Witam !

Nie ukrywam, ze jestem amatorem. Nie bede sie ludzil, ze potrzebna mi jest cala
torba obiektywow, zeby robic fotki dla moich wlasnych potrzeb. Wystarczylby mi
jeden porzadny obiektyw o optymalnym zakresie ogniskowych 24 mm - 135 mm w
aparacie z matryca APS-C. Byl kiedy taki sprzet krotko produkowany a nazywal sie
Sony R1. Do dzisiaj na aukcjach bija sie o niego i osiaga ceny zblizone do
nowych zestawow entry DSLR. Gdyby firma Sony w nowej wersji tego aparatu
wsadzila matryce EXMOR i dodala stabilizacje bylby to aparat - marzenie. Z
miejsca bym go kupil. Lecz Sony poszlo calkowicie w segment lustrzanek i nie
wydaje mi sie, zeby kiedykolwiek wpakowali tak porzadny obiektyw na stale do
aparatu w zasadzie kompatkowego. A szkoda... 

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Adameck"  napisał w wiadomości

Witam !
Nie ukrywam, ze jestem amatorem. Nie bede sie ludzil, ze potrzebna mi
jest cala torba obiektywow, zeby robic fotki dla moich wlasnych potrzeb.
Wystarczylby mi jeden porzadny obiektyw o optymalnym zakresie
ogniskowych 24 mm - 135 mm w aparacie z matryca APS-C. Byl kiedy taki
sprzet krotko produkowany a nazywal sie Sony R1. Do dzisiaj na aukcjach
bija sie o niego i osiaga ceny zblizone do nowych zestawow entry DSLR.
Gdyby firma Sony w nowej wersji tego aparatu wsadzila matryce EXMOR i
dodala stabilizacje bylby to aparat - marzenie. Z miejsca bym go kupil.
Lecz Sony poszlo calkowicie w segment lustrzanek i nie wydaje mi sie,
zeby kiedykolwiek wpakowali tak porzadny obiektyw na stale do aparatu w
zasadzie kompatkowego. A szkoda...

Od 28mm nie moze byc absolutnie?

q

Od 28mm nie moze byc absolutnie?

28 mm da sie jeszcze przelknac ;) Chodzilo mi o to, ze dla mnie obiektyw
nie musi (a nawet nie powinien) byc wymienny.

Caly czas mysle o zeszlych
wakacjach nad morzem, kiedy na plazy przy silnym wietrze drobny pyl
zmieszany z sola morska wciskal sie w kazdy mozliwy zakatek aparatu.
Lepiej, zeby wnetrze aparatu bylo uszczelnione "na amen", zeby nie miec
problemow z brudzaca sie matryca.

Lumix DMC-G1 + rolka tasmy izolacyjnej :)

Jakosc bedzie sporo lepsza niz z R1.
Nawet jak sobie wytniesz brakujace 120mm ze srodka kadru.

q

Użytkownik "Adameck"  napisał w wiadomości

Lumix DMC-G1 + rolka tasmy izolacyjnej :)
Jakosc bedzie sporo lepsza niz z R1.
Nawet jak sobie wytniesz brakujace 120mm ze srodka kadru.
q

Ja sobie zyczylem, zeby wsadzili taka matryce jak ma np. A550 a tu juz bym
polemizowal czy ten Lumix bedzie wtedy dawal lepszy obraz...

28 mm da sie jeszcze przelknac ;) Chodzilo mi o to, ze dla mnie obiektyw nie
musi (a nawet nie powinien) byc wymienny. Caly czas mysle o zeszlych wakacjach
nad morzem, kiedy na plazy przy silnym wietrze drobny pyl zmieszany z sola
morska wciskal sie w kazdy mozliwy zakatek aparatu. Lepiej, zeby wnetrze aparatu
bylo uszczelnione "na amen", zeby nie miec problemow z brudzaca sie matryca.

> 28 mm da sie jeszcze przelknac ;) Chodzilo mi o to, ze dla mnie obiektyw nie
> musi (a nawet nie powinien) byc wymienny. Caly czas mysle o zeszlych wakacjach
> nad morzem, kiedy na plazy przy silnym wietrze drobny pyl zmieszany z sola
> morska wciskal sie w kazdy mozliwy zakatek aparatu. Lepiej, zeby wnetrze aparatu
> bylo uszczelnione "na amen", zeby nie miec problemow z brudzaca sie matryca.
>
Sęk w tym, że nawet taka hybryda tego nie zapewnia. Pewnie są jakieś
kompakty z uszczelkami ale te popularne w cenie średnich krajowych x2
nieszczególnie. I dopiero się robi problem jak masz śmieci na matrycy.

W poście
  nabazgrał:

Ja mam kompakt Olympusa C-2100, ponad 8 lat pstrykania w roznych warunkach,
ponad 21000 zdjec - nie zaobserwowalem pogorszenia jakosci obrazu od czasu
zakupu. W tym czasie przy lustrzance musialbym miec kilkanascie razy czyszczona
matryce.

W dniu 2010-01-23 11:08, Adameck pisze:

Witam !

Nie ukrywam, ze jestem amatorem. Nie bede sie ludzil, ze potrzebna mi jest cala
torba obiektywow, zeby robic fotki dla moich wlasnych potrzeb. Wystarczylby mi
jeden porzadny obiektyw o optymalnym zakresie ogniskowych 24 mm - 135 mm w
aparacie z matryca APS-C. Byl kiedy taki sprzet krotko produkowany a nazywal sie
Sony R1. Do dzisiaj na aukcjach bija sie o niego i osiaga ceny zblizone do
nowych zestawow entry DSLR. Gdyby firma Sony w nowej wersji tego aparatu
wsadzila matryce EXMOR i dodala stabilizacje bylby to aparat - marzenie. Z
miejsca bym go kupil. Lecz Sony poszlo calkowicie w segment lustrzanek i nie
wydaje mi sie, zeby kiedykolwiek wpakowali tak porzadny obiektyw na stale do
aparatu w zasadzie kompatkowego. A szkoda...

Panasonic GH1 z kitem 14-140 :-)
Jak nie chcesz go odpinac to sobie przyspawaj.