nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ...
1 | Data: Sierpien 21 2008 09:20:06 |
Temat: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | |
Autor: opek | do tych co przemieszczaja sie zazwyczaj po miescie: 2 |
Data: Sierpien 21 2008 09:42:55 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Robert_J | Biorac pod uwage wypowiedzi ludzi na temat spalania zastanawiam sie jaka Zgadzam się :-). Tutaj przypomina mi sie jak pojechalem na wymiane oleju, przychodzi dwoch Mi też przy okazji któregoś wątku ktoś nie wierzył 1,9 TDI pali średnio niewiele ponad 5 :-). Na trasie poniżej 5, w mieście podchodzi czasem do 6, ale prawie nigdy równych 6 nie spali, z reguły mniej... I zaczęły się głupawe teksty że "70" na piątce, że z góry itp... A wystarczy potrafić jeździć... ;-) 3 |
Data: Sierpien 21 2008 12:34:33 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Adam P. | Użytkownik "Robert_J" napisał A wystarczy potrafić jeździć... ;-) Dobrze jest jeszcze umieć pisać. 4 |
Data: Sierpien 21 2008 13:20:52 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: red | On 2008-08-21 12:34:33 +0200, "Adam P." said: Dobrze jest jeszcze umieĂŚ pisaĂŚ. No i skonfigurowaÄ czytnik, żeby nie krzaczyÄ. 5 |
Data: Sierpien 21 2008 16:13:00 | Temat: Re: nawet ma³pa potrafi wcisn¹Ì peda³ gazu do pod³ogi ... | Autor: Robert_J | Dobrze jest jeszcze umieÌ pisaÌ. ;-))))) 6 |
Data: Sierpien 21 2008 16:12:35 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Robert_J | A wystarczy potrafić jeździć... ;-) Do mnie pijesz? W którym miejscu masz wątpliwości? 7 |
Data: Sierpien 21 2008 01:08:34 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: | On 21 Sie, 09:20, "opek" wrote: do tych co przemieszczaja sie zazwyczaj po miescie: Witam Czytam to i zastanawiam się jaki cel ma Twój post .... pewnie nudzisz się w pracy i wypisujesz różne dziwne rzeczy aby zaistniec na grupie Pozdr! Marwac 8 |
Data: Sierpien 21 2008 10:16:27 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Pawcio |
do tych co przemieszczaja sie zazwyczaj po miescie: mnie z sytuacji na drodze najbrdziej irytuja takie ze np ktos jadacy przede mna sygnalizuje manerw skretu sekunde przed skretem, byl tez taki mistrz co wlaczyl migacz jak juz wykonal manewr skretu. Albo rajdowcy ktorzy zajezdzaja mi droge i skrecaja w prawo, tym samym zmuszajac mnie do sporej zmiany predkosci 9 |
Data: Sierpien 21 2008 10:31:28 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tadeusz |
4. gdy idziesz cos zalatwic na chwile zostawiasz wlaczony samochod - np. można jeszcze podcierać pupę szkłem bo bedzie taniej... Tutaj przypomina mi sie jak pojechalem na wymiane oleju, przychodzi dwoch tiaaa - szkoda że w MB o tym nie wiedzą bo podają katalogowe jakieś popieprzone spalanie 14,9 - 15,4 l/100 km... a jakoś nie udało mi się jeszcze trafić na zucha, który by umiał udowodnić praktycznie że jego bryka pali mniej niż fabryka podaje... -- pozdrawiam Tadeusz 10 |
Data: Sierpien 21 2008 01:48:40 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: | On 21 Sie, 10:31, "Tadeusz" wrote: a jakoś nie udało mi się jeszcze trafić na zucha, W202 C250 (model T) automat. Fabryka podaje: 11,0/6,4/8,1. Moje wyliczenia: 9,9/7,57/8,98. W trasie tylko raz udało mi się zbliżyć pod wynik fabryczny. Wtedy jednak jechałem dość zachowawczo i nie przekraczałem prędkości ;-) W mieście zejście poniżej 10l. nie jest problemem. Dodam, że wszystkie wyniki uzyskałem przeważnie z załączoną klimatyzacją :-) Jak widać: da się. -- Gom 11 |
Data: Sierpien 21 2008 11:07:44 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tadeusz |
W202 C250 (model T) automat. Fabryka podaje: 11,0/6,4/8,1. Moje Jak widac to i się daje i nie daje :) Jakie miasto i jak liczony ten wynik? No i z jakiej próby - bo wiesz jak się uprzeć to dzień czy dwa można pojeździć jak ostatni zółw ale przecież chodzi tu o prawdziwą normalną jazdę :) -- pozdrawiam Tadeusz 12 |
Data: Sierpien 21 2008 02:18:08 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: | On 21 Sie, 11:07, "Tadeusz" wrote: Jak widac to i się daje i nie daje :) Da się, ale (w trasie) się nie chce ;-) Jakie miasto Stolica. i jak liczony ten wynik? Tradycyjnie, czyli: full - rezerwa - full - rezerwa. Jak jadę w trasę, to zalewam do pełna i po powrocie to samo. No i z jakiej próby - bo wiesz jak się uprzeć Ostatnie pół roku (23 razy odwiedziłem stację) :-) -- Gom 13 |
Data: Sierpien 21 2008 11:27:33 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tadeusz |
i jak liczony ten wynik? to może zobaczymy co o tym sądzi komputer pokładowy? przejedziemy ze 100 km po DC NORMALNIE-jak się jeździ po DC, jadąc do pracy i z pracy, tak między wrześniem a czerwcem, miedzy 7.30 a 9 i miedzy 16 a 18 i zobaczymy czy pokaże te 9,9 l/100 km Stawiam dolary przeciwko orzechom że będzie powyżej katalogowego -- pozdrawiam Tadeusz 14 |
Data: Sierpien 21 2008 02:31:45 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: | On 21 Sie, 11:27, "Tadeusz" wrote: to może zobaczymy co o tym sądzi komputer pokładowy? Musisz się zdać na moje obliczenia - nie mam komputera.. :-) -- Gom 15 |
Data: Sierpien 21 2008 11:49:30 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tadeusz |
to może zobaczymy co o tym sądzi komputer pokładowy? żaden problem - tylko dłużej będziemy jeżdzić żeby wyjeździć ten cały bak :) 16 |
Data: Sierpien 21 2008 11:36:03 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Mamba |
Hej. Mozesz sie niemile zdziwic :) U mnie w 307 komputer przewaznie pokazuje srednie spalanie mniejsze o 1 do 1,5 l/100 w stosunku do tego co wynika z tankowania. No ale ja jezdze wyrobem samochodopodobnym (przynajmniej moj egzemplaz taki jest) :) Rafal 17 |
Data: Sierpien 21 2008 11:52:09 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tadeusz |
> jak go zresetujesz przy tankowaniu to też ? 18 |
Data: Sierpien 21 2008 13:25:24 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Boombastic | to może zobaczymy co o tym sądzi komputer pokładowy? Bardzo dobry test. Jazda w permanentnie zakorkowanym mieście. Nie ma siły by spalił te 10 l. Mój Civic potrafił momentami dobic do prawie 12 l gdy się praktycznie stało przez godzinę w korku. 19 |
Data: Sierpien 21 2008 05:04:44 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: | On 21 Sie, 13:25, "Boombastic" Bardzo dobry test. Jazda w permanentnie zakorkowanym mieście. Jasne, oczywiście. W ten sposób można tak przygotować test, aby nigdy nie wyszło mniej niż podała fabryka. Spalanie jest indywidualną kwestią i nie przeczę, że gdybym jeździł tylko w centrum, w dodatku na krótkich dystansach często gasząc silnik, nie miałbym szans na osiągnięcie "magicznej" dziesiątki. Na szczęście nie mam takiej potrzeby :-) -- Gom 20 |
Data: Sierpien 21 2008 14:38:17 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Boombastic | Jasne, oczywiście. W ten sposób można tak przygotować test, aby nigdy Acha, czyli nie w Moskwie, a w Leningradzie, nie rozdają, a ukradli, i nie auta tylko rower. Ale cała reszta się zgadza. 21 |
Data: Sierpien 21 2008 16:04:26 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tadeusz |
to może zobaczymy co o tym sądzi komputer pokładowy? Umówmy się: taka jest większość "prawdziwych" miast na świecie... I w gruncie rzeczy tak się jeździ - pomijając taksówkarzy, przedstawicieli handlowych i dostawców pizzy :) No chyba że standard testowania spalania w "mieście" to imponująca aglomeracja która ma 4 ulice na krzyż i 3094 mieszkańców - sam znam takie cudo w PL mające prawa miejskie :) - tam można rozkładać na łopatki wszystkie dane producentów odnośnie spalania w mieście -- pozdrawiam Tadeusz 22 |
Data: Sierpien 21 2008 16:11:42 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Boombastic | Bardzo dobry test. Jazda w permanentnie zakorkowanym mieście. No ale ja nie mam zastrzeżeń. Dlatego napisałem, że to bardzo dobry test. Samemu staram się jeździć poza tymi godzinami lub poza trasami zwykle korkującymi się i spalanie w aucie mam zdecydowanie niższe niż deklaruje producent. Ale wyjazd w godzinach szczytu dla typowego pracownika od razu skutkuje wyższym spalaniem. 23 |
Data: Sierpien 21 2008 15:21:09 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 21 Aug 2008 16:04:26 +0200, Tadeusz No chyba że standard testowania spalania w "mieście" to imponująca Eeee... Albo jest to jazda mieszana, albo jazda na permanentnie niedogrzanym silniku, co oznacza taaaakie spalanie :) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 24 |
Data: Sierpien 21 2008 17:41:13 | Temat: cykl miejski | Autor: PaweL | ... - tam można rozkładać na łopatki Ale żaden producent nie podaje zużycia paliwa w mieście. Wszyscy podają zużycie w "cyklu miejskim" - czyli laboratoryjny pomiar na hamowni według teoretycznego wzorca ruchu na "długości" klku kilometrów (przeliczony na 100km). Paweł 25 |
Data: Sierpien 25 2008 01:17:48 | Temat: Re: cykl miejski | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, Ale żaden producent nie podaje zużycia paliwa w mieście. Na to jest jakaś norma nawet. Wyobraź sobie, że jeżdżąc cały dzień po mieście od rana do wieczora i zgodnie z przepisami taki wynik, albo lepszy uda Ci się uzyskać, ale... właśnie zawsze jest jakieś ale... Na co dzień dociskamy ciut więcej albo dużo więcej niż przepisy pozwalają, spotykamy korki i robimy stosunkowo krótkie dystanse z przerwami na tyle długimi, że silnik zdążyć może ostygnąć i w takiej sytuacji to co podaje producent o kant dupy można potłuc, bo nijak ma się to rzeczywistości. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 26 |
Data: Sierpien 21 2008 13:03:22 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, a jakoś nie udało mi się jeszcze trafić na zucha, Moja Vetra A C16NZ (przed przeróbkami) paliła tyle tyle co podaje producent. Później to już nigdy z żadnym autem nie udało się, choć kilkoma udało się zliżyć do wyniku (różnica 0,5l), aczkolwiek w Cee'd niekasowane średnie spalanie przez 5 tys. km dało wynik 7,1 l/100KM, a z tego co kojarzę to producent tu podaje trochę większe (no ale średnie, średniemu nie równe...) -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 27 |
Data: Sierpien 21 2008 13:23:53 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Boombastic | a jakoś nie udało mi się jeszcze trafić na zucha, Mi się akurat to udaje w Subaru. Norma mówi o ok. 15 l w miescie, a moje spala ok. 12. Ale to jest jeden jedyny wyjątek ze wszystkich moich aut które posiadałem. 28 |
Data: Sierpien 21 2008 14:26:17 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: .Peeter | Użytkownik "Tadeusz" napisał w wiadomości a jakoś nie udało mi się jeszcze trafić na zucha, VW Golf Mk3 GTI 8v - fabryka podaje 10,3 miasto, coś koło 8 trasa. Gdy nie stoję w przesadnych korkach (tylko normalne czerwone na 1 cykl zmiany), jeżdżąc po mieście potrafię się bez problemu zmieścić w 9-9,5l max. Gdy jadę np. z Gdańska do Gdyni przez miasto, potrafię zejsć do okolic 8/100. Na trasie zazwyczaj mam spalanie w okolicach 7,5/100, raz mi się udało zejść nawet do 6,7. :) Pozdr. 29 |
Data: Sierpien 21 2008 18:57:12 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Tomasz Nowicki | A ja to jak pojadę w dłuższą trasę to normalnie muszę co 200km wołać na CB 30 |
Data: Sierpien 21 2008 10:47:30 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: J.F. | Użytkownik "opek" napisał w wiadomości do tych co przemieszczaja sie zazwyczaj po miescie: No wiesz .. teraz jestes drugi, na nastepnym czwarty, na kolejnym 2 minuty straty :-) 4. gdy idziesz cos zalatwic na chwile zostawiasz wlaczony Jesli jest upal nieznosny .. Tutaj przypomina mi sie jak pojechalem na wymiane oleju, A swistak siedzi i zawija w sreberka :-) Przyjedz kiedys do wrocka, zrobimy pare rundek po miescie, najpierw ja za toba, potem ty za mna, zobaczymy ile auto naprawde pali, ile czasu kosztuje oszczednosc . BTW znajomy, ktory za bardzo nie potrafi angielskiego trzy razy a) imie nazwisko, zdjecie, telefon znajomego, bo cos mi sie wydaje ze powinni mu powiedziec za co oblewaja, b) jesli z duzej gory hamowal hamulcem, to slusznie oblewali, c) w Anglii nie ma duzych gor :-) J. 31 |
Data: Sierpien 21 2008 15:20:14 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: DoQ | opek pisze: Tutaj przypomina mi sie jak pojechalem na wymiane oleju, przychodzi dwoch Wiesz ja to sie zastanawiam na kiego wala w takim razie kupiles 3,3? Oszczedzasz na klimie, jezdzisz jak emeryt, spod swiatel ruszasz wolniej od Ikarusa, kladziesz cegle pod pedalem gazu itp itd - jaki to ma sens? Chcesz pokazac swiatu ze masz "olbrzymiasty" 3,3litrowy silnik tylko nie stac cie na jego normalna eksploatacje? Do takiej jazdy wystarcza jakies 2,2 jak i nie mniej. ATSD ciekawe po jakiej DC jezdzisz. Bo po tej, po ktorej ja sie poruszam, zdarza mi sie na dystansie 100km postac 1,5h w korku. Zuzycie paliwa w takim silniku na samym _postoju_ to przeszlo 1,5l/h. Czyli ponad 2litry na samym staniu, a gdzie wielokrotne ruszanie z miejsca ktore pochlania najwiecej paliwa? Bajkopisarz z ciebie i tyle. Pozdrawiam Pawel 32 |
Data: Sierpien 21 2008 15:36:19 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Kerry | Użytkownik "DoQ" napisał w wiadomości opek pisze:[..] ktore pochlania najwiecej paliwa? Bajkopisarz z ciebie i tyle. eeech, bo to chopak na opak... sorki - opek. -- Pozdrawiam, Kerry 33 |
Data: Sierpien 21 2008 15:51:45 | Temat: Re: nawet małpa potrafi wcisnąć pedał gazu do podłogi ... | Autor: Jurand | "opek" wrote in message
Wiesz, miasto miastu nierówne ;) Jak będziesz jeździł po Pindowicach Dolnych w gminie Grzędożyce, to Ci spali "w mieście" 10/100... A bajki, że ML350 pali _po mieście_ 11-12 to możesz opowiadać kolegom spod budki z piwem ;) I jeśli nadal uważasz, że takie spalanie się uda osiagnąć - to zapraszam do Krakowa, normalnie (a nie jak emeryt z urwaną prawą nogą) jeździsz od 9 do 18-tej wybranymi trasami, jeśli uda Ci się osiągnąć ten wynik - płacę za paliwo i drugie tyle dostaniesz "na zupę". Jurand. |