ABS - problem-pierwsza zima
1 | Data: Listopad 20 2007 11:22:37 |
Temat: ABS - problem-pierwsza zima | |
Autor: ToMasz | Witam 2 |
Data: Listopad 20 2007 11:26:40 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: staszek | NApiszcie co powinienem zrobic, boje sie ze mój problem jest trudny do bo problem nie istnieje 3 |
Data: Listopad 20 2007 12:10:01 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Kamil 'czemu' Bista | ToMasz pisze: Witam Auto z ABSem gorzej hamuje na lodzie, niż to bez. Naucz się hamować silnikiem, tylko niekoniecznie redukując czwórkę na jedynkę. -- k. 4 |
Data: Listopad 20 2007 12:28:27 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: PaweL | ....
Moja Almera na śliskim potrafi zarzucić, ale ABS walczy o każdy centymetr drogi hamowania. Nigdy się nie zawiodłem przy hamowaniu na tarce przed skrzyżowaniem, na torach tramwajowych itp. Jeździłem wieloma samochodami i niektóre na nierównej drodze prawie nie hamowały (amortyzatory były sprawne). Musisz porównać hamowanie swojego Peugota z innym egzemplarzem. Może oprogramowanie w twoim ABSie nastawione jest na zachowanie stabilności nawet zdecydowanym wydłużeniem drogi hamowania. A może jest po prostu wadliwe... Paweł 5 |
Data: Listopad 20 2007 12:47:14 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Grzegorz | Hello PaweL !: Moja Almera na śliskim potrafi zarzucić, ale ABS walczy o każdy centymetr drogi hamowania. Nigdy się nie zawiodłem przy hamowaniu na tarce przed skrzyżowaniem, na torach tramwajowych itp. Jeździłem wieloma samochodami i niektóre na nierównej drodze prawie nie hamowały (amortyzatory były sprawne). I ja tak mam - zawsze jest lekkie zarzucenie, bo przecież koła muszą lekko zerwać przyczepność.
Hmmm, Peugeot Xsara ????? Jakiś nowy model :-D ! Może oprogramowanie w twoim ABSie nastawione jest na zachowanie stabilności nawet zdecydowanym wydłużeniem drogi hamowania. A może jest po prostu wadliwe... Dokładnie. I być może masz opony do d ..... Niestety ABS nie toletuje marnych opon, raz się o tym dość boleśnie przekonałem. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 6 |
Data: Listopad 20 2007 14:05:05 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: PaweL | ....
Oj, pomyliło mi się. Może Na kiepskich oponach hamowanie ręcznym też było by słabiutkie. Ale może kiepskie opony plus przeczulony ABS dają brak hamowania. 7 |
Data: Listopad 20 2007 12:45:14 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Grzegorz | Witam mam Xsare 20HDi, z absme Acha ... to dużo wyjaśnia :-D !
Wystarczy odłączyć któryś z czujników albo bezpiecznik wyjąć.
ABS nie jest idealny, ale przyznam, że moje wszystkuie autka z ABSem, którymi jeździłem zimą (2 x Scorpio, trochę BMW i Merc, ale znajomych w Niemczach) zachowywały się znacznie lepiej. Tj. ostatnie się dalej tak zachowuje. Owszem, ABS ma kilka poważnych wad, ale am też i zalety. Eygląda na to, że Twój jednak nie jest najlepszy - u mnie na lodzie hamowanie z ABS i bez niego daje praktycznie taką samą drogę hamowania. Testowane po wyłączeniu kluczyka ;-) ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 8 |
Data: Listopad 20 2007 13:18:33 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: ToMasz | Grzegorz napisał(a): Witamzałóżmy ze zdecyduje sie na taki drastyczny krok(bezpiecznik). czy (zakładając ze sie nie zabije) zaszkodzi to w jakis sposób absowi? Tzn po włożeniu bezpiecznika bedzie dizałał czy wywali jakis bąłd jedż do diagnosty i zapłąc 100zł za reset... ToMasz 9 |
Data: Listopad 20 2007 14:12:42 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: P.H. |
załóżmy ze zdecyduje sie na taki drastyczny krok(bezpiecznik). czybędzie działał na szkole bezpiecznej jazdy instruktor co chwile wyciągał i wkładał bezpiecznik (seat). tak czy siak to jakiś absurd że chcesz rezygnować z tego systemu. albo masz zdupiony ABS albo jesteś przewrażliwiony :-) aaa i jeszcze jedno. jak "wyłączysz" ABS to nie będziesz miał identycznych warunków hamowania jak auto w którym fabrycznie nie zamontowano tego systemu. 10 |
Data: Listopad 20 2007 14:26:59 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Grzegorz | Hello ToMasz !: Wystarczy odłączyć któryś z czujników albo bezpiecznik wyjąć. Oj tego nie wiem .... jedyna metoda, to spróbować. Jednak większość ABSów resetuje się poprzez odłączenie akumulatora. Acha - popytaj może na francuskich grupach o cytrynach - może oni wiedzą więcej :-D ! A na razie potestuj. ABS powinien odpuszczać tylko koło z drugiej strony auta, nigdy na innej osi. Ale może masz jakąś wersję z vyklu "ABS za darmo" :-D ! Powodzenia ! -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 11 |
Data: Listopad 20 2007 15:14:10 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Tomasz Pyra | ToMasz pisze: Grzegorz napisał(a): Nie powinno, problem może być z czymś innym. Na jednym bezpieczniku może być nieco więcej urządzeń niż sam ABS. Kolejny problem to możliwość przejścia całego komputera w tryb awaryjny i jazda z prędkością 50km/h. To już zależy od konkretnego modelu. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 12 |
Data: Listopad 20 2007 13:39:28 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Tomasz Pyra | ToMasz pisze: Witam Pewnie tak, ale drugie pytanie - czy Ty hamujesz prawidłowo? Żeby uzyskać optymalne hamowanie z ABS-em trzeba cisnąć bardzo mocno hamulec. Dosłownie ile sił w nodze i tak żeby fotel trzeszczał. Jeżeli zrazisz się pierwszymi objawami terkotania i sam odpuścisz hamulec, albo go będziesz trzymał "ledwo, ledwo" żeby tylko terkotało to hamowanie będzie do bani. Natomiast na takiej zupełnej szklance samochód z ABS-em hamuje gorzej. Na wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja) powołują się na jakiś test gdzie różnica w drodze hamowania z i bez ABS-u to było 404 do 255 m, więc bardo dużo. Co do wyłączania ABS-u w nagłej potrzebie to wypróbuj (ale na placu, nie na drodze) jeszcze taki patent który działał w Mondeo - podczas hamowania z ABS-em zaciągnij na chwilę ręczny. Komputer zauważy że tylne koła się zablokowały, odpuści hamulec ale tylne koła nie ruszą (bo trzyma je ręczny). Komputer pomyśli że to awaria czujnika i wyłączy cały ABS. Ale sprawdź czy w Twoim modelu to działa.
-- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 13 |
Data: Listopad 20 2007 15:29:08 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: PAndy |
Pewnie tak, ale drugie pytanie - czy Ty hamujesz prawidłowo? o i to jest bardzo wazne pytanie Żeby uzyskać optymalne hamowanie z ABS-em trzeba cisnąć bardzo mocno hamulec. Dosłownie ile sił w nodze i tak żeby fotel trzeszczał. przy hamowaniu ABS trzeba wcisnac tez sprzeglo - nie hamujemy silnika - inercja masy silnika wprowadza blad do sterowania ABS 14 |
Data: Listopad 20 2007 16:33:34 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Tomasz Pyra | PAndy pisze: przy hamowaniu ABS trzeba wcisnac tez sprzeglo - nie hamujemy silnika - inercja masy silnika wprowadza blad do sterowania ABS To jest też racja. Z tym że przy hamowaniu podczas jazdy prosto na w miarę jednorodnej nawierzchni różnice w drodze hamowania były niezauważalne. Sądzę że jeżeli nawierzchnia byłaby niejednorodna, prawe i lewe koło napędzane miałoby nawierzchnię o różnej przyczepności to wtedy za pośrednictwem mechanizmu różnicowego "opartego" o silnik jakieś niepożądane siły mogą bruździć układowi. Jak będę miał okazję to porobię kiedyś kilka eksperymentów. Jeżeli chodzi o wciskanie sprzęgła to jest jeszcze jedna istotna kwestia - nie należy sobie wyrobić odruchu "najpierw sprzęgło, a potem hamulec". W sytuacji kiedy chcemy hamować należy nacisnąć po prostu hamulec - jak najszybciej i jak najmocniej. Dopiero kolejną rzeczą może być wciśnięcie sprzęgła. Robienie tego w odwrotnej kolejności może spowodować sobie wyrobienie nieprawidłowego nawyku i w sytuacji awaryjnej, zgodne z nawykiem najpierw wciśnie się sprzęgło, a dopiero potem hamulec. Nawet jeżeli zrobimy to bardzo szybko, to i tak przy wyższej prędkości dużo cennych metrów ucieknie. A z pewnością nie nadrobi się ich tą minimalnie lepszą skutecznością hamulców którą mają przy wciśniętym sprzęgle. Kiedyś mogłem przejechać się z kierowcą który nabrał takiego nawyku zwalniając przed skrzyżowaniami na luzie/sprzęgle. Przed każdym skrzyżowaniem sprzęgło, hamulec, luz. Obserwowałem co się będzie działo przy jakimś nieplanowanym hamowaniu... I oczywiście najpierw poszło sprzęgło, potem hamulec. Zresztą jeżeli już wciskamy sprzęgło to raczej w sytuacji kiedy decydujemy się na zatrzymanie do zera. Gdy planujemy odpuścić hamulec i wykonać jakiś manewr gdzie przyda się napęd lub hamowanie silnikiem, to lepiej sprzęgła nie wciskać, bo obroty szybko spadają i później szybkie puszczenie sprzęgła może spowodować poślizg. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 15 |
Data: Listopad 20 2007 17:56:55 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: PAndy |
To jest też racja. wszystko sie zgadza 16 |
Data: Listopad 20 2007 14:01:34 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: J.F. | On Tue, 20 Nov 2007 11:22:37 +0100, ToMasz wrote: totalnej szklanki. no to zaczynam hamowac. a tu... pedał hamulca Pytanie czy to nadal byla ta sama szklanka czy moze mniejsza. Bo zdarzaja sie sytuacje gdy bez ABS tez nie zahamujesz. Czy da sie samemu jakos przeprowadzic test hamulców, Pojade do diagnosty Na starej maszynerii z rolkami jest to byc moze mozliwe. Komputery w nowych moga uniemozliwic :-) Wysmarowac jedna opone olejem ? Zaczynam sie zastanawiac, czy aby nie jest tak, ze ABS rejestrując Ale do pewnego stopnia to jest usprawiedliwione. Zahamuje jedna strone mocno, auto stanie bokiem. Co prawda z reguly jest dluzsze niz szersze, wiec nie powinno. Ale ABS ktory ograniczy sile hamowania na lepszej stronie, tzn zmniejszy np do polowy a nie do zera, mialby sens. Narazie zastanawiam sie jak tymczasowo zablokowac ABS. Nim steruje jekiś Bezpiecznik, moze czujniki odlaczyc, albo jakos odsunac od zebatki. Skutki tez moga byc nieprzewidziane - np za mocne hamowanie tylnej osi. NApiszcie co powinienem zrobic, boje sie ze mój problem jest trudny do Sprzedac francuza :-) W ASO cytryny nie maja jakiegos urzadzenia do sprawdzania ABS ? Obawiam sie ze mozesz miec z tym duzy klopot. Tzn trudno bedzie znalezc osobe ktora zechce ci pomoc a nie "czemu klient sie czepia". I jeszcze ma mozliwosci techniczne. W Citroenie Francja ? W Tuv/ADAC ? A moze w PIMOT szukac znajomych? Chwala sie sciezka hamulcowa. Zasadniczo to juz chyba podpada pod produkt niebezpieczny, i wlasciwy jest UOKiK, ale z urzednikami bedzie gorzej. J. 17 |
Data: Listopad 20 2007 14:51:36 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Agent |
Coś bez sensu kombinujecie z tym ABS Jak dla mnie to ABS działałby sensownie wtedy kiedy np lewe koło sie blokuje to popuszcza tam hamulec i podobnie z pozostałymi. Przecież prawe koło może hamowac na max ile ma przyczepności i dopóki się nie zacznie ślizgać to auto nie wpadnie w poślizg. W ten sposób auto zahamuje na podobnej drodze jak bez ABS. W każdym innym przypadku na o wiele dłuższej. Nie sądze aby producenci aut projektowali systemy hamulcowe w sposób jaki próbujecie tłumaczyć zasadę działania ABS 18 |
Data: Listopad 20 2007 16:05:16 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: J.F. | On Tue, 20 Nov 2007 14:51:36 +0100, Agent wrote: Ale do pewnego stopnia to jest usprawiedliwione. Zahamuje jedna stroneCoś bez sensu kombinujecie z tym ABS A ile razy bez ABS hamowales w sytuacji jedna strona na asfalcie a druga na lodzie ? I jak sie to skonczylo ? :-) Nie sądze aby producenci Badania trwaja od 20 lat, nowe generacje powstaja, to skad wiesz ile u kolegi akcelerometrow i zyroskopow w sterowniku ? Zreszta czesciowo moze to wynikac z podstaw ABS - np lod z lewej, hamuje mocno prawe przednie kolo, moment skrecajacy fure usiluje przestawic tylne kolo w bok, konczy mu sie zakres przyczepnosci, wiec prawy tyl przestaje hamowac. Trzeba poczekac na zime i sie pobawic. J. 19 |
Data: Listopad 21 2007 09:24:57 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: ToMasz |
Nie sądze aby producenci Czy moze ktos ma jakis schemat, albo dokładny opis samego układu wykonawczego ABSu? Wiadomo: koła czujniki odcinanie.... ale JAK DOKŁADNIE odbywa sie odcinanie siły hamowania? są 4 "odcinacze czy jeden? taki schemat budowy modułu odcinająceg wiele by wyjaśnił. ToMasz 20 |
Data: Listopad 21 2007 09:59:16 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Tomasz Pyra | ToMasz pisze: Nie sądze aby producenci aut projektowali systemy hamulcowe w sposób jaki próbujecie tłumaczyć zasadę działania ABSBadania trwaja od 20 lat, nowe generacje powstaja, to skad wiesz ile u Zależy jaka wersja. Kiedyś dawno, dawno były pojedyncze, teraz chyba już każdy samochód ma niezależny czteroobwodowy układ pozwalający na kontrolę każdego koła osobno. Do tego każda generacja ma bardziej skomplikowane oprogramowanie, myślę że czasy kiedy ABS tylko odpuszczał zablokowane koło też już się skończyły. Nie zdziwiłbym się gdyby dzisiejsze ABS-y korzystały z czujników żyroskopowych, akcelerometrów i czujników położenia koła kierownicy. Niemniej oczywiście po drogach jeździ pełen przekrój historii systemu i w zależności od rocznika można na różne jego generacje trafić. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 21 |
Data: Listopad 22 2007 18:30:47 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: tomasz_avanti | Tomasz Pyra pisze: Do tego każda generacja ma bardziej skomplikowane oprogramowanie, myślę że czasy kiedy ABS tylko odpuszczał zablokowane koło też już się skończyły. Nie zdziwiłbym się gdyby dzisiejsze ABS-y korzystały z czujników żyroskopowych, akcelerometrów i czujników położenia koła kierownicy.dokładnie na sam abs w rozumieniu tylko do odblokowania kół w nowszych samochodach to historia; obecnie abs jest sprzęgnięty przede wszystkim z rsp czyli stabilizacją toru jazdy; oprócz tego że kółka odblokowuje to jeszcze rozkłada siły hamowania tak żeby cie nie wyrzuciło/zarzuciło/obróciło itp. jednak elektronika jest tylko elektroniką i zrobi tylko to co człowiek wcześniej przewidział; jeszcze nie ma sprzężenia z prognozą pogody po wiadomościach żeby autko wiedziało czego się na drodze spodziewać ;) chociaż elektronika może sobie obczaić z dużym stopniem prawdopodobieństwa po jakim podłożu się auto przemieszcza na podstawie różnicy w poślizgu poszczególnych kół
dokładnie 22 |
Data: Listopad 21 2007 10:09:51 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: J.F. | On Wed, 21 Nov 2007 09:24:57 +0100, ToMasz wrote: Czy moze ktos ma jakis schemat, albo dokładny opis samego układu 4 lub 3 [dwa tylne na jednym]. A moze nawet tylko 2 w niektorych pojazdach. J. 23 |
Data: Listopad 21 2007 11:12:22 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Jakub Witkowski | Agent pisze: Coś bez sensu kombinujecie z tym ABS Wiesz ile jest rozmaitych algorytmów działania abs-u? Zapeniam cię, że taki jak ten był był stosowany, jakieś 20 lat temu, już w książce z 87' jest opisany jako jeden z wielu, dobry w pewnych warunkach, ale w innych nie za bardzo. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 24 |
Data: Listopad 20 2007 17:37:48 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: ergk | ToMasz pisze: Witam Można ogłupić ABS tak żeby włączał sie nawet bez potrzeby. Nie wiem czy Tobie to coś pomoże bo objawy były trochę inne, ale może: Kiedyś dłubałem w Astrze F (wymiana manszet przegubów) i po poskładaniu wszystkiego do kupy miałem włączające sie ABS'y nawet podczas lekkiego hamowania, przyczyną okazało się zamocowanie czujników abs'u w różnych odległościach od wieńców na przedniej osi, lekkie odsunięcie jednego z nich i problem jak ręka odjął, w sumie nie wiem czy to sie Ci przyda bo w tym aucie przed poprawką czujnika ABS potrafił zagrać na suchym nawet przy średnim hamowaniu gdzie nie było mowy o tym żeby któreś z kół się blokowało. 25 |
Data: Listopad 20 2007 18:17:44 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: tomasz_avanti | ToMasz pisze: W skrócie - auto na suchym hamuje idealnie, na sliskiej nawierzchni niepodstawowa sprawa to ABS w samochodzie nie jest po to żeby skrócić drogę hamowania - to jest po pierwsze - tylko po to by nie dopuścić do całkowitego zablokowania kół i przez to do poślizgu - masz mieć w wyniku jego działania możliwość OMINIĘCIA przeszkody ... a po drugie istnieją pewne przypadki jeśli chodzi o warunki m.in. atmosferyczne dzięki którym jego działanie bedzie wrecz "przeszkadzało" i tu przychodzi czas na twój przypadek - na lodzie właśnie tak się będzie zachowywał samochód ... 26 |
Data: Listopad 21 2007 07:17:22 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Agent |
ToMasz pisze: Zachowanie samochodu gdzie 2 koła są na suchyn a 2 na lodzie i auto ine hamuje nie jest normalne. Auto powinno hamować tymi 2 na suchym. Może do tego potrzebne jest jeszcze EBD? 27 |
Data: Listopad 22 2007 18:22:32 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: tomasz_avanti | Agent pisze: Zachowanie samochodu gdzie 2 koła są na suchyn a 2 na lodzie i auto ine hamuje nie jest normalne. Auto powinno hamować tymi 2 na suchym. Może do tego potrzebne jest jeszcze EBD? w takim przypadku gdyby doszlo do hamowania ostrego kolami na suchym momentalnie cie zarzuca na ta strone i prawdopodobnie dachowanie jeżeli dzieje się to przy większej prędkości; elektronika rozroznia roznice w poślizgu kół z poszczegolnych stron pojazdu i dobiera tak rozkład sił hamowania by nie doszło do destabilizacji toru jazdy pseudo rsp 28 |
Data: Listopad 21 2007 11:18:46 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Jakub Witkowski | ToMasz pisze: W skrócie - auto na suchym hamuje idealnie, na sliskiej nawierzchni nie Jeśli masz możliwość odłączenia ABS-u np bezpiecznikiem i nie powoduje to żadnych dodatkowych skutków ubocznych, to możesz pokusić się o wykonanie bardziej miarodajnengo doświadczenia: na tej samej śliskiej drodze, z tą samą szybkością zahamuj z ABS i bez niego. Pamiętaj aby tak jak tu pisano, z ABS wciskać pedał b.mocno, najlepiej z wysprzęgleniem. Powtórz dla pewności test ze 2-3 razy. Porównaj subiektywne odczucia z obiektywną drogą hamowania. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 29 |
Data: Listopad 23 2007 11:17:23 | Temat: Re: ABS - problem-pierwsza zima | Autor: Tomasz Pyra | ToMasz pisze: Witam Zapraszam tutaj: http://free.of.pl/h/hellfire/abs.html -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ |