Grupy dyskusyjne   »   AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?

AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?



1 Data: Grudzien 17 2009 09:48:58
Temat: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 

Witam
Mam taki problem :
Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na 3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo - cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?

Fantom



2 Data: Grudzien 17 2009 09:55:19
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Fantom"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki problem :
Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na
3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo -
cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda
calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge
doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od
ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?

Poczytaj warunki na jakich zawarłeś umowę ubezpieczenia AC.

No i szkoda całkowita, to nie znaczy że dostaniesz te 7tzł. Dostaniesz
zapewne mniej, bo drogo wycenią wrak ;]

3 Data: Grudzien 17 2009 10:08:26
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości



No i szkoda całkowita, to nie znaczy że dostaniesz te 7tzł. Dostaniesz
zapewne mniej, bo drogo wycenią wrak ;]

Zle rozumujesz, szkoda calkowita jest powyzej 7 tys jesli bedzie taniej, to
jej wlasnie nie ma. Najlepiej gdyby warsztat zrobil nowa kalkulacje na te
6900 zl. To lezy w ich interesie zeby wykonac naprawe. W koncu lepsze cos
niz nic...

Picasso

4 Data: Grudzien 17 2009 13:52:05
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Pab_lo"  napisał w wiadomości


Zle rozumujesz, szkoda calkowita jest powyzej 7 tys jesli bedzie taniej,
to jej wlasnie nie ma. Najlepiej gdyby warsztat zrobil nowa kalkulacje na
te 6900 zl. To lezy w ich interesie zeby wykonac naprawe. W koncu lepsze
cos niz nic...

Dobzre rozumuję ;]
A ostzregam, że jeśliby jednak była szkoda całkowita, to nie dostanei tych 7
kawałków.
Miałem wycenę szkody na ponad 11kzł, a dastałem 6600zł przy szkodzie
całkowitej, gdzie wartość auta ~12kzł. Na 5500zł zosatł wyceniony "wrak".

5 Data: Grudzien 17 2009 16:03:20
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: marjan 

Robert Wicik pisze:

Użytkownik "Pab_lo"  napisał w wiadomości
Zle rozumujesz, szkoda calkowita jest powyzej 7 tys jesli bedzie taniej, to jej wlasnie nie ma. Najlepiej gdyby warsztat zrobil nowa kalkulacje na te 6900 zl. To lezy w ich interesie zeby wykonac naprawe. W koncu lepsze cos niz nic...

Dobzre rozumuję ;]
A ostzregam, że jeśliby jednak była szkoda całkowita, to nie dostanei tych 7 kawałków.
Miałem wycenę szkody na ponad 11kzł, a dastałem 6600zł przy szkodzie całkowitej, gdzie wartość auta ~12kzł. Na 5500zł zosatł wyceniony "wrak".

A tam.. wszyscy tak narzekają.. Ja w PTU ubezpieczony jestem, półtora miesiąca temu rozpieprzyłem sobie Punciaka - poszła szkoda całkowita. Polisę miałem wykupioną na 5000 zł, auto wycenili na 5500 (sic!), wrak na 1200 i wypłacili 4300.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

6 Data: Grudzien 17 2009 19:02:16
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 

Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na 3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo - cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?

Poczytaj warunki na jakich zawarłeś umowę ubezpieczenia AC.

No i szkoda całkowita, to nie znaczy że dostaniesz te 7tzł. Dostaniesz zapewne mniej, bo drogo wycenią wrak ;]

No wlasnie o to mi chodzi, ze dostane duzo mniej niz 7 tys zl ! i z naprawy nici.

Fantom

7 Data: Grudzien 17 2009 10:12:40
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "Fantom"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki problem :
Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na
3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo -
cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda
calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge
doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od
ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?


Mozesz sprobowac dogadac sie z warsztatem, zeby zrobili nowa kalkulacje na
mniej niz 70% wartosci. Wez pod uwage aktualne wyceny nie z dnia
ubezpieczania.

Picasso

8 Data: Grudzien 17 2009 19:01:39
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 

Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na 3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo - cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?


Mozesz sprobowac dogadac sie z warsztatem, zeby zrobili nowa kalkulacje na mniej niz 70% wartosci. Wez pod uwage aktualne wyceny nie z dnia ubezpieczania.

Tak zrobilem. Jeszcze tego samego dnia, jak powiedizli, ze za wysoka wycena. Dostalem kilka % rabatu w serwisie. A ubezpieczyciel powiedzial abym sie bujal, bo tak to moze kazdy zrobic, i bedzie i tak szkoda calkowita.

Fantom

9 Data: Grudzien 18 2009 11:01:20
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "Fantom"  napisał w wiadomości



Tak zrobilem. Jeszcze tego samego dnia, jak powiedizli, ze za wysoka
wycena. Dostalem kilka % rabatu w serwisie. A ubezpieczyciel powiedzial
abym sie bujal, bo tak to moze kazdy zrobic, i bedzie i tak szkoda
calkowita.


Nie jestem zdziwiony. Nie pisalem o takiej praktyce, zeby nie zapeszyc...
Zawsze mozesz isc do sadu.

Picasso

10 Data: Grudzien 17 2009 13:48:20
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Fantom"  napisał w wiadomości

Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na 3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo - cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel powiedzial, ze to szkoda calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?

Taka zawarles umowe.
Jakby byli madrzy, to by ci teraz wiecej niz niz 5-6 tys nie wyplacili - auto warte 8500 [no, co  - potanialo], wrak warty ze 3000,
przy szkodzie calkowitej wyplata 5500, wiecej byloby nieuzasadnione skoro juz raz skalkulowali :-)

Ale moze jak pogadasz z serwisem, to skresla cos z kosztorysu za 300zl, ubezpieczyciel moze zaakceptuje kosztorys na 6900,
a to skreslone zrobisz sobie na wlasny rachunek :-)

No chyba ze poczekasz ile proponuja za te szkode calkowita - moze np 8000 :-)

Choc jesli naprawe poza aso wycenili na 3, to mysle ze wrak spokojnie warty ze 4 -  ktos to kupi, naprawi za 2 i sprzeda za 9, bo bezwypadkowy i z niskim przebiegiem - prawdziwa okazja  :-)

J.

11 Data: Grudzien 17 2009 20:16:10
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pawel 

No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo
przekracza 70 %. Po prostu super.


Szkoda całkowita na poziomie 70 czy nawet w niektórych przypadkach 50% to
jest tylko i wyłącznie wymysł TU. Szkoda całkowita następuje jeżeli koszt
naprawy przekracza wartość pojazdu. Z drugiej strony możesz wziąć kasę a jak
nie uda Ci się sprzedać wraku za podaną przez nich cenę, to ich problem.
Wrzucasz ogłoszenie do jakiejś gazety, na otomoto itp i później im
pokazujesz, że chętnych niet. Prosisz ich o wskazanie potencjanych nabywców
za wskazaną kwotę i jak nie uda się sprzedać wraku za takie pieniądze, to
muszę Ci wypłacić różnicę.

12 Data: Grudzien 17 2009 20:17:54
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 

No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo
przekracza 70 %. Po prostu super.


Szkoda całkowita na poziomie 70 czy nawet w niektórych przypadkach 50% to jest tylko i wyłącznie wymysł TU. Szkoda całkowita następuje jeżeli koszt naprawy przekracza wartość pojazdu. Z drugiej strony możesz wziąć kasę a jak

Wlasnie przeczytalem umowe i nie ma tam nic na temat tych 70% - jest tylko pojecie
"szkody calkowitej". Mam rozumiec, ze sprawa moze skanczyc sie w sadzie ? I to z niewiadomo jakim dla mnie skutkiem ?

Fantom

13 Data: Grudzien 17 2009 20:43:56
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pawel 

Wlasnie przeczytalem umowe i nie ma tam nic na temat tych 70% - jest tylko
pojecie
"szkody calkowitej". Mam rozumiec, ze sprawa moze skanczyc sie w sadzie ?
I to z niewiadomo jakim dla mnie skutkiem ?

Definicję szkody całkowitej podałem Ci powyżej.
Pamiętaj jedno - Ty masz odzyskać pieniądze (wartość samochodu) - czy
wycenią Ci odszkodowanie na 5k a wrak też na 5, czy w inny sposób - to nie
ma znaczenia. Ważne jest, żebyś po sprzedaży wraku i uzyskaniu odszkodowania
miał na ręce kwotę odpowiadającą wycenie pojazdu. Jeżeli nie uda się
sprzedać wraku za tyle, to walisz do TU i mają Ci wypłacić różnicę.

14 Data: Grudzien 18 2009 13:29:35
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Jakub Witkowski 

Pawel pisze:

Wlasnie przeczytalem umowe i nie ma tam nic na temat tych 70% - jest tylko pojecie
"szkody calkowitej". Mam rozumiec, ze sprawa moze skanczyc sie w sadzie ? I to z niewiadomo jakim dla mnie skutkiem ?

Definicję szkody całkowitej podałem Ci powyżej.
Pamiętaj jedno - Ty masz odzyskać pieniądze (wartość samochodu) - czy wycenią Ci odszkodowanie na 5k a wrak też na 5, czy w inny sposób - to nie ma znaczenia. Ważne jest, żebyś po sprzedaży wraku i uzyskaniu odszkodowania miał na ręce kwotę odpowiadającą wycenie pojazdu. Jeżeli nie uda się sprzedać wraku za tyle, to walisz do TU i mają Ci wypłacić różnicę.

Czy aby wciąż piszesz o AC? :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

15 Data: Grudzien 18 2009 17:35:42
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pawel 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w
wiadomości

Pawel pisze:
Wlasnie przeczytalem umowe i nie ma tam nic na temat tych 70% - jest
tylko pojecie
"szkody calkowitej". Mam rozumiec, ze sprawa moze skanczyc sie w sadzie
? I to z niewiadomo jakim dla mnie skutkiem ?

Definicję szkody całkowitej podałem Ci powyżej.
Pamiętaj jedno - Ty masz odzyskać pieniądze (wartość samochodu) - czy
wycenią Ci odszkodowanie na 5k a wrak też na 5, czy w inny sposób - to
nie ma znaczenia. Ważne jest, żebyś po sprzedaży wraku i uzyskaniu
odszkodowania miał na ręce kwotę odpowiadającą wycenie pojazdu. Jeżeli
nie uda się sprzedać wraku za tyle, to walisz do TU i mają Ci wypłacić
różnicę.

Czy aby wciąż piszesz o AC? :)

Dobre spostrzeżenie:)

16 Data: Grudzien 17 2009 20:57:23
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 


Użytkownik "Fantom"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki problem :
Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na 3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo - cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?

Fantom

Krzyk rozpaczy :
a gdybym teraz zglosil, ze chce rozliczyc to na podstawie faktur a nie za pomoca kosztorysu (i cesji na ASO) ? W takim przypadku bede mial faktury np na 6900 i mam po problemie ?
Nie beda sie chyba mogli wtedy za bardzo wyprzec, ze wg nich ta naprawa to koszt np 2 tys zl i tyle mi beda chcieli wyplacici ? Mam "potwierdzenie" od nich w postaci emaila, ze szkoda bedzie calkowita, wiec ....
Co o tym sadzicie ?
Moge zmienic sposob rozliczenie i bedzie tak jak pisze ?

Fantom

17 Data: Grudzien 17 2009 21:08:22
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pawel 

Krzyk rozpaczy :
a gdybym teraz zglosil, ze chce rozliczyc to na podstawie faktur a nie za
pomoca kosztorysu (i cesji na ASO) ? W takim przypadku bede mial faktury
np na 6900 i mam po problemie ?
Nie beda sie chyba mogli wtedy za bardzo wyprzec, ze wg nich ta naprawa to
koszt np 2 tys zl i tyle mi beda chcieli wyplacici ? Mam "potwierdzenie"
od nich w postaci emaila, ze szkoda bedzie calkowita, wiec ...

Nie jesteś zobowiązany do zaakceptowania "szkody całkowitej" (w ich
rozumieniu).
Możesz zdecydować się naprawić auto i wtedy TU powinno zwrócić Ci pieniądze
do wartości auta. Jeżeli auto wyceniono na 10k a naprawa wyniesie np 12, to
TU odda 10.
Fakt, że TU traktuje to jako szkodę całkowitą nie pozbawia Cię możliwości
naprawy auta. Oddadzą jednak tylko tyle, na ile go wyceniają (przez szkodą).

18 Data: Grudzien 18 2009 07:44:41
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 

a gdybym teraz zglosil, ze chce rozliczyc to na podstawie faktur a nie za pomoca kosztorysu (i cesji na ASO) ? W takim przypadku bede mial faktury np na 6900 i mam po problemie ?
Nie beda sie chyba mogli wtedy za bardzo wyprzec, ze wg nich ta naprawa to koszt np 2 tys zl i tyle mi beda chcieli wyplacici ? Mam "potwierdzenie" od nich w postaci emaila, ze szkoda bedzie calkowita, wiec ...

Nie jesteś zobowiązany do zaakceptowania "szkody całkowitej" (w ich rozumieniu).
Możesz zdecydować się naprawić auto i wtedy TU powinno zwrócić Ci pieniądze do wartości auta. Jeżeli auto wyceniono na 10k a naprawa wyniesie np 12, to TU odda 10.
Fakt, że TU traktuje to jako szkodę całkowitą nie pozbawia Cię możliwości naprawy auta. Oddadzą jednak tylko tyle, na ile go wyceniają (przez szkodą).

Na podstawie czego tak mowisz ? Gdzie mam tego szukac ? W umowie nic takiego nie znalalzem, ze mam wybor

Fantom

19 Data: Grudzien 18 2009 13:32:08
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Jakub Witkowski 

Fantom pisze:

Nie jesteś zobowiązany do zaakceptowania "szkody całkowitej" (w ich rozumieniu).
Możesz zdecydować się naprawić auto i wtedy TU powinno zwrócić Ci pieniądze do wartości auta.
[..]
Na podstawie czego tak mowisz ? Gdzie mam tego szukac ? W umowie nic takiego nie znalalzem, ze mam wybor

Obawiam się, że kolega Paweł nie przeczytał zbyt uważnie tytułu wątku.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

20 Data: Grudzien 18 2009 17:36:20
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Pawel 

Obawiam się, że kolega Paweł nie przeczytał zbyt uważnie tytułu wątku.

Faktycznie, cały czas miałem na myśli OC .

21 Data: Grudzien 21 2009 12:30:17
Temat: Re: AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?
Autor: Fantom 


Użytkownik "Fantom"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki problem :
Stuknalem autko. Mam AC na kwote 10 tys. Ubezpieczyciel wycenil naprawe na 3 tys. Autoryzowany serwis na 7200 zl. Wszytsko mialo isc bezgotowkowo - cesja na zaklad. No i teraz, ubezpieczyciel poweidzial, ze to szkoda calkowita bo przekracza 70 %. Po prostu super.
Pytanie :czy ja musze sie na to zgodzic czy mam jakis wybor ? Czy np moge doplacic z wlasnej kieszeni 300 zl i potraktowac, ze chce od ubezpieczyciela 6900 (ponizej 70 %) ?


No i dostalem dzisisaj wycene szkody calkowitej - do wyplaty mam 4800. Czyli tak jak myslalem.
Ale nie poddaje sie. Wyslalaem kilka dni temu listem poleconym oswiadczenie, ze chce rozliczenie szkody na podstawie faktur. Moge chyba cos takiego zrobic ? List jakos na pewno dojdzie do nich moze dzisiaj nawet. Zobaczymy co oni na to.

Pytanie - minelo wlasnie te 30 dni - czy ja nie powinienem dzisiaj kasy dostac ?? Nawet tego 4800 ??

Fantom

AC - Czy musze wyrazic zgody na szkode calkowita ?



Grupy dyskusyjne