Tym co na aparaty cyfrowe mowi syfrowe i sprzedaje uzywane ksiazki.

Troche mi go brakuje na grupie...


Polon

Polon napisal:

Tym co na aparaty cyfrowe mowi syfrowe i sprzedaje uzywane ksiazki.
Troche mi go brakuje na grupie...

Użytkownik "Jacek_P"  napisał w wiadomości grup

Polon napisal:

Tym co na aparaty cyfrowe mowi syfrowe i sprzedaje uzywane ksiazki.
Troche mi go brakuje na grupie...

Sadząc z jego poprzednich maili i dziwacznych wtrętów ni w pięć, ni w dziewięć,
podpisywanych przez jakąś rozwścieczoną damę, można przypuszczać, że broni swej
reduty Ordona przed atakiem pazernej eks- i odpowiednio ustawionej przez nią
wspólnej pierwszej pochodnej. Chyba nie w głowie mu teraz usenet

-- Pozdrawiam,

Jacek

On 2010-03-31 05:09:13 +0200, "tomikiru"  said:

nie wywoływac śmierdziela dybowskiego z lasu

W jakim to szambie uczą pisać nazwiska z małej litery?

Dybowski przynajmniej nie wstydzi się swojego ojca.

"Polon"  napisał:

> W jakim to szambie uczą pisać nazwiska z małej litery?
>
> Dybowski przynajmniej nie wstydzi się swojego ojca.

Znasz osobiscie tomikiru?
Znasz jego ojca?

Nie?

To laskawie odp..ol sie od jego rodziny.

Oburzaja mnie prostaki i trolle, ktore pozwalaja sobie na obrazanie rodzin
uczestnikow usenetu.

Nizej juz nie nie mozna upasc.

Te ostatnie zdania odnieś do siebie i Tomikiru.

Był jeszcze taki jeden o
podobnie żenujacym poziomie kultury wypowiedzi - chyba 'Kamacie' sie
podpisywał. Czarek Dybowski zachowywał sie często w sposób kontrowersyjny,
zdarzało mu się pzrekraczać granice dobrego smaku, ale określanie go mianem
'śmierdziel' jest po prostu szczytem chamstwa, które należy konsekwentnie
zwalczać, a nie brać w obronę.

"Polon"  napisał:

> Te ostatnie zdania odnieś do siebie i Tomikiru.

*** a przepraszam bardzo. Co masz mi do zarzucenia w kwestii kultury
wypowiedzi?

> Był jeszcze taki jeden o
> podobnie żenujacym poziomie kultury wypowiedzi - chyba 'Kamacie' sie
> podpisywał. Czarek Dybowski zachowywał sie często w sposób

> zdarzało mu się pzrekraczać granice dobrego smaku, ale określanie go
> mianem
> 'śmierdziel' jest po prostu szczytem chamstwa, które należy

> zwalczać, a nie brać w obronę.

*** Jasna sprawa. Timikiru zachowal sie po chamsku ale to wcale nie

ze dorosly facet jakim jest Jerzy Ardzinski moze obrazac jego ojca.
[...]

On 2010-04-01 18:23:10 +0200, "Marek Wyszomirski"  said:

Z tym wstydzeniem sie ojca strzał byl raczej
nietrafiony (JA też nie podpisuje listów swoim nazwiskiem)

"JA"  napisał:

> Z tym wstydzeniem sie ojca strzał byl raczej
> nietrafiony (JA też nie podpisuje listów swoim nazwiskiem)
Gwoli wyjaśnienia.
Poniżej masz link do strony, na której jest moje imię i nazwisko.
Tajemnicy żadnej nie robię.
Natomiast wyśledzić tomikiru to już wyższa szkoła jazdy, Polona zresztą

[...]

On 2010-04-01 19:56:50 +0200, "Marek Wyszomirski"  said:

Jestem przeciw chamstwu które okazał Tomikiru w swoim liście, ale uważam, ze
użyty do jego zwalczania argument o wstydzeniu się ojca nie był trafny.

On 2010-04-01 10:36:49 +0200, "Polon"  said:

Nie?

To laskawie odp..ol sie od jego rodziny.

Oburzaja mnie prostaki i trolle, ktore pozwalaja sobie na obrazanie rodzin uczestnikow usenetu.

Ja nikogo nie obraziłem. Napisałem tylko, że ktoś się kogoś wstydzi. Że jest źle wychowany, bo nazwisko pisze z małej litery.
Najwyższy czas zacząć rozumieć to co inni piszą. A jak mnie nie lubisz, to jest coś takiego jak KF, nie będziesz musiał mnie czytać.

On 2010-04-01 17:27:23 +0200, "Polon"  said:

Moze zacznij rozumiec co sam piszesz najpierw?

Na jakiej podstawie twierdzisz, ze Tomikiru wstydzi sie swojego ojca?

I jeszcze twierdzisz, ze nikogo nie obrazasz?

Chcesz komus przysrac wiec obrazasz jego rodzine...

Chamskie to i prostackie.

Wstydz sie panie Jerzy Ardziński.

Polon

W dniu 2010-04-01 18:00, JA pisze:
[...]

Wstydz sie panie Jerzy Ardziński.

Nie mam czego.

Polon

Ciebie też się to tyczy. Z tym wstydem, bez urazy.

On Thu, 1 Apr 2010 09:36:49 +0100, "Polon"  wrote:

Polon, anonimie jeden. Trafiłeś kulą w płot - akurat  tomikru vel.
kamacie co tu wpadnie to obraża i znalazł sobie drugiego troloanonima
jako samozwańczego obrońcę ;) Weź, zanim następny raz głupio się
odezwiesz, wybadaj teren przed kompromitacją.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

Użytkownik "Jacek_P" <..
> Polon napisal:
>> Tym co na aparaty cyfrowe mowi syfrowe i sprzedaje uzywane ksiazki.
>> Troche mi go brakuje na grupie...
>
> Sadząc z jego poprzednich maili i dziwacznych wtrętów ni w pięć, ni w
> dziewięć,
> podpisywanych przez jakąś rozwścieczoną damę, można przypuszczać, że broni
> swej
> reduty Ordona przed atakiem pazernej eks- i odpowiednio ustawionej przez
> nią
> wspólnej pierwszej pochodnej. Chyba nie w głowie mu teraz usenet

> Jacek
nie wywoływac śmierdziela dybowskiego z lasu
Maciej

Chyba nie w głowie mu teraz usenet

On 5 Kwi, 17:46, "http://wszystkoplynie.blogspot.com/"
 wrote:

> Chyba nie w głowie mu teraz usenet

Jest jaki jest, ja tam go lubiłem i trzymam za niego kciuki :)

Marcin Mikulski, Warszawa :)

W dniu 2010-03-30 16:26, Polon pisze:

Tym co na aparaty cyfrowe mowi syfrowe i sprzedaje uzywane ksiazki.

Troche mi go brakuje na grupie...