Cześć,
mam pytanie - znacie jakiegoś specjalistę od średnioformatowych
yashik?
Mam taką do reanimacji - nie działa migawka.
Zdjąłem przednią część obudowy i widać, że z korbki jest przekazywany
ruch naciągający migawkę, ale sama migawka się nie naciąga.
Szukam kogoś, kto robi to dobrze, w przyzwoitej cenie i przyzwoitym
czasie.
pozdrawiam
Przemek
2 |
Data: Kwiecien 04 2011 12:20:30 |
Temat: Re: naprawa migawki copal - yashica 124 |
Autor: Zygmunt Dariusz |
On Apr 4, 1:50 pm, "Przemek K." wrote:
Cześć,
mam pytanie - znacie jakiegoś specjalistę od średnioformatowych
yashik?
Mam taką do reanimacji - nie działa migawka.
Zdjąłem przednią część obudowy i widać, że z korbki jest przekazywany
ruch naciągający migawkę, ale sama migawka się nie naciąga.
Szukam kogoś, kto robi to dobrze, w przyzwoitej cenie i przyzwoitym
czasie.
Pan Rysio z warszawskiej gieldy fotograficznej.
3 |
Data: Kwiecien 05 2011 09:11:25 | Temat: Re: naprawa migawki copal - yashica 124 | Autor: Przemysław Kończak |
Szukam kogoś, kto robi to dobrze, w przyzwoitej cenie i przyzwoitym
czasie.
Pan Rysio z warszawskiej gieldy fotograficznej.
Kurde, a jak go namierzyć?
Do Warszawy nie pojadę, musiał bym wysłać.
pozdrawiam
Przemek
4 |
Data: Kwiecien 05 2011 05:45:10 | Temat: Re: naprawa migawki copal - yashica 124 | Autor: Zygmunt Dariusz |
On Apr 5, 3:11 am, "Przemys aw Ko czak" wrote:
>> Szukam kogo , kto robi to dobrze, w przyzwoitej cenie i przyzwoitym
>> czasie.
>Pan Rysio z warszawskiej gieldy fotograficznej.
Kurde, a jak go namierzy ?
Do Warszawy nie pojad , musia bym wys a .
Pogadaj z Czarkiem lub z ktoryms innym bywalcem gieldy.
Latwo go na gieldzie namierza.
Facet dawno temu mial warsztat naprawy sprzetu foto na ul. Kruczej w
Warszawie.
Potem reperowal sprzet w firmie w Nowym Jorku.
Od paru lat bywa na gieldzie foto w Warszawie.
| | |