne rozwiązanie, które powoduje, że szybka właściwa nie
paruje. To najczęściej plastikowa szybka z silikonowym brzegiem, która
montowana jest po wewnętrznej stronie szybki kasku.


> Mógłby być trochę cichszy - jednakże przy mojej szybie i deflektorze żaden
> kask nie daje rady ;)

Ja też mam wysoką szybę + deflektor i (mylnie?) myślałem, że wtedy
będzie ciszej niż przy std. krótkiej owiewce?

To zależy - u mnie deflektor unosi strugę powietrza ponad kask, jednakże przy
okazji podnosi mocno poziom hałasu. 


--
Pozdrawiam
Sebastian S.
FZS 600

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

39 Data: Maj 17 2010 11:10:57
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: de Fresz 

On 2010-05-16 12:51:11 +0200, falco  said:

Mógłby być trochę cichszy - jednakże przy mojej szybie i deflektorze żaden
kask nie daje rady ;)

Ja też mam wysoką szybę + deflektor i (mylnie?) myślałem, że wtedy będzie ciszej niż przy std. krótkiej owiewce?

Tak/nie/zależy od: motocykla, wysokości i kształtu owiewki, pozycji na moto, wysokości kierownika, kasku. Przy motocyklach z kiblowatą pozycją bardzo często wyższa szyba zmniejsza coprawda siłę wiatru na klatę, ale wydatnie podnosi hałas powodując turbulencje na kasku.

--
Pozdrawiam
de Fresz

40 Data: Maj 16 2010 13:03:41
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Ivam 

Użytkownik "Sebastian Sobecki"  napisał w wiadomości grup

Mógłby być trochę cichszy - jednakże przy mojej szybie i deflektorze żaden
kask nie daje rady ;)

Jaka szybe i jaki deflektor masz? Halas mowisz, ze spory, a jak z naporem powietrza? U mnie powyzej 160 musze sie mocno za owiewke chowac, bo nosem moge szybki kasku dotknac;) stad szukam innej szyby. Wlasnie sie zastanawialem nad taka z deflektorem.

--
pzdr:
Ivam

41 Data: Maj 16 2010 18:05:02
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Seba 

Dnia Sun, 16 May 2010 13:03:41 +0200, Ivam napisał(a):

Jaka szybe i jaki deflektor masz? Halas mowisz, ze spory, a jak z naporem
powietrza?

Szyba MGG podwyższana (o jakości pisałem z póltora roku temu na grupie),
deflektor nei wiem jakiej firmy - uniwersalny.

U mnie powyzej 160 musze sie mocno za owiewke chowac, bo nosem
moge szybki kasku dotknac;) stad szukam innej szyby. Wlasnie sie
zastanawialem nad taka z deflektorem.

Napór powietrza zmalał mocno - idealnie nie jest, ale ogólnie jestem
zadowolony - przeloty pozamiastowe stały się w końcu przyjemnością, a
nie li tylko walką z wiatrem przy wyższych prędkościach.



--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

42 Data: Maj 15 2010 01:02:46
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Akarm 

falco napisał

Schuberth C3 (ale to i tak poza zasięgiem)

Ja bym się nie zastanawiał ani chwili. Przymierzysz - zrozumiesz.

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

43 Data: Maj 15 2010 14:35:10
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Akarm pisze:

Ja bym się nie zastanawiał ani chwili. Przymierzysz - zrozumiesz.
Okazało się, że mam niemal pod nosem (w Piasecznie) całkiem dobrze zaopatrzony sklepik, więc przymierzyłem dziś kilka czapek.

Shark co prawda integral S700 S800 S900 robi mi z policzków rybkę ;) Odpada.

N43 air bardzo mi podpasował, zwłaszcza w szarym kolorze. Co prawda blenda nie jest ciemna tylko zielonkawa i nie wiem jak będzie się sprawować w słońcu. Niestety bez tunelu nie da się ocenić hałasu, ale wiadomo, że przez większą ilość wentylacji na pewno będzie głośniejszy. Za to mała waga fajny kształt i prosta "obsługa" wszelkich zamków, itp. bardzo mi przypasowała.

Shubert rzeczywiście leży najprzyjemniej, jest też chyba lżejszy, albo takie sprawia wrażenie. Niestety cena jak dla mnie jest na razie poza zasięgiem, zwłaszcza, że chcę jeszcze dokupić jakiegoś bluetootha a to kolejne stówki... :(

Jestem już niemal zdecydowany na N43, bo znalazłem go za 750 z kominiarką i przesyłką w cenie, bo jednak czacha mi ostro "paruje", więc muszę mieć... hmm... dużo dziurek... ;)

--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

44 Data: Maj 16 2010 10:57:50
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Sebastian Sobecki 

falco  napisał(a):

N43 air bardzo mi podpasował, zwłaszcza w szarym kolorze. Co prawda
blenda nie jest ciemna tylko zielonkawa i nie wiem jak będzie się
sprawować w słońcu.

Daje radę - przyciemnienie jest 'akuratne'.

Niestety bez tunelu nie da się ocenić hałasu, ale
wiadomo, że przez większą ilość wentylacji na pewno będzie głośniejszy.

Cichy to on nie jest - ale też jakiegoś dramatu nie ma. Ot, taka średnia kaskowa.

Za to mała waga fajny kształt i prosta "obsługa" wszelkich zamków, itp.
bardzo mi przypasowała.

Z wyglądu (po założeniu na łeb) to on jest potężny - np. XR 1000 przy nim jest
znacznie bardziej kompaktowy.

Shubert rzeczywiście leży najprzyjemniej, jest też chyba lżejszy, albo
takie sprawia wrażenie. Niestety cena jak dla mnie jest na razie poza
zasięgiem, zwłaszcza, że chcę jeszcze dokupić jakiegoś bluetootha a to
kolejne stówki... :(

Shubert jest trochę lepiej wykonany i jest zauważalnie cichszy - miałem
przyjemność pojeździć w nim przez chwilę. Jednakże cenowo odstaje i to znacznie.
I oczywiście do Nolana masz możliwość domontowania N-Coma.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.
FZS 600

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

45 Data: Maj 16 2010 10:35:22
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Sebastian Sobecki 

falco  napisał(a):

Jest też AGV Longway, ale brakuje blendy.

Mi ten kask pękł po roku standardowego używania - reklamacja uznana, kasa
zwrócona.
Nie wiem czy po takiej wpadce chciałbym go kupić ponownie.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.
FZS 600

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

46 Data: Maj 16 2010 12:47:23
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: falco 

Sebastian Sobecki pisze:

Mi ten kask pękł po roku standardowego używania - reklamacja uznana, kasa
zwrócona. Nie wiem czy po takiej wpadce chciałbym go kupić ponownie.

Ja w końcu zamówiłem N43Air, czekam na paczkę i liczę, że to będzie to! ;)
Mam jeszcze zagwostkę, który zestaw głośnomówiący n-com (do telefonu, gps czy muzy) dokupić, bo tu zupełnie nie mam doświadczenia.

Jak najmniej kabli, dobra jakość dźwięku, cena, która nie zabije.


--
Pozdr! falco
SenNa... Jawa 356 '58 175
T.Apacz 0.6

47 Data: Maj 17 2010 16:56:01
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Marcin N 


Użytkownik "Sebastian Sobecki"  napisał w wiadomości grup

falco  napisał(a):
Jest też AGV Longway, ale brakuje blendy.

Mi ten kask pękł po roku standardowego używania - reklamacja uznana, kasa
zwrócona.
Nie wiem czy po takiej wpadce chciałbym go kupić ponownie.

-- Pozdrawiam
Sebastian S.
FZS 600

A ja go kupiłem. W Intermotors jesienią sprzedali mi go tak tanio, że nie mogłem się oprzeć.
Jestem zadowolony. Jest przeciętny. Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł. Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
To, że nie ma blendy rekompensuję sobie jeżdżąc w przyciemnianych okularach. Efekt identyczny, tyle, że okularów nie można zdjąć w czasie jazdy. Mogę go polecić.

Za wersję Daytona zapłaciłem 420 zł. Powiedzcie: nie kupilibyście?

48 Data: Maj 17 2010 16:04:30
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: AZ 

On 17 Maj, 16:56, "Marcin N"  wrote:


A ja go kupiłem. W Intermotors jesienią sprzedali mi go tak tanio, że nie
mogłem się oprzeć.
Jestem zadowolony. Jest przeciętny. Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł.
Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
A pomyślałeś może dlaczego tak tanio? No i koniecznie powiedz jak
dokonałeś tego porównania z innymi kaskami za 800-1000 PLN? W sklepie
przed lustrem?

--
Artur
ZZR 1200

49 Data: Maj 18 2010 07:58:53
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Marcin N 


Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup

On 17 Maj, 16:56, "Marcin N"  wrote:

A ja go kupiłem. W Intermotors jesienią sprzedali mi go tak tanio, że nie
mogłem się oprzeć.
Jestem zadowolony. Jest przeciętny. Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł.
Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
A pomyślałeś może dlaczego tak tanio? No i koniecznie powiedz jak
dokonałeś tego porównania z innymi kaskami za 800-1000 PLN? W sklepie
przed lustrem?


Z niewiadomych przyczyn uznałeś, że warto się mnie czepiać. Jak tam sobie chcesz.

Otóż miałem kask za 800-1000 zł. Miałem też kask za 300 zł.
Zadowolony? Zresztą to bez znaczenia.

50 Data: Maj 18 2010 11:19:53
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka
*** "Marcin N" A ja go kupiłem. Jestem zadowolony. Jest przeciętny.
Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł. Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.

....a mnie po 8kkm szuj zaczal uwierac w ucho...
wszystko przed Toba :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

A co - który kask na trasę... ;)



Grupy dyskusyjne