Grupy dyskusyjne   »   ASO :)

ASO :)



1 Data: Sierpien 25 2013 22:36:39
Temat: ASO :)
Autor: Deflegmator 

Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych. Bo trzeba pod coś tam
podłÄ…czać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

:)

--
Deflegmator



2 Data: Sierpien 26 2013 01:09:26
Temat: Re: ASO :)
Autor: Lewis 

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:

Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych. Bo trzeba pod coś tam
podłÄ…czać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

:)


Bredzisz, Pan Zenek wziąłby na flaszkę!

--
Pozdrawiam
Lewis

3 Data: Sierpien 26 2013 01:35:28
Temat: Re: ASO :)
Autor: Tomasz WĂłjtowicz 

W dniu 2013-08-26 01:09, Lewis pisze:

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:
Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych.

Bo pewnie cenę podawała mu cycata cipka z "obsługi klienta", która nie odróżnia halogenów (regulowanych śrubokrętem) od ksenonów (które często mają silniczek sterowany komputerem). Inna sprawa, że branie 900 za podpięcie komputera i wyregulowanie ksenonów to też jest chamskie ździerstwo, no ale to BMW, samochody na ludzi o dużym portfelu.

Tak jeszcze a'propos cipek w warsztatach samochodowych. Jechałem kiedyś z całymi kołami na przełożenie w związku z nadchodzącą zimą. U mojego oponiarza była długa kolejka, ale po sąsiedzku było aso, gdzie też się chwalili "wymiana kół ileśtam". Podjechałem, wchodzę i mówię do cipy za biurkiem, że chcę wymienić koła. Ona pyta "jaka marka i model"? Ja na to, a co to ma do rzeczy? Koła to koła. A ona, że takie mają standardy i ona musi wypełnić rubryki. No to odwróciłem się i pojechałem postać w kolejce do oponiarza. W dupie mam takich profesjonalistów, co muszą znać markę, żeby zmienić koła.

4 Data: Sierpien 26 2013 06:55:41
Temat: Re: ASO :)
Autor:

W dniu 2013-08-26 01:35, Tomasz Wójtowicz pisze:
No to odwróciłem się i pojechałem postać w

kolejce do oponiarza. W dupie mam takich profesjonalistów, co muszą znać
markę, żeby zmienić koła.

Pewnie chciałeś te koła wywarzać. Prawda? :-)

z

5 Data: Sierpien 26 2013 11:22:46
Temat: Re: ASO :)
Autor: p47 

W dniu 2013-08-26 06:55, z pisze:

W dniu 2013-08-26 01:35, Tomasz Wójtowicz pisze:
No to odwróciłem się i pojechałem postać w
kolejce do oponiarza. W dupie mam takich profesjonalistów, co muszą znać
markę, żeby zmienić koła.

Pewnie chciałeś te koła wywarzać. Prawda? :-)

z

A potem ten wywar z koła dodać do rosołu;...

Ludzie, litości dla naszego języka!!

6 Data: Sierpien 26 2013 11:53:36
Temat: Re: ASO :)
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2013-08-26 06:55, z pisze:

W dniu 2013-08-26 01:35, Tomasz Wójtowicz pisze:
No to odwróciłem się i pojechałem postać w
kolejce do oponiarza. W dupie mam takich profesjonalistów, co muszą znać
markę, żeby zmienić koła.

Pewnie chciałeś te koła wywarzać. Prawda? :-)


Tak, chciałem WYWAŻYĆ. I dalej nie wiem, co do tego ma marka i model.

7 Data: Sierpien 26 2013 12:00:16
Temat: Re: ASO :)
Autor:

W dniu 2013-08-26 11:53, Tomasz Wójtowicz pisze:

Tak, chciałem WYWAŻYĆ. I dalej nie wiem, co do tego ma marka i model.

Nic. Czasem nowe WYWAŻENIE daje gorszy efekt niż 15 min. pracy (wiem nie lekkiej nie każdy lubi ;-) ) na parkingu.
Rzeczywistość :-)

z

8 Data: Sierpien 26 2013 12:29:36
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

Nic. Czasem nowe WYWAŻENIE daje gorszy efekt niż 15 min. pracy (wiem nie lekkiej nie każdy lubi ;-) ) na parkingu.

Rozwiń temat...
Sam wyważasz na parkingu?
WOJO

9 Data: Sierpien 26 2013 13:23:43
Temat: Re: )
Autor:

W dniu 2013-08-26 12:29, WOJO pisze:

Rozwiń temat...
Sam wyważasz na parkingu?
WOJO

Po prostu nie wyważam. Tak samo jak nie wymieniam zaworków co pół roku, nie robię geometrii przy wymianie wahacza czy sworznia w zawieszeniu. Wiem takie są zalecenia ale nawet porządni fachowcy odwalają ostatnio takie fuszerki że to ja decyduję czy potrzebna regulacja-wyważenie.

z

PS. Tak oczywiście mam pecha :-)

10 Data: Sierpien 26 2013 13:40:31
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

Po prostu nie wyważam.
Jak masz szczęście (nie pogubiłeś ciężarków) , to nie musisz wyważać raz wyważonych kół.
Tak samo jak nie wymieniam zaworków co pół roku,
Ja też nie. Operacja jest nastawiona na typowe uzyskanie funduszy przez stację wymieniającą :)
nie robię geometrii przy wymianie wahacza czy sworznia w zawieszeniu.
A tu się nie zgodzę. Możesz mieć szczęście i uda Ci się tak poskładać wahacz, że wszystko będzie normalnie, ale czasem komplet opon jest droższy...
Wiem takie są zalecenia ale nawet porządni fachowcy odwalają ostatnio takie fuszerki że to ja decyduję czy potrzebna regulacja-wyważenie.
Niestety musze się zgodzić. Jak czasem widzę sposób zabierania się do roboty przez mechaników, to mam ochotę odebrać mu klucze.
Pewnie dlatego sporo ASO wstydzi się pokazywać swoich pracowników i wyprasza na kawę. :)
Dlatego w pierwszej kolejności dużo czytam (serwisówki, fora specjalistyczne), a potem uzbrojony w tę wiedzę udaję się osobiście do "dupowozu" i okazuje się,
że większość czynności da się wykonać samodzielnie...
Nawet, jak muszę dokupić czy dorobić jakiś klucz czy pomoc, to i tak wychodzi taniej i mam wrażenie, że lepiej.
Pozdrawiam.
WOJO

11 Data: Sierpien 26 2013 16:44:44
Temat: Re: )
Autor:

W dniu 2013-08-26 13:40, WOJO pisze:

A tu się nie zgodzę. Możesz mieć szczęście i uda Ci się tak poskładać
wahacz, że wszystko będzie normalnie, ale czasem komplet opon jest
droższy...

Może jeśli by chodziło o drążek kierowniczy to tak.
Wymieniałem i wahacze i sworznie zwrotnicy i sprężyny i wszystko w porządku po 2-3 latach. Załamałem się kiedyś jak mechanicy nie pytając od razu rozkręcili mi przód. Powodem ściągania jednak była ładnie "wybulona" opona. Kilka dni się bujałem aż konkurencja zdołała przywrócić geometrię do poprzedniego, poprawnego stanu.

Zresztą ta cała geometria o kant... Na zimówkach mam ideał a na letnich delikatnie ściąga. Dla wielu pomijalne ale mnie wku... Co z tego że teoretycznie wg "norm" opony o takiej samej wysokości. Szkoda czasu i nerwów. Wszyscy "mądrzy" twierdzą, że idealnie na 2 komplety nie ustawię :-(

z

12 Data: Sierpien 26 2013 13:43:18
Temat: Re: ASO :)
Autor: czak norris 

W dniu 2013-08-26 11:53, Tomasz Wójtowicz pisze:

Tak, chciałem WYWAŻYĆ. I dalej nie wiem, co do tego ma marka i model.

Wbrew pozorom ma. Cześć samochodów francuskich ma "nieprzelotowe" felgi do wyważenia których potrzeba specjalnych maszyn.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;)

13 Data: Sierpien 26 2013 13:48:17
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

Wbrew pozorom ma. Cześć samochodów francuskich ma "nieprzelotowe" felgi do wyważenia których potrzeba specjalnych maszyn.

Nie tyle maszyn, co przejściówek do zamocowania tychże nieprzelotowych felg.
Mam jednak nieodparte wrażenie, że w przytoczonym przypadku nie o to chodziło...
WOJO

14 Data: Sierpien 26 2013 07:56:00
Temat: Re: ASO :)
Autor: ddddddd 

W dniu 2013-08-26 01:09, Lewis pisze:

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:
Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych.

przecież w ASO to tanio i dobrze :P


  Bo trzeba pod coś tam
podłÄ…czać... :)

jak ksenony, to pewnie wstępna regulacja pod kompem i te 900zł to chyba obejmuje wymianę dwóch czujników poziomu (bo potrafią pać) i regulatorów w lampie (bo cośtam potrafi się złamać. Albo po prostu interfejsu nie mieli :)


  Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


pytanie czy jak padnie np. drugi czujnik poziomowania (bo zgaduję że jeden padł- lub tylko styku nie miał) to mu się te światła nie przestawią. Nie mówiąc o tym, że samopoziomowanie już mu pewnie nie działa

--
Pozdrawiam
Łukasz

15 Data: Sierpien 26 2013 09:23:18
Temat: Re: ASO :)
Autor: Chris 

ddddddd nabazgrał(a):

W dniu 2013-08-26 01:09, Lewis pisze:
W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:
Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych.
przecież w ASO to tanio i dobrze :P

Pacjent Mazda 6 MPS, uszkodzony element (poduszki pod silnik/skrzynię) cena alledrogo ok 400-500 za używki !!! cena w ASO 450zł za oryginał Mazda, 250zł za zamienniki oryginalnie stosowany w serwisie, wszystko nowe z FA .. jak widać zależy to od ASO i od marki/modelu pojazdu.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

16 Data: Sierpien 26 2013 11:40:57
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

Pacjent Mazda 6 MPS, uszkodzony element (poduszki pod silnik/skrzynię) cena alledrogo ok 400-500 za używki !!! cena w ASO 450zł za oryginał Mazda, 250zł za zamienniki oryginalnie stosowany w serwisie, wszystko nowe z FA .. jak widać zależy to od ASO i od marki/modelu pojazdu.

Nie...
Zależy to od sprzedawcy na Alledrogo. Jeden jest normalny i ma normalne ceny, a drugi cenę wziął z dupy i jeszcze się obrusza, kiedy zwróci mu się uwagę, że nowe są tańsze.
Sam ostatnio szukałem zbiornika płynu do spryskiwaczy, bo miałem pęknięty.
Nowy ASO 900 zł, nowy Alledrogo (oryginał !) 240 zł (sprzedawca też pewnie do interesu nie dokłada),
używany na szrocie 300 zł (!), spawanie po samodzielnym wymontowaniu 15 zł.
Pozdrawiam.
WOJO

17 Data: Sierpien 26 2013 12:05:41
Temat: Re: )
Autor: Chris 

WOJO nabazgrał(a):

Pacjent Mazda 6 MPS, uszkodzony element (poduszki pod silnik/skrzynię) cena alledrogo ok 400-500 za używki !!! cena w ASO 450zł za oryginał Mazda, 250zł za zamienniki oryginalnie stosowany w serwisie, wszystko
nowe  z FA .. jak widać zależy to od ASO i od marki/modelu pojazdu.
Nie...
Zależy to od sprzedawcy na Alledrogo. Jeden jest normalny i ma normalne ceny, a drugi cenę wziął z dupy i jeszcze się obrusza, kiedy zwróci mu
się  uwagę, że nowe są tańsze.

Tylko na XXX pozycji na Allegro nie było taniej niż podałem.

Sam ostatnio szukałem zbiornika płynu do spryskiwaczy, bo miałem pęknięty.
Nowy ASO 900 zł, nowy Alledrogo (oryginał !) 240 zł (sprzedawca też
pewnie  do interesu nie dokłada),
używany na szrocie 300 zł (!), spawanie po samodzielnym wymontowaniu 15

Bo liczą na to że nikt nie pojedzie do ASO bo tam DROGO ... i żerują na niewiedzy ludzi.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

18 Data: Sierpien 26 2013 12:27:51
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

Bo liczą na to że nikt nie pojedzie do ASO bo tam DROGO ... i żerują na
niewiedzy ludzi.

Bo w ASO jest rzeczywiście DROGO, co nie zawsze jest równoznaczne z tym, że jest także dobrze :)
Polska to taki dziwny kraj, gdzie z pośrednictwa można lepiej żyć niż z produkcji...
Nie darmo byliśmy "ziemią obiecaną" dla takiego, pewnego narodu.
Pozdrawiam.
WOJO

19 Data: Sierpien 26 2013 12:51:25
Temat: Re: )
Autor: Chris 

WOJO nabazgrał(a):

Bo liczą na to że nikt nie pojedzie do ASO bo tam DROGO ... i żerują na
niewiedzy ludzi.
Bo w ASO jest rzeczywiście DROGO, co nie zawsze jest równoznaczne z tym,
że  jest także dobrze :)

To fakt ale bywają odstępstwa od regułki i bywa taniej niż np. w necie i portalach aukcyjnych.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

20 Data: Sierpien 26 2013 20:01:01
Temat: Re: )
Autor: Irokez 

W dniu 2013-08-26 11:40, WOJO pisze:

Pacjent Mazda 6 MPS, uszkodzony element (poduszki pod silnik/skrzynię) cena alledrogo ok 400-500 za używki !!! cena w ASO 450zł za oryginał Mazda, 250zł za zamienniki oryginalnie stosowany w serwisie, wszystko nowe z FA .. jak widać zależy to od ASO i od marki/modelu pojazdu.

Nie...
Zależy to od sprzedawcy na Alledrogo. Jeden jest normalny i ma normalne ceny, a drugi cenę wziął z dupy i jeszcze się obrusza, kiedy zwróci mu się uwagę, że nowe są tańsze.


Jednak się nie zgodzę.
Alfa Romeo 156. Presostat klimatyzacji oraz tylne amortyzatory (!!!) najtańsze były w ASO. Dysze spryskiwaczy i trójnik z zaworkiem zwrotnym też miał cenę że nie warto było się bawić w odtykanie.

Reszta już poza.

--
Irokez

21 Data: Sierpien 27 2013 09:48:22
Temat: Re: )
Autor: Chris 

Irokez nabazgrał(a):

W dniu 2013-08-26 11:40, WOJO pisze:
Pacjent Mazda 6 MPS, uszkodzony element (poduszki pod silnik/skrzynię) cena alledrogo ok 400-500 za używki !!! cena w ASO 450zł za oryginał Mazda, 250zł za zamienniki oryginalnie stosowany w serwisie, wszystko nowe z FA .. jak widać zależy to od ASO i od marki/modelu pojazdu.
Nie...
Zależy to od sprzedawcy na Alledrogo. Jeden jest normalny i ma normalne ceny, a drugi cenę wziął z dupy i jeszcze się obrusza, kiedy zwróci mu się uwagę, że nowe są tańsze.
Jednak się nie zgodzę.
Alfa Romeo 156. Presostat klimatyzacji oraz tylne amortyzatory (!!!) najtańsze były w ASO. Dysze spryskiwaczy i trójnik z zaworkiem zwrotnym też miał cenę że nie warto było się bawić w odtykanie.

Ostatniej zimy też kupowałem dysze spryskiwaczy i taniej wyszły w ASO bo na dzień dobry dostałem 40% zniżki :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

22 Data: Sierpien 26 2013 07:59:18
Temat: Re: ASO :)
Autor: megrimsNO@interia.pl 

On 08/26/2013 12:36 AM, Deflegmator wrote:

Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych. Bo trzeba pod coś tam
podłÄ…czać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

:)


A który to serwis. Nie bój sie - podaj.

23 Data: Sierpien 26 2013 10:29:19
Temat: Re: ASO :)
Autor: Deflegmator 

 wrote:

On 08/26/2013 12:36 AM, Deflegmator wrote:
> Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej
> pełnoletności - auto w świetnym stanie. Mankamentem były
> świecące w kosmos światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w
> mieście słoików, tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o
> cenę regulacji tychże świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900
> złotych. Bo trzeba pod coś tam podłÄ…czać... :) Niezrażony
> kolega pojechał do pana Zenona, który przy pomocy śrubokręta,
> ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA - za złotych 0.
>
>
> Czy to, kurwa, nie jest chore?
>
> :)
>

A który to serwis. Nie bój sie - podaj.

Nie wiem, do którego dzwonił. Spytać mogę kiedyś przy okazji...

--
Deflegmator

24 Data: Sierpien 26 2013 06:00:51
Temat: Re: ASO :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych. Bo trzeba pod coś tam
podłączać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

:)

Ale co konkretnie?
Brak cen urzedowych?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"

25 Data: Sierpien 26 2013 10:44:34
Temat: Re: ASO :)
Autor: The_EaGle 

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:

Kolega kupił sobie BMW E38, 4.0. Mimo zaawansowanej pełnoletności -
auto w świetnym stanie. Mankamentem były świecące w kosmos
światła mijania. Zadzwonił więc do ASO w mieście słoików,
tudzież wnuków volksdeutschów, pytając o cenę regulacji tychże
świateł. Zaśpiewali mu, UWAGA - 900 złotych. Bo trzeba pod coś tam
podłÄ…czać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

Apropos BMW - przegląd motocykla BMW 800GS z roku 2012 a wiec nie zbyt stary ;) koszt przeglądu to 2800zł w innym ASO 2400... a ja myślałem że moja Honda (moto) ma drogie ASO... byłem widać w błÄ™dzie :)

Za to ceny części ASO w Hondzie są wręcz idiotyczne

--
Pozdrawiam
Rafał

26 Data: Sierpien 26 2013 10:54:22
Temat: Re: ASO :)
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Sun, 25 Aug 2013 22:36:39 +0000 (UTC), "Deflegmator"
 wrote:


podłączać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

jest. To chore pracować za friko :)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

27 Data: Sierpien 26 2013 10:32:09
Temat: Re: ASO :)
Autor: Deflegmator 

Jarek Andrzejewski wrote:

On Sun, 25 Aug 2013 22:36:39 +0000 (UTC), "Deflegmator"
 wrote:


> podłączać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
> przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
> - za złotych 0.
>
>
> Czy to, kurwa, nie jest chore?

jest. To chore pracować za friko :)

Zrobił to przy okazji wymiany płynów ustrojowych i amortyzatorów. 2
minuty kręcenia śrubokrętem dorzucił "gratis".

--
Deflegmator

28 Data: Sierpien 26 2013 13:00:37
Temat: Re: ASO :)
Autor: Lewis 

W dniu 2013-08-26 12:32, Deflegmator pisze:

Jarek Andrzejewski wrote:

On Sun, 25 Aug 2013 22:36:39 +0000 (UTC), "Deflegmator"
 wrote:


podłączać... :) Niezrażony kolega pojechał do pana Zenona, który
przy pomocy śrubokręta, ściany i kredy ustawił mu światła, UWAGA
- za złotych 0.


Czy to, kurwa, nie jest chore?

jest. To chore pracować za friko :)

Zrobił to przy okazji wymiany płynów ustrojowych i amortyzatorów. 2
minuty kręcenia śrubokrętem dorzucił "gratis".


Wówczas kolega powinien dorzucić mu 10-20zł "gratis" Tym bardziej że znał cenę z ASO :)

--
Pozdrawiam
Lewis

29 Data: Sierpien 26 2013 20:46:18
Temat: Re: ASO :)
Autor: Jacek 

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:

Czy to, kurwa, nie jest chore?
Pan Zenon pracując na czarno nie płaci podatków i ZUS, a więc Vincent nie jest z niego zadowolony.
Właściciel BMW odniósł korzyć w wysokości 900 zł i powinien od tego odprowadzić podatek dla Vincenta.
Dzięki takim naprawom dziura budżetowa powiększyła się o mniej więcej 300 zł.
Jacek

30 Data: Sierpien 26 2013 20:54:18
Temat: Re: ASO :)
Autor:

W dniu 26-08-2013 20:46, Jacek pisze:

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:
Czy to, kurwa, nie jest chore?
Pan Zenon pracując na czarno nie płaci podatków i ZUS, a więc Vincent
nie jest z niego zadowolony.
Właściciel BMW odniósł korzyć w wysokości 900 zł i powinien od tego
odprowadzić podatek dla Vincenta.
Dzięki takim naprawom dziura budżetowa powiększyła się o mniej więcej
300 zł.
Jacek


zenon jest na ryczalcie.

31 Data: Sierpien 26 2013 21:07:33
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

zenon jest na ryczalcie.

I na KRUSie :)
Do kiedy będą w Polsce takie przekręty?
Do kiedy się da...
WOJO

32 Data: Sierpien 26 2013 19:09:30
Temat: Re: )
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 26 Aug 2013 21:07:33 +0200 osobnik zwany WOJO napisał:

zenon jest na ryczalcie.

I na KRUSie :)
Do kiedy będą w Polsce takie przekręty? Do kiedy się da...
WOJO

bo cała reszta swiata jest pobożna i nie kradnie i do tego ma wspaniałe
przepisy przyjazne podatnikom. Weź mnie nie rozśmieszaj.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

33 Data: Sierpien 26 2013 21:37:59
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

I na KRUSie :)
Do kiedy będą w Polsce takie przekręty? Do kiedy się da...
WOJO

bo cała reszta swiata jest pobożna i nie kradnie i do tego ma wspaniałe
przepisy przyjazne podatnikom. Weź mnie nie rozśmieszaj.

To, że wszyscy kradną nie oznacza, że Ty też masz być złodziejem...
A moje słowa mają raczej posmak goryczy, bo sam jestem na ZUSie i mam nadzieję,
że za 25 lat nie będę żebrał, żeby przeżyć.
WOJO

34 Data: Sierpien 26 2013 21:42:46
Temat: Re: )
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-08-26 21:37, WOJO pisze:

jestem na ZUSie i mam nadzieję,
że za 25 lat nie będę żebrał, żeby przeżyć.

Jak budujesz *swoją* emeryturę, to pewnie nie będziesz. Nie muszę chyba pisać, że w ZUSie niczego nie "budujesz"?

--
Liwiusz

35 Data: Sierpien 27 2013 21:57:42
Temat: Re: )
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Liwiusz"

jestem na ZUSie i mam nadzieję,
że za 25 lat nie będę żebrał, żeby przeżyć.

Jak budujesz *swoją* emeryturę, to pewnie nie będziesz. Nie muszę chyba pisać, że w ZUSie niczego nie "budujesz"?

Emerytury nie buduje ? A co ?

36 Data: Sierpien 28 2013 09:17:21
Temat: Re: )
Autor: WOJO 

Emerytury nie buduje ? A co ?
Myślałem, że to już wszyscy wiedzą - "szklane domy" ZUSu oczywiście...
Pozdrawiam.
WOJO

37 Data: Sierpien 28 2013 08:10:58
Temat: Re: )
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 28 Aug 2013 09:17:21 +0200 osobnik zwany WOJO napisał:

Emerytury nie buduje ? A co ?
Myślałem, że to już wszyscy wiedzą - "szklane domy" ZUSu oczywiście...
Pozdrawiam.
WOJO

czytałeś kiedyś budżet ZUSu? to poczytaj. pouczająca lektura. te
pieniądze ine idą do ZUSu tylko do budżetu.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

38 Data: Sierpien 28 2013 10:30:52
Temat: Re: )
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 28 Aug 2013, WOJO wrote:

Emerytury nie buduje ? A co ?
Myślałem, że to już wszyscy wiedzą - "szklane domy" ZUSu oczywiście...

  Tego jest góra kilka procent, i to "małych" (3%?)
  Urzędnicy ZUSu jednak nie stanowią większości obywateli.
  O to, czy "szklane domy" są potrzebne można się oczywiście spierać
i sam zastrzeżenia mam, ale nie to stanowi clou problemu.

pzdr, Gotfryd

39 Data: Sierpien 26 2013 19:43:07
Temat: Re: )
Autor: Rafał Grzelak 

WOJO wrote:

> zenon jest na ryczalcie.

I na KRUSie :)
Do kiedy będą w Polsce takie przekręty?
Do kiedy się da...
WOJO

Dziwisz sie? Przeciez po oplaceniu ZUSu trzeba jeszcze odlozyc cos na
emeryture...

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

40 Data: Sierpien 26 2013 21:43:57
Temat: Re: )
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-08-26 21:07, WOJO pisze:

I na KRUSie :)
Do kiedy będą w Polsce takie przekręty?
Do kiedy się da...

Przekręt z państwowymi emeryturami będzie gdzieś do momentu, jak ludzie się zorientują, że unikanie ZUSu wcale nie jest przekrętem.

--
Liwiusz

41 Data: Sierpien 26 2013 22:11:09
Temat: Re: )
Autor:

W dniu 2013-08-26 21:43, Liwiusz pisze:

Przekręt z państwowymi emeryturami będzie gdzieś do momentu, jak ludzie
się zorientują, że unikanie ZUSu wcale nie jest przekrętem.

Hehe...
Jeden gość sądzi się w sadzie pracy (dziwne że pracy) o wydanie mu składek. Chce chyba 400 tys. znaczy 40% składki emerytalnej którą zapłacił od momentu "kapitału początkowego".
Mimo że Gwiazdowski tłumaczy że w ZUSie żadnej kasy nie ma a w rzeczywistości składki to PODATEK Gość trzyma się nomenklatury którą przecież nakazało państwo i chce swoje składki.
Przecież ma rację. A może jednak wygra? :-)

z

42 Data: Sierpien 26 2013 20:27:48
Temat: Re: )
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 26 Aug 2013 22:11:09 +0200 osobnik zwany z napisał:

W dniu 2013-08-26 21:43, Liwiusz pisze:
Przekręt z państwowymi emeryturami będzie gdzieś do momentu, jak ludzie
się zorientują, że unikanie ZUSu wcale nie jest przekrętem.

Hehe...
Jeden goć sądzi się w sadzie pracy (dziwne że pracy) o wydanie mu
składek. Chce chyba 400 tys. znaczy 40% składki emerytalnej którą
zapłacił od momentu "kapitału początkowego". Mimo że Gwiazdowski
tłumaczy że w ZUSie żadnej kasy nie ma a w rzeczywistości składki to
PODATEK Goć trzyma się nomenklatury którą przecież nakazało państwo i
chce swoje składki. Przecież ma rację. A może jednak wygra? :-)

zawsze trafiają się idioci, którzy wybierają jedno słowo ze zdania i nie
przyjmują do wiadomości jego reszty.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

43 Data: Sierpien 26 2013 23:28:37
Temat: Re: )
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 26 Aug 2013, z wrote:

Hehe...
Jeden gość sądzi się w sadzie pracy (dziwne że pracy)

  Nie dziwne, to jest skutek stosowania uproszczeń.
  Nie sąd a wydział, i nie pracy a "pracy i ubezpieczeń społecznych"
zazwyczaj.

Przecież ma rację. A może jednak wygra? :-)

  Jakoś to ostatnio przypominano: "państwo rezerwuje sobie
monopol na przymus" :>

pzdr, Gotfryd

44 Data: Sierpien 27 2013 07:45:38
Temat: Re: )
Autor:

W dniu 2013-08-26 23:28, Gotfryd Smolik news pisze:

  Jakoś to ostatnio przypominano: "państwo rezerwuje sobie
monopol na przymus" :>


Nie przymus tylko PRZEMOC!!! :-)
Ustalono że PRZYMUS byłby stosowniejszym słowem ale ministrowi się chlapnęło.
Hm... Co prawda to NTG ale są tacy co dosłownie traktują zapisy umów i ich się trzymają.
Ustalono KAPITAŁ początkowy.
Potem wpłacane były SKŁADKI
Teraz instytucja która je pobierała daje ciała (znaczy państwo daje ciała ale...) Dlatego w dobie dbania o własność (składki) może spróbować te składki ulokować w bezpieczniejszym miejscu dla dobra właściciela :-)
Wiem... Nie przejdzie. A może jednak? :-)
To by był piękny pretekst do uzdrowienia tego bagna.

z

45 Data: Sierpien 27 2013 23:32:56
Temat: Re: )
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 27 Aug 2013, z wrote:

Hm... Co prawda to NTG ale są tacy co dosłownie traktują zapisy umów i ich się trzymają.

  Od zawsze zwracam uwagę, że kwestia wpłat do ZUS i kwestia wypłat
z ZUS są ustalone w dwu ODRĘBNYCH ustawach.
  Wszelkie uprawnienia powstają więc dopiero w dniu przejścia
na emeryturę, w dniu wpłacenia składek nie powstaje żadne prawo
dla wpłacającego.

Ustalono KAPITAŁ początkowy.
Potem wpłacane były SKŁADKI

  No właśnie :) Ani słowa, że coś z tego tytułu się należy/

pzdr, Gotfryd

46 Data: Sierpien 26 2013 23:23:14
Temat: Re: ASO :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 26 Aug 2013, Jacek wrote:

Pan Zenon pracując na czarno nie płaci podatków i ZUS, a więc Vincent
nie jest z niego zadowolony.
Właściciel BMW odniósł korzyść w wysokości 900 zł i powinien od tego
odprowadzić podatek dla Vincenta.

  Wiesz co?
  Jesteś lepszy od większości tzw. "księgowych" ;)
  Obracam to zdanie dookoła i ciągle wychodzi mi, że masz rację.
  Niekaralność "lewego" zakupu usługi powoduje, że nie ma jak
schować się pod art.3 ustawy o podatku dochodowym.

Dzięki takim naprawom dziura budżetowa powiększyła się o mniej więcej 300 zł.

  A to jest erystyka - bo część tych 300zł Zenon wyda na rynku na towary
poobkładane podatkami. Niewykluczone że SPORĄ część.
  Z tezy "dziury na 300zł" całkiem niedaleko do wyceny strat producentów
profi oprogramowania użytkowanego "domowo" :)

  Mnie raczej by martwiło jakby pieniądze właściciela BMW zostały
wydane za granicą, z powodu niższego VAT w Niemczech na przykład.
  Bo wtedy tak, 300zł jest bezpowrotnie stracone dla budżetu.
  Niezmiernie ubolewam że zdarza mi się coś kupić na eBayu...

pzdr, Gotfryd

47 Data: Sierpien 26 2013 23:07:49
Temat: Re: ASO :)
Autor: Deflegmator 

Jacek wrote:

W dniu 2013-08-26 00:36, Deflegmator pisze:
> Czy to, kurwa, nie jest chore?
Pan Zenon pracując na czarno nie płaci podatków i ZUS, a więc
Vincent nie jest z niego zadowolony.  Właściciel BMW odniósł
korzyć w wysokości 900 zł i powinien od tego odprowadzić
podatek dla Vincenta.  Dzięki takim naprawom dziura budżetowa
powiększyła się o mniej więcej 300 zł.  Jacek

A skąd założenie, że pan Zenon pracuje na czarno? Z czapy, czy z
dupy?

--
Deflegmator

ASO :)



Grupy dyskusyjne