Grupy dyskusyjne   »   nieuczciwy sprzedawcy

nieuczciwy sprzedawcy



1 Data: Styczen 12 2007 20:36:15
Temat: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: plumbum 

Witam grupowiczow!
Zapewne wasze doswiadczenia z samochodami, ich zakupem i sprzedaza sa
duzo bogatsze niz moje. Ja raptem od tygodnia poznaje, jak wyglada
polski rynek samochodow uzywanych. I jestem przerazony. Oswoilem sie z
mysla, ze wiekszosc aut na naszym rynku, w szczegolnosci tych
sprowadzanych z Niemiec, Belgii, ma za soba bogata historie stluczek,
dachowan, szpachlowan itp. Fachowcy wytlumaczyli mi, ze aby uzywane
auto mialo cene do zaakceptowania przez polskiego nabywce, musi byc
kupine w Niemczech jako samochod uszkodzony. Dobrych aut tam sie nie
pozbywaja za bezcen. wszysko ok, ogladalem mobile,de widzialem oferty
samochodow uszkodzonych. Pozniej czesto widzialem te same samochody
(ba, te same zdjecia) o pare tysiecy drozszych na polskich serwisach
gratka czy otomoto.
Lecz najbardziej zirytowalo mnie, gdy pare z rzedu aut, ktore ogladalem
w necie, a ktore sprzedawcy reklamowali jako 100% bezwypadkowe, nosilo
slady niemilosiernych zbitek, stluczek itp. Moja fala gniewu wylala sie
ze mnie tutaj (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2111585)
chcialem sie z tym podzielic z szanownymi forumowiczami, uwazam, ze
tylko w ten sposob my, kupujacy, mozemy w jakis sposob wywierac presje
na nieuczciwych sprzedawcow! Ciekaw jestem co o tym myslicie?
Powiem jeszcze tylko, ze jestem strasznie wdzieczny pewnemu Andrzejowi
z Lodzi, mojemu znajomemu, ktory jak nikt zna sie na samochodach. Gdyby
nie on, juz dawno padlbym lupem ktoregos z tych cwaniaczkow importerow
aut, co to ledwo sie podpisac potrafia, ale lody krecic potrafia na
autach ze hej!

Pozdrawiam,

plumbum



2 Data: Styczen 12 2007 22:07:44
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: Rafał 

niestety - bardzo to smutne, ale prawdziwe... Warto zerknąć, że w mobile.de
większość aut ma przebiegi ponad 200000km, a po przekroczeniu granicy DE/PL
jakość dziwnie ich liczniki zmieniają stan o kilkaset tysięcy... gdzieś
nawet chodziła fotka porównująca jakiś samochód. Z drugiej strony dla
takiego passata 260kkm to nic, a w PL jak ktoś by się dowiedział, że auto ma
taki przebieg to byłby niepocieszony - to też bez sensu, a że handlarze nie
mają skrupułów, to robią co mogą... Rzeczywiście "znajomy znawca" jest
niezbędny przy zakupie używanego samochodu ;-) Ja parę lat temu kupiłem auto
sprowadzone z niemiec i wiedziałem, że było uderzone (jak 99,999% innych z
tamtych lat) i nie narzekam, ale jak by sprzedawca mnie okłamał, że auto nie
było bite, to bym nie kupił...

3 Data: Styczen 12 2007 22:23:24
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: topek 

plumbum napisał(a):

Witam grupowiczow!
cut
autach ze hej!
Ale przecietny Polak (klient) przyklada sie do zaistnialej sytuacji w nie mniejszym stopniu niz palancik z wasem krecacy lody. Auto MUSI miec dobra cene i niski przebieg. No to ma.
Wiec kupuja szpachlowane, krecone zlomy i ciesza sie jak dzieci. Gdyby jednak mieli troche wiecej wylozyc i z wyzszym (prawdziwym, ale i tak sporo nizszym od tego skreconego) przebiegiem kupic to nie ma chetnych.
Ja sprzedawalem swoja lagune V6 3.0 z 1995r z 269 tys przebiegu (prawdziwego i udokumentowanego). Czekalem 2 miesiace na normalnego kupca. Wszystkim sie auto podobalo, ze zadbane, ze wyposazone, ze wszystko dziala (lacznie z klima, tempomatem i spryskiwaczem tylnej szyby). Bylem o krok od cofniecia (chcialem dac losowi szanse i byc uczciwym). Zszedlem sporo z ceny (sprzedalem za 7900zl) ale ciesze sie ze nie cofnalem. Przynajmniej moge w lustro spojzec. Wszystkim cwaniakom cofajacym liczniki jak i debilom wierzacym w 11 letnie auta z 130kkm (panie, bo dziadek jezdzil do kosciola) na pohybel!


--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynką? murzynką?
S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach

4 Data: Styczen 12 2007 22:50:41
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: Leming 

topek napisał(a):

ze nie cofnalem. Przynajmniej moge w lustro spojzec. Wszystkim cwaniakom cofajacym liczniki jak i debilom wierzacym w 11 letnie auta z 130kkm (panie, bo dziadek jezdzil do kosciola) na pohybel!

Nie przesadzaj, moje 16-, a właściwie już 17-letnie auto ma 144kkm na liczniku, a licznik nie jest kręcony, co wiem na 100% bo wozidło jest w mojej rodzinie od nowości ;-)
Póki co go nie sprzedaję, ale już słyszę komentarze, że licznik pewnie przekręcony ;-)

5 Data: Styczen 12 2007 22:59:34
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: topek 

Nie przesadzaj, moje 16-, a właściwie już 17-letnie auto ma 144kkm na liczniku, a licznik nie jest kręcony, co wiem na 100% bo wozidło jest w mojej rodzinie od nowości ;-)
Póki co go nie sprzedaję, ale już słyszę komentarze, że licznik pewnie przekręcony ;-)
Owszem. Zgadza sie. BYWAJA takie. Ale ile jest takich aut rzeczywiscie?


--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynką? murzynką?
S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach

6 Data: Styczen 12 2007 23:40:05
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: H5N1 

Ale ile jest takich aut rzeczywiscie?
na pewno już dwa. rocznik 1989, licznik 137 tys.
i macie rację. autko zamierzam pozostawić w rodzinie. jak wszystko się
dobrze ułoży to za rok dostanie go siostrzeniec.

7 Data: Styczen 13 2007 00:13:49
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: Vlad The Ripper 

Ale ile jest takich aut rzeczywiscie?
na pewno już dwa. rocznik 1989, licznik 137 tys.
i macie rację. autko zamierzam pozostawić w rodzinie. jak wszystko się dobrze ułoży to za rok dostanie go siostrzeniec.
Trzy
rocznik 1998 na liczniku 55 Mm

8 Data: Styczen 13 2007 12:35:31
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: theStachoo 

Witam!

Teściu ma diesla '02 o przebiegu 32kkm. :)

--
TheStachoo

9 Data: Styczen 12 2007 23:33:24
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: LEPEK 

Leming napisał(a):

Póki co go nie sprzedaję,

No i tu sabaka pogrzebana :)

Większość takich "przypadków" *akurat* nie jest na sprzedaż. A jeżeli już, to zostaje takie cudo upłynnione w rodzinie, albo kręgu znajomych bez ogłaszania na otomoto, czy tym podobnych.

A handlarze się w to wpisują: skoro szwagier wyrwał Escorta '95 z oryginalnym przebiegiem 85 kkm - znaczy takie coś istnieje; w związku z tym handlarz montuje cztery ćwiartki i silnik + atrapę klimy, daje deskę z kaligrafią na 90 kkm i pisze "bezwypadkowy" - nasz klient, nasz pannnnn :) Klient chciał '95 z 95 kkm bezwypadkowy, TO MA (żadna z czterech ćwiartek nie była wypadkowa, więc mniej-więcej się zgadza...).

Z resztą ile razy to tutaj...

--
L E P E K      -      T r ó j m i a s t o
no_spam   [maupa]   poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05 -- ->   dwa  kółka

10 Data: Styczen 13 2007 02:14:27
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: BratPit 


ze nie cofnalem. Przynajmniej moge w lustro spojzec. Wszystkim cwaniakom
cofajacym liczniki jak i debilom wierzacym w 11 letnie auta z 130kkm
(panie, bo dziadek jezdzil do kosciola) na pohybel!

Nie przesadzaj, moje 16-, a właściwie już 17-letnie auto ma 144kkm na
liczniku,

Witojcie,
to ja dla równowagi, fiesta 98r-149tys (jedna stłuczka -lakierowany PL
błotnik) , vectra 00r -180tys km (trzy stłuczki, raz zderzak przedni, raz
tylny, i raz błotnik, prócz tego zginął piesek wiec poszedł kolejny zderzak
do wymiany), lublin II 97r coś koło 400tys km (bez remontu- stłuczek nie da
sie policzyć),
brat

11 Data: Styczen 12 2007 23:00:29
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: Michał 


> autach ze hej!
Ale przecietny Polak (klient) przyklada sie do zaistnialej sytuacji w
nie mniejszym stopniu niz palancik z wasem krecacy lody. Auto MUSI miec
dobra cene i niski przebieg. No to ma.
Wiec kupuja szpachlowane, krecone zlomy i ciesza sie jak dzieci. Gdyby
jednak mieli troche wiecej wylozyc i z wyzszym (prawdziwym, ale i tak
sporo nizszym od tego skreconego) przebiegiem kupic to nie ma chetnych.
Ja sprzedawalem swoja lagune V6 3.0 z 1995r z 269 tys przebiegu
(prawdziwego i udokumentowanego). Czekalem 2 miesiace na normalnego
kupca. Wszystkim sie auto podobalo, ze zadbane, ze wyposazone, ze

Cóż...wiem że takiej okazji jak moja nie ma wiele ale mam (mamy) Felicje 1.3
którą ojciec kupił w salonie od 2000 roku ma przejechane 24 tyś ...tak się
zastanawiałem czy ze starości oleju w skrzyni nie zmienić. Co ciekawe
udokumentowany na przeglądach tylko pierwszy rok - myślisz że ktoś uwierzy
??? Chociaż co mądrzejszy będzie wiedział że fabryczne opony a w 25 %
zużyte.

12 Data: Styczen 12 2007 23:11:31
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: Wmak 

Michał  napisał(a):

??? Chociaż co mądrzejszy będzie wiedział że fabryczne opony a w 25 %
zużyte.

A myślisz, że nie ma takich "przewidujących", co po przejechaniu 20000
chowają fabryczne opony do piwnicy, zajeżdzają inne a przed sprzedażą
korygują licznik i zakładają te fabryczne ?
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

13 Data: Styczen 12 2007 22:58:00
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy - dość długie
Autor: wjacek 

Niestety mam podobne doświadczenia, całe lato szukałem auta dla żony.
Wymyśliliśmy że kupimy sobie Forda Escorta Kombi z silnikiem benzynowym 1,6
lub 1,8 16V, rocznik 1996-1999, coby miał ABS, poduszkę, nie był biały i był
sprowadzony z Niemiec aktualnie a nie kilka lat temu kiedy z 3 składano 1.
Samochody kupuję średnio raz na 4 lata i były to dotychczas nowe, więc nie
wiedziałem w co się pakuję decydując się na zakup używanego. Na samochodach
się kompletnie nie znam, nie mam żadnego znajomego co się zna więc jeździłem
i oglądałem sam.
Moje spostrzeżenia są dokładnie takie same jak Twoje 95% handlarzy
sprowadzających auta to p.. kłamole, oszuści, naciągacze itp. Oglądnąłem
kilkadziesiąt Escortów "bezwypadkowy", "stan igiełka", "idealny tylko lać i
jeździć" w których ja jako laik widziałem ślady nieudolnych napraw
blacharskich, idealnie wyczyszczone silniki - jak z fabryki, elementy
wewnętrzne w różnych odcieniach, rdzę której na zdjęciach w ogłoszeniach nie
było widać, w rozmowie telefonicznej przed przyjazdem też jej nie było, a na
miejscu jakimś dziwnym trafem się pojawiała. Chyba z 3 razy pojechałem
oglądać auto ponad 100km od mojego miejsca zamieszkania bo miało być
"idealne", w jednym przypadku miało w klapie bagażnika dziurę o średnicy 3cm
a cholerny gnojek, który godzinę wcześniej przez telefon twierdził że jest w
100% idealne wzruszył ramionami i powiedział że każdy blacharz mi to za 100
zrobi. Ale ja k... chciałem kupić auto w 100% sprawne! a nie błąkać się po
mechanikach i blacharzach.
Dobra skończę już bo zaczyna mnie trząść jak sobie to przypominam. Dodam
jeszcze tylko że w końcu na początku września udało mi się kupić tego
"idealnego" ale szczęście moje nie trwało długo bo 27 grudnia auto zostało
rozbite i to tak że ja nie mam ochoty go naprawiać i nim jeździć, tylko
sprzedam go takiego jaki jest i ..... obecnie mam wielki dylemat. Bardzo
Żonie i w naszym gospodarstwie ten Escort pasował, nie wiem czy szukać po
raz kolejny używanego, nowe auto tej klasy i rozmiarów to sporo większy
wydatek, nowe ale mniejsze nie sprawdzi się, więc ..... pewnie będę zmuszony
przeżyć to jeszcze raz ;o)

pozdrawiam, jacek

14 Data: Styczen 13 2007 16:16:39
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: [] QBUS [] 


Użytkownik "plumbum"

autach ze hej!

Poki jest popyt jest i podaz.
Poki trafiaja sie durnie chcacy kupowac auta 20 letnie z 100.000 km
przebiegu dopoty
beda takie auta w ofercie.
Sprzedaje auta, krece liczniki i tego sie nie wstydze! tak skorygowane
przebiegi wymagaja wlasnie klienci.

15 Data: Styczen 13 2007 21:25:45
Temat: Re: nieuczciwy sprzedawcy
Autor: topek 

Sprzedaje auta, krece liczniki i tego sie nie wstydze! tak skorygowane przebiegi wymagaja wlasnie klienci.
A wcale nie. Ja sprzedalem 11 letnie auto z 269 tys przebiegu i sie kupiec znalazl.



--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynką? murzynką?
S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach

nieuczciwy sprzedawcy



Grupy dyskusyjne