Grupy dyskusyjne   »   A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...

A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...



1 Data: Czerwiec 10 2007 20:22:55
Temat: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Mirek Ptak 

Czołem!

A tak się zastanawiałem, czemu się Robert zatrzymał na wyjeździe - chodziło mi po głowie, że było czerwone światło, ale brak reakcji na wyjazd Fisicelli i Masy podważył moje podejrzenia - na ale się wyjaśniło.

Kciuki za Roberta!

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++



2 Data: Czerwiec 10 2007 20:33:46
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Mirek Ptak"  wrote in message

Czołem!

A tak się zastanawiałem, czemu się Robert zatrzymał na wyjeździe - chodziło mi po głowie, że było czerwone światło, ale brak reakcji na wyjazd Fisicelli i Masy podważył moje podejrzenia - na ale się wyjaśniło.

tyle ze oni go wymijali - podejrzewam ze wlasnie ta sytuacja niepotrzebnie zmusila Roberta do nerwowego odrabiania pozycji i zaowocowala wypadkiem...

3 Data: Czerwiec 10 2007 20:48:58
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: BliSki. 

PAndy pisze:

ta sytuacja
niepotrzebnie zmusila Roberta do nerwowego odrabiania pozycji i
zaowocowala wypadkiem...

Jak sądzicie, jak to jest z tą ilością paliwa?
Robert musiał już zjeżdżać? Przecież spadek z 8 na 15 pozycję
mimo tego, że odległości po neutralizacji są niewielkie, to i tak
dalej 7 pozycji do odrobienia. Co potem owocuje.

Ale ja tam się nie znam ;)
--
BliSki (R)

4 Data: Czerwiec 10 2007 20:53:02
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"BliSki."  wrote in message

PAndy pisze:
ta sytuacja
niepotrzebnie zmusila Roberta do nerwowego odrabiania pozycji i
zaowocowala wypadkiem...

Jak sądzicie, jak to jest z tą ilością paliwa?
Robert musiał już zjeżdżać? Przecież spadek z 8 na 15 pozycję
mimo tego, że odległości po neutralizacji są niewielkie, to i tak
dalej 7 pozycji do odrobienia. Co potem owocuje.

raczej kalkulacja byla taka ze bedzie mial minimalna strate bo i tak jezdza za SC... Kubica dysponuje szybkim i dobrym bolidem, mial szanse odrobic strate i zyskac kilka oczek wiec... nie byla to chyba zla decyzja

5 Data: Czerwiec 10 2007 21:03:24
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: BliSki. 

PAndy pisze:

raczej kalkulacja byla taka ze bedzie mial minimalna
> strate bo i tak jezdza za SC...

Ta minimalna strata, to 7 oczek.

Kubica dysponuje szybkim i dobrym bolidem,

Obserwując bolid Heidfelda, to mam mieszane uczucia,
co do bolidu Roberta.

> mial szanse odrobic strate i zyskac kilka oczek wiec...

Odrobić 7 oczek i potem zyskać kolejne? Może tak, może nie.
--
BliSki (R)

6 Data: Czerwiec 10 2007 21:20:04
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"BliSki."  wrote in message

Ta minimalna strata, to 7 oczek.

Popatrz na Alexa Wurtza ktory mail o ile dobrze pamietam urwany wspornik tylniego spoilera, startowal z 16 pozycji...

Obserwując bolid Heidfelda, to mam mieszane uczucia,
co do bolidu Roberta.

Heidfeld to nie jest dobry kierowca - od przyjscia Kubicy ma zwyzke formy i 2007 jest jego najlepszym sezonem w historii...

Odrobić 7 oczek i potem zyskać kolejne? Może tak, może nie.

Dojechalo 12 kierowcow, gdyby Kubica nie mial wypadku to dojechaloby 13, mysle ze Kubica nie bylby na 13 miejscu, co wiecej realnie mial szanse byc na 5 - 6 miejscu.
Nie takie rzeczy dzieja sie w F1 - kibicuje F1 od 1988 roku - od tego czasu widzialem wiele - np Michael Schumacher ktorego nie lubie ale bez watpienia byl wysmienitym kierowca, sporne sa niektore jego zachowania na torze ale wiele razy udowadnial ze jedzie sie do konca, do momentu kiedy nie skonczy sie wyscig i wiele razy punktowal startujac z ostatniego miejsca czy pitlane...

7 Data: Czerwiec 10 2007 21:41:03
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Popatrz na Alexa Wurtza ktory mail o ile dobrze pamietam urwany wspornik tylniego spoilera, startowal z 16 pozycji...

Ha! I to pieprzenie komentatorów, że już po nim.
Robert miał kiedyś niedomkniętą klapkę ...

Obserwując bolid Heidfelda, to mam mieszane uczucia,
co do bolidu Roberta.

Heidfeld to nie jest dobry kierowca - od przyjscia Kubicy ma zwyzke formy i 2007 jest jego najlepszym sezonem w historii...

Dokładnie, bo dobry tester/analityk też potrzebny jest, a Heidfeld jest pewnie tylko kierowcą.

Dojechalo 12 kierowcow, gdyby Kubica nie mial wypadku to dojechaloby 13, mysle ze Kubica nie bylby na 13 miejscu, co wiecej realnie mial szanse byc na 5 - 6 miejscu.

A nie przyszło ci do głowy, że wypadek Roberta rzutował na innych?

Ten tor w ogóle do dupy jest.
Ja się nie znam, ale oglądając opis toru przez Roberta (on takie lubi) potwierdził moje spostrzeżenia.

Dlaczego złamał nogę?

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

zyga

8 Data: Czerwiec 10 2007 22:55:04
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

A nie przyszło ci do głowy, że wypadek Roberta rzutował na innych?

Jak?

Ten tor w ogóle do dupy jest.
Ja się nie znam, ale oglądając opis toru przez Roberta (on takie lubi) potwierdził moje spostrzeżenia.

Kubica utracil kontrole nad pojazdem - na nic w takiej sytuacji umiejetnosci kierowcy

Dlaczego złamał nogę?

Zlamal bo mogl miec ja ulozona poprzecznie zanim uderzyl, mogl odruchowo obrocic, balansowac - nie wiem podaja ze mial ponad 230kmph w momencie kiedy wylatywal - mi to wygladalo na wiecje niz 250 - 260 - moze nawet 280kmph
Bolid zrobil co do niego nalezy - uratowal zycie i zdrowie Kubicy - zlamana noga to najlzejsze z tego  co moglo Kubice spotkac - naprawde wygladalo to bardzo niebezpiecznie

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped uderzajac stycznie i odbijajac sie od pierwszej bandy - gdyby uderzyl centralnie jak Senna to nie mialby szans przezyc - tam byly betonowe bandy.

9 Data: Czerwiec 10 2007 23:05:55
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

A nie przyszło ci do głowy, że wypadek Roberta rzutował na innych?

Jak?

Choćby śmieci.

Dlaczego złamał nogę?

Zlamal bo mogl miec ja ulozona poprzecznie zanim uderzyl, mogl odruchowo obrocic, balansowac - nie wiem podaja ze mial ponad 230kmph w momencie kiedy wylatywal - mi to wygladalo na wiecje niz 250 - 260 - moze nawet 280kmph

To zderzenie mogło mieć wpływ, przód skasowało.
http://images.gpupdate.net/newsnew/76356.jpg

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped uderzajac stycznie i odbijajac sie od pierwszej bandy - gdyby uderzyl centralnie jak Senna to nie mialby szans przezyc - tam byly betonowe bandy.

Element zawieszenia? Koło.
http://images.gpupdate.net/large/76357.jpg

zyga

10 Data: Czerwiec 11 2007 01:05:57
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

Choćby śmieci.

tor byl oczyszczony - gdyby tam byly smieci to wiekszosc opon bylaby w strzepach.


To zderzenie mogło mieć wpływ, przód skasowało.
http://images.gpupdate.net/newsnew/76356.jpg

przod jest zrobiony ze kokpit musi wytrzymac czolowe zderzenei z betonowa sciana czy pradkosci kokpitu chyba grubo powyzej 300kmph - potem przyjmuje sie ze od miejsca calkowietego zniszczenia do miejsca gdzie sa stopy jest bodajze 20 lub 30 cm przestrzeni zapasowo - trzeba by dokladnie regulamin FIA przeryc


Element zawieszenia? Koło.
http://images.gpupdate.net/large/76357.jpg

na zdjeciu rentgenowskim ktore jest gdzies oprocz innych materialow, zdjec kasku oraz zdjec samego elementu to jedne z drazkow zawieszenia byl odpowiedzialny za smierc Senny - przebil kask i glowe Senny.
Poszukaj w sieci.

11 Data: Czerwiec 11 2007 06:48:37
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PepedB 

Użytkownik PAndy napisał:
  > przod jest zrobiony ze kokpit musi wytrzymac czolowe zderzenei z

betonowa sciana czy pradkosci kokpitu chyba grubo powyzej 300kmph - potem przyjmuje sie ze od miejsca calkowietego zniszczenia do miejsca gdzie sa stopy jest bodajze 20 lub 30 cm przestrzeni zapasowo - trzeba by dokladnie regulamin FIA przeryc

Nie przesadzajmy. Testy są przeprowadzane przy ok. 50kph, a że w zasadzie nigdy bolid nie uderza pod kątem prostym w sztywną przeszkodę, to i realne prędkości, przy jakich jest on w stanie ochronić kierowcę są dużo wyższe. Polecam rysunek poglądowy:
http://bi.gazeta.pl/im/9/3529/m3529849.jpg

--
Pozdrawiam, PepedB

12 Data: Czerwiec 10 2007 23:51:25
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped

Przyglądnij się, ta plama krwi to spora jest.
http://www.youtube.com/watch?v=47ccbOpItCg

zyga

13 Data: Czerwiec 11 2007 01:07:42
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped

Przyglądnij się, ta plama krwi to spora jest.
http://www.youtube.com/watch?v=47ccbOpItCg

no przy przebiciu glowy metalowym pretem z gory na dol to ja sie nie dziwie ze taki duzy byl ubytek krwi.

14 Data: Czerwiec 11 2007 11:31:27
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped

Przyglądnij się, ta plama krwi to spora jest.
http://www.youtube.com/watch?v=47ccbOpItCg

no przy przebiciu glowy metalowym pretem z gory na dol to ja sie nie dziwie ze taki duzy byl ubytek krwi.

Widziałeś kiedykolwiek rozwaloną głowę w wypadku samochodowym i ilość krwi, która mogła wypłynąć z głowy?

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com

15 Data: Czerwiec 11 2007 12:22:14
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped

Przyglądnij się, ta plama krwi to spora jest.
http://www.youtube.com/watch?v=47ccbOpItCg

no przy przebiciu glowy metalowym pretem z gory na dol to ja sie nie dziwie ze taki duzy byl ubytek krwi.

Widziałeś kiedykolwiek rozwaloną głowę w wypadku samochodowym i ilość krwi, która mogła wypłynąć z głowy?

ilosc krwi jest potezna... zwazywszy na fakt ze 80% ciepla ciala tracone jest przez glowe... mozg jest najlepiej ukrwionym organem

16 Data: Czerwiec 11 2007 13:51:08
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Serce mi stanęło w gardle, bo Senna mi się od razu przypomniał.

Senna uderzyl centralnie w bande, element zawieszenia przebil jego kask i glowe - Kubica na szczescie slizgal sie po bandach - wytracil ped

Przyglądnij się, ta plama krwi to spora jest.
http://www.youtube.com/watch?v=47ccbOpItCg

no przy przebiciu glowy metalowym pretem z gory na dol to ja sie nie dziwie ze taki duzy byl ubytek krwi.

Widziałeś kiedykolwiek rozwaloną głowę w wypadku samochodowym i ilość krwi, która mogła wypłynąć z głowy?

ilosc krwi jest potezna... zwazywszy na fakt ze 80% ciepla ciala tracone jest przez glowe... mozg jest najlepiej ukrwionym organem

A widziałeś gdzieś wokół głowy krew?
Krew wypłynęła dopiero jak go wyciągnęli, więć IMO z innego miejsca niż głowy.

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com

17 Data: Czerwiec 11 2007 15:54:24
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

A widziałeś gdzieś wokół głowy krew?
Krew wypłynęła dopiero jak go wyciągnęli, więć IMO z innego miejsca niż głowy.

"Images of Senna's battered helmet show a puncture occurred at the top of the visor, just over his right eye. This led to the now most commonly accepted theory that one of the car's suspension bars had come loose and impacted with Senna's head."

"The autopsy showed that the crash caused multiple fractures at the base of the cranium, crushing the forehead and rupturing the temporal artery with haemorrhage in the respiratory passages. "

"Ayrton Senna had brain damage with haemorrhaged shock and deep coma. However, the medical staff did not note any chest or abdomen wound. The haemorrhage was due to the rupture of the temporal artery."

18 Data: Czerwiec 10 2007 23:05:19
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Protz 


Użytkownik "PAndy"  napisał

czasu widzialem wiele - np Michael Schumacher ktorego nie lubie ale bez
watpienia byl wysmienitym kierowca, sporne sa niektore jego zachowania na
torze

a tu fajny dialog o spornych sytuacjach, angielski.

http://www.youtube.com/watch?v=ko94oniszuA

Protz

19 Data: Czerwiec 12 2007 20:12:11
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: BliSki. 

PAndy pisze:

Heidfeld to nie jest dobry kierowca

O to właśnie mi chodzi.

- od przyjscia Kubicy ma zwyzke
formy i 2007 jest jego najlepszym sezonem w historii...

I to mnie zastanawia.

Dojechalo 12 kierowcow, gdyby Kubica nie mial wypadku to dojechaloby 13,
mysle ze Kubica nie bylby na 13 miejscu, co wiecej realnie mial szanse
byc na 5 - 6 miejscu.

Masz rację. Z całą pewnością Kubica by powalczył.
Chodziło mi o to, że IMHO to niepotrzebna strata miejsca.

Nie takie rzeczy dzieja sie w F1

Dokładnie tak, wszystko jest możliwie. Może troszkę źle się wyraziłem ;)

Zważywszy jeszcze na to, ewentualne zjazdy na wymiany opon itd.
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

20 Data: Czerwiec 10 2007 22:03:24
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-06-10 21:03, *BliSki.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Kubica dysponuje szybkim i dobrym bolidem,

Obserwując bolid Heidfelda, to mam mieszane uczucia,
co do bolidu Roberta.

Pamiętaj, że teraz miał naprawdę niewiele czasu na jego ustawienie i trening - dlatego między innymi w kwalifikacjach miał wynik niższy niż oczekiwany. Moim zdaniem mają (mieli) w tej chwili porównywalne samochody, ale Robert jest jednak szybszym kierowcą. Na dowód wystarczy sobie przypomnieć Monaco jak na każdym praktycznie okrążeniu był szybszy od kolegi z zespołu.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

21 Data: Czerwiec 10 2007 22:57:06
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"Mirek Ptak"  wrote in message

Pamiętaj, że teraz miał naprawdę niewiele czasu na jego ustawienie i trening - dlatego między innymi w kwalifikacjach miał wynik niższy niż oczekiwany. Moim zdaniem mają (mieli) w tej chwili porównywalne samochody, ale Robert jest jednak szybszym kierowcą. Na dowód wystarczy sobie przypomnieć Monaco jak na każdym praktycznie okrążeniu był szybszy od kolegi z zespołu.

BMW Sauber ma naprawde niezle bolidy  moze po usunieciu paru problemow nawiazac rownorzedna walke z Ferrari a moze i MCLaren'em.
A Kubica jezdzi lepiej niz Heidfeld (i to nieporownywalnie lepiej).

22 Data: Czerwiec 12 2007 20:19:48
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: BliSki. 

PAndy pisze:

A Kubica jezdzi lepiej niz Heidfeld (i to nieporownywalnie lepiej).

Dlatego zastanawiają jego ostatnie wyniki oraz wyniki Heidfelda ;)
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

23 Data: Czerwiec 12 2007 20:18:31
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: BliSki. 

Mirek Ptak pisze:

Moim zdaniem mają (mieli) w tej chwili porównywalne
samochody, ale Robert jest jednak szybszym kierowcą.

Też tak sądzę.

Na dowód wystarczy
sobie przypomnieć Monaco jak na każdym praktycznie okrążeniu był szybszy
od kolegi z zespołu.

I właśnie o to mi chodziło.
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

24 Data: Czerwiec 10 2007 23:48:35
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zat rzymał...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello BliSki.,

Sunday, June 10, 2007, 9:03:24 PM, you wrote:

raczej kalkulacja byla taka ze bedzie mial minimalna
strate bo i tak jezdza za SC...
Ta minimalna strata, to 7 oczek.

Jasne. Ale 5 innych kierowców przed nim jeszcze nie tankowało.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

25 Data: Czerwiec 11 2007 01:10:19
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello BliSki.,

Sunday, June 10, 2007, 9:03:24 PM, you wrote:

raczej kalkulacja byla taka ze bedzie mial minimalna
strate bo i tak jezdza za SC...
Ta minimalna strata, to 7 oczek.

Jasne. Ale 5 innych kierowców przed nim jeszcze nie tankowało.

w spisek BMW nie wierze - to sa za duze pieniadze...

26 Data: Czerwiec 12 2007 20:22:53
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: BliSki. 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Jasne. Ale 5 innych kierowców przed nim jeszcze nie tankowało.

RoMan, nie wiesz czy Robert nie zjechałby jeszcze raz. ;)
Bo przykładowo opony by nie wytrzymały do reszty wyścigu.
A Ci co nie zjechali, pojechaliby na jedną zmianę.

Jeżeli nie, to faktycznie może by tak było jak piszesz.
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

27 Data: Czerwiec 12 2007 22:01:48
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zat rzymał...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello BliSki.,

Tuesday, June 12, 2007, 8:22:53 PM, you wrote:

Jasne. Ale 5 innych kierowców przed nim jeszcze nie tankowało.
RoMan, nie wiesz czy Robert nie zjechałby jeszcze raz. ;)
Bo przykładowo opony by nie wytrzymały do reszty wyścigu.
A Ci co nie zjechali, pojechaliby na jedną zmianę.

Jedynie Wurtz pojechał na jedną zmianę:
http://www.f1wm.pl/php/rel_gen.php?rok=2007&nr=6&dzial=11

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

28 Data: Czerwiec 10 2007 21:03:53
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Maciej Muran 

Użytkownik "BliSki."  napisał

Jak sądzicie, jak to jest z tą ilością paliwa?
Robert musiał już zjeżdżać? Przecież spadek z 8 na 15 pozycję
mimo tego, że odległości po neutralizacji są niewielkie, to i tak
dalej 7 pozycji do odrobienia. Co potem owocuje.

Ale ja tam się nie znam ;)

Ja też się nie znam, ale w niedawnym wyścigu w Monako [?] było podobnie - aby przypadkiem nie wyprzedził "kolegi" z zespołu.

M. --
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com

29 Data: Czerwiec 11 2007 01:18:24
Temat: Re: A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

A tak się zastanawiałem, czemu się Robert zatrzymał na wyjeździe - chodziło mi po głowie, że było czerwone światło, ale brak reakcji na wyjazd Fisicelli i Masy podważył moje podejrzenia - na ale się wyjaśniło.

A ja się zastanawiam dlaczego Borowczyk z kumlpem w ogóle tego nie zauważyli i nie skomentowali (była powtórka - to powinno im dac do myślenia!).
I zastanwiam się dlaczego Zientarski twierdzi, że Borowczyk wymiata i się na F1 zna jak mało kto :>

A zauwazyliście tą kryptoreklamę tuż przed wyścigiem - Zientarski" "obejrzyjmy bolidy jeżdżące na najlepszym paliwie na świecie" (czy jakoś tak) :D

pozdrawiam

A tak się zastanawiałem, czemu się zatrzymał...



Grupy dyskusyjne