AC - Zawyzona wartosc wraku
1 | Data: Luty 24 2014 14:16:17 |
Temat: AC - Zawyzona wartosc wraku | |
Autor: Ergie | Witam! 2 |
Data: Luty 24 2014 14:52:00 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Wiwo |
Przeglądałem oferty na otomoto i dzwoniłem do kilku ogłoszeniodawców "kupię Podstawowe pytanie, czy ta wycena Ci pasuje. Jeżeli tak, to sprawa jest stosunkowo prosta. Informujesz TU, że za ten wrak nie uzyskasz kwoty którą podali. Pytasz ich, czy przejmą wrak (i wypłacą kwotę z wyceny), czy masz sprzedać za najwyższą zaoferowaną cenę, a oni dopłacą różnicę. Oczywiście wszystko na piśmie. Jeżeli wycena Ci nie pasuje, to sprawa jest już nieco trudniejsza. Możesz na początek spróbować sam napisać pismo (gotowce w necie), ale znacznie lepsza by była wycena niezależnego rzeczoznawcy (np. PZMOT). Dalsza droga postępowania zależy od tego, co zaproponuje TU. Jeżeli nie będziesz chciał dużo więcej, to jest szansa, że obejdzie się bez sądu. Wiwo 3 |
Data: Luty 24 2014 14:57:40 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Ergie | Użytkownik "Wiwo" napisał w wiadomości grup Przeglądałem oferty na otomoto i dzwoniłem do kilku ogłoszeniodawców "kupię Podstawowe pytanie, czy ta wycena Ci pasuje. Suma ubezpieczenia we wniosku byłą tylko o kilka stów wyższa. ZTCW auta z tego rocznika "chodzą" na otomoto w tej cenie więc jest ok. Jeżeli tak, to sprawa jest stosunkowo prosta. Czy to informowanie ma mieć tytuł: "odwołanie"? Czy ma jakieś wymogi formalne? Pisałem w życiu kilka reklamacji więc pismo jestem w stanie napisać obawiam się jednak że zrobię jakiś błąd formalny (użyję nie tego słowa co trzeba) i w międzyczasie uprawomocni się ta zawyżona cena wraku, a wtedy ja będę musiał jakoś ten wrak sprzedać i kumplowi oddać kilka tysięcy różnicy - a tego bym wolał uniknąć. Pozdrawiam Ergie 4 |
Data: Luty 24 2014 15:00:32 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Budzik | Użytkownik Ergie ... Jeżeli tak, to sprawa jest stosunkowo prosta. Pisz jak do ludzi. :) Ja miałem tak samo, zapytalem, gdzie po takiej cenie sprzedać, bo tam gdzie dzwoniłem, proponowali duzo mniej to od razu odpisali ze zmieniają cenę na taką jak im napisałem. I tak przycieli w innych miejscach wiec co im te pare stówek :)))) 5 |
Data: Luty 24 2014 16:11:35 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Ergie | Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup Pisz jak do ludzi. :) Mnie chodzi o parę tysięcy :-) Pozdrawiam Ergie 6 |
Data: Luty 24 2014 16:12:42 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Wiwo |
Czy to informowanie ma mieć tytuł: "odwołanie"? Czy ma jakieś wymogi formalne? Pisałem w życiu kilka reklamacji więc pismo jestem w stanie napisać obawiam się jednak że zrobię jakiś błąd formalny (użyję nie tego słowa co trzeba) i w międzyczasie uprawomocni się ta zawyżona cena wraku, a wtedy ja będę musiał jakoś ten wrak sprzedać i kumplowi oddać kilka tysięcy różnicy - a tego bym wolał uniknąć. W ciągu 30 dni TU wypłaci różnicę między wartością samochodu sprzed szkody a wartością wraku. To tzw. kwota bezsporna. Dopóki poszkodowany nie podpisze papieru, że zgadza się z wyceną, to nic się nie uprawomocni (a przynajmniej nie w najbliższych dniach). Poszkodowany na koniec likwidacji szkody ma mieć w ręku równowartość samochodu przed szkodą (w tym wypadku 20 tys. zł) w gotówce i/lub towarze. Problem by był, gdybyś chciał naprawiać samochód. Wtedy zawyżona wartość wraku powoduje, że dostajesz do ręki mniej kasy na naprawę. W Twoim przypadku istotna jest wartość samochodu przed szkodą, bo do tej wartości TU nie będzie się stawiało. Pismo możesz nazwać odwołanie/wzwanie/wniosek/prośba w zależności od formy. Liczy się treść i Twoje żądania. Jak już wspomniałem, napisz, że nie znalazłeś kupca na wrak w takiej kwocie jak wyliczyło TU. Obdzwoniłeś szroty/skupy w swojej okolicy i najwyższa kwota to XXXzł. Możesz podeprzeć się jakimś ogłoszeniem, aukcją, itp. ale na tym etapie chyba nie warto się w to bawić, szkoda czasu. Zapytaj, czy TU pomoże Ci w sprzedaży wraku - być może wystawią na jakąś wewnętrzną aukcję (np. PZU tak robi), być może podadzą Ci namiar na skup z którym mają umowę. Poinformuj, że w przypadku braku odpowiedzi sprzedasz wrak za kwotę XXX i wystąpisz o zwrot różnicy między ceną sprzedaży i wyceną. Jeżeli będą się stawiali, zakładasz sprawę w sądzie i jeśli nie zakombinowałeś za mocno ze sprzedażą wraku, to sprawa jest raczej wygrana (chociaż w sądzie bywa różnie ;-). W kilku znanych mi przypadkach to w zupełności wystarczało i do sprawy sądowej nie dochodziło. Wiwo 7 |
Data: Luty 24 2014 16:43:26 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Ergie | Użytkownik "Wiwo" napisał w wiadomości grup W ciągu 30 dni TU wypłaci różnicę między wartością samochodu sprzed szkody a wartością wraku. Już wypłaciło. Poszkodowany na koniec likwidacji szkody ma mieć w ręku równowartość samochodu przed szkodą (w tym wypadku 20 tys. zł) w gotówce i/lub towarze. Problem by był, gdybyś chciał naprawiać samochód. Wtedy zawyżona wartość wraku powoduje, że dostajesz do ręki mniej kasy na naprawę. W Twoim przypadku istotna jest wartość samochodu przed szkodą, bo do tej wartości TU nie będzie się stawiało. Pismo możesz nazwać odwołanie/wzwanie/wniosek/prośba w zależności od formy. Liczy się treść i Twoje żądania. Jak już wspomniałem, napisz, że nie znalazłeś kupca na wrak w takiej kwocie jak wyliczyło TU. Obdzwoniłeś szroty/skupy w swojej okolicy i najwyższa kwota to XXXzł. Możesz podeprzeć się jakimś ogłoszeniem, aukcją, itp. ale na tym etapie chyba nie warto się w to bawić, szkoda czasu. Ok, dzięki. Przygotuję takie pisemko. Pozdrawiam Ergie 8 |
Data: Luty 24 2014 15:06:02 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: anacron | W dniu 24.02.2014 14:16, Ergie pisze: Ubezpieczyciel wycenił ją na ok. 20 tysięcy, przy czym wrak wycenił na 8,5 tysiąca. Miałem podobną sytuację. Ubezpieczyciel wskazał mi oferenta, który zaoferował tyle właśnie ile było w wycenie za ten wrak (na jakieś aukcji chyba). Po kontakcie telefonicznym pojawiła się laweta, Pan zapłacił tyle ile było w wycenie ubezpieczyciela. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza 9 |
Data: Luty 24 2014 15:34:13 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Ergie | Użytkownik "anacron" napisał w wiadomości grup Przeglądałem oferty na otomoto i dzwoniłem do kilku ogłoszeniodawców "kupię Miałem podobną sytuację. Ubezpieczyciel wskazał mi oferenta, który Zaproponował bo do niego napisałeś czy sam od siebie? A jeśli napisałeś to formalne odwołanie czy zwykłe zapytanie? Pozdrawiam Ergie 10 |
Data: Luty 24 2014 16:47:59 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: Qlfon | W dniu 2014-02-24 15:34, Ergie pisze: Zaproponował bo do niego napisałeś czy sam od siebie? A jeśli napisałeśPrzerabiałem to ostatnio z motocyklem - szkoda całkowita, likwidacja z OC sprawcy. Jeśli TU napisało Ci, ze wyceniają wrak an 8,5kzl to znaczy że ktoś im na takiej wewnętrznej aukcji tyle zaproponował. Jeśli sądzisz, że to za mało/za dużo to opisz jakie podjąłeś starania by sprawdzić rynek w tym zakresie i jakie są wyniki Twojego rozpoznania. Zawsze możesz nie zgodzić się na ich warunki i zostać z wrakiem - może go sprzedasz korzystniej. Ale jeśli pasuje Ci wartość to napisz do nich - wskażą Ci kto dał taką ofertę i kontaktujesz się z gościem bezpośrednio powołując się na numer sprawy. -- Qlfon, Lublin 11 |
Data: Luty 24 2014 16:56:27 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: anacron | W dniu 24.02.2014 15:34, Ergie pisze: Użytkownik "anacron" napisał w wiadomości grup Zadzwoniłem i powiedziałem, że wycena mi się nie podoba i nie wiem skąd taka... Pani odpowiedziała, że to cena z jakieś aukcji, a następnego dnia otrzymałem pismo z danymi oferenta, które było wysłane przed moim telefonem. Tak, czy siak bym je więc dostał. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza 12 |
Data: Luty 24 2014 17:56:49 | Temat: Re: AC - Zawyzona wartosc wraku | Autor: ToMasz | Jak należy napisać odwołanie są jakieś gotowce czy trzeba iść do prawnika? mnie się udało podwyższyć cenę przed wypadkiem. tzn napisałem że auto miało kilka nowych części, ( a nie13 letnich), klime automatyczną, oryginalny bagażnik i takie tam pierdoły. na wszystko faktury, zdjęcia, nawet screenshot z katalogu części producenta. podwyższyli o parę stów. Dopłacili. Tłumaczyłem również, że wrak może i jest coś watry, ale mnie go na części rozebrać i sprzedać nie wolno, a sprzedany jako całość tak i tak zostanie najpierw wypatroszony, potem ukradziony. jeśli ubezpieczyciel uważa że ktoś go kupi za tą cene, proszę o taką ofertę. Dostałem linka do "aukcji" mojego wraku, ale nikt go nie chciał kupić, i najwyższa oferta była niższa od tego co zaproponowali o parę stów. również dopłacili tą różnice. procentowo - dużo zyskałem. mimo to jestem i tak mocno niezadowolony z takiego przebiegu sprawy. W twoim przypadku może byłoby warto poszukać firmy, która "odkupi" prawo do procesowania się z ubezpieczycielem. Ale to im i Tobie się musi opłacać, a to zależy od wartości pojazdu. w moim przypadku ( 4600zł) nie było o czym rozmawiać. ToMasz |