Grupy dyskusyjne   »   nie dosc, ze czuja sie bezkarni...

nie dosc, ze czuja sie bezkarni...



1 Data: Marzec 20 2010 18:15:54
Temat: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: P_ablo 

.... to jeszcze probuja wyludzic odszkodowanie


http://skocz.pl/dbtue


"Marcin Kopeć zginął w lipcu 2006 r. Policjanci poszukiwali dwóch bandytów,
którzy napadli na hurtownię. W całym województwie rozstawiono blokady. Jedna
z nich stanęła w Chodlu. Marcin Kopeć nie zatrzymał się przy niej. Minął
blokadę. Później zawrócił. Jak zeznawał policjant, motocyklista omal go nie
przejechał. Dlatego funkcjonariusz zaczął strzelać. Jedna z kul okazała się
zabójcza.

Rodzice zastrzelonego wytoczyli proces lubelskiej policji. Domagali się 800
tys. zł odszkodowania. W piątek Sąd Okręgowy w Lublinie zdecydował, że nie
należą im się żadne pieniądze."

Co za bezczelni ludzie.
Nie dosc, ze wychowali przyglupa ktory szarzowal, probujac rozjechac
policjanta, to jeszcze maja czelnosc domagac sie odszkodowania za
wyimaginowane straty...

--
Picasso



2 Data: Marzec 20 2010 18:47:10
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

On Sat, 20 Mar 2010 18:15:54 +0100,  P_ablo wrote:

... to jeszcze probuja wyludzic odszkodowanie
http://skocz.pl/dbtue
"Marcin Kopeć zginął w lipcu 2006 r. Policjanci poszukiwali dwóch bandytów,
którzy napadli na hurtownię. W całym województwie rozstawiono blokady. Jedna
z nich stanęła w Chodlu. Marcin Kopeć nie zatrzymał się przy niej. Minął
blokadę. Później zawrócił. Jak zeznawał policjant, motocyklista omal go nie
przejechał. Dlatego funkcjonariusz zaczął strzelać.

Co za bezczelni ludzie.
Nie dosc, ze wychowali przyglupa ktory szarzowal, probujac rozjechac
policjanta, to jeszcze maja czelnosc domagac sie odszkodowania za
wyimaginowane straty...

No wiesz, kara za niezatrzymanie sie do kontroli jest grzywna i zakaz
prowadzenia pojazdow, za zastrzelenie nalezy sie odszkodowanie :-)
I nie takie wyimaginowane, bo czytasz ze emerytow beda musialy
utrzymywac ich dzieci :-)

A powaznie to nie znamy akt, wiec trudno powiedziec jak sprawa
wygladala.

J.

3 Data: Marzec 20 2010 19:05:59
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: P_ablo 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości


No wiesz, kara za niezatrzymanie sie do kontroli jest grzywna i zakaz
prowadzenia pojazdow, za zastrzelenie nalezy sie odszkodowanie :-)

To nie byla kontrola tylko blokada...

I nie takie wyimaginowane, bo czytasz ze emerytow beda musialy utrzymywac
ich dzieci :-)

Fakt, to przeoczylem...

A powaznie to nie znamy akt, wiec trudno powiedziec jak sprawa
wygladala.


No nie wiemy...
Pamietam teksty solidaryzujacych sie motocyklistow, ktorzy pytali sie jak
mozna strzelic w plecy w obronie koniecznej...

To co jest - policjant nie ma prawa zastrzelic bandyty? Mial pelne prawo
sadzic, ze ma do czynienia z poszukiwanym przestepca. Pech dla chlopaka, ze
_jak zwykle_ oblal wszystkie zasady  i lecial sobie w kulki z policjantem.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie dociera to do jego rodzicow, ze jest
sobie sam winien.

--
Picasso

4 Data: Marzec 20 2010 19:18:10
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: JanKo 

Agent P_ablo nadaje:

Pech dla chlopaka, ze _jak zwykle_ oblal wszystkie zasady

Chłopak ominął kolczatkę, zawrócił i podjechał na blokadę by wyjaśnić sytuację, gdy zsiadał z motocykla spanikowany policjant go zastrzelił. Później wymyślili bajeczkę jak to funkcjonariusz o włos uniknął staranowania i tylko biegły się dziwił skąd w przewróconym motocyklu otwarta podpórka.

5 Data: Marzec 20 2010 20:19:20
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

JanKo pisze:

Chłopak ominął kolczatkę, zawrócił i podjechał na blokadę by wyjaśnić sytuację, gdy zsiadał z motocykla spanikowany policjant go zastrzelił. Później wymyślili bajeczkę jak to funkcjonariusz o włos uniknął staranowania i tylko biegły się dziwił skąd w przewróconym motocyklu otwarta podpórka.


Mniej wiecej tak było w "Pitbullu".


Pozdrawiam
Paweł

6 Data: Marzec 21 2010 00:04:08
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: elmer radi radisson 

On 2010-03-20 20:19, DoQ wrote:

Mniej wiecej tak było w "Pitbullu".

Serio? Ja pamietam ze dwoch spanikowanych wiejskich lebkow uciekalo
prawie wjezdzajac na niego a "Łapka" strzelil w kierunku odjezdzajacego
motocykla.



--

memento lorem ipsum

7 Data: Marzec 21 2010 00:16:47
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

elmer radi radisson pisze:

Serio? Ja pamietam ze dwoch spanikowanych wiejskich lebkow uciekalo
prawie wjezdzajac na niego a "Łapka" strzelil w kierunku odjezdzajacego
motocykla.

Dlatego napisalem mniej wiecej.

Pozdrawiam
Pawel

8 Data: Marzec 21 2010 01:04:53
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: elmer radi radisson 

On 2010-03-21 00:16, DoQ wrote:

Dlatego napisalem mniej wiecej.

Rzeklbym ze roznica jest dosc zasadnicza ;)



--

memento lorem ipsum

9 Data: Marzec 22 2010 14:49:40
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "JanKo"  napisał w wiadomości

Agent P_ablo nadaje:
> Pech dla chlopaka, ze _jak zwykle_ oblal wszystkie zasady

Chłopak ominął kolczatkę, zawrócił i podjechał na blokadę by wyjaśnić

i przeprosić...

10 Data: Marzec 21 2010 10:13:22
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

On Sat, 20 Mar 2010 19:05:59 +0100,  P_ablo wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
A powaznie to nie znamy akt, wiec trudno powiedziec jak sprawa
wygladala.

No nie wiemy...
Pamietam teksty solidaryzujacych sie motocyklistow, ktorzy pytali sie jak
mozna strzelic w plecy w obronie koniecznej...

To co jest - policjant nie ma prawa zastrzelic bandyty?

Jego prawo jest bardzo ograniczone.

Mial pelne prawo sadzic, ze ma do czynienia z poszukiwanym przestepca.

Ale to nie byl bandyta wiec nie mial prawa, wiec nalezy sie
odszkodowanie :-)

Pech dla chlopaka, ze
_jak zwykle_ oblal wszystkie zasady  i lecial sobie w kulki z policjantem.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie dociera to do jego rodzicow, ze jest
sobie sam winien.

Moze znaja lepiej akta, a moze maja znajomego prawnika :-)

J.

11 Data: Marzec 20 2010 18:16:17
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

P_ablo wrote:

"Marcin KopeĂŚ zgin¹³ w lipcu 2006 r. Policjanci poszukiwali dwóch
bandytów, którzy napadli na hurtowniĂŞ. W caÂłym województwie rozstawiono
blokady. Jedna z nich stanĂŞÂła w Chodlu. Marcin KopeĂŚ nie zatrzymaÂł siĂŞ
przy niej. Min¹³ blokadĂŞ. PóŒniej zawróciÂł. Jak zeznawaÂł policjant,
motocyklista omal go nie przejecha³. Dlatego funkcjonariusz zacz¹³
strzelaĂŚ. Jedna z kul okazaÂła siĂŞ zabójcza.

Jak już strzelał to powinien tak, żeby zatrzymać, ale nie zabić. Jak mu
"nie wyszło", to rodzicom odszkodowanie się należy. Niezatrzymanie do
kontroli to nie powód do strzelania komuś w plecy.
 
--
cokolwiek

12 Data: Marzec 20 2010 20:21:10
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: castrol 

to pisze:

Jak już strzelał to powinien tak, żeby zatrzymać, ale nie zabić. Jak mu "nie wyszło", to rodzicom odszkodowanie się należy. Niezatrzymanie do kontroli to nie powód do strzelania komuś w plecy.

To nie bylo niezatrzymanie sie do kontroli. To byla policyjna oblawa i blokada na bandytow, ktorzy napadali na bank po czym uciekli na motorze.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

13 Data: Marzec 20 2010 19:44:06
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

castrol wrote:

Jak już strzelał to powinien tak, żeby zatrzymać, ale nie zabić. Jak mu
"nie wyszło", to rodzicom odszkodowanie się należy. Niezatrzymanie do
kontroli to nie powód do strzelania komuś w plecy.

To nie bylo niezatrzymanie sie do kontroli.

Ależ było.

To byla policyjna oblawa i
blokada na bandytow, ktorzy napadali na bank po czym uciekli na motorze.

To już sprawa policjantów, żeby taką akcję przeprowadzić bez strat wśród
osób postronnych. Jak coś nie wyszło, to trzeba płacić.

--
cokolwiek

14 Data: Marzec 24 2010 09:32:28
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: MichałG 

to pisze:

castrol wrote:

Jak już strzelał to powinien tak, żeby zatrzymać, ale nie zabić. Jak mu
"nie wyszło", to rodzicom odszkodowanie się należy. Niezatrzymanie do
kontroli to nie powód do strzelania komuś w plecy.
To nie bylo niezatrzymanie sie do kontroli.

Ależ było.

To byla policyjna oblawa i
blokada na bandytow, ktorzy napadali na bank po czym uciekli na motorze.

To już sprawa policjantów, żeby taką akcję przeprowadzić bez strat wśród osób postronnych. Jak coś nie wyszło, to trzeba płacić.

To juz sprawa 'niewinnych' by zatrzymac sie na wezwanie. Ucieka - jest podejrzanym bandytą, ktorego nalezy zatrzymać.
Najwyższy czas, by po 20 latach bezhołowia policje zacząc traktowac na serio. Niedługo policjant bedzie stawał na baczność przed byle dupkiem, bo ten go ostarży o krzywy uśmiech....

Pozdrawiam
M.

15 Data: Marzec 29 2010 10:34:47
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

MichałG wrote:

To juz sprawa 'niewinnych' by zatrzymac sie na wezwanie. Ucieka - jest
podejrzanym bandytą, ktorego nalezy zatrzymać.

Bo?

Najwyższy czas, by po 20
latach bezhołowia policje zacząc traktowac na serio. Niedługo policjant
bedzie stawał na bacznoć przed byle dupkiem, bo ten go ostarży o krzywy
uśmiech....

W dużej mierze policja sama odpowiada za taki wizerunek. Niechęć do
policji nie wzięła się znikąd i bynajmniej nie dotyczy tylko pryszczatych
nastolatków z "hwdp" na bluzie.

--
cokolwiek

16 Data: Marzec 20 2010 20:27:20
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

to pisze:

Jak już strzelał to powinien tak, żeby zatrzymać, ale nie zabić. Jak mu "nie wyszło", to rodzicom odszkodowanie się należy. Niezatrzymanie do kontroli to nie powód do strzelania komuś w plecy.

Jeśli faktycznie o mało co nie potrącił policjanta i wywijał takie numery to nie ma co się dziwić że dostał kulkę.
ATSD jak bylem gówniarzem to nie przyszło by mi do głowy odstawić taki numer policji, ale teraz to ponoć w modzie jest bezstresowe wychowanie.


Pozdrawiam
Pawel

17 Data: Marzec 20 2010 19:46:17
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

DoQ wrote:

Jeśli faktycznie o mało co nie potrącił policjanta i wywijał takie
numery to nie ma co się dziwić że dostał kulkę.

Znaczy jakie? Ominął policjanta, a potem zawrócił? Jak komuś puszczają
nerwy z byle powodu i strzela gdzie popadnie to powinien pracować na
innym stanowisku.

ATSD jak bylem
gówniarzem to nie przyszło by mi do głowy odstawić taki numer policji,
ale teraz to ponoć w modzie jest bezstresowe wychowanie.

Oczywiście, ale to nie znaczy, ze takie zachowanie należy karać śmiercią.

--
cokolwiek

18 Data: Marzec 20 2010 20:59:36
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

to pisze:

Jeśli faktycznie o mało co nie potrącił policjanta i wywijał takie
numery to nie ma co się dziwić że dostał kulkę. 
Znaczy jakie? Ominął policjanta, a potem zawrócił? Jak komuś puszczają nerwy z byle powodu i strzela gdzie popadnie to powinien pracować na innym stanowisku.

Byles tam i masz wiadomosci z pierwszej reki, czy z znasz temat z relacji w prasie? ;-) Sąd zadecydował że jednak nie należy się odszkodowanie, a sprawę zna "nieco" dokładniej niż my.

ATSD jak bylem
gówniarzem to nie przyszło by mi do głowy odstawić taki numer policji,
ale teraz to ponoć w modzie jest bezstresowe wychowanie.
Oczywiście, ale to nie znaczy, ze takie zachowanie należy karać śmiercią.

Tak się kończy świrowanie podczas obławy policyjnej, każdy nawet niezbyt inteligentny homo sapiens powinien mieć tego świadomoć.


Pozdrawiam
Pawel

19 Data: Marzec 20 2010 21:35:15
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

to pisze:

Jeśli faktycznie o mało co nie potrącił policjanta i wywijał takie
numery to nie ma co się dziwić że dostał kulkę.
Znaczy jakie? Ominął policjanta, a potem zawrócił? Jak komuś puszczają
nerwy z byle powodu i strzela gdzie popadnie to powinien pracować na
innym stanowisku.

Byles tam i masz wiadomosci z pierwszej reki, czy z znasz temat z relacji
w prasie? ;-) Sąd zadecydował że jednak nie należy się odszkodowanie, a
sprawę zna "nieco" dokładniej niż my.
W pierwszej instancji zasadzil.

ATSD jak bylem
gówniarzem to nie przyszło by mi do głowy odstawić taki numer policji,
ale teraz to ponoć w modzie jest bezstresowe wychowanie.
Oczywiście, ale to nie znaczy, ze takie zachowanie należy karać śmiercią.

Tak się kończy świrowanie podczas obławy policyjnej, każdy nawet niezbyt
inteligentny homo sapiens powinien mieć tego świadomość.
Ale wiesz, jak stoi radiowoz na poboczu, a policjanci w srodku to chyba nie
wyglada na oblawe?
Kiedys w sieci byl plan sytuacyjny jak to sie odbywalo.
Motocykl byl daleko zanim policjant zdecydowal sie na strzelanie.

Co nie zmienia faktu, ze chlopak zle zrobil.


--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

20 Data: Marzec 20 2010 21:53:47
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

Bartek Kacprzak pisze:

Tak się kończy świrowanie podczas obławy policyjnej, każdy nawet niezbyt inteligentny homo sapiens powinien mieć tego świadomość.
Ale wiesz, jak stoi radiowoz na poboczu, a policjanci w srodku to chyba nie wyglada na oblawe?

Jasne. Siedzieli sobie w radiowozie i postanowili zastrzelic pierwszego napotkanego motocykliste. Oczywiscie mierząc przez okno.

Kiedys w sieci byl plan sytuacyjny jak to sie odbywalo.
Motocykl byl daleko zanim policjant zdecydowal sie na strzelanie.> Co nie zmienia faktu, ze chlopak zle zrobil.

No źle. Może był z tych od HWDP, bo przecież w tym pojebanym kraju z policji to się głownie jaja robi.


Pozdrawiam
Paweł

21 Data: Marzec 20 2010 21:14:51
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

DoQ wrote:

Jasne. Siedzieli sobie w radiowozie i postanowili zastrzelic pierwszego
napotkanego motocykliste. Oczywiscie mierząc przez okno.

Nie, tak się nastawili na bandytów na moto, że źle zinterpretowali fakty
i/lub puściły im nerwy.

No źle. Może był z tych od HWDP, bo przecież w tym pojebanym kraju z
policji to się głownie jaja robi.

I to ma być karane śmiercią?

--
cokolwiek

22 Data: Marzec 20 2010 22:22:37
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

to pisze:

No źle. Może był z tych od HWDP, bo przecież w tym pojebanym kraju z
policji to się głownie jaja robi.
I to ma być karane śmiercią?

Jakies nowe fakty? To juz go za obraze funkcjonariusza zastrzelili?


Pozdrawiam
Pawel

23 Data: Marzec 21 2010 03:29:52
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

DoQ wrote:

No źle. Może był z tych od HWDP, bo przecież w tym pojebanym kraju z
policji to się głownie jaja robi.
I to ma być karane śmiercią?

Jakies nowe fakty? To juz go za obraze funkcjonariusza zastrzelili?

To przecież Ty wprowadziłeś ten argument do dyskusji.

--
cokolwiek

24 Data: Marzec 21 2010 11:12:45
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

to pisze:

No źle. Może był z tych od HWDP, bo przecież w tym pojebanym kraju z
policji to się głownie jaja robi.
I to ma być karane śmiercią?
Jakies nowe fakty? To juz go za obraze funkcjonariusza zastrzelili?
To przecież Ty wprowadziłeś ten argument do dyskusji.

?? Ja pisze o okreslonej postawie wobec policji, ktora jest wynikiem luźnego wychowania i amerykańskiego kina. Normalny "dzieciak" mający świadomoć konsekwencji swoich czynów natychmiast by się zatrzymał do kontroli. Wybrał opcję udawania bandyty i wyszło tak a nie inaczej.
Nie wiem więc gdzie widzisz w mojej wypowiedzi "śmierć za HWDP".


Pozdrawiam
Pawel

25 Data: Marzec 21 2010 12:22:04
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

On Sun, 21 Mar 2010 11:12:45 +0100,  DoQ wrote:

?? Ja pisze o okreslonej postawie wobec policji, ktora jest wynikiem
luźnego wychowania i amerykańskiego kina. Normalny "dzieciak" mający
świadomość konsekwencji swoich czynów natychmiast by się zatrzymał do
kontroli.

Akurat w USA uciekaja, a policja do nich nie strzela :-)

Wybrał opcję udawania bandyty i wyszło tak a nie inaczej.

Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.

J.

26 Data: Marzec 21 2010 12:29:36
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

J.F. pisze:

Akurat w USA uciekaja, a policja do nich nie strzela :-)

Mieszkales kiedys w USA czy widziales na filmie?

Wybrał opcję udawania bandyty i wyszło tak a nie inaczej.
Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.

Pecha? Bo nie udalo mu sie uciec tylko kulke zarobil?


Pozdrawiam
Paweł

27 Data: Marzec 21 2010 13:27:23
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

On Sun, 21 Mar 2010 12:29:36 +0100,  DoQ wrote:

J.F. pisze:
Akurat w USA uciekaja, a policja do nich nie strzela :-)
Mieszkales kiedys w USA czy widziales na filmie?

Widzialem na filmach z rzeczywistych poscigow.  :-)
Pelno tego na youtube - czyli uciekaja.


Wybrał opcję udawania bandyty i wyszło tak a nie inaczej.
Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.
Pecha? Bo nie udalo mu sie uciec tylko kulke zarobil?

Bo trafil w sytuacje ze kulke zarobil.

J.

28 Data: Marzec 21 2010 13:57:37
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

J.F. pisze:

Widzialem na filmach z rzeczywistych poscigow.  :-)
Pelno tego na youtube - czyli uciekaja.

I wszyscy to groźni uzbrojeni bandyci, ścigani tuż po dokonania napadu-zabójstwa? Czy w Polsce policja spycha z drogi samochody tak jak w USA?

Wybrał opcję udawania bandyty i wyszło tak a nie inaczej.
Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.
Pecha? Bo nie udalo mu sie uciec tylko kulke zarobil?
Bo trafil w sytuacje ze kulke zarobil.

Nie trafił, tylko sam sprowokował.

Pozdrawiam
Paweł

29 Data: Marzec 22 2010 19:26:20
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
Widzialem na filmach z rzeczywistych poscigow.  :-)
Pelno tego na youtube - czyli uciekaja.

I wszyscy to groźni uzbrojeni bandyci, ścigani tuż po dokonania napadu-zabójstwa?

Ale przeciez mozna by i u nich - "Policja, stac, bo uzyjemy broni", strzal ostrzegawczy, strzal w plecy, czy jak sie komus nie podoba to w czolo.
Ale i oni odeszli od tych metod, choc nie zawsze :-)

Widac i u nich zdarzalo sie samochody pomylic, albo dzieci z zabawkami bank obrabowaly ..

Czy w Polsce policja spycha z drogi samochody tak jak  w USA?

Kolczatki jakies rozstawiamy, to lepiej czy gorzej ?

Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.
Pecha? Bo nie udalo mu sie uciec tylko kulke zarobil?
Bo trafil w sytuacje ze kulke zarobil.
Nie trafił, tylko sam sprowokował.

Po paru nieszczesliwych przypadkach i u nas policji zasadniczo zabroniono strzelac do kierowcow, obywatele sa znacznie bezpieczniejsi jak policja ma bron bez amunicji :-)

J.

30 Data: Marzec 24 2010 09:39:40
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: MichałG 

J.F. pisze:

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości
J.F. pisze:
Widzialem na filmach z rzeczywistych poscigow.  :-)
Pelno tego na youtube - czyli uciekaja.

I wszyscy to groźni uzbrojeni bandyci, ścigani tuż po dokonania napadu-zabójstwa?

Ale przeciez mozna by i u nich - "Policja, stac, bo uzyjemy broni", strzal ostrzegawczy, strzal w plecy, czy jak sie komus nie podoba to w czolo.
Ale i oni odeszli od tych metod, choc nie zawsze :-)

Widac i u nich zdarzalo sie samochody pomylic, albo dzieci z zabawkami bank obrabowaly ..

Czy w Polsce policja spycha z drogi samochody tak jak  w USA?

Kolczatki jakies rozstawiamy, to lepiej czy gorzej ?

Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.
Pecha? Bo nie udalo mu sie uciec tylko kulke zarobil?
Bo trafil w sytuacje ze kulke zarobil.
Nie trafił, tylko sam sprowokował.

Po paru nieszczesliwych przypadkach i u nas policji zasadniczo zabroniono strzelac do kierowcow, obywatele sa znacznie bezpieczniejsi jak policja ma bron bez amunicji :-)

zauważ że bezsilna policja służy tylko do marnowania ogromnych pieniedzy..

Pozdrawiam
M.

31 Data: Marzec 24 2010 09:37:35
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: MichałG 

DoQ pisze:

J.F. pisze:

Akurat w USA uciekaja, a policja do nich nie strzela :-)

Mieszkales kiedys w USA czy widziales na filmie?

Wybrał opcję udawania bandyty i wyszło tak a nie inaczej.
Pecha mial. Ale widac tacy pechowcy sa potrzebni zeby spoleczenstwo
dobrze dzialalo.

Pecha? Bo nie udalo mu sie uciec tylko kulke zarobil?

Bo w koncu  (pewnie uciekał nieraz policji- kazdy normalny sie zatrzyma)   trafił na kogoś kto nie olał wariata tylko słusznie zareagował - miał podstawy sądzic że to bandzior.
M.

32 Data: Marzec 24 2010 10:04:11
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomości

Bo w koncu  (pewnie uciekał nieraz policji- kazdy normalny sie zatrzyma)
trafił na kogoś kto nie olał wariata tylko słusznie zareagował - miał
podstawy sądzic że to bandzior.
Nie uciekal bo mial motocykl od niedawna. W dniu kiey zginal odebral dowod
rejestracyjny, nastepnego dnia mial miec egzamin.
Tyle z relacji ojca.
Czy policjant zareagowal slusznie?
Jakie mial szanse trafic motocykl z odleglosci 200 metrow, seria z broni z
ktorej strzelal raz w zyciu?
Policja uzywajac broni ma za zadanie minimalizowac skutki jej uzycia.

"Blokada" byla zrobiona pare godzin po napadzie, myslisz, ze sprawcy
jazdzacy stara cezeta jezdziliby tym samym motocyklem tyle czasu po
napadzie? :)



--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

33 Data: Marzec 24 2010 11:04:49
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: MichałG 

Bartek Kacprzak pisze:

Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomości
Bo w koncu  (pewnie uciekał nieraz policji- kazdy normalny sie zatrzyma) trafił na kogoś kto nie olał wariata tylko słusznie zareagował - miał podstawy sądzic że to bandzior.
Nie uciekal bo mial motocykl od niedawna. W dniu kiey zginal odebral dowod rejestracyjny, nastepnego dnia mial miec egzamin.
Tyle z relacji ojca.
Czy policjant zareagowal slusznie?
Jakie mial szanse trafic motocykl z odleglosci 200 metrow, seria z broni z ktorej strzelal raz w zyciu?
Policja uzywajac broni ma za zadanie minimalizowac skutki jej uzycia.

Nie. Ma działac skutecznie.


"Blokada" byla zrobiona pare godzin po napadzie, myslisz, ze sprawcy jazdzacy stara cezeta jezdziliby tym samym motocyklem tyle czasu po napadzie? :)

Blokada ma blokować. Za to im płacą.

Pozdrawiam
Michał

34 Data: Marzec 24 2010 11:15:59
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomości

Nie. Ma działac skutecznie.
Ale w ramach prawa i wg regulaminu uzycia broni.

"Blokada" byla zrobiona pare godzin po napadzie, myslisz, ze sprawcy
jazdzacy stara cezeta jezdziliby tym samym motocyklem tyle czasu po
napadzie? :)

Blokada ma blokować. Za to im płacą.
No to trudno nazwac blokada radiowoz stojacy na poboczu drogi.

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

35 Data: Marzec 21 2010 10:01:18
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

On Sat, 20 Mar 2010 22:22:37 +0100,  DoQ wrote:

to pisze:
No źle. Może był z tych od HWDP, bo przecież w tym pojebanym kraju z
policji to się głownie jaja robi.
I to ma być karane śmiercią?

Jakies nowe fakty? To juz go za obraze funkcjonariusza zastrzelili?

Kto go tam wie jak to bylo naprawde :-)

J.

36 Data: Marzec 22 2010 15:01:28
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

DoQ wrote:

> Jasne. Siedzieli sobie w radiowozie i postanowili zastrzelic pierwszego
> napotkanego motocykliste. Oczywiscie mierząc przez okno.

Nie, tak się nastawili na bandytów na moto, że źle zinterpretowali fakty
i/lub puściły im nerwy.

Polek*) czeka na bandziorów.
Motkiem*) jedzie gościo i radośnie omija blokadę
Zawraca...
co polek myśli, - wyciągnie spluwę...
wieć wyciąga pierwszy i wali
Może spanikowany, miał prawo spodziewać się od niewinnego,
innego zachowania

Gdyby to był bandior i zastrzeliłby polka
padłoby stwierdzenie dlaczego nie reagował?


Artur(m)

polek - taki głupi pomyśł na nazwanie policjanta.
motek - taka głupia nazwa motocykla

37 Data: Marzec 20 2010 20:58:55
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: to 

DoQ wrote:

Byles tam i masz wiadomosci z pierwszej reki, czy z znasz temat z
relacji w prasie? ;-)

Nie, ale relacja policjantów wydaje mi się kompletnie nieprawdopodobna.
Niewinny motocyklista próbował najpierw przejechać policjantów, a potem
zwrócił, żeby poprawić bo mu nie wyszło? Czy jakoś tak? Przecież to
absurd.

Sąd zadecydował że jednak nie należy się
odszkodowanie, a sprawę zna "nieco" dokładniej niż my.

Sądy zwykle stają po stronie policji...

Tak się kończy świrowanie podczas obławy policyjnej, każdy nawet niezbyt
inteligentny homo sapiens powinien mieć tego świadomoć.

Co nie zmienia faktu, że wszystko wskazuje na to, ze policjant nie miał
prawa strzelać tak, żeby zabić i skoro mu tak "wyszło" to
najprawdopodobniej powinien za to odpowiedzieć, a z całÄ… pewnością
rodzinie należy się odszkodowanie.

--
cokolwiek

38 Data: Marzec 21 2010 21:28:26
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: castrol 

to pisze:

Co nie zmienia faktu, że wszystko wskazuje na to, ze policjant nie miał prawa strzelać

To przeczytaj sobie Ustawe o Policji. Bedziesz wiedzial czy policjant mial prawo strzelac czy nie

  tak, żeby zabić i skoro mu tak "wyszło" to
najprawdopodobniej powinien za to odpowiedzieć, a z całą pewnością rodzinie należy się odszkodowanie.

Pomoge Ci. Zgodnie z art. 17 Ustawy o Policji, do kogoś kto jest
podejrzewany o dokonanie napadu z bronią, można strzeleć, nawety gdy "tylko" ucieka.

Ten chlopak byl podejrzany o wczesniejszy napad z bronia w reku. Napad na bank. Sprawcy uciekli na motorze.
Po zachowaniu tego motocyklisci, policjanci mieli pelne prawo przypuszczac ze sa to Ci wlasnie bandyci.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

39 Data: Marzec 22 2010 12:09:08
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Jakub Witkowski 

castrol pisze:

Ten chlopak byl podejrzany o wczesniejszy napad z bronia w reku. Napad na bank. Sprawcy uciekli na motorze.
Po zachowaniu tego motocyklisci, policjanci mieli pelne prawo przypuszczac ze sa to Ci wlasnie bandyci.

A gdy się zatrzymał, zawrócił, i (wg. biegłego) postawił moto na stojak,
mieli już praktycznie pewność. Policyjne głowy, nie ma co.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

40 Data: Marzec 22 2010 12:13:28
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bydlę 

Jakub Witkowski wrote:
> castrol pisze:
>
>> Ten chlopak byl podejrzany o wczesniejszy napad z bronia w reku. Napad
>> na bank. Sprawcy uciekli na motorze.
>> Po zachowaniu tego motocyklisci, policjanci mieli pelne prawo
>> przypuszczac ze sa to Ci wlasnie bandyci.
>
>
> A gdy się zatrzymał, zawrócił, i (wg. biegłego) postawił moto na stojak,
> mieli już praktycznie pewność. Policyjne głowy, nie ma co.
>
I datego sąd odmówił wypłaty odszkodowania?

--
Bydlę

41 Data: Marzec 22 2010 15:37:52
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Jakub Witkowski 

Bydlę pisze:

Jakub Witkowski wrote:
 > castrol pisze:
 >
 >> Ten chlopak byl podejrzany o wczesniejszy napad z bronia w reku. Napad
 >> na bank. Sprawcy uciekli na motorze.
 >> Po zachowaniu tego motocyklisci, policjanci mieli pelne prawo
 >> przypuszczac ze sa to Ci wlasnie bandyci.
 >
 >
 > A gdy się zatrzymał, zawrócił, i (wg. biegłego) postawił moto na stojak,
 > mieli już praktycznie pewność. Policyjne głowy, nie ma co.
 >
I datego sąd odmówił wypłaty odszkodowania?

Na razie to jeden zasądził a drugi odmówił. Nieprawomocnie zdaje się.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

42 Data: Marzec 23 2010 15:51:36
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bydlę 

Jakub Witkowski wrote:
> Bydlę pisze:
>
>> Jakub Witkowski wrote:
>>  > castrol pisze:
>>  >
>>  >> Ten chlopak byl podejrzany o wczesniejszy napad z bronia w reku. Napad
>>  >> na bank. Sprawcy uciekli na motorze.
>>  >> Po zachowaniu tego motocyklisci, policjanci mieli pelne prawo
>>  >> przypuszczac ze sa to Ci wlasnie bandyci.
>>  >
>>  >
>>  > A gdy się zatrzymał, zawrócił, i (wg. biegłego) postawił moto na
>> stojak,
>>  > mieli już praktycznie pewność. Policyjne głowy, nie ma co.
>>  >
>> I datego sąd odmówił wypłaty odszkodowania?
>
>
> Na razie to jeden zasądził a drugi odmówił. Nieprawomocnie zdaje się.


To, nie zapominając o bandyckim omijaniu blokady, poczekajmy na prawomocny.


--
Bydlę

43 Data: Marzec 23 2010 16:17:53
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości



To, nie zapominając o bandyckim omijaniu blokady, poczekajmy na prawomocny.
Wiesz jak wygladala blokada?
Radiowoz w cieniu lipy i policja gadajaca z babka na poboczu.


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

44 Data: Marzec 23 2010 20:32:20
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bydlę 

Bartek Kacprzak wrote:
> Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości
> >
>
>
>>To, nie zapominając o bandyckim omijaniu blokady, poczekajmy na prawomocny.
>
> Wiesz jak wygladala blokada?

Nie zrozumiałeś, że postanowiłem poczekać na prawomocny wyrok?


> Radiowoz w cieniu lipy i policja gadajaca z babka na poboczu.


I sąd odrzucił twoje zeznania?
Prokurator też?

--
Bydlę

45 Data: Marzec 23 2010 12:56:40
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

Nie zrozumiałeś, że postanowiłem poczekać na prawomocny wyrok?
Czyli "bandyckie" omijanie czegos co nawet nie wyglada jak blokada
policyjna
jest takim eufemizmem?

>> Radiowoz w cieniu lipy i policja gadajaca z babka na poboczu.
I sąd odrzucił twoje zeznania?
Prokurator też?
Nie moje, tylko naocznego swiadka, ktory tamtedy przejezdzal chwile
wczesniej.
I to nie bylo przedmiotem sledztwa, tylko smierc w wyniku postrzalu i
zasadnosc uzycia broni.
Kilka watkow wczesniej chwalisz sie czytaniem szczegolowych warunkow
umow,
wiec doczytaj co sie tam dzialo a nie pitolisz bez sensu.


--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

46 Data: Marzec 23 2010 23:14:42
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bydlę 

Bartek Kacprzak wrote:
> Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości
>
>>Nie zrozumiałeś, że postanowiłem poczekać na prawomocny wyrok?
>
> Czyli "bandyckie" omijanie czegos co nawet nie wyglada jak blokada
> policyjna
> jest takim eufemizmem?
>
>  >> Radiowoz w cieniu lipy i policja gadajaca z babka na poboczu.
>
>>I sąd odrzucił twoje zeznania?
>>Prokurator też?
>
> Nie moje, tylko naocznego swiadka, ktory tamtedy przejezdzal chwile
> wczesniej.

Odrzucił?
Ciekawe...

> I to nie bylo przedmiotem sledztwa, tylko smierc w wyniku postrzalu i
> zasadnosc uzycia broni

Pisałeś coś o tym, że ta blokada, to nie byłą blokada, a stojący na poboczu samochód i jakaś pani rozmawiająca z kimś-tam.
To dlatego motocyklista uznał że była to blokada i zawracł?

.
> Kilka watkow wczesniej chwalisz sie czytaniem szczegolowych warunkow
> umow,

Tak, czytam umowy,
Jaki to ma związek z tym, że nie wiesz co się tam działo?
I że sąd ma swoje zdanie na ten temat?


> wiec doczytaj co sie tam dzialo

Gdzie jest napisana PRAWDA o tamtym wydarzeniu?
Nie twoje wyobrażenie, czy moje, a prawda?
;>


> a nie pitolisz bez sensu.

Tak się zwracaj do swojej matki i swojego ojca.
Może im się to podoba.

--
Bydlę

47 Data: Marzec 24 2010 08:55:44
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

Bartek Kacprzak wrote:

Odrzucił?
Ciekawe...
Wlasnie.

>> I to nie bylo przedmiotem sledztwa, tylko smierc w wyniku postrzalu i
>> zasadnosc uzycia broni

Pisałeś coś o tym, że ta blokada, to nie byłą blokada, a stojący na poboczu
samochód i jakaś pani rozmawiająca z kimś-tam.
To dlatego motocyklista uznał że była to blokada i zawracł?
Minal radiowoz, pojechal dalej, pozniej zawrocil i jadac w kierunku
powrotnym minal drugi raz tego gliniarza. Wtedy nastapilo "strzelanie". i
rzekoma proba przejechania policjanta.

..
> Kilka watkow wczesniej chwalisz sie czytaniem szczegolowych warunkow
>> umow,

Tak, czytam umowy,
Jaki to ma związek z tym, że nie wiesz co się tam działo?
I że sąd ma swoje zdanie na ten temat?
Wystarczylo czytac wtedy opisy zeznan swiadkow, dawalo sie nawet obejrzec
zeznania policjanta w sieci.

wiec doczytaj co sie tam dzialo

Gdzie jest napisana PRAWDA o tamtym wydarzeniu?
Nie twoje wyobrażenie, czy moje, a prawda?
Prawdy to sie juz teraz nie dowiemy, bo przeciez nie mozna skazac
policjanta. A jedyny swiadek, ktory widzial to dokladnie nie zyje.



> a nie pitolisz bez sensu.

Tak się zwracaj do swojej matki i swojego ojca.
Może im się to podoba.
Matki i Ojca to sie pisze z duzej litery, i od moich to ci wara fiucie.

PLONK

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
--
Bydlę

48 Data: Marzec 24 2010 09:13:21
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Bartek Kacprzak"  napisał w wiadomości news:

> a nie pitolisz bez sensu.

Tak się zwracaj do swojej matki i swojego ojca.
Może im się to podoba.
Matki i Ojca to sie pisze z duzej litery

Jakieś nowe zasady uchwalili?

49 Data: Marzec 24 2010 10:11:32
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Bartek Kacprzak"  napisał w
wiadomości news:

> a nie pitolisz bez sensu.

Tak się zwracaj do swojej matki i swojego ojca.
Może im się to podoba.
Matki i Ojca to sie pisze z duzej litery

Jakieś nowe zasady uchwalili?
Jesli mowisz o czyichs rodzicach to chyba tak, mnie przynajmniej tak uczyli.

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

50 Data: Marzec 24 2010 12:16:28
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "Bartek Kacprzak"  napisał w
wiadomości


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

> Użytkownik "Bartek Kacprzak"  napisał w
> wiadomości news:
>
>>> > a nie pitolisz bez sensu.
>>
>>>Tak się zwracaj do swojej matki i swojego ojca.
>>>Może im się to podoba.
>> Matki i Ojca to sie pisze z duzej litery

dużą literą

>
> Jakieś nowe zasady uchwalili?
Jesli mowisz o czyichs rodzicach to chyba tak, mnie przynajmniej tak
uczyli.

Jeżeli mówisz o rodzicach ludności Ziemi

51 Data: Marzec 21 2010 10:05:38
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: J.F. 

On Sat, 20 Mar 2010 20:59:36 +0100,  DoQ wrote:

Byles tam i masz wiadomosci z pierwszej reki, czy z znasz temat z
relacji w prasie? ;-) Sąd zadecydował że jednak nie należy się
odszkodowanie,

To dopiero pierwsza instancja, jeszcze beda trzy :-P

a sprawę zna "nieco" dokładniej niż my.

To opisz ze szczegolami.


J.

52 Data: Marzec 21 2010 10:57:34
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

J.F. pisze:

a sprawę zna "nieco" dokładniej niż my.
To opisz ze szczegolami.

Ja? Niby dlaczego?

Pozdrawiam
Pawel

53 Data: Marzec 23 2010 09:40:25
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Massai 

to wrote:

DoQ wrote:

> Jeśli faktycznie o mało co nie potrącił policjanta i wywijał
> takie numery to nie ma co się dziwić że dostał kulkę.

Znaczy jakie? Ominął policjanta, a potem zawrócił?

Zawrócił w kierunku blokady i jadąc tyłem na motorze dostał kulę
w plecy.

Ech, pamiętam z lat szczenięcych takiego jednego co się przechwalał
że w simsonie ma wsteczny.

--
Pozdro
Massai

54 Data: Marzec 20 2010 23:36:45
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Lewis 

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

... to jeszcze probuja wyludzic odszkodowanie
http://skocz.pl/dbtue
"Marcin Kopeć zginął w lipcu 2006 r. Policjanci poszukiwali dwóch
bandytów,  którzy napadli na hurtownię. W całym województwie rozstawiono
blokady. Jedna  z nich stanęła w Chodlu. Marcin Kopeć nie zatrzymał się
przy niej. Minął  blokadę. Później zawrócił. Jak zeznawał policjant,
motocyklista omal go nie  przejechał. Dlatego funkcjonariusz zaczął
strzelać. Jedna z kul okazała się  zabójcza.
Rodzice zastrzelonego wytoczyli proces lubelskiej policji. Domagali się
800  tys. zł odszkodowania. W piątek Sąd Okręgowy w Lublinie zdecydował,
że nie  należą im się żadne pieniądze."
Co za bezczelni ludzie.
Nie dosc, ze wychowali przyglupa ktory szarzowal, probujac rozjechac policjanta, to jeszcze maja czelnosc domagac sie odszkodowania za wyimaginowane straty...

Ja widzę że kolega ma uraz do motocyklistów.
Nie pochwalam tu chłopaka za to że ominął blokadę, owszem winien byl się zatrzymać bezwzględu na wszystko.
Ale nie wierzyłbym tu funkcjonariuszom policji, bo w takich sytuacjach kryją swoich i za wszelką cenę beda usiłować wmówić wszystkim dookoła ze było tak jak oni nieomylni zeznają. Nie jestem wyznawcą JP czy innych HWDP ale nie ufam ślepo policjantom, otwórz oczy kolego i zobacz co się dzieje dookoła, co w wielu przypadkach wyprawia policja i nasza władza, zwykły szary człowiek zazwyczaj jest bezsilny w starciu z autorytetem policjanta który mógł faktycznie popełnić drastyczny błąd, nigdy nie słyszałeś o nadużyciach ze strony policji czy SM? To nie jest tak że wszystko jest albo białe albo czarne. Prawda bardzo często leży gdzieś całkiem obok.
Dlaczego nie przytoczysz tu wielu innych przykładów afer z policją w roli głównej których ostatnimi czasy nie brak, tylko koniecznie musisz ugryźć temat motocyklisty.

Uważam że policjant który w panice zabija człowieka nie powinien nigdy dostać odznaki i broni.
A panów z drogówki wyskakujących z lizakiem zza krzaków tuz przed koła samochodu czy motocykla to skierowalbym na badania...


--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)

55 Data: Marzec 20 2010 23:56:36
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: DoQ 

Lewis pisze:

Dlaczego nie przytoczysz tu wielu innych przykładów afer z policją w roli głównej których ostatnimi czasy nie brak, tylko koniecznie musisz ugryźć temat motocyklisty.

Ja pierd... motocyklisci to naprawde maja jakies nadwrazliwe jajniki z zespolem PMS.
Wstaw sobie "deskorolka" zamiast motocykl a ja mimo to będe miał takie samo zdanie w temacie. Moze deskorolka nie bedzie tematem tabu.

Pozdrawiam
Pawel

56 Data: Marzec 21 2010 00:02:23
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: Lewis 

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Lewis pisze:
Dlaczego nie przytoczysz tu wielu innych przykładów afer z policją w roli głównej których ostatnimi czasy nie brak, tylko koniecznie musisz ugryźć temat motocyklisty.
Ja pierd... motocyklisci to naprawde maja jakies nadwrazliwe jajniki z zespolem PMS.
Wstaw sobie "deskorolka" zamiast motocykl a ja mimo to będe miał takie samo zdanie w temacie. Moze deskorolka nie bedzie tematem tabu.
Pozdrawiam
Pawel

Owszem mają, to już po prostu odwieczna wojna że trzeba się wzajemnie gryźć...
Nie ulega wątpliwości ze młody zrobił źle, ale nie mordujmy się nawzajem.
Poczytaj trochę PMS i zwórć uwagę że kolega Pablo bardzo lubi tematy motocyklisty debila, stąd moja uwaga...

--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)

57 Data: Marzec 21 2010 10:31:20
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: jerry 

Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości

Ja pierd... motocyklisci to naprawde maja jakies nadwrazliwe jajniki z
zespolem PMS.
Owszem mają, to już po prostu odwieczna wojna że trzeba się wzajemnie
gryźć...
"Młodzi gniewni" mają policji za złe jej aktywność i "ograniczanie wolności",
ale kiedy na starość stetryczeją, będą mieli policji za złe brak aktywności
przeciw "młodym bandytom". To znana prawda.

Nie ulega wątpliwości ze młody zrobił źle, ale nie mordujmy się nawzajem.
Nie ulega wątpliwości, że miał się zatrzymać. Ucieczka przed patrolem
wzbudza podejrzenia, że uciekający działa niezgodnie z prawem i należy
go zatrzymać. W czasie akcji i w tym tempie wypadków wszystkie środki
stają się dozwolone. Zwłaszcza, że blokada miała na celu ujęcie
_uzbrojonych_ bandytów.

Najpierw ominął blokadę, a potem podjechał zapytać się o co chodzi?
Tylko dlaczego jeszcze uciekał przed ścigającym go radowozem?

58 Data: Marzec 21 2010 15:59:48
Temat: Re: nie dosc, ze czuja sie bezkarni...
Autor: neelix 


Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Co za bezczelni ludzie.
Nie dosc, ze wychowali przyglupa ktory szarzowal, probujac rozjechac policjanta, to jeszcze maja czelnosc domagac sie odszkodowania za wyimaginowane straty...

Rzadko który motocyklista jest normalny. PJ dostają przygłupy, a sprzęty niedostosowane do warunków drogowych. Motocykl to środek transportu a nie pojazd wyścigowy. Wyścigówki na tory wyścigowe.
neelix

nie dosc, ze czuja sie bezkarni...



Grupy dyskusyjne