178 km w stronę Katowic - wyświetlacz 130 wyświetlałby dziś nawet pieszym ... gdzieś też na poziomie 170-180 km w odwrotną stronę, czarność widziałem mimo tego, że 130 powinno szybko mrygać.


Ciekawi mnie, czy za równowartość zakupu tych kretyńskich migaczy dałoby się sfinansować np jakąś kładkę dla pieszych na jakiejś DK.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

"Rafa? \"SP\" Gil"  napisal w wiadomosci
 :

178 km w strone Katowic - wyswietlacz 130

On Wed, 14 May 2008 00:21:18 +0200,  Rafał "SP" Gil wrote:

178 km w stronę Katowic - wyświetlacz 130 wyświetlałby dziś
nawet pieszym ... gdzieś też na poziomie 170-180 km w odwrotną
stronę, czarność widziałem mimo tego, że 130 powinno szybko mrygać.

Ciekawi mnie, czy za równowartość zakupu tych kretyńskich
migaczy dałoby się sfinansować np jakąś kładkę dla pieszych na
jakiejś DK.

"J.F."

Pewnie tak, ale tez pewnie tansze niz 1km autostrady, piesi z kladki
by nie korzystali bo niewygodne, ograniczenie nadal by bylo, bo
skrzyzownanie, a na tych wyswietlaczach moze sie kiedys znalezc
przydatna informacja - ze korek za 20km i radza objechac,
ze limit 90 .. bo korek za 2 km,  ze gololedz ..

J.

""Rafał \"SP\" Gil""

Ja tego tez nie rozumiem, ale to jest chyba taka polska specjalnosc. Polacy
chca byc bardziej papiescy od papieza w kazdej dziedzinie.
Jak sprzedawano calkowicie oficjalnie pirackie oprogramowanie, to doslownie
wszedzie. Cale pokolenie informatykow nie widzialo oryginalnego opakowania.
Teraz - nigdzie na swiecie policja nie wjezdza ludziom do prywatnych domow
tak jak w Polsce "zwalczajac piratow".
Jak sie sluzby drogowe dorwaly do tych wbijanych w asfalt odblaskow i innych
swiecacych oznaczen drogowych, to na budowie dlugosci 50 metrow nawpieprzaja
tego dzadostwa tyle, ze w innym kraju staczylo by na 5 kilometrow. Efekt
taki jak w filmie Spielberga, co to ten statek kosmiczny podchodzil do
ladowania w "Bliskich spotkaniach".
To samo z tymi debilnymi 130 - w niemczech to sie takowe cos spotyka co 100
km, a i tak najczesciej sa to mobilne tablice ustawiane przy szkolach,
przedszkolach itd.  U nas ? Albo debil zatwierdzil montaz, albo szwagier
wujka baci ministra ma fabryke co to gowno produkuje.

Andy

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

178 km w stronę Katowic - wyświetlacz 130 wyświetlałby dziś nawet pieszym ... gdzieś też na poziomie 170-180 km w odwrotną stronę, czarność widziałem mimo tego, że 130 powinno szybko mrygać.

"Boombastic"  napisal w
wiadomosci  :

Lecialem rowniutko 125 km/h z
tempomatem, predkosc wg GPS stala od wielu km, a tablice
wyswietlaly mi ciagle te ograniczenie do 130 km/h

One nie mierza predkosci - zapalaja sie wszystkim jak leci.

On Wed, 14 May 2008 14:39:55 +0200,  Boombastic wrote:

One nie mierza predkosci - zapalaja sie wszystkim jak leci.

No nie wiem, bo jak leciałem koło setki to nie nie zapalał, a jak
wyprzedzało mnie auto jadące szybciej to sie zapalało.

J.F.  napisal w wiadomosci
 :

Ostatnio przejechalem [na zachod od Wrocka] przepisowo, a i tak sie
zapalil. A moze mi sie wydawalo ze przepisowo ?

Rafał "SP" Gil pisze:

Ciekawi mnie, czy za równowartość zakupu tych kretyńskich migaczy dałoby się sfinansować np jakąś kładkę dla pieszych na jakiejś DK.

Tomasz Finke pisze:

Czujniki w asfalcie umożliwiają policzenie wszystkich pojazdów,
zmierzenie ich prędkości, a może i wagi. 

Rafał "SP" Gil pisze:

178 km w stronę Katowic - wyświetlacz 130 wyświetlałby dziś nawet pieszym ... gdzieś też na poziomie 170-180 km w odwrotną stronę, czarność widziałem mimo tego, że 130 powinno szybko mrygać.


Ciekawi mnie, czy za równowartość zakupu tych kretyńskich migaczy dałoby się sfinansować np jakąś kładkę dla pieszych na jakiejś DK.

owad pisze:

Rafał "SP" Gil pisze:

178 km w stronę Katowic - wyświetlacz 130 wyświetlałby dziś nawet pieszym ... gdzieś też na poziomie 170-180 km w odwrotną stronę, czarność widziałem mimo tego, że 130 powinno szybko mrygać.


Ciekawi mnie, czy za równowartość zakupu tych kretyńskich migaczy dałoby się sfinansować np jakąś kładkę dla pieszych na jakiejś DK.

Jednym z klientów naszej firmy jest firma zajmująca się montażem takich tablic świetlnych, z tego co mówił jeden z pracowników te na trasie Katowice - Wrocław są wypożyczone do testów, przetarg na zakup ostatecznych tablic dopiero ma być, cena za komplet około 600tys. zł + w zależności od rodzaju od 500k zł to 700k zł za uchwyt :) czyli konstrukcje wspierającą same znaki świetlne :)

Trochę drogo jak na kase z podatków, szczególnie, że np. w Krakowie wysrali ostatnio kilka takich tablic i pokazują :)


Godzine

Dnia 14-05-2008 o 18:04:34 owad  napisał(a):

Trochę drogo jak na kase z podatków

Rafał "SP" Gil napisał(a):

178 km w stronę Katowic - wyświetlacz 130 wyświetlałby dziś nawet pieszym ... gdzieś też na poziomie 170-180 km w odwrotną stronę, czarność widziałem mimo tego, że 130 powinno szybko mrygać.


Ciekawi mnie, czy za równowartość zakupu tych kretyńskich migaczy dałoby się sfinansować np jakąś kładkę dla pieszych na jakiejś DK